Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  802 członków

Dynaudio Klub
IGNORED

Klub miłośników Dynaudio


wube
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

21 godzin temu, Adam 38 napisał:

Nowa linia od Dynaudio na horyzoncie. Ciekawe czy zastępuje Evoke (które raczej nie zapiszą się jako wyjątkowo lubiane) czy będzie istniała odrębnie. Stawiam na to pierwsze. Zwłaszcza, że zaczęły się wyprzedaże modeli Evoke.

 

FB_IMG_1713555895874.jpg

Bardzo skandynawskie i japońskie zarazem 🙂 Proste, naturalne, bez zadęcia. Nam oczywiście kojarzy się z ikea, ale to właśnie jest istota skandynawskiego stylu i sposobu życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląd kwestia gustu, mnie nie przekonują. Może takie liche ujęcie? Najważniejsze, żeby grały. Chciałbym, żeby wrócili do wysokich tonów ze starej serii DM, tak mocno słodkich, dźwięcznych, nasyconych i ultra gładkich. Oby nie było rozczarowania jak z serią Evoke...

The Prodigy - No Good

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem i szanuję opinie i takie jak ta @shiver07- kolumny nie odpowiadają osobistym upodobaniom, sprawa jasna. Napisz może z czym parowałeś, to może pomożesz innym w doborze sprzętu w przyszłości.

Pozwolę sobie napisać, że z moich doświadczeń wynika, że choć są mniej odważne na górze niż np. Sonus Faber Olympica czy cokolwiek ze stajni Focal od Arii w górę, to jednak dźwięk Evoke może ciąć jak żyletki przy dobraniu odpowiedniej elektroniki- przedw wszystkim wzmak Luxman L-505UX II lub nieco mniej zdecydowanie niż Luxman streamer Cambridge Audio CXN V2, oraz okablowania, np. głośnikowe Dali SC230ST i interkonekt QED Performance Audio 40i lub Synergistic Research UEF Level 1. Ja w pewnym momencie wręcz szukałem sposobu, by wysoką średnicę i górę uspokoić. Czytałem kilka wypowiedzi starych miłośników Dynaudio twierdzących, że Evoke wręcz odchodzi od znanej z przeszłości szkoły firmowego grania, które było ogólnie ciemniejsze (z czym mogę się zgodzić po tym, jak słuchałem Dynaudio Confidence C2 Signature).

Nie rozumiem za to skąd powtarzane przez @Adam 38 stwierdzenie, że seria Evoke jest jakoś powszechnie nielubiana albo jest wręcz rozczarowaniem. Posiadam te kolumny (50) i z ciekawości czytałem nie tylko recenzje ale również opinie innych użytkowników na forach (również zagranicznych) i nie spotkałem się z jakimś ogólnym złym odbiorem. Kojarzę jedną kategorycznie niepochlebną recenzję użytkownika tutaj albo na sąsiednim forum, ale była ona na temat Evoke 10 (a jest to najmniejsza z kolumn w serii i jestem w stanie uwierzyć, że producent poszedł na jakieś kompromisy- zresztą rozpatrywałbym 10 jako monitor tylny do kina domowego). @Adam 38 możesz coś więcej napisać? Nie jest to zaczepka, żeby wywołać jakąś forumową wojenkę, a po prostu jestem ciekaw, bo od 2020 r., kiedy kupiłem Evoke 50, słuchałem niejednych kolumn w zbliżonej oraz wyższej cenie i na palcach jednej ręki wymienię te wg mnie lepsze (a czasami po prostu inaczej rozkładające akcenty między pasmami). Jednoznacznie lepsze były Sonus Faber Olympica Nova V. W stratosferze: Focal Scala Utopia Evo i Borresen M3. Bardzo zbliżone charakterem ale nieco bardziej dziarsko grające (i nie wiem, czy nie zmęczyłbym się tym charakterem po jakimś czasie, ale np. @shiver07 mógłbyś być zachwycony): Sonus Faber Olympica II (ale posiadające drobne ograniczenia w dolnych obszarach częstotliwości, szczególnie w reprodukcji wibracji i rezonansu fortepianu, a poza tym to jeszcze nie ta swoboda co seria Nova V).

