Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  471 członków

Sansui Klub
IGNORED

Klub Miłośników Sansui


palton
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie

Mam pytanie.Udało mi się bardzo okazyjnie nabyć Sansui AU D33X.

Wymaga od renowacji naprawy itp.

Czy jest to jakiś sensowny model? Warto bawić się w naprawy /odnawianie itp?

W necie opinie są podzielone ...

Może ktoś z Szanownych jest posiadaczem w/w modelu i podzieli się wrażeniami ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam Szanownego Kolegę.

Okazyjnie czyli oferent dopłacił do tego by Szanowny Kolega teraz się użerał z tym sprzętem ? Jak nie doplacił , to nie jest to udana tranzakcja. Wszelkiej maści portale aukcyjne są pełne takich ,, okazji , efekt jest jeden, kasa wywalona w błoto. Warto było popytać wpier a później kupować. Kupujesz, kupój z głową...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Kolego

Okazyjnie- to znaczy w cenie , która dla mnie jest atrakcyjna.

Jako ze zajmuję się DIY , nawet uszkodzony wzmacniacz przedstawia dla mnie jakąś tam wartość - zazwyczaj transformator, radiator , tranzystory spokojnie da się wykorzystać w innych projektach .

W takim AU D33X są np. cztery podwójne jFety µPA68H -bardzo ciężko dostępne .

 "szaloną" kwotę 10 Euro uważam zatem za okazyjną.

O sensowność moich zakupów i o to jak wydaje swoje pieniądze- niech Cię zatem szanowny Kolego, głowa nie boli.

 

Moje pytanie( które zresztą ponawiam) jest proste -jakie są walory dźwiękowe w/w modelu .

 

 

 

PS

 

Transakcja a nie  "tranzakcja"

wpierw a nie "wpier"

kupuj a nie "kupój"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Gratuluję zakupu" - to tak trochę jakbyś pytał czy opel ascona "nie na chodzie" to dobra inwestycja - sam sobie odpowiedz skoro uważasz w tak śmiały sposób, że wszystko co tanio to warto brać .... Takie myślenie nie kończy się niczym dobrym tylko bajzlem w domu ...

A żebyś się nie czepiał, żeś odpowiedzi nie dostał - w garażu się sprawdzi ewentualnie na szkolne potańcówki dla nieruchawej młodzieży ...

Edytowane przez czubsi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli znasz ten model i jak rozumiem - nie polecasz?

Jakiś opis brzmienia? W jakiej konfiguracji? Itp itd.. 

A co do kupowania i jego konsekwencji... 

W razie co to będzie mój bajzel w moim domu i za moje pieniądze.

 

PS

 

Do administracji tego tematu. 

Proszę o wykasowanie moich wpisów. Nic nie wniosla ta dyskusja w temacie Sansui

Edytowane przez Scott L.F.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co chcesz usłyszeć, że to extra sprzęt ??? Teraz to ja Cię nie rozumiem ... Co do Twoich oczekiwań "testowych" to Ci powiem , że po paru minutach odsłuchu tego modelu odeszła mi ochota do porównywania go nawet ze starszymi modelami serii np 517 czy 717. Z tej serii wart uwagi jest model z liczbą 77 - można go śmiało stawiać obok 901-ki jednak bywa zdecydowanie tańszy. 55 jest taki trochę dziwnym średniakiem ... Żeby być merytorycznym to Ci powiem co jest nie tak z 33-ką otóż jej brzmienie jest mocno odbiegające od prawdy - mało tego - jest wyraźny "nalot" jakby plastikowego dodatku. Ciężko to ubrać w słowa ale po odpaleniu masz od razu wrażenie, że to "przyzwoicie" grający wzmacniacz z wiejskiej dyskoteki ... Zabarwienie plastiku (trudne jest to do określenia - to jedyne co przychodzi mi do głowy) jest tak bardzo ingerujące w cechy tego wzmacniacza, że trudno tu doszukiwać się jakichkolwiek walorów ... Już model 55 był pozbawiony tej dziwnej naleciałości ale też nie błyszczał skalą i rozmachem , co innego 77 ... Chcesz cieszyć się pełnią możliwości i walorów tej marki to celuj w coś co jest warte uwagi a nie na zasadzie odwrotnej czyli mam i ile to jest warte ... Tak po prawdzie to napraw i sam oceń potem napisz co uważasz - na bank lepiej zrobisz niż "wymuszać w zasadzie pozytywne opinie" by napędzić swoje chęci do naprawy tego urządzenia ... Ja też zacząłem swoją przygodę z Sansui od zepsutej 911-ki i pierwsze odczucia z odsłuchu naprawionej przekonały mnie wręcz natychmiast , że warto iść tą drogą tyle, że to moja droga i odczucia a Twoje mogą być zupełnie inne ... Tą 33-kę słuchałem z paroma źródłami i kolumnami i jej "dziwne cechy" słychać było zawsze i wszędzie ... (mam tu na myśli zarówno odtwarzacze cd np Yamaha CDX2000 jak i magnetofony w tym również Yamahy i Kenwooda, Pioneera itd.)

