klimatyzator ?

[terror twins]

myślę o czym takim.miał ktoś z Was z czymś taki do czynienia??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[terror twins]

albo nawet taki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[konankombo]

zastanawiam się jak to działa, bilans cieplny musi być zachowany, więc co się z dzieje z ciepłem?

[modrzew47]

W Castoramach mają podobne...demonstrują.

[bady]

rura z ciepłym powietrzem i wodą musi być wyprowadzona na zewnątrz.

[konankombo]

"Wystarczy tylko włożyć wtyczkę przewodu zasilającego do gniazdka, przeciągnąć załączony do klimatyzatora przewód odprowadzający na zewnątrz wilgoć oraz gorące powietrze i klimatyzator jest gotowy do użytku. Natychmiast odczujemy rezultat, wygodą jest także możliwość, łatwego przemieszczania klimatyzatora w miejsca, w których chłodzenie jest niezbędne."

 

Rzeczywiście, nie zauważyłem.

[terror twins]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten chyba nie potrzebuje odprowadzenia

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kryspin]

W/w to klimatyzer. Działa na zasadzie "ochładzania" powietrza, poprzez przepuszczanie powietrza przez wodę, nie ma to nic wspólnego z klimatyzacją. Podnosi wilgotność w pomieszczeniu i jest jeszcze gorzej, nie mówię już o złym wpływie na sprzęt.

Nie polecam przenośnych klimatyzatorów do domu są bardzo głośne i rura wylotowa ciepłego powietrza ma ponad 10 cm, trudno ją gdzieś wystawić.

[seniortelefono]

Ja mam podobne urządzenie (jak te z dwóch pierwszych linków) na ok.30 m2. Działa nieźle, tyle ze jest dość głośne, no i rurę rzeczywiście trzeba gdzieś na zewnątrz wyprowadzić.

[meloman 62]

Mam instalację pod klimatyzatory, ale Żona się nie zgadza (chroniczne zapalenie gardła) Niestety, chyba ma rację :(

[czolgista778]

Nie kupuj tej klimy jesli masz duzo slonca w pokoju, ja mialem Boscha PAM0540 przenosna, dosc mocna bo 2.4kW i nie mogla sobie poradzic w 15mkw, musialaby byc caly czas wlaczona a niestety robi tone halasu.Juz lepiej kupic najtansza dzielona klime.

 

Sa 2 rodzaje: jedne to padaczki ktore dzialaja na zasadzie zbiornika z woda, te nie maja rur.W tych z kompresorem kazda ma rure.

 

Gdybys kupowal uzywana sprawdz jedno: czy wlasciciel jest nie palacy, jak pali to daj sobie od razu spokoj, ja nie poczulem (powietrze jest tak zimne przy wylocie ze nie da sie poczuc) i przesmierdl mi caly pokoj petami :( .

[czolgista778]

Aha, i patrz na wydajnosc BTU, tamta ma 6000BTU czyli nadaje sie do pomieszczen 50-55m3.

 

Ten moj Bosch mial ponad 8000BTU czyli do 95m3 i byla padaczka.Ledwo sie po tygodniu pozbylem.

 

Sam wentylator jest cichy tylko ten agretat robi mase halasu.Wszystkie maja zbiornik ktore z raz na tydzien trzeba oprozniac.

[cir]

jak juz piszecie o tych przenosnych to widziałem kiedys patent z wrzuceniem rury z wylotem powietrza do kanału wentylacji

wydajnosc moze spada bo dodatkowe opory, najproscie sie przekuc przez sciane :)

[terror twins]

dobrze, że się tyle dowiedziałem,

nie bardzo interesuje mnie wyprowadzanie jakichś rur poza dom,

potrzebuje klime do 30m2,

[cir]

musisz gdzies to ciepło wyrzucic

nie ma innego sposobu jak poza pokoj

przeciez to działa jak lodówka czego nie rozumiesz?

[Burczymucha]

Haha, ludeczkowie najmilsi, po co Wam taki szajs w naszym klimacie. Na te kilka ciepłych dni w roku ściany dziurawić, instalację elektryczną smażyć, albo chałupę zawilgacać ?? To nie lepiej przeciąg w mieszkaniu zrobić, chłodny przysznic wziąć po obiedzie albo do jeziora wskoczyć (i wyjść z niego rzecz jasna) ??

Zdrowiej, łatwiej i przyjemniej. No chyba że ktoś ma 90-letniego starca w rodzinie albo białego niedźwiedzia w terrarium.

Delektujcie się sytuacją gdy po egzotyczny powiew tropików nie musicie jechać tysiące kilometrów i narażać się na malarię czy Arabów.

