Skocz do zawartości
IGNORED

Pylon Pearl


Waldi76

Rekomendowane odpowiedzi

Gość _avw_

(Konto usunięte)

Temat o Pylon Pearl a dyskusja toczy się o AudioAcademy.

 

W poprzedniej edycji i drugiej chyba też AA stosował głosniki Vifa TC które były klasą zblizone do GDN17/40 i 17/50/2. Wersje 8 omowe były nawet mniej przyjazn parametami dla bass-reflexu. Materiałowo również były bardzo zblizone. Plastikowy kosz nawet o podobnej jak nie identycznej formie i mały układ magnetyczny. Głosniki te w hurcie kosztowały podobno kilkadziesiąt złotych.

Obecne Visatony w AA, to równiez nie jest krok do przodu. Włascieil AA ma z nimi doświadczenie bo jakies 20 lat temu robił kolumny pod marką Valker na tych Visatonach. Ale przeciez nie w tym rzecz jakie głosniki siedza w kolumnach za jaką cenę.

 

Temat jest o Pylon Pearl i chętnie coś bym o nich przeczytał, poza stwierdzeniem że grają jak za 1000 złotych (na przykład Rols Royce jezdzi jak za 600tys. funtów) i co z tego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Pewnie chodzi ci o te:

 

http://allegro.pl/da-king-10wd-high-end-kolumny-na-audio-show-2011-i1904524523.html

 

Wykorzystują przyzwoite głośniki wavecor.

 

No właśnie. Do tego podstawki firmowe za 500zł i...

nie wiem o co chodzi, ale efekt był miażdżąco lepszy od uzyskanego na Monitor Audio GX chyba 200) napędzanego ampli Arcama. Kuwa jak te MA dają skrajami po uszach to historia.

Dragon też jest efekciarski, ale to gentleman przy prostaku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Do tego podstawki firmowe za 500zł i...

nie wiem o co chodzi, ale efekt był miażdżąco lepszy od uzyskanego na Monitor Audio GX chyba 200) napędzanego ampli Arcama. Kuwa jak te MA dają skrajami po uszach to historia.

Dragon też jest efekciarski, ale to gentleman przy prostaku.

 

Może czas w końcu ludzi uświadomić o prawdach i mitach MA . Prawie został postawiony na piedestale , a to kawał maniany za nie małe pieniądze. Wczoraj także słyszałem Arcam + MA , brak słów .System za 20-30 tysia, a może i więcj , totalna porażka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba sobie jaja robicie z tym DA, przecież to jest tak niemieckie jak Advance Acoustic francuski! :-)))

Wszystko klepie Mistral w Chinach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba sobie jaja robicie z tym DA, przecież to jest tak niemieckie jak Advance Acoustic francuski! :-)))

Wszystko klepie Mistral w Chinach.

 

A kto poza sprzedawcą pisze, że niemiecki?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jeszcze niedawno kosztował 1500 zł...

 

Czy ktokolwiek poza Chińczykami jest w stanie wykonać takie obudowy + przyzwoite głośniki + zwrotnica wyprodukować za 1500 zł?!

 

Jest mnóstwo dobrego (i złego) sprzętu audio tam produkowane.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Audiophools - goo.gl/NJkF8

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość _avw_

(Konto usunięte)

Chyba sobie jaja robicie z tym DA, przecież to jest tak niemieckie jak Advance Acoustic francuski! :-)))

Wszystko klepie Mistral w Chinach.

Wavecor jest marką Chińską albo Tajwańską. Pokazany model Dragon Audio zawiera tańsza serię ich głosników na blaszanych koszach które niby są bardzo zaawansowane ale jednoczesnie nie wynikają z tego jakies rewelacyjnie dopasowane parametry.

 

Porównanie z Pylonami nie w ich cenie. Z podstawkami będą ponad dwa razy droższe więc to zasadniczo inny przedział.

