Skocz do zawartości
IGNORED

DIY na AudioShow


Redaktor

Rekomendowane odpowiedzi

Ale szalu nie bylo.....ja wiem co znaczy jak muzyka zmienia sie w narkotyk i wtedy wszystkie animozje ustepuja bo serca nie da sie oszukac....jesli zastanawiasz sie jak gra ....to po prostu nie gra i na nic szukanie pozytywow....

Do każdego systemu można mieć uwagi, nawet jeśli wydaje się, że chwyciliśmy Pana Boga za nogi, po jakimś czasie słyszysz jego niedostatki.

Taka nasza audiofilska ciężka dola:(

Tutaj jednak - tak mi się wydaje - chodzi o brak odniesienia. Ludzie mówiący o słabym dźwięku w 608, na tym samym oddechu mówią, że np. po systemie TAD spodziewali się więcej. Na AS była możliwość konfrontacji z innymi, czasami znacznie droższymi, pieczołowicie dobieranymi systemami. Wg. mine DIY się obroniło...

obrzydzenie mamelowi wystawienia swojego wzmacniacza.

Masza, kolumn nie było, po prostu, prosta konstatacja i przeniosłem się na zaplecze

łatwe albo mniej to panienki bywają, głośniki mają grać, i przynajmniej do końca użytecznej mocy wzmacniacza, ... aż tyle

 

na Clockwork'ach Twonka w Amare Musica na cienkiej 300B jakoś żadnych problemów nie było

 

(edycja po 20 min nie działa a podobno ma działać przez godzinę

post dodał się tylko dla tego bo nie było w międzyczasie żadnego wpisu)

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Pokój miał tę wielką zaletę nad forum że tam nas wszystkich łączył (prawie wszystkich). A tu jakieś niepotrzebne przepychanki. A ja myślę, że skoro w zamierzeniu było utrzeć nosa firmowym producentom, to nic nie stoi na przeszkodzie żeby podnieść poprzeczkę na przyszłe AS 2013 i powołać dwa zespoły które odpowiednio wcześniej dobrały by np po dwa kompletne systemy i wielki finał odbył by się w listopadzie przyszłego roku. W jednym dniu prezentacja obu drużyn. Wiadomo że dobrze było by gdyby było wiadomo było odpowiednio wcześniej jaki to będzie pokój (m2?) Oczywiście logistycznie trudniejsze byłoby do ogarnięcia niż w tym roku ale nie niemożliwe. Ot taka moja myśl. Zwłaszcza że drużyny już się z lekka rysują. I nie chodzi oto żeby pogrążyć kolegów ale o "pokazanie klasy".

Nie to dobre co jest dobre, tylko co się komu podoba.

Ale szalu nie bylo.....ja wiem co znaczy jak muzyka zmienia sie w narkotyk i wtedy wszystkie animozje ustepuja bo serca nie da sie oszukac....jesli zastanawiasz sie jak gra ....to po prostu nie gra i na nic szukanie pozytywow....

 

Mówiąc o braku szału... nie wiem ile innych pokoi odwiedziłeś, ale na niższych piętrach to dopiero było można było sobie ponarzekać... i ani whiskey ani ładne dziewczyny nie były w stanie tego nadrobić. W 608 zawsze mogło być lepiej, ale biorąc poprawkę na panujące tam warunki - jest czego gratulować. Mam nadzieję że za rok będzie jeszcze lepiej.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Pokój miał tę wielką zaletę nad forum że tam nas wszystkich łączył (prawie wszystkich). A tu jakieś niepotrzebne przepychanki. A ja myślę, że skoro w zamierzeniu było utrzeć nosa firmowym producentom, to nic nie stoi na przeszkodzie żeby podnieść poprzeczkę na przyszłe AS 2013 i powołać dwa zespoły które odpowiednio wcześniej dobrały by np po dwa kompletne systemy i wielki finał odbył by się w listopadzie przyszłego roku. W jednym dniu prezentacja obu drużyn. Wiadomo że dobrze było by gdyby było wiadomo było odpowiednio wcześniej jaki to będzie pokój (m2?) Oczywiście logistycznie trudniejsze byłoby do ogarnięcia niż w tym roku ale nie niemożliwe. Ot taka moja myśl. Zwłaszcza że drużyny już się z lekka rysują. I nie chodzi oto żeby pogrążyć kolegów ale o "pokazanie klasy".

 

Może by tak koledzy "organizatorzy zawodów" pokazali klasę swoją i własnych dokonań, a nie dowartościowywali się cudzymi. Ciekawe jak wtedy czuliby się w takich "zawodach" i to nie w roli cenzorów i organizatorów w postaci Wielce Szanownej Komisji Weryfikującej. Podejrzewam, że szybko by im taki typ zabawy się znudził.

