Fascynacje jazzowe

[piorasz]

Dziś na lajcie i nastrojowo ale w doborowym towarzystwie:

[Gość 3monts]

4 godziny temu, Adi777 napisał:

Świetna płyta 🙂 WHAT TIME IS IT? 😄

Późno 🙂 lubię słuchać w nocy. Teraz robię rozpoznanie bojem tego boxa i „ktoś” ostentacyjnie zasunął drzwi 🙂

 

[tied]

Godzinę temu, 3monts napisał:

Późno 🙂 lubię słuchać w nocy. Teraz robię rozpoznanie bojem tego boxa i „ktoś” ostentacyjnie zasunął drzwi 🙂

Wadada super ale faktycznie nie każdemu pasuje przy mojej żonie też nie słucham😂

[Chicago]

Dwóch topowych muzyków chicagowskiej sceny jazzowej. Akurat i Bradfield i Hall grają wszystko, ale oczywiście istnieje też top, który nie gra wszystkiego 😉 Duety perkusji i dęciaków mają swoją historię - nie pamiętam od czego zaczynałem, w każdym razie jest taka płytka ojców bopistów, i to stosunkowo póżna rzecz - nagrania Maxa i Dizziego 'live' z Paryża z 1989 - oprócz fantastycznych i fantastycznie kopiąco zagranych rzeczy Dizziego i Maxa, mamy też obszerny, półgodzinny wywiad z wielkimi Mistrzami stylu i jakby nie spojrzeć i nie usłyszeć, z figurami wielkimi jazzu jakiegokolwiek. Kiedyś chyba popełniłem tekst na temat tej płytki, ale ja nie chcę dzisiaj rozmawiać o Maksie i Dizzym, tylko o i innych duetach perkusyjno-dęciakowych, niekoniecznie mainstreamowych - nie wiem czy aż tak dużo mamy tych nagrań, w każdym razie jest to ulubiona frytowa kombinacja chętnie grana zarówno przez europejskich muzyków jak i przez amerykańskich. Oczywiście takich rzeczy jak akustyczne spotkanie frytowego dęciaka i perkusji najlepiej słucha się 'live', i to ma sens największy, ale wiadomo jak jest... czyli dobrze jest jak jest - nagrania są dotępne praktycznie w każdym formacie i można się fascynować ile się chce we własnym fotelu i pokoju. Moja druga część opowiadania dotyczy właśnie instrumentów perkusyjnych, na których niedawno zaliczyłem swoją pierwszą lekcję - lekcję na congach pod okiem profesjonalnego gościa od percussion, Portorykańczyka, który to, okazało się, mieszka w moim sąsiedztwie i który to, grał kiedyś z Eddie Palmieri i występował na festiwalach jazzowych. Dżwięk, jak i wygląd modeli vintage jego instrumentów perkusyjnych, to orgazm! Żółty zestaw conga, zayebiście brzmiące bongosy i po prostu kosmos brzmieniowy cajun - takiego drewna to ja nie słyszałem jeszcze, a trochę instrumentów już słyszałem w swoim niecnym życiu, i to nie byle jakich instrumentów. Kiedyś nie byłem przekonany co do duetów i solo performance, i zawsze trio było tym rdzeniem mojego jazzowego feelu - dzisiaj badzo lubię duety i solo, i chyba takie właśnie wykonania mnie najbardziej interesują.

 

[Chicago]

Ogłaszam święto narodowe - niech starzy Mistrzowie tęż zagrają 😀

 

 

[soundchaser]

22 godziny temu, Chicago napisał:

Nie ma śniegu jak na razie - Chicago w grudniu 2021 roku ma wiosnę: +12°C

A u mnie w Łodzi zamarznięty śnieg i dziś w nocy ma być - 17°C.

Pozdrawiam świątecznie Ciebie Chicago i wszystkich fanów tego wątku.

[Chicago]

Cecil Taylor - 'Music From Two Continents - Live At Jazz Jamboree '84) / Fundacja Słuchaj, 2021

Gradka dla miłośnikow Cecila Taylora, gradka dla miłośników i kolekcjonerów nagrań z największej polskiej imprezy jazzowej, gradka dla miłośników improwizacji i w końcu gradka dla audiofilów, bo mastering zrealizowany jest hi-endowo w Hi-End Studio w Warszawie przez Grzegorza Piwkowskiego i to słychać i to jeszcze jak! Na końcu dodam, a właściwie powinienem napisać to na samym początku, że z tą ponadczasową płytą możemy obcować dzięki Maciejowi Karłowskiemu, bo to on właśnie jest producentem wykonawczym projektu. Ja jeszcze takiej jakości nagrań z Jazz Jamboree nie słyszałem, i to z 1984...???

