Skocz do zawartości
IGNORED

Chęć założenia firmy audio


neomammut

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Wiem, abstrakcja, ale z drugiej strony chyba nie aż tak. Mam chęć założenia firmy produkującej sprzęt audio, ale nie zepsuty, tylko w pełni działający, bez zbędnych kabli za 10000000000zł. Niestety marny ze mnie elektronik, ale dokładnie wiem jak te klocki powinny wyglądać, jak się powinny prezentować. Wiem, wiem, każdy mi powie, że minie rok i zacznę myśleć o tym jak zarobić więcej, otóż nie, nie jestem taki, nie zależy mi na kasie. Ci którzy mnie zdążyli poznać więdzą dobrze jakie mam zdanie na temat dzisiejszego rynku. Czy ludzi da się przekonać? Pewnie małą część, ale właśnie dla tych kilkunastu osób chcę to zrobić.

 

Jakie jest wasze zdanie w tej sprawie, jeśli jesteście przeciwni, to co Was hamuje. Jeśli jednak jesteście za, to także proszę o jakieś propozycje.

 

 

Pozdrawiam!

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

traxman, 18 Sie 2010, 22:15

 

Możesz coś więcej o tych certyfikatach? Co jest tym objęte w audio? Jak ktoś robi podstawki albo ustroje akustyczne to "podepnie" to pod wyroby meblarskie i wszystko jest (chyba?) Ok :)

A co z produkcją np. kolumn czy kabli? Nie mówiąc o wzmacniaczach i innej elektronice.

Wchodzę. Hehe. Oj wysoko mierzysz, wszyscy (prawie) produkują teraz w chinach i innych. Pomysł dobry, tylko wpierwej zatrudnij dobrego księgowego, albo przynajmniej zasięgnij porady. Ekonomia, globalizacja to wszystko nas kiedyś zabije!! I będziemy się kłaniać chinolom i zapier... na nich. Jeżeli już to firma niszowa (hi-endowa), wysokiej klasy sprzęt, lub chociaż wysokiej klasy opakowanie za wariackie pieniądze, ale jeszcze trzeba zbudować renomę. Piszesz, że kasa nie jest najważniejsza, ok. Ale na swoje (chociaż zero) trzeba wychodzić, a tu na początku napewno będzie trzeba dużo włożyć i mało się wyjmie. Aaaaa no i trzeba fachowców!!! Prawdziwych fachowców elektroników, marketingowców itp.

No ale przecież istnieje wiele takich firm i jakoś żyją?!

To może zacznij od zmontowania czegoś tak abyś mógł to sprzedać, działało dobrze, wyglądało jako-tako, nikogo nie zabiło i zobacz czy cena za jaką to sprzedałeś Cię zatysfakcjonuje. Do tej ceny dodaj podatki, Zus-y i koszty reklamy, wyjazdów, prowadzenia ksiąg, i inne. No i zobacz na ile wyszło :) i czy dalej będą chętnu na Twoje dzieła. W większości przypadków po dodaniu wszystkiego chętnych już nie będzie bo będziesz za drogi. Jak pójdziesz na całość (czytaj - na lewo), to długo to może nie trwać.

Wydawało mi się, że nie będzie odzewu, albo coś w stylu leć na kawę. A tu proszę, konstruktywne wypowiedzi, porady, dziękuję chłopaki. Raczej jak na razie pomysł jest w mojej głowie. Postanowiłem napisać tutaj i dowiedzieć się, czy to ma jakikolwiek sens. Co do rozpiętości firmy, początki są trudne, trzeba przede wszystkim mieć coś swojego i trzeba to zaprezentować, czyli reklama w czystej postaci, musi to grać przynajmniej dobrze.

 

Założyłem ten wątek, by także zainteresować ludzi, którzy może chcą zrobić to samo.... - w paczce taniej jak to mój znajomy mówi :)

 

Co do kasy, owszem za darmo nikt nie chce robić, ale bardziej zależy mi na tym, że klient raz kupi i ma spokój. Bez kabelków, kondycjonerów i magicznych ściereczek. Jeśli firma nie będzie robić bubli, obsługa będzie jak należy i dobry serwis, to raczej nie ma się co martwić. Prezentacja jest chyba w tym przypadku najważniejsza.

 

Produkcja? Jezu nawet o tym jeszcze nie myślałem, choć czy w Polsce się opłaca?

 

Na razie tyle spostrzeżeń...

