Magnetofony szpulowe.

[sk-victor]

A dzisiejsza cyfrowa kopia tego samego nagrania ma w porywach 18 db.Choć oczywiście możliwości sprzętu to ponad 90 db.I tu jest pies pogrzebany.

 

Bo w autobusie w słuchawkach dokanałowych młodzież nie ogarnie większej dynamiki ;) A tak wszystko na jednym poziomie i heja ?

[Gość Artur1970]

Po przeczytaniu tego omf eseju doszedłem do wniosku,że dobrze iż PiS likwiduje gimnazja.Poziom intelektu autora żenujący i należy tylko dziękować za to,że zamieścił chociaż zdjęcie oszczędzając nam obowiązkowej wstawki o winie Putina.Co do samego sprzętu pozwolę sobie zauważyć iż wcale nie jest brzydki.Ale o gustach się nie dyskutuje.Za to trudno pominąć kwestię ceny.Aż strach pomyśleć jak ona może wpłynąć na ceny złomów wystawianych na rodzimym portalu.W tym kontekście zaczynam żałować tego,że Chińczycy nie dotrzymali obietnic i nie zrobili czegoś podobnego kilka lat temu.Kto wie czy ta dwójka z przodu by nie odpadła.Co do parametrów, jakoś wyraźnego postępu nie ma,a przecież skok technologiczny był przez te 25 lat,kolosalny.To już podobne (lub znacznie lepsze) parametry miał 25 lat temu Teac/Taskam..Na razie nic nie piszą o złotych wtyczkach i srebrnych kablach więc pole do popisu mają zawodowi posiadacze idealnego słuchu.

 

Ceny na rodzimym (tylko w cudzysłowie rodzimym) portalu aukcyjnym windujemy sami. Sprzedawcy tylko przeglądają portale/fora takie jak to i obserwują jak maniacy kaseciaków, trochę mniej szpulaków podniecają się tego typu sprzętem i kupują na potęgę. Zobaczcie co się dzieje w kategorii magnetofonów kasetowych. Niektórzy mają ich po 40 szt. a to nie jest ich ostatnie słowo. To jak tu nie wystawić sprzętu który tak naprawdę jest g warty ze względu na np stan techniczny za 2 tyś, 3 tyś i więcej. I tak kupią. Jeszcze rok temu można było kupić kaseciaka od recyklingowców za 50-70 zł (technics-a np z lat 80 tych na chodzie i za mocno nie zmęczonego). A teraz zapomnijcie. Tacy ludzie to wykorzystują że popyt jest a tu nakręca się koniunkturę i tylko zacierają ręce. Przykładem jest też prowadzenie vloga na youtube o gitarach (ksantyp) który opowiada o sprzęcie gitarowym, gitarach. Podaje ile co jest warte w sposób bardzo przyzwoity i dzięki temu na rynku wtórnym ceny poszybowały o 20-40%. Te nowe sprzęty za tyś euro nie mają żadnego wpływu na rynek wtórny sprzętu używanego bo nie są rzadną konkurencją. Mogły by mieć wpływ na wznowienie produkcji taśm przez więcej niż jednego producenta a tym samym obniżyć ich cenę. Trzeba chińczyków zarazić na ten biznes

[Marek-41]

Już pisałem,że magnetofony, oczywiście wysokiej klasy szpulowe,to będzie najdroższy sprzęt audio. I jak widać po cenie 27 tysięcy euro,mam rację.

I ta cena ,pokazuje nam ,gdzie jest postęp techniczny.Tyle teraz trzeba zapłacić za nowy magnetofon o parametrach revoxa PR-99.który nie był przecież szczytem techniki.I nie kosztował wcale relatywnie dużo.Ciekawe, ile by kosztował teraz zbudowany sprzęt o klasie sztudera A-80?

[Gość Artur1970]

Już pisałem,że magnetofony, oczywiście wysokiej klasy szpulowe,to będzie najdroższy sprzęt audio. I jak widać po cenie 27 tysięcy euro,mam rację.

I ta cena ,pokazuje nam ,gdzie jest postęp techniczny.Tyle teraz trzeba zapłacić za nowy magnetofon o parametrach revoxa PR-99.który nie był przecież szczytem techniki.I nie kosztował wcale relatywnie dużo.Ciekawe, ile by kosztował teraz zbudowany sprzęt o klasie sztudera A-80?

