Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  238 członków

Vincent Klub
IGNORED

Klub miłośników marki VINCENT


mikel
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Żadna zmiana kabli nie przyniesie Tobie satysfakcji (nie w tej klasie sprzetu) nawet jesli zmienisz interconnect. Różnica przy zmianie kabelków bedzie znikoma.

Najwieksza zmiane uzyskasz przy zmianie kolumn.

Nie zgodzę się. Testowałem z 5-6 zestawów kabli, za każdym razem słyszałem różnicę. Oczywiście, różnice nie są tak spektakularne, jak przy wymianie wspomnianych kolumn (zmiana zmianie nierówna i może być in plus lub in minus, nawet, jeśli zapłacisz więcej), ale wg mnie nie można tak podchodzić do tematu. To trochę tak, jakby powiedzieć, że nie ma sensu dodawać interesujących przypraw do potrawy, lepiej dodać pół kilo mięsa :) Jedno bez drugiego nie funkcjonuje, tor audio zaczyna się jeszcze daleko przed gniazdkiem prądowym i tak polecam patrzeć na system audio - jak na całość. Ale na koniec oczywiście muszę dodać, że nie każdy słyszy różnicę lub na tyle istotną różnicę, by chcieć inwestować w wyższej klasy kable, natomiast przestrzegam przed stwierdzeniem, że w tej klasie sprzętu nie słychać różnicy. Bo ja ją słyszę i myślę, że nie jestem sam :) Edytowane przez Jarek K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Powiem krótko:

5 min po wstawieniu do komu Diamondów 28 mógłbym je oddać do sklepu.

Gdybym kupił nowego Vincenta 237 + Pylon Diamond 28 wyrzuciłbym w błoto blisko 15k.

 

Niestety to nie jest tak, że z moim Vickiem coś nie zagrało, albo źródło nie takie, ani też kable. Kolega przyszedł z Atollem 200, mielismy kable Chord Odyssey i Epic Twiny.

 

Na obu wzmacniaczach dramat - góra słaba, jakby grana przez poduszkę, bas z kolei buczący. Muzyki elektornicznej nie dało się na tym wręcz słuchać. Nie wiem, co zrobili w sali odsłuchowej, albo jak ch.owe były te KEFy i Sapphiry, że z tej trójki wybrałem Diamond 28, jako najlepsze :O

 

Diamondy mogłem mieć na pełnej gwarancji za 4000zł - nie dałbym za nie nawet 2000zł - nie dawały absolutnie radości ze słuchania, nawet z 2ma różnymi , niezłej klasy wzmakami.

 

Po 2 dniach oddałem Diamondy do kolegi - w jego zupełnie innym pomieszczeniu nie było wcale dużo lepiej.

 

Hyperiony lepiej w środku, dużo lepiej na górze, ale nie podszedł mi ich bass.

 

Imprezę pogodziła wspomniana Rhea, która wypadła inaczej na Vincencie, inaczej na Atollu, ale w obu przypadkach - po prostu o niebo lepiej niż Diamondy, a sprzęt cenowo z bardzo zbliżonej półki (8500 Rhea, ok 7000 D28).

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem krótko:

5 min po wstawieniu do komu Diamondów 28 mógłbym je oddać do sklepu.

Gdybym kupił nowego Vincenta 237 + Pylon Diamond 28 wyrzuciłbym w błoto blisko 15k.

 

Niestety to nie jest tak, że z moim Vickiem coś nie zagrało, albo źródło nie takie, ani też kable. Kolega przyszedł z Atollem 200, mielismy kable Chord Odyssey i Epic Twiny.

 

Na obu wzmacniaczach dramat - góra słaba, jakby grana przez poduszkę, bas z kolei buczący. Muzyki elektornicznej nie dało się na tym wręcz słuchać. Nie wiem, co zrobili w sali odsłuchowej, albo jak ch.owe były te KEFy i Sapphiry, że z tej trójki wybrałem Diamond 28, jako najlepsze :O

 

Diamondy mogłem mieć na pełnej gwarancji za 4000zł - nie dałbym za nie nawet 2000zł - nie dawały absolutnie radości ze słuchania, nawet z 2ma różnymi , niezłej klasy wzmakami.

 

Po 2 dniach oddałem Diamondy do kolegi - w jego zupełnie innym pomieszczeniu nie było wcale dużo lepiej.

 

Hyperiony lepiej w środku, dużo lepiej na górze, ale nie podszedł mi ich bass.

