Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Zacząłem oglądać pod koniec drugiej połowy gdy jeszcze było 2:0. Pomyślałem, że pozamiatane ale jak zobaczyłem jak Holendrzy ambitnie grają postanowiłem obejrzeć do końca. No i dobrze zrobiłem jak się okazało. Mina Loewa bezcenna a i bramki Holendrów ładne.

W tym towarzystwie nie mamy czego szukać

Jestem Europejczykiem.

 

iro

 

Nie sądzę aby Niemcy odpuścili, aby im nie zależało.Wbrew pozorom to był dla nich ważny mecz.Po pierwsze prestiż,po drugie z Holendrami mają porachunki i po trzecie i czwarte może chcieli pokazać,że kryzys już za nimi i tym samym ratować pozycję trenera.Po minach zawodników i trenera widać było,że im zależało.

 

A teraz wrażenia z meczu z Portugalią.Zagraliśmy jak zwykle.Czyli bojaźliwie i do tyłu.Nie było gry piłką a jedynie długie,niecelne zagrania od obrońców.Druga linia zagubiona( kolejny zawód Zielińskiego) nie rozgrywała piłki w związku z czym jako rozgrywający musieli grać stoperzy.Masa niecelnych podań,brak zgrania i zrozumienia.Obrońcy popełniali szkolne błędy dopuszczając do sytuacji bramkowych.W ataku osamotniony Lewandowski,pozostali kompletnie nieskuteczni.Grosicki biegał do 70 minuty a Błaszczykowski wypuszczony w 80 minucie zagubiony.Wynik 0:4 to najniższy wymiar kary.

 

Zwróćcie uwagę o której godzinie to napisałem.

Nieważne. Na razie opis gry się sprawdza. Zresztą nie trzeba być jasnowidzem, by taki przebieg meczu przewidzieć. ;-)

 

Milik strzelił z karnego. Zuch! Widać było na twarzy niepewność.

 

Ja pierdzielę...końcówka jak w meczu z Japonią.

Antyfutbol.

 

1:1 to chyba sukces? Jak myślicie? ;-)

Edytowane przez soundchaser

Nie trafiłem z opisem ale Portugalczycy grali na pół gwizdka.Wbrew temu co mówili Szpakowski z Juskowiakiem to nie był dobry mecz Polaków.

Kolejny raz zachodzę w głowę co ten Brzęczek wyprawia. Zawraca dupę Piątkowi i kilku innym zawodnikom ciągając ich na mecze tylko po to, żeby posiedzieli sobie na ławce. Przecież w telewizji lepiej widać. Jeden miał niebywałe szczęście bo 30 sekund zagrał, ale on ziomal z Wisły Płock :-))).

 

Jedyny jaśniejszy punkt to Frankowski który wyraźnie się rozkręca, reszta do zapomnienia.

Edytowane przez Jaro_747

Jestem Europejczykiem.

 

Z Varem - nie ma szans, nie byłoby karnego i czerwonej kartki, żółtą za padolino powinien dostać Milik.

 

Czy z I czy z II koszyka...a cóż to w sumie za różnica, jeśli trafimy na Niemców?

Wtedy jakieś baraże czy inne czary zostają.

O! pozytywną sprawą to jest 3:1 młodych, może wreszcie będzie czym zasilić seniorów?

 

Jedyny jaśniejszy punkt to Frankowski który wyraźnie się rozkręca, reszta do zapomnienia.

 

Zgadzam się ale dodałbym do jaśniejszych też Bereszyńskiego. Mimo, że z "nieswojej" strony grał.

 

Gdzieś czytałem felieton, w którym autor za główne zadanie dla naszych i "cel przyświęcający na przyszłość" wymyślił - "pozbyć się nawyków". Nawyków z gry na co dzień w klubach. Nawyków grania na swojej codziennej pozycji...

W ten sposób to nigdy i żaden selekcjoner nie zbuduje żadnej, nie tylko naszej reprezentacji.

Na mój rozumek rolą selekcjonera jest wybrać na daną pozycję, właśnie takiego faceta, który na niej gra zawodowo i czuje ją najlepiej, a nie próbować na siłę biegać w lewym bucie na prawej nodze i na odwrót.

Dlatego piszę że kompletnie nie kumam tego, co robi Brzęczek.

