Klub Dobrej Whisky

[Gość ata77]

Na opakowaniu napisali, że to mieszanka szlachetnych whisky słodowych min. the Macallan i Highland Park. Nie wiem, nie próbowałem. Subiektywnie Famous Grouse dośc ostry ale przyjemny dosc wytrawny. Ciezko uchwycic aromat przy wachaniu jest dosc mocno alkoholowy. Z cola jest ok. Przynajmniej jak na 2 szklaneczke. Fakt ciezko po dodaniu coli wyczuc roznice w porównaniu do innych.

[Tench]

pajda, 16 Mar 2009, 12:29

 

>Im chlodniejszy alkohol tym mniej

>>aromatu..

>

>piwo to ja schlodzone jednak wole ;-)

 

Im gorszy jakosciowo alhokol tym nizsza temperatura serwowania (biale wino, wodka, piwo)

Im szlachetniejszy tym wyzsza (Cognac, czerwone wino)

 

 

>Dlaczego ludzie pijac whisky z Cola zachwycaja sie jej aromatem skoro wszystkie smakuja z

>>cola tak samo zle??(wyjatkiem jest Grant's Sherry Cask)

>

>To albo wszystkie albo sa wyjatki.

 

Uwierz ze 19 letni chivas z cola smakuje jak kazda inna,a kazda inna whisky z cola nie ma startu do zielonego Grant'sa, Macallan z cola tez zbyttnio nie rozni sie od jaska czy innych, sprobuj a zrozumiesz......

 

 

>Spotkalem ludzi ktorzy Z Cola pija tylko

>>czarnego jaska bo czerwony jest be...

>Faktycznie jest beee (IMO)

 

Proponuje slepy test czarnego i czerwonego Jaska z Cola, tylko nie peirdziel ze szklanka jest nie wygrzana...

 

 

>Gdybym lubil wodke to nie potrzebowalbym ani zapitki, zagryzki ani innych

>>uprzyjemniaczy...

>jak nie lubisz to po co pijesz?? :D

 

Alkohol mozna pic dla smaku lub zeby sie nawalic, ten watek traktuje o smakowaniu whisky, ja wodke pije zeby sie nawalic tylko wtedy gdy nie mam wyboru... Czyli w goscinie etc.

[pajda]

robiłem testy JimB (czarny) Jack D i Balaś (w tej kolejności) z CC i lodem. 2 x 0,7l 1 x 0,5l na dwóch testujących :)

 

zdecydowanie najlepiej wypadł Balaś. Być może dlatego że lubię mocne ale łagodne mieszanki. Jim to zdecydowanie za ostry w smaku. W porównaniu do "białego" wypada marnie. Jack jak to Jack, bdb ale chyba juz mi sie opił.

 

Za Jaśkiem nie przepadam ale z ciekawości zrobię test i podzielę sie opiniami :) Podobnie jak z Grant’sem.

 

Co do wódeczki, tylko dobrą (Black Smirnoff, wcześniej i aktualnie Silver, Absolut, Danzka) i chłodna nie zimną. Wyborowych, Maximusow itp juz nie pijam - szkoda zdrowia. Chociaż te lepsze czasem też można trafić "lewe".

 

Piwo złym alkoholem? Pijam prawie codziennie i nie dlatego żeby sie narąbać ale dlatego że baaardzo mi smakuje. Prawdopodobnie jak większość męskiej populacji w Polsce ;)

 

Tak czy inaczej alkohol winien łączyć a nie dzielić wiec... ZDRÓWKO :)

[barni]

Polecam Knob Creek, po prostu delicja.

[borysko]

>Piwo złym alkoholem? Pijam prawie codziennie i nie dlatego żeby sie narąbać ale dlatego że baaardzo

>mi smakuje. Prawdopodobnie jak większość męskiej populacji w Polsce ;)

>

 

Popieram ten głos. Po pierwsze słodowa Whisky to tak naprawde jest przedestylowane piwo, tyle że nie chmielone. A po drugie jest sporo szlachetnych piw, nawet rocznikowanych, które dojrzewają latami, dzięki obecności żywych drożdży w butelce.

Dodam też, że temperatura serwowania piwa zależny od gatunku, np. angielskie ale nie powinny być zimne, bo gubią aromat.

Natomiast podłe trunki nadają się do picia wyłącznie PRZEchłodzone, bo to maskuje ich smak i zapach.

 

Picie whisky z colą trąci wg mnie barbarzyństwem, bo zabija aromat i smak.