 

Tymczasem na różnych płytach od wystawcy ( muzyka powazna, rozrywkowa) te kolumienki zagrały naprawdę dobrze. Bardzo dobrze. Pewne oszustwo ( stosowane zresztą przez producentów kolumn nagminnie) polegało na dobraniu drogiego zestawu napędzającego by jak najlepiej pokazać kolumny, ale ja to i tak kupuję. Trudno uwierzyć, że to rzeczywiście grało na smieciówkach tonsilowskich. Konstrukcje kompletne, niedrażniące, mające swoje ograniczenia, ale to chyba oczywiste? Bo na przykład pylonowskie konstrukcje trzydrożne ( 2500zł za parę, przetworniki już własne) moim zdaniem nie są ukończone. Jak dla mnie Pearl to kolejny konkurent dla Phoebe III, których kolejny posłuchałem.

Czy Was już od czytania internetowych opinii pogieło z tymi tekstami w rodzaju "śmieciówki tonsilowskie" ? Za chwile podajecie dwa razy droższe konstrukcje w których grają porównywalne technicznie głośniki w rodzaju blaszanych Wavecorów wyglądajacyh jak projektowane przez chińczyka z awansu społecznego - te Dragon Audio. Potem dwa razy wieksze i dwa razy droższe Tannoy V4. O audio Academy już pisałem - miał w Hyperionach i Phoebe serii I (i II chyba też) głosniki Vify TC zbudowane dokładnie tak samo jak GDNy17 i najtańszą kopułkę Peerlessa klasy czeskiej Tesli za połowe jego ceny. Natomiast ceny produktów systematycznie szły w górę.

 

Głosniki użyte w Pylonach są akurat dobre w porównanu z tym co się teraz spotyka w kolumnach low-endowych a nawet ze średniego przedziału hi-fi. Konstrukcje głosników oparte na NMB Mineba dla Missiona serii 700 i bardzo wytrzymała kopułka wysokotonowa z tkaniny poliestrowej z cewką na aluminiowym karkasie połaczonej litzą. Razi trochę mizerna obudowa i brak jakiejkolwiek informacji konstrukcyjnej, co w polskich warunkach budzi podejrzenia, że zwrotnicę zrobiono przez przypadek. Mogliby jednak wzbogacić informacje o wiecej parametrów i pomiary, to by postawiło ich produkt w lepszym świetle w porównaniu z marketową drobnicą.

 

A czy na AS było coś w cenie do 1000zł. za parę żeby można porównać z tymi Pylonami ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość _avw_

(Konto usunięte)

Jak Pylon odniesie spektakularny sukces zapewne otworzy fabryczkę produkcję obudów w Chinach, oraz głośników. Czy bedzie wtedy chińską firmą?

one nie sa chińskimi firmami tylko oferuja chiński szit w cenie. Akurat Wavecor jest chiński (Wavecor Ltd., Guangzhou, China) i robi też całkiem dobre głosniki ale niestety droższe od równie dobrej klasy starych Vif PL (tych nie-chińskich)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

no widzę przeciez zwiazkowca. wąsy masz? no wypisz wymaluj. moja opinia o glosnikach tonsila ma dluuuuuuuga historie, na ktora ten producent dlugo pracowal. stad i moje zdziwienie. zmiana na opinii na stala pozytywna jeszcze chwile zajmie.

 

jezeli chinskie i polskie kosztuje podobnie, a polskie gra lepiej to jestem patriota- biore polskie.

jezeli chinskie i polskie kosztuje podobnie i graja tak samo dobrze to jestem patriota- biore polskie.

jezeli chinskie jest dwa razy tansze i gra tak samo dobrze to nie jestem patriota- biore chinskie.

jezeli chinskie poltora raza drozsze, a gra 5 razy lepiej- rowniez nie ma zmiluj. pochodzenie przestaje miec znaczenie, nie bede sie meczyl pare lat ze swiadomoscia ze fajny ze mnie Polak tylko sprzet mam do dupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość _avw_

(Konto usunięte)

no widzę przeciez zwiazkowca. wąsy masz? no wypisz wymaluj. moja opinia o glosnikach tonsila ma dluuuuuuuga historie, na ktora ten producent dlugo pracowal. stad i moje zdziwienie. zmiana na opinii na stala pozytywna jeszcze chwile zajmie.

 

jezeli chinskie i polskie kosztuje podobnie, a polskie gra lepiej to jestem patriota- biore polskie.

jezeli chinskie i polskie kosztuje podobnie i graja tak samo dobrze to jestem patriota- biore polskie.

jezeli chinskie jest dwa razy tansze i gra tak samo dobrze to nie jestem patriota- biore chinskie.

jezeli chinskie poltora raza drozsze, a gra 5 razy lepiej- rowniez nie ma zmiluj. pochodzenie przestaje miec znaczenie, nie bede sie meczyl pare lat ze swiadomoscia ze fajny ze mnie Polak tylko sprzet mam do dupy.