 

To tak jak z gramofonami było do nie dawna. Były tylko te Hi-End kosztujące nawet więcej niż wspomniane 27 tyś a teraz produkuje się je masowo dla przeciętnego Kowalskiego. Może będzie renesans. Tylko za tym muszą iść nośniki

[KraVetz]

Trzeba chińczyków zarazić na ten biznes

Przypuszczam,że z samą produkcją taśm o wybitnych (jak dla nas) parametrach nie byłoby żadnych trudności.Takie firmy jak Sony czy TDK produkując taśmy do kasetowców,doszły już do perfekcji.I jeśli jeszcze nie zezłomowali swoich maszyn,więc mogą zrobić niezły biznes na ich sprzedaży Chińczykom.Zaś samo konfekcjonowanie to już nie wymaga żadnej filozofii.Niestety w paradę może wejść aktualna polityka.Tak więc dalej liczy się PR.

Na marginesie,Chińczykom o wiele bliżej jest technologicznie do Japonii i Korei,co może spowodować spory handicap cenowy skoro nie muszą liczyć się z takimi firmami jak Apple.Ogromna część patentów już dawno straciła ważność.A rynek na wschodzie jest ogromny.

[Lech36]

Takie firmy jak Sony czy TDK produkując taśmy do kasetowców,doszły już do perfekcji

Te znane nam obecnie taśmy do analogu dalekie są od perfekcji. Starczają tylko dlatego że percepcja ludzkiego słuchu wcale nie jest tak znakomita jak się wielu audiofilom wydaje. W czasach istnienia bardzo dobrych rejestratorów cyfrowych, które jeszcze na dodatek nie kosztują abstrakcyjnych pieniędzy próba reanimacji zapisu analogowego, pełnego wad wydaje się być kiepskim pomysłem.

Edytowane 7 Lutego 2017 przez Lech36

[KraVetz]

Nie ma rzeczy idealnych.Mimo tak rozwiniętego przemysłu samochodowego,jakoś są ludzie którzy dalej jeżdżą na rowerze.Widocznie dla niektórych wady są zaletami i vice versa.Argument o tym,że czegoś nie ma w dzisiejszych czasach nie powinien istnieć bo któż zaręczy,że jutro nie będzie?To nie Polska w której kupujemy licencję na 40 lat.

[geelo07]

A głowice - skąd je wezmą do nowych magnetofonów? Przecież nikt tego już nie produkuje. Jak maszyny zostały, to pół biedy, a jak nie?

[KraVetz]

Jak maszyny zostały, to pół biedy, a jak nie?

Im większe trudności tym większe pole do popisu dla zastosowania nowych technologii.Przecież próby już dawno były u Technicsa zastosowania całkiem nowych rozwiązań z głowicami magnetorezystywnymi.To że brakło chęci kiedyś do rozwijania tego pomysłu,wcale nie znaczy,że w laboratoriach nie istnieją nowe pomysły.Tam ludzie myślą,a nie kładą lagę twierdząc,że się nie da.Pod koniec XIX w główny patenciarz USA stwierdził,ze już wszystko zostało wynalezione.Pomyśleć,ze wszedł do historii.Podstawą do postępu jest umiejętność zadawania pytań.Reszta to już sprawa technologów.

[sk-victor]

Technologia produkcji głowic nie jest kosmiczna. Będzie taka potrzeba to je Chińczycy wyprodukują po 0,25$/szt. Odczytujące spokojnie można zrobić w technologi magnetorezystywnej która od czasów DCC i Technicsów AZ poszła do przodu ogromnie (dyski twarde) i zapewnia liniowość charakterystyki. A do wielkiego magnetofonu szpulowego producenci wsadzą maleńki układ DSP, który po cichutku zamieni analog w cyfrę - obrobi co trzeba i dumnie wypuści na lampowy bufor. I tak będzie wyglądał analogowy magnetofon. Elektronika będzie mogła się zmieścić na płytce 10cmx5cm a najdroższa będzie mechanika. A wszystko to po to, żeby zarażony audiofilią klient mógł się pocieszyć za jedyne 10000$. Oczywiście szpulowiec pod piękną klapką będzie miał czytnik kart micro SD, złącze USB i będzie obowiązkowo wyposażony w BT i dostęp do mediów społecznościowych.