Bereszyński zgoda, jeden z naprawdę niewielu który w kadrze gra na takim poziomie jak w klubie. Bo już taki Zieliński to kolejny zawód, o Linettym nie wspomnę bo słusznie go sobie Brzęczek odpuścił.

Jestem Europejczykiem.

 

Dlatego piszę że kompletnie nie kumam tego, co robi Brzęczek.

 

Eksperymentuje. ;-)

Tyle że nieudolnie...powinien uczyć się eksperymentowania od Vitala Heynena. ;-)

nie byłoby karnego i czerwonej kartki, żółtą za padolino powinien dostać Milik.

 

 

Ale jednak karny był. Tylko nie rozumiem dlaczego ruski sędzia nakazał powtórkę,

orzekając zbyt wczesne wbiegnięcie zawodników w pole karne.

Tyle, że wbiegli tylko Portugalczycy...

Ale jednak karny był

 

Tak, został wykonany i tak formalnie zapisano w protokole meczu.

Realnie faulu nie było a Portugalia została tym i czerwonką skrzywdzona.

Jedyny kontakt jaki był między zawodnikami w tej sytuacji, to kontakt jednej ręki obrońcy nawet nie z plecami Milika a z jego koszulką - dotknięcie koszulki na plecach, które nawet nie zabiłoby komara, gdyby akurat w tym miejscu czaił się na biesiadę.

 

Co do powtarzania karnego - zgoda, to bzdura. Gdyby bramkarz piłkę odbił należało by powtarzać bo faktycznie Portugalczycy za wcześnie wbiegli i tylko oni, co mogłoby ułatwić im wybicie odbitej piki...tyle, że piłka wpadła i po co to wszystko?

Podsumowując - sędzia gumofilc.

Edytowane przez iro III

Takich udawanych fauli, na które nabierają się sędziowie jest mnóstwo w każdym meczu.

Wyraźnie to widać w powtórkach jak zawodnik teatralnie rzuca się na murawę, albo pada jak ścięty kosą,

podczas gdy nie było żadnego kontaktu z przeciwnikiem.

Coraz bardziej mnie to śmieszy jak oglądam kopaną, zwłaszcza na światowym poziomie.

Okazuje się bowiem, że we współczesnym futbolu oprócz technicznych, kondycyjnych i motorycznych umiejętności wybitny piłkarz musi też nauczyć się dobrej gry aktorskiej. Inaczej nie będzie to zawodnik kompletny. ;-)

"Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik zostali ostro skrytykowani po meczu Napoli z Chievo Werona. Ekipa ze stolicy Kampanii niespodziewanie bezbramkowo zremisowała z najgorszą drużyną Serie A, a polscy zawodnicy nie wyróżnili się niczym szczególnym. Włoskie media uznały ich za najgorszych na boisku."

 

Od dawna twierdzę, że jeżeli napastnik potrzebuje dziesięciu okazji żeby strzelić jedną bramkę to nie nadaje się do tej roboty.

Poza tym czytam, że Milik otworzył własną knajpę w Katowicach więc najwidoczniej nie ma teraz głowy do piłki ;-).

Jestem Europejczykiem.

 

Kolejny raz zachodzę w głowę co ten Brzęczek wyprawia. Zawraca dupę Piątkowi i kilku innym zawodnikom ciągając ich na mecze tylko po to, żeby posiedzieli sobie na ławce. Przecież w telewizji lepiej widać. Jeden miał niebywałe szczęście bo 30 sekund zagrał, ale on ziomal z Wisły Płock :-))).

 

Jedyny jaśniejszy punkt to Frankowski który wyraźnie się rozkręca, reszta do zapomnienia.

Powołał dwóch lewych obrońców(i to lewonożnych)Pietrzak i Matynia a nie zagrał ani jeden ani drugi!Po cholerę ich powołał a wystawił na lewej obronie,obrońcę prwego i do tego sprawdzonego już wcześniej.O co mu chodzi?Wie tylko on sam.

 

"Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik zostali ostro skrytykowani po meczu Napoli z Chievo Werona. Ekipa ze stolicy Kampanii niespodziewanie bezbramkowo zremisowała z najgorszą drużyną Serie A, a polscy zawodnicy nie wyróżnili się niczym szczególnym. Włoskie media uznały ich za najgorszych na boisku."