@shiver07 odezwij się do salonydenon, bo mają SF Olympica II teraz w fajnej promocji (egzemplarz ekspozycyjny, ale nie widziałem na nich żadnych uszkodzeń). Słuchałem ich w poniedziałek na swoim sprzęcie (McIntosh MA252, Qutest) i grało to niesamowicie dobrze: IMO świetny balans między szczegółowością niepopadającą w jaskrawość, a nasyceniem. Więcej pazura miały z Naim Uniti Star (choć z nim słuchałem kilka dni wcześniej w innej salce) i dla mnie traciło detal na wysokich kosztem kontrastowości (trochę takie efekciarskie granie). Podobnie pod kątem wysokich częstotliwości jak z Naim grały z Denon PMA-A110 w parze z Qutest- dodatkowo bardzo dobra scena, nasycenie, separacja, ale jednak za ostro na górze (nienaturalne blachy perkusyjne) w porównaniu do Maka (za to Mak w tym konkretnym pomieszczeniu miał delikatnie gorszy kontur basu i minimalnie gorszą artykulację uderzeń w werbel lub naciśnięć w klawisze fortepianu, za to dawał lepsze brzmienie lewej części klawiatury tegoż). Ogólnie jednak pod względem realizmu MA252 rządził (ale mogę po prostu lubić to brzmienie, bo w końcu nie bez powodu go kupiłem, a ktoś inny stwierdzi, że woli właśnie taki kontrastowy i bezpardonowy styl jaki prezentuje Naim i Denon).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Guzeppe napisał:

Nie rozumiem za to skąd powtarzane przez @Adam 38 stwierdzenie, że seria Evoke jest jakoś powszechnie nielubiana

Jest powszechnie nielubiana patrząc przez pryzmat przyjęcia przez nas (rynek). Nie odniosła sukcesu sprzedażowego, delikatnie mówiąc. 

A że Tobie się bardzo podoba to super. 

15 minut temu, Guzeppe napisał:

Evoke 10 (a jest to najmniejsza z kolumn w serii i jestem w stanie uwierzyć, że producent poszedł na jakieś kompromisy- zresztą rozpatrywałbym 10 jako monitor tylny do kina domowego

I znowu nie mogę się zgodzić. Dynaudio największe sukcesy i swoją silną markę w większości zawdzięcza monitorkom i monitorom a nie konstrukcjom typu Evoke 50, które już raczej nie zapiszą się niczym specjalnym w historii najlepszych konstrukcji Dynaudio. Jednak jakie to ma znaczenie skoro nam się akurat charakter brzmienia tego modelu podoba. 🙂

Pozdrawiam. 

The Prodigy - No Good

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale znowu zapytam skąd te informacje, że się źle sprzedawały? Wiem, że wtopa była z serią Contour (20, 30, a podobno szczególnie 60), która po niedługim czasie została poprawiona w wersji „i” (Contour 20i, 30i, 60i) dzięki wykorzystaniu komory pomiarowej Jupiter (która to pierwszy raz była użyta właśnie chyba przy projektowaniu Evoke).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Guzeppe napisał:

No ale znowu zapytam skąd te informacje, że się źle sprzedawały? Wiem, że wtopa była z serią Contour (20, 30, a podobno szczególnie 60), która po niedługim czasie została poprawiona w wersji „i” (Contour 20i, 30i, 60i) dzięki wykorzystaniu komory pomiarowej Jupiter (która to pierwszy raz była użyta właśnie chyba przy projektowaniu Evoke).

Akurat seria z "i" moim zdaniem gra gorzej i gdzie tu poprawa?

Teraz daję szanse s40  w  nowej wersji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, izapat napisał:

Akurat seria z "i" moim zdaniem gra gorzej i gdzie tu poprawa?

Teraz daję szanse s40  w  nowej wersji. 

