Polityka | archiwum

[jozwa maryn]

O, Foma powrócił? I jak zwykle, jedna ręką chwali Putina, a drugą PiS?

[fox733]

Dokładnie

[wiatrak]

 

Mam wrażenie, że politycy z rządu Netanjahu zrobili to, w czym specjalizowali się do tej pory nasi spece z pisu - zrobili gówno-burzę na arenie międzynarodowej tylko i wyłącznie na użytek polityki wewnętrznej. ...

W końcu jakiś rozsądny głos.

 

Ustawa o IPN przygotowywana jest od roku, w tzw międzyczasie Izrael zgłaszał zastrzeżenia wzięte potem pod uwagę.

I co? I gówno - zbliża się kampania wyborcza do Knesetu.

 

"sam Netanjahu ze swoimi ministrami przyjmował w listopadzie 2016 roku w Jerozolimie pół gabinetu Beaty Szydło i podpisał międzyrządowe oświadczenie, w którym jest mowa o sprzeciwie wobec „używania błędnych terminów” takich jak właśnie „polskie obozy”. I nagle wszystko podważył wpis na portalu społecznościowym Jaira Lapida, który uznał, że istniały polskie obozy i żadne polskie prawo tego nie zmieni.... Użył argumentu: jako syn ocalałego z Holokaustu wie, jak było i nie pozwoli się pouczać."

Widać w Budapeszczie, z którego udało się uciec ojcu Lapida także działał jakiś polski obóz śmierci.

[Zbig]

Ustawa o IPN przygotowywana jest od roku, w tzw międzyczasie Izrael zgłaszał zastrzeżenia wzięte potem pod uwagę.

I co? I gówno - zbliża się kampania wyborcza do Knesetu.

 

"sam Netanjahu ze swoimi ministrami przyjmował w listopadzie 2016 roku w Jerozolimie pół gabinetu Beaty Szydło i podpisał międzyrządowe oświadczenie, w którym jest mowa o sprzeciwie wobec „używania błędnych terminów” takich jak właśnie „polskie obozy”.

 

Naprawdę uważasz, że to jest dobrze sformułowane prawo?:

 

„Art. 55a. 1. Kto publicznie i wbrew faktom przypisuje Narodowi Polskiemu

lub Państwu Polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za

popełnione przez III Rzeszę Niemiecką zbrodnie nazistowskie określone w art. 6

Karty Międzynarodowego Trybunału Wojskowego załączonej do Porozumienia

międzynarodowego w przedmiocie ścigania i karania głównych przestępców

wojennych Osi Europejskiej, podpisanego w Londynie dnia 8 sierpnia 1945 r. (Dz.

U. z 1947 r. poz. 367), lub za inne przestępstwa stanowiące zbrodnie przeciwko

pokojowi, ludzkości lub zbrodnie wojenne lub w inny sposób rażąco pomniejsza

odpowiedzialność rzeczywistych sprawców tych zbrodni, podlega grzywnie lub

karze pozbawienia wolności do lat 3.

[osimar]

Ta ustawa to taki gniot legislacyjny, że w pale się nie mieści.

Zresztą tak jak większość ustaw obecnie uchwalanych. Kolejna ustawa, która jest „wspaniała” i ma uporządkować jakieś obszar naszego prawa, której wspaniałość musimy wszystkim tłumaczyć, bo wszyscy dookoła widzą w niej zagrożenia i możliwości nadużyć, tylko nie polski (nie)rząd.

Abstrahując od tego, że zmiana świadomości nie może odbywać się na poziomie prawa karnego, tylko poprzez edukację, to mamy w niej kilka absurdów.