Wszystko wspaniałe i zapięte na ostatni guzik, a właściwie otwarte do ostatniego guzika, bo to przecież free kontakt i spontaniczna, międzynarodowa obsada na scenie Hali Kongresowej 26 pażdziernika 1984 roku. Na scenie ukazali się: lider Cecil Taylor, Jimmy Lyons, Karen Lyons, Gunter Humpel, William Parker, Henry Martinez, Frank Wright, John Tchicai, Conrad Bauer, Enrico Rava i Tomasz Stańko.

Ponad godzinny, swobodny i zarazem odważny lot wielkiego Cecil Taylora z gigantami europejskiej i amerykańskiej sceny jazzowej - jak dla mnie, ta płytka jest najlepszym prezentem z zestawu płyt, które mi przywiózł w tym roku św. Mikołaj.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

O kurcze , to prawdziwa bomba ! Gdzie to dostać ?

[Gość 3monts]

w linku który podał Chicago lub w Empiku 🙂

https://www.empik.com/music-from-two-continents-taylor-cecil,p1288752955,muzyka-p?gclid=Cj0KCQiAwqCOBhCdARIsAEPyW9mZLWteHZDIt3VgvRdAorPE7Q4W8MgKZAfNd3t5OYC1LpAaAQZLmvgaAs-iEALw_wcB&gclsrc=aw.ds

[Chicago]

Bierz z serpent.pl 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak na razie, to jest jedyny polski sklep, który wystawił na sprzedaż 'Music From Two Continents' na Discogs

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

... i nie chwalmy dnia przed zachodem słońca, nie chwalmy. Z takiej fajnej aury i gratki wyszedł grad. Nie chwalmy. Ale może się wypogodzi 🙃

[Lech W]

Czasem warto a czasem bardzo warto wchodzić na to forum. To jest właśnie jeden z takich momentów 😉

[Chicago]

Steve Swell's System For Total Immersion: Hommage A Luciano Berio - Silkheart Records, 2021

Miks współczesnej kompozycji ze światem muzyki improwizowanej w wykonaniu Steve Swella ma zawsze dużo do zaoferowania i kolejna płytka po 'Hommage A Bartok' oraz 'Hommage A Oliver Messiaen' jest tego niezbitym dowodem, i która to dołączając do tych dwóch znakomitych projektów, tworzy jedną z najciekawszych, niebanalnych i mocno kreatywnych trylogii muzycznych. Po Messiaenie i Bartoku, kompozytor i puzonista Steve Swell ze swoim sekstetem ekspoloruje tym razem terytorium włoskiego kompozytora Luciano Berio. Muzyka z najnowszego projektu, tak jak i w przypadku poprzednich płyt Swella poświęconych kompozytorom muzyki wspólczesnej, oscyluje pomiędzy kompozycją i improwizacją, kameralistyką, klasyką i jazzem, free i harmonicznym myśleniem. Tu nie ma przypadków i muzyka nie należy do lekkiej i niezobowiązującej, niemniej jednak wnosi dużo pozytywnej energii, nie nudzi, nie męczy, nie smęci i zmusza do zastanowienia oraz przemyśleń. Super płyta z muzyką dla bardziej doświadczonych i 'poszukujących' słuchaczy. Polecam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość 3monts]

2 godziny temu, Chicago napisał:

Steve Swell's System For Total Immersion: Hommage A Luciano Berio - Silkheart Records, 2021

Miks współczesnej kompozycji ze światem muzyki improwizowanej w wykonaniu Steve Swella ma zawsze dużo do zaoferowania i kolejna płytka po 'Hommage A Bartok' oraz 'Hommage A Oliver Messiaen' jest tego niezbitym dowodem, i która to dołączając do tych dwóch znakomitych projektów, tworzy jedną z najciekawszych, niebanalnych i mocno kreatywnych trylogii muzycznych. Po Messiaenie i Bartoku, kompozytor i puzonista Steve Swell ze swoim sekstetem ekspoloruje tym razem terytorium włoskiego kompozytora Luciano Berio. Muzyka z najnowszego projektu, tak jak i w przypadku poprzednich płyt Swella poświęconych kompozytorom muzyki wspólczesnej, oscyluje pomiędzy kompozycją i improwizacją, kameralistyką, klasyką i jazzem, free i harmonicznym myśleniem. Tu nie ma przypadków i muzyka nie należy do lekkiej i niezobowiązującej, niemniej jednak wnosi dużo pozytywnej energii, nie nudzi, nie męczy, nie smęci i zmusza do zastanowienia oraz przemyśleń. Super płyta z muzyką dla bardziej doświadczonych i 'poszukujących' słuchaczy. Polecam.