Tak jak większość nowych konstrukcji na rynku. Mam akurat u siebie Dali Rubicon 2 i te zdecydowanie grają lepiej od evoke 20 na pewno dla mnie i lepiej się parują z moim Hegel. Ktoś mówi,że dynaudio dobrze wypadają z Hegel jednak to zależy od serii. Na pewno starsza seria Dali helicon gra lepiej od nowszej Rubicon. Nie wiem co z producentami głośników chyba się trochę pogubili i celują w grono młodszych audiofilów nie znających się na rzeczy i próbują wciskać niby nowsze znaczy lepsze, niestety tak to nie działa. Natomiast evoke 20 dobrze się zgrały z wzmacniaczem klasy D z podbiciem +6dB na wyższych częstotliwościach przy 16 kHz. Tylko co z tego jak było to granie bez emocji w klasie D. Ale jak w świecie audio bywa nie było by tej całej zabawy jakby wszystko grało tak samo i też by było do du...

Zamierzam so

18 godzin temu, Guzeppe napisał:

odezwij się do salonydenon, bo mają SF Olympica II teraz w fajnej promocji (egzemplarz ekspozycyjny,

Zamierzam sprawdzić sonus Faber jak również borresen. To na pewno są moje propozycje na przyszłość. Posłuchamy zobaczymy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Adam 38 ...to my Cię prosimy! Bądź mężczyzną i skoro zacząłeś, to skończ 🙂 

Posiadam od niedawna Evoke50, 25C oraz 10 (czekam jeszcze na montażowe do sufitu).

Przesiadłem się z ponad 20 letnich Audience40 i to jest identyczne brzmienie co Evoke 10. 

Jak grają Evoke 50? W stereo, to jestem bardzo zadowolony. Decyzja o kupnie zapadła po usłyszeniu niskich i głębokich wokali. Mają faktycznie trochę więcej basu (za czym średnio przepadam) i przez co, może wydawać się, że średnica i wysokie są wycofane. Tutaj trzeba bardzo uważać z doborem końcówki, ACZKOLWIEK... z drugiej strony piankowe tłumiki (o podwójnej regulacji) świetnie i w mgnieniu oka załatwiają te niskie tony.

Jak grają Evoke w kinie?  ...Z pewnością trudno je okiełznać!

Cały czas bawię się manualnymi ustawieniami, żeby je lepiej poznać. I po podaniu kanał LFE na Evoke 50, dają do myślenia! Mają mocne i niskie zejście (w porównaniu do MA Silver 500, które na papierze miały mieć jeszcze lepsze).

Jak wspomniałem ja średnio za basami, więc subwoofer u mnie, to przykładam do oparcia kanapy, co by mnie masowało przy lotach kosmicznych 😄 

Edytowane przez AutoPirat

OBRAZ: 160 cali-->Epson EH-TW9400 + Nvidia Shield PRO   |   DŹWIĘK: 5.0.2  głośniki-->Dynaudio Evoke: 50, C25, 10; Studio C4-80   |   WZMACNIACZ: AVR --> Marantz Cinema 70s + Stereo/końcówka mocy --> zbędna?   |   MUZYKA --> Gramofon: Technics SL-1500C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, AutoPirat napisał:

my Cię prosimy! Bądź mężczyzną i skoro zacząłeś, to skończ 🙂 

Jeżeli potrzebujesz wzmocnienia słuszności zakupu to ja Ci nie pomogę. Dobrze, że w zestawie są pianki. Coś już wiemy. 

Ciesz się nowym sprzętem. 

The Prodigy - No Good

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Adam 38 napisał:

Jeżeli potrzebujesz wzmocnienia słuszności zakupu to ja Ci nie pomogę.

To pewnie nie było to zamierzone z Twojej strony, ale tak, udało Ci się: - wzmocniłeś. Swoją argumentacją (a właściwie jej brakiem). 

OBRAZ: 160 cali-->Epson EH-TW9400 + Nvidia Shield PRO   |   DŹWIĘK: 5.0.2  głośniki-->Dynaudio Evoke: 50, C25, 10; Studio C4-80   |   WZMACNIACZ: AVR --> Marantz Cinema 70s + Stereo/końcówka mocy --> zbędna?   |   MUZYKA --> Gramofon: Technics SL-1500C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, izapat napisał:

Tym marantzem napędzasz dynie? Nie za kulawy?

