Skocz do zawartości
IGNORED

Winylowe wznowienia/reedycje/re-issues


Rekomendowane odpowiedzi

edycji Back To Black

 

Wydania BtB słyną ze słabej jakości. Kupiłem kiedyś dwie płyty wydane właśnie w ramach BtB - ostro, sucho, bez blasku, jakby zgrywali z MP3 (co pewnie robią). Nigdy więcej tych wydań. Lepiej dołożyć niewiele i kupić wydanie z epoki. Getz/Gilberto mam akurat w kilku wersjach na LP, w tym Analogue Prod. na 200g 45rpm i Japończyka, obie grają świetnie. Japońskie wydanie można czasami wyrwać w idealnym stanie za przystępne PLN'y.

Nie wiem co mam zrobic reklamować?

 

Oczywiście. Idź do MM, powiedz, że masz wysokiej klasy gramofon z bardzo drogą igłą i nie możesz ryzykować zniszczenia sprzętu takim bublem. Parę razy reklamowałem porysowane płyty w MM, zawsze przyjmowali zwrot.

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Oczywiście. Idź do MM, powiedz, że masz wysokiej klasy gramofon z bardzo drogą igłą i nie możesz ryzykować zniszczenia sprzętu takim bublem. Parę razy reklamowałem porysowane płyty w MM, zawsze przyjmowali zwrot.

Potwierdzam. Kręcą nosem ale uwzględniają reklamację. Nie bierz innej płyty bo będzie to samo. Potwierdzam również, że jakość wydawnictw BtB jest niskiej (czytaj: nędznej) jakości.

Dzieki za info, jutro postaram sie reklamować płytę .

Ja oddawałem w MM The Doors "Soft Parade" w Warszawie przy Górczewskiej, miła pani potrzebowała tylko approvala kierasa swojego ale załatwiła to od ręki i zwrócili pieniąchy. Jak powiedziałem, że prawdopodobnie jest wada tłoczenia i płyta oprócz tego że jest zdecentrowana to jeszcze z tego co się orientuję mastering był źle wykonany i przez cały odsłuch jest przesterowany dźwięk, to zrobiła minę jak niżej, wyjęła płytę obejrzała, i wsadziła z powrotem żeby nie było że nie oglądała :-)))

 

boxer-head-tilt-o.gif

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

Szkoda , że dopiero teraz piszecie o kiepskich BtB ?!

Kupiłem niedawno z neta płytki Accept i Saxon , jeszcze ich nie słuchałem ale juz się boję :((

dopiero teraz piszecie o kiepskich BtB ?!

 

Temat słabych tłoczeń BtB był wałkowany w kilku wątkach na AS. Trzeba śledzić uważniej forum :). Wiele się też jest o nich na innych forach.

Temat słabych tłoczeń BtB był wałkowany w kilku wątkach na AS. Trzeba śledzić uważniej forum :). Wiele się też jest o nich na innych forach.

 

z tego powodu Slayerow nie kupilem

Gość GratefullDe

(Konto usunięte)

Moje: różnie. Zawsze gorzej niż te z epoki :) Generalnie mam dość starej muzy w nowej, vinylowej odsłonie. Coraz droższej zresztą. Za te same pieniądze mam porządnie nagrane płyty z czasów ich powstania. Zawsze się nabieram, jestem w mm to sobie jakąś płyte kupię. Przyjeżdżam do domu... rozczarowanie. I tak za każdym razem. Bo mam nadzieję... Ale już starczy. Teraz albo epoka albo AP :) Mniej znaczy lepiej :)

Przed chwilką skończyłem dokładny odsłuch pierwszej strony IV Led Zeppelin - sąsiedzi także:) Zgasiłem światło, koty śpią... Z duszą na ramieniu czekałem na "Schody" i... wszystko pieknie! Zero przesterów lub innych niepokojących dźwięków. Za to sporo nowych, lub zapomnianych smaczków. Teraz zmiana strony, gasimy światło, laptop...

 

Druga strona także bez zarzutu. No, ale ja słucham tylko na Goldringu 1042 i AdFontesie, więc może coś mi umyka. Generalnie realizacja IV-ki nie jest i nie była powalająca (mam porównania z wydaniami z epoki), więc cudów się nie ma co spodziewać, choć według mnie i tak PAn Page zrobił dobrą robotę.

