Skocz do zawartości
IGNORED

Kto w Polsce ma pojęcie o kablach audio?


marianek

Rekomendowane odpowiedzi

nie nie grzebałem w drogich klockach

ale różnice w kablach głośnikowych wyłapuję

czyli coś ze mną nie tak mam chore uszy może zmysł? :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Focal + Naim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musiko, ja też słyszę różnice, chodzi jednak o to, dlaczego? :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikson, przepraszam :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marekzawa, 30 Lip 2010, 20:53

 

Tak na marginesie, jeśli już jesteśmy przy tym tlenku srebrowo-kadmowym AgCdO. Nie jest to związek chemiczny, jest to materiał kompozytowy wytwarzany techniką metalurgii proszków, zawierający 10-15% CdO. Reszta to srebro. Taki skład zapobiega nadtapianiu się, "zlepianiu" i "zespawywaniu" styków pracujących pod dużym obciążeniem prądowym. Jest to takie "zanieczyszczone" srebro o ulepszonych właściowściach na styki, a tlenku srebra jako takiego raczej tam nie ma. Ogólnie tlenki prądu nie przewodzą bo nie mają wolnych elektronów w paśmie walencyjnym, które mogłyby przejść do pasma przewodnictwa i zachowują się jak izolatory.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli wszyscy wiedza,ze kable traca przewodnosc to prosilbym o przyklad kto podaje ze kabel za 50kzl po 5 latach traci 10% przewodnosci?Jak mozna pisac o gazoodpornej izolacji?Zaklada sie ją w prozni?(próżnia nawet w kosmosie nie istnieje!),miedz pokrywana goracym teflonem tez sie nie utlenia?Jesli sa 100-u % gazoodporne lakiery to dlaczego auta podwujnie ocynkowane i wielokrotnie malowane koroduja?Co do srebra to w kghm mozna kupic tony 4N-99,99 po cenie gieldowej a 6N sam bym kupil tylko gdzie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MARIANEK

Auta podwujnie ocynkowane i wielokrotnie malowane......

 

Za ten wpis lufa z plusem,bo ortografia,a malowac to mozesz ogrodzenie-auta sie gosciu lakieruje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie lepiej kupić kabel 10x tańszy i co pół roku wymieniać?

Rezystancja nie jest kluczowym parametrem, jeśli porównamy ją do impedancji obciążenia! To są dziesiątki miliomów, które nalezy zignorować. Przecież pół metra dłuższy kabel będzie mieć (w odniesieniu do standardowego 2.5m głośnikowca) oporność 20% większą bez żadnej korozji!

W porównaniu z gołymi żyłami, kable w izolacji są gazoszczelne. Kable nie mokną w deszczu i nie jeżdzą w zmiennych warunkach 100 tys km rocznie. One sobie w cieple domowym odpoczywają od tego stresu. Dyskuja jest więc bezprzedmiotowa, ten wzrost oporności to kolejny chwyt marketingowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz7, 30 Lip 2010, 21:39

 

>A zresztą w metrologii nie ma problemów kabli. Mówi się o dopasowaniu falowym dla wyższych

>częstotliwości, o solidnych stykach, minimalnych rezystancjach dla DC. I cały świat ma powtarzalne

>pomiary, ludzkość buduje rakiety, leczą chorych,. . .

>

 

Właśnie w jednym ze szpitali firma w której pracuję zainstalowała aparaturę ERG - podłącza się elektrody do skóry głowy w odpowiednich miejscach i bada bardzo słabe sygnały. A kable połączeniowe to po prostu zwykłe , giętkie miedziane linki w solidnej izolacji. Coś podobnego każdy widział podczas badania EKG . Tutaj mierzy sie mikrovolty, szumy wzmacniacza są mniejsze niż 0,7 uV p-p.

Audiofilskie legendy mówią o wielkich problemach z małymi sygnałami,elektrony skaczą między kryształami miedzi napotykając na przeszkody w postaci atomów tlenu , a wszystko to strasznie słychać etc . Tymczasem sygnał audio np. w IC to w porównaniu z sygnałem ERG czy EKG to raczej bardzo wysokie prądy i napiecia.

Jak to możliwe, że teoria która sprawdza się w kosmosie, medycynie, superszybkich komputerach i liniach przesyłowych - czyli elektrotechnika , nie ma żadnego zastosowania w audio .

Doprawdy, nie wiem. Fascynujące.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skali

dobry wpis -w całej sprzetowej medycynie nie ma "specjalnych" kabli

są jedynie kable spełniajace normy i ewentualnie majace specjalne powłoki /kwestie wytrzymałosci, mycia sterylizacji/

audio jest "jedyne" w patentach kablarskich to nie ulega wątpliwosci

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skali, Cir:

Chciałem właśnie zapytać czy wiesz jak niskie są napięcia fal mózgowych? Ale widzę jesteś specjalistą z tej dziedziny. Warto wskazać, że takie minimalne napięcia występują w obecności „potężnych” napięć indukowanych w ciele pacjenta, głównie sieci zasilającej 50Hz i harmoniczne, oraz wszelkie „piki” zakłócające z sieci.