 

Imprezę pogodziła wspomniana Rhea, która wypadła inaczej na Vincencie, inaczej na Atollu, ale w obu przypadkach - po prostu o niebo lepiej niż Diamondy, a sprzęt cenowo z bardzo zbliżonej półki (8500 Rhea, ok 7000 D28).

Czy można prosić o zdjęcia z tego porównania?

Z jakiej miejscowości jesteś bo chętnie bym posłuchał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy można prosić o zdjęcia z tego porównania?

Z jakiej miejscowości jesteś bo chętnie bym posłuchał.

Oczywiście, zdjęcia to pierwsza rzecz o której pomyślałem przy odsłuchu hahah :D

 

Wybacz, nie pomyślałem że jest tu aż takie lobby, że aby zostać wziętym na poważnie trzeba robić zdjęcia... Żałuję bo miałem nagrać filmy z dzwiękiem... Niestety Diamondy były tak cienkie (buczenie), że od razu wiedziełem, że będzie lipa.

 

Podczas testów AA Hyperionów słuchałem krótko, potem bawiliśmy się dużo na Rhea, bo to były jedyne kolumny godne uwagi.

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, zdjęcia to pierwsza rzecz o której pomyślałem przy odsłuchu hahah :D

 

Wybacz, nie pomyślałem że jest tu aż takie lobby, że aby zostać wziętym na poważnie trzeba robić zdjęcia... Żałuję bo miałem nagrać filmy z dzwiękiem... Niestety Diamondy były tak cienkie (buczenie), że od razu wiedziełem, że będzie lipa.

 

Podczas testów AA Hyperionów słuchałem krótko, potem bawiliśmy się dużo na Rhea, bo to były jedyne kolumny godne uwagi.

Mieszkam blisko Zduńskiej Woli a Ty?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam blisko Zduńskiej Woli a Ty?

DSC_0299.jpg

(w sklepie - od lewej diamond, saphire 25, kef bodaj q500)

DSC_0308.jpg

(u mnie w salonie)

DSC_0321.jpg

(u kolegi obok jakichs starych tannoyów)

Oczywiście do osłuchów były różne odległości od ściany i bez witryny po prawej.

Pomieszczenie 20mkw - może nie super... ale... Rhea to nie przeszkadzało zupełnie - ani kable, ani wzmak, ani źródło :)

 

Tak jak pisałem - Diamondy miałem wypożyczone na tydzień - oddałem juz do sklepu, wkrótce będę miał Rhea, więc na taki odsłuch mogę zaprosić, drugi z kolegów jak pisałem wcześniej - kupił Diamond 28 w black piano, tyle, że ma jeszcze niewygrzane. Zapraszam po nowym roku - powinny być Rhea + Diamond 28 + mój Vincent sv237 + kolega ktory testował Atolla 200 i weźmie go albo Exposure'a.

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...

Mój SV-237 bardzo polubił się z AA Rhea i tak już zostało. Jestem na etapie wygrzewania kolumn i szykowania kieszeni na zakup dobrych kabli , CDka i pre do gramofonu.

 

Generalnie Vicek bardzo ładnie radzi sobie na Jazzie, którego raczej nie zdarzało mi się dużo słuchać - a tutaj tak pięknie płynie, że zapuszczam kolejne kawałki z zaciekawieniem. Świednie brzmi muzyka typu Smolik z Kevem Foxem i generalnie wszystko co z vocalami, fajnym basem i raczej trochę niższym tempem.

 

Zauważyłem wręcz, że dobrze słucha się tych wolniejszych numerów, że zacząłem pod tym kątem dobierać playlisty.

 

DAC naprawdę daje radę , mimo (jeszcze) kabla drukarkowego 5m można posłuchać ze względną przyjemnością muzyki chocby z YT.

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość marcu

(Konto usunięte)

Mój SV-237 bardzo polubił się z AA Rhea i tak już zostało. Jestem na etapie wygrzewania kolumn i szykowania kieszeni na zakup dobrych kabli , CDka i pre do gramofonu.

 

Generalnie Vicek bardzo ładnie radzi sobie na Jazzie, którego raczej nie zdarzało mi się dużo słuchać - a tutaj tak pięknie płynie, że zapuszczam kolejne kawałki z zaciekawieniem. Świednie brzmi muzyka typu Smolik z Kevem Foxem i generalnie wszystko co z vocalami, fajnym basem i raczej trochę niższym tempem.

 

Zauważyłem wręcz, że dobrze słucha się tych wolniejszych numerów, że zacząłem pod tym kątem dobierać playlisty.