 

A !!! I będzie można sobie wybierać brzmienia dowolnych historycznych magnetofonów. Pluginy będą dostępne za jedyne 199$/szt.

Edytowane 7 Lutego 2017 przez sk-victor

[Lech36]

Widocznie dla niektórych wady są zaletami i vice versa

Może tak być. Już kiedyś pisałem, że idealne niekoniecznie musi się nam podobać. Też lubię słuchać nagrań z płyt CD skopiowanych na szpulę.

[dulon184]

Dobrze by było aby taki szpulak potrafił jeszcze herbatę zrobić i co piątek panienkę załatwić .

[KraVetz]

Kilka miesięcy temu przeczytałem streszczenie wywiadu z jednym z profesorów z instytutu Fraunhofera,czyli najprawdopodobniej b.kumatym gościem o ew przyszłości zapisu magnetycznego w wydaniu komercyjnym.Nie pamiętam już większości argumentów,ale utkwiło mi w pamięci kilka zdań dotyczących taśm magnetofonowych.Otóż argument dotyczący niewielkiej ilości producentów,może tylko wyjść na zdrowie technicznej stronie ew comebacku.Przy obecnej technice zapisu korekcja nieliniowości odbywa się najwyżej w 2,3 punktach.W związku z rozwojem i miniaturyzacją elektroniki można to zrobić nawet w 20,bo ilość żyratorów to tylko kwestia ilości nóżek w scalaku.A każdy z nich może być indywidualnie regulowany.Tym samym charakterystyka zapis/odczyt może być zupełnie płaska.Na dodatek można sobie zrobić pluginy analogowego DSP.A im mniej rodzajów taśm tym więcej szans na idealną kompatybilność.

[PASJA-AUDIO]

Mam pytanko do zacnych kolegów szpulomaniakow i nie tylko.Posiadam kilka magnetofonow szpulowych,ale tylko dwie sztuki (Revox i Otari) mam podłączone i w miare systematycznie kilka razy w miesiącu odtwarzam muzykę na mich a pozostałe czekają na swoją chwilę.Ale wiem że narząd nieużywany zanika i w zwiazku z tym pytanie czy jak raz ma pół roku popracuje taki mało używany szpulak przez godzinę to mu wystarczy ruchu czy nie?Oczywiście sprawę traktuje poważnie ,bo szkoda mi pozostałych zacnych sztuk.Dźwięk ze szpulowca zacny,oczywiście super by było mieć taśmę matkę np.The Wall czy Brothers in Arms.Pozdrawiam Was .Czytam wasze forum zawsze komentuję bardzo rzadko,gdyż odbiór muzyki to taka indiwidualna sprawa i złożona z bardzo wielu czynników.Najważniejsze moim zdaniem aby muzyka sprawiała radość i dobrze się tym bawić sprzętem ,nagrywaniem ,odkrywaniem nowych wykonawców itp.Serdeczności.

 

 

Mam pytanko do zacnych kolegów szpulomaniakow i nie tylko.Posiadam kilka magnetofonow szpulowych,ale tylko dwie sztuki (Revox i Otari) mam podłączone i w miare systematycznie kilka razy w miesiącu odtwarzam muzykę na mich a pozostałe czekają na swoją chwilę.Ale wiem że narząd nieużywany zanika i w zwiazku z tym pytanie czy jak raz ma pół roku popracuje taki mało używany szpulak przez godzinę to mu wystarczy ruchu czy nie?Oczywiście sprawę traktuje poważnie ,bo szkoda mi pozostałych zacnych sztuk.Dźwięk ze szpulowca zacny,oczywiście super by było mieć taśmę matkę np.The Wall czy Brothers in Arms.Pozdrawiam Was .Czytam wasze forum zawsze komentuję bardzo rzadko,gdyż odbiór muzyki to taka indiwidualna sprawa i złożona z bardzo wielu czynników.Najważniejsze moim zdaniem aby muzyka sprawiała radość i dobrze się tym bawić sprzętem ,nagrywaniem ,odkrywaniem nowych wykonawców itp.Serdeczności.

 

 

Przepraszam za powtórkę wpisu,coś pokrecilem z wpisem.

[Marek-41]

Trudno powiedzieć, czy to wystarczy.Używaj ich jak najczęściej.

