DLACZEGO CHINSKIE WZMAKI SA TAKIE DOBRE

[Piotrek608]

no własnie 29,5kg tyle to nawet legendarny accu nie waży:)

[fxx]

oczywiście że podłączałem do Zollerów.

góra i średnica wyborne... naprawdę wyborne.. trudno było się oderwać (myślę że przy Mancie też tak masz)

ale dół lepiej mi się podobał na 905 tkach które też kiedyś miałeś i tak już zostało w drugim systemie: Yakin+Electra 905 ;-) naprawdę mimo że podstawowy sprzęt jest znacznie droższy to od tamtego cięzko się czasem oderwać

[piter z]

prawda jest taka że towary z chin ( czyli większość ) to zło które jest główną przyczyna światowej recesji - wprowadzając na rynek towary w cenach w których w europie nieopłacałoby sie ich produkować strzelamy sami sobie w pięte niszcząc swoją gospodarke

[tadeo]

A ja mam prawie wszystko polskiej produkcji ,niedługo sprzedaję Luxmana.

[Piotrek608]

EE my to sobie w piętę nie strzelimy raczej..ale bogatsze kraje europy napewno..w pewnych aspektach polak jest tanszy od chinczyka:)

[piter z]

tak wiem - ratuje nas częściowo jeszcze czas potrzebny na shipping i jego koszty ale powoli i to za mała bariera

[czolgista778]

Ja mam ale nie wersje C tylko D czyli 2x80w w klasie A, i nie 29kg tylko chyba 31kg.

 

Jak komus sie chce przyjechac do Holandii na odsluch to zapraszam :-)

 

Niemniej to cholernie dobry wzmak.

[dariusz964]

Tez jestem bardzo ciekawy tych Chinczyków.

[stary audiofil]

czolgista

Widze ze miales tez Yakina MC-10L,i Jungson[to tranzystor- tak]po prostu bardziej CI przypasowal i

okazal sie lepszy od Yakina?

[Gość rochu]

W ramach odsłuchów w Krakowie słuchaliśmy tego Jungsona.

Jakoś nikogo z nas nie zachwycił dźwiękiem.

Miał za to ładnego pilota.

[czolgista778]

Rochu, Jung jest neutralny do bolu,typowa klasa A, w zlej kombinacji sa cholerne nudy, sluchalem go z usherami CP-6371 czy jakos tak i tez mi sie nie podobalo, a znowu z elektrostatami jest super.

 

Na poczatku jak go kupilem tez bylem zly (mialem wczesniej Linna Intek) im dluzej go sluchasz tym bardziej ci sie podoba.

 

Yaqina mialem dosc bo mi co troche lampy szlag trafial (bias byl ok), powiedzialem dosc i sprzedalem.Wtedy i tak mialem Dali 104 ktore ni jak pokazywaly co ten lampowiec potrafil.Yaqin wydaje mi si

[czolgista778]

Rochu, Jung jest neutralny do bolu,typowa klasa A, w zlej kombinacji sa cholerne nudy, sluchalem go z usherami CP-6371 czy jakos tak i tez mi sie nie podobalo, a znowu z elektrostatami jest super.

 

Na poczatku jak go kupilem tez bylem zly (mialem wczesniej Linna Intek) im dluzej go sluchasz tym bardziej ci sie podoba.

 

Yaqina mialem dosc bo mi co troche lampy szlag trafial (bias byl ok), powiedzialem dosc i sprzedalem.Wtedy i tak mialem Dali 104 ktore ni jak pokazywaly co ten lampowiec potrafil.Yaqin wydaje mi si

[czolgista778]

e ze bardziej miesiscie gral.

[terror twins]

są dobre i juz

[Gość]

lord_vader, 2 Maj 2010, 19:10

 

>cygcareghtyr

>2 Maj 2010, 14:13

>

>wzmaki chińskie są dobre o ile nie kosztują więcej niż 700zlotych

>

>------------------------------------------------------------------------------------------------------

>

>Ile chińskich wzmacniaczy słyszałeś w swoim życiu???

>Słuchałeś Cayina A 88t, Cayina 265Ai, Dussuna/ Korsuna V8 lub V6, Sparka 710, Sparka 530 ???

>

>Piszesz o urządzeniach których na oczy nie widziałeś nie mówiąc już o rzetelnym odsłuchu !!!

>

>Weź rozpęd, mur sam Cię znajdzie.

 

 

a ty co? przeproś natychmiast, no chyba że jesteś handlażxem abo znajomym szefa

 

chińczyki majom staro kulture i cywilizacje ale całkiem różno od naszej,

 

u nas jest indywidualizm a u nich przez tysioclecia był wspolnotyzm pod jednym cesarzem.

W kraju w którym było miliard ludzi był jeden szefc bo buty miał tylko cesarz.