Edytowane przez czubsi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Scott L.F. to jest właśnie taki Klub Miłośników Sasnui. A w zasadzie tylko "KLUB" wysokich modeli Sasnui pod symbolami alph-a - winien nosić nazwę. Reszta to też co prawda Sansui, ale po co o nich cokolwiek pisać sokoro to nie alph-y. Taka jest smutna prawda, bo tylko alpha jest najważniejszy i rządzi w stadzie 🙂

Wesołych Świąt 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 16.04.2022 o 20:45, niro1 napisał:

Scott L.F. to jest właśnie taki Klub Miłośników Sasnui. A w zasadzie tylko "KLUB" wysokich modeli Sasnui pod symbolami alph-a - winien nosić nazwę. Reszta to też co prawda Sansui, ale po co o nich cokolwiek pisać sokoro to nie alph-y. Taka jest smutna prawda, bo tylko alpha jest najważniejszy i rządzi w stadzie 🙂

Wesołych Świąt 🙂

Sporo w tym racji , od siebie dodam tylko , ze ( oczywiscie tylko moim skromnym zdaniem ) najlepsze wzmacniacze Sansui to niekoniecznie te spod znaku @-alpha

Ilu ludzi tyle opinii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki,nie ma sensu się przeżucać inwektywami.tylko samemu się przekonać o wartości danego sprzętu,mimo iż to kosztowna  droga,ale zdobyte doświadczenie i własna analiza jest rzeczą bezcenną w tym hobby .Ja sam czytając to forum kilka lat wcześniej,byłem zniesmaczony poziomem kultury niektórych forumowiczów i brakiem takiego ludzkiego szacunku względem innych.I nie kupowałem żadnego Sansuia , choćby  z w/w względów .Ale coś mi wewnętrznie mówiło że jak nie kupię Sansuia i nie posłucham to się niczego dobrego lub złego nie dowiem o tej marce.Jak coś to odsprzedam, może że stratą ale co tam.Nadmieniam iż mam wzm. np Leak 20, Kenwood 600,Pioneer m73 ,Nakamichi ta 4,Lampę Audiona ,Atc P 1 końcówkę mocy , i wiele innych.No i kupiłem wpierw jakieś  starsze amplitunery.eight-a,2000,.Zagrały bardzo muzykalnie , nieźle rozdzielczo,z  fajną dynamiką.Nastepnie MR-ke-było już super rozdzielczo, z dobrą sceną , muzykalność i dynamika na najwyższym poziomie.Napedzałem wpierw JBL l 112, następnie Martin Logan SL 3 , Diatony ds 2000,JBL ti 250..Zagościła u mnie w pokoju  muzyka,ciary po plecach , zaangażowanie było kompletne, często do 4 nad ranem słuchałem .Potem kupiłem końcówkę MOS 2103 z preampem Audio Explorer,rewelacja dla mnie i nie są to setki tysięcy wydane.. Więc uważam że każdy powinien sam przetestować  sprzęt Sansuia  i wtedy ocenić i opowiedzieć o  swoich odczuciach.A zwracanie się z szacunkiem do drugich,ujmy nam nie przyniesie, wręcz przeciwnie. , Następnie odwiedziłem kilku chłopaków z Sansuiami(bardzo znanych i mniej znanych ,aby wyrobić sobie zdanie o ich guście ,wiedzy, zaangażowaniu, Zdobyłem  w ten sposób następne  cenne doświadczenie.Jesli ktoś kocha muzykę i swoje hobby,to droga bez końca . Proszę pamiętać o dużej ilości sluchanych koncertów i mnóstwie  kupionych płyt.Wtedy to daje pełniejszy obraz o danej osobie.Pozdrawiam Janka,Pawła, Piotra,Marka, i jeszcze kilku kolegów.

