Skocz do zawartości
IGNORED

Fascynacje jazzowe


Chicago
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Sesja z połowy lat 70'tych (człowiek się wtedy rodził, a oni nagrywali tak świetną muzykę).

Moi dwaj ulubieni artyści jazzowi, z kraju kwitnącej wiśnii: Isao Suzuki - oczywiście instrument basowy, Tsuyoshi Yamamoto na akustycznym pianinie oraz Fenderze, plus do tego bębniarz: Donald Bailey - którego ja nie kojarzę.

Wszyła z tej sesji lekka, przyjemna muzyka, krótką bardzo dobrze się słucha.

Takie Jazz-disco, którego jestem fanem.





9384a190e8208ca5b04cf7f4cbfe1b7e.jpg

________________
Pozdrawiam GB

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

'Black Orpheus', 'Orpheus' czy też 'Manhã de Carnaval', to kultowa kompozycja i kultowy film, które to mają swoją historię kojarzącą się przybyciem brazylijskiej muzyki do US i kooperacji z jazzem.  Śmiga w kilkunastu wersjach - najbardziej wyraziste i organiczne wersje pochodzą od Luiz Bonfa, A.C.Jobima, Badena Powella, Stana Getza, ale mamy też legendarną wersję Vince Guaraldi, Quincy Jonesa, Wayne Shortera, Charlie Byrda i dziesiątki innych mniej lub bardziej znanych wersji, w tym właśnie wersję Isao Suzuki i, a jakże, Santany...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 kwietnia 1940 roku urodził się 'Watermelon Man' - Happy Birthday Herbie!

 

 

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 kwietnia 1940 roku urodził się 'Watermelon Man' - Happy Birthday Herbie!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, GB napisał:

To z Patem, bardzo przyjemnie się słucha.

Tak, to jest fantastyczny koncert - projekt firmuje Jack DeJohnette, ale przy tych figurach nie ma to chyba większego znaczenia, bo przecież obojętnie kto by nie firmował z tej czwórki, to byłoby to samo co słyszymy i widzimy. Szczerze i zawsze polecam ten koncert, zarówno na DVD jak i w formacie CD. Oprócz znakomitej muzyki w wykonaniu mistrzów, dostajemy mistrzowską realizację audio-video. Naprawdę mistrzowską - w każdym aspekcie!

Koncert tych gwiazd, który jak najbardziej jest koncertem komercyjnym, 'wypalił spontanicznie' jak wulkan i czuć, oraz jak najbardziej widać, niesamowitą wspólną nić porozumienia i fun, czyli chemię... co przecież przy tak ogromnym kalibrze gwiazd i przede wszystkim osobowości oraz indywidualności, wcale nie musi być pewnikiem. A tutaj proszę - widać i słychać. Live to live! Bo jednak trzeba sobie powiedzieć, że słuchając tylko muzyki z nośnika, bez wizji, to mózg sam kreuje feel i wyobrażnie... co niekoniecznie musi być odpowiednikiem nastroju w studio, i przeważnie nie jest. Anyway, koncert jest zarębisty i zawsze go polecam, zawsze - od samego początku pisania na Forum AS. Do dzisiaj nic się nie zmieniło w tej kwestii.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) IMG_6316.thumb.jpg.01219eee366f897881468bf95d17f4d2.jpg

IMG_6317.thumb.jpg.30b068c51a87cf5a221244dc1beb7f15.jpgIMG_6318.thumb.jpg.5576c225ea178d3efd7f286483021eaa.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

W takim razie, skoro padły takie nazwiska, wypada dodać tę płytę. Często po nią sięgam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

IMG_20230412_164558649~2.jpg

IMG_20230412_164617348~2.jpg

IMG_20230412_164620976~2.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, kangie napisał:

W takim razie, skoro padły takie nazwiska, wypada dodać tę płytę. Często po nią sięgam.

Bo to dobra płyta jest! Z górnej półki!  Jak dla mnie, wybitne jazzowe projekty Pata w trio, to właśnie 'Q&A' wraz z 'Trio 99->00' i 'Trio -> Live...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Chicago napisał:

Tak, to jest fantastyczny koncert - projekt firmuje Jack DeJohnette, ale przy tych figurach nie ma to chyba większego znaczenia, bo przecież obojętnie kto by nie firmował z tej czwórki, to byłoby to samo co słyszymy i widzimy. Szczerze i zawsze polecam ten koncert, zarówno na DVD jak i w formacie CD. Oprócz znakomitej muzyki w wykonaniu mistrzów, dostajemy mistrzowską realizację audio-video. Naprawdę mistrzowską - w każdym aspekcie!

