Kopia Alchemist Kraken`a

[Rambo]

senicz, ludzie robią to w celach eksperymentalnych i jesteś super matopłem, bo oświadczam ci że takie skopiowanie na własne potrzeby eksperymentalne nie jest przestępstwem. Ja , w porównaniu do ciebie nieco znam się na tych rzeczach związanych z prawem a ty jesteś pieniaczem i do tego śmiesznym. Myślę, że dopadają cię psychozy, co należy tłumaczyć przeciągającym się okresem złej pogody i tylko dlatego ciebie trawię, że poniekąd rozumiem te zależności.

[zorro]

"To jest DIY-owa, nieudolna kopia A.K. Firma już nie istnieje, a b. chciałem mieć co podobnie gra. Zenek Kowalski"

 

:)))))))

 

senicz jest zazdrosny , w końcu kopiuje się rzeczy najlepsze i jest to niemały splendor dla konstruktora.

[bodo_z]

Nikt tu nie zrobi kopi w.w.wzmaka , a tylko wykorzysta pomysł, schemat . i na pewno nie zagra to identycznie Może lepiej a może gorzej. i na pewno nie będzie wyglądać identycznie ani w środku ani z wierzchu a oprócz tego nikt nie będzie otwierał produkcji wykorzystując nazwę oryginału .

[tomek_j]

Rambo, 5 Lip 2007, 21:02

 

>senicz, ludzie robią to w celach eksperymentalnych i jesteś super matopłem, bo oświadczam ci że

>takie skopiowanie na własne potrzeby eksperymentalne nie jest przestępstwem

 

przypomina mi to strony z hackerskimi kluczami do Cyfrowy Polsat i Canal + na których stoi jak byk: "soft jest tylko do celów edukacyjnych" i pasuje mi do sytuacji kiedy dresiarz ukradnie ci auto, a jak go ( przez przypadek) policja złapie to mówi zę chciał sie przejechać (pewnie w celach edukacyjnych lub eksperymentu).

 

Dzisiaj pewnie nikt nie jest swiety (być moze tez i Senicz), rozne Windowsy, Corele, Office itp ze nie wspomne o DIVIXach wiekszośc ma na sumieniu. Ale Panowie badzcie mezczyznami i powiedzcie uczciwie ( moze byc po cichu) ze kradniemy conieco bo nam sie chce Krakena i juz. Senicz pewnie ma racje bo nie bylby tak energicznie atakowany

Pzdr

T.

[Rambo]

tomek_j - w takim razie wywalmy ogóły i piszmy precyzyjnie. Jeśli zrobię taką kopię , to jako bazę wyjściową żeby coś nowego poznać. Po uruchomieniu będę modyfikował w celu osiągnięcia zakładanego przeze mnie brzmienia, które uznaję jako dobre. Zrobię to wyłącznie dla siebie, żeby nabrać nowych doświadczeń. Proszę zarzucić mi kradzież lub przestępstwo. Jeśli nie będzie zarzutu (ale uzasadnionego, nie w stylu matołowatych wypowiedzi senicza) to znaczy, że mogę z czystym sumieniem przystąpić do dzieła.

[McGyver]

Fakt że Senicz jest energicznie atakowany ma dowodzić tego, że ma rację? Logika takiego rozumowania jest wręcz porażająca. Poza tym to nie Senicz jest atakowany. To on zaatakował, cała reszta jest tylko odpowiedzią na jego artaki, i chamstwo które z niego wylazło.

[Edward]

Senicz,

 

nie odpowiedziałeś na moje pytanie z poprzedniej strony więc pytam jeszcze raz:

 

Czy jesteś w 100% pewien, że w swoich konstrukcjach połączyłeś elementy w unikalny sposób jakiego nikt nigdy jeszcze nie stosował?