 

DAC naprawdę daje radę , mimo (jeszcze) kabla drukarkowego 5m można posłuchać ze względną przyjemnością muzyki chocby z YT.

Do jakiego CD-ka i kabli sie przymierzasz?jesli moge zapytac?.Tez mysle nad tym. Edytowane przez marcu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atoll 100, albo Vincent Cd-400

kable... hmm dobrze brzmiały Chord Epic Twin (szczególnie na basie), ale nie wiem, czy nie byłoby fajnie ożywić tego zestawu Odysseyami.

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość marcu

(Konto usunięte)

Atoll 100, albo Vincent Cd-400

kable... hmm dobrze brzmiały Chord Epic Twin (szczególnie na basie), ale nie wiem, czy nie byłoby fajnie ożywić tego zestawu Odysseyami.

Chord Epic Twin tez moj faworyt,osobiscie nie slyszalem jak gra,a chodzi mi szczegolnie o bas,a Ty go odsluchiwales wiec jest super,podepre sie tez twoja opinia co do Twina,nad cd mam tez dylemat Atoll cd200 ale cena juz zabojcza-tylko jaka roznica w dzwieku Atoll100 a Atoll200 czy warto az tyle dokladac?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chord Epic Twin tez moj faworyt,osobiscie nie slyszalem jak gra,a chodzi mi szczegolnie o bas,a Ty go odsluchiwales wiec jest super,podepre sie tez twoja opinia co do Twina,nad cd mam tez dylemat Atoll cd200 ale cena juz zabojcza-tylko jaka roznica w dzwieku Atoll100 a Atoll200 czy warto az tyle dokladac?

CD100 gra bardzo spoko, jeśli też masz Vicka 237 to wg mnie nie warto aż tyle kasy dokładać.

Inna kwestia, że na Atollu są niezłe marże więc można kupić ponoć nawet do 20% taniej.

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

spokojnie PH7 to akurat nie bylo konkretnie do Ciebie, zle sie wyrazilem, przepraszam.

Chodzilo mi o to ze czesto przyrost jakosci sprzetu powoduje mniej czasu na sluchanie muzyki.

 

Masz racje ze powinien nabyc doswiadczenia albo isc na utarte szlaki i kupic cos czesto polecanego.

 

Co do sprzetow jakich nie sluchalem, nie wiem dokladnie o co i jaki Ci chodzi, bo jesli nie sluchalem to sie nie wypowiadam.

Jesli chodzi o Vincenta 226 mk2 to akurat go nawet mam, gra na Tung Solach niezly wzmacniacz, choc Krella 300i uwazam za wyzsza polke, mialem Roksana - tez czarus ale nie wiem czy Vicek nie gra ciekawiej.

 

Mam tez AA Phoebe III tez niezle kolumny, przesada jest mowienie ze nie maja konkurencji do 6-8 tys bo maja i to spora i wielu osobom moga inne kolumny podobac sie bardziej. Pan Michal wycisnal z nich duzo ale ogolnie wysokie tony sa w nich przecietne.

 

Witam kolego mam pytanko i prosbe o porownanie roksana do vincenta 226mkII. Posiadam obecnie caspiana m1 wczesniej byl caspian mkI i kandy k2 i mysle o zamianie casliana m1 na vincenta 226mkII. Przuznam ze nie mialem okazji nigdy sluchac zadnego z vickow a podobno poza sporo drozszym krellem sa bezposrednia konkurencja do caspianow. Prosze o rade czyxzoastac przy roksanie czy wafto dolozyc trocje i wymienic. Kolumny to pylon auio sapphire 25 i dac smsl m8 na przetworniku ess sabre 9018 pol niecale 20m2 muzyka glownie rock ale link floyd gilmour. Dzieki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

spokojnie PH7 to akurat nie bylo konkretnie do Ciebie, zle sie wyrazilem, przepraszam.

Chodzilo mi o to ze czesto przyrost jakosci sprzetu powoduje mniej czasu na sluchanie muzyki.

 

Masz racje ze powinien nabyc doswiadczenia albo isc na utarte szlaki i kupic cos czesto polecanego.

 

Co do sprzetow jakich nie sluchalem, nie wiem dokladnie o co i jaki Ci chodzi, bo jesli nie sluchalem to sie nie wypowiadam.

Jesli chodzi o Vincenta 226 mk2 to akurat go nawet mam, gra na Tung Solach niezly wzmacniacz, choc Krella 300i uwazam za wyzsza polke, mialem Roksana - tez czarus ale nie wiem czy Vicek nie gra ciekawiej.