 

A gdzieś można posłuchać ? Na tidalu i YT nie znalazłem  😞

[Chicago]

Może jeszcze nie być tej płyty w obiegu, bo to zupełna nowość, ale możesz spokojnie wysłuchać na YT dwóch pozostałych projektów trylogii - zarówno 'Hommage A Bartok' jak i 'Hommage A Oliver Messiaen' są dostępne.

[Lech W]

W dniu 26.12.2021 o 13:42, Chicago napisał:

Cecil Taylor - 'Music From Two Continents - Live At Jazz Jamboree '84) / Fundacja Słuchaj, 2021

Gradka dla miłośnikow Cecila Taylora, gradka dla miłośników i kolekcjonerów nagrań z największej polskiej imprezy jazzowej, gradka dla miłośników improwizacji i w końcu gradka dla audiofilów, bo mastering zrealizowany jest hi-endowo w Hi-End Studio w Warszawie przez Grzegorza Piwkowskiego i to słychać i to jeszcze jak! Na końcu dodam, a właściwie powinienem napisać to na samym początku, że z tą ponadczasową płytą możemy obcować dzięki Maciejowi Karłowskiemu, bo to on właśnie jest producentem wykonawczym projektu. Ja jeszcze takiej jakości nagrań z Jazz Jamboree nie słyszałem, i to z 1984...???

Wszystko wspaniałe i zapięte na ostatni guzik, a właściwie otwarte do ostatniego guzika, bo to przecież free kontakt i spontaniczna, międzynarodowa obsada na scenie Hali Kongresowej 26 pażdziernika 1984 roku. Na scenie ukazali się: lider Cecil Taylor, Jimmy Lyons, Karen Lyons, Gunter Humpel, William Parker, Henry Martinez, Frank Wright, John Tchicai, Conrad Bauer, Enrico Rava i Tomasz Stańko.

Ponad godzinny, swobodny i zarazem odważny lot wielkiego Cecil Taylora z gigantami europejskiej i amerykańskiej sceny jazzowej - jak dla mnie, ta płytka jest najlepszym prezentem z zestawu płyt, które mi przywiózł w tym roku św. Mikołaj.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

A podobno ten Cecil to taki jurny był, że w taksówce to łapał Stańkę za kolano 😆 i Stańko to w biografii opisał...

Echhhh, ale płytę i tak kupię.

I zawsze tu powtarzam, historia jazzu jest fascynująca 😂😂😂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość 3monts]

„Hommage A Bartok” jest tez na tidalu. Fajna 🙂 są utwory wywalające z kanapy 🙂

polecam jednak posłuchać z tidala na swoich kolumnach

https://tidal.com/track/90948274

https://tidal.com/track/90948271

 

Bartok sreams tez fajny

Edytowane 28 Grudnia 2021 przez 3monts

[Tal]

Świetne jest uczucie usłyszenia zupełnej kompensacji wrażliwości muzycznej z eterycznym pierwiastkiem duchowego przeżywania talentu i twórczej siły.

Zachwycająco uczucie to dla mnie przywołał norweski gitarzysta Eivind Aarset z ambientowo jazzową płytą Phantasmagoria or A Different Kind of Journey

Ta halucynacyjna fuzja eksperymentalnego rocka, awangardy, ambientu i noise jest na wskroś wciągającą podróżą do tajemniczego muzycznego kosmosu. Rewelacja.

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech W]

W dniu 28.12.2021 o 20:00, Tal napisał:

Świetne jest uczucie usłyszenia zupełnej kompensacji wrażliwości muzycznej z eterycznym pierwiastkiem duchowego przeżywania talentu i twórczej siły.

Zachwycająco uczucie to dla mnie przywołał norweski gitarzysta Eivind Aarset z ambientowo jazzową płytą Phantasmagoria or A Different Kind of Journey

Ta halucynacyjna fuzja eksperymentalnego rocka, awangardy, ambientu i noise jest na wskroś wciągającą podróżą do tajemniczego muzycznego kosmosu. Rewelacja.