[tomek_j]

>tomek_j - w takim razie wywalmy ogóły i piszmy precyzyjnie. Jeśli zrobię taką kopię , to jako bazę

>wyjściową żeby coś nowego poznać.

to według mojej opinii jest najsłabszą i najbardzej wątpliwą cechą tego pomysłu (kopiowania). gdyby Kraken chciał żebyś mogł modyfikowac jego pomysły to udostepnił by dokumentację, cos w rodzaju open source, a z tego co wiem nie zrobił tego.

 

>McGyver

>Fakt że Senicz jest energicznie atakowany ma dowodzić tego, że ma rację? Logika takiego rozumowania jest >wręcz porażająca.

 

moze dowodzic tego ze atakujacy nie czuja sie pwenie na swoich pozycjach - najlepsza obrona jest wszak atak. Moze nie jest to porazajaca logika, ale zawsze jakas jest ;-)

[tomek_j]

>Czy jesteś w 100% pewien, że w swoich konstrukcjach połączyłeś elementy w unikalny sposób jakiego

>nikt nigdy jeszcze nie stosował?

 

pewnie nie polaczył , ale nie chodzi tu o patent, ale o ochrone praw autorskich, a to chyba 2 rozne rzeczy

[McGyver]

Czyich praw autorskich? Firma Alchemist Products od sześciu lat nie istnieje.

[tomek_j]

McGyver, 5 Lip 2007, 22:40

 

>Czyich praw autorskich? Firma Alchemist Products od sześciu lat nie istnieje.

 

ale zyje konstruktor - mam nadzieje :-) Takie rzeczy nie giną chyba w cywilizowanych krajach.

 

Dyskusja jest czysto akademicka i odnosi sie raczej do sfery moralnosci niz byc moze rzeczywistych zastrzerzen. Na pweno z powodu kopiowania krakena nikt tutaj nie bezdzie po sadach ciagany. Chcialem tylko zwrocic uwage na pewna rzecz: niektorzy z kolegow zajmuja sie roznymi rzeczami, doszli do czegos tam długa drogą (czas, pieniadze itp ). jestem ciekawy czy kazdy z was jest gotowy pokazac wszsytkie swoje tajemnice bez zadnych zastrzerzen? A co by bylo gdyby ktos prosto z ulicy podejrzal to i owo i zaczal zarabiac na tym pieniadze nie wkladajac w to zadnego wysilku ? Ja nie bylbym (tak jak tworca krakena) zadowolony, ale moze jestem zbyt małoduszny.

[bodo_z]

Większą kradzieżą jest- było by ukraść logo wzmaka i naczepić na konstrukcję tę lub inną.

[witek_z]

Senicz powiedz proszę czy na Twoim CD "Marańciunio" ( czy jak mu tam) widnieje napis Marantz, a jesli tak to witaj w klubie.

[McGyver]

tomek_j, 5 Lip 2007, 22:53

 

>McGyver, 5 Lip 2007, 22:40

>

>>Czyich praw autorskich? Firma Alchemist Products od sześciu lat nie istnieje.

>

>ale zyje konstruktor - mam nadzieje :-) Takie rzeczy nie giną chyba w cywilizowanych krajach.

 

I co z tego że żyje konstruktor?

Opracował Krakena w ramach pracy w firmie Alchemist za którą otrzymywał stosowne wynagrodzenie, tym samym prawa autorskie należą do firmy, a nie do konstruktora. A właściwie należały, bo firma nie istnieje.

 

>Dyskusja jest czysto akademicka i odnosi sie raczej do sfery moralnosci niz byc moze rzeczywistych

>zastrzerzen. Na pweno z powodu kopiowania krakena nikt tutaj nie bezdzie po sadach ciagany. Chcialem

>tylko zwrocic uwage na pewna rzecz: niektorzy z kolegow zajmuja sie roznymi rzeczami, doszli do

>czegos tam długa drogą (czas, pieniadze itp ). jestem ciekawy czy kazdy z was jest gotowy pokazac

>wszsytkie swoje tajemnice bez zadnych zastrzerzen?

 

A kto tu mówi o pokazywaniu wszystkich tajemnic bez zastrzeżeń? Jest tu mowa o skopiowaniu na własny użytek nieprodukowanego od dawna urządzenia firmy która od kilku lat nie istnieje.