Koncert tych gwiazd, który jak najbardziej jest koncertem komercyjnym, 'wypalił spontanicznie' jak wulkan i czuć, oraz jak najbardziej widać, niesamowitą wspólną nić porozumienia i fun, czyli chemię... co przecież przy tak ogromnym kalibrze gwiazd i przede wszystkim osobowości oraz indywidualności, wcale nie musi być pewnikiem. A tutaj proszę - widać i słychać. Live to live! Bo jednak trzeba sobie powiedzieć, że słuchając tylko muzyki z nośnika, bez wizji, to mózg sam kreuje feel i wyobrażnie... co niekoniecznie musi być odpowiednikiem nastroju w studio, i przeważnie nie jest. Anyway, koncert jest zarębisty i zawsze go polecam, zawsze - od samego początku pisania na Forum AS. Do dzisiaj nic się nie zmieniło w tej kwestii.

Mam studyjne nagrania tego projektu, też świetne. Wersji Live niestety nie słyszałem, muszę poszukać bo na streamingach nie ma ani płyty studyjnej ani Live. Kiedyś była studyjna na Tidal, ale jak to bywa - znikła.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

IMG_6140.jpeg

IMG_6141.jpeg

24 minuty temu, Chicago napisał:

Bo to dobra płyta jest! Z górnej półki!  Jak dla mnie, wybitne jazzowe projekty Pata w trio, to właśnie 'Q&A' wraz z 'Trio 99->00' i 'Trio -> Live...

 

To moje ulubione płyty Pata, obok wczesnych solo i PMG nagranych dla ECM. Podobno Pat nudzi - ale te płyty akurat nigdy nie nudzą! Na koncercie trio z czasów „Day Trip” z Sánchezem i McBride, na którym byłem, też nie było żadnej nudy. Choć na płytach wolę te starsze tria Pata.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Drizzt napisał:

Mam studyjne nagrania tego projektu, też świetne. Wersji Live niestety nie słyszałem, muszę poszukać bo na streamingach nie ma ani płyty studyjnej ani Live. Kiedyś była studyjna na Tidal, ale jak to bywa - znikła.

Tak, ta studyjna płytka jest ok, ale jak wysłuchasz i co ważne, zobaczysz koncert 'Parallel Realities Live', to o studyjnej sprawie 'zapomnisz' - zapomnisz w kontekście jakiegokolwiek porównania oczywiście. Koncert 'Parallel Realities Live...' jest dostępny na YT. Warto obejrzeć ->  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parallel Realities - zarówno wersja studyjna jak i koncertowa to też moje ulubione pozycje w dyskografii Jacka DeJohnette i w ogóle w jazzie, a trafiłem na nie jako miłośnik Pata Metheny'ego, którego muzyką interesuję się od dawna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wersja studyjna 'Parallel Realities' nie jest dla mnie jakąś 'szczególną' płytą Jacka DeJohnette, ale ten koncert zabija mnie od początku do końca. Powiedziałbym, że jest to jeden z najlepiej zrealizownych, pod każdym względem, koncert jazzowy jaki można obejrzeć. Jeżeli chodzi o mnie, ten koncert  jest 'miazgą' w czystej postaci! Love it!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Chicago napisał:

ale ten koncert zabija mnie od początku do końca

Właśnie sobie zapuściłem pod wpływem Waszych wpisów. Wcześniej słuchałem wczesnych płyt Gato Barbieri.
Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała sprzed lat - gdy prowadziłem firmę reklamową robiącą reklamy audio-wizualne do osiedlowych telewizji kablowych na początku lat 90-tych, to często do podkładu muzycznego wykorzystywałem muzykę Pata Metheny.
Z płyty Parallel Realities użyłem do reklamy jakiegoś sklepu fragment utworu Nine Over Reggae.

Taka ciekawostka i moje wspomnienie. 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku lat 90-tych w ogóle nie miałem pojęcia o płytach Jacka DeJohnette, a o jazzie nie myślałem nawet w karegoriach 'turystycznych'.

Za to teraz znam ponad sto płyt Jacka DeJohnette lub z nim na pokładzie. 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo od pewnego czasu swojej edukacji muzycznej poświęciłeś się niemal w całości jazzowi.
Dlatego teraz masz tak bogate doświadczenie i osłuchanie w tej muzyce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Isao wraz z pianistą Kunihiko Sugano oraz perkusistą Tetsujiroh Obara na płycie Blue City - będącej następstwem dobrze przyjętego krążka Blow Up. Dodatkowo Suzuki, zaprosił kontrabasistę Nobuyoshi Ino, który wystąpił na dwóch ścieżkach włączając "Body and Soul."

