Polityka | archiwum

[wladz]

Przez chwilę szatan przed drugą turą namieszał i nie było do śmiechu obecnie sytuacja powróciła na miejsce wskazane przez Boga....kabaret

[jozwa maryn]

Smiejcie się, śmiejcie, a maprawdę niewiele brakowało, by polskim prezydentem został psychopata.

 

 

Fakt. I teraz schorzenia wrodzone Rogalskiego, aparycja przebijacza numerów samochodowych Dubienieckiego, geniusz interpretacji Błaszczaka (Błasiaka?), bandycka przeszłość Joachima i ciągłe procesy Kurskiego byłyby problemami wszystkich mieszkańców naszego pięknego kraju. A także noga w krypcie, ręka i mózg na ścianie...

[wladz]

z kancelarią zięcia i jednym z jego klientów jest trochę niejasności dotyczących ułaskawienia klienta przez teścia..Dziennikarz badający sprawę zamiast wyjaśnień usłyszał od zięcia .pierdalaj.Zbieranie materiałów nadal trwa.

[muls]

ba i kilkaset pieniedzy ze SKOKÓW.rozeszło sie .tez na zasadzie ..spier....

[wladz]

ogólnie bardzo wyrachowany zięć i córka była jedną z opcji...chyba przeważyło stanowisko teścia.

[fox733]

"Rzeczpospolita": Poparcie dla partii Donalda Tuska osiągnęło nienotowane od dawna rozmiary - wynika z najnowszych badań GfK Polonia dla gazety.

 

Na PO zamierza głosować aż 54 procent badanych, co dałoby tej partii 261 mandatów w Sejmie. To najlepszy wynik PO w tym roku. Na drugim miejscu jest PiS z poparciem 26 procent badanych, o 1 procent większym niż w poprzednim badaniu. W przyszłym Sejmie PiS miałby 124 posłów.

SLD może liczyć na 10 procent poparcie (spadek o 1 procent), a PSL na 6 procent (bez zmian).

Sondaż nie daje nadziei nowym formacjom. Polska Jest Najważniejsza kolejny raz może liczyć na 2 procent głosów, a Ruch Poparcia Janusza Palikota na 1 procent.

 

Wszystko zgodnie z planem Prezesa747

[Filut]

"Rzeczpospolita": Poparcie dla partii Donalda Tuska osiągnęło nienotowane od dawna rozmiary - wynika z najnowszych badań GfK Polonia dla gazety.

Prezes ciężko na nie zapracował.

[wladz]

kolejny z rodziny postanowił trupem grać.Syn komucha chce do sejmu wjechać na trumnie brata Jarosława

 

"Będziemy udzielać tylko ostrych, politycznych wywiadów". Dziennikarka "Wprost" o próbach wywiadu z Martą Kaczyńską"

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Kabaret coraz większy tym bardziej że choć pojazd krótki jeszcze z dwa miejsca się znajdą.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xniwax]

"Rzeczpospolita": Poparcie dla partii Donalda Tuska osiągnęło nienotowane od dawna rozmiary - wynika z najnowszych badań GfK Polonia dla gazety.

 

Typowy miłośnik partii Tuska.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

Wszystkie ręce na pokład:

"Renata Kim wspominała swoje próby przeprowadzenia wywiadu z córką Lecha i Marii Kaczyńskich. - Dwa tygodnie temu rozmawiałam z Marcinem Dubienieckim prosząc o wywiad z Martą Kaczyńska prosząc o kompletnie niepolityczny, świąteczny wywiad. Chciałam rozmawiać z nią jak z osobą, która przeżywa żałobę po rodzicach - mówiła w Poranku Radia TOK FM. Ale do rozmowy z Kaczyńską nie doszło. - Po jednym dniu otrzymałam odpowiedź (od Dubienieckiego - red.): my będziemy udzielać tylko ostrych, politycznych wywiadów."