Stosuje się w medycynie na szeroką skalę tzw. wzmacniacze pomiarowe (z angielska: Instrumentation Amplifier). Coś podobnego jest też w audio; wzmacniacze symetryczne zbalansowane. Oczywiście reżim wykonania na korzyść tych pierwszych.

 

Tyle, że zakresy sygnałów w medycynie to również poniżej pasma akustycznego (EEG to kilka-kilkanaście Hz). A przy takich zakresach częstotliwościowych wzrastają właśnie szumy 1/f którymi w audio nikt sobie głowy nie zawraca.

 

Bezpieczeństwo w medycynie wyprzedza o epokę dokonania audio. Oczywiście takie sa wymagania, w audio wiele z tych cech nie jest istotna. Pokazujemy to jednak, aby wskazać tym wszystkim niedouczonym mędrkom od kabli audio, jak błądzą. Więcej pokory. . .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na codzień zajmuję się inną dziedziną medycyny , niezwiazaną z ERG czy EKG . Wystarczy jednak poczytać dane techniczne z folderów które leżą mi pod nosem, kilka razy miałem też okazję pobawić się ERG . Oczywiście, zbiera się sygnały różnicowo , w sposób przypominający transmisję symetryczną w audio aby uwolnić sie od wszechobecnych zakłóceń. Nie pamietam typowej wartości napięć pomiędzy elektrodami , ale ciekawie brzmi podawana maksymalna rozdzielczość systemu ERG przy konwersji A/D : 3,7 nanoVolt / bit . Nawet, jeżeli jest ze stukrotnym zapasem , to i tak nieźle

Przy tych mikrovoltach przypomniała mi się przeczytana już nie pamietam gdzie naukawa teoryjka o tym, jak to kabelek audio z byle miedzi przy bardzo małych sygnałach się przytyka, co strasznie ponoć słychać ( głowy nie daję ale chyba van der Hull tak teoretyzował jak uzasadniał kable węglowe ).

Jakoś Nobla nie dostali, patentów nie sprzedali....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W medycynie jest potworna technologia przewodzenia - w audio nikomu z producentów podejrzewam "nie chce się" działać na porównywalnym poziomie dokładności - taki świat./możliwości są/

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz7, 4 Sie 2010, 12:51

 

>Bezpieczeństwo w medycynie wyprzedza o epokę dokonania audio.

 

Bezpieczeństwo i postęp ... a dla czego? - bo tam nie ma miejsca na uwsteczniające VOODOO

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytałem sie juz wielokrotnie na tym forum ,dlaczego kupujac przetworniki obrazu z cena powyzej 100kzł nikt nie chce sprzedac do tego dedykowanej sieciowki :) tylko ordynarny kabel ciety ze szpuli o gwarantowanych parametrach prądowych a na forum koledzy natychmiast widza "wieksza czern" w swoich plazmach po extra sieciowkach

niestety nikt z branzy video nie chce na powaznie o tym gadac

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cir, 4 Sie 2010, 14:45

 

>niestety nikt z branzy video nie chce na powaznie o tym gadac

 

I to jest właśnie sednem problemu i cenną wskazówką. Bo po prostu nie ma o czym gadać i nikt nie chce bić piany.

 

Pomiar EKG czy EKG mierzy bardzo słaby sygnał, jednak z jednym założeniem: przy bardzo dużym CMRR, rzędu np kilkudziesięciu do np 100dB co w stosowanym paśmie odpowiadającym praktycznie sygnałom DC (maksymalnie kilkadziesiąt Hz), co eliminuje nawet bardzo silne zakłócenia. Na tej samej zasadzie (no, podobnej, wzmacniaczy i filtrów wąskopasmowych) działa radio.