Chyba rozumiem to pytanie. I też tego nie pojmuję. I nie wiem, co Ci odpisać - tak tym napędzam i bez końcówki.

A obok leżą takie końcówki jak Pioneer M73x2, Onkyo A-1VL, Sansui BA-2000 (tu się super zgrało, czekam na selektor amplitunerów).

Parę dni temu było jeszcze Sony TA-N80S oraz Luxman 5M21 (który swego czasu kosztował 1/3 średniej klasy auta).

Edytowane przez AutoPirat

OBRAZ: 160 cali-->Epson EH-TW9400 + Nvidia Shield PRO   |   DŹWIĘK: 5.0.2  głośniki-->Dynaudio Evoke: 50, C25, 10; Studio C4-80   |   WZMACNIACZ: AVR --> Marantz Cinema 70s + Stereo/końcówka mocy --> zbędna?   |   MUZYKA --> Gramofon: Technics SL-1500C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 24.04.2024 o 19:25, izapat napisał:

Akurat seria z "i" moim zdaniem gra gorzej i gdzie tu poprawa?

Teraz daję szanse s40  w  nowej wersji. 

W nowej wersji? To była stara i teraz nowa jest?

Znasz połączenie s40 z Naitem XS 2, napiszesz kilka słów jak to razem grało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nowej wersji 'i' zmieniono obudowę, wytłumienie, spidera wooferów i wysokotonówkę - dodano hexis, czyli powiększono też komorę za magnesem. Teraz jest plastikowa jak w SP40, wcześniej była metalowa.

 

Nie wiem jak woofer, ale z pomiarów Erina wynika jasno, że nowy Esotar3 (z hexis) jest gorszy od tego w SP40. (Wątpię, że jest to kwestia aplikacji, bo to by oznaczało, że ta obudowa rezonuje w każdym paśmie)

Edytowane przez baran
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, andras napisał:

W nowej wersji? To była stara i teraz nowa jest?

Znasz połączenie s40 z Naitem XS 2, napiszesz kilka słów jak to razem grało?

Z xs2 słuchałem jakieś cztery lata temu.  Pamiętam jedno , że bas się mocno wzbudzał. Widocznie wtedy mi nie podeszły skoro nie kupiłem. To był  11m pokój,  więc nic dziwnego. Teraz w odrobine większym  pokoju 12m grają z accuphase i basu też jest bardzo dużo,  ale do wytrzymania.  Góra napewno jest lepsza,  jak dla mnie, niż w Contour c20i ,które też miałem.  Heritage były bardzo dobre, ale za duże i przy gorszych realizacjach , średnie trochę drażniły. Jeśli ktoś lubi aksamitne wysokie , ocieploną średnicę i głęboki bas , to s40 się sprawdzą . Ostatnio po przesłuchaniu, falconow , vienna acoustics,  spendorow, audiovectorow i Usherów,  odczuwam spokój słuchając s40. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, Piopio napisał:

A jakie dokładnie modele przesłuchałeś ?

Falcon m10  i ls35a , usher sd-500,  audiovector r1 , spendor 2/3 , vienna  acoustics haydn 

35 minut temu, Tal napisał:

@izapat S40 pojawiły się w nowej wersji? 

Podobno grzebneli coś w zwrotnicy. Nie znam szczegółów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Piopio napisał:

I S40 okazały się lepsze ? Możesz coś więcej napisać ? Co Ci się nie podobało ?

Ogólnie podobały mi się , ale jak dla mnie za dużo góry , chociaż bardzo dobrej jakości i trochę za krótki bas.

Gdyby tak zmiksować s40 z sd500 było by super.

10 godzin temu, Adam 38 napisał:

Gratki. Tyle ciekawych konstrukcji sprawdziłeś i jednak powrót do Dynaudio. To chyba miłość na całe życie. 

