Piłka nożna

[wojciech iwaszczukiewicz]

19 minut temu, soundchaser napisał:

Pewnie. Na razie miał za mało czasu, by coś zmienić. A dobrze wiemy jak trudno w ogóle cokolwiek zmienić w grze i mentalności naszych kopaczy nawet w dłuższym okresie czasu. Wymiana trenerów co chwila nie ma sensu.

Czy ktoś analizował sytuację w naszej tabeli pod kątem awansu naszych?
Zakładając, że Hiszpania wygra ze Słowenią, to Polsce wystarczy pokonać Szwedów i zajmą 2 miejsce...to jest oczywiste.
Jak się przedstawia sprawa gdy Hiszpanie zremisują ze Słowenią? 
Polakom wystarczy do awansu skromne 1:0, czy inne jednobramkowe zwycięstwo, ale w wyższym stosunku? A jeśli w drugim meczu będzie "wysoki" remis? Jaka jest kolejność w przypadku takiej samej ilości punktów i tej samej liczbie zdobytych i straconych bramek?

 

 

 

Ze Słowacją , ze Słowacją !

[Less]

19 minut temu, soundchaser napisał:

Hiszpania wygra ze Słowenią

Chyba nie da rady.

[misiomor]

7 godzin temu, Zyzol napisał:

Przypomnij sobie ilu, uznawanych za klasowych, zawodników przestrzeliło karne i "setki" w tym turnieju.

I tu jest sedno sprawy. To jest po-sezonowy turniej, o relatywnie niewielkiej wadze. Kto pamięta zwycięzców Euro sprzed chociaż 4 lat... W piłce kopanej liczą się silne ligi krajowe, Liga Mistrzów i w mniejszym stopniu Mundial. Dlatego zawodnicy na Euro ogólnie są słabo przygotowani. Ani się nie wylansują za bardzo pod kątem transferów, a tylko kontuzji mogą nałapać, więc mamy takie granie na pół gwizdka.

A my się podniecamy (i to ostatnim miejscem w grupie), bo w rozgrywkach o naprawdę dużą stawkę zwyczajnie nie mamy szans.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Przede wszystkim są przemęczeni .Czołowi zawodnicy czołowych lig są przemęczeni . Trzy mecze tygodniowo plus liga mistrzów plus puchary krajowe , reprezentacje to za dużo. To przez UEFę ,która goni za pieniędzmi .

[soundchaser]

25 minut temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Ze Słowacją , ze Słowacją !

 

23 minuty temu, Less napisał:

Chyba nie da rady.

Kurczę...pomyliło mi się z siatkówką. 😁

[misiomor]

16 minut temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Przede wszystkim są przemęczeni .Czołowi zawodnicy czołowych lig są przemęczeni . Trzy mecze tygodniowo plus liga mistrzów plus puchary krajowe , reprezentacje to za dużo. To przez UEFę ,która goni za pieniędzmi .

Niezależny od rozgrywek klubowych system, który ludzie oglądają z ciekawością, udał się Amerykanom - sporty uniwersyteckie a nawet szkolne. Tam można oglądać szkolenie kandydatów do lig zawodowych i rozgrywki te miewają nawet wyższą oglądalność niż ligi profesjonalne. Nie ma tam przemęczonych gwiazd, tylko kandydaci robiący wszystko żeby się zaprezentować.

W europejskiej piłce kopanej procedury naboru graczy przez kluby są totalnie nieprzejrzyste, tajne szkółki, wyławianie talentów w wieku nierzadko i 12 lat i jest to co jest - zainteresowanie słabnie, bo ile można oglądać zabetonowaną (dodatnim sprzężeniem zwrotnym) hierarchię dominacji.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Akurat nie obserwuję spadku zainteresowania kopaną .Wręcz przeciwnie rośnie . I zyski również .

[misiomor]

2 minuty temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Akurat nie obserwuję spadku zainteresowania kopaną .Wręcz przeciwnie rośnie . I zyski również .

Parę dni temu podawałem link do dobrej analizy, wskazującej na spadek.

[xetras]

Ależ każdy może się wypowiedzieć, nawet bez sensu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piłka jednoczy wszystkich i wszystkie pokolenia. 