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tal, szlachetne, że dzielisz się z nami swoją ulubioną muzyką. Ja też czasem słucham takich rzeczy ( festiwal w moim mieście: " INNE BRZMIENIA" ). Fajnie.

Z tym, że to jest wątek fascynacje jazzowe i o jazzie a nie innej muzyce tu rozmawiamy. Oczywiście nie miej mi za złe tej uwagi no ale....

Może to i ambientowo jazzowa muzyka ale ja tu jazzu nie słyszę. Myślę ,że to nawet nie improwizacja. Przyznam, przyjemna muza

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 29 Grudnia 2021 przez Lech W
Literówka

[Tal]

Zaskoczony jestem Twoim prewencyjnym zaangażowaniem szczegółowego "dbania" o treść tego wątku.

[Gość 3monts]

Moje jazzu poznawanie ciąg dalszy. Plan na wieczór - 2 kolejne płyty z 50ki ECMu

https://tidal.com/track/14336532
 

https://tidal.com/track/13360382

[soundchaser]

Jazz, impowizacja, rio/avant/prog, inspiracje muzyką klasyczną (Bela Bartok) i parę innych stylów. Słowem niezły miszmasz muzyczny.

NICHELODEON - włoski zespół założony w 1997 roku przez świetnego wokalistę i kompozytora Claudio Milano (znanego również z założenia formacji InSonar oraz z płyt solowych).

Muzyka trudna i bardzo wymagająca akceptacji od słuchacza, jednak wciągająca, jeśli damy jej szansę i przede wszystkim, gdy mamy nastrój na tego typu twórczość.

Tutaj informacje:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Umieszczam tę informację również w wątku o rocku progresywnym. W sumie to nie wiem gdzie ta muzyka bardziej pasuje.

Edytowane 29 Grudnia 2021 przez soundchaser

[Chicago]

Najważniejsza jest świadomość. Ja wiem gdzie jestem, ale nie wiem dokąd zmierzam...??? Zerkam coraz częściej na półkę z klasyką i z muzyką współczesną - trochę zaniedbałem ten esej, tak jak i klasyczne granie - tu również wiele do poprawy, i przede wszystkim do nauki czy też do nauczenia. Ale bez przesady - trochę rzeczy znam, praktycznie z każdej epoki - od Średniowiecza i Renesansu, poprzez Barok, Klasycyzm, Romantyzm i jego dziedzictwo do XX wieku i Muzyki Współczesnej, która jak najbardziej kolaboruje z jazzem - z każdej z tych epok klasyki znam co nieco i, co ważne, mam naprawdę niezłe, wybrane płyty. No i jak powspominam sobie te referencyjne imprezy 'live' z CSO, to patrze, patrze i patrze... na te półkę - ostatnio nawet popełniłem zakup dwóch płytek z Erato... tak dla balansu i odskoczni od jazzowych form.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mdavis]

Co do muzyki klasycznej, to z wyjątkiem kilku utworów na chwile obecna nie słucham takiej muzyki 😊 Nie chce teoretyzować lecz prawdopodobnie nigdy nie będę posiadał żadnej płyty CD z tego gatunku muzyki. Kilka razy dostałem lecz sprzedałem. Szacunek dla osób słuchających muzyki klasycznej 👍

[tied]

Też się kiedyś zarzekałem, że klasyki nie „dotknę”…a teraz zdarza mi się słuchać, mam trochę płyt i byłem nawet na koncercie jednego z laureatów Konkursu Chopinowskiego😀

[piano]

Z kolei mnie, trudno wyobrazić sobie dzień bez dzieł klasycznych.

dzień zwykle zaczynam od czarnej i nie rzadko właśnie od klasyki, jak choćby dziś, cichutko w tle F. X. Duśiek Piano Concerto in E flat major. 

[toptwenty]

W dniu 26.12.2021 o 13:47, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

O kurcze , to prawdziwa bomba ! Gdzie to dostać ?

Byłem na tym koncercie w Sali Kongresowej.

Największe wrażenie wizualne wywarł na mnie wysoki Lyons w białym płaszczu. 

Muzyka była totalna.

[Adi777]

Ja też klasyki nie słucham, ale nie dlatego, że nie chcę, tylko najpierw zamierzam nadrobić zaległości w innych gatunkach, między innymi w jazzie.

[Gość 3monts]

U mnie na półkach 40% jazzu, 40% klasyki i 20% reszta 🙂