 

A szał, to może był, ale na pewno nie odnośnie jakości dźwięku, jaki się z tego pokoju dobywał.

Pytanie, czy to wina dostępnego sprzętu czy też dokonanych wyborów. Nie wiem.

  • Redaktorzy

Dużą stratą dla pokoju było (w taki czy inny sposób) obrzydzenie mamelowi wystawienia swojego wzmacniacza.

 

Nikt nie obrzydzał, przynajmniej w mojej obecności.

  • Użytkownicy+

Nikt nie obrzydzał, przynajmniej w mojej obecności.

Wręcz kilkukrotnie prosiłem o podłączenie "Konika", jednak Janek stwierdził, że skoro wzmacniacz p.Waldka ma problemy, to jego o połowę słabszy, też nie da rady napędzić dostępnych kolumn.

Były wypowiedzi, że w pokoju Mathew i Utopii, lampa na 300B robiła z kolumnami co chciała. Hmm, przyznam, że dźwięk był ładny, podobał mi się bardzo, jednak głośność była dosyć niska, a muzyka leciała raczej łagodna - D.Krall, N.Jons itp. Nie jest to zarzut, po prostu trudno mieć wszystko na raz. Ne sądzę, żeby chłopaki byli w stanie zagrać Ramstain, czy muzykę elektroniczną. To kwestia wyboru, sam z tym wciąż walczę...

 

Może by tak koledzy "organizatorzy zawodów" pokazali klasę swoją i własnych dokonań, a nie dowartościowywali się cudzymi. Ciekawe jak wtedy czuliby się w takich "zawodach" i to nie w roli cenzorów i organizatorów w postaci Wielce Szanownej Komisji Weryfikującej. Podejrzewam, że szybko by im taki typ zabawy się znudził.

 

W moim awatarze masz moje kolumny DiY, które grały trzy lata temu na wystawie. Opis całości znajdziesz w wątku na początkowych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Misiomora mam nadzieję, że nie trzeba przedstawiać... Stary audiofil ma wiele konstrukcji DiY, ma w sensie posiadania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

..albo ...ćwierkac jak cir...... :)

 

 

 

Ale szalu nie bylo.....ja wiem co znaczy jak muzyka zmienia sie w narkotyk i wtedy wszystkie animozje ustepuja bo serca nie da sie oszukac....jesli zastanawiasz sie jak gra ....to po prostu nie gra i na nic szukanie pozytywow....

dokładnie tak było w piątek -muzyka połączyła ludzi

nie byłeś nie widziałes cos jedynie spekulujesz , myslisz ze cos robisz pisząc tu natchnione bzdety a tymczasem wegetujesz jedynie kraząc w sieci bo nic nie zastapi realnych kontaktów miedzy ludzmi

kto był w piatek czuł to na 100%procent

 

Palton

mysle ze po dwóch latach posiadłeś juz sporą madrość w temacie organizacji takich spotkań a zwłaszcza jak otaczac sie ludżmi ktorzy chca pracować dla wspólnego hobby i na ten momet sa gotowi zostawic za drzwiami wszelkie animozje

osoby ktorym zawsze zółc ulewa sie przy kazdym oddechu moga zostac jak widzisz za drzwiami :)

trzymaj sie :)

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

kolejna opinia o pokoju 608 - Red. Pacuła - High Fidelity

Piętro niżej, w pokoju 608 swoje gniazdo uwiła ekipa z portalu "audiostereo.pl", pod szyldem DIY Audio. Można tam było zobaczyć, posłuchać i zadać pytania konstruktorom jednostkowych produktów, które określa się wspólnym mianem DIY, czyli Do It Yourself. To nie są produkty w pełnym tego słowa znaczeniu - to jednostkowe, niepowtarzalne kreacje. Często jest tak, że są tak dosłowną emanacją osobowości swojego twórcy, że trudno mówić o poprawności przekazu, co najwyżej o lepszej lub gorszej realizacji pewnej wizji.

To, co usłyszałem w pokoju 608 należało do zupełnie innej kategorii. Rasowy, fajny, wciągający dźwięk, zostawiający miejsce dla artysty, którego płytę grano, a przy tym z tak zorganizowanymi priorytetami, że dało się też wyczuć wybory projektantów. Nie wiem, jak to chłopaki zrobiły, przecież każdy z produktów pochodził od kogoś innego (a przynajmniej tak mi się wydaje) i nie sądzę, żeby przed wystawą robili casting na najlepiej dopasowane jego elementy. Brawo!

