Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  802 członków

Dynaudio Klub
IGNORED

Klub miłośników Dynaudio


wube
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, S0nic napisał:

Confidence 30 - 80 000zł chora cena.

One muszą tyle kosztować aby klient nawet przez chwilę nie pomyślał, że skoro tańsze to gorsze od konkurencji ?

Gorszym pomysłem jest wstawianie ich do typowego pokoju w domu, gdzie nigdy nie pokażą nawet połowy swojego potencjału. No ale oko będą cieszyć.

Chord/Naim/ATC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, Adam 38 napisał:

Gorszym pomysłem jest wstawianie ich do typowego pokoju w domu, gdzie nigdy nie pokażą nawet połowy swojego potencjału.

Jak wszystkich kolumn dedykowanych do większych pomieszczeń. Nawet tych za kilka tysięcy. Bajki w stylu, że jest taka droga i ma specjalne wymagania, to opowieści marketingowe dzięki którym i ładnym obudowom można brać marże jak za towar luksusowy, a nie utowarowiony produkt ?  Te ceny nie mają już dawno nic wspólnego z funkcjonalnością, niezawodnością, a nawet tym co się z nich wydobywa. Normalny człowiek nie odróżni tego dźwięku. 

Edytowane przez Roxi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dynaudio się chwali, że Confidence jest ich serią, która słabo wchodzi w interakcję z pokojem. Zresztą, po to montowali dwa tweetery w starych Confidence i teraz montują jeden, ale w szczątkowej tubie.

Inna sprawa, że bardziej niż samej kubatury pomieszczenia bardziej trzeba obawiać się odległości pomiędzy miejscem odsłuchowym a samymi kolumnami. Confidence nie są kolumnami bliskiego pola ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, baran napisał:

Dynaudio się chwali, że Confidence jest ich serią, która słabo wchodzi w interakcję z pokojem.

Jeśli tak jest, to chwała im za to. Podobnie jak kolumny aktywne. 

Pomyśleć tylko jak by latał ten bas u Lolka gdyby to była inna seria. Już nie tak nie wchodząca w interakcje ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Roxi napisał:

Jeśli tak jest, to chwała im za to. Podobnie jak kolumny aktywne

znasz bajkę o łodzi? łudź się łudź ?

często bas kolumn aktywnych rezonuje jeszcze bardziej z pomieszczeniem, a sprawą korekcji parametrycznej

jednak wszystko zależy od konkretnej konstrukcji

chcesz miec bas z prawdziwego zdarzenia zleć porzadna adaptacje akustyczną pokoju

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, slawek.xm napisał:

chcesz miec bas z prawdziwego zdarzenia zleć porzadna adaptacje akustyczną pokoju

Generalnie jest oczywiste, że wszystko ma znaczenie. Czym lepsze kolumny, elektronika, kable, adaptacja czy realizacja nagrania ?Łatwo jest się zapędzić w poszukiwaniu doskonałości. Życie pokazuje, że często następuje powrót do prostszych rozwiązań, bo znaczna część ludzi nie potrzebuje takich rozdmuchanych systemów aby cieszyć się muzyką. System aktywny, mniej podatny na akustykę, streaming, to wszystko rozwiązania w tym kierunku i dla większości ludzi słuszny. Jak ktoś oczywiście chce zrobić doktorat na temat kabli, być forumowym ekspertem lub zarabiać na tym, to nikt mu tego nie zabroni ?

Edytowane przez Roxi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok , tylko nie mozna polecac aktywnych kolumn jako mniej interferujących z pomieszczeniem wzgledem biernych

tylko otwarte odgrody mają tę zaletę tak bierne jak i aktywne i w wypadku odgród warto polecać aktywne rozwiązania ze względu na bardzo niską efektywność ukladów biernych

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, baran napisał:

Dynaudio się chwali, że Confidence jest ich serią, która słabo wchodzi w interakcję z pokojem. Zresztą, po to montowali dwa tweetery w starych Confidence i teraz montują jeden, ale w szczątkowej tubie.

Inna sprawa, że bardziej niż samej kubatury pomieszczenia bardziej trzeba obawiać się odległości pomiędzy miejscem odsłuchowym a samymi kolumnami. Confidence nie są kolumnami bliskiego pola ?

to Dynaudio w takim razie plecie bzdury. Np. fala/częstotliwość  50Hz  z natezeniem 80 dB wchodzi tak samo w interakcje z pomieszczeniem przy kazdej kolumnie. 