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Widać, że PiS z ciała nieboszczyka Lecha Kaczyńskiego zrobił sobie deskę surfingową na której chce popłynąć do zwycięstwa. Na razie szukają wysokiej fali bo wszystkie dotychczasowe typu powódź czy afera hazardowa okazały się za niskie. Stąd powrót do katastrofy smoleńskiej bo do tej pory sprawdziła się najlepiej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[electro]

tutaj jest nowy standard w nauce wprowadzony przez naukowca-polityka:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filut]

Typowy miłośnik partii Tuska.

Nowy znawca-politolog nam wyrósł. Niczym drugi Migalski.

[skynyrd]

"Rzeczpospolita": Poparcie dla partii Donalda Tuska osiągnęło nienotowane od dawna rozmiary - wynika z najnowszych badań GfK Polonia dla gazety.

 

Na PO zamierza głosować aż 54 procent badanych

 

 

Ciekawe z czego to wynika? Bo przecież nie z osiągnięć PO? Choćby ostatnio - kompletny rozkład służbu zdrowia, PKP, tysiące wsciekłych ludzi.

Z braku alternatywy, strachu przed PISem? Oczywiście jeżeli sonda jest miarodajna, w co watpię.

Zobaczymy, po styczniowych podwyżkach. Koło mnie trudno dostać tańsze papierosy - ludzie wykupują.

[jozwa maryn]

Electro, skoro skrytykowanie jakiegoś politycznego palanta (nawet merytoryczne i podparte faktami) jest "niebywałym atakiem politycznym" i można za to pozwać do sądu, to dlaczego nie można zrobić tego samego w nauce? PiS wiele mówi o poprawie standardów (co oznaczać ma, ze wszyscy powinni brać z nich przykład). Ten polityk-profesor potraktował to poważnie. Recenzja - niebywały atak polityczny. Dwója w szkole - podobnie. Zawalony rok na studiach - pozywamy dziekana, że na życie jakże piękne niszczy. Świat według drużyny Kaczyńskiego. KAŻDY fakt i sytuacja, w której czujemy się niekmofortowo, jest czyjąć winą, wynikiem niebywałej agresji. A jeśli tak, to można pozwać dziekana, panią od muzyki, pogodynkę (bo deszcz pada), a na koniec matkę, ze urodziłą nas idiotą.

Swoją drogą, profesor jak złoto: od Rydzyka do KUL i z powrotem. Szkoda, ze niedouczony, ale za to po linii i na bazie - bez zarzutu.

 

 

Ciekawe z czego to wynika? Bo przecież nie z osiągnięć PO? Choćby ostatnio - kompletny rozkład służbu zdrowia, PKP, tysiące wsciekłych ludzi.

 

Oczywiście że nie. Po prostu teść z zięciem wyrywają sobie nogę na Wawelu, a rzecznik objaśnia, ze to nie noga, tyolko nogawka, a w ogóle wszystko w porządku, bo od właściwych spodni. Wawelskich, a nie powązkowskich. Ludzie się śmieją, a dobry humor automatycznie przekłada się na nieco wyższy poziom afirmacji rzeczywistości. Poza tym weź pod uwagę, ze Kaczyński często jest przedstawiany jako "przywódca opozycji" (sam popełniłeś tę pomyłkę). Ludzie w to machinalnie wierzą. Opozycja - Kaczyński. I co zatem - wyborcy mają wystąpić przeciw rządowi, a zatem poprzeć opozycję, czyli tak jakby osobiście kompletnego maniaka, który myli nogawki?

[Jaro_747]

Ciekawe z czego to wynika? Bo przecież nie z osiągnięć PO?

 

Już wielokrotnie różni Koledzy to tłumaczyli - jest to wybitne osiągnięcie i osobisty sukces Prezesa. Wystarczy to prześledzić - jak nic nie mówi to PiSowi rośnie a PO spada, jak zabierze głos to poparcie dla PO natychmiast skacze w górę. Całe szczęście że nikt nie śmiał mu tej zależności wytłumaczyć ;-).