 

Mam tez AA Phoebe III tez niezle kolumny, przesada jest mowienie ze nie maja konkurencji do 6-8 tys bo maja i to spora i wielu osobom moga inne kolumny podobac sie bardziej. Pan Michal wycisnal z nich duzo ale ogolnie wysokie tony sa w nich przecietne.

 

Witam kolego mam pytanko i prosbe o porownanie roksana do vincenta 226mkII. Posiadam obecnie caspiana m1 wczesniej byl caspian mkI i kandy k2 i mysle o zamianie casliana m1 na vincenta 226mkII. Przuznam ze nie mialem okazji nigdy sluchac zadnego z vickow a podobno poza sporo drozszym krellem sa bezposrednia konkurencja do caspianow. Prosze o rade czyxzoastac przy roksanie czy wafto dolozyc trocje i wymienic. Kolumny to pylon auio sapphire 25 i dac smsl m8 na przetworniku ess sabre 9018 pol niecale 20m2 muzyka glownie rock ale link floyd gilmour. Dzieki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...
Gość

(Konto usunięte)

Mam możliwość zakupu Vincenta sv 226

Ale pierwszy raz stykam się z takim wyglądem

Możecie napisać co to za wersja i jak gra?

 

Słuchałem tego wzmacniacza dawno temu, w swojej cenie niezły, ale wg mnie grał bardzo lampowo, słodził dźwięk i grał mocno średnicą.

Przyjemny w odbiorze, ale brakowało mu rozdzielczości i troche mikrodynamiki. Niestety nie pamiętam z jakiimi kolumnami grał.

Jak coś tu masz recenzję - link

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Z tego co dobrze kojarzę to były 3 wersje: 226, 226mk i 226mk2. Osobiście słuchałem wydaje mi się, że wersji 226 jak dobrze pamiętam, czyli to co pokazałeś. Niestety było to sporo czasu temu, ale ogólnie wrażenia były na plus w odbiorze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten ze zdjęcia to sv 226

A Ty podałeś stronkę do sv 226 Mk

Czy to to samo?

I dodatkowo ma inny panel przedni niż inne sv 226

 

Ten egzemplarz z fotki prawdopodobnie jest z innego rynku niż europejski. 226 to zupełnie inna konstrukcja od 226mk i 226mk2. Te dwa ostatnie mają bardzo podobną budowę, a dźwiękowo są bardziej rozdzielcze, mając więcej powietrza, oddechu, przestrzeni. Są bardziej szybkie i dynamiczne, z jednocześnie jeszcze lepiej nasyconymi barwami.

Chociaż 226mk i 226mk2 lepsze od 226 to ja z perspektywy osoby handlującej używkami, za dwa tysiaki sensownej alternatywy nie widzę. Co nie zmienia faktu, że jak pojawia się 226mk za jakieś 2,5 tys, czy 226mk2 za 3 tys, to jest to zdecydowanie lepsza opcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie Vincent 226mk2 duzo lepszy od Caspiana Mk2. Dopiero M1NG moze jako tako z nim konkurowac (choc subiektywnie i tak wolalbym 226MK2).

Sa wzmacniacze laczace barwe, nasycenie, przestrzen, niezly detal i precyzje i sa ewenementem w swojej cenie, ten Vicek do takich nalezy.

Edytowane przez kopaczmopa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!

Jestem tu nowy bo od niedawna stałem się posiadaczem Vincenta sv-226mk. Trafił do mnie od pierwszego właściciela niemalże w idealnym stanie (jeżeli chodzi o body i pilota to jak nowy) wziąłem w ciemno. Grał tak sobie więc chciałem go od razu sprzedać, ale że lampy miał niewymianiane od nowości to czułem że trzeba dać mu drugą szansę ;) I całe k... szczęście że na to wpadłem. Wsadziłem nowe Electro-Harmonix Gold Pins i zaraz po wymianie była ogromna różnica, a z godziny na godzinę jest coraz lepiej :) Także na razie zostaje. Z racji wieku, przydała by się jednak mała konserwacja, bo czasami potencjometr głośności przytrzeszczy i zdażyło się że przekaźnik od jednego kanału się przywiesił (jak stuknąłem palcem to załączył), ale tylko na zimnym zaraz po włączeniu.

Mam zatem pytanie: czy znacie jakiś godny polecenia servis w pomorskim? Może jakiś tuning by nie zaszkodził - znacie kogoś?

Pozdrawiam!

"Zły dzwięk zabija dobrą muzykę"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.