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Zawsze można mieć kreatywną księgową, czy tam księgowego i generalnie wszystko można wrzucić w koszty. Są tacy, co i po dwa telewizory 50cali powrzucali i utrzymują, że na nich prowadzą np: szkolenia, hehhehee. Jak Cię Skarbówka nie dopadnie to można tak jechać latami, a zdaje się obowiązek podatkowy przedawnia się po 5 latach, w sprzyjających okolicznościach>:P

Dobry pomysł. Od jakiegoś czasu luźno sobie rozmyślam o czymś podobnym ... z racji hajendowej' tandety która nas otacza.

 

CE-

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nie wszystkie klocki posiadają taki znak. Nie jestem pewien czy musi on być z tyłu danego urządzenia. Jeśli tak to warto pooglądać 'tyły' urządzeń testowanych w 'Artykułach'. :-)

 

K

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

są łatwiejsze sposoby, lecisz do chin idziesz do fabryki np xindak, yaqin, vincent i pewnie jescze wiele innych a oni Ci zbudują i jest, taniej, lepiej, szybciej. Zobacz na przykładzie vincenta, ktoś w niemczech miał pomysł ( taki jak TY ) zlecił wykonanie swojego pomysłu CHRL i masz dobrą markę. Zakładasz tylko biuro magazyn, 1 księgowa, 2 handlowców i jedziesz,

Pieniądze nie grają !

neomammut, lepiej sam się ucz i zakładaj, a nie szukaj "takich jak Ty" bo będzie jak u mojego kolegi: grał w siatkówkę w 1 lidze, w zarządzie klubu był... lekarz, taksówkarz i ktoś tam jeszcze... klub spadł z ligi i zbankrutował.

A może właśnie neomammutowi chodzi o produkty inne od chińszczyzny?

 

Apropos CE:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

>>konankombo

Po części masz rację, ale ja stawiam na doświadczenie, nie zatrudnię kogoś, kto świśnie mi papierkiem z wyższej uczelni (a niestety dzisiaj to jest ważniejsze). Potrzebuję kogoś z pasją i zaangażowaniem, kogoś "normalnie" patrzącego na otaczający nas świat. Ale z drugiej strony mam już prawie 30 lat, na naukę elektroniki potrzebowałbym jakieś następne 10? Rozumiesz co mam na myśli.....

 

Z Chinami to nie takie głupi pomysł. Problem jest, że trzeba jeszcze mieć ten projekt :) Od strony wizualnej to mam wszystko w głowie....

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

>>ahaja

Właśnie wolałbym się nie zapędzać w Made In China, ale może to jest dobre by zacząć?

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Gość cadam

(Konto usunięte)

Po pierwsze z tego co zdaje się kiedyś wyczytałem znak CE wystawiasz sam. Z chwilą kiedy to zrobisz odpowiadasz za ewentualne skótki, jakie twój wyrób może pociągnąć. Zaznaczam tylko, że CE nie znaczy ani China Elektronik, ani też Chine Export :) Możesz też zlecić badanie zgodności z CE, a później o ile twój wyrób nie odbiegnie od testowanego prototypu, za ewentualne skótki odpowiada instytut badawczy.

 

Po drugie nie napisałeś jak dotąd co chcesz produkować? Tylko, że wiesz jak to ma wyglądać. W sumie dobry początek. Klient najpierw patrzy.

 

Po trzecie czego byś nie wyprodukował, nie sprzedaż bez reklamy, co będzie przynajmniej na początku głównym kosztem. A potem albo się uda, albo nie.

 

Firma w której pracuję zainwestowała miliony w reklamę. Do tego doszła jakość produktu, nacisk na obsługę klienta i na ten rok nie jest w stanie wykonać zamówionego przerobu. No ale to całkiem inna branża i rynek.

Podstawa to pomysł na produkt inny niż oferowane ale interesujący dla szerszej grupy odbiorców . Na przykład WLM - robią głośniki ale nieco inne niż większość .

PS

Tem wątek raczej nie pasuje do zakładki DIY .

...there is no spoon...

Pasuje do DIY idealnie, tu sporo osób pewnie czasem zastanawia się, czemu nie robić tego dla szerszej grupy odbiorców?

 

Co by było na początek, wzmacniacze i odtwarzacze CD, bo to dzisiaj się najlepiej sprzedaje. Chodzi o to, żeby:

1. zaprezentować wyrób

2. zareklamować go na wszelkiego rodzaju wystawach i na wszelkiego rodzaju sposoby (dobry marketing)

3. zdobyć minimalne zaufanie klienta do marki (z tym to tak prosto nie jest)

4. kiedy firma jest już kojarzona z pewnym segmentem rynku, posiada pieniądze na rozwój, można wtedy zacząć zastanawiać się co jeszcze można by produkować

 

Na wszystko jednak potrzeba jest kasa. Dlatego start od wyrobów z chin jest ok, ale z drugiej strony jak ma być solidnie to nie w chinach.... - tu mam dylemat....