 

"Choćby ostatnio - kompletny rozkład służbu zdrowia, PKP, tysiące wsciekłych ludzi."

 

No cóż, służba zdrowia rozłożyła się już jakiś czas temu i trudno PiSowi przykleić to do Tuska. Moja żona po niedawnym pobycie w szpitalu stwierdziła:

"niech to wszystko w cholerę sprywatyzują bo teraz to mogą co najwyżej czyraki na d... leczyć".

[meloman 62]

Sensacja !!!! marta kaczyńska powiedziała prawdę, zapewne dlatego, że mimo swojego "głębokiego" wykształcenia nie rozumie znaczenia słowa "spolegliwy".

 

 

(...)"Tata nie był osobą spolegliwą"(...)

[xniwax]

wladz

 

Z czego to winika?

 

- trzon PR oparty na permanentnej krytyce (znieważaniu przeciwnika politycznego) PiS, często opartej na

chamstwie ubranym w lakierki i na totalnej manipulacji.

- z braku alternatywy, strachu przed PISem (bez znaków zapytania wynika z pkt. j/w)

- skuteczna autoreklama PO (omijająca tematy trudne, jeśli trącająco to powierzchownie).

- brak reform (wbrew pozorom ludziom w to graj /męka odkładana na później/ czyli wyrok odroczony),

- robienie dziubka w kierunku "potentatów medialnych"

- z głupoty w szeregach PiS,

- z bierności pozostałych partii

- dużej tolerancji (obojetności/?/ Polaków na to co się dzieje.

- braku wiedzy co się naprawdę dzieję w tym państwie.

 

Obawiam się, że "manny" z tego nie będzie, trochę szkoda bo nadzieje 3 lata temu były chyba większe niż dzisiaj.

 

Ogólnie "światłość" obywateli i wpływ PR, mody na bezideowość w kraju widać doskonale w tym wątku, jak i w wątku o KK.

 

Ogólnie w Polsce czasy jak zawsze są ciekawe, nigdy tutaj nudy nie zaznamy.

[jozwa maryn]

Meloman, rewelacja :-))) Niejaka pani Marta Dubieniecka (niesłusznie nazywana Kaczyńską, do czego nie ma moralnego prawa) dołączyła do nurtu pomówień i bezprzykładnych ataków na brata jej Wielkiego Stryja!

[Jaro_747]

Sensacja !!!! marta kaczyńska powiedziała prawdę, zapewne dlatego, że mimo swojego "głębokiego" wykształcenia nie rozumie znaczenia słowa "spolegliwy".

 

 

(...)"Tata nie był osobą spolegliwą"(...)

 

Prawda przemawia przez usta dzieci...

[jozwa maryn]

jak nic nie mówi to PiSowi rośnie a PO spada, jak zabierze głos to poparcie dla PO natychmiast skacze w górę. Całe szczęście że nikt nie śmiał mu tej zależności wytłumaczyć ;-).

 

Ależ skąd. Wytłumaczyła mu to Kluzikowa, i nawet na chwilę pomogło (tfy!). Jednak ciąg dalszy jej kariery gwarantuje, że następnych takich bohaterów nie będzie.

[747]

Niech Pospieszalski nakręci film o dwóch kurduplach w rajtuzach i jednej pulardzie. Zwojowali coś z Łukaszenką czy nie? Bo jeżeli nie to na drzewo!

Tylko wykonujecie akcję.

[Jaro_747]

Tylko wykonujecie akcję.

 

Ale osoo chozzii???