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

kolejna opinia o pokoju 608 - Red. Pacuła - High Fidelity

Piętro niżej, w pokoju 608 swoje gniazdo uwiła ekipa z portalu "audiostereo.pl", pod szyldem DIY Audio. Można tam było zobaczyć, posłuchać i zadać pytania konstruktorom jednostkowych produktów, które określa się wspólnym mianem DIY, czyli Do It Yourself. To nie są produkty w pełnym tego słowa znaczeniu - to jednostkowe, niepowtarzalne kreacje. Często jest tak, że są tak dosłowną emanacją osobowości swojego twórcy, że trudno mówić o poprawności przekazu, co najwyżej o lepszej lub gorszej realizacji pewnej wizji.

To, co usłyszałem w pokoju 608 należało do zupełnie innej kategorii. Rasowy, fajny, wciągający dźwięk, zostawiający miejsce dla artysty, którego płytę grano, a przy tym z tak zorganizowanymi priorytetami, że dało się też wyczuć wybory projektantów. Nie wiem, jak to chłopaki zrobiły, przecież każdy z produktów pochodził od kogoś innego (a przynajmniej tak mi się wydaje) i nie sądzę, żeby przed wystawą robili casting na najlepiej dopasowane jego elementy. Brawo!

Ciekawę, czy będzie wzmianka w zeitung AV i fotki Bravo!

Wybraliśmy sobie bardzo trudne hobby Panie i Panowie. Wszystko gra. Gra każda ściana inaczej, każdy mebel, podłoga i sufit. Podstawki, kolce, ściany kolumny, podkładki pod kolumny. Dzisiaj wymyśliłem sobie masywne podkładki ze spiekanych gumowych wiórków. To pochłania drgania do tego stopnia, że brzmienie całkowicie się zmieniło. Jest nudne. Przestał grać mebel, podłoga... Konieczne aż były zmiany w zwrotnicy. Także kreacja, tutaj trzeba się bawić, ale też wiedzieć co się dzieje :)

Wystarczy zrobić eksperyment - za rok "olać" adaptację i wstawić sprzęt do pustego pokoju - i później poczytać komentarze, czy było dobrze, czy źle.

Obstawiam że wiekszosci sie spodoba:) Przecież większość ma rację. Bo większość slucha bez , bo tak jest lepiej.

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

Gość Arek__45

(Konto usunięte)

Nie bywam już na wystawach, nie mam czasu a i zysk z wystawy żaden..

Jeżeli system wciąga cię Jak narkotyk nic ...nie będziesz zmieniał..płyty wtedy jakoś tak dziwnie krótkie się wydają...zapomnisz o pilocie...

Doświadczenie w budowaniu systemu można porównać do opanowania techniki i określenia własnego stylu malarza,muzyka który od tego dnia może w tych ramach tworzyć bez ograniczeń...

Spełniony muzyk nie pamięta wtedy nic z koncertu.......

 

Jeszcze tak aby dokładnie zdefiniowa,yć o co mi chodzi.....Ja nie chcę oglądac jedzenia lecz kosumowac i cieszyć się smakami....

Proponuje przerobić dział DIY na dział malkontentów, bo większość chyba straciła radość życia i umiejętność cieszenia się z małych sukcesów, Każdy oczekuje od razu razu sukcesu na miarę Oskara, a nagroda z festiwalu w Gdyni już nie wystarcza?. POMAŁU! w przyszłym roku postaramy się być lepsi i już.

W kwestii pomieszczenia, ustrojów, kolumn. W dużym uproszczeniu. Namalowałem Wam, niestety w stanie wskazującym, z czym borykamy się w kwestii odbioru brzmienia. Tak działa ucho i mózg audiofila, muzyka, melomana. Pomijając kwestie czasowe. W dużym uproszczeniu. Chodzi o pola, ich pole powierzchni wykraczające poza liniową reprodukcję. Na czerwonym wykresie widzimy duże pola powierzchni, na zielonym małe. Im mniejsze te pola, tym mniejsze oszustwo i zbliżamy się bardziej do natury. W momencie kiedy bardziej zbliżamy się do natury w kwestii pasma przenoszenia, tym statystycznie większej ilości osłuchanych person zaczyna się podobać. Tym samym osiągamy większą uniwersalność systemu w kategorii "różne materiała muzyczne". Osoby ze zwyrodniałym słuchem lub nawykami odsłuchowymi to swoją drogą spory problem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"Napisano 14.11.2012 - 00:19 ... moje paczki potrzebują powietrza ... do innych aspektów brzmienia sam miałem pewne zastrzeżenia, zwłaszcza do średnicy i zbyt nachalnej góry..."

do tego zatkane dziury, to w końcu br czy zamknięte

Mamel nic do ciebie nie mam. Ale jak masz taki słuch jak oczy to sie na tobie zawiodłem.