 

>A co by bylo gdyby ktos prosto z ulicy podejrzal

>to i owo i zaczal zarabiac na tym pieniadze nie wkladajac w to zadnego wysilku?

 

A kto tu mówi o zarabianiu na tym pieniędzy? Tu się mówi o wykonaniu kopii Krakena na własny użytek.

 

>Ja nie bylbym (tak

>jak tworca krakena) zadowolony, ale moze jestem zbyt małoduszny.

 

Twórca Krakena nie ma tu nic do gadania. Stworzył projekt w ramach zatrudnienia w firmie Alchemist, za co otrzymał stosowne wynagrodzenie. Projekt który stworzył w ramach swoich zawodowych obowiązków należy do firmy która go zatrudniła. Kropka.

[senicz]

Co to znaczy ze firma nie istnieje? to ze nie produkuje nie oznacza ze nie istnieje a napewno istnieje w postaci wartosci materialnej i niematerialnej ale nadal finansowej. Wiec wszystkie te sztuczki ze nie mozna okradac nieistniejaca jest g. warta. A co do moich ukladow to jestem pewien ze nie ma takich na tym swiecie i juz. Nie ma w patentach i zadnych publikacjach. Bo gdyby byly to bym podal zrodlo i tyle. To o nalesniku i damfaku. A co do maranciunio to oczywiscie ze uklad jest nowatorski i tez nieznany. nawet mnie bo juz apomnialem co i jak ale zapamietalem ze jest nowatorski. Zreszta co innego dodac cos do juz istniejacego urzadzenia a co innego okradac Krakena. Wy myslicie tak jak gwalciciel na dziewczynie. Ja ja tylko troche wykorzystalem, nawet nie poczula. A zreszta lezala nieprzytomna bo ja walnalem w leb. Identyczna logika jest z ta kopia. Czy naprawde macie takie malutkie mozdzki ze sami nic nie mozecie wymyslec?

[foni]

Senicz sobie jaja z Was robi a Wy w to brniecie. Jemu o to chodzi aby zamieszać kijem w mrowisku, aby było o nim czy też z nim i nie ważne czy dobrze czy źle, tylko byleby było! Czasem coś tam sobie przypali, czasem jemu coś tam przypali ale taki jego urok. Kiedyś go nietrawiłem a dziś mnie rozbawia. Czuję, że robi to celowo i im więcej osób zdenerwuje lub wręcz wqurwi to tym większą radochę ma. Zobaczcie sami: dwie strony wątku o wzmaku z czego połowa wokół niego. Póki co Senicz wygrywa 5:0. :-)

Olejcie a sam zniknie.....

[Jaro_747]

>stefanB, 5 Lip 2007, 17:50

 

>Tacy geniusze, którzy różne Krakeny rysuja na poczekaniu z pamieci, to rzadkość.

 

Ciekawe. W żadnym razie za geniusza się nie uważam, a parę schematów z pamięci

mogę rzucić. Pewnie jeszcze kilka osób na forum by się znalazło. Za dokładne wartości

elementów nie odpowiadam (od tego jest kalkulator ), ale za schemat i owszem :-).

Dla laika schemat wzmacniacza jest talerzem makaronu różnych dziwnych części.

Fachowiec pierwszym rzutem oka dzieli układ na stopnie i przygląda się poszczególnym

rozwiązaniom (polaryzacja, kompensacja) i sposobowi połączeniom stopni.

Zero magii - wiedza i doświadczenie.

 

> Weź poprawke na brak talentu kolegów z forum. Jak ktoś nie urodził sie Passem, Metaxasem, czy

>Seniczem musi ściągać. Sam po prostu nie potrafi.

 

Żart bardzo subtelny, ale doceniam Twoje poczucie humoru.

Jak wiesz, klasyczny wzmacniacz składa się z trzech stopni:

stopień wejściowy, wzmacniacz napięciowy i stopień wyjściowy (zazwyczaj z buforem).