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem fajny test całej trójki contourów:

https://www.hifi-voice.com/testy-a-recenze/reprosoustavy-podlahove/1494-dynaudio-contour

 

Na końcu są pomiary "in room"... Wyraźnie widać jakąś anomalię dla Contour 60. Jak popytałem na zagranicznych forach - niektórzy ludzie mają podobne wrażenia.

 

babatular, dość spore znaczenie ma gdzie znajduje się głośnik, o którym mówisz. A kaształt kolumny mocno wymusza pozycję głośnika (np. odległosć od podłogi, minimalne odległości od ścian etc.). Więc w ogólności nie do końca bym się zgodził, ale przy założeniu, że źródło dźwięku umieścimy w tym samym miejscu - tak, niezależnie jaki głośnik, efekt zawsze będzie ten sam.

slawek.xm przypomniał, zresztą bardzo słusznie, że powyżej pewnych częstotliwości głośniki robią się bardzo kierunkowe. Zastanawiam się teraz, czy ta "tuba" nie jest przypadkiem tylko po to aby podnieść efektywność na osi... Dzięki temu można by puścić mniejszy prąd przez cewkę, co też jest korzystne. Tylko jak to miało działać w starych Confidence? Dodatkowo, niższe amplitudy wysokotonówki tłumaczyłyby dlaczego ma tak niskie zniekształcenia.

Edytowane przez baran
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, asterix1 napisał:

A taki fajny klub tutaj był do niedawna...

był i może będzie, ale admin musiałby wejść i odpowiednio zareagować epitety itp///

8 godzin temu, S0nic napisał:

Confidence 30 - 80 000zł chora cena.

...ale nikt nie zmusza do kupowania , luzik ?

9 godzin temu, Roxi napisał:

Gratuluje Lolek ? Czyli jak, masz teraz Confidence 30?

Znowu jesteś na forum ? ? właśnie rozmawiałem w sprawie Sonusów... ale mam jeszcze 2 tygodnie na podjęcie decyzji.. miałem też B&W 803 bas świetny zabija wszystko co słuchałem.. rewelacja, szybki, punktowy, dobrze schodzący bez żadnego opieprza.. się.. za to góra zdecydowanie lepiej w SF i w Dynkach..  średnica tutaj już kwestia kto co lubi, bo jest porównywalnie, tylko w B&W jest taka maniera naleciałości swojego charakteru, czego w poprzedniej wersji nie było.. tak na szybkiego wydaje mi się ,ze B&W najlepiej by zagrały z Makiem.. to jest dla nich najlepsza elektronika.. ale jeszcze 2 tygodnie, głowa mi pęka od tego myślenia..  a miałem swoje Paradigmy i nic mi nie było potrzeba do szczęścia. ? to znalazłem problem.. 

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Adam 38 napisał:

One muszą tyle kosztować aby klient nawet przez chwilę nie pomyślał, że skoro tańsze to gorsze od konkurencji ?

Gorszym pomysłem jest wstawianie ich do typowego pokoju w domu, gdzie nigdy nie pokażą nawet połowy swojego potencjału. No ale oko będą cieszyć.

Tyle kosztują, ponieważ inni po podnosili ceny, wiec wydaje mi się ,że pomyśleli, że jak dadzą niżej to gro osób może sobie stwierdzić, że są gorsze i nawet nie byliby nimi potencjalnie zainteresowani. A teraz zobacz niech by tyle kosztowały co ja ze znajomymi zakładaliśmy, czyli 60-65 tyś,  jak myślisz o ile więcej osób by się nimi zainteresowało ? ? Kolego to jest proste jak ktoś ma dać 65 to da i 80 tyś , a jak ktoś nie ma 80 tys to i nie da 65 tyś, taka jest prawda.. 

A odnośnie wstawiania kolumn, Adam jak tak byśmy podchodzili to 80% ludzi z tych co mają dzisiaj dobre i bardzo dobre kolumny nie miało by ich u siebie, a taka osoba jak np moja skończyłaby na takich moich Paradigmach.. które nie są złymi, ale też nic szczególnego.  Bo znajdzie się osoba co powie , że i Olimpijki nowe to szkoda wstawiać do salonu użytkowego.. ? A jak się ma w miare salon ułożony pod względem akustyki i w miare dobre klocki, aby podołały kolumnom to takie kolumny naprawdę odwdzięczą się dźwiękiem, a wiadomo, że zawsze może być lepiej ... to tak jak z bokserem, na każdego znajdzie się lepszy, to tylko kwestia czasu.. tutaj jest tak samo.. 