Dla mnie to jest uczta melomana . Nie doszukuje się dźwięków audifilskich ale moja płyta gra świetnie . Super zrobili ceny na te wzowiane Zeppy , chyba każdy szanujacy zbieracz powinien tą kolekcje nabyć . Super okładki , wydania 180 gramowe , dźwięk naprawde dobry. Kiedyś Owsiak powiedziałe że dostał w prezencie wszystkie nowo wydane analogi The Beatles i jest to dla niego relikt .Aż szkoda mu odtwarzać , ja tak traktuje Zeppelinów choć odtwarzam ( może nie za często ale jednak ). Niektórzy zarzucali że re reedycje Zeppelinów , Floydów to wyciaganie kasy od ludzi ale dla mnie to jest coś niesamowitego jak w sklepach tym wydawnictwom robi się oddzielne stojaki , ekspozycje .Czas leci , ta muzyka jest coraz bardziej leciwa i ja chciałbym aby powstały rzeczy lepszę , z większą charyzmą ale nie wierzę że to nastąpi . Led Zeppelin jak dobre wino czy szkocka , z wiekiem jeszcze lepsze

Niektórzy zarzucali że re reedycje Zeppelinów , Floydów to wyciaganie kasy od ludzi ale dla mnie to jest coś niesamowitego jak w sklepach tym wydawnictwom robi się oddzielne stojaki , ekspozycje

...tylko po to, aby lepiej sprzedać, kolego.

"Pogardzam wszystkimi i mam wstręt taki do hołoty umysłowej, że rzygam."          Stanisław Ignacy Witkiewicz – Listy do żony (1928-1931)

Porównując Flojdów ostatnich do wznowień Zeppów, to Flojdzi wypadają dosyć kiepsko... Jak dla mnie edycyjnie Zeppelini są na razie wydani po mistrzowsku i co też ważne nie oszczędzali na papierze na okłądki i obowiązkowe już foliówki... Flojdzi dosyć skromnie wypadają w tym porównaniu (nawet woreczków nie dali!), mimo efektownej okładki i ciekawej struktury papieru.

Zeppelini oszczędzili na produkcji, a RE Floydów można porównać do wydań mfsl – wydają „słabej” ale są to, oczywiście w zależności od klasy sprzętu -chyba…małe różnica, a kosztują ok. 200 % mniej…Przeprowadziłem raz ze znajomym taki porównanie DSOTM – mój mfsl (NM) oraz jego ostatnie wznowieniu.

Obydwoje doszliśmy do tego samego wniosku – aby nie wchodził w szczegóły – mfsl gra kulturalniej.

Odnośnie opakowania re Floydów też nic złego powiedzieć nie można – kompletne zgodne z oryginałami, folie, pocztówki, plakat.

Zeppelini oszczędzili na produkcji, a RE Floydów można porównać do wydań mfsl

 

Pisałem o "ostatnich Flojdach", czyli najnowszej ich płycie, a nie o wznowieniach, które według mnie z tego co pamiętam sa ok (chociaż co do okładek, to już nie pamiętam, ale papier chyba też słabszy niż w oryginałach i te rozchylające sie strony okładki...). Nie mogę się zgodzic o oszczednościach LZ w wydaniach replik oryginałów. Jakośc okładek jak na razie dla mnie wzorcowa - nawet unikali barcodów, wkładki, folie, "obi", grafika. Brzmienie także ok, ale o tym już było nieraz. Tak na marginesie... Czy współczesni producenci płyt nie mogliby zainwestować w szpindle dostosowane do szpindli gramofonów?:) Bardzo czesto są tak ciasne, że hej! )tym razem Flojdzi ok, a Zepps ciasno:))

Pisząc, że oszczędzili na miałem na myśli stanowisko wytwórni, która wyznała, że w celu obniżenia kosztów produkcji nie zgrywali z taśm matek, jak twierdzili w ulotkach reklamowych, a z cyfry.

Czy współczesni producenci płyt nie mogliby zainwestować w szpindle dostosowane do szpindli gramofonów?:) Bardzo czesto są tak ciasne, że hej!

Masz u mnie piwo. Słuszna uwaga. Bardzo często zdejmuje płytę z talerza razem ze szpindlem. Potem musze go sobie wydłubać, ale w poprzednim gramofonie (szpindel był częścią ośki w subtalerzu) musiałem sie czasem nieźle napocić.

