Skocz do zawartości
IGNORED

Magnepan, Martin Logan, Dipole + McIntosh


ecamel

Rekomendowane odpowiedzi

W takim razie można przyjąć, ze większość (jeśli nie wszystkie) polskich manufaktur to DIY ;)

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

mike1973, 3 Lip 2010, 19:35

 

>A przepraszam po czym wnosisz że to projekt diy?

 

"Na podstawie danych ze strony internetowej producenta, informacji od dystrybutorów oraz sądząc po jakości wykonania obudowy (tak charakterystycznej dla konstrukcji domowych), którą można wywnioskować z tych kilku zdjęć krążących w internecie, zakładam, że to zdecydowanie jest DIY."

 

? ;)

johny, 3 Lip 2010, 19:49

 

>ecamel

> podaj mi proszę link do strony producenta i napisz proszę, którzy to dystrybutorzy są tak świetnie

>doinformowani, że takie brednie sprzedają?

 

Nie ma strony, nie ma dystrybutora, nie ma katalogów, salonów, serwisów, nic nie ma. Zdaje się, przynajmniej tak wyczytałem, że towaru też nie ma, póki go autor na zamówienie nie wyprodukuje.

Ok wszystko to co napisałeś jest prawdą. Ja jednak jeżeli wydawałbym takie pieniądze na końcówkę postarałbym się o kontakt z producentem. Myślę że więcej byś zyskał nawet nie kupując tego urządzenia niż dowiedzenie się od dystrybutora wymachującego folderami zza oceanu który w czasach małego zainteresowania drogim audio buty by ci ucałował jeżeli tylko dokonałbyś "słusznej" decyzjii.

Cena połączenia telefonicznego potem może biletu na podróż jest promilem tego co chcesz wydać.

Pozdrawiam

ecamel,zukzukzuk,

 

 

mcintosh ze starymi Infinity gra bardzo dobrze (przynajmniej dla mnie)- tak dobrze,ze do tej pory wybrac nie moge pomiedzy Kappa 9a (a jak wiadomo to nie najlepsze Infinity z tamtej epoki)a Sonus Faber Cremona,ktore kupilem kiedys z intencja zamiany ....no i juz zostaly.

 

Szczegoly sprzetu w "o mnie" - jesli bedziecie w okolicach Krakowa - wpadnijcie posluchac.

mike1973, 3 Lip 2010, 19:35

 

>A przepraszam po czym wnosisz że to projekt diy?

 

"Na podstawie danych ze strony internetowej producenta, informacji od dystrybutorów oraz sądząc po jakości wykonania obudowy (tak charakterystycznej dla konstrukcji domowych), którą można wywnioskować z tych kilku zdjęć krążących w internecie, zakładam, że to zdecydowanie jest DIY."

 

? ;)

 

ecamel, 3 Lip 2010, 20:24

 

>johny, 3 Lip 2010, 19:49

>

>>ecamel

>> podaj mi proszę link do strony producenta i napisz proszę, którzy to dystrybutorzy są tak

>świetnie

>>doinformowani, że takie brednie sprzedają?

>

>Nie ma strony, nie ma dystrybutora, nie ma katalogów, salonów, serwisów, nic nie ma. Zdaje się,

>przynajmniej tak wyczytałem, że towaru też nie ma, póki go autor na zamówienie nie wyprodukuje.

 

ładnie się gubisz w zeznaniach:))

Twoje wpisy mają tylko i wyłącznie charakter dezinformacyjny, a twoje argumenty są po prostu wyssane z palca.

 

mike1973

3 Lip 2010, 20:34

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 814 / 356 / 0

 

>Ok wszystko to co napisałeś jest prawdą...

 

To po której stronie leży ta prawda???) Nic z tego nie rozumiem.

 

Tak się składa, że przez dwa lata byłem użytkownikiem Opusculum Reference. Najwyzszy model tej firmy. Dla Twojej informacji Marek Knaga i jego produkty to pełnoprawne produkty!!! Nic wspólnego z dyi nie maja. Niszowa firma sprzedające jednostkowe produkty, które mogą stawać czoła dwukrotnie droższym markowym produktom, ale aby się o tym przekonać, trzeba posłuchać. Ciężko ruszyć tyłek, pojechać do Łodzi i posłuchać? Lepiej bić pianę na forum.

 

A produktu dlaczego nie ma w dystrybucji? Niech każdy myślący forumowicz odpowie na to pytanie sam.

 

 

Co do zamówienia produktu, to bardzo wiele firm tak robi, że trzeba czekać 2-3 mieś.

Ja na wzmacniacz z usa czekałem 3mieś. Po prostu fizycznie nie był zrobiony. Czekałem, aż producent go złoży. I twym tokiem rozumowania automatycznie RSA stała się produktem dyi.

 

Brawo ecamel.

 

Jeżeli mijam się z prawdą to poproś moderatora o usunięcie moich niewygodnych wpisów.

 

Powodzenia.

Kolejna osoba, nie tylko tu na forum, poleca mi Infinity - coś w tym musi być. No ale po kolei, póki co napaliłem się trochę na Logany i to one są pierwsze do odsłuchów. Tak czy inaczej, dziękuję za zaproszenia, będę pamiętał :)

johny, 4 Lip 2010, 12:30

 

>Twoje wpisy mają tylko i wyłącznie charakter dezinformacyjny, a twoje argumenty są po prostu wyssane z palca.

 

Co konkretnie jest wyssane z palca?

 

 

BTW, niepotrzebnie się gorączkujesz :)

johny, 4 Lip 2010, 12:30

 

>ładnie się gubisz w zeznaniach:))

>Twoje wpisy mają tylko i wyłącznie charakter dezinformacyjny, a twoje argumenty są po prostu

>wyssane z palca.

 

Rozumiem, że brak strony, dystrybutorów i serwisu to są te argumenty wyssane z palca?

 

 

 

>Tak się składa, że przez dwa lata byłem użytkownikiem Opusculum Reference.

 

Nie gniewaj się, ale to wiele wyjaśnia ;)

 

 

 

> Ciężko ruszyć tyłek, pojechać do Łodzi i posłuchać?

 

Ale ja wolę w tym czasie pojechać posłuchać sprzętu, który mnie interesuje. Nie wydaje Ci się to sensowniejsze?

 

 

 

> Lepiej bić pianę na forum.

 

Przesadzasz. Jeżeli odebrałeś moje wypowiedzi jako bicie piany, to przepraszam, nie tak to miało zabrzmieć.

 

 

>A produktu dlaczego nie ma w dystrybucji? Niech każdy myślący forumowicz odpowie na to pytanie sam.

 

Mnie nie interesuje, dlaczego tak jest a jakie są tego skutki. Nie chcę zostać z ręką w nocniku jak pan Marek np. zachoruje. Oczywiście z całego serca życzę mu zdrowia, ale wole dmuchać na zimne.

 

 

 

>Jeżeli mijam się z prawdą to poproś moderatora o usunięcie moich niewygodnych wpisów.

 

Żartujesz, prawda? :)

ecamel rozbijasz mi nadgarstki:)

 

Twoja wypowiedź:

ecamel

3 Lip 2010, 19:40

 

>A przepraszam po czym wnosisz że to projekt diy?

 

"Na podstawie danych ze strony internetowej producenta, informacji od dystrybutorów oraz sądząc po jakości wykonania obudowy (tak charakterystycznej dla konstrukcji domowych), którą można wywnioskować z tych kilku zdjęć krążących w internecie, zakładam, że to zdecydowanie jest DIY."

 

Za chwilę odpisujesz na moje pytanie:

 

johny, 3 Lip 2010, 19:49

 

>ecamel

> podaj mi proszę link do strony producenta i napisz proszę, którzy to dystrybutorzy są tak świetnie

>doinformowani, że takie brednie sprzedają?

 

>Nie ma strony, nie ma dystrybutora, nie ma katalogów, salonów, serwisów, nic nie ma. Zdaje się,

 

To jak to jest? Jest ta strona, czy nie? Co jest takiego charakterystycznego w tej konstrukcji, że na równi stawiasz je z produktami diy? Podaj mi jakiś przykład, porównanie? Może sam potrafisz wydłubać lub jakiś twój znajomy tak wykonaną obudowę?

 

ecamel

4 Lip 2010, 12:50

 

>Tak się składa, że przez dwa lata byłem użytkownikiem Opusculum Reference.

 

 

Tobie jeszcze bardziej zaciemniło Tobie sytuacje. Dostajesz pełnoprawny produkt,nr seryjny,instrukcję obsługi,pełną gwarancję producenta, fakturę zakupu. Serwis jak najbardziej jest, a że bezpośrednio u producenta, to chyba zaleta. Dla Ciebie to dalej nic?:) Tak zapakowanego drugiego urządzenia nie widziałem.

Kapitalne pudło transportowe. W zagranicznych produktach tylko możesz pomarzyć o takim opakowaniu.

Ale to co napisałem świadczy tylko o tym, że to produkt diy:)

 

 

> Ciężko ruszyć tyłek, pojechać do Łodzi i posłuchać?

 

 

Rozumiem. Wielu ludzi ma uprzedzenia. Faktycznie można wyrobić sobie opinie, czytając takie wpisy, jak Twoje i tych tajemniczych informacji od dystrybutorów.

 

pozdr

magnetostat przy elekrtostacie to kiszka

ML są drogie i takie...czy ja wiem; jest u Niemca sporo elektrostatów Acoustat (Arizona), panel dwudrożny + woofer (Spectra 11) albo kombinacja z dwóch czy 4-ch paneli, nie są drogie ale to gra!

pojedynczy taki panel, bez traf to 70usd panel ma ca 1.2x0.3m

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

johny, 4 Lip 2010, 18:24

 

Jak już pisałem, nie ma dystrybutorów, tak samo jak nie ma strony internetowej i innego obiektywnego źródła informacji. Odsyłając do nieistniejącego www zakładałem, jak widać błędnie, sorry, że wszyscy przesłanie zrozumieją.

 

Uważam, że dalsza dyskusja na ten temat zupełnie nie ma sensu, przynajmniej w tym wątku. Dla przypomnienia, szukam _kolumn_ do McIntosha, z którego póki co jestem bardzo zadowolony. Druga rzecz, że tak prowadzona publiczna dyskusja raczej nie pomoże panu Markowi w sprzedaży. Jeżeli chcesz dalej zagłębiać się w temat proponuję robić to w postaci korespondencji prywatnej. Postaram się wtedy rozwinąć myśl i wyjaśnić wszelkie wątpliwości.

 

 

 

 

 

mamel, 4 Lip 2010, 19:23

 

>magnetostat przy elekrtostacie to kiszka

>ML są drogie i takie...czy ja wiem;

 

Ale ML to właśnie elektrostaty. Wcześniej była mowa o Magnepanach - te rzeczywiście są konstrukcjami magnetostatycznymi.

 

 

 

> jest u Niemca sporo elektrostatów Acoustat (Arizona), panel

>dwudrożny + woofer (Spectra 11) albo kombinacja z dwóch czy 4-ch paneli, nie są drogie ale to gra!

>pojedynczy taki panel, bez traf to 70usd panel ma ca 1.2x0.3m

 

Faktycznie ceny dość sensowne, ale powodem tego nie jest czasem fakt, iż Acoustat już zdaje się w całości (kapitał, produkcja) pochodzi z Chin?

 

Hej,

 

Od dobrych kilku lat gram na Martinach Loganach ReQuest. Przez jakąś chwilkę miałem końcówkę mocy McIntosha 252 i później 402. Oba wzmacniacze spokojnie dawały sobie radę z dość egzotycznym rozkładem impedancji tych głośników (sporo poniżej 2 ohm dla kilkunastu kHz) i efekt był naprawdę fajny. Gdyby tylko było nieco tańsze...

Co do samych głośników - z tą folią faktycznie trzeba mieć świadomość, że jest to element o ograniczonym czasie życia, ale nie przesadzał był tutaj zbytnio. Przy właściwym użytkowaniu (porzadne odkurzanie paneli zwykłym odkurzaczem co 2-3 miesiące, nienarażanie na zapylenie i inne naloty) mogą spokojnie przeżyć nawet kilkanaście lat. Na stronie właścicieli ML (www.martinloganowners.com) jest sporo takich, którzy od takiego czasu używają tych kolum i sa zadowoleni. Są też nieco bardziej 'domowe' sposoby na mycie samych paneli a w ostateczności można pokusić się o wymianę - cena samych paneli to (w stanach...) kilkaset USD, więc nie jest jakaś kosmicznie powalająca w odniesieniu do ceny samych głośników.

Faktycznie nowsze serie ML mają wbudowane wzmacniacze zasilające część niskotonową. Starsze modele tego nie miały, co wymagało przemyślanego podejścia jeśli chodzi o wzmacniacz. Dla niektórych istotną zaletą jest róznież fakt, że części niskotonowe były (i chyba dalej są) obudowami zamkniętymi z całym wachlarzem zalet takiego rozwiązania (brzmienie, impuls etc).

 

Tak więc - polecam. I takie zestawienie (ML i McIntosh) jak również same elektrostaty.

ecamel narobiłeś byków a ja to wszystko sprostowałem. Szczerze nie interesuje mnie pan Marek i jego sprzedaż.

Przypominam że to Ty publicznie nazwałeś Martona produktem diy, a że byłem jego szczęśliwym posiadaczem, to wyprostowałem sprawę.

 

Sam prowokowałeś:) Masz jakieś jeszcze pytania?

 

Serdecznie pozdrawiam.

 

johny

ecamel, 5 Lip 2010, 09:35

>Faktycznie ceny dość sensowne, ale powodem tego nie jest czasem fakt, iż Acoustat już zdaje się w całości (kapitał, produkcja) pochodzi z Chin?<

 

dzieckiem jesteś? - gdy produkowano te panele chinolki produkowali latarki

a panele są bezobsługowe, w klastrze jak plaster miodu

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

  • 1 rok później...

Piopio, 1 Cze 2010, 14:20 do czego magnepanom 1.7 SUBY , one mają wystarczjącą ilość basu . dla tych którzy słuchali kiedykolwiek muzyki na żywo , a nie dla tych którzy słuchają ALTUSÓw i innych dynamicznych stworów , natomiast ten z INFINITY niech idzie do lekarza

 

>Wystarczy Magnepany wzbogacić subem np. Velodyne i taka konfiguracja jest już trudna do pobicia.

 

Możliwe, ale trudno mi będzie to zweryfikować przed ewentualnym zakupem. Druga rzecz, że mam jakieś dziwne odczucia jak słyszę o zestawianiu (do słuchania stereo) porządnych kolumn z subwooferem.

 

 

 

>Faktycznie same Magnepany brzmią płytko - brakuje podstawy basowej. Ale za to reszta aspektów

>brzmieniowych jest rewelacyjna.

 

Myślałem, że Martin Logan znalazł właśnie na tą przypadłość lekarstwo - takie połączenie tradycyjnego basu z holograficznym przekazem z paneli...

 

>Wystarczy Magnepany wzbogacić subem np. Velodyne i taka konfiguracja jest już trudna do pobicia.

 

Możliwe, ale trudno mi będzie to zweryfikować przed ewentualnym zakupem. Druga rzecz, że mam jakieś dziwne odczucia jak słyszę o zestawianiu (do słuchania stereo) porządnych kolumn z subwooferem.

 

 

 

>Faktycznie same Magnepany brzmią płytko - brakuje podstawy basowej. Ale za to reszta aspektów

>brzmieniowych jest rewelacyjna.

 

Myślałem, że Martin Logan znalazł właśnie na tą przypadłość lekarstwo - takie połączenie tradycyjnego basu z holograficznym przekazem z paneli...

 

Cały czas jest tu problem połączenia dwóch czynników ;"kolibra i hipopotama"

 

Membrana w Magneplanach ma super mała masę i jej przemieszczenie następuje błyskawicznie. W subie membrana ma dużą masę czytaj bezwładność i po prostu odpowiedź impulsowa nie nadąża razem w czasie.Takie zestawienie prawie nigdy dobrze nie zagra! Nasze ucho w jakiś sposób to rozróżnia-może odpowiedzialny jest efekt Dopplera który pomaga nam zorientować przemieszczające się obiekty miedzy sobą? Taki nawyk z wielu tysięcy lat naszej ewolucji :)