Zwłaszcza polityk lubi strzelić sobie fotę z piłkarzem.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

11 minut temu, misiomor napisał:

Parę dni temu podawałem link do dobrej analizy, wskazującej na spadek.

Ostatniego roku nie należy brać pod uwagę ze względu na pandemię .

[misiomor]

18 minut temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Ostatniego roku nie należy brać pod uwagę ze względu na pandemię .

Pandemia tylko przyspieszyła pewien proces. Ile można oglądać spektakl "bogate kluby wygrywają, więc stają się jeszcze bogatsze i tym bardziej wygrywają". Z okazjonalnym zaburzeniem hierarchii, bo przyszedł szejk z petrodolarami i zainwestował w brytyjskiego średniaka.

W tym jest pewna analogia do sytuacji gospodarczo - politycznej, ale sportowo jest to mało ciekawe.

Kiedy w europejskiej piłce miało miejsce coś takiego jak ostatnia akcja z pozbyciem się Toma Brady'ego przez Billa Belichick'a i udowodnieniem przez "odrzuta" że "stary człowiek i może"?

[soundchaser]

Moje zainteresowanie kopaną spada progresywnie. 
Dlatego pomyliłem Słowację ze Słowenią, bo w siatkarskiej LN jest właśnie Słowenia. 😉
Dla mnie ten turniej siatkarski jest o niebo ciekawszy i bardziej emocjonujący niż ME w piłce nożnej.
Jednak jako kibic z patriotycznym nastawieniem - również oglądam naszych i innych kopaczy, tyle że bez większych emocji. Ale kto wie...może w środę sięgną zenitu? 

Edytowane 20 Czerwca 2021 przez soundchaser

[misiomor]

PS. Inny przykład ze sportów amerykańskich - jak koleś z przerośniętym ego może pogrążyć na długie lata klub z zapleczem i pieniędzmi. Konkretnie to spektakl "Isiah Thomas w New York Knicks". Co ciekawe nie miało to większego wpływu na "giełdową" wartość klubu.

W europejskiej piłce kopanej trudno szukać takich sytuacji.

[Grzegorz7]

2 godziny temu, soundchaser napisał:

Czy ktoś analizował sytuację w naszej tabeli pod kątem awansu naszych?

Wydaje się, że nasz awans jest możliwy tylko przy zwycięstwie nad Szwcją.

Wówczas w każdym przypadku pozostałych wyników zajmujemy drugą pozycję (wyprzedzimy Szwedów mających również 4 pkt ze względu na bezpośrednie zwycięskie starcie). 

W przypadku zwycięstwa Słowacji nad Hiszpanią ta ostatnia nie wchodzi dalej a Słowacja z pierwszego miejsca.

[soundchaser]

14 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Wydaje się, że nasz awans jest możliwy tylko przy zwycięstwie nad Szwcją.

Wówczas w każdym przypadku pozostałych wyników zajmujemy drugą pozycję (wyprzedzimy Szwedów mających również 4 pkt ze względu na bezpośrednie zwycięskie starcie). 

W przypadku zwycięstwa Słowacji nad Hiszpanią ta ostatnia nie wchodzi dalej a Słowacja z pierwszego miejsca.

Nie pisałem o zwycięstwie Słowacji z Hiszpanią, bo to analogiczna sytuacja dla Polski jak zwycięstwo Hiszpanii.
Jednak nadal nie wiem co się dzieje jeśli w tym drugim meczu padnie remis, a my wygramy różnicą jednej bramki.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Musielibyśmy wygrać ze Szwecją a to wydaje mi się niemożliwe .

[soundchaser]

Znalazłem. Tu jest wszystko wyjaśnione.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Idę spać bez zbędnych przemyśleń. 😉

Dobranoc.

1 minutę temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Musielibyśmy wygrać ze Szwecją a to wydaje mi się niemożliwe .

Tak samo wydawał się niemożliwy remis z Hiszpanią.
Wojciechu - więcej elastyczności w myśleniu i wyciąganiu wniosków! 😉

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zyzol]

14 godzin temu, Grzegorz7 napisał:

Jaki kuźwa hejt!?

Pisz merytorycznie.