Mozesz być spokojny. Polskie w tej samej cenie nie gra gorzej niż chińskie, na pewno.

Miałem taką sytuację że chciałem kupić obudowy z Chin. Pewien producent przysłał z portalu handlowego ofertę na rewelacyjne zestawy o wyglądzie i wykończeniu prawie jak Sonus Faber. Wewnątrz były niestety najgorsze peerlessy SDS sztuk 2 i Vifa DX ale cena ... coś koło 1600 złotych - a tyle to w Polsce zrobią same obudowy. Już chciałem szukac kogoś do grupowego zamówienia poprosiłem jeszcze o więcej informacji. Producent przesłał mi pomiary i specyfikację. Wg danych charakterystyka +/-0,5db wg wykresu +/-5db. od razu odechciało mi się bawić w importera.

 

Opinie o głośnikach tonsila mają dłuuugą historię ale są to w większości tylko historie opinii a nie historie głośników. Ktoś coś komuś powiedział, ktoś napisał, ktoś przeczytał i nie do końca zrozumiał a potem powtórzył. Tak się tworza opinie. Miałem kilka starych głosników Tonsila i to było nieciekawe. Miałem też zakupy z drugiej reki reklamowane jako super-hiper-ekstra i wszystkie okazywały się wadliwe -czyli brzeczały i kotś kto je sprzedawał twierdzić mógł że tak gra Tonsil. Ale miałem też ich głosniki z nowszej produkcji, miałem okazje je mierzyć i porównywac z głosnikami produkcji Vify, Seasa, Perlesasa kilka rzeczy na nich złożyć . Miałem tez okazje porównywac kilka nowszych kolumn Tonsila - głównie krajowych wersji produktów robionych dla zagranicznych producentów, z podobnymi cenowo produktami innych wytwórców i nie zauważyłem zeby Tonsil w nich był "śmietnikowy".

Tonsil ma parametry i brzmi tak jak powinien przyzwoity głosnik w tej cenie. Ale wymagania do nich ludzie mają wygórowane bo pamiętają czasy kiedy głosniki Tonsila kosztowały 1/10 ceny porównywalnych produktów z zachodu i teraz nadal oczekują żeby im Tonsil za 78 złotych był jak Scan-Speak za 780.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie twierdzę z góry, że są to złe produkty, ale zejdźmy na ziemię. To nie jest tak, że grają jak trzy razy droższa renmowana konkurencja, a często jak grają trochę lepiej to mają jakiegoś zonka.

Oj ile ja juz sie naczytalem takich wpisow o Tonsilu i innych Polskich markach. Niestety rzeczywostosc juz nie jest taka kolorowa, bo konkurencja z zachodu czy tez wschodu moze spokojnie toczyc z "naszymi" produktami bój i wcale nie musza to byc 3 razy drozsze konstrukcje, tylko w takiej samej cenie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Coś zaokrąglasz. Załóżmy, że mam 2500zl na kolumny, chcę być fajny Polak i słucham trójdrożnych Pylonow (sapphire), ale wysokie mnie wkurzaja, moje uszy mowią- Pearl lepsze bo spójniejsze, kosztują tysiaka i jest szał, tylko pech chce, że parę pokoi dalej zaczaiły się -podobno chinskie- monitory Dragon Audio za 2200zl z podstawkami zagrały wielokrotnie lepiej. Pod każdym względem. Bez wnikania czy głośniki są chińskie, godne europejskie, z papieru, a może z kisielu albo wężowych członków. Tak jak nie wnikam z czego zrobiono MA GX (chyba model 200), które mnie zupełnie osłabiły, a prawe ucho kłuje do dzisiaj i nie dałbym za nie tysiaka, a co dopiero 12 tysięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj na AS, słuchałem Phylon Pearl i mi się spodobały szczególnie, gdy dowiedziałem się ile kosztują. I bez wątpienia zagrały lepiej niż Audio Academy Phoebe III. Chociaż przyznam, że jednych i drugich słuchałem tylko po kilka minut. W AA dźwięk wydaje mi się bardzo nierówny, jeden z gorszych brzmień na tegorocznym AS.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość _avw_

(Konto usunięte)

Już raz napisałem skąd się takie legendy o wyzszości wszystkiego co z Polski wzieły i skąd oczekiwania, że jak Tonsil to musi być o połowę tańszy od konkurencji i oferować dwa razy lepszą jakość brzmienia.