Klimatyzację rozumiem w samochodzie, ale w mieszkaniu...na pewno nie powyżej 45 równoleżnika.

[jac660]

nie negując potrzeby posiadania klimy polecam wentylatory sufitowe. tanie, ciche, oszczędne. kurcze, piszę jakbym to opylał ;)

pzdr

[Piotr]

Ogrzewanie i chłodzenie powietrzne daje możliwość utrzymania takich samych warunków przez cały czas, ma szybką reakcję i malutką bezwładność. Jest korzystne np. dla skórzanych mebli dla których można utrzymać optymalne warunki (w zimie nie oziębiają, w lecie nie odparzają). Ogrzewanie powietrzne jest dość popularne w... Norwegii. Piec olejowy zaprojektowany do ogrzewania powietrznego, u nas może być gazowy a wymiennik chłodzący to całkowicie osobny moduł. Po domu prowadzimy lekkie kanały (w Norwegii ciche 14cm gięte przewody z "harmonijkowego" tworzywa) i mamy system z regulacją dla każdego pomieszczenia. Bardzo wygodne i pozwala skuteczniej odcinać "niepotrzebne" pomieszczenia.

 

Łącząc taki system grzewczy z wymiennikiem chłodzącym, nawilżaczem i filtrami otrzymujemy szybkie i elastyczne utrzymywanie określonej przez nas temperatury dla danych pomieszczeń, z regulacją wilgotności i oczyszczaniem powietrza. W domu jest czyściej, stąd popularność rozwiązań powietrznych w lokalach i budynkach na odpowiednim poziomie wykonania, z ciekawostek - odkurzać można dwa-trzy razy rzadziej. Na wyjściu systemu można zamontować rekuperator, oczywiście powinno to być przemyślane i spójne, w jednym projekcie, najlepiej w nowych budynkach bo w starych mogą być problemy (chociaż dobre rozwiązania techniczne i doświadczony projektant rozwiążą każdy problem :D ).

 

Realizuje się takie rzeczy na całym świecie, to nie jest żadna nowość ani coś nadzwyczajnego, u nas na razie jest drożej niż np. w Niemczech czy Anglii ale nie tak znowu drogo jak można by sądzić, szczególnie kiedy projektant zna się na rzeczy i nie trzepie systemu nadmiarowego bo tak łatwiej (wymienniki mniejszej mocy, odpowiedni piec gazowy etc.). Bardzo wygodnie żyć w tak zaprojektowanym budynku, każda taka instalacja jest indywidualnym rozwiązaniem i tu może być u nas problem - podejście obydwu stron inwestycji i kombinacje z wynagrodzeniem etc. potrafią rozwalić każdy pomysł, włącznie ze zwykłym CO czy izolacją dachową (dla niepłacącego wg umowy klienta wykonawcy potrafią być złośliwi...).

[cir]

niestety rosnie ilosc rur po ktorych krązy powietrze , moze byc wilgoc , osady z powietrza i hodowla syfa ktory trudno oczyscic

[Piotr]

Dlatego co roku należy wezwać firmę od oczyszczania instalacji, sama instalacja powinna być także odpowiednio zaprojektowana żeby ułatwić takie operacje (czas, obieg etc). Grzyby to problem np. dresiarzy kupujących samochody od Turka i nie robiących nic z instalacją a o nią trzeba dbać, czyścić i odkażać co najmniej raz na rok. Jeżeli ktoś tego nie robi to ma potem problemy.

[Piotr]

To ogólnie problemy higieny. Niemało jest domów gdzie hydroizolacja jest spartaczona i grzyb sobie najpierw rośnie pod tynkiem, potem robią się ładne wybrzuszenia wilgoci a na końcu mamy trzecie stadium choroby :D Do grzyba na ścianach i robactwa niepotrzebna jest w Polsce klimatyzacja, bez zwykłego regularnego sprzątania i dbania o budynek...

[cir]

co innego klima w aucie gdzie czyszczenie jest łatwe co innego zapuszczenie w domu kolejnej chemii toksycznej skoro zabija wszystko co zywe bo patykiem tego nie wyskrobiesz

nim odparuje cała chemia w domu fruwa nie wiadomo co

 

piszac grzyb starasz sie sprawe sprowadzic do poziomu braku higieny ,niestety sa bakterie ktore specjalizuja sie w wilgotnych rurach i czytajac o masowych zakazeniach w hotelach widze ze sprawa nie jest tak łatwa jak w aucie chyba ze hotele tez posadzasz o braki w tym temacie

[Piotr]