Gdybyś przeczytał moją wypowiedź ze zrozumieniem, a z nadmierną urażona ambicją, to dostrzegłbyś, że napisałem bardzo merytorycznie. Natomiast irracjonalną, miejscami złośliwą krytykę Lewandowskiego, skojarzyłem z hejtem spotykanym w komentarzach dot. jego gry i osoby np. na sportowefakty.wp.pl, o czym wspomniałem.

14 godzin temu, Grzegorz7 napisał:

A za młodu jak najbardziej biegałem za piłką, zawodniczo...

Piłką nożną interesuję się nieprzerwanie od 1963 roku, a jej kopanie zakończyłem 1995 (w reprezentacjach szkół czy zakładów pracy, a przede wszystkim dla przyjemności jej kopania).

[costa brava]

21 godzin temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Musielibyśmy wygrać ze Szwecją a to wydaje mi się niemożliwe .

w 1655 wygraliśmy...co prawda na naszym boisku Rakowa Częstochowa, ale jednak...

tym razem w rolę Kmicica wejdzie Lewy 🙂

[Jaro_747]

Niemcy witają Węgrów.

[frank1]

49 minut temu, costa brava napisał:

w 1655 wygraliśmy...co prawda na naszym boisku Rakowa Częstochowa

Karol gustaw nie został pokonany pod Częstochową.Szwedzi sami się wycofali,powodem była ciężka sytuacja na innych frontach

Natomiast powstał mit w wyniku podkolorozywanych pism przeora Kordeckiego i wielkiej wyobrazni Henryka Sienkiewicza

[wojciech iwaszczukiewicz]

Te analogie z Potopem są bezsensowne .

soundchaser

To nie brak elastycznego myślenia ale realizm . Szwedzi są trudniejszym przeciwnikiem dla nas niż Hiszpanie .Ten remis był wynikiem szczęścia . W środę tego szczęścia trzeba będzie więcej  ( trzeba będzie wygrać ) .Ale nie jest to niemożliwe .

[costa brava]

w 1/8 rywalem w przypadku awansu będzie Anglia lub Czechy 

Szwecja moze awansować z 3 miejsca, my nie,  więc jest dla nas lepiej że oni nie grają o wszystko 

[soundchaser]

14 minut temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

To nie brak elastycznego myślenia ale realizm

Realizm podpowiadał nam - z Hiszpanią będzie porażka.

 

16 minut temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Ten remis był wynikiem szczęścia

Owszem, ale tylko dlatego, że Hiszpanie nie potrafili wykorzystać karnego. Zresztą nie wiadomo co by było, gdyby wykorzystali...może Lewy wszedłby na wyższe obroty...
Gdyby nie VAR, to nie byłby ani bramki, ani karnego. Poza tym nie mieli klarownych sytuacji strzeleckich. Myślę, że to po części efekt agresywniejszej gry naszych.

Podsumowując - myślę, że jeśli Polacy wykażą podobną determinację w meczu ze Szwecją, to wygrają. Warunkiem - skuteczność akcji ofensywnych, przy stwarzaniu sytuacji Lewandowskiemu i solidna obrona.

Ale slogan, prawda? 😉

[wojciech iwaszczukiewicz]

Tak , jak i teza ,że trzeba strzelić o jedną bramkę więcej niż przeciwnik .

[Grzegorz7]

Spoko.

Piłka jest okrągła a bramki są dwie...

 

[soundchaser]

...i gra się tak, jak przeciwnik pozwala.

[Less]

Renesans duńskiego dynamitu?

[Zyzol]

5 minut temu, Less napisał:

Renesans duńskiego dynamitu?

W pierwszej połowie i w części drugiej lont duńskiego dynamitu tlił się powoli. Rosjanie dali się zdemolować na własne życzenie. To oni mogli prowadzić 2:0 po pierwszej połowie, ale jak się nie strzela setek i popełnia takie błędy, to potem już tylko biega się jak ogłuszony po boisku. Najlepszy mecz Duńczyków w tych mistrzostwach. I karygodne zachowanie ich kibiców.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Druga polowa tego meczu pokazała co znaczy hart ducha i wola walki .Duńczycy walczyli jak lwy .Do stanu 1 : 2 wydawało się ,że Rosjanie dadzą radę .Ale potem odpadli . Zapadła mi w pamięci jedna nieprawdopodobna interwencja rosyjskiego bramkarza .To nauka dla naszych . Trzeba walczyć , biegać i myśleć .