 

Zdajcie sobie sprawę że Tonsil produkował przez 40 lat niemal dla wszystkich znaczących marek zachodnich dlatego że złoty polski był niewymienialny i jego kurs był sztuczny. Dlatego płace w PRL i na początku III RP to było jakieś 80-100 USD w porywach i dlatego każdy produkt z Polski po przeliczeniu kosztował 1/10 podobnego produktu z Europy zachodniej. Inaczej E.Gierek nie zbudowałby przemysłu w latach 70-tych.

 

Takie produkty jak Tonsile produkowane ówcześnie dla Denona, Heco, Missiona, Grundiga, Phonara, Thomsona, Eposa itp. to była liga zbliżona do obecnych produktów z Chińskiej Republiki Ludowej w kategorii low-end i hi-fi. Różnica polegała wyłacznie na cenie. Tonsil robił głośnik za wtedy np. 4DM dla Missiona który uzywał go w kolumnie 753 za 2000DM (cena z 1993 roku). PRL była Chinami Europy.

 

kapitał przesunał sie na daleki wschód bo tam jest nadal reżim komunistyczny i utrzymywany sztucznie niski kurs Yuana pozwalający zarabiac producentom dzieki różnicom kursowym.

 

A w Polsce pozostało tylko przeświadczenie z dawnych lat, że jak Tonsil - czy jakikolwiek inny krajowy wyrób, to od razu musi być przynajmniej pięć razy tańszy od zachodniego podobnej jakości.

NIC Z TEGO. To już historia.

Kurs wymiany złotówki jest stabilny i stoi dość wysoko od przynajmniej 15 lat. Więc Eldorado się skończyło. Ceny po prostu sa realne czyli na wyroby producentów którzy jeszcze w Polsce pozostali musza być konkurencyjne do produktów zachodnich/chińskich. Co znaczy mniej wiecej tyle, że muszą być porównywalnej jakości w oferowanych cenach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, zdaje się, nie będzie dla Państwa zaskoczeniem, jeżeli napiszę, że kolumny Pylon Pearl właśnie zdobyły tytuł "Kolumny roku 2011 - magazynu High Fidelity".

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, zdaje się, nie będzie dla Państwa zaskoczeniem, jeżeli napiszę, że kolumny Pylon Pearl właśnie zdobyły tytuł "Kolumny roku 2011 - magazynu High Fidelity".

 

Chyba zasłużenie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość _avw_

(Konto usunięte)

Audio Academy powrócił do swoich poczatków czyli marki Valker zbudowanej na tych 6" Visatonach. Moim zdaniem i tak lepiej niż te plastikowe Vifa TC - no przynajmniej solidniej, tylko szkoda że jakieś 16 lat wstecz. Do tego wytrzymały Seas na górę który zagra nawet ze starą piłą i ma receptę na kolumny (Phoebe III)

 

Tylko tak sobie myślę ze raczej nikt nie będzie porównywał zestawów AA za 2800zł. z kolumnami Pylon Pearl za 1000zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko tak sobie myślę ze raczej nikt nie będzie porównywał zestawów AA za 2800zł. z kolumnami Pylon Pearl za 1000zł.

 

A czemu nie. Jedne i drugie to kolumny budżetowe. Zresztą cena nie jest wyznacznikiem jakości.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość _avw_

(Konto usunięte)

Ale budżet 2800 znacząco odbiega od 1000 zł.

O jakości nie mogę si e wypowiadać bo Phoebe III nie słyszałem, Pearl tez nie. Znam brzmienie tych głośników ale z innych konstrukcji a to nie jest miarodajne. Mogę snuć rozważania na temat konstrukcji. I tu rzeczywiście widząc produkt Pylon raczej nie dałbym tej ceny AA z takim głosnikiem Visatona.

Ale ja sam składam zestawy, więc nie mieszczę się w grupie potencjalnych klientów na gotowe produkty. Troche inaczej na nie patrzę.