 

Po pierwsze, wszyscy przedstawiciele PiS tłumaczą, że ustawa dotyczy sformułowania „polskie obozy śmierci”, „polskie obozy koncentracyjne”, natomiast w samej ustawie nie padają te sformułowania. Jest za to bardzo ogólna formuła, pozwalająca na szerokie stosowanie w różnych sytuacjach. Określenie Naród Polski, jest w swojej definicji określeniem bardzo nieprecyzyjnym i możliwe jest zastosowanie go w różnych sytuacjach. Ustawodawca otwiera sobie tutaj bardzo szeroką furtkę do praktycznie dowolnego stosowania tego prawa. Zapewniania PiS-u, że tak nie będzie, można spokojnie między bajki włożyć. Można sobie przypomnieć wszystkie zapewnienia Min. Sprawiedliwości o wielkiej woli reformy sądów, o tworzeniu ich niezależności czy sprawiedliwości społecznej i skonfrontować to z ostatnimi posunięciami Ziobry, chociażby z próbą zwolnienia dyscyplinarnego sędziego, który wydał wyrok nieodpowiadający przekonaniom MS. Można zobaczyć, co dzieje się w TK, gdzie sędzia wydaje wyrok we własnej sprawie. Doświadczenie nie pozwala wierzyć w żadne zapewnienia tego rządu, jeżeli ten rząd otwiera sobie inne możliwości.

 

Po drugie, idiotyzmem jest ograniczenie dyskusji, publicystyki tylko do prac historycznych i obszaru sztuki. Dlaczego dziennikarz nie może powiedzieć i napisać jakie jest jego zdanie na ten temat? Kto będzie definiował, kiedy coś jest artykułem historycznym, a kiedy zwykłym esejem czy polemiką? W jaki sposób pisać recenzję pracy naukowej? Rozmowa w studiu telewizyjnym czy radiowym dwóch historyków to dysputa naukowa czy polemika? Kto wg ustawodawcy jest historykiem, tylko prof. historii czy także pasjonat amator? Pytań jest znacznie więcej. Takie dylematy mogą tworzyć niechęć do badania i rozmów o tych sprawach.

 

Po trzecie, ustawa też dotyczy banderowców. Jeżeli założyć, że pomiędzy 39-45 nie było Państwa Polskiego, a jako Naród Polski traktujemy wszystkich obywateli mieszkających na terenie Polski sprzed 17.09.1939, to za Naród Polski, a przynajmniej jego część musimy uznać Ukraińców. Także tych, którzy dokonali rzezi na swoich sąsiadach. Nie wiem czy jest to zgodne z tą ustawą. Czuję w tym jakiś dysonans. Tym bardziej, że UPA współpracowała z Niemcami i co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. Czyli chcemy prawdy, ale nie możemy o tym mówić?

 

Po czwarte, w jaki sposób Prokuratura chce ścigać obywateli innych krajów za sformułowania ”polskie obozy…..”. Nie przypuszczam, żeby ktoś użył takiego sformułowania w Polsce. Ostatnio w Telewizji Publicznej użyto sformułowania „żydowskie obozy śmierci”, ale za to ustawa nie będzie karała. Jak jeszcze jestem w stanie, mętnie bo mętnie, wyobrazić sobie próbę karania przez polskie sądy obywateli UE, to już w ogóle nie wyobrażam sobie możliwości karania obywateli państw spoza UE. No i prokuratura, koniecznie musi wysłać list gończy za Barackiem Obamą!

 

Sądzę, że najwyższy czas po prostu spojrzeć w nasze oczy i uporządkować tą naszą pokręconą historię. Wmawianiem sobie, że jesteśmy wspaniałym, idealnym narodem tylko psujemy sobie naszą tożsamość narodową i pozostawimy następne pokolenia w błogiej nieświadomości. Nie jesteśmy ani lepsi ani gorsi od innych narodów. Jesteśmy po prostu normalni i powinniśmy mówić o naszych sukcesach, ale także o porażkach. Tylko w taki sposób możemy się zmieniać na lepsze. Tak jak Polacy, tak samo inne nacje denuncjowały, wydawały Żydów czy Cyganów. Tylko inni po prostu do tego się przyznają i próbują coś z tym zrobić na przyszłość. Ta ustawa może zamknąć usta tym, co będą próbowali oczyścić Polaków z błędów przeszłości. Tylko że wytkną nam to inne narody i podejrzewam, że nie będzie to w eleganckim stylu. Zresztą widać to po reakcjach tychże w ostatnich dniach.