Edytowane przez PASJA-AUDIO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu, usłyszałem ciekawe stwierdzenie Kogoś, komu dużo sprzętu z wyższej półki przeszło przez ręce i to różnych maści i oto co powiedział: Sansui AU-07 jest tak dobry że można go kupić w ciemno...i przyznam że miał rację..🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez tyle lat starałem się o AU07 mówić średnio dobrze albo wcale nie mówić no i .... się widać nie udało 🙂 Nawet w swoim nazwijmy to rankingu starałem się ją pozycjonować stosunkowo nisko . W sumie fakty są takie, że "stara sansujowa brać" ma w swojej kolekcji jedną lub więcej limited i Au07 ... Ja osobiście równie wysoko (jak nie wyżej ...) stawiam modyfikowaną B2301L no ale choć chciałbym bardzo - nie można kurna mieć wszystkiego ... AU07 w stanie niemal sklepowym leży sobie u mnie w szafie już od ponad 4 lat ... No ale ją mam i już mi lepiej na duszy 🙂 Słucham limited którą również bardzo lubię bo i pięknie gra i pięknie wygląda - z SA1 tworzy świetny duet tak jak i z K05. Swojej drogi z muzyką każdy szuka sam . A jak bardzo jest ona pokręcona niech poświadczy fakt, że np spięcie 907XR z kolumnami Uscher compas spowodowało, że znów pokochałem XR ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie kapujecie, ze każdy ze wzmacniaczy Sansui gra bardzo dobrze ale każdy inaczej. Do każdego należy dobrać odpowiednie kolumny, źródło, czy kable, by grał na najwyższym poziomie. Do każdego po prostu należy zbudować inny system, by wzmacniacz dał z siebie to co ma najlepszego. 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sansui - ten temat jest wałkowany od samego początku tu na forum. Każdy wysoki model gra wyjątkowo z drobnymi różnicami w zależności od upodobań słuchaczy. Każdy może sobie przytulić to co lubi i cieszyć się swoim ulubionym brzmieniem. Więc nic nowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 20.04.2022 o 08:04, mario100007 napisał:

Sansui - ten temat jest wałkowany od samego początku tu na forum. Każdy wysoki model gra wyjątkowo z drobnymi różnicami w zależności od upodobań słuchaczy. Każdy może sobie przytulić to co lubi i cieszyć się swoim ulubionym brzmieniem. Więc nic nowego.

Zgadzam się w całej rozciągłości. Dlatego dziwne jest jakiekolwiek szeregowanie wysokich modeli Sansui by potem, po jakimś czasie, je zmieniać, gdy wiadomo, że każdy lubi co innego.

Jak widać po wpisach, gusta z czasem ulegają zmianie i nielubiane, grające boombox-y okazują się najlepszymi grajkami. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@michal rozmus Na Twoim miejscu nie sugerowałbym się opiniami. Zarówno Chario, Focale czy jakiekolwiek inne monitory nie zagrają u Ciebie tak samo, jak u innego użytkownika. Po pierwsze nikt nie ma takiego samego systemu, warunków akustycznych, a i opisy Forumowiczów nie zawsze są tożsame w określeniach.

Na pewno Sansui z serii α907, zagra z większością monitorów co najmniej dobrze. By było jeszcze lepiej, to już pozostają tylko własne testy i doświadczenia. Sam nie mam co prawda monitorów z tego przedziału cenowego, ale bardzo dobrze u mnie sprawdzają się Focal Sopra 1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.