 

recenzja http://www.highfidelity.pl/@main-963&lang= jest entuzjastyczna i co dziwne u tego autora nie jest na siłę upoetyczniona.

Choć w szczegółach budowy sie nieco myli. Konkretnie ten głosnik z Pearl to GDN17/50/2 i nie ma nic wspólnego z głosnikiem Tonsil Siesta gdzie są GDN15/40/5 TO sa dwie rózne bajki. Mozliwe że materiał membran i charakterystyczna ich cecha brzmieniowa na wysokich tonach średnich sugerują jakies podobieństwo, ale nic z tych rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chcecie analizowac skad jaki głosnik i skąd jaki inżynier, to jest problem. Kapitał przepływa tak szybko że nie nadążycie za nim wzrokiem.

Vifa od dawna jest Chińska. Wszystko jest chińskie nawet scan-speak przez pewien czas, może nie każdy model ale niektóre, (części do iluminatorów widziałem na przykład u europejskich wytwórców Kurt Mueller England Ltd. - teraz już ich nie pokazują

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ).

Do niedawna były dwie Vify.

Jakis czas temu Tymphany czyli Scan-Speak, Peerless i Vifa zostało kupione przez Chińczyków. Część produkcji przeniesli do Chin wraz z marką Vifa. Nastepnie Duńczycy odkupili od nich akcje Tymphany ale Vifa została w Chinach i pod jej marką Chińczycy tłuką teraz masę różnych głośników. Z tego co znam na polskim rynku głosniki w kolumnach Manta V7, V5 V3 są marki Vifa. Inzynierowie Vify moga być Duńczykami ale skośnookimi.

Równocześnie z chińską Vifą działała Europejska marka Vifa(DK) prowadzona przez Tymphany z czasów Vify z serii PL, te same głosniki oferowano tez pod marka Tymphany OEM. Tymphany wycofał się z markowania nowych wyrobów logiem Vifa i prawdopodobnie rozpadł się po raz kolejny. Na

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) znajdziemy tylko Peerlessa i obrazki skośnookich. Marka Scan-Speak oddzieliła się od niej pozostając z większością produkcji w Danii, a niektóre z dawnych głosników Vify(DK)trafiły pod markę Scan-Speak wraz z nowymi produktami serii Discovery zastepującymi tańszy asortyment który kiedyś był w Tymphany.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku,

 

Skrzynki monitorów pylona mają taką samą szerokość i głębokość, różnią się jedynie wysokością. Ciekawe czy perle (podłogówki) mają wydzieloną komorę na głośniki, a reszta u dołu to podstawka czy całość to jedno "wielkie" pudło.

Wg danych technicznych monitor vs pearl różnią się tylko pasmem przenoszenia, ale to bardzo mała różnica.

 

Cytat z recenzji Pana Pacuły "Po rozkręceniu kolumny – kilka zaskoczeń. Okazuje się, że to tak naprawdę monitory podstawkowe w dużej obudowie; poniżej zacisków głośnikowych mamy przegrodę, która zamyka przestrzeń powyżej."

 

Pozdrawiam ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Xavian XN evo 250, Arcam Alpha 7r, Samsung BD-C5900, QED Silver Anniversary-XT, Sennheiser HD 555.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem, słuchałem - moim zdaniem za 1000zł Pylony są ciężkie do pobicia. Także reakcje ludzi którzy słuchali kolumn i piszą o nich w wątku o Audio Show są w przytłaczającej większości bardzo pozytywne.

 

Tyle w temacie tego czy te kolumny mogą zagrać (wypowiadanych przez osoby które ich nie słuchały a jedynie widziały zdjęcia w necie) i czy tytuł kolumn roku w HFON dostały zasłużenie :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz Pylonki za tysiaka są trudne do pobicia, ale jeszcze niedawno Tonsil produkował jeszcze lepiej wykonane Premium na (dwóch!) legendarnych GDNach 13/50/9 w oficjalnej cenie 900zł!!! (można było kupić jeszcze taniej)

Bardzo szybko znikają gdy tylko pojawią się na aukcjach w sieci (i to w cenach prawie jak za nówki).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pylon Pearl to lekko mówiąc ściema dla naiwnych poparta bardzo nierzetelną oceną. Dla przykładu niech posłuży test w Hififidelity gdzie oceniający w bardzo prymitywny sposób chce nabrać szeroką niezorientowaną klientelę pisząc że terminale w tych Pulse pearl są pozłacane. Jest to taką samą prawdą jak to że są one najlepsze w swojej kategorii tzn. jest to absolutna ściema gdyż terminale te to najtańszy chiński chłam za 1,5 zł.