Ilość wariantów i kombinacji jest skończona. Wszystko w książkach po sto razy omówione

(o ile ktoś czytał :-)) łącznie z wzorami (o ile ktoś rozumie). Co tu nowego wymyślić?

Ale jak sie to przekłada na brzmienie? To jest prawdziwy problem! Trochę już wiemy,

ale nadal wiele pozostaje do odkrycia i zbadania (dwie różne rzeczy-zwracam uwagę).

 

>tomek_j

>Ale Panowie badzcie mezczyznami i powiedzcie uczciwie ( moze byc po cichu) ze kradniemy conieco bo nam sie chce Krakena i juz. Senicz pewnie ma racje bo nie bylby tak energicznie atakowany

 

Chyba nie rozumiesz, o czym piszesz. Dam Ci prosty przykład. Są miłośnicy Mercedesa 124.

Kilku z nich postanowiło go sklonować. Każdy normalny puknie się w czoło. Ale oni

są miłośnikami motoryzacji i taki sobie cel wybrali. Czy ktoś nazwie ich złodziejami? Wątpię.

 

>Senicz

>Czy naprawde macie takie malutkie mozdzki ze sami nic nie mozecie wymyslec?

 

Pokaż mi coś, czego wcześniej w jakiejś książce nie widziałeś. Ale ty zdaje się książek

nie czytasz :-(.

Zwolennikami sklonowania Krakena kieruje (jak rozumiem) ciekawość, chęć zmierzenia

się z legendą i sprostania wyzwaniu. Widzisz w tym coś złego? Chyba sobie w czasie

ostatniej nieobecności na forum czajnik z lekka przypaliłeś ;-) ?

 

P.S.

Dziwne, że taki wrzask nie podnosił się gdy kopiowano np.Krella który kosztuje rzeczywiście

spore pieniądze i można go kupić na rynku wtórnym

[Rambo]

tomek_j napisał:"to według mojej opinii jest najsłabszą i najbardzej wątpliwą cechą tego pomysłu (kopiowania). gdyby Kraken chciał żebyś mogł modyfikowac jego pomysły to udostepnił by dokumentację, cos w rodzaju open source, a z tego co wiem nie zrobił tego."

 

Tomku przykro mi ale twoje wpisy przypominają "dywagacje poety na temat". Ja jestem w prawie zawodowcem, więc powiedz mi w oparciu o ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych, gdzie widzisz moje naruszenie. Jeśli nie ma takowego to twoje wątpliwości szanuję, ale są one jedynie na Twój użytek i nie znajdują potwierdzenia w prawie polskim. Używanie zaś przez matołów ciężkich słów w rodzaju kradzieży uważam za szczególnie niewłaściwe ... i jest to słoformułowanie bardzo delikatne tylko po to żeby nie wchodzić znów na grunt prawa i to karnego.

[tomek_j]

>Tomku przykro mi ale twoje wpisy przypominają "dywagacje poety na temat".

 

Dokładnie tak jak napisałeś- luźno i bez zacietrzewienia myslałem głosno na temat tego czy kopiowanie czyichs rowiazani jest moralne, czy nie. Prawo pewnie to jakoś reguluje, ale czy zawsze prawo i sprawiedliwość idą w parze?

Nie zarzucam nikomu niczego, ale spotkałem sie z "kradziezą" moich rozwiazan, tylko dlatego ze nie chcialem sie platac w sprawy w "wydajnym" systemie sadowym. Ktos sobie poprostu wzial, chociaz wiedzia ze sie nie zgadzam. Nie wiem czy chroniło mnie prawo, bo nie jestem "w prawie zawodowcem". W ocenie kierowałem sie moim poczuciem sprawiedliwości.

Co to ma do kopiowania krakena - dla mnie ma dla innych jak widac nic nie ma. Kazdy pwenie pozostanie przy swoim.