Sam nie wiem dlaczego tak się dzieje, pomimo wad w s40. Przede wszystkim nie podobają mi się żeńskie wokale , jest za ciepło. Wolę bardziej otwarte i chłodniejsze , coś jak w audiovector r1. Spendor m10 jest pewnym rozwiązaniem ,ale bas w nich jest trochę na siłę. Dynaudio s40 mają swoje nie dociągnięcia , jednak zawsze słucha się z przyjemnością. ( Oprócz c20i) , do nich na pewno nie wrócę.

Tyle ciekawych konstrukcji , których słucha się dobrze na początku, po czasie rozczarowanie i lądują na aukcjach.

Edytowane przez izapat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 24.04.2024 o 18:43, Adam 38 napisał:

Proszę Cię... 

Z mojej strony dyskusja jest zakończona. 

Sorry za złośliwość ale ciekawe jak się sprzedają evoki w porównaniu np do tzw pudełek po butach na świecie... ja jestem z evok zadowolony chociaż mają swoje wady... coś w górnej srednicy albo to mój caspian tak im czasem robi... byłem wczoraj na chylinskiej w spodku i było spoko w porównaniu do dynek tam było duuuuuuuuuuuuuzo więcej wypełnienia i mniej rozdzielczości hihi...  trzeba by pomyśleć o conajmniej 2 subach ale wtedy będzie szybką eksmisja że spółdzielni ... poza tym gitarzystę mają dobrego... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie dynki to bardziej chyba idą w kulturę wyrównanie i realizm ... czasem tęsknię za czymś bardziej żywym kosztem wysublimowania i elegancji... chociaż z drugiej strony może żywy wzmacniacz i mocny przy odpowiednim podkręceniu dałby im ten powerek 😉

Trudno stwierdzić trzeba się cieszyć tym co jest bo inaczej to będziemy wiecznie niezadowoleni 😪

Wszystko jest względne i nie można mieć wszystkiego a jak się sprawują atc ?... jedni pisza że radość grania inni że zbyt surowe i ostre ... łatwo się w tym pogubić o co chodzi... aczkolwiek sklepy mówią że jeszcze trudniejsze do napędzenia niż dyny ...SN to tak od biedy... ciekawi mnie jak to widzisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, izapat napisał:

Gdyby tak zmiksować s40 z sd500 było by super.

🙂

Pytanie jaki wpływ na przecież genialną średnicę Usher SD500 ma ich ceniony na całym świecie tweeter. Chociaż faktycznie jest "trochę" inny w charakterze jak góra z Dynaudio, jakby bardziej absorbujący 😉

 

51 minut temu, izapat napisał:

i trochę za krótki bas.

A ja znowu odebrałem go jako najbliższy jakościowo do tego co mam w OZ od ATC a przy innych konstrukcjach z BR tylko się krzywię (zwłaszcza przy Dynaudio, które przecież też posiadam). 

No ale żaden głośnik nie jest doskonały.

34 minuty temu, Svawo napisał:

albo to mój caspian tak im czasem robi...

Nie wydaje mi się, drugiego tak analogowo, tak organicznie, gęsto grającego trana osobiście nie słyszałem a dużo tego było, bardzo dużo. Caspian M2 pod względem dociążenia i nasycenia w całym paśmie jest wyjątkowy jak i wyjątkowe jest jego brzmienie. Przepiękne, klimatyczne, głębokie, ciepłe, spokojne ale nie dla każdego bo bardzo narzucające swój charakter a przez to też w pewnym sensie ujednolicające. Tak czy inaczej genialny piec, klasyk. Ciekawe co Roksan zmieni w wychodzącym w tym roku M3. I czy już w maju go pokażą. 

Edytowane przez Adam 38

The Prodigy - No Good

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Adam 38 napisał:

znowu odebrałem go jako najbliższy jakościowo do tego co mam w OZ od ATC a przy innych konstrukcjach z BR tylko się krzywię (zwłaszcza przy Dynaudio, które przecież też posiadam). 

No ale żaden głośnik nie jest doskonały.

Nie jest... ale też nie masz akustyki czyli około metr od ściany i 20 m2 dla podstawki😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.