Widziałem na 30 m.  SF Amati , z poprzedniej wersji, zobacz sobie jakie to sa kobyły.. ?jak tylko wszedłem to pomyślałem, że ta osoba ... moze nie bede pisał, kiedy zapuściła pierwszy utwór pomyślałem  sobie, że jednak oczy czasem potrafią kłamać.. Ale z drugiej strony na 40 m byłoby zapewne lepiej i więcej by te kolumny pokazały, ale nie można powiedzieć, że  w tych niecałych 30 m nie grały/// na porównywalnym metrażu 802 B&W też widziałem, słuchałem i mówię Ci uczciwie czasem można się pomylić.. ale też zawsze może być lepiej.. 

Edytowane przez lolek126

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, lolek126 napisał:

Znowu jesteś na forum ? ? właśnie rozmawiałem w sprawie Sonusów... ale mam jeszcze 2 tygodnie na podjęcie decyzji.. miałem też B&W 803 bas świetny zabija wszystko co słuchałem.. rewelacja, szybki, punktowy, dobrze schodzący bez żadnego opieprza.. się.. za to góra zdecydowanie lepiej w SF i w Dynkach..  średnica tutaj już kwestia kto co lubi, bo jest porównywalnie, tylko w B&W jest taka maniera naleciałości swojego charakteru, czego w poprzedniej wersji nie było.. tak na szybkiego wydaje mi się ,ze B&W najlepiej by zagrały z Makiem.. to jest dla nich najlepsza elektronika.. ale jeszcze 2 tygodnie, głowa mi pęka od tego myślenia..  a miałem swoje Paradigmy i nic mi nie było potrzeba do szczęścia. ? to znalazłem problem.. 

To fajna masz zabawę ? A jak Sonusy mają się do Dynaudio w kwestii rozdzielczości góry i punktowości basu? Grałeś z ta sama elektronika? I całościowo który dźwięk bardziej jest angażujący ? Jakoś do końca do mnie ten SF nigdy nie przemawiał stylistycznie. Piękne skrzynki, wiadomo, ale często też wybór, to sprawa przypadku, a później już jakiegoś przywiązania do marki i podążania za przetartymi szlakami. Ty Lolek jak widzę jesteś jak kot od mojego sąsiada, który należy do oferenta mającego aktualnie najlepszą ofertę w zakresie żywności i ciepłego legowiska ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bas w SF jest mniej odczuwalny niż w C30 i deko szybszy i generalnie mniej go odczuwasz, co nie oznacza, że jest go mało, jest odpowiednio i dobrej jakości, bardziej łaskawy dla elektroniki. Dynki tak mi się wydaje, że są do większego salonu skrojone, bo nawet gdyby dzielonkę czy też jeszcze lepszą integrę podpiąć to mniej basu nie będzie , jego po prostu jest sporo... i jest to fajne, ale chyba na większy metraż.. co do rozdzielczości to jest porównywalny poziom, to co fajniej jest w SF to tak jakby bliżej ciebie są instrumenty , separacja pomiędzy instrumentami też deczko  lepiej, bardziej odczuwasz poszczególne szarpnięcia strun, jest to bardziej dźwięczne i lepsze przejście pomiędzy średnimi tonami, a wysokimi, ale z tego SF jest bardzo znany i to wiele osób podkreśla. Głos natomiast jest inaczej podany w obu tych kolumnach, barwa jego jest inna i tu mam problem bo w niektórych utworach jest lepiej na jednych, a w innych na drugich ? Generalnie jest bardzo wyraźnie, soczysto ale bez natarczywości i bez iskrzenia.   Ale zero -jedynkowo naprawdę jest to porównywalny poziom. To są niuanse, które powodują , żę jeden woli brunetki, a drugi blondynki.. ? Natomiast bas całościowo najlepszy jest w B&W.. i to dla mnie nie podlega dyskusji.. Pod względem wzornictwa to już indywidualna sprawa, dla mnie SF zawsze były piękne i świetnie wykonane.. Natomiast do Dynek od counturów jakoś się przełamałam i jest ok, a confidensy wykonane też są bardzo dobrze, ale to już gust gra rolę, a o tym się nie dyskutuje. Ktoś tutaj kiedyś napisał, że są skrojone pod kobiety.. nie będę komentował, bo i po co.. Natomiast cena i jakość to najlepiej się wpisują Olimpijki III, ale wiadomo sa z nich najsłabszymi kolumnami w jakimś znaczeniu tego słowa, choć wykonane też są bardzo dobrze i dźwiękowo dają radość i jest znacznie lepiej niż w poprzedniej wersji. 