[Adalbert95]

Naprawdę uważasz, że to jest dobrze sformułowane prawo?:

Naprawdę sądzisz, że jest w stanie na to pytanie odpowiedzieć? Wybiórczo oczywiście zacytować Haszczyńskiego z rzepy (oczywiście bez podania źródła) potrafi, ale żeby odpowiedzieć na pytanie w sposób który choć od biedy można nazwać merytorycznym? No, bez jaj...

[Zbig]

Naprawdę sądzisz, że jest w stanie na to pytanie odpowiedzieć? Wybiórczo oczywiście zacytować Haszczyńskiego z rzepy (oczywiście bez podania źródła) potrafi, ale żeby odpowiedzieć na pytanie w sposób który choć od biedy można nazwać merytorycznym? No, bez jaj...

Pytanie jest zamknięte i powstrzymałem się od tendencyjności ;-) prościej już nie potrafię. Inna sprawa, to że zadając tu pytania niekoniecznie oczekuję odpowiedzi :-)

[wiatrak]

Naprawdę uważasz, że to jest dobrze sformułowane prawo?:

 

„Art. 55a. 1. Kto publicznie i wbrew faktom przypisuje Narodowi Polskiemu

lub Państwu Polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za

popełnione przez III Rzeszę Niemiecką zbrodnie nazistowskie określone w art. 6

Karty Międzynarodowego Trybunału Wojskowego załączonej do Porozumienia

międzynarodowego w przedmiocie ścigania i karania głównych przestępców

wojennych Osi Europejskiej, podpisanego w Londynie dnia 8 sierpnia 1945 r. (Dz.

U. z 1947 r. poz. 367), lub za inne przestępstwa stanowiące zbrodnie przeciwko

pokojowi, ludzkości lub zbrodnie wojenne lub w inny sposób rażąco pomniejsza

odpowiedzialność rzeczywistych sprawców tych zbrodni, podlega grzywnie lub

karze pozbawienia wolności do lat 3.

 

Naprawdę sądzisz, że to takie najgorsze prawo? Sraczka legislacyjna w III RP i w Wolsce nie takie ustawy rodziła.

 

To co tak konkretnie w tych zapisach jest takiego złego?

 

"Kto publicznie i wbrew faktom przypisuje..." - no k...a skandal, że wbrew faktom nie można czegoś przypisywać

 

Naprawdę sądzisz, że jest w stanie na to pytanie odpowiedzieć? Wybiórczo oczywiście zacytować Haszczyńskiego z rzepy (oczywiście bez podania źródła) potrafi, ale żeby odpowiedzieć na pytanie w sposób który choć od biedy można nazwać merytorycznym? No, bez jaj...

Nie, będę przepisywał całe artykuły. Skoro jesteś taki merytoryczny, to podaj nazwę chociaż jednego polskiego obozu śmierci, o którym pier**li Lapid.

[Jaro_747]

Zacytuję wpis z internetu:

 

"Nikt w Europie nie znał słowa "szmalcownik".

I przyszedł taki Czarnecki, chlapnął obelgą, i teraz wszyscy pytają, co to znaczy, dlaczego to taka wielka obraza?

 

Zaglądają więc do słowników i dowiadują się, że w okupowanej Polsce byli TACY POLACY, którzy wydawali Żydów Gestapo. Większości nawet do głowy to wcześniej nie przyszło, a teraz dzięki panu Czarneckiemu wiedzą wszyscy !!!

Chwała mu za promowanie wizerunku narodu polskiego!"

[Zbig]

To co tak konkretnie w tych zapisach jest takiego złego?