[MAG]

Już pisałem,że magnetofony, oczywiście wysokiej klasy szpulowe,to będzie najdroższy sprzęt audio. I jak widać po cenie 27 tysięcy euro,mam rację.

I ta cena ,pokazuje nam ,gdzie jest postęp techniczny.Tyle teraz trzeba zapłacić za nowy magnetofon o parametrach revoxa PR-99.który nie był przecież szczytem techniki.I nie kosztował wcale relatywnie dużo.Ciekawe, ile by kosztował teraz zbudowany sprzęt o klasie sztudera A-80?

 

Cena na dzień dzisiejszy to już 27900 Euro więc tylko trzeba czekać na testy i skoczy grubo ponad trzydzieści.

Producent produkuje również gramofony zobaczcie na blogu wkleiłem kilka zdjęć, precyzja jest niebywała, ciekawi mnie środek oraz jakie są głowice.

[rollins]

hej

 

Pytanie czy posiada ktoś z Was takiego racka IBIZA:?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

potrzebuje info czy on ma wysokość 105 cm razem z kółkami i w pozycji tej ruchomej części pochylonej maksymalnie do przodu?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marek-41]

Mam dokładnie taki sam.Jutro go pomierze.

[rollins]

Mam dokładnie taki sam.Jutro go pomierze.

Będę wdzięczny - w miejscu gdzie chce go wstawić mam ograniczone miejsce i to dość istotne dla mnie.

Jak jego jakość wykonania - porządnie jest to zrobione?

[geelo07]

Ale wiem że narząd nieużywany zanika i w zwiazku z tym pytanie czy jak raz ma pół roku popracuje taki mało używany szpulak przez godzinę to mu wystarczy ruchu czy nie?

Każde urządzenie jest skonstruowane po to, żeby pracować, a nie stać bezczynnie. Magnetofonów dotyczy to także - mogą np. odkształcić się paski napędowe. Niby koszt ich jest znikomy, ale już trzeba będzie rozbierać i wymieniać.

[Lech36]

super by było mieć taśmę matkę np.The Wall czy Brothers in Arms.

Brothers in Arms była realizowana w technice cyfrowej

[Gość Artur1970]

A głowice - skąd je wezmą do nowych magnetofonów? Przecież nikt tego już nie produkuje. Jak maszyny zostały, to pół biedy, a jak nie?

 

A głowice do terminali płatniczych czytające magnetyczny pasek w karcie (dalej obowiązuje ten rodzaj zapisu) przecież się produkuje więc to żaden problem. Revox który w tym roku wypuszcza swój nowy magnetofon gdzieś te głowice zamówił

[PASJA-AUDIO]

 

Brothers in Arms była realizowana w technice cyfrowej

Dziękuję za info w sprawie Dire Straits .

 

Kto z Was ma master tape i moze powiedzieć jaka jest różnica w stosunku do nagranej np.taśmy radiowej z prędkością 38 z plyty kompaktowej lub winyla zacnej wytwórni np.mobile fidelity ,act itp.-w stosunku do taśmy nagranej. Chodzi mi o wgląd w nagranie,naturalność wybrzmień instrumentów,nasycenie barwy ,muzykalność ,gradacje dynamiki -tasmy matki(master tape) do przegrywanej na szpule.

Edytowane 8 Lutego 2017 przez PASJA-AUDIO

[Marek-41]

hej

 

Pytanie czy posiada ktoś z Was takiego racka IBIZA:?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

potrzebuje info czy on ma wysokość 105 cm razem z kółkami i w pozycji tej ruchomej części pochylonej maksymalnie do przodu?

 

Pomierzyłem i od podłogi do najwyższego punktu w podanej pozycji jest 107 cm.

Wykonanie jest na bardzo wysokim poziomie.Ja mam go nieco przebudowanego.

 

Dziękuję za info w sprawie Dire Straits .

 

Kto z Was ma master tape i moze powiedzieć jaka jest różnica w stosunku do nagranej np.taśmy radiowej z prędkością 38 z plyty kompaktowej lub winyla zacnej wytwórni np.mobile fidelity ,act itp.-w stosunku do taśmy nagranej. Chodzi mi o wgląd w nagranie,naturalność wybrzmień instrumentów,nasycenie barwy ,muzykalność ,gradacje dynamiki -tasmy matki(master tape) do przegrywanej na szpule.