Oglądałem ten mecz i Milik z Zielem nie byli najgorsi,najgorszy jest w tym zespole....Carletto.

Dokładnie. Sam byłem ciekaw tych gości a ty nic. Ja nie mam do Brzęczka pretensji o wyniki tylko o kompletny mętlik i brak koncepcji.

 

Zamiast wykorzystać mecz z Czechami do przetestowania nowych zawodników grał o wynik. W rezultacie nie było ani wyniku ani sprawdzenia zawodników. Dziadostwo totalne.

Jestem Europejczykiem.

 

Pisałem, że Brzęczek to kompletny ignorant, bez żadnego doświadczenia i pomysłu na budowę reprezentacji.

Dlaczego on? Bo to słup, który dostaje wysokie honorarium za udawanie, że coś robi i dzieli się kasą, sam zadowalając się różnicą.

Jaki inny, dobry trener na to zgodziłby się?

 

Korupcja w naszej kopanej przecież cały czas ma się dobrze, bo czy komuś zależy by to zmienić?

Z kim się dzieli?

 

Z Bońkiem, a on rozdziela według potrzeb i zasług.

 

Jak masz taką wiedzę to dalej pisz do Ziebry.

 

A co to da? Nie żartuj sobie...politycy z PiSu nie są tym zainteresowani.

Sami kradną.

 

Użytkownik Less dnia 27.11.2018 - 22:05 napisał

Z kim się dzieli?

 

Z Bońkiem, a on rozdziela według potrzeb i zasług

To już poważny zarzut a Boniek nie żartuje,tym bardziej Ziebro.Uważaj.

Nie sądzę żeby Brzęczek dzielił się z kimś kasą, nie o to chodzi. Od dzieli się z Bońkiem wpływem na decyzje, co i tak w dłuższej perspektywie przekłada się na kasę, ale jest subtelniejsze i nie do udowodnienia. Boniek jest wytrawnym graczem a nie PiSowskim cebrzykiem ;-). Nawet jak ktoś go nagra to co, nie może dawać trenerowi koleżeńskich wskazówek?

Jestem Europejczykiem.

 

  • 2 tygodnie później...

Ostatnim występem Milik potwierdził opinię napastnika marnującego okazje w najważniejszych meczach. To oraz świetna dyspozycja Mertensa najprawdopodobniej spowoduje, że będzie musiał poszukać sobie nowego klubu.

Jestem Europejczykiem.

 

9 godzin temu, Jaro_747 napisał:

Ostatnim występem Milik potwierdził opinię napastnika marnującego okazje w najważniejszych meczach. To oraz świetna dyspozycja Mertensa najprawdopodobniej spowoduje, że będzie musiał poszukać sobie nowego klubu.

Co wczoraj w ważnym meczu pokazał Martens? Milik wszedł dość późno z ławy. Dostał trudną piłkę, do tego nie w tempo. Opanował ją bardzo dobrze. Na lepszy strzał zabrakło już miejsca i czasu. Bramkarz Liverpoolu zachowa l się w tej sytuacji wybornie. I to jego raczej trzeba chwalić, niż Milika, akurat za ten moment, ganić. Strzelał ostatnio bramki w lidze - powinien grać od początku spotkania. Szansy nie wykorzystał przede wszystkim Carlo Ancelotti - źle dobrał taktykę i skład.

8 godzin temu, Zyzol napisał:

Dostał trudną piłkę, do tego nie w tempo.

Tego meczu nie widziałem. Wiem natomiast, że dla Milika wszystkie piłki są trudne. ;-)

10 godzin temu, soundchaser napisał:

Tego meczu nie widziałem. Wiem natomiast, że (...)

No właśnie, nie widziałem, ale wiem... :-)

Wczoraj Lewandowski w podobnej sytuacji też trafił w bramkarza Ajaxu. Gdyby bramkarze Napoli i Ajaxu bronili w stylu Fabiańskiego, to z pewnością z obu tych sytuacji padłyby gole. Obaj pokazali, że potrafią świetnie grać na przedpolu bramki, a nie tylko bronić na jej linii. Też nie przepadam za stylem gry Milika, ale nie widzę powodu, aby krytykować go za wszystko.

Edytowane przez Zyzol
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.