Skocz do zawartości
IGNORED

MIT-y. Jakie są fakty, a jakie mity?


zukzukzuk

Rekomendowane odpowiedzi

Przynajmniej nie jestem bajkopisarzem. A te wszystkie "MIT" z puszkami to syf, o czym wie każdy z przynajmniej zielonym pojęciem o elektryce (bo słowo "elektronika" brzmiało by tu już za poważnie).

A pisanie że to "prawdopodobnie najlepsze kable na głowie" to też "ślepa brednia". Można by użyć takiego "odważnego" stwierdzenia gdyby to były wysokotemperaturowe nadprzewodniki (przynajmniej do + ~30 st. C) ... oczywiście też nie powinny mieć tych degradujących "puszek".

>A pisanie że to "prawdopodobnie najlepsze kable na głowie"

 

... miało być "na globie" ... po prostu myślałem o tym że jeśli ktoś to pisał to pewnie upadł na głowę (ale to moje osobiste przemyślenia więc proszę nie brać tego do siebie)

Jeszcze tylko dodam że takie "puszki" jedyne co mogą spowodować w np. przewodach głośnikowych to spadek realnego wsp. tłumienia, straty mocy + zniekształcenia fazowe ....

Wybaczcie że się uniosłem ... ale czy na prawdę ktoś z WAS uważa że warto kupować takie filtry (szczególnie w kablach głośnikowych)? ... czy jest sens to kupować ? ... kupować "zniekształcacz" dający jakiś "efekt" jak nałożenie filtru dźwiękowego, który na swój sposób zniekształca (!) dźwięk.

 

Jeśli już tak bardzo ktoś chce sobie "barwić" to już radzę robić to na poziomie niskiej mocy (interkonektach między np. przedwzmacniaczem a końcówką mocy) - choć moim zdaniem nie warto psuć sobie systemu i jeszcze za to płacić.

  • Redaktorzy

Hi

Wątek całkiem fajnie się rozwija, więc postarajcie się powstrzymać od impulsywnych wpisów dalekich od meritum. Co się komu może zawęzić to już jego prywatna sprawa ;-)

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

marekzawa, 26 Sty 2010, 00:05

 

przelacznik ustawiasz na przedzial w ktorym twoj wzmacniacz lub przedwzmacniacz sie miesci z impendancja wejsciowa. w danych tech. taka informacja zawsze wystepuje. ustawiasz kabel i zapominasz o tym wylaczniku. a te 2 tygodnie sa podawane nawet przez producenta tego kabla a i sam sie pod tym podpisuje, gdyz sa to juz deliikatne zmiany w brzmieniu ale sa, i czasem wlasnie o te zmiany sie walczy, bo sa to zmiany na lepsze.

owszem jesli kabel nie podejdzie od razu do systemu to wygrzanie go w tym systemie nic nie da.

 

i nie pisze tu o kosmicznym pyle, bo uwazam ciagle temat za powazny i godny poruszenia, a to ze wystepuja tam tylko elementy pasywne, to chyba kazdy wie ze chocby taki element jak kondensator potrzebuje troche czasu na uformowanie sie i nie mowa tutaj o elektrolitach. jesli ktos z was zmienial kiedys te wlasnie elementy w zwrotnicach na jakosciowo lepsze i uslyszal te roznice to i je uslyszy po pewnym czasie.

Gość masterofdeath6

(Konto usunięte)

Mirek Potempski, 26 Sty 2010, 07:38

 

to w takim razie po co firma podaje cenę detaliczną? żeby robić sobie jajca z klienta?

i który bogatszy z tego więcej wydusić?

masterofdeath6, 26 Sty 2010, 09:15

 

>to w takim razie po co firma podaje cenę detaliczną? żeby robić sobie jajca z klienta?

 

Żebyś kupując za 1/2 detalu miał wrażenie niesamowitego dealu :-) j/k

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

  • Redaktorzy

Z firm kablarskich stosujących puszki jest jeszcze Fadel, ale przynajmniej w tym przypadku nie mam złudzeń. Dokonując aktu destrukcji można trafić co najwyżej na pierścień ferrytowy. Dzięki temu zabiegowi oba obozy sa zadowolone - ci co chcą puszki mają je a i Ci co nie chcą dodatkowych lutowań i elementów "psujacych" ciągłość kabla mają co chcieli ;-)

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Gość masterofdeath6

(Konto usunięte)

ja miałem fadelka greylitza z puszkami, bi wire - był zrobiony w taki sposób, że tylko z puszek wychodziła dodatkowa para, czyli jakies 50cm były w "prawdziwym" bi-wiringu, można było od razu zwory wyrzucić a i cena kabla nie rosła 2x - czyli zabieg w miarę sensowny :)

masterofdeath,

 

cena jaką facet na Audiomarkt'cie podaje za nowe jest według mnie przesadzona bo w USA stały te kable $21000 MSRP, kupił je pewnie za około $11000 a teraz sprzedaje za 12000 euro.

 

 

Nie ma sensu więc żebyś zgóry zakładał i rzucał opinie, że zakup kabla MIT'a to odrazu strata ponad 60%

Kyle,

 

jakie to ty pomiary robiłeś i na których MIT'ach, że wyszły ci takie zaskakujące dane, rozumiem, że dla emocji tak walnołeś.

 

Jeżeli jesteś poważnym elektronikiem to bez dowodów nie powinieneś pisać bzdur.

 

Dla wielu osób kupowanie MIT'a jest atrakcyjne bo trudno znaleść coś co by dawało większe zadowolenie.

 

Rozumiem, że sam masz nie barwiony dźwięk i zmierzyłeś to swoimi uszami.