[senicz]

Szacunek dla cudzych rozwiazan i wlasnosci innych to cecha spoleczenstw cywilizowanych. jasne ze dla wielu taka postawa to zaskoczenie bo tak sa wychowani i majac wzorce do nasladowania robia rzeczy nieprzyzwoite. W usa najwazniejsze jest dobre imie. I nikomu przez mysl nie przejdzie wykorzystac cudza wlasnosc. Bo jak by sie o tym inni dowiedzieli to ............. . Sygnalizowalem juz kilka razy nieetyczne zachowanie i przy innych kopiowaniach ale koledzy mnie wtedy nie sluchali.

[Jaro_747]

Z szacunku dla konstruktorów odtwarzamy ich dzieło.

Zrozumiesz to w końcu?

[senicz]

jasne kazdy powod jest dobry aby zawlaszczyc sobie cudza wlasnosc. jeden potrzebuje na piwo inny na dziwki a koledzy z szacunku. Komuchy tez dla naszego dobra to wszystko robili.

[Jaro_747]

Wrzuć jakiś swój schemacik, to sobie pooglądamy i się pośmiejemy.

Zobaczymy, czy czegoś nie "ukradłeś".

Jak rozumiem robisz z siebie głupka za nas i dla naszego dobra.

Ale może byś się z tym na bocznicę wyniósł.

Tyle wątków założyłeś, to sobie jeszcze jeden załóż, byle nie tu.

Tu jest DIY!

[senicz]

a kopiujcie chlopaki ale zawszena was bedzie wisialo pietno...................

[Jaro_747]

zboczeńców?

Sio stąd!!!

[foni]

Senicz, przewieziesz ich na 3 stronę wątku to będziesz wygrywał 10:0!! Brawo!

[wovo]

Patent na schemat jest to fakt. Ale o kradzieży mozna mówić tylko wtedy kiedy zrobi się wzmacniacz identyczny do Krakena schematem i wyglądem i podpisze np: "Naleśnik by Sernicz", ale po pierwsze nikt tu nie będzie kopiował wyglądu Krakena bo siępoprostu nie da (nie dostanie siętakich radiatorów), a dwa nikt nie napisze sobie na nim "naleśnik" tylko "Kopia Krakena", i tak też nazywa się ten wątek.

 

Mam propozycje, ponieważ jestem zabiegany, jest sezon i masa imprez do kręcenia moge na szybko zrobić zdięcie koncówki, oraz pod światło płytki, ktośz Was w paincie powycina płytke, a potem ja do tego porobie opisy elementów, gdzie który i jaki.

 

Choć mam już swojego Krakusia nie wycofuje sięz pomysłu, bo chciałbym sprawdzić jak ten wzmacniacz zagra np. z dwoma parami i większym filtrem zasilania. Nie ukrywajmy że Kraken w wersji seryjnej dużych kolumn nie napędzi, Tdrozd może powiedzieć coś o ProAC 2,5 i Krakenie.

 

Tymczasem na weekend wybywam do Krakowa na 2 dniowy koncercik :) Życze miłego weekendu i miłej konwersacji z Serniczem :)

[Edward]

Jaro_747 do Senicza:

">Pokaż mi coś, czego wcześniej w jakiejś książce nie widziałeś."

 

Jaro uważaj, bo się doczekasz. Senicz jest twórcą bufora wystawiającego 70 V na wyjście RCA! Tego z pewnością nie wyczytał w żadnej książce. :-)

[senicz]

A robcie se robta tylko nikt juz nie bedzie chcial z wami powaznie rozmawiac z producentow i zasracie cale to forum. Forum stanie sie trefna przez was.

[Jaro_747]

>senicz, 6 Lip 2007, 12:56

 

A o czym mamy rozmawiać z producentami? O samplach? O reklamach?

 

>zasracie cale to forum. Forum stanie sie trefna przez was.

Na razie to różne trolle zasrywają to forum. Pisz mniej, za to z sensem,

to forum będzie lepsze. No i czekamy na jakieś schemaciki ;-)

Może naleśnika sklonujemy?