 

Pozdrawiam miłośników czystego smaku i aromatu , byle był dobry :)

[Tench]

@up imho wiekszosc tych "slachetnych" trunkow w cenie do 200zlbutelka wymaga zabicia smaku:D ale to moja subiektywna opinia:)

[Gość ata77]

nie przypuszczałem, że tak mi przypadnie do gustu. Aromatyczny i delikatny smak z finiszem orzechowo waniliowym. Moim zdaniem to zasługa single graina Cameron Briga w mieszance. Bardzo ok. Czerwony Jas to przy czarnym przedszkole w kategorii blended.

[Adalbert95]

Nie gustuję w single maltach - wolę dobre mieszanki. Na dziś mój faworyt w tej kategorii to Dewer`s Signature.

[mzawek]

ja teraz przepuszczam duzo kasy na łyski.literek johhny walker w cerfurze za 63 zł mozna trafic.

jedyna rzecz z alkoholi po jakiej nie mam kaca .i pijam po równo rozcienczone cola -woda i łyski.

[mike1973]

Witam kolegów. W Łodzi w Makro sprzedawali Tullamore Dew po 57Pln a że lubię no to zakupy się powiodły. Cenię sobie też Haig i Old Smuggler. Oczywiście temperatura tak z 17 20 stopni bez dodatków. Pozdrawiam i długowiecznej wątroby życzę!

[Similas]

Witam!

 

Tutaj mniej ryzykownie pisac niz w innych tematach, bo jak ktos napisal - alkohol laczy pokolenia :)

 

W mojej opinii whisky mieszana z cola traci niuanse smakowe, wiec dobra jest kazda - po prostu smakuje jak whisky z cola niezaleznie od tego, czy to czarny Jas, czy Golden Loch z Biedronki (ktory w tej formie jest pijalny :) )... A bez coli i lodu to juz trzeba poszperac po portfelu i po polkach sklepowych... Single Maltow nie pilem, bo wole inaczej skanalizowac wyplyw gotowki, ale roznice pomiedzy czarnym a czerwonym jasiem na cieplo da sie wyczuc (przy pierwszej szklance :) - bo potem to juz tylko muzyka z glosnika :)

 

A smakow tyle co ludzi + kilka na zapas :)

 

Moje typy to mimo wszystko Daniels i Jim :)

[Gość ata77]

Jezeli preferujesz Danielsa to czarny jas jest dla ciebie. ja pijam ciepła bez dodatkow wiec róznice wyczujesz juz przy pierwszym kontakcie. Dobra łyche wg mnie mozna poznac nawet wylacznie ja wachajac. Tam jest aromat a nie wylacznie zapach alkoholowy. Co wazne zeby uchwycic ten aromat trzeba pod odpowiednim kątem ustawic szklanke. W smaku róznica jest taka, że smak alkoholu jest tylko jednym z elementów a nie wylacznie całą trescią. Sie rozpisalem :)

pozdrawiam

 

P.S. No wg mniw fajna lycha ma finisz jak w winie.

[witas911]

dzień dobry

na początek proponuję kolegom "po fachu" moim zdaniem ciekawą lekturę. nie żeby to od razu zaraz poczuć smaki opisane w książce itp ale warto wiedzieć coś na temat np kanałów dystrybucji pewnych marek a z nią związana jest b. często cena trunku-można kupić bardzo dobrą whisky za niewielką cenę gdyż marka nie rozreklamowana i kożysta np. z dużych dystrybutorów lub ma swoje kanały, poza tym dużo ciekawych informacji o historii pochodzenia i wytwarzania oraz o zwyczajach np. handlu whisky, picia itp. ja przeczytałem-smakuje mi tak samo jak przed ale sporo wiem fajnych rzeczy-zachęcam do lektury

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mzawek]

mi tak posmakowały whisky i whiskey ze wpadnę w alkoholizm.Testuje wszelkie dostepne destylaty w rozsadnych cenach.

[Gość ata77]

no to propozycja dla Ciebie. Glen Grant Single Malt. Cena około 80 zł. Za te kase nie znajdziesz innego SM. Barwa jasna bo krótko lezakuje. Smak specyficzny dla debiny, waniliowy mozny ale miekki finisz. polecam bez dodatkow.