Jeżeli kilka atomów złota w tych terminalach tak jak zapewne tych kilka atomów złota w mojej ogrodowej łopacie upoważnia do napisania że są one pozłacane to właśnie ten test jest tak samo rzetelny jak opisane porównanie (chyba że Pacuła jest tak naiwny i dał wiarę opisowi Pana PYLONA)

Kit i jeszcze raz kit aby tylko otumanić klienta więc opinie Pana Pacuły już dawno nie są dla mnie wyznacznikiem co jest a co nie jest godne uwagi.

Już lepiej było by droga brygado z Pylon z Pacułą na czele abyście nawet nie wspominali o tej tandecie w posatci terminala POZŁACANEGO użytego w Pearl. O zgrozo!

Dodam że ten test oraz opis producenta zawiera jeszcze dużo innych ściem jak ta z pasmem przenoszenia z niepodaną normą czyli zachowanie jak marketowe firmy typu szmajsung gdzie pasmo podaje się dla spadku 10 dB/okt lub jeszcze gorzej.

Norma Hifi określa spadek dla 3dB więc te kolumny należy zaliczyć według tej normy do bardzo tandetnych dla wspomnianego pasma przenoszenia. No ale nie ma się czemu dziwić, w końcu to najtańsze plastikowe głośniki i tandetna kopułka Tonsila sprawiają, ze inaczej i tym razem być nie mogło, dokładnie tak jak ściema z Pulse Tonsil.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pylon Pearl to lekko mówiąc ściema dla naiwnych poparta bardzo nierzetelną oceną. Dla przykładu niech posłuży test w Hififidelity gdzie oceniający w bardzo prymitywny sposób chce nabrać szeroką niezorientowaną klientelę pisząc że terminale w tych Pulse pearl są pozłacane. Jest to taką samą prawdą jak to że są one najlepsze w swojej kategorii tzn. jest to absolutna ściema gdyż terminale te to najtańszy chiński chłam za 1,5 zł.

Jeżeli kilka atomów złota w tych terminalach tak jak zapewne tych kilka atomów złota w mojej ogrodowej łopacie upoważnia do napisania że są one pozłacane to właśnie ten test jest tak samo rzetelny jak opisane porównanie (chyba że Pacuła jest tak naiwny i dał wiarę opisowi Pana PYLONA)

Kit i jeszcze raz kit aby tylko otumanić klienta więc opinie Pana Pacuły już dawno nie są dla mnie wyznacznikiem co jest a co nie jest godne uwagi.

Już lepiej było by droga brygado z Pylon z Pacułą na czele abyście nawet nie wspominali o tej tandecie w posatci terminala POZŁACANEGO użytego w Pearl. O zgrozo!

Dodam że ten test oraz opis producenta zawiera jeszcze dużo innych ściem jak ta z pasmem przenoszenia z niepodaną normą czyli zachowanie jak marketowe firmy typu szmajsung gdzie pasmo podaje się dla spadku 10 dB/okt lub jeszcze gorzej.

Norma Hifi określa spadek dla 3dB więc te kolumny należy zaliczyć według tej normy do bardzo tandetnych dla wspomnianego pasma przenoszenia. No ale nie ma się czemu dziwić, w końcu to najtańsze plastikowe głośniki i tandetna kopułka Tonsila sprawiają, ze inaczej i tym razem być nie mogło, dokładnie tak jak ściema z Pulse Tonsil.

No i tylko na tej podstawie n 100% wiadomo, że nie zagrają, bo niezłocone nie gra. A ci co słyszeli ulegli jakiejś zbiorowej halucynacji, manipulacji lub innej nacji. Powołać komisję!!! Ubawiłem się :) A co do norm HiFi to np. Wharfedale podaje cały czas pasmo przenoszenia z -6dB. Może także i tej firmie wytoczyć proces i skazać. Zaocznie, bez słuchania :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czechy24.com.pl - Czechy na okrągło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.