Różnica jest ogromna.Taka taśma brzmi co najmniej o klasę lepiej.Posiadam kopię takiej taśmy wykonanej na magnetofonie Frida.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rollins]

Pomierzyłem i od podłogi do najwyższego punktu w podanej pozycji jest 107 cm.

Wykonanie jest na bardzo wysokim poziomie.Ja mam go nieco przebudowanego.

dzięki wielkie za info, zamawiam w takim razie:)

[PASJA-AUDIO]

Różnica jest ogromna.Taka taśma brzmi co najmniej o klasę lepiej.Posiadam kopię takiej taśmy wykonanej na magnetofonie Frida.

 

 

Dziękuję.za info

.Ma ktoś jakieś master tape od Slovaka- Petera Sedlaka.Chodzi mi czy jakość jego przegrywanych master tapow jest faktycznie warta zapłaty 100euro za ok max. 38 minut nagrania.CZy ewentualnie gdzieś indziej poszukać.Ja tak z ciekawości chciałbym usłyszeć ile faktycznie mozna wycisnąć z taśmy,bo z analogu to calkiem sporo,a warunki do odsłuchu mam znakomite,to słychać.To takie pozytywne zakrecenie że aż dostaje się gesiej skórki .

Edytowane 9 Lutego 2017 przez PASJA-AUDIO

[vik]

Reanimacja nagran analogowych jest mozliwa gdyby dostatecznie wzroslo zainteresowanie ta technika wsrod muzykow. Wtedy zapotrzebowanie studiow nagraniowych na NOWE magnetofony mogloby doprowadzic do ich produkcji ale juz w oparciu o najnowsze rozwiazania technologiczne. Podobnie wyglada sprawa tasm. Czy zaowocowaloby to produkcja nowych magnetofonow pol-profesjonalnych i amatorskich to zalezaloby od ilosci amatorow na takowy sprzet. Osobiscie nie widze tego rozowo ale vinyl tez mial zemrzec na zawsze.

 

pozdrawiam,

[Lech36]

Wtedy zapotrzebowanie studiow nagraniowych na NOWE magnetofony mogloby doprowadzic do ich produkcji ale juz w oparciu o najnowsze rozwiazania technologiczne.

Potrzebne są nowe technologie w produkcji taśm. Ograniczeniem dla magnetofonu jest taśma a nie on sam. Oczywiście można przywrócić zapis analogowy w systemie podobnym jak ten który obowiązywał w wideo-rekorderach hi-fi. Wznowienie produkcji magnetofonów analogowych na dużą skalę jest moim zdaniem w obecnych czasach mało sensowne.

[KraVetz]

Nie przesadzajmy.Nowe technologie w produkcji taśm może i są,biorąc pod uwagę ogromne wysiłki producentów pod koniec ery magnetofonów kasetowych.A i sami wytwórcy sprzętu nie siedzieli na laurach.Niegdyś istniała taka firma niemiecka(!),bardzo porządna i innowacyjna pod nazwą Dual.I ona wyprodukowała magnetofon kasetowy pod nazwą C-844.W zalewie japońskiej tandety,wyróżniał się tym,że miał 2 prędkości i oszałamiające jak na te czasy pasmo na każdego typu kasecie.Nota bene dodatkowo był b.ładny.Właściciel zaprosił nas(6 osób) do tzw ślepych testów pomiędzy A-700 a tym Dualem.Na dodatek posługiwał się sprzętem NADa i Tannoya.Dual wygrał w cuglach. Piszę to dlatego,gdyż było to 25 lat temu,czyli całego kosmosu w technologii.Sądzę,że istnieją niemal wszystkie technologie do wykonania magnetofonu na miarę XXIw,tylko trzeba chcieć.Zatem szkoda iż nie istnieje możliwość sklonowania jeszcze kilku ludzi takich jak Elon Musk.Ale to już wina Putina.

[sk-victor]

Potrzebne są nowe technologie w produkcji taśm.

 

Myślę że przesadzasz. Skoro wszyscy gloryfikują zapis analogowy (choć wiadomo, że nie może dorównać dobrej cyfrze) to widać ta technologia jest/była wystarczająca. A jeszcze w obecnych czasach marketingowych jeśli jej wady przedstawi się jako zalety ??