Z małymi sygnałami, np. z głowic magnetofonu i wkładek MC też nie ma żadnych problemów i nikt tam na straty w kablach nie narzeka. Dziwne, prawda?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

arnipl

Molibden ma rację jeśli chodzi o gramofony bo producenci walcza o jak najmniejszą masę ramienia i w tymże ramieniu kabelek cieniutki oj bardzo,węża ogrodowego możesz zapodać dopiero z gniazda gramofonu do pre.

ps.a jak się ma owy super cieńki kabelek w ramieniu do wpłwu negatywnego czynników zewnętrznych na sygnał płynący w nim może ktoś rozwinie temat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Na jakiej podstawie mozna twierdzic ze w medycynie sa najwyzszej jakosci kable?Z tego co wiem najlepsze kable (przewodzace prad z malymi stratami) sa w samolotach,wojskowych mysliwcach i promach kosmicznych.Wystarczy dobrze poszukac i mozna sie dowiedziec,ze w samolocie jest 10 ton kabli ze srebrzonej miedzi.Dlaczego pokrywa sie miedz srebrem?Ktos tu twierdzil nie wiem na jakiej podstawie ze kable w szczelnej izolacji w suchym pokoju nie ulegaja korozji.Proponuje wpisac w google: corrosion silver i mozna znalezc wiele stron ze zdjeciami z mikroskopu skaningowego kabli ze srebrzonej miedzi ktore sa w srodku całe skorodowane!Jak to mozliwe przy szczelnej izolacji i pokryciu srebrem ktore podobno nie ulega korozji?Odpowiedz brzmi :dyfuzja-wnikanie w głąb srebra i miedzi gazow powodujacych korozje.Naukowcy nie poznali dokładnie jak ta korozja powstaje ale fachowcy z tego forum i tak napisza ze to bajki.Jezeli utlenione kable w 20-u % nie wplywaja na brzmienie to czy stare kondensatory wpływaja i jak to zmierzyc?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marianku.

Jeśli by tak było jak piszesz to z piwnicy po 50 latach przyniósłbym jedynie sparciałą izolację i wysypujące się tlenki miedzi. A mam takie stare kable miedziane, które po zdjęciu izolacji lśnią! A sama izolacja nie wygląda na jakąś hi-end`ową ;).

 

Co do kondensatorów, rezystorów,. . .

Przecież również powinny korodować. W zasadzie nic nie powinno z nich słychać! A zobaczmy; na Forum w jakiej cenie są przeróżne kondy, im większe tym lepsze, z jakichś ruskich radiostacji co to 30 lat leżały w błocie poligonowym.

 

Jakieś mity z tym utlenianiem.

 

Zaraz dojdziemy do wniosku, że najbardziej audiofilskie powinno być aluminium. Przecież jedyni powierzchniowo koroduje i ta powłoka je uodparnia na dalszą korozję. . .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kable miedziane i srebrne ulegaja korozji w srodku-wystarczy google i 5 minut zeby to sprawdzic. Jesli ktos twierdzi ze nie to prosiłbym o potwierdzone zrodło.To ze kabel po 50-u latach jest swiecacy na powierzchni nie ma znaczenia bo elektrony płyną w srodku a tam miedzy kryształami tworzy sie korozja (w googlach sa zdjecia z mikroskopu skaningowego i widac to dokładnie).Kable nigdy nie utlenia sie całkowicie bo miedziane dachy maja po 500 lat i chroni je ten siarczek przed dalsza korozja ale one nie przewodza prądu.Wynika z tego jasno ze producenci kabli miedzianych za kosmiczne pieniadze np. tara labs omega (z powietrzną izolacją!)są mistrzami świata marketingu,swoimi pseudonaukowymi bredniami robią fachowcom od kabli wode z mózgu.Dodam ze kable ulegaja nie tylko korozji chemicznej ale tez fizycznej.Wystarczy solid cora ( znowu Tara Labs)zgiac kilka razy i kabel robi sie szmelcem.Kazdy moze sobie pozginac gruby miedziany drut i zobaczyc co sie stanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem do czego zmierzasz.

Co do tego, że producenci kabli to naciągacze to jest oczywiste. . .

Natomiast o co chodzi z tym utlenianiem?

Że co, że nic mi nie powinno przewodzić po pół roku?

Jakiś absurd!

 

Sprawdzam na co dzień, że wszystko jest w porządku na kablach a nie na googlach. Gogle nie przewodzą prądu w ogóle;)

 

Płytka drukowana i jej „przewody” standardowo grubości 35um (mikrometrów). Wyobrażam sobie jak ma skorodowane między kryształami. W zasadzie powinna już wyparować. A tymczasem takie stare klocki z odparowanymi ścieżkami nadal w cenie. . .

 

Oczywiście nie podważam informacji z netu, ale jak zwykle wszystko wymaga właściwej interpretacji.

Na koniec: Jak coś koroduje wewnątrz to i na zewnątrz będą tego skutki. Tak odnośnie szlachetnie czystej miedzi 50 letniego przewodu z piwnicy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak dla jasności.

Kiedyś skorodował mi strukturalnie przewód do rozrusznika w samochodzie. W końcu samochód przestał „zapalać”.

Sam elektryk był zaskoczony.

 

Nigdy wcześniej ani później nie maiłem podobnego zdarzenia z kablami.

 

Może to tak, że bywają jakieś zanieczyszczone wytopy miedzi w hucie a potem na świecie pojawiają się kable z felerem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.