 

To że jak tu na forum będziemy sobie dyskutowali kto zabił Kowalskiego, i ja stwierdzę że naziści, a Ty powiesz, że nie ma pewności czy to nie jego sąsiedzi, to może przyjść prokurator i zapuszkować Cię na trzy latka.

[Adalbert95]

Nie, będę przepisywał całe artykuły.

Artykuły się cytuje, nie przepisuje, i podaje skąd się cytowało. To abecadło netykiety, ale widać to rzecz niektórym obca. Lapid może sobie gadać, nawet i kłamać ile chce - w końcu jest politykiem. A psim obowiązkiem rządzących jest wiedzieć, jak się pisze ustawy tyczące tak drażliwych kwestii, że w Izraelu zapowiadają się wybory i może tam się jakiś Lapid pojawić. Gdyby to był tylko Lapid to pal sześć, ale jego stanowisko w pełni poparł izraelski rząd, bo kręcący się do 70 lat polityczny biznes pt. holokaust ma się kręcić. Tego, że ten biznes się kręci i potrzebuje coraz to nowego paliwa też wśród pacanów z PiS nikt nie wie? Jankesi też huczą, a te nasze pisiarskie matoły co robią? Zamiast sprawę rozwadniać, rozwlekać i przeczekać to se o 2 w nocy uchwalają cała ustawę bez zmiany choć przecinka. Na złość mamię odmrożę sobie uszy? Zamiast w porę złagodzić ton, odwlec, przerobić i wyjść z konfliktu którego nie mogą wygrać, z twarzą i minimalizując straty to nie, w zaparte. Izrael po mistrzowsku wykorzystał co mógł i jak mógł, nasi "geniusze" z wdepnięcia w małe gówno zrobili skok do szamba. Tylko gratulować...

[TomekL3]

Nie wiem Adalbercie czy ciągłe chowanie głowy w piasek jest dobrym rozwiązaniem. I tak od dłuższego czasu jesteśmy jak żaba w podgrzewanej wodzie. Nigdy nie ma na to dobrego momentu.

[Jaro_747]

A tak konkretnie, bez chowania głowy w piasek?

[TomekL3]

Tak konkretnie sprawa jest/wydaje się przegrana. Masz rację Jarku.

[Jaro_747]

Pieprzysz takie beznadziejne komunały, że żal d... ściska. Równie dobrze pasuje to do nietrafionego zakupu kolumn.

[Bezlitosna Niusia]

Zacytuję wpis z internetu:

 

"Nikt w Europie nie znał słowa "szmalcownik".

I przyszedł taki Czarnecki, chlapnął obelgą, i teraz wszyscy pytają, co to znaczy, dlaczego to taka wielka obraza?

 

Zaglądają więc do słowników i dowiadują się, że w okupowanej Polsce byli TACY POLACY, którzy wydawali Żydów Gestapo. Większości nawet do głowy to wcześniej nie przyszło, a teraz dzięki panu Czarneckiemu wiedzą wszyscy !!!

Chwała mu za promowanie wizerunku narodu polskiego!"

Naprawdę? Nikt w Europie nie znał?

Zapraszam tedy do Francyji.

 

Odradzam pytanie, zadane rdzennym Francuzom, skąd mają wielgachne mieszkanie w wypasionej dzielnicy...

A, gdy już "Drancy" w rozmowie dodasz...

 

Wiesz, rzecz to oczywista, że Czarnecki to nie moja bajka.

Chowa syna.

[muls]

dziwnym trafem kraj ktory chyba najbardziej wspolpracował z okupantem najmniej ma z tym klopotów.Tylko dlatego ze nie mieli obozów??a wegrzy idacy na pasku niemiec.A włosi i reszta.Mozna zapytac...dlaczego my?

 

pytanie, zadane rdzennym Francuzom, skąd mają wielgachne mieszkanie w wypasionej dzielnicy..

