Jakiego zegarka teraz używacie?

[il Dottore]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

O ile pojmuję i popieram ideę koronki na godz. 4 w pełnowymiarowym (a raczej - przerośniętym, no ale piloty takie są) pilocie to absolutnie nie pojmuję, czemu w wersji 39mm(!!!) koronka nadal jest w miejscu bezsensownym z punku widzenia wygody użytkowania.

Przecież przy średnicy 39mm NIE MA MOWY o jakimkolwiek dyskomforcie związanym z normalnym położeniem koronki na godz 3 i co jest uzasadnione w większym modelu, w tym pomniejszonym IMO żadnego uzasadnienia nie znajduje a sam zegarek wygląda dziwacznie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

Koronki (te do nakręcania sikora) są w niektórych pilotach (i nie tylko w pilotach) tak duże, jakby były wyrwane z brytyjskiej korony królowej "babci", a na domiar złego wykonane na wzór szlifowanego diamentu potrafią ranić nadgarstek.

Już korzystniej "optycznie" wyglądałby ten linkowany Maratec, jakby miał koronkę usytuowaną na godz.9

Podejrzewam, że siedzi wewnątrz jakiś japoński mechanizm pokroju Seiko i stąd budowa werku i usytuowanie w nim koronki.

Tylko że w Seiko5 koronka kryła się w kopercie zegarka i było cacy, a w Maratec'u.... co kto lubi ;))

 

Problem wystającej koronki obeszła firma Panerai

 

i co by nie mówić, mnie taka "klasyka" bardzo przypadła do gustu.

Ale powiedzmy sobie szczerze, cena zegarków tej manufaktury "zabija" portfel średniozamożnego obywatela RP.

 

Czy jest jakaś opcja, aby choć trochę cieszyć się takim wykonaniem koperty ?

[il Dottore]

Czy jest jakaś opcja, aby choć trochę cieszyć się takim wykonaniem koperty ?

 

Oczywiście! :)

Zacna firma Parnis przychodzi z pomocą wszystkim fanom Panerai, którzy akurat cierpią na brak wolnych 5-6 tys € ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

To też pomysł na życie i zarobek, gdy po szufladach i strychach zalegają stare niepotrzebne klamoty.

 

 

http://joemonster.org/art/20235

[DawidM]

Nie przeszkadza ta koronka. W tej cenie to swietny pilot. To dam kolejny ciekawy model ktory zachwyca nawiazaniami do wloskich super samochodow, oraz paskiem. Autodromo Stradale Review:

Edytowane 23 Maja 2015 przez DawidM

[il Dottore]

Nie przeszkadza ta koronka. W tej cenie to swietny pilot. To dam kolejny ciekawy model ktory zachwyca nawiazaniami do wloskich super samochodow, oraz paskiem. Autodromo Stradale Review:

 

Przypomina nasz polski zegarek Xicorr FSO M20.

 

[DawidM]

Oooo, nie znalem marki. Troche za gruby jak na moj gust. Jednak nalecialosci jest bardzo wiele. Zapoznam sie z ta marka. :)

[Risto]

Ale powiedzmy sobie szczerze, cena zegarków tej manufaktury "zabija" portfel średniozamożnego obywatela RP.

No co ty , chwilę temu wkleiłeś linka do "Paneraia za 399zł"

:)

[Gość stary bej]

No co ty , chwilę temu wkleiłeś linka do "Paneraia za 399zł"

:)

 

Inspiracja orżinalem, czyli podrópka ? - ale dałem ciała ;))

[il Dottore]

Nowy Steinhart z serii Ocean Vintage, dodano komplikację GMT i datę. Bardzo stylowy. Jakby żywcem z lat 50-tych...

Niestety - cenowo Steinhart pnie się w górę wyżej i wyżej...

Inna sprawa, że szwajcarskiego GMT z wypukłym szafirem i zdobionym Soprodem za taką kasę próżno szukać u konkurencji.

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 2 Czerwca 2015 przez il Dottore

[Gość stary bej]

Bardzo stylowy. Jakby żywcem z lat 50-tych...

eeee tam, to przecież cały czas inspiracje jedynie słuszną firmą ;D i nie mam za złe Steinhart'owi że się "tak inspiruje", bo wiele firm w tym i japońskich (Orient) podchwytuje te pomysły dizajnerskie.

 

 

A ja zacząłem się na poważnie interesować chińskimi i radzieckimi sikorami i właśnie staję przed dylematem - używany czy nowy.

Bo skoro używany (radziecki), który chodził przez dwadzieścia parę lat, to po wizycie u maestro-zegarmistrza powinien chodzić drugie tyle ;)

A jeśli nowy, składany chgw gdzie i przez kogo, gdzie z kontrolą jakości jest takse, to jest ryzyko wtopienia kasiory i wtapiania jej co jakiś czas na kolejne naprawy.

Edytowane 3 Czerwca 2015 przez stary bej

[mily]

Dottore -

a sztajnhart nie miał poważnych problemów z jakością???

[il Dottore]

Dottore -

a sztajnhart nie miał poważnych problemów z jakością???

 

Polski importer podaje wysoki % napraw gwarancyjnych.

Inna sprawa, że gwarancji masz 2 lata i jest ona załatwiana po europejsku a nie po polsku. Czyli - natychmiast i bez dyskusji.

Wysyłasz watch do producenta na ich koszt - oni Ci dają ich kod do kuriera, potem producent odsyła go po naprawie.

W moim przypadku to było gdzieś koma circa 3 tygodnie wszystkiego.