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Myślę, że zaczynanie od chin nie jest zbyt dobrym pomysłem. Oczywiście zależy to od nakładu.

Ale nawet nóż widelec trafiłby się nieuczciwy chińczyk, który weźmie pieniądze i nie dostarczy towaru. To co wtedy?

Zakładka DIY jest najbardziej merytoryczna, więc dobrze, że tutaj.

 

Trzeba się określić. Czy to ma być hi-end, czy to ma udawać hi-end, czy ma być po prostu solidnie za dostępną, rozsądną cenę. Opowiadasz się za trzecim wyjściem. Ja też bym tak zrobił.

Tańszy wyrób daję zaletę, że zainteresuje więcej osób. Bo jest przede wszystkim realny do zakupu. Brany pod uwagę, wymieniany w rozmowach itd. To już duża, samonapędzająca się reklama (przykład firmy Stx). Jak się kupuje samochód. Pierwszy, potem zmienia na drugi, trzeci, to się o Porsche nie myśli i nie bierze go nawet pod uwagę. Można sobie tapetę w telefonie ustawić z takim samochodem i tyle z tego wynika... (jak na polskie realia). W audio nie jest identycznie, choć podobnie. Tutaj cena jest często wyssana z palca. Głośniki po 30zł w kolumnach za kilkanaście tysięcy złotych... No, ale jak gra i się sprzedaje to wszystko jest powiedzmy w porządku. Kolumny (i reszta sprzętu) to przede wszystkim wygląd. Bez perfekcji wykonania można pomarzyć o uznaniu i renomie. Pamiętajmy, że audiofil ma rodzinę. Żona, partnerka oczekuje, żeby audio nie szpeciło domu... Więc trzeba myśleć o zadowoleniu nie tylko pod kątem jakości dźwięku. To ma służyć ogólnemu szczęściu. Wtedy jest szansa na powodzenie przedsięwzięcia. Zresztą trzeba to robić w zgodzie z samym sobą. Jak coś będzie na siłę, wbrew sobie to wyjdą z tego nici. Tak jest w każdej sferze życia.

 

Wszystko sprowadza się do słowa - "pasja" i słów "ja chcę... (robić to i to, zajmować się tym i tym)". Przykład banalny - sportowcy. Każdy z nich zaczynał niemal od zera, od zdartych butów, od prostych przedsięwzięć. Zawodów międzyszkolnych, od grania w piłkę pod trzepakiem. Śmieszne, naiwne? Jednak realne.

Tak. Tylko kiedyś liczyłem koszta wyprodukowania DIY zespołów głośnikowych. Wyszło drogo.

Łatwiej kupić coś na rynku.

 

Co prawda, w tych moich DIY była jakaś określona filozofia. Ale kto o tym wie, kto temu zaufa? Poszły do człowieka, który od wielu lat ma jakieś zaufanie do mnie.

Poszły poniżej kosztów produkcji ;)

 

Jakbyś miał tak robić biznes to przegrasz z rynkiem.

 

Oprócz fajnych pomysłów na początek trzeba mieć trochę pieniędzy do wrzucenia, aby garstka ludzi (im mniej tym lepiej) miała z czego żyć podczas zdobywania marki.

 

A w międzyczasie jeszcze to złodziejskie państwo wyciągnie łapy po Twoje nie zarobione jeszcze pieniądze (podatki, ZUS`y, . . .).

Zrobi wszystko aby zabić rodzący się biznes (ponad 100 pozycja na świecie w kategorii sprzyjania biznesowi).

Zamiast zająć się biznesem, pomysłami, będziesz biegał po urzędach, będą cię ścigali albo Ty będziesz ścigał dłużników. . .

 

To nie żarty! Chcesz pogadać na ten temat?

Grzegorzu, zbyt Cię lubię, proszę o konstruktywną wypowiedź ;) Przeca ja się nie mogę denerwować:D

 

>>jozefkania

Opowiadam się za trzecim wyjściem, ale nie mówię nie sferze HI-Endu, ale nie wszystko na raz. Markę należy powoli wprowadzać na rynek i zaczynać choćby od jednej konstrukcji. Wygląd, jest to pierwszorzędne znaczenie, jak by sprzęt nie grał, musi cieszyć oko, ponieważ kupujący, najpierw patrzy, później słucha. Nie wiele jest firm, które stawiają także na wygląd. Mam na uwadze także detale. Wyświetlacze VFD, czy analogowe wskaźniki wysterowania - to jest coś co przydało by się w sprzętach, a nie ma tego za dużo. Wyświetlacze LCD są zmorą konstrukcji, wygląda to tragicznie. I nie jakieś wykwintne, ma być prosto i funkcjonalnie! Nie chce świecącej choinki z neonami, ma być przyjemnie, to ma cieszyć oko, to nie rzeźba, czy obraz.