[wiatrak]

To że jak tu na forum będziemy sobie dyskutowali kto zabił Kowalskiego, i ja stwierdzę że naziści, a Ty powiesz, że nie ma pewności czy to nie jego sąsiedzi, to może przyjść prokurator i zapuszkować Cię na trzy latka.

Pisia prokuratura puszkuje i będzie puszkować po własnym uważaniu bez dodatkowych ustaw. A w ustawie nie ma zakazu przypisywania morderstwa na Kowalski sąsiadom a nawet Polakom.

 

...Mozna zapytac...dlaczego my?

No właśnie, zapytaj dlaczego?

[Zyzol]

No właśnie, zapytaj dlaczego?

 

Odpowiedzi jest wiele. Nie mamy rozsądnej polityki zagranicznej, nie mamy prawdziwych sojuszników, nie mamy realnych przyjaciół, do tego ciągle interes wasz jest w polskiej polityce ważniejszy od naszego, a większość naszych polityków można charakteryzować wyłącznie przy pomocy terminów medycznych czy psychiatrycznych...

[muls]

No właśnie, zapytaj dlaczego?

wiatrak jak sie pyta dlaczego to sie odpowiada a nie pyta dlaczego.Idz sie spytaj do ZOO malpa ci powie.Sprobuj jeszcze raz.Dlaczego??

 

Pisia prokuratura puszkuje i będzie puszkować po własnym uważaniu bez dodatkowych ustaw. A w ustawie nie ma zakazu przypisywania morderstwa na Kowalski sąsiadom a nawet Polakom.

czy ten facet skonczył przynajmniej 15 lat i moze sie wypowiadac?

 

to jak bedzie puszkowac bez ustaw to po co ta ustawa?A jak mialby byc wpisany tez brak zakazu moze ładnie opisz.To rzond wezmie to pod uwage.

 

do tego ciągle interes wasz jest w polskiej polityce ważniejszy od naszego, a większość naszych polityków można charakteryzować wyłącznie przy pomocy terminów medycznych czy psychiatrycznych.

tutaj jednak mam wrazenie ze przykrył nas wlasnie interes... nasz.I przykrywa coraz bardziej,

[REA]

"Kto publicznie i wbrew faktom przypisuje..." - no k...a skandal, że wbrew faktom nie można czegoś przypisywać

 

 

Działania polskiego Rządu urtudniają Żydom domaganie sie od Polski 65 mld $.

[muls]

od poczatku wydawało mi sie ze o to chodzi

A miało być tak pięknie. Nowy premier, nowy minister spraw zagranicznych poprawa wizerunku Polski w świecie. Tymczasem obecny pożar dyplomatyczny wygląda tak samo, jak pożary za "najlepszych" czasów Witolda Waszczykowskiego.

 

Nowelizację ustawy o IPN partia Jarosława Kaczyńskiego przeprowadza w swoim znanym stylu: w pośpiechu, nocą i bez cofania się o krok. Gdyby chodziło o wyrugowanie ze światowej debaty pojęcia "polskie obozy śmierci", nie byłoby problemu. W końcu nawet były dyrektor IPN prof. Leon Kieres twierdził, że sformułowanie to stanowi rodzaj kłamstwa oświęcimskiego i miał w tym wiele racji. Jednak artykuł 55a nowelizacji jest bardzo szeroki i niejasny, mówi o przypisywaniu "publicznie i wbrew faktom" "Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialności lub współodpowiedzialności za popełnione przez III Rzeszę zbrodnie nazistowskie lub za inne przestępstwa, stanowiące zbrodnie przeciwko pokojowi, ludzkości lub zbrodnie wojenne”.

O kogo tu chodzi?

 

Mglistość tego przepisu ma ukryć to, kim jest w rzeczywistości jego adresat. Bo trudno uwierzyć, że twórcy nowelizacji serio myślą o skuteczności ustawy tj. o pociągnięciu do odpowiedzialności tego czy innego zachodniego dziennikarza. Kogo więc tak naprawdę chcą ścigać?

