Skocz do zawartości
IGNORED

Fascynacje jazzowe


Chicago
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, piorasz napisał:

Nie, nie. To tylko Wasza wyobraźnia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czyli nie jesteś ten znany aktor jak pisali?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Piotr_1 napisał:

Ma u mnie szansę. Z klasyką w wykonaniu jazzowym muszę się trochę osłuchać, a potem dopiero zaczynam lubić.

Czyli Third Stream. Trzeci Nurt - hybryda jazzu z klasyką. Docenić doceniam, mam wszystkie najważniejsze płyty, sesje i koncerty, ale chyba nie jest to moje cup of tea, chociaż muszę zaznaczyć, że są wyjątki of kors. a nawet dużo wyjątków. Jeżeli chodzi o Trzeci Nurt, to trzeba podążać śladami Gunthera Schullera, a zacząć najlepiej od Gershwina. Z najpoważniejszych zawodników, to jeszcze oczywiście Gulda. Kto jeszcze? Na pewno Uri Caine i jego wersja Trzeciego Nurtu w klimatach contemporary. George Russell maczał w tym palce. Chciałoby się też powiedzieć Andre Preven, ale jego to kojarzę albo z jazzem spod drzewa Oscara Petersona, albo z klasyką. Tak jak i Jarrett - albo grał jazz, albo klasykę. Dwa inne myślenia. Nie wiem i nie jestem przekonany, czy akurat fusion klasyki i jazzu, to jest najlepszy pomysł, stąd też może miałem i mam chyba do dzisiaj mniejsze parcie na te klimaty. Ale tak jak mówiłem - doceniam i mam oczywiście swoje ulubione rzeczy, chociażby 'Sketches of Spain' czy też wybrane rzeczy TMJQ.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Chicago napisał:

Czyli Third Stream. Trzeci Nurt - hybryda jazzu z klasyką. Docenić doceniam, mam wszystkie najważniejsze płyty, sesje i koncerty, ale chyba nie jest to moje cup of tea, chociaż muszę zaznaczyć, że są wyjątki of kors. a nawet dużo wyjątków. Jeżeli chodzi o Trzeci Nurt, to trzeba podążać śladami Gunthera Schullera, a zacząć najlepiej od Gershwina. Z najpoważniejszych zawodników, to jeszcze oczywiście Gulda. Kto jeszcze? Na pewno Uri Caine i jego wersja Trzeciego Nurtu w klimatach contemporary. George Russell maczał w tym palce. Chciałoby się też powiedzieć Andre Preven, ale jego to kojarzę albo z jazzem spod drzewa Oscara Petersona, albo z klasyką. Tak jak i Jarrett - albo grał jazz, albo klasykę. Dwa inne myślenia. Nie wiem i nie jestem przekonany, czy akurat fusion klasyki i jazzu, to jest najlepszy pomysł, stąd też może miałem i mam chyba do dzisiaj mniejsze parcie na te klimaty. Ale tak jak mówiłem - doceniam i mam oczywiście swoje ulubione rzeczy, chociażby 'Sketches of Spain' czy też wybrane rzeczy TMJQ.

Przedwczoraj słuchałem ostatni utwór Sketches Of Spain. W głowie skojarzył mi się tytuł: inwazja dzikich hiszpańskich trąbek. W znaczeniu "wild". Muzykologiem nie stanę się na pewno 🙂 Zwykły konsument muzyki, trzeba mu podać na tacy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z nas jest muzykologiem, więc interesuje go nauka o muzyce. Inny jest muzykiem. Trzeci jest melomanem, czwarty audiofilem, piąty reżyserem dźwięku. Nasze umysły trochę inaczej działają i w związku tym często inaczej postrzegamy rzeczywistość. Stąd się właśnie potem biorą spory i niezrozumienie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, piorasz napisał:

Nawet jak już kupisz najlepszy, Twój wymarzony sprzęt i będziesz mega zadowolony i przekonany, że nic ci już do szczęścia nie potrzeba to słuchaj tylko u siebie. Nigdzie nie jeździj. Możesz się bardzo rozczarować gdy zaprosi cię nowo poznany wyjadacz audio i za połowę ceny co Ty wywaliłeś mocno cię zmartwi.