[Jakew]

Właściwie tylko piwo pijałem przez ostatnie kilka lat, z okazyjnym Grant'sem, winem - zwłaszcza w zimie. Ale odeszła mi ochota na piwsko, także w związku z podwyżką VAT (notabene związek producentow piwa w wydanym dziś komunikacie szacuje że sprzedaż piwa w tym roku spadnie w Polsce o...6-10%!!), ale i ze znudzenia piwskiem. Kilka tygodni w ogóle nic nie piłem, lecz czlowiek nie wielbłąd, więc tydzień temu kupiłem Żubrówkę i z coca-colą (wolę niż z sokiem jabłkowym jednak)oraz partnerką ją wypiłem. Otóż efekt przeszedł oczekiwania, szczególnie wysoko oceniłem brak objawów zatrucia organizmu nazajutrz: pod tym względem zdecydowanie najwyższa ocena w porownaniu z innymi napojami jakie dane mi było testować.

[borysko]

Wszystko ładnie, tylko jak się to ma do tematu wątku? Wzmianka o Grant's to trochę chyba mało.

[mzawek]

wypróbowałęm nawet najtanszy trunek firmowany porze cerfour .Blend japonsko-europejsko-amerykański.

polecam do mycia silnika czy cos takiego- do picia sie nie nadaje..;-)

[jakub102]

piłem coś irlandzkiego, w każdym bądź razie zaje*** bo nie pamiętam nazwy :)

[YunnanTEA]

mzawek

 

Jak mawiał p. Cieślak z Kabaretu Moralnego Niepokoju

Pamiętaj, że alkohol pity z umiarem, nawet w dużych ilościach, nie szkodzi.

 

Pozdrawiam.

YunnanTEA

[Gość ata77]

Southern Comfort. Rzecz z Nowego Orleanu. Mieszanka Barmańska. Klasyfikowany jako likier ze wzgledu na moc ale, to whisky. Owocowy, slodki, bardzo przyjemny. raczej propozycja dla tych co nie lubia torfowych posmakow.

[fakamada]

No proszę, a ja wrzucałem wszytkie whisky do jednego worka popijają ulubionego, schłochonego Jim Beam (który notabene potaniał - 70zł/litr w Carrefourze).

 

Bourbon jest dla mnie gładki i słodkawy. Jasia nie trawię choć próbowałem wiele razy, Ballentines chyba lepiej, ale też cięzko.

 

Musze spróbować irish i niektórych innych z tego wątku. Coś jeszcze szczególnie godnego polecenia ?

[mzawek]

ja sie strułem GRANTSem w ostatni weekend.taki skisły bimber.

z tanich blend smakuje mi old smugglers.

[Gość ata77]

witas911, 3 Lip 2009, 09:20

na początek proponuję kolegom "po fachu" moim zdaniem ciekawą lekturę.

 

Historia z okladki: Wild Tyrkey - burbon 53%, mocny ale dobry moim zdaniem, lezakowanie w debinie mu sluzy i to nie tylko z wpywem na moc. White Label Dewars'a to juz nie to co Black Label 12Y ale warto spróbować. zaciekawil mnie LittleMen ( o ile dobrze odczytalem) Ktos to pił i moze cos na temat tego trunku powiedziec?

[Gość ata77]

no i yamazaki. japońska szkola rodem ze szkocji.

[mzawek]

ata77

zmam ten wite label od dewars i uwazam za bardzo dobry.

[rivendel]

Chętnie się zapisze. Od wielu lat nie zdarzyło się aby w moim domu nie było choćby 10 letniej ŁISKI :)))

Pozdrawiam pijących :)

A oto lista tych, które popieściły moje podniebienie:

1. Johnny Walker - wszystkie za wyjątkiem niebieskiego, ale i ten stoi w domu i czeka na odpowiednią okazję. Piłem też złotego który był jeszcze 15 letnim teraz zastąpiony za zielonego.

2. Glenfiddich - 12 letni

3. Dewar's - 10 letni (biały) i 12 letni

4. Jack Daniel's - czarny 10 letni oraz zielony dziesięcioletni

5. Ballantine's - biały 10 lat i niebieski 12 lat

6. Chivas Regal - 12 letni i 18 letni

 

To tyle narazie.

[rivendel]

I jeszcze Drambui - liker na bazie ŁISKI.

Super smak i idzie w głowe - wiem bo widziałem moją żonę po kilku kieliszkach :)

[palton]

Witam.Zapisuje się do klubu :-).Polecam Taliskera

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) na wycieczce w Szkocji zwiedzałem tą destylarnie i próbowałem single malt 10l i 18l.Smak mocno torfowy ,wędzony ,pikantny.

Pozdrawiam Robert

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[palton]

Niedawno kupiłem Taliskera 10l

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ,oraz bunnahabhain 12l b.dobry ,jednak talisker lepszy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )