Skocz do zawartości
IGNORED

stefanB nie żyje...


AndrzejP

Rekomendowane odpowiedzi

Zawsze podziwiałem go za ogromną wiedzę i umiejętność kulturalnego dyskutowania.

Kondolencje dla rodziny...

Jak powiedział pewien ślepy koń, stając na starcie Wielkiej Pardubickiej: "Nie widzę przeszkód" :-D

Wróciłem z morza.

A tu taka wiadomość ;-(

Przysyłał mi do testów robione przez siebie, najlepsze, moim skromnym zdaniem na tym forum gainclony i wzmacniacze słuchawkowe. Grały genialnie kasując moje McIntoshe i Accuphase ;-)

Czasami głupio mi było pisać o tym na forum - bo przecież zaraz zawiść i podejrzenia o reklamę.

Wielki znawca i miłośnik radia i klocków z minionych lat, godzinami rozmawialiśmy wieczorem.

Znał niemalże wszystkie legendarne tunery i związane z nimi opowieści, wiele od niego się dowiedziałem.

Wiem ,ze angażował się w politykę, chciał żyć czynnie, uczestnicząc w zachodzących zmianach.

Smutno ,pozostał mi numer telefonu ,który niestety już nie odpowie .......................... ;-(

areczek=>

Z reguły za życia nie stawia się pomników to naturalne.

Myślę ,że wielu czytając wpisy stefanaB ,choćby w wątku o tunerach zdawało sobie sprawę z obcowania z nietuzinkową osobą, z człowiekiem wielkiej pasji i wiedzy i co ważne lubił i umiał się nią dzielić !

Od dłuższego czasu podziwiałem rozległą wiedzę StefanaB, bardzo żałuję że nigdy go nie spotkałem go osobiście...

Prawdziwy pasjonat, jeden z naprawdę nielicznych forumowiczów który znał wiele sektretów konstrukcyjnych niezbędnych do uzyskania dobrego dźwięku i potrafił się tą wiedzą dzielić. Ostatnio częściej wypowiadał się na freakowie, podejrzewam że względu na inną atmosferę - ale i tutaj można znaleźć jego wiele wartościowych wpisów. Wielka szkoda...

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Teraz jest tutaj wielu którzy pomagają,udzielają się,wiedzę mają,niekoniecznie cholernie rozległą i co?,i nic.Zawsze tak samo,nic,a po śmierci tak że hej.

 

Przykładowo kilka osób;

Jozefkania

misimor

marko3T

i wielu innych...

nie wiem nie znałem człowieka,ale czy kto kolwiek napisał o przyczynie jego śmierci oraz w jakim był wieku? bo jak narazie to widomo że nie żyje ale dlaczego? żył sobie i już nie żyje,nikt nic nie wie

  • 6 miesięcy później...

Kiedy 5 lat temu poznałem Stefana osobiście nie wiedziałem jak wielki wpływ wywrze na moje patrzenia na audio.

Setki godzin przegadaliśmy na necie albo u niego na pysznej herbatce słuchając muzyki.

Stefana można było słuchać godzinami bo był człowiekiem pasji ale i rozsądku.

To forum nie zasługiwało na niego ale forum bez Stefana to nie forum.

 

Stefanie jeśli masz chwilkę i to czytasz powiem tylko tyle że brakuje mi każdej spędzonej z Tobą chwili na wspólnych pogawędkach.

Trzymaj się tam chłopie pewnego dnia skończymy niekończące się rozmowy.

  • 5 miesięcy później...

Dziś mija rok i jeden dzień od chwili kiedy Stefan odszedł. Do dziś ogarnia mnie smutek i pustka . Przez rok czasu nie dotknąłem lutownicy... nie zrobiłem nic DIY. To chyba czeka .. gdzieś kiedyś pewnego dnia dokończymy te kilka pomysłów. Stefcio do zobaczenia.

Cieszył się z wielkim szacunkiem na forum,pieknie pisał o dżwięku inie tylko,miał gośc trzeba przyznać klasę wtym co tu prezentował.Wielki żal i wpółczucie dla bliskich,jego Rodzinie!Żegnaj p.Stefanie!Dzięki za wszystko!

  • 4 miesiące później...

Znałam Stefana 25 lat to on zaszczepił we mnie bakcyla. Co się stało? Trafił z bólem serca do szpitala w Pabianicach gdzie stwierdzili że jest zdrowy zmarł na rozległy zawał parę dni potem.

  • 1 rok później...

"Lubię od czasu do czasu zbudować jakiegoś klocka.

Fanatyk tunerów- były zbieracz- teraz nie miewam więcej niż dwa, trzy na raz. Wykazuję sporą słabość na widok classic i vintage audio, choć etap kolekcjonerski mam już za sobą.

Bawię się klockami wiele lat . Słuchałem "prawie wszystkiego", albo skromniej "bardzo dużo ". Nauczyło mnie to pokory wobec "niemierzalnego" i dystansu do różnych nawiedzonych pseudoguru panoszących się wokół audio.

 

Moje ulubione cytaty audio:

Matti Ottala "nie ważne kiedy, nie ważne jak, ważne, żeby zrobił to facet, który ma czuja".

Nelson Pass "... Einstein powiedział: "Wszystko powinno być robione tak prosto jak możliwe, ale nie prościej".

".... budowanie wzmacniacza to nie budowanie rakiety kosmicznej.

Celem jest to, aby słuchaczowi podobał się dźwięk. Jeżeli usprawiedliwimy takie dążenie nazywając to sztuką zamiast nauki, to będzie to dobre wyjście, preferowane przez wielu."

"....Słuchanie muzyki jest subiektywnym odczuciem każdego człowieka. Nie powinniśmy dłużej dopuszczać parametrów, aby definiowały jakość dźwięku. Tak samo jak nie powinniśmy dopuszczać, aby analizy chemiczne decydowały o smaku dobrych win. Parametry mogą opisać wnętrze urządzenia, ale nie mogą decydować o brzmieniu muzyki. Dlaczego w ogóle chcemy zredukować subiektywne odczucia do obiektywnych parametrów? Smaczki w muzyce są dla tych, którzy je odczuwają, a definiowanie poprzez liczby dla tych co tego nie robią . Tak jak w sztuce, komponenty audio są efektem indywidualnych dążeń i odbijają wypracowaną filozofię. Tworzą one obiektywną i subiektywną jakość, która ma być później odbierana. Podstawą jest to, że komponenty odzwierciedlają filozofię tworzącego, a szczególnie jakościowa naturę budowanego urządzenia."

 

Dzisiaj szukam minimalistycznych konstrukcji opartych na "dotknięciu geniusza". Próbują zdejmować "kolejne koce z kolumn".

Od wielu lat jestem wierny TDA1541 i milo mi dzisiaj słyszeć, że jest to najlepszy przetwornik w historii.

Niskotonowy powinien mieć ze 30 cm ( a najlepiej jak jest ich kilka) i dziewięćdziesiąt parę decybeli- lubię stare , duże monitory studyjne. Generator Heila, czy duża kopuła średniotonowa jest o.k.

Single ended ma swój urok,ale gainclone to dla mnie było bardzo miłe zaskoczenie.

Mój NoSClone oparty na świadomie wybranych starych podzespołach, preamp SE (NOS) Amadeus, phono preamp specyfikowany do wkładki, zbierają dobre opinie wśród kolegów.

Wzmak słuchawkowy Amadeus-parę watów w klasie A- został bardzo pozytywnie zrecenzowany przez naszego najlepszego specjalistę od słuchawkowców ,Piotra Rykę ,w wątku o wzmacniaczach słuchawkowych wysokiej klasy. Nazwał go prawdziwym high-endem

 

W świecie audio coraz popularniejsze jest twierdzenie, że brzmienie elementów elektronicznych uległo w ostatnich latach zdecydowanemu pogorszeniu. Dlatego wiele osób ceni brzmienie vintage’u. Swiadomie godzi się z jego niedoskonałościami wynikającymi z koncepcji konstrukcyjnych, stawiając na to „coś”-muzykalność i naturalność, których często brak nowym urządzeniom.

Uważa się właśnie, że stare elementy robione bardziej „zwykłymi” metodami przez ludzi, którzy już „umarli” i z naturalnych materiałów o cenach sprzed rewolucji cenowej (np. tantal, czy kobalt zdrożał 1000 razy) dają o wiele lepszą możliwość bespośredniego obcowania z muzyką niż nowe.

Pochlebiam sobie, że jako pierwszy na tym forum poruszyłem w sposób kompetentny tematykę vintage i brzmienia elementów NOS

Nie mam już audiofilskich kompleksów. Jeżeli okaże się, że sznur od żelazka dobrze "gra" jako IC, to czemu go nie użyć "

 

;-(

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.