[jozwa maryn]

Tak sobie myślę... Faktycznie, ilość uwagi poświęcanej przez wiele osób J.Kaczyńskiemu i jego przygłupkom jest nieproporcjonalnie duża w stosunku do ich istotności politycznej. Słusznie wytykają to fani tej gromadki. Jest tu zresztą pewna sprzeczność, bowiem te same osoby twierdzą, że Kaczyński jest bardzo istotny i że niedługo cała Polska wpadnie z powrotem w jego ręce. Ale nie wymagałbym raczej logiki od osób, które jednocześnie wierzą w każde słowo koloportowane przez takich tytanów intelektu jak Macierewicz czy Błaszczuk (Błaszczyk?). Wydaje mi się, że przyczyną tego głębokiego i dość (trzeba przyznać) frywolnego zainteresowania, jest zwykła ulga. Znane jest zjawisko pewnej przesadnej wesołości i lekkomyślności, jaką wykazują ludzie po ustaniu poważnego zagrożenia, an przykład po przeżyciu katastrofy. Jest to reakcja na wcześniejszy stres. O to właśnie chodzi. Wciąż reagujemy wesołością i swego rodzaju pogodnym zainteresowaniem dla spraw Kaczyńskiego, Ziobry i reszty chłopaków w rajtuzach, bo jest nam lekko na sercu i wesoło, że te ponure typy, choćby nie wiadomo jak sie wytężały, nigdy już nie zdobędą władzy nad Polską. Dlatego też skłonni jesteśmy w tym pogodnym nastroju wybaczać więcej, niż powinniśmy obecnemu rządowi, który ma to szczęście (bo nie zasługę), że nastąpił po pierwszych chyba w historii Polski rządach autentycznych psychicznych.

[747]

wladz

Podpierasz się machiawelizmem, tylko się nie przewróć.

[Jaro_747]

Z czego to winika?

 

(... cośtam cośtam)

 

Ogólnie "światłość" obywateli i wpływ PR, mody na bezideowość w kraju widać doskonale w tym wątku, jak i w wątku o KK.

 

Czysto propagandowe pierdzielenie pod wpływem PiSSmańskich proroków.

 

Jak na były demolud (i nie tylko) Polacy myślą całkiem trzeźwo i do rzeczy. Wystarczy rozejrzeć się w kolo i zobaczyć co działo się w sąsiednich krajach. U nas wyczyn Tymińskiego był jednostkowy i w zasadzie się nie powtórzył. Lepper wiele nie zwojował nawet namaszczony przez Kaczyńskiego. Neofaszyści siedzą w swojej niszy, wołania o wyrzucanie obcych jakoś wiele nie słychać, z Górskiego wszyscy się śmieją, Palikot balansuje na granicy 1% poparcia. Narodowy populista Kaczyński miał swoją chwilę chwały i teraz nie wychyla się ponad 25% poparcia.

Największymi zadymiarzami okazują się być emeryci i renciści latający z krzyżem. Tak na dobra sprawę po 20 latach wolności mamy system polityczny wiele nie odstający od tego w starych zachodnich demokracjach (poza niestety poziomem samych polityków).

 

I nad czym tu płakać? Że Prezes jest w opozycji? To żaden problem - wystarczy że wygra następne wybory.

[jar1]

 

 

Ogólnie "światłość" obywateli i wpływ PR, mody na bezideowość w kraju widać doskonale w tym wątku, jak i w wątku o KK.

 

 

Rozumiem, że dla Ciebie światłe i ideowe są kręgi radiomaryjne plus prezes, jako mąż opatrznościowy.

[fox733]

Chiba Wałęsa przeszedł na stronę Prezesa

- Życzę państwu, abyście w przyszłym roku mądrzej wybierali, mądrzej uczestniczyli w wyborach - powiedział były prezydent Lech Wałęsa podczas spotkania opłatkowego z przedstawicielami najwyższych władz państwowych w warszawskich Arkadach Kubickiego.

Prezydent Bronisław Komorowski - gospodarz spotkania - poprosił Lecha Wałęsę, aby jako pierwszy złożył zgromadzonym życzenia. Jak mówił, jest dobrym obyczajem, aby ustępować miejsca starszym. Jednocześnie - dodał Komorowski - "przy okazji świąt chce się podkreślić to, co jest najważniejsze". - Dla nas najważniejsza była wolność, a Lech Wałęsa to symbol naszej wolności - zaznaczył Komorowski.

