Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  459 członków

Harbeth Klub
IGNORED

HARBETH Club


Gość wojtasjazz

Rekomendowane odpowiedzi

:) to chyba nie moda, LFD przewija się na forum Harbeth od kilkunastu lat. Na hifi.pl też jest jakaś wzmianka o starym LFD Mistral z dawnych lat. Niedługo sprawdze jak się sprawdza z Audio Note.

_ . . _

:) to chyba nie moda, LFD przewija się na forum Harbeth od kilkunastu lat. Na hifi.pl też jest jakaś wzmianka o starym LFD Mistral z dawnych lat. Niedługo sprawdze jak się sprawdza z Audio Note.

 

Mieszkasz w UK?

:) to chyba nie moda, LFD przewija się na forum Harbeth od kilkunastu lat. Na hifi.pl też jest jakaś wzmianka o starym LFD Mistral z dawnych lat. Niedługo sprawdze jak się sprawdza z Audio Note.

 

Sprawdza się. ;) BTW lata mnie tu nie było.

Szanowni Koledzy, czy ktoś w okolicach Rybnika, Cieszyna, Bielska-Białej ma P3ESR i chciałby mnie zaprosić na półgodzinny odsłuch, albo chciałby wziąć je pod pachę i przyjechać do mnie?

Aktualnie posiadam RLS Callisto IV i zastanawiam się nad przesiadką właśnie na P3ESR.

Witam.

Czy P3esr nie zgubią się e 18m2 ?

Słuchałem ich ale w 12m i było pięknie. Czy 18-20 metrów to dls nich za dużo ?

 

Czy może lepszym rozwiązaniem będą 30.1?

Sansui 907XR ,Meridian 508.20/24,Audiobyte Black Dragon,PMC fb1i, Zu Audio Libtec, Audioquest. 

Witam.

Czy P3esr nie zgubią się e 18m2 ?

Słuchałem ich ale w 12m i było pięknie. Czy 18-20 metrów to dls nich za dużo ?

 

Czy może lepszym rozwiązaniem będą 30.1?

Zdecydowanie 30.1 zagrają pełniej,tylko jeśli uległeś magii P3,to choć 30.1 to świetny głośnik,będzie Cię nosić. P3 mają to niebywałe coś!

Weź oba i posłuchaj,może się okazać,że maluchy Ci zagrają i sprawa załatwiona :)

Rozumiem. A czy może inne SHL5 lub 7es ? Będą za duże do tego metrażu?

C7 z pewnością nie,natomiast jeśli SHL pierwszej generacji,to owszem,tam bas potrafi narozrabiać. SHL5 Plus i 40 Anniverasary to już inna bajka,jesli nie spaprzesz nic wzmacniaczem,to zagrają pięknym soundem,z wielobarwnym i świetnie kontrolowanym basem.

Dziękuję. Rozumiem z tego że SHL5plus lub i 40 Anniversary nie muszą być za duże do 18m ? Bas nie będzie dominował ?

Sansui 907XR ,Meridian 508.20/24,Audiobyte Black Dragon,PMC fb1i, Zu Audio Libtec, Audioquest. 

Dziękuję. Rozumiem z tego że SHL5plus lub i 40 Anniversary nie muszą być za duże do 18m ? Bas nie będzie dominował ?

Jeśli wzmacniacz je uciągnie,to nie. Posłuchaj w domu,wiem że to truizm,ale tylko to daje szanse na sukces :))

Rozumiem. A czy może inne SHL5 lub 7es ? Będą za duże do tego metrażu?

Jak sam nie sprawdzisz nie będziesz wiedział niestety.

 

Sam jestem zdania, że lepiej mieć mniejsze kolumny niż za duże, ale to wszystko jest kwestią indywidualną. Dużo zależy od pomieszczenia, od sprzętu towarzyszącego, muzyki, gustu. Słyszałem i chyba czytałem tu na forum opinie w stylu: Patrzcie, u Pana Paucły to 40.1 w takim małym pomieszczeniu, to nie może grać itd a jak myślisz, że człowiek który ma kontakt ze sprzętem w sposób zawodowy i wysłuchał setek jeżeli nie tysięcy zestawów sam słuchał by na czymś co w jego pomieszczeniu nie gra, jestem więcej niż pewny, że nie. Więc polecam wykonać odsłuch u siebie, nie ma innej rady.

  • 2 tygodnie później...

trudny wybór maluchy czy shl5. Obydwie konstrukcje zagrają w 18m2 świetnie. Jeżeli będziesz używać shl5 do czegoś więcej niż stereo, np do filmów warto zastanowić się nad tą konstrukcją.

