Skocz do zawartości
IGNORED

Mój ulubiony film!


sonciak

Rekomendowane odpowiedzi

lolo

"Bladerunner'a" - lubię (i to jeszcze jak!!!) :-)

 

 

Bardzo podoba mi się film:

 

"Nakarmić kruki" ("Cria cuervos") Carlos Saura 1975

Film smutmy, ale prawdziwy, z zapadającą w pamięć, piosenka: "Porque te vas" - w wykonaniu Jeanette Dimech.

 

Pozdrawiam

Zakochałem sie w Eloise i zaprzyajażniłem z Tomem Tomem. I jaka nam muzysia miodna grała :-)))

[obrazekLUKASZ-147550_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam

 

Co do bajek to macie Panowie absolutną rację. I nie tylko muzyka w nich była świetna. Jak widzę jakie teraz dzieciom bajki się oferuje to mi się nóż w kieszeni otwiera. Po niektórych bałbym się udać po ciemku do toalety.

 

Bolek i Lolek, Reksio, Koziołek Matołek, Pampalini łowca zwierząt itd...

 

Z zagranicznych bardzo lubiłem Wilka i Zająca, Rumcajsa troszke mniej Krecika :). "Sąsiadów" to chyba oglądały całe rodziny, rewelacyjna bajka :). Za to Muminków nie znosiłem.

 

A z fantastyki baśniowej to bardzo chętnie przypomniałbym sobie dzisiaj serial Arabella. Pamięta ktoś z Państwa?

 

Pozdrawiam

No była zła siostra Ksena, Rumburak. Musze powiedzieć, że Arabela była mniamku mniamku, zreszta jak wiele czeszek :-)

 

A pamietacie Majkę z kosmosy, chyba tez czeski film familijny o ile dobrze pamietam :-)

Filmy z Dalekiego Wschofu - Akira Kurosawa.

Odcienie natury czlowieka - uniweslalny ying i yang.

W rolach głównych, ulubiony aktor reżysera - Toshiro Mifune.

 

"Rashomon" ("Rashomon") 1950

"Siedmiu Samurajów" ("Seven Samurai") 1954

Tron we krwi" ("Throne of Blood") 1957

"Ukryta forteca" ("The Hidden Fortress") 1958

 

Pozdrawiam

"Bajki z mchu i staroci"! "Sąsiedi". "Staflik a Spagetka" (moje ulubione). "Krecik". Moje dorosłe dzieci je wspominają do dziś.

 

Dla mnie filmy Kurosawy.

"Imię Róży". Film równie dobry jak książka, co się rzadko zdarza.

Ze staroci to pierwsza wersja "Ceny strachu".

 

A pierwszy i ostatni raz bałem się w kinie na "Obcy - 8. pasażer 'Nostromo'".

Witam

 

Mnie chyba najbardziej przeraził "The Ring" (wersja amerykańska). Nie pamiętam, żebym miał takiego "dyla" na jakimś innym filmie. Po prostu straszny.

 

Czesi/(Czecho-Słowacy) potrafili zrobić dobry serial. Pamiętam, że pilnie śledziłem "Pod wspólnym dachem", chyba taki był tytuł. Bohaterami chyba byli dwaj rywalizujący ze sobą staruszkowie. Bardzo podobał mi się muzyczny motyw przewodni w tym filmie.

 

Majkę z kosmosu też pamiętam, a jakże:). Inny serial z mojej młodości to "Niebieskie lato", co prawda nie Czeski ale też mnie wciągnął.

Poza tym pamiętam, że podczas ferii czy wakacj prezentowane były dawniej ekranizacje rosyjskich baśni. Przyznam się szczerze, że chętnie bym sobie jakąś przypomniał.

 

Pozdrawiam

 

PS: mam nadzieję, że założyciel wątku nie pogniewa się za kolejny wpis i kolejne tytuły.