[TomekL3]

 

Przypomina nasz polski zegarek Xicorr FSO M20.

 

Pochwalę sie. Właśnie dostałem na Dzień Ojca

[Gość stary bej]

Gratulejszyn i niech się dobrze nosi.

[toptwenty]

Pamiętaj zgłosić przy PIT.

[Gość stary bej]

Nie bądź taki zasadniczy, skoro Nowak "zapomniał", to każdemu się może zdarzyć nie zgłosić.

Poza tym zegarek został kupiony prawdopodobnie już z VATem, więc to co powinno być zapłacone, już zapłacone zostało.

[toptwenty]

ok

[TomekL3]

Gratulejszyn i niech się dobrze nosi.

[Vlado]

Pochwalę sie. Właśnie dostałem na Dzień Ojca

 

Tomek dzięki :-))) Ale klimatyczny, pamiętam te budziki z polskich Jelczów, Żuków, Warszaw, Syren i cholera wie jeszcze z czego :-))) Aż mi się na sercu ciepełko zrobiło. Zamawiam natychmiast z synem. Ja z szarym a syn z czarnym cyferblatem.

Ale się ucieszyłem jak gówniarz, zaraz jak przyjdzie jebnę Breitlinga do szuflady, nie będzie mi nadgarstka nadwyrężał.

 

Serdeczności.

Włodek.

[TomekL3]

Niech Wam się noszą, naprawdę fajne :)))

 

Również Serdeczności.

T.

[stench]

Ten Citizen mi się podoba:

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

Zamawiam natychmiast z synem. Ja z szarym a syn z czarnym cyferblatem.

Ale się ucieszyłem jak gówniarz, zaraz jak przyjdzie jebnę Breitlinga do szuflady, nie będzie mi nadgarstka nadwyrężał.

 

Jeszcze będziesz tego Brajtaka wyciągał z szuflady i czule całował w szkełko ;)

Zobaczcie mili Panowie jakie mechanizmy siedzą w tych Xicorr-ach - podpowiem, że chińskie Sea Gull.

[TomekL3]

Co tam, chyba trochę pochodzi ;))

[Vlado]

Jeszcze będziesz tego Brajtaka wyciągał z szuflady i czule całował w szkełko ;)

Zobaczcie mili Panowie jakie mechanizmy siedzą w tych Xicorr-ach - podpowiem, że chińskie Sea Gull.

 

No ale, cóż innego drogi Mirku miało tam chodzić za takie "piniendze" :-)) Nie dla prestiżu wszak "kupywć go bede" jeno z serca, dla sentymentu. :-) Reszta zegarków tej firmy w ogóle mnie nie interesuje.

 

Serdeczności.

Włodek.

[TomekL3]

Dobrze się nosi Włodku, stylowo wygląda a ostatnia cyferka z licznika co dobę przeskakuje :))

[Vlado]

Dobrze się nosi Włodku, stylowo wygląda a ostatnia cyferka z licznika co dobę przeskakuje :))

 

Domyślam się, że wskazuje dni a nie setki metrów :-))

[TomekL3]

Właśnie to drugie:-)

[Gość stary bej]

No ale, cóż innego drogi Mirku miało tam chodzić za takie "piniendze" :-)) Nie dla prestiżu wszak "kupywć go bede" jeno z serca, dla sentymentu. :-)

 

A to nie łatwiej było znaleźć na szrocie lub w stodole oryginalny zegar z "syrenki" czy wa-wy fso ? ;)

Miałem o tym nie pisać, ale wg mnie te sikory, na TAKICH werkach są po prostu zdecydowanie za drogie, zwłaszcza że za dużo mniejsze pieniądze można kupić Nautec'a i również na mech. Sea Gull.

Jest ich na alledrogo sporo, choć drogie nie są ...a i przyzwoicie wykonane.

 

Edytowane 25 Czerwca 2015 przez stary bej

[Vlado]

Wiesz doskonale drogi Przyjacielu, że nie wartość czy jakość werku tego zegarka wpłynęły na decyzje jego zakupu, a wyłącznie głupi sentyment i nostalgia za czasami kiedy byłem piękny i młody. Młody już niestety nie jestem :-) Nabyłem wyłącznie design wywołujący określone emocje, które uznałem za miłe mojemu sercu. Syn również, ponieważ pamięta od dziecka taki cyferblat z Syreny swojego dziadka a mojego teścia :-)

Ja biedny profan nawet nie znam chińskich werków. Zawsze myślałem, że mechanizmy zegarków robią wyłącznie Szwajcarzy i Rosjanie :-)

Bardzo przyjemny ten zegareczek, który przedstawiłeś powyżej. Wiesz jednak, że gdybym chciał kupić zegarek przypominający Rolex'a, to kupiłbym Rolex'a :-)

 

Serdecznie jak zawsze.

Włodek.

 

Ps.

Na starość postrzegam u siebie pewne dewiacje powodowane życiem w dwu różnych realiach Państw. Nie cierpię Rolex'ów, w Polsce kojarzyły mi się z wyznacznikiem nowobogackich i prominentów w początkach lat 90tych. W U.K. już mi nie przeszkadzają, choć ich nie pragnę. Podobną dewiację mam z samochodami. W Polsce nie cierpiałem BMW, ponieważ kojarzyły mi się ze światkiem naszej "ośmiornicy" i chłopakami bez szyi :-) Jeździłem wyłącznie Mercedesami i Audi. W Anglii nastąpiła całkowita zmiana, mamy dwie :-)

Ot relatywizm stymulowany priorytetami narodowymi :-)

 

W.