Co do basu to w shl5 jest bardzo kulturalny i nigdy nie odczujesz, że jest go za dużo. Co do wyjątkowości P3 to podpisuję się pod tym twierdzeniem - są absolutnie wyjątkowe:) A może shl5 mają to samo i więcej? Co byś kolego nie wybrał, tutaj nie ma złego wyboru!

Edytowane przez mercandede

Zagrają jedne i dtugie, ale szkoda mijsca w takim metrażu. Na Twoim miejscu brałbym P3, chyba ż e planujesz przeprowadzkę- shl5- i w 35 m dają radę.

Dobry system nie boi się żadnej muzyki. Jeżeli słuchasz muzyki organowej, opery, symfonii lub muzyki chóralnej i ci się podoba, jesteś blisko... Jeżeli słuchasz płyt, których nigdy nie mogłeś wysłuchać w całości a teraz muzyka cię zachwyca, jesteś blisko...

  • 2 tygodnie później...

Poważnie zastanawiam się na sprzedażą moich paczek Harbeth 40.1. Stan idealny-. W zestawie standy, kartony etc. Gdyby ktoś z Was był zainteresowany, to proszę o info na PW. Po prostu potrzebuję (kolejnej) zmiany :-].

Jeszcze nie wiem, ale na pewno inny klub :). Być może kiedyś jeszcze wrócę do Herbatników, ale sami wiecie jak to jest z audiofilią nervosą...

 

Sam dźwięk 40.1 wiadomo, poezja ;-]. Korci jednak zmiana na coś po prostu innego, być może niekoniecznie lepszego lub lepszego w innym aspekcie.

Dwa lata temu miałem ten sam pomysł,najpierw JBL,potem Klipsch. Po tych przygodach uświadomiłem sobie,że jestem uzależniony o RADIALu i wróciłem do klubu,tracąc przy tym masę kasy...ale nauka zawsze jest kosztowna :)))

Trzymam kciuki za powodzenie.

..poprzez takie zmiany nasze hobby staje się ciekawsze....przeważnie ''korci'' gdy w brzmieniu coś nie pasuje - zawsze tak jest ;-)

najważniejsze aby znaleźć swoje granie.....jeżeli nie Harbeth to może S16hertz....

 

cieszę się że już mam to za sobą....jeżeli nie w tym roku to z pewnością na wiosnę ale chcę zrobić sufit....

...gdy człowieczyna ma już docelowe kolumny to jeszcze ,,korci,, akustyka pokoju ;-)

Słuchałem u Rafała systemu z kolumnami od Grzesia i to jest zupełnie inne granie, dynamika, wykop i szczegółowość. Tam nie ma litości :). Harbeth to stara i niezwykle komfortowa limuzyna klasy S :).

Słuchałem u Rafała systemu z kolumnami od Grzesia i to jest zupełnie inne granie, dynamika, wykop i szczegółowość. Tam nie ma litości :). Harbeth to stara i niezwykle komfortowa limuzyna klasy S :).

He he jakbym siebie slyszał,kiedyś :))

Pewnie spotkamy się w tym klubie,jak już się wyszalejesz :))))

Ja nie szaleję, najzwyczajniej w świecie chcę potestować :). Zobaczę jak będzie kiedy łeb w łeb porównam dwie pary innych kolumn u siebie. Sprzedam co mi się będzie bardziej podobało...

każdy z nas szuka swojego brzmienia i jakiekolwiek zmiany są rzeczą naturalną i zarazem normalną

dziś przeczytałem recenzję m30.2 Anniversary..... W. Pacuła napisał ciekawe zdanie z którym całkowicie się zgadzam

 

„dlaczego Harbethy?” Bardzo trudno mi na to pytanie odpowiedzieć. Po prostu tak się z nimi zżyłem, że trudno mi sobie wyobrazić na ich miejscu jakieś inne konstrukcje. Nie dlatego, że model M40.1, czyli kolumny referencyjne „High Fidelity”, to najlepsze kolumny na świecie – stanowczo nie! Tyle tylko, że pomimo ich wad i słabości potrafią pokazać muzykę w tak nieprawdopodobnie naturalny sposób, że niemal każda inna kolumna brzmi przy nich artefaktowo.

 

...swoje już znalazłem i dlatego uważam m40.2 za kolumny doskonałe.....ano dlatego... że trafiły w mój gust

mnie jako miłośnikowi m40.2 nie bardzo wypada pisać o słabościach tych kolumn ;-) zostawiam to innym

Edytowane przez Miroslav1
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.