Skocz do zawartości
IGNORED

Najlepszy materiał na membranę głośnika niskośredniotonowego


Gość Cadam

Najlepszy materiał na membranę głośnika niskośredniotonowego  

99 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Najlepszym materiałem na membranę głośnika niskośredniotonowego jest



Rekomendowane odpowiedzi

Najlepsze to pojecie wzgledne. Kazda membrana ma swoje plusy oraz minusy i dodatkowo to jest kwestia gustu co lepiej brzmi. Ale gdybym mial wskazac taka to ceramik ;)

Każda membrana zniekształca swój kształt, w określonym paśmie wręcz "gra" własnymi rezonansami. Dlatego sztywna membrana (np. aluminiowa) całego zakresu od basu do średnich nie zagra równo znakomicie.

Mam duże woofery aluminiowe dzielone zbyt wysoko. Eksperymenty wykazały, że niżej odcinane grają znakomiciej. Miewałem duże woofery papierowe, z domieszkami jakichś włókien, grały wyśmienicie.

 

Membrana dla tego zakresu pasma jest za duża, żeby brylował tu jeden materiał.

Tak mi się wydaje...

 

W zakresie wysokim, wydaje się, sytuacja jest prostsza ze względu na małe wymiary i powszechne kopułki (teoretycznie sztywne).

I co z tego, jak jedwab potrafi grać jak metal, a metal jedwabiście...

 

Ot dylematy ;)

Gość Cadam

(Konto usunięte)

Oczywiście każdy materiał ma swoje wady i duże znaczenie ma też sposób filtrowania głośnika ale jeden brzmi przyjemnie i słuchanie muzyki wciąga a inny po dłuższym słuchaniu drażni.

 

Dźwięk polipropylenu odbieram jako podbarwiony na średnicy plastikiem i kojarzy mi się z odgłosem jaki wydaje butelka po napoju. Celuloza brzmi dla mnie agresywnie i drażniąco.

 

Kiedyś zrobiłem eksperyment, który przekonał mnie jak duży wpływ na brzmienie głośnika ma materiał membrany. Papierowego Tonsila pomalowałem szkłem wodnym i gdy jeszcze powłoka dobrze nie stwardniała (była szklista i plastyczna) podłączyłem do wzmacniacza by sprawdzić jak gra. Przeżyłem szok po tym co usłyszałem, grało tak czysto, szczegółowo, że słychać było każdy detal nagrania, było neutralnie. Ten efekt trwał niestety kilkadziesiąt minut do całkowitego utwardzenia szkła wodnego. Potem grało równie źle jak sama celuloza a na szkle wodnym pojawiła się pajęczyna pęknięć.

Scan-Speak produkuje membrany do swoich głośników z celulozy (kiedyś z domieszką włókien węglowych) ,kewlaru oraz z aluminium.

Nie ma jednego idealnego materiału .Teoretycznie im sztywniejsza membrana tym lepiej ale praktyka pokazuje ,że w życiu jest trochę inaczej.

Dużo zależy od strojenia głośników .Ponadto materiał na membranę to jedna kwestia a co z pozostałymi parametrami przetwornika np.: rodzaj magnesu ,szerokość szczeliny magnetycznej , rodzaj zastosowanego drutu do cewki , kształt membrany itd. ,itd.

Piotr

Materiał na membranę jest elementem szerszej koncepcji, nawet szerszej niż sam głośnik, raczej dotyczy kompletu głośników, z którego ma powstać zespół głośnikowy.

 

Tradycyjne głośniki mają mnóstwo wad.

Wszechświat czeka na kogoś, kto te wady usunie, czeka już dość długo bo rewolucyjnych zmian nie widać, zmiany w materiałach owszem są, ale nie wystarczają, liniowości cewek czy obwodów magnetycznych są fatalne, membrana z kolei nie wiadomo jaka ma być, czy sztywna czy ma się dzielić.

 

Ktoś powinien uporządkować ten bajzel i wymyślić głośnik nowych czasów na miarę XXI wieku, a nie że są produkowane głośniki od 50 lat bez zmian, a czasami gorsze.

 

Wszystkie materiały przedstawione w ankiecie mają za każdą swą zaletą, odpowiednią wadę, suma wad i zalet jest równa zero.

wygrywa papier nie dlatego że najlepszy tylko najłatwiejszy w aplikacji, ma rezonanse w bardzo szerokim paśmie ale stosunkowo nieduże i tolerowane przez ucho. Moim zdaniem najlepszym materiałem byłby diament ale nie jest wykorzystywany do większych głośników więc zagłosowałem na ceramikę która ma także duży moduł Younga. Sztywne głośniki muszą mieć rozbudowaną zwrotnicę z pułapkami inaczej grają okropnie. Problem dotyczy średnich i wysokich tonów bo na samym odfiltrowanym basie to IMHO materiał membrany jest akurat mniej ważny. Szkoda że jest mało średniotonowych ceramików na rynku bo może bym jakiś wybrał do upgrade komumn, te które znam Accutona mi nie odpowiadają za mało liniowe pasmo albo za wąski zakres od dołu .

Gość Cadam

(Konto usunięte)

wygrywa papier nie dlatego że najlepszy tylko najłatwiejszy w aplikacji, ma rezonanse w bardzo szerokim paśmie ale stosunkowo nieduże i tolerowane przez ucho. Moim zdaniem najlepszym materiałem byłby diament ale nie jest wykorzystywany do większych głośników więc zagłosowałem na ceramikę która ma także duży moduł Younga.

 

Też jestem tego zdania. Ceramika w ankiecie przegrywa z papierem, bo z powodu ceny jest mało popularna ale gdyby kosztowała tyle co papier pewnie więcej osób uznałoby, że jest lepsza.