 

Kilka miesięcy temu wygłosiłam w Bostonie wykład na temat obecnej sytuacji w Polsce. Zostałam potem zasypana pytaniami publiczności. Parę z nich dotyczyło sposobu, w jaki potraktowano w Polsce Jana Tomasza Grossa, wzywając go do prokuratury i przesłuchując przez kilka godzin pod zarzutem ewentualnego szkalowania dobrego imienia Polski. I tak naprawdę adresat nowych przepisów jest tylko jeden - i jest nim prawdopodobnie Jan Tomasz Gross. Państwo polskie wywołało więc kryzys międzynarodowy po to, aby zamknąć usta jednemu historykowi, który ma zwyczaj stawiania mocnych publicystycznych tez. Gross może budzić chęć polemiki, proszę bardzo. Jednak próby zamykania ust osobom, które mówią o sprawach dla Polaków trudnych, przy pomocy sankcji prawnych to skrajna nierozumność, która obraca się przeciwko nam. Co zresztą od kilku dni widać doskonale.

......................................................................................................................................

a tutaj wytlumaczenie dlaczego holota i co powtarza

Izrael od miesięcy wiedział, że Polska chce karać za przypisywanie Polakom odpowiedzialności za Holocaust, Polska ma prawo walczyć o prawdę i sprawiedliwość, a Polska Fundacja Narodowa ma się zająć mediami piszącymi o "polskich obozach śmierci" - dotarliśmy do instrukcji MSZ dla ambasadorów, jak tłumaczyć spór z Izraelem.

 

Licząca sześć stron instrukcja – zwykle takie dokumenty mają jedną stronę – powstała w kancelarii premiera, potem trafiła do MSZ. W czwartek przed południem polecił ją rozesłać wiceszef dyplomacji Marek Magierowski.

 

Tekst pisano w pośpiechu, jest chaotyczny, są literówki, niektóre tezy się powtarzają. Dokument składa się z kilkunastu podpunktów objaśniających stanowisko rządu PiS. Najciekawsza część zawiera listę pytań, które mogą zostać zadane polskim dyplomatom, i odpowiedzi, jakich należy udzielić.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

tak to działa prosze maslakow i holoty.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bezlitosna Niusia]

Przypominam - pół dużej bańki.

Dziennie.

 

Co na to emeryci?

[747]

To nie możliwe nasz sojusznik nóż w plecy....ciekawym co na to minister 747?

Jak pisałem że USA za swoje usługi bierze najwyższe marże to gdzie byłeś ?

 

USA to nie jest twór jednolity Kolego, naucz się tego na pamięć.

 

W dzisiejszych czasach są ludzie dobrzy i źli, wszędzie, nawet tu na forum są tacy, poczytaj tylko posty a szybciutko sie przekonasz misiaczku, papatki ..

 

p.s.

 

Nóż w plecy to jakaś nowość pod Słońcem, że tak się bulwersujesz, to najzwyklejsze narzędzie polityczne, odwracanie sojuszy, - słyszałeś o czymś takim, na przykłd podczas wojen ?

 

p.s.II

 

Polska jest obecnie testowana, w zależności od wyniku będą prowadzone dalsze działania.

[asterix1]

Jak pisałem że USA za swoje usługi bierze najwyższe marże to gdzie byłeś ?

 

 

Stałem w kolejce po rozum i go otrzymałem....Ciebie tam nie było....

[Zyzol]

tutaj jednak mam wrazenie ze przykrył nas wlasnie interes... nasz.I przykrywa coraz bardziej,

 

Na konflikt polsko-izraelski nakładają się interesy obu stron. I to wewnętrzne. Polityka jest grą interesów. Tylko, że PiS wchodząc w ten konflikt sam z góry skazał się na porażkę. Tu nie znajdzie sojusznika ani w Węgrzech, ani w USA. Inne państwa w Europie, w większości też umoczone w Holokaust, przyjmą postawę proizraelską i prożydowską. Bo nie zależy im na wyciąganiu własnych zbrodni z minionych lat.