 

Jeżeli nie masz merytorycznych wiadomości o kablach MIT'a daj sobie odpust w pisanie opinii, skąd wiadomo kim ty jesteś.

Nie muszę mierzyć opornika by wiedzieć że ma opór ... ta skrzynka też ma opór i sądząc po budowie nie mały (nie trudno się domyślić że większy niż 15 cm drutu miedzianego o przekroju 2,5 mm kw.)

 

Co chcesz udowodnić? ... że ta skrzynka to "Boski pył" czy tylko "gwiezdny" ?

Zabiorę głos jako posiadacz i użytkownik kabli MIT. Nie jest to wprawdzie Oracle, ale CVT Terminator ("nowa" seria). Kupiłem je, bo grają spektakularnie (za słownikiem wyrazów obcych Kopalińskiego - spektakularny: efektowny, uderzający, bijący w oczy, pokazowy; mający charakter widowiska) z moim systemem, w moim pomieszczeniu i zgodnie z moimi upodobaniami. Kompletnie nie interesuje mnie co jest w puszkach, a nawet czy w ogóle coś tam jest. Przed zakupem porównałem kable MITa z kilkunastoma propozycjami kilku innych producentów i kupiłbym MITy nawet, gdyby puszek nie miały. Dla mnie liczy się efekt końcowy, a nie sposób osiągnięcia go. Podobnie nie interesuje mnie z czego i w jakim piecu wypiekane są moje ulubione bułki, po które codziennie rano zasuwam. Polecam trochę dystansu, nie wszyscy mają wyłącznie rozumowy światopogląd...

Gość masterofdeath6

(Konto usunięte)

klimek1965, 26 Sty 2010, 12:50

 

Właśnie nas też interesuje efekt końcowy - i Kyle ma na myśli to że nie może on być "neutralny" z takimi puszkami, jeżeli komuś się podoba taki rodzaj grania to czemu nie? ale nie jest on "prawdziwy"

Dokładnie masterofdeath6 ... punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Mój punkt widzenia jest taki że dobry kabel to kabel neutralny ... a skoro ten MIT nie jest neutralny (bo nie może być z taką budową) to nie jest dobry.

 

Ale jak ktoś szuka zabarwiacza to proszę bardzo. (tylko pozostaje jeszcze kwestia ceny tego zabarwiacza ... ale jak widać każda potwora znajdzie swego amatora)

masterofdeath6, mówisz "nie jest prawdziwy". Unikam dyskusji na temat "prawdziwości", bo każdy może odbierać (czytaj: definiować) w różny sposób. Przykład: wczoraj byłem na koncercie w stosunkowo małej kameralnej salce. Altówki brzmiały inaczej, niż ta sama orkiestra w sali dużej. Który dźwięk był prawdziwy ? To pytanie retoryczne, nie oczekuję odpowiedzi

 

Kyle, nie znam pomiarów, nigdy ich nie robiłem i nie zrobię, bo mnie to nie interesuje. Moim wpisem chciałem jedynie zwrócić uwagę na różne upodobania i potrzeby. Moje są proste: zazwyczaj urządzenia wychwalane za tzw. "neutralność" dla mnie brzmią sucho i bez energii. Rozumiem jednak, że wielu mogą się podobać

W całej tej zabawie szukamy właśnie efektu finalnego, który nam się podoba i tyle a czy to pszuka, srebro czy miedź bez znaczenia.

 

Masterofdeath, używasz słowa neutralny, skąd wiesz, że jest czy nie jest neutralny, czy razem z KYLE MIERZYCIE TO TYLKO SWOIMI USZAMI.

 

 

Gdybyście mieli jeszcze jakieś doświadczenia w zagadnieniu ale wy bijecie tylko pianę.

Niekiedy Kazdy uzytkownik markowych klockow laczyl je roznym okablowaniem,i ten co slyszy

bardzo dobrze,i przerzucil kilometry kabli wraca,albo do mita,albo do transparenta,a dlaczego-

-bo te kable sa najlepsze i nie mozna tego podwazyc,bo na wszelkich wystawach liczacych sie do

kultowej[amerykanskiej przewaznie]elektroniki sa podpinane te dwa rodzaje okablowania,bo przekaz

przy ich uzyciu jest nadzwyczaj prawdziwy.Te kable wlasnie daja w trakcie przekazu najwiecej magii.

Sluchamy dlugo,a zmeczenia brak,i muzyka wciaga coraz bardziej.Takie sa fakty i mity o MITACH.

  • Redaktorzy

A to przypadkiem nie jest tak, że wystawcy wykorzystują właśnie tą spektakularność (stereotyp American sound) MITa / Transparenta? Mi akurat taki sposób prezentacji nie przeszkadza, ale w niektórych przypadkach nie jest to najlepszy/jedyny sposób na musykę. Zresztą do każdego systemu podchodzimy w sposób wybitnie subiektywny, więc zanim napiszemy , że coś jest najlepsze warto dodać skromne "moim zdaniem". Dzięki temu unikniemy starć na pułapie prawd objawionych a będziemy kontynuować dyskusję na temat naszych własnych muzyczno-sonicznych upodobań.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Mirek Potempski, 26 Sty 2010, 15:05

 

Przestań pisać bajki że mierzę tylko uszami bo już mi się niedobrze robi jak czytam te kompletne bzdury. Mierzyłeś kiedyś wyjście jakiegoś DAC'a ? ... pewnie nie skoro z Ciebie taki MIToman x-P ... a Ja mierzyłem. Mierzyłem też charakterystykę swoich kolumn w pomieszczeniu czy wpływ kabli (NIE uszami, i nie tylko opór).

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.