 

- Mam nadzieję, że w innych sprawach też będzie mi Pan ustępował - żartował Wałęsa

Do zebranych były prezydent zwrócił się: "Chciałbym Państwu złożyć życzenia klasyczne, ale też życzenia polityczne. Abyście przez ten następny rok mądrzej wybierali, mądrzej uczestniczyli w wyborach. A wtedy gwarantuję Państwu, że będziemy mieli lepsze efekty, tak polityczne jak i ekonomiczne. A więc wszystkiego dobrego i pamiętajcie o tych dodatkowych politycznych życzeniach".

 

Następnie głos zabrał Komorowski. - W Ewangelii słyszymy to wielkie ludzkie marzenie o pokoju. Pokój ludziom, pokój, który odradza się, co roku w stajence betlejemskiej. Chcę życzyć pokoju i spokoju - serca, ducha umysłu i takiego pokoju społecznego. Wszystkim w ojczyźnie, wszystkim na emigracji. Tak, aby pokój i dobro, które towarzyszy pokojowi, były zawsze obecne w każdym polskim domu, każdej polskiej rodzinie - powiedział prezydent.

 

[skynyrd]

Tak sobie myślę... bo jest nam lekko na sercu i wesoło, że te ponure typy, choćby nie wiadomo jak sie wytężały, nigdy już nie zdobędą władzy nad Polską.

 

I tu się mylisz - łaska pańska na pstrym koniu jeździ. Przypomnij sobie return komunistów. Społeczeństwo wybrało ludzi, którzy 50 lat trzymali je za mordę i doprowadzili kraj na skraj przepaści. Dopiero Rywin pomógł na wytrzeźwienie.

Jestem spokojny, że wróca (w wersji bez Kaczyńskiego, za to z Ziobrą). Wystarczy okroić ideologię i przestać "wychowywać" Polaków.

[wladz]

wladz

 

Z czego to winika?

 

- trzon PR oparty na permanentnej krytyce (znieważaniu przeciwnika politycznego) PiS, często opartej na

chamstwie ubranym w lakierki i na totalnej manipulacji.

- z braku alternatywy, strachu przed PISem (bez znaków zapytania wynika z pkt. j/w)

- skuteczna autoreklama PO (omijająca tematy trudne, jeśli trącająco to powierzchownie).

- brak reform (wbrew pozorom ludziom w to graj /męka odkładana na później/ czyli wyrok odroczony),

- robienie dziubka w kierunku "potentatów medialnych"

- z głupoty w szeregach PiS,

- z bierności pozostałych partii

- dużej tolerancji (obojetności/?/ Polaków na to co się dzieje.

- braku wiedzy co się naprawdę dzieję w tym państwie.

 

Obawiam się, że "manny" z tego nie będzie, trochę szkoda bo nadzieje 3 lata temu były chyba większe niż dzisiaj.

 

Ogólnie "światłość" obywateli i wpływ PR, mody na bezideowość w kraju widać doskonale w tym wątku, jak i w wątku o KK.

 

Ogólnie w Polsce czasy jak zawsze są ciekawe, nigdy tutaj nudy nie zaznamy.

 

to pytanie zadał skynyrd .

 

skynyrad co o jego liście sądzisz? ja w kilku punktach zgadzam się z wyjątkiem głupoty w szeregach PiS.

 

I tu się mylisz - łaska pańska na pstrym koniu jeździ. Przypomnij sobie return komunistów. Społeczeństwo wybrało ludzi, którzy 50 lat trzymali je za mordę i doprowadzili kraj na skraj przepaści. Dopiero Rywin pomógł na wytrzeźwienie.

Jestem spokojny, że wróca (w wersji bez Kaczyńskiego, za to z Ziobrą). Wystarczy okroić ideologię i przestać "wychowywać" Polaków.

 

wróci partia o socjalistycznym obliczu ale na pewno nie będzie to PiS z obojętnie jaką twarzą.Stracili Solidarność,intelektualne medialne zaplecze a elektorat Rydzyka jest towarem na sprzedaż który systematycznie z wiekiem wymiera.