Jak widać nasz system słyszenia dla niskich częstotliwości mimo podobno? gorszych właściwości rozróżniania kierunkowości nie jest tak mało czuły :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Cały czas jest tu problem połączenia dwóch czynników ;"kolibra i hipopotama"

 

Membrana w Magneplanach ma super mała masę i jej przemieszczenie następuje błyskawicznie. W subie membrana ma dużą masę czytaj bezwładność i po prostu odpowiedź impulsowa nie nadąża razem w czasie.Takie zestawienie prawie nigdy dobrze nie zagra! Nasze ucho w jakiś sposób to rozróżnia-może odpowiedzialny jest efekt Dopplera który pomaga nam zorientować przemieszczające się obiekty miedzy sobą? Taki nawyk z wielu tysięcy lat naszej ewolucji :)

Jak widać nasz system słyszenia dla niskich częstotliwości mimo podobno? gorszych właściwości rozróżniania kierunkowości nie jest tak mało czuły :)

 

Mam dwie pary kolumn - Magnepany 1.7 oraz JLab Electra 1027 BE - które to kolumny postanowiłem sprzedać pozostawiając sobie Magnepan, a co do słyszalności i potrzeby subfofera przed opiniami proszę jeszcze raz do posłuchania muzyki na żywo bez elektroniki moż będzie to sposób na zrozumienie jak gra instrument

Jest subwoofer który w sumie nie jest subwooferem tylko generatorem basu.

Jest najszybszym basem na świecie, nie ma miękkich membran z dużym bezwładem, nie pracuje jak klasyczny subwoofer.

Zdobył wiele nagród i jest rewelacyjny właśnie do stereo i ogólnie muzyki w przeciwieństwie do klasycznych subwooferów które czasem nie najlepiej pracują ze stereo za to dobrze z kinem.

 

Jest to Wilson Benesch Torus, najpiękniejszy sprzęt basowy w całości wykonany z Carbonu, ma 2 niby membrany carbonowe pracujące góra-dół, prawie nie ruszają się,

On jest pasywny czyli musi mieć wzmacniacz do basu i tu Wilson Benesch ma też do tego wzmacniacz ale kosztuje on sporo bo ok 13000zł, nie ma pilota i nie ma autokalibracji pokoju.

Można go zastąpić wzmacniaczem Velodyne który ma i pilota i kalibracje i 4 różne programy brzmieniowe i kosztuje znacznie mniej bo np SC-600D ok 2500zł a SC-1250 (na 2 subwoofery, 7 zakresowy procesor DSP) ok 6500zł.

Sam Torus potrzebuje kabel głośnikowy i ten wzmacniacz. Cena Torusa to ok 13000zł i nie jest to mało a ze wzmacniaczem i kablem zrobi się ok 16000zł ale to i tak mniej niż wiele high endowych subwooferów innych firm.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A co do elektrostatów i dipoli to mają swoich wielbicieli i fajnie.

Akurat mnie ten sposób prezentacji nie odpowiada, faktycznie bas nie jest taki jaki lubię, a całość choć wyrównana brzmieniowo to jak dla mnie gra zbyt delikatnie, za mało wciągająco, za mało ekspresyjnie.

Niemniej jednak jeśli ktoś lubi taką prezentację a brakuje mu basu to nie bałbym się połączenia z oddzielnym basem.

 

W środowisku audiofilskim pojawia się czasem pogląd że do dobrych kolumn nie jest potrzebny subwoofer, że może być problem z integracją, że to nie pasuje itd.

Ale nawet najlepsze kolumny często stoją w pomieszczeniu które ma węzły basowe a każde ma, i jeśli kolumny stoją tak że słuchacz siedzi na środku a często tak bywa to siedzi on albo w węźle basowym albo przed nim.

Wtedy ustawiony na środku ale przed nim dobry, szybki subwoofer, dobrze zintegrowany z systemem może bardzo pomóc w walce z modami pomieszczenia, może bardzo poprawić bas w całym pokoju.

 

A co do subwooferów w stereo high end to przeciwnicy takiej opcji chyba zapominają że wiele ultra high endowych systemów głośnikowych ma subwoofery i to często nie 1 czy 2 a 4 czy 6!! Choćby tubowe Avantgardy, MBL, Gryphon i inne.