 

Kilka miesięcy temu wygłosiłam w Bostonie wykład na temat obecnej sytuacji w Polsce. Zostałam potem zasypana pytaniami publiczności. Parę z nich dotyczyło sposobu, w jaki potraktowano w Polsce Jana Tomasza Grossa, wzywając go do prokuratury i przesłuchując przez kilka godzin pod zarzutem ewentualnego szkalowania dobrego imienia Polski. I tak naprawdę adresat nowych przepisów jest tylko jeden - i jest nim prawdopodobnie Jan Tomasz Gross. Państwo polskie wywołało więc kryzys międzynarodowy po to, aby zamknąć usta jednemu historykowi, który ma zwyczaj stawiania mocnych publicystycznych tez. Gross może budzić chęć polemiki, proszę bardzo. Jednak próby zamykania ust osobom, które mówią o sprawach dla Polaków trudnych, przy pomocy sankcji prawnych to skrajna nierozumność, która obraca się przeciwko nam. Co zresztą od kilku dni widać doskonale.

tak to działa prosze maslakow i holoty.

 

Karolina Wigura z "Krytyki Politycznej" (stypendystka George'a Sorosa) myli się robiąc Grossa głównego adresata nowelizacji ustawy o IPN. Zresztą po "Krytyce Politycznej" i "Gazecie Wyborczej" (gdzie cały jej tekst można znaleźć), trudno oczekiwać innej tezy.

Jan Tomasz Gross jest tak samo wiarygodny, jak i Jerzy Kosiński. Pierwszy manipuluje faktami, drugi zmyślił obrzydliwego, antypolskiego "Malowanego ptaka". Mimo to mają wielu wyznawców i uchodzą za guru prawdy.

Trudno nie zauważyć, że nowelizacja ma być kolejnym narzędziem polityki historycznej realizowanej przez PiS. Niewątpliwie będzie wykorzystywana w obronie tzw. żołnierzy wyklętych, ale też będzie to narzędzie przeciwko neobanderyzmowi, co widać już bo reakcjach na Ukrainie.

[747]

Stałem w kolejce po rozum i go otrzymałem....Ciebie tam nie było....

 

Byłeś na wyprzedaży..

[muls]

autorka napisala w reportazu ze Gross jest kontrowersyjny wide gora tak wiec to nic nowego.Ale to nie ma znaczenia.To ON zaczał i to on odpowiada.Badania PAN dawno sytauacje w Jedwabnym i inne opisały ale pies z kulawa noga tym sie nie zainteresował.Dopiero ksiazki Grossa zrobiły swoje i wyszła ksiazka o Jedwabnym .I gawiedz rozdziawila gembe wydajac przeciagły ryk.Oparta na faktach i dowodach.Tak wiec jest kogo zamknac. Gross nie jest naukowcem jest pisarzem takim czy innym .Badania PAN to dokumenty.A Kosinski to zupelnie co innego.

 

(stypendystka George'a Sorosa

daruj sobie te stypendysta Sorosa bo nie ma tu znaczenia ale rozumiem gdzie lecisz.

[Bezlitosna Niusia]

 

 

Byłeś na wyprzedaży..

ja stałem po okulary.

Opowiedz nam, własnymi słowy - jak to z półbańką jest.

Ale tak - dokładnie.

I nie udawaj, że pojęcia nie miałeś.

[Jaro_747]

Wiele wskazuje na to, że jednym z powodów powstania tej debilnej ustawy jest Gross, i nie jest to pomysł Wyborczej co teraz usiłuje się wmówić.

Cały czas trzeba mieć na uwadze, że czołowi politycy PiS to grupa mściwych psychopatów dla których zemsta jest jednym z najważniejszych motywów działania. Gross stał się jednym z obiektów prawackiej walki o zawłaszczenie przestrzeni symboli narodowych i walka z nim trwa od dawna.