O dzwieku nie powinienes sie juz wypowiadac. To co uważasz za moje słowa z dnia 14.11.2012 godz 00:19 to napisał jarokar, a to co innego niż jarkog. Mam nadzieje że nie sluchasz tak jak czytasz.

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

Nie bywam już na wystawach, nie mam czasu a i zysk z wystawy żaden..

Jeżeli system wciąga cię Jak narkotyk nic ...nie będziesz zmieniał..płyty wtedy jakoś tak dziwnie krótkie się wydają...zapomnisz o pilocie...

Doświadczenie w budowaniu systemu można porównać do opanowania techniki i określenia własnego stylu malarza,muzyka który od tego dnia może w tych ramach tworzyć bez ograniczeń...

Spełniony muzyk nie pamięta wtedy nic z koncertu.......

 

Jeszcze tak aby dokładnie zdefiniowa,yć o co mi chodzi.....Ja nie chcę oglądac jedzenia lecz kosumowac i cieszyć się smakami....

 

Właśnie przekroczyliśmy granicę absurdu.

Jeśli nie byłeś i nie słuchałeś systemu w DIY, to na jakiej podstawie oceniasz dźwięk?

Sugerujesz się fotografiami, czy opiniami innych?

Nie byłeś przecież "na koncercie"...

 

A może byłeś, tylko nie pamiętasz?

  • Redaktorzy

Dzisiaj wymyśliłem sobie masywne podkładki ze spiekanych gumowych wiórków. To pochłania drgania do tego stopnia, że brzmienie całkowicie się zmieniło. Jest nudne. Przestał grać mebel, podłoga... Konieczne aż były zmiany w zwrotnicy.

 

Nie prościej byłoby wyrzucić podkładki?

Proponuje przerobić dział DIY na dział malkontentów, bo większość chyba straciła radość życia i umiejętność cieszenia się z małych sukcesów, Każdy oczekuje od razu razu sukcesu na miarę Oskara, a nagroda z festiwalu w Gdyni już nie wystarcza?. POMAŁU! w przyszłym roku postaramy się być lepsi i już.

Z takim zapałem to nigdy nie skoczysz wyżej niż ten festiwal w Gdyni.

 

Określcie się po prostu kto jedzie na AS, aby spotkać się w Harendzie, a kto po dźwięk.

Arek.

Napisz, proszę, na jakiej podstawie wyrobiłeś sobie zdanie o dżwięku w 608, jeśli tam nie byłeś?

 

:)))

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

Mamel nic do ciebie nie mam. Ale jak masz taki słuch jak oczy to sie na tobie zawiodłem.

O dzwieku nie powinienes sie juz wypowiadac. To co uważasz za moje słowa z dnia 14.11.2012 godz 00:19 to napisał jarokar, a to co innego niż jarkog. Mam nadzieje że nie sluchasz tak jak czytasz.

sorry, masz racje, ślepy jestem jak kret :(

a co do reszty to myśl sobie co chcesz :)

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Piętro niżej, w pokoju 608 swoje gniazdo uwiła ekipa z portalu "audiostereo.pl", pod szyldem DIY Audio

 

Pacuła ma absolutną rację - każdy komponent DIY który przyjeżdża na wystawę - przede wszystkim reprezentuje preferencje dźwiękowe jego konstruktora i tu zestawiając elementy od różnych konstruktorów dźwięk może rozleźć się w różne strony. To też dobitnie pokazuje że wcześniejszy wysiłek ekipy 608 poświęcony zgraniu systemu przed jego pokazaniem nie poszedł na marne.

 

A że niektórzy narzekają bez oczywistego powodu - to normalne, przecież to cecha charakterystyczna mieszkańców kraju nad Wisłą.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Dobrze, że jestem znad Odry i zwolennikiem Diy,... pasja i upór, tworzy dzieła,.... właśnie wystawy mobilizują do jeszcze większej pracy, po takich wystawach zaczynają tworzyć i zajmować się diy, wystawy i spotkania powinny łączyć, a nie dzielić. Tutaj na zachodzie jesteśmy bardziej tolerancyjni, o przypadłościach mentalnych mieszkańców tutaj się nie prawi, tylko w spokoju żyje.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.