Co do wygladu to każdy sam ocenia pod względem swojego gustu.. ja tam bym obydwie przytulił... ?

Edytowane przez lolek126

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, lolek126 napisał:

Bas w SF jest mniej odczuwalny niż w C30 i deko szybszy i generalnie mniej go odczuwasz, co nie oznacza, że jest go mało, jest odpowiednio i dobrej jakości, bardziej łaskawy dla elektroniki. Dynki tak mi się wydaje, że są do większego salonu skrojone, bo nawet gdyby dzielonkę czy też jeszcze lepszą integrę podpiąć to mniej basu nie będzie , jego po prostu jest sporo... i jest to fajne, ale chyba na większy metraż.. co do rozdzielczości to jest porównywalny poziom, to co fajniej jest w SF to tak jakby bliżej ciebie są instrumenty , separacja pomiędzy instrumentami też deczko  lepiej, bardziej odczuwasz poszczególne szarpnięcia strun, jest to bardziej dźwięczne i lepsze przejście pomiędzy średnimi tonami, a wysokimi, ale z tego SF jest bardzo znany i to wiele osób podkreśla. Głos natomiast jest inaczej podany w obu tych kolumnach, barwa jego jest inna i tu mam problem bo w niektórych utworach jest lepiej na jednych, a w innych na drugich ? Generalnie jest bardzo wyraźnie, soczysto ale bez natarczywości i bez iskrzenia.   Ale zero -jedynkowo naprawdę jest to porównywalny poziom. To są niuanse, które powodują , żę jeden woli brunetki, a drugi blondynki.. ? Natomiast bas całościowo najlepszy jest w B&W.. i to dla mnie nie podlega dyskusji.. Pod względem wzornictwa to już indywidualna sprawa, dla mnie SF zawsze były piękne i świetnie wykonane.. Natomiast do Dynek od counturów jakoś się przełamałam i jest ok, a confidensy wykonane też są bardzo dobrze, ale to już gust gra rolę, a o tym się nie dyskutuje. Ktoś tutaj kiedyś napisał, że są skrojone pod kobiety.. nie będę komentował, bo i po co.. Natomiast cena i jakość to najlepiej się wpisują Olimpijki III, ale wiadomo sa z nich najsłabszymi kolumnami w jakimś znaczeniu tego słowa, choć wykonane też są bardzo dobrze i dźwiękowo dają radość i jest znacznie lepiej niż w poprzedniej wersji. 

Tych SF na żywo nie widziałem, ale to wiesz jak jest. Ty też mówiłeś, że Tobie się MAC nie podoba ? Czyli wnioski takie, że najlepiej gdyby połączyć 3 w 1 ?  Jeśli chodzi o buczenie basu, to może kłaniać się jednak dobór elektroniki. Problem w tym, że z powiedzmy "prostszą" też gra i czasem nawet dobrze.  szczególnie na papierze. Niestety zazwyczaj jest tak, że czym lepsza tym gra lepiej i nigdy praktycznie nie ma końca, bo zawsze jest jakaś lepsza separacja, wyrafinowanie, kontrola i rozdzielczość. Koszty jednak rosną niemiłosiernie na tym poziomie zabawy ?  Pomijając adaptację. Dzielonka daje większe pole manewru, bo to nie kwestia mocy, a dopasowania charakteru i końcówka może być bez zmian, a dobrze spasować PRE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 10.09.2020 o 18:23, baran napisał:

 

Zamiast adresować problem wzmacniaczem, który nigdy nie podoła temu zadaniu (bo.zwyczajnie nie jest tutaj winny) lepiej jest po prostu akceptować wady kolumn, albo zaadresować je subami o dobrym opóźnieniu grupowym.(tutaj rozumianym jako pochodna fazy po częstotliwości - uściślam, bo już różne teorie słyszałem)

Być może masz rację ale.... jak masz zaadaptowane akustycznie pomieszczenie dla niskich częstotliwości? Czy masz jakiś pomiar odpowiedzi akustycznej pomieszczenia dla niskich częstotliwości? Czy widziałeś kiedyś jak pofalowany jest wykres dla niezaadoptowanego pomieszczenia? Liczyłeś mody pomieszczenia w których robiłeś odsłuchy, skąd pewność że to nie wina akustyki? ... jeśli nie masz takiej pewności to ta rozmowa mija się z celem ...