Ale ty wierzysz że oni umio robić dobre buty, prawda? Bo Niemcy postawili tam fabryke swoich butuf?

He hghe, trzeba paru pokoleń - . Nie umio robić butuf i nie umio wzmacniaczów, to proste ale nie dla ciebie.

Bo nie masz wiedzy i kultury, ot co.

[pegal]

>Bo nie masz wiedzy i kultury, ot co.>

 

No Kolego, Ty za to popisałeś się kulturą, elokwencją, znajomością ojczystego języka....Gartuluję, nic dodać nic ująć.

[piotr_37]

wpis pewnie poprzez google translate ;)

[cino]

To sie nazywa obniżka cen:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[don111]

fxx, 2 Maj 2010, 17:54

>Jeśli wolisz tranzystor to prosty Jungson 88C za 1.2k nowy wymiata wszystkie wynalazki z

>pseudojapońskie (zresztą też z Chin) jak też większość tzw vintage na allegro.

 

mam tego 88C i z nowych wzmacniaczy do 3 tys. nie spotkałem lepszego, z używek nie mają startu do niego żadne "popularne" marki, w tym bdb HK 680 choć tutaj o deklasacji trudno mówić, podobnie jest z wysokim Rotelem 985

do tego jeśli chodzi o wykonanie to kawał porządnego zrobionego piecyka

[szwed75]

cygcareghtyr, 2 Maj 2010, 20:54

 

Kolego u Ciebie widzę, że krucho z językiem a i historia nie była najmocniejszą stroną. Myślę, że czas nadrobić zaległości...

[mamel]

pisałem niedawno, że Lebena mogę skopiować za 3 tysi ale mi się nie chce

chinole pracują za miskę ryżu i nikt ich nie pyta czy im to pasi

 

Chinczyk produkuje markowe okulary; z certyfikatem kosztują 1500zł

te same, bez certyfikatu, sprzedaje po 6 dolców; w sklepach czy na Alle są 150zł

 

jeśli ktoś pisze, że Jungson 88C jest neutralny to pisze, że jest po prostu do dupy - granie ma się podobać

to tak jakby Kondo czy Hiraga nie dał kondensatora w katodzie bo to niekoszerne ale za to takie neutralne

a chińskie lampowce przecież się podobają więc w czym problem - że za tanie?

[futu]

qrwa odwiedze jakiegos forumowicza i zweryfikuje mozliwosci chinszczyzny... i skonczy sie belkot niby hi-endowego badziewia made in china...

 

albo zostane nawrocony (chociaz w branzy audio zawsze cena byla wyznacznikiem klasy wiec do tej pory nie wierze zebym zostal nawrocony)

 

ps. nikt nie zglosil checi zaproszenia mnie na odsluch wiec jak na razie tym bardziej uznaje chinszczyzne jako tzw "objawienie majace na celu obnizenie wartosci popularnego sprzetu a nie fakty7czna jakosc"

ale mozecie mie nawrocic czekam na zaproszenie na odsluch dalej... oczywiscie slask

[caleb66]

to mial byc watek o chinskich wzmacniaczach,kto mi pozyczy chinskiego yakina najlepiej po tjuningu do przetestowania jestem ze stolicy

[Rebciu]

piotr_37, 2 Maj 2010, 21:03

 

>wpis pewnie poprzez google translate ;)

 

Google nie zrobi tyle błędów.

[palton]

Proponuję zrobić porównanie (forumowy test), chińczyka z często polecanym Rotelem (w cenie chińczyka). Rotel mógłby być taki jak Lutka (w końcu gra tak samo jak inne ;). Wielu pisze że chińczyki są tak dobre jak inne wzmacniacze za 3-4X tyle, a więc może wzmacniacz z takiego przedziału cenowego dodać. Ponieważ S.A. jest hmm....zainteresowany, a jednocześnie ma Phasta (mniej więcej 3x tyle kosztującego co chińczyki), to właśnie jego proponuje.

A więc

Chińczyk w cenie ok 2-2500zł(z lepszymi lampami), Rotel za tyle samo i Phast za 6 000zł.

[mamel]

palton, 2 Maj 2010, 23:30

 

musiałbyś w chinolka włożyć lampki po 100 USD+ że by równorzędnie wystartować do tego Phasta i z 2tysi zrobi się 4

[Gość rochu]

Szkoda fajnych lampek..

[fafarskid]

rochu, 2 Maj 2010, 23:40

 

>Szkoda fajnych lampek..

 

Fakt, dobre NOS-y w slabym wzmaku to bezpowrotne marnotractwo. Ale na probe mozna wlozyc, zeby dac szanse.

[palton]

mamel, ale wtedy z Phasta za 6000zł, zrobi się 8000zł......ciągle sporo więcej niż chińczyk(x2).

[Lucky]

Fafarskid

 

Czy "marnotractwo" to jakieś nowe określenie audiofilskie ?