To zawsze tylko nowe, inne brzmienie, którego Ty nie masz. Przerabiałem to. Nie oznacza, że lepsze. Pierwsze zauroczenie niekoniecznie musi przerodzić się w miłość.
Bywa tak, że nudzi się szybko. Ze sprzętem jest podobnie. Jak pokochasz brzmienie własnego sprzętu, to nawet chwilowe zauroczenie innym nie powinno Cię zwieść, że Twoje jest do dupy. 😉

Sorry za offtop, ale musiałem to napisać, by (chyba) wyczerpać ten temat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Piotr_1 napisał:

Jeden z nas jest muzykologiem, więc interesuje go nauka o muzyce. Inny jest muzykiem. Trzeci jest melomanem, czwarty audiofilem, piąty reżyserem dźwięku. Nasze umysły trochę inaczej działają i w związku tym często inaczej postrzegamy rzeczywistość. Stąd się właśnie potem biorą spory i niezrozumienie.

O kurde.
A ja myślałem,że jeden jest mądry a drugi głupi po prostu.
A to zupełnie inaczej...
🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Pseudodrummer napisał:

O kurde.
A ja myślałem,że jeden jest mądry a drugi głupi po prostu.
A to zupełnie inaczej...
🙂

Czasem nadal nie mogę zrozumieć co inni wypisują 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

image.thumb.png.a9239e607a49de34f20a983f9304dd21.png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic o tym albumie? Zakochałem się w tej muzyce

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez turandy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Nic o tym albumie? Zakochałem się w tej muzyce



Martwią mnie niektóre wypowiedzi...
Skoro się zakochałeś w tej muzyce to może sam parę słów napisz?
Ja chętnie poczytam a i dziś pewnie posłucham bo fragment z YouTube brzmi obiecująco.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, piorasz napisał:

Martwią mnie niektóre wypowiedzi.

Czytam ten wątek i zgadzam się z Tobą.

To wrzutka by być może pogadać o tym albumie. Nie koniecznie trzeba, luz.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach





To wrzutka by być może pogadać o tym albumie. Nie koniecznie trzeba, luz
 


Ależ trzeba i to Ty powinieneś zacząć. Nie krępuj się
Jak posłucham i mi się spodoba to dorzucę coś od sobie. Jak się nie spodoba to nic nie napiszę by znowu czyjegoś ego nie urazić...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, piorasz napisał:

Ależ trzeba i to Ty powinieneś zacząć

Wybacz, nie poczuwam się 😉 mogę ale nie muszę. 

Co do ostatniej płyty Juliana to będę mało obiektywny. Jest niewiele muzyki spod jego szyldu, która by mi się nie podobała.

Ta najnowsza jest chyba najbardziej bogata w style i brzmienia. Bardzo kunsztowna gra jest tu kapitalnie wpleciona w lekkie czasem kompozycje. Czaruje Julian, nie ma (dla mnie) słabych momentów na tym albumie.

Pisanie o muzyce to jak pisanie o architekturze, sami wiecie... dlatego polecam gorąco posłuchać samemu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Wybacz, nie poczuwam się mogę ale nie muszę. 
Co do ostatniej płyty Juliana to będę mało obiektywny. Jest niewiele muzyki spod jego szyldu, która by mi się nie podobała.
Ta najnowsza jest chyba najbardziej bogata w style i brzmienia. Bardzo kunsztowna gra jest tu kapitalnie wpleciona w lekkie czasem kompozycje. Czaruje Julian, nie ma (dla mnie) słabych momentów na tym albumie.
Pisanie o muzyce to jak pisanie o architekturze, sami wiecie... dlatego polecam gorąco posłuchać samemu.
A jednak się dało parę słów napisać i o to chodzi.
Słucham 3 utwór już...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem Panowie kto pisał o tej płycie bo nie chce mi się cofać ale powiem Wam jedno.
Ta płyta to u mnie nr 1 z dotąd nie znanych mi płyt z ostatnich kilku tygodni. Słucham jej już conajmniej 4 raz i nie mogę się najeść. Reeeewelacja Panowie!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, turandy napisał:

Wybacz, nie poczuwam się 😉 mogę ale nie muszę. 

Co do ostatniej płyty Juliana to będę mało obiektywny. Jest niewiele muzyki spod jego szyldu, która by mi się nie podobała.