Właśnie skończył się film (komedia):

(TVP1, 20:20 - 21:50)

 

"Odkrycie profesora Krippendorfa" ("Krippendorf's Tribe")

reżyseria: Todd Holland , USA, 1998

 

Ciekawych "odkryć", dokonuje się nie tylko w Polsce :-)

Profesor antropologii - James Krippendorf, z trójką dzieci oraz atrakcyjną blondynką - i jego "twórczość naukowa" :-)

 

Pozdrawiam

Film śmieszny ale w pewien sposób obrzydliwy. Albowiem wpisuje się w hollywoodzką tradycję, zgodnie z którą naukowcy to albo oszuści, albo kompletni wariaci przez swoją nieuwagę zagrażający istnieniu świata, albo kompletni wariaci przez swoją żądzę zawładnięcia światem zagrażający istnieniu tegoż.

  • 2 tygodnie później...

Do wątku chciałbym dodać kilka polskich filmów o których jest dosyć cicho a są wielkie.

Przede wszystkim Kondratiuk i jego "Gwiezdny Pył" - cud, miód, palce lizać. Następnie "Siekierezada" (nie pamiętam kogo) z rewelacyjną kreacją babci Oleńki :))

No i wczesny Machulski - Vabank i Seksmisja, z tekstami które przeszły do potocznego języka a to sztuka.

I nieśmiertelny Rejs - Panie Kazimierzu poproszę o klucze do kabiny - absolutne arcydzieło.

 

 

Pozdrawiam.

The odd get even.

>Hermes> założyciel wątku nie tylko sie nie obrazi, że dorzucacie posty i nowe tytuły ale sam do wspomnianego, jedynego i najlepszego PODZIEMNEGO KRĘGU dorzuci kilka tytułów najważniejszych dla Niego.

 

Oto one:

Siedem za pomysł (+ cały Fincher)

Pulp Fiction za humor i Mię Wallace (+ cały Tarantino)

za humor też Fargo (+ wszyscy Coenowie:)

Forrest Gump za ciepło (+ cały Zemeckis, szczególnie Powroty do przyszłości)

Pianista za surowość (+ cały Polański, szczególnie Chinatown)

Requiem dla snu za montaż (+ Pi)

Amorres Perros za psa pod podłogą (- 21 gramów za nudę)

Amadeusz i Lot nad kukułczym gniazdem za Salieriego i siostrę Ratchet

Speed i Ścigany za akcję!

Chłopcy z ferajny i Kasyno za scenariusz i gangsterów

American Beauty i Piękny Umysł za rzemiosło

Był Sobie Chłopiec i To Właśnie Miłość za miłość

Misery, Szczęki i Przylądek Strachu za strach

Łowca Jeleni i Czas Apokalipsy za wojnę w ludziach i finał

Miasto Boga za zdjęcia

Między Słowami za prawdę (powiadam wam)

Podejrzani za scenariusz

Jerry Maguire za wartości

Midnight Express też za wartości

i na koniec za wszystko Donnie Darko!

 

Pewnie sporo zapomniałem.

Witam

 

Skoro założyciel wątku daje przyzwolenie to już bez wyrzutów sumienia pozwolę sobie dodać chyba najbardziej znaną polską komedię pt. "Sami swoi". Wiem, że film ten jest powtarzany przy każdej okazji i mógł się "znudzić" ale chyba każdy zgodzi się z tym, iż jest to wspaniała komedia. A odtwórcy głównych ról (Wacław Kowalski i Władysław Hańcza) zasłużyli przynajmniej na Oskara. Na szczęście jednak nie jest to film amerykański i mam nadzieję, że póki co żaden remake nam nie grozi. Dla mnie byłaby to profanacja. Nie potrafię sobie wyobrazić nikogo innego, niż wymienionych św. pamięci dwóch wspaniałych aktorów w rolach Kargula i Pawlaka. No bo czy jest szansa na innego "Pawlaka", który z takim wdziękiem prowadzi "dzika" na sznurku lub informuje Manię, że sąsiadowi konia ukradli, ("... a taki był ładny, amerykański..."), że o potłuczonych garnkach i odciętych rękawach u koszul nie wspomnę.

 

Pozdrawiam

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.