 

Jeśli jest obawa o integracje elektrostatów z jakimś subwooferem, który mógłby być za wolny to Wilson Benesch Torus jest najszybszy ze wszystkich i powinno być ok.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Mam dwie pary kolumn - Magnepany 1.7 oraz JLab Electra 1027 BE - które to kolumny postanowiłem sprzedać pozostawiając sobie Magnepan, a co do słyszalności i potrzeby subfofera przed opiniami proszę jeszcze raz do posłuchania muzyki na żywo bez elektroniki moż będzie to sposób na zrozumienie jak gra instrument

 

No cóż zacząłem chodzić do filharmonii jakieś 37 lat temu, fakt może jestem dalej nieosłuchany to nie kable ze wystarczy 20-600 godzin wygrzewania :)

 

Oczywiście do małych składów może poza dużymi kontrabasami,fajnym fortepianem czy jakimś tarabanem w tle nie trzeba aż tak szaleć z basem ale jak się słucha szerokiego spektrum muzyki w większym pokoju to po prostu odczuwa się potrzebę zejścia z basem na sam dół; podkreślę-płaskiego bez górki i nie chodzi tu o takie

.

 

Chociaż czasem lubie sobie posłuchać

 

Albo czegoś

 

Wiem przesadzam ale dopiero od 15" coś takiego prawidłowo nie usłyszymy jak z

 

Pewnie mi powiesz ze słucham napierdzielanki ale czasem tak trzeba ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Podobnie jak przedmówca uważam że system musi potrafić odtwarzać niski, głęboki bas choć oczywiście musi on być dobrze kontrolowany i najwyższej klasy.

Nie upieram się że do muzyki klasycznej bas ma łomotać po pokoju ale nie tylko techno potrzebuje mocnego basu.

Potrzebuje go soul, R&B, ambient, hio hop, muzyka elektroniczna, jazz elektryczny i wiele innych, ciekawych gatunków muzyki.

Poza tym dobry bas nadaje muzyce rytmicznosci i pewnego rodzaju drive co jest niezbędne do rocka, hard rocka czy ogólnie popu.

 

Ale przecież nie ma przymusu. Jeśli ktoś lubi bas lekki, nie ofensywny, delikatny to przecież nie musi kompletować systemu z mocnym basem, szczególnie jeśli słucha głównie klasyki.

Poza tym dobry bas nadaje muzyce rytmicznosci i pewnego rodzaju drive co jest niezbędne do rocka, hard rocka czy ogólnie popu.

 

średni, nie niski, estrada nie gra niżej 60Hz

a podobno na koncertach jest najlepszy live

 

Jeśli ktoś lubi bas lekki, nie ofensywny, delikatny to przecież nie musi kompletować systemu z mocnym basem, szczególnie jeśli słucha głównie klasyki.

a jak nisko schodzi sekcja kontrabasów, wiesz?

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Nie wiem jak nisko schodzi kontrabas bo tu teoria mnie nie interesowała.

Faktem jest że na żywo nie schodzą bardzo nisko z basem ale wiem też że systemy które mają słaby kiepski bas mają problem nie tylko z tym najniższym ponižej 50hz ale również z tym 50-150hz.

Kolumny które potrafią zejść nisko i dobrze kontrolować bas potrafią też pięknie i bez wysiłku odtwarzać te wyższe zakresy basowe i to w piękny, precyzyjny sposób czego nie można powiedzieć o kolumnach które mają problemy z niskim basem.

Wiadomo że poniżej 50hz to już nie wiele się dzieje ale jedna kolumny które chodzą od 20 czy 30hz lepiej moim zdaniem radzą sobie z 50-150hz.

Ja do MG 1.7 dodałem pasywne suby i jak dla mnie jest ok. Magnepany nie mają dołu i dla osób przyzwyczajonych do niskich dźwięków jest to nie do przyjęcia. A dlaczego pasywny? bo mam audiomatusy a te na dole radzą sobie dobrze i szkoda psuć je innym wzmakiem. Muzykę słuchamy uszami ale niskie tony odbieramy dodatkowo dosłownie "ciałem", np. organy w kościele słyszymy jakby mury drgały. Najgorzej wychodzą na tym sąsiedzi.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.