Ta najnowsza jest chyba najbardziej bogata w style i brzmienia. Bardzo kunsztowna gra jest tu kapitalnie wpleciona w lekkie czasem kompozycje. Czaruje Julian, nie ma (dla mnie) słabych momentów na tym albumie.

Pisanie o muzyce to jak pisanie o architekturze, sami wiecie... dlatego polecam gorąco posłuchać samemu.

Zgadzam się , miałem już przyjemność przesłuchać parę utworów z jego najnowszego albumu i jak zwykle jest dobrze a nawet bardzo dobrze wiec również polecam...

22 minuty temu, piorasz napisał:

Nie wiem Panowie kto pisał o tej płycie bo nie chce mi się cofać ale powiem Wam jedno.
Ta płyta to u mnie nr 1 z dotąd nie znanych mi płyt z ostatnich kilku tygodni. Słucham jej już conajmniej 4 raz i nie mogę się najeść. Reeeewelacja Panowie!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
 

Dzięki nie omieszkam sprawdzić, tylko tyle zaległości już czeka w bibliotece na odsłuchy że ... 
Dobrej muzyki nigdy nie jest za wiele oraz nigdy nie ma się dosyć 😉 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Dzięki nie omieszkam sprawdzić, tylko tyle zaległości już czeka w bibliotece na odsłuchy że ... 
Dobrej muzyki nigdy nie jest za wiele oraz nigdy nie ma się dosyć  
Oj.. Powiedziałbym, że rzuciłbym wszystko inne. Ale oczywiście to tylko moje zdanie
BTW.
Na drugim miejscu u mnie jest japoński jazz, o którym pisał mahavishnuu w innym wątku ale trudno dostępny.. Chodzi o:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Również rewelacja i jak się dobrze poszuka to się znajdzie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wątku japońskiego dodam, że prawie codziennie wieczorem słucham jakiejś płyty Tsuyoshi Yamamoto. Udało mi się zgromadzić już 17 albumów. Jak dla mnie wieczorową porą wspaniała muzyka. W tym miejscu podziękuję koledze z forum, że mnie tym wykonawcą zaraził.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma za co. Przyznaję Piotrze, że dzięki Tobie również kilka ciekawych rzeczy na półce z cd wylądowało.😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez cortes

,,Żyj prawdziwie, kochaj szczerze zanim wszystko śmierć zabierze".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Nie ma za co. Przyznaję Piotrze, że dzięki Tobie również kilka ciekawych rzeczy na półce z cd wylądowało.
Sorry za wtręd. Dotychczas gospodarz skutecznie zniechęcał do.... czasem skarcił niepotrzebnie zupełnie. Każdy z nas wie, że w ten sposób działa tylko komuna. Kwestia do zastanowienia jest (dla mnie i pewnie dla innych) czy w tym tkwić. Jeśli nie to jest wątek obok - całkiem luźny.
Z uwagi na całokształt wzywam gospodarza do nieco mniej radykalnego podejścia.
Podoba mi się tylko podejście od zera do tematu - rozważania kto zrobił w jazzie rewolucję. Potem długo bym dyskutował ale czy mi się chce? Nie dopóki gospodarz nie pojmie, że inni mają inne zdanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zacząłbym od jazzu japońskiego. Coś czego gospodarz albo nie ogarnia albo nie ma na swych półkach. No bo jak słuchamy jazzu to słuchamy.. Rozumiem też, wytyk gospodarza, że prawdziwy jazz to tylko z US.
Ok. Ale było też w wątku o interpretacji, aranżacji i wreszcie wykonie. I tu pytanie. Jaką rolę odgrywa tu gospodarz? Temat wszak jak w pysk strzelił. Dlaczego mimo tego nie można się podzielić mentalnie?
I czy można liczyć w przyszłości na szersze spojrzenie niźli uzurpował sobie sam gospodarz?


Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, piorasz napisał:

A zacząłbym od jazzu japońskiego. Coś czego gospodarz albo nie ogarnia albo nie ma na swych półkach

Kolega miał fascynacje jazzem japońskim Kiedyś o tym wspomniał Posiada tez płyty CD z kręgu jazzu japońskiego (publikował zdjęcia) 

Chodzi oczywiście o @Chicago

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.