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Oj Grzegorzu, za późno zauważyłem, przepraszam - co do rozmowy to już jutro, padam na mordę :)

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

A mógłbym napisać jak zaczynałem robić biznes z Australijczykami. Jak oni przyjeżdżali (przylatywali) do mnie częściowo na koszt Państwa (sic); refundacja kosztów rokującym eksporterom.

A ja stłamszony przez aparat państwa stopniowo traciłem nadzieję. . .

Tamci rozliczali się z Państwem (podatki) po wpłynięciu na rachunek firmy pieniędzy; czyż to nie jest logiczne!?

Vat płacili co pół roku.

 

Ja za wystawienie papiera zwanego fakturą VAT musiałem nieść w zębach do 7 następnego miesiąca daninę państwu. Za co?!

Oczywiście wystarczyło, że kontrahent nie zapłacił (państwo wzięło swoje i w niczym nie pomogło) i byłem ugotowany.

 

Nieźle?!

 

Niestety, żyjemy w państwie bezprawia gospodarczego, w którym terrorystą jest państwo. . .

Sprowadza się to wszystko do szczerej chęci i zaangażowania. Pomoc przychylnych ludzi przyjdzie sama.

 

Co było/jest sukcesem Małysza? Psychika. Nie wiem czy to od czasu pracy z psychologiem nastąpił tamten przełom czy psycholog był później. Faktem jest, że Adam musiał odpowiedzieć sobie na pytanie: "co chce robić?". Potem zaczął to robić najlepiej na świecie. Mateja oddał chyba tylko jeden dobry skok w karierze. W Zakopanem. Czyli umiał albo to był przypadek. Z drugiej serii spalił skok. Mam wrażenie, że nigdy nie chciał być dobrym skoczkiem. W Małyszu coś drzemało i w końcu zaowocowało. Obaj byli na początku skromni. Małysz nabrał teraz dużo pewności w kontaktach z mediami. Jednak nadal emanuje z niego szczerość, serdeczność. Tylko proszę nie wytykać, że brał udział w reklamach... Marek Konrad też bierze udział i jakoś mu nie ujmuje to aktorstwa. Ostatnio się zastanawiałem czy to źle czy dobrze - te reklamy. Przecież ktoś sam zapracował na renomę lub tylko popularność. Ma chyba prawo z tego korzystać. Drudzy powiedzą, że się sprzedał...

neomammut - niestety ale masz tylko 2 kierunki:

1. projektujesz robisz cos zwracajac uwage tylko na jakosc a nie na wzbogacanie sie ale to bedzie jako projekty diy albo gdy sie przyjmie to mozesz sprobowac to sprzedawac

2. zakladasz firme produkujaca sprzet jak chcesz ale zeby ta firma istniala to musisz wykonywac najnizszej klasy sprzet jaki tylko moze zostac sprzedany w danej kategorii cenowej zeby miec zysk,

 

a wiec 1. jakosc, 2.firma i slaby sprzet, nie da sie pogodzic tych 2 rzeczy bez dokladania do interesu, chyba ze bedziesz produkowal oszukancze projekty i wyroby przy okazji

chwilowy brak działalności w audio.

Każdy zarabia Józefie jak uważa. Jak są pieniądze do wzięcie a praca nie zaszkodzi innym ;) to trzeba je brać.

Sądzę, że Małysz to po prostu talent i praca. Justyna Kowalczyk to praca i talent,. . .

 

Nie ma to związku z biznesem za jaki wielu z Nas się bierze czy brało. Tamci są medialni, państwo im sprzyja, politycy lubią się z nimi fotografować. . .

 

Przedsiębiorcę traktuje się tu jak dojną krowę z perspektywą zarżnięcia.

Anty:

Najtańsze nie wchodzi chyba w rachubę. Nie wyprodukuje się wszechsystemowego CD/DVD playera w cenie Manty ;).

 

Trzeba wsiąść się za coś na bardzo dobrym poziomie. To chyba jedyny kierunek.

Coś dobrego namaszczonego jakąś określona filozofią i mistycyzmem . . .

 

To jest to!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.