Systemy hotelowe ze względu na nagromadzenie ludności, jej zmienność i skalę obiektów to inny świat, szczególnie w krajach gdzie zarówno przepisy budowlane jak sanitarne są dość mało sprecyzowane. W naszym klimacie regularna konserwacja obniża ryzyko, zresztą, wątpię by w Skandynawii czy Holandii normy i certyfikaty dopuszczające produkty takich instalacji dopuszczały kiepskie produkty (przeglądy wentylacji są tam zresztą wpisywane w obowiązkowe książki obiektów, tak samo jak w naszych obiektach użyteczności publicznej). Jeżeli ktoś oszczędza na czym może, kupuje źle sporządzony projekt i jeszcze go sobie przerabia używając materiałów "z promocji" a później nie dba o instalacje to sam sobie jest winny. W Polsce dziesiątki tysięcy ludzi mieszkają w blokach z wielkiej płyty budowanych w okresie (do czasów gierkowskich) kiedy do produkcji płyt używano popiołów z elektrowni - wykazujących radioaktywność (węgiel z wielkich pieców). Nikomu to jak widać nie przeszkadza :D

[cir]

promieniowanie nie boli nie szczypie chorób przez nie wywołanych nie skojarzysz, podobnie jest z formaldehydem ktory był we wszystkich meblach z prefabrykatów czyli słynnego pazdierza

natomiast kiedy procentowo znaczna czesc gosci hotelowych ma zapalenie płuc to widac bezposredni efekt

 

kilkanascie lat temu dałem sie namowic na dom szkieletowy z ogrzewaniem cieplnym, rekuperatorem i wszystkim wodotryskami z poczatku okresu nowego budownictwa

systemy te nie było jakos drogie bo budowane od poczatku wraz z domem, nie bylo kosztów adaptacji, montaz niedrogi bo wszystko było na wierzchu wiec szło szybko

nakłady na taki dom były nizsze niz na klasyczny, i nie wymagał schniecia czyli po budowanie mieszkanie i wszystko w jednym roku

mieszkało mi sie kiepsko, wiecznie suche powietrze, cos trzeszczało w gipsach i konstrukcji, wszyscy straszyli mnie myszami na jesien,cały dom wiedział co robisz jesli hałasowałes

potem znów przeniosłem sie do domu z ceramiki i wreszcie mam spokój ze wszystkim,nic mnie nie drazni, nie ma sie co zepsuc w ogrzewaniu

ze szkieletowego spodobał mi sie tylko odkurzacz centralny :)

[Artuch]

Przezwyciężając upal jaki mam w domu wklejam rys czegoś co skleciłem w pracy.

Jest skuteczne na tyle aby utrzymac temp. w magazynie o pow. ponad 100m2 i nie dopuścić do jej wzrostu (na zew.32oC, wewn 26oC). Uczucie wiejącego chłodu w porównaniu do samego goracego wiatru bez chłodnicy - bezcenne.

Maks różnica temperatur we/wy ok. 6oC zależne od temp. zimnej wody w sieci.

Wymagany przepływ wody - "ciur kiblowy"

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

Zimna z kranu, ciepła do umywalki - to przypomina bimbrownię.

[Jazz :-)]

Koszt wody przewyzszy zakup bardziej wydajnego od pieknej chlodnicy klimatyzatora stosunkowo szybko.

[wiatrak]

Taki pomysł jest extra w miejscu gdzie jest jakieś (najlepiej duże) zużycie wody; po drodze pomiędzy siecią wodociągową a kranem należy tylko umieścić zbiornik z cyrkulacją do chłodnicy, albo też sama chłodnica powinna mieć dużą pojemność i służyć za bufor...

 

Zresztą, w dawnych czasach świetlanego ustroju (a i również po jego upadku), niektóre zakłady używały wody wodociągowej do chłodzenia procesów produkcyjnych, było to tańsze niż inwestycja w instalację tzw wody lodowej... Nihil novi sub sole... ;)

 

Co do kosztów eksploatacji - prąd zasilający standardową klimę nie jest za darmo... ;) Ciekawe jak si e przedstawia bilans, prąd vs woda i ścieki?

[josef]

woda ma to do siebie, że można ją zbierać i później do czegoś wykorzystać - zrob tak z prądem ;)

[Artuch]

wiatrak, 14 Lip 2010, 20:56

 

Właśnie. Jeszce dodać w normalnej klimie : uzupełnianie czynnika, czyszczenie parownika , odgrzybianie chłodnicy, i dodatkowe naprawy jak się zepsuje cokolwiek ... to nie wiem czy wypadkowo nie wychodzi to konkurencyjnie :)

Ja się szarpnałem na ten wynalazek po tym jak musiałem przerzucić "kilka" kartonów pod sufit - stwierdziłem że nie bedę się cały dzień męczył tym bardziej ze co chwila czekaja mnie takie przygody.