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Roxi napisał:

Tych SF na żywo nie widziałem, ale to wiesz jak jest. Ty też mówiłeś, że Tobie się MAC nie podoba ? Czyli wnioski takie, że najlepiej gdyby połączyć 3 w 1 ?  Jeśli chodzi o buczenie basu, to może kłaniać się jednak dobór elektroniki. Problem w tym, że z powiedzmy "prostszą" też gra i czasem nawet dobrze.  szczególnie na papierze. Niestety zazwyczaj jest tak, że czym lepsza tym gra lepiej i nigdy praktycznie nie ma końca, bo zawsze jest jakaś lepsza separacja, wyrafinowanie, kontrola i rozdzielczość. Koszty jednak rosną niemiłosiernie na tym poziomie zabawy ?  Pomijając adaptację. Dzielonka daje większe pole manewru, bo to nie kwestia mocy, a dopasowania charakteru i końcówka może być bez zmian, a dobrze spasować PRE.

Najlepiej by było jakby połączyć trzy w jednym, ale tak się nie da.. Sam Mac dźwiękowo jest ok, bardziej wizualnie jakoś nie mogę się przekonać, choć raczej dźwiękowo bliżej mi jest do Accu. Natomiast tego buczenia to praktycznie nie ma, to bardziej chodzi o to, że jest dużo odczuwalnego basu, kiedy troszkę się podkręci volume.. ale to też nie jest przy wszystkich utworach..  ale całościowo patrząc do innych kolumn, basu jest znacząco więcej .. Dzielonka na pewno by spowodowała większą kontrolę nad basem,  ale mniej nie będzie go.. a nie wiadomo czy jeszcze nie będzie więcej, bo lepsze byłoby zasilanie kolumn.. wiadomo, ze końcówka na poziomie ? nawet na papierze, która by miała mniej Wat niż integra będzie lepiej sobie radzić z kolumnami, plus dobre PRE i duet jest.. ale wiadomo to kasa większa.. 

8 godzin temu, Adam 38 napisał:

No to jednak będzie Sonus Faber, stawiałem na Dynki.

Lolek zawsze mówił, że ma słabość do SF.

A w razie co to zawsze można sprzedać SF i wrócić po Dynaudio. 

Np tak jak napisałeś, albo kupić Dynki i w razie czego sprzedać.. aczkolwiek zawsze przy takich transakcjach człowiek traci.. trzeba o tym pamiętać. 

39 minut temu, S0nic napisał:

Nie o to chodzi. 80 koła za 4 przetworniczki i kawałek skrzynki. To jest chore ?

 

Ceny nie są dla nas Polaków.. nie licząc pewnej grupy osób.. 

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, lolek126 napisał:

Najlepiej by było jakby połączyć trzy w jednym, ale tak się nie da.. Sam Mac dźwiękowo jest ok, bardziej wizualnie jakoś nie mogę się przekonać, choć raczej dźwiękowo bliżej mi jest do Accu. Natomiast tego buczenia to praktycznie nie ma, to bardziej chodzi o to, że jest dużo odczuwalnego basu, kiedy troszkę się podkręci volume.. ale to też nie jest przy wszystkich utworach..  ale całościowo patrząc do innych kolumn, basu jest znacząco więcej .. Dzielonka na pewno by spowodowała większą kontrolę nad basem,  ale mniej nie będzie go.. a nie wiadomo czy jeszcze nie będzie więcej, bo lepsze byłoby zasilanie kolumn.. wiadomo, ze końcówka na poziomie ? nawet na papierze, która by miała mniej Wat niż integra będzie lepiej sobie radzić z kolumnami, plus dobre PRE i duet jest.. ale wiadomo to kasa większa.. 

Wcale bym się nie zdziwił, że gdyby ta cena była w detalu na poziomie SF, to bas mógłby być mniej uciążliwy ? Trzeba tą różnicę w cenie zracjonalizować. W końcu nie ma przymusu zakupu Lolek ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Roxi napisał:

Wcale bym się nie zdziwił, że gdyby ta cena była w detalu na poziomie SF, to bas mógłby być mniej uciążliwy ? Trzeba tą różnicę w cenie zracjonalizować. W końcu nie ma przymusu zakupu Lolek ?

Problem w tym , że Dynki kupiłbym taniej ? i to nie kwestia kilku stówek.. dlatego tyle jest myślenia.. , nie jest prosto podjąć decyzję. SF ST wychodzi najdrożej.. wyjściowo są najdroższe i to sporo, a tym bardziej teraz po podwyżce.. taniej też mogę kupić B&W, a najtaniej wychodzi Olimpijka .. ale wiadomo są najsłabszymi, aczkolwiek  sprawiają radość dla słuchającego, a patrząc na cenę są atrakcyjnym kąskiem.. ?

Edytowane przez lolek126

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.