 

P.S.

 

nie pozdrawiałem czekając na bieg wydarzeń...Pozdrawiam i fajnie że jesteś z powrotem :)

 

wladz

Podpierasz się machiawelizmem, tylko się nie przewróć.

 

Poza "Księciem" są inne omawiane książki u Rydzyka?

 

Sensacja !!!! marta kaczyńska powiedziała prawdę, zapewne dlatego, że mimo swojego "głębokiego" wykształcenia nie rozumie znaczenia słowa "spolegliwy".

 

 

(...)"Tata nie był osobą spolegliwą"(...)

 

ją bym zostawił w spokoju...powtarzam była alternatywą którą koleś wybrał do własnej kariery i przestrzelił.Teścia nie ma został wujek.Masz do czynienia z człowiekiem wychowanym wśród notabli SLD starszego pokolenia i bardzo cynicznym typem.

[skynyrd]

- trzon PR oparty na permanentnej krytyce (znieważaniu przeciwnika politycznego) PiS, często opartej na

chamstwie ubranym w lakierki i na totalnej manipulacji.

 

zgadzam się - media o niejasnej przeszłosci szefów (Solorz) i jasnej (Walter) ewidentnie zawsze sprzyjały lewicy i centrum. PISu wręcz się bały.

 

 

- z braku alternatywy, strachu przed PISem (bez znaków zapytania wynika z pkt. j/w)

 

z braku alternatywy - sam pisałem kiedyś na AH, że wolę złodzieja niż faceta, który zagląda mi do łóżka i nie pozwala robić zakupów w niedzielę.

 

 

- skuteczna autoreklama PO (omijająca tematy trudne, jeśli trącająco to powierzchownie).

 

zgadzam się, z tym , że ta autoreklama wspomagana jest przez największe koncerny medialne. Tematy trudne sa rozmywane, natomiast banalne (np. dopalacze) rozdmuchiwane do rozmiarów berlińskiej pobiedy.

 

 

- brak reform (wbrew pozorom ludziom w to graj /męka odkładana na później/ czyli wyrok odroczony)

 

nie zgadzam się - ludzie wolą JAKIEKOLWIEK rozwiązania niż ich brak (Zdrowie, KRUS)

 

 

- robienie dziubka w kierunku "potentatów medialnych"

 

zgadzam się - PIS nie potrafił, a wręcz zadarł z "czwartą władzą"

 

 

- z głupoty w szeregach PiS,

 

zgadzam się - no niestety, czasami ewidentnej

 

 

- z bierności pozostałych partii

 

jak najbardziej - chyba najbardziej SLD zajmującej się truciem wujów.

dla PSL po osiagnięciu stanowisk taki stan jest permanentny

 

 

- dużej tolerancji (obojetności/?/ Polaków na to co się dzieje.

 

czy ja wiem czy to tolerancja? - mam wrażenie, że wiekszość ludzi pragnie po prostu spokoju, a spokojny Tusk czy Komorowski (PR) jawią się jako mężowie opatrznościowi w zestawieniu z Kaczyńskim czy Brudzińskim

 

 

- braku wiedzy co się naprawdę dzieję w tym państwie.

 

zgadzam się w 100%ach - ludzie nie oglądają nawet dziennika. Coś usłyszą z radia w samochodzie. Pozwalają mediom kreować wizerunek sceny politycznej. Nie analizują, nie wyciagają wniosków. Pozwalają kształtowac się jak plastelina.

 

 

Za komuny każdy wiedział swoje, jak jest i diagnoza była najczęściej trafna. W warunkach demokratycznych część ludzi "zwolniła się z myslenia", po za tym jest zbyt wiele alternatyw, co przerasta nie najtęższe głowy. To nie "tertium non datur", jak było do 1989.

 

 

Nie jestem zwolennikiem PISu, ani zażartym wrogiem PO. Jestem raczej sceptykiem.

 

W umie uwazam diagnozę Xniwaxa za dość trafną.