Ja mam Dżem od kilku tygodni i jego brzmienie mogę określic jako tragiczne. Cholera nie mogę znaleźć wydania z epoki to bym porównał.Ale ta poprawiana wersja to kupa straszna -(

 

Mam od niedawna wersje z epoki (stan płyty bdb), jakośc nagrania b. kiepska. To jedna z dwóch, czy trzech najgorzej nagranych płyt jakie mam.

Wyświetl postUżytkownik miniabyr dnia 06.11.2014 - 19:55 napisał

Ja mam Dżem od kilku tygodni i jego brzmienie mogę określic jako tragiczne. Cholera nie mogę znaleźć wydania z epoki to bym porównał.Ale ta poprawiana wersja to kupa straszna -(

 

Mam od niedawna wersje z epoki (stan płyty bdb), jakośc nagrania b. kiepska. To jedna z dwóch, czy trzech najgorzej nagranych płyt jakie mam.

 

Oryginał brzmi mocno garażowo i w dosłownym tego słowa znaczeniu. Tylko trzeba popatrzeć kiedy i w jakich warunkach ta płyta była nagrywana. To końcówka stanu wojennego. Wszyscy się cieszyli, że płyta w ogóle sie ukazała. Muzyka i tekst były wtedy dużo ważniejsze od jakości brzmienia, które było wtedy takie jakie było. Jakość taśm w studio też bywała różna.

To wszystko jednak nie usprawiedliwia tych którzy przygotowywali nowe wydanie.

Edytowane przez Rudy-102

To wszystko jednak nie usprawiedliwia tych którzy przygotowywali nowe wydanie.

Ja się nie za bardzo znam ale może nie dało się więcej wycisnąć z materiału żródłowego .

Wczoraj byłem w Fillharmoni Bałtyckiej(nie po raz pierwszy) grał skrzypek Mariusz Patyra )i tak myślę że też z tej naszej Bałtyckiej to wyciskać trzeba. Tylko może to nie możliwe?

sheykk

Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Właśnie Polskie nagrania wypuściły Kombi i Czerwone Gitary. Jednym słowem brać. Ja odbieram odłożone dla mnie pozycje w przyszłym tygodniu.

"Laughing Stock" Talk Talk wydane w serii BTB brzmi bardzo dobrze. Porównywałem z CD. Jakieś pół roku wcześniej płytę tę wydało także Ba Da Bing, jednak tu jest już dużo gorzej, źródło CD:). Niestety nie miałem okazji porównać z wydaniem z "epoki" - ceny tego wydawnictwa na ebay powalały: ok. 1200 zł.

Edytowane przez pat_69
Gość miniabyr

(Konto usunięte)

"Laughing Stock" Talk Talk wydane w serii BTB brzmi bardzo dobrze. Porównywałem z CD. Jakieś pół roku wcześniej płytę tę wydało także Ba Da Bing, jednak tu jest już dużo gorzej, źródło CD:). Niestety nie miałem okazji porównać z wydaniem z "epoki" - ceny tego wydawnictwa na ebay powalały: ok. 1200 zł.

Ja mam oba wydania i ta wersja amerykańska(Ba Da Bind) jest dużo gorsza od BtB . Co do wersji na cd ,to mam Talk Talk tylko z pierwszych wydań ,więc trudno mi porównać. Edytowane przez miniabyr

Bardzo lubię Talk Talk, ale Laughing Stock jest dla mnie zbyt awangardowa. Wiem, że jest uznawana za ich najbardziej ambitną płytę, ale jakoś do mnie nie trafia.

 

Tymczasem dzisiaj kupiłem sobie The Colour of Spring z epoki, UK.

We stand in the Atlantic
We become panoramic

 

Brzmienie tej płyty zachwyca - muzyka także!

 

Do tej pory miałem tylko remastered CD, kupiłem sobie winyl, żeby porównać.

 

A muzyka, pierwsza klasa. Mistrzowie angielskiej depresji :)

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Oddałem dziś feralną płytę w MM,przy okazji pozdrawiam panią z działu płytowego.Jestem pełen podziwu dla jej kompetencji, znajomosci tematu i pasji.Ostatnimi czasy rzadko sie spotyka takich ludzi. :-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.