Uwielbiam brzmienie średnich tonów moich kolumn, stąd głos na kevlar, choć zdaję sobię sprawę,

że nie tylko on decyduje o tym brzmieniu. Ale z jego udziałem jest ono możliwe :)

Kevlar jest niezły podobnie jak włókno węglowe, za to włókno szklane już ma gorzej :)

Oczywiście ważne jest to czym się to wysyci (na ogół żywice epoksydowe) a to już gra ważne aby tej żywicy było mało.

Oczywiście ideałem był by materiał jak najsztywniejszy jednocześnie pozbawiony rezonansu a takiego nie ma :) i nie będzie.

Diament to wg mnie trochę wciskanie kitu ... a coś takiego lubi choćby B&W.

Zresztą czy spieczony proszek diamentowy to diament wątpię :) to raczej spiek ceramiczny i tak jest to nanoszone na metal bo sam spiek by się zaraz rozpadł.

Więc po za szumną nazwą raczej kicha.

Osobiście więc uważam że najlepsze jeszcze długo będa membramy z papieru, kevlaru włókna węglowego oraz z powiązania tych materiałów.

Na kopułkę za to coś możliwie stosunkowo elastycznego aby nie waliło po uszach ...

Gość Cadam

(Konto usunięte)

Doskonały materiał na membranę powinien mieć trzy cechy:

  • wysoka sztywność
  • mała masa
  • wysokie tłumienie wewnętrzne

Moim zdaniem ceramika jest bliżej doskonałości niż metal.

Głośnik plazmowy chyba najlepszy.

Ktoś zaraz napisze że owszem ale tylko i wyłącznie wysokotonowy ponieważ są problemy z ozonem i ten ktoś też napisze że do basu się taki głośnik nie nadaje, owszem przy dzisiejszej technice może i nie, ale może kiedyś.....

Lubię słuchać w czasie burzy wyładowań atmosferycznych i nie wydaje mi się żeby basu było mało. :D

Gość Cadam

(Konto usunięte)

Lubię słuchać w czasie burzy wyładowań atmosferycznych i nie wydaje mi się żeby basu było mało. :D

 

Tylko, że piorun ma długość rzędu kilometra...

Tylko, że piorun ma długość rzędu kilometra...

żeby tylko...

Kiedyś uderzył ok. 200 metrów ode mnie - ale była jazda :D , przeraziłem się ile ma piorun volume. :D

Jakbys dostarczyl tyle wacikow do swoich kolumn co mial ten piorun to tez bys sie przerazil "volume", tylko ze bardzo krociotko :D

Z ankiety wynika niezbicie że tytuł tematu powinien brzmieć''Najpopularniejszy materiał na membranę głośnika średnio tonowego''.

A poza tym materiał membrany jest wtedy doskonały gdy jest dopasowany do specyficznej konstrukcji głośnika i obudowy.Mając to na uwadze,można wyróżnić najlepsze konstrukcje i znalezć w nich nazwy najgorszych,lepszych i najlepszych materiałów do przetwarzania średnich tonów.

Można tez dodać mieszanki - na przykład aerogel Audaxa - mój faworyt obok membran magnezowych .

PS

Nigdy nie lubiłem membran papierowych bo brzmiały jak drgający karton ( którym w zasadzie są :-) ale kiedy zrobiłem głosniki na Eminence Alpha8 natychmiast zmieniłem zdanie . Dzwiek determinuje konstrukcja lub aplikacja przetwornika a nie materiał membrany ( moim skromnym zdaniem ).

...there is no spoon...

Alpha waży 17 gramów, mój Monacor sp30/200 50 gram, wobec tego czy Alpha jest znacznie lepsza na średnie tony? Zakładając że to ta sama klasa i tylko waga się różni. Nigdy nie patrzyłem na Mms a chyba warto sie tym zainteresować.

A ja jestem zdania że w ramach danego Sd właśnie niższe Mms może dawać mniejszą rozdzielczość. Jeżeli w zawieszeniach występują zjawiska w typie tarcia statycznego, jego próg będzie zależny od siły. A skoro do uzyskania danego SPL (wychylenia) głośnik o niskim Mms potrzebuje mniej siły, próg tarcia statycznego "objawi się" przy wyższym SPL. Większa bezwładność dużego Mms zwyczajnie przełozy się na zmniejszoną efektywność, jednak tu żadnych zjawisk progowych nie ma.

 

Oczywiście ta teoria weźmie w łeb jeżeli w ślad za zmniejszeniem Mms pójdzie "wydelikacenie" zawieszeń i obniżenie ich progu tarcia statycznego.

 

Odsłuchowo może być różnie, opisy wrażeń sensorycznych typu "rozdzielczość" czy "detaliczność" rzadko dają się przypisać do jakiejś definiowalnego parametru. Przykładowo jazgot od słabo tłumionych modów własnych przetworników o niskim Mms niektórzy odbierają właśnie jako "żywość" czy może nawet "rozdzielczość".

Gość Cadam

(Konto usunięte)

Czyżby wieksza podatność mechaniczna ( Cms ) mile widziana? Ma być mniej oporu mniej tarcia przy małym Mms.

Można coś podoświadczać,wymiana zawieszenia,korektor fazy,tylko jak zdobyć fajne zawieszenia.

Gdyby głośnik jakimś cudem (dynamiczny) nie miał zawieszeń i nic nie ważył byłby szybki jak błyskawica a więc rozdzielczy, w "błyskawicy" :D czyli głośniku plazmowym właśnie tak jest.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.