b498c1a9a9bb4fe5eacb63731e915c8b.jpg

________________
Pozdrawiam GB

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

'New Standard', czyli znakomita płyta Hancocka w wersji 'live' z Montreux Jazz Festival z 1997 roku. Na scenie ci sami co w studio: Herbie Hancock, Michael Brecker, John Scofield, Dave Holland, Jack DeJohnette i Don Alias.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchałem tego projektu na żywo w Kongresowej na JJ . To były czasy !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, Chicago napisał:

'New Standard', czyli znakomita płyta Hancocka w wersji 'live' z Montreux Jazz Festival z 1997 roku. Na scenie ci sami co w studio: Herbie Hancock, Michael Brecker, John Scofield, Dave Holland, Jack DeJohnette i Don Alias.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

....byłem w Kongresowej w czerwcu 97:) ,ten sam skład ,niezapomniany koncert i noc:),Scofield łapał się za głowę i to dosłownie na solówkach Breckera,obok nas  stał Stańko,a pózniej wszyscy poszli do Akwarium na jazz session,Stańko też:),inne czasy ,inna Polska:)

2 minuty temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Słuchałem tego projektu na żywo w Kongresowej na JJ . To były czasy !

wydaje mi się że to było Warsaw Summer,a nie JJ ,ale mogę się mylić po takim czasie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Chicago napisał:

'New Standard', czyli znakomita płyta Hancocka w wersji 'live' z Montreux Jazz Festival z 1997 roku. Na scenie ci sami co w studio: Herbie Hancock, Michael Brecker, John Scofield, Dave Holland, Jack DeJohnette i Don Alias.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Wówczas się mu jeszcze chciało, czego nie można powiedzieć o jego występie solowym w Krakowie w 2015r. Zagrał wówczas taką chałturę, że głowa mała. Zapowiedź jego występu przez konferansjera na miarę walki bokserskiej stulecia... A potem było jak było czyli bardzo słabo. Do tego kilkakrotnie podciągał mankiet patrząc na zegarek i jak od linijki równe 90 minut. Po występie wyszedłem ze znajomymi tak zdegustowany, że kilka lat nie wkładałem żadnej jego płyty to odtwarzacza cd...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

,,Żyj prawdziwie, kochaj szczerze zanim wszystko śmierć zabierze".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

top 20 Hancocka



Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, cortes napisał:

Wówczas się mu jeszcze chciało, czego nie można powiedzieć o jego występie solowym w Krakowie w 2015r. Zagrał wówczas taką chałturę, że głowa mała. Zapowiedź jego występu przez konferansjera na miarę walki bokserskiej stulecia... A potem było jak było czyli bardzo słabo. Do tego kilkakrotnie podciągał mankiet patrząc na zegarek i jak od linijki równe 90 minut. Po występie wyszedłem ze znajomymi tak zdegustowany, że kilka lat nie wkładałem żadnej jego płyty to odtwarzacza cd...

Tak, w 2015 był już celebrytą. U mnie też się wypalił, ale jak już wracam do jego okresu świetności, to mam frajdę na maxa. Bo co by nie powiedzieć, muzyk to jest przepotężny! Figura wielka muzyki w całym jej ujęciu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gary Peacock, Keith Jarrett, Jack DeJohnette - 'Tales Of Another' / ECM, 1977

Cicha, ale jakże ważna płyta. Przynajmniej dla mnie. I myślę, że dla całego Keith Jarrett Trio. Płytkę firmuje Gary Peacock i w całości grane są jego oryginały, ale nie to jest ważne - ważne jest to, że to jest pierwszy meeting i pierwsze wspólne nagranie Jarretta, Peacocka i DeJohnette - póżniejszego wielkiego Keith Jarrett Trio. Więc zaczęło się od 'Gary Peacock Trio'. Początek wielkiej muzyki i magii.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) IMG_6325.thumb.jpg.50bd356f55f206f0c06b4331837556eb.jpg

IMG_6326.thumb.jpg.fad9da6ac677e1fa746a15b3b84357ce.jpgIMG_6327.thumb.jpg.df135e8da45d99e5d59c0a2b0f7d48dd.jpg

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, xajas napisał:

top 20 Hancocka

Bardzo subiektywny wybór. Niektóre pozycje absurdalne na szczycie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, soundchaser napisał:

Bardzo subiektywny wybór. Niektóre pozycje absurdalne na szczycie.

Inventions & DimensionsSpeak No Evil ledwie się załapały, a Sunlight i Future Shock na szczycie. Absurd. Co prawda Speak No Evil Shortera w ogóle nie musiało być na tej liście, ale skoro już jest to…

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Top 20 Hancocka...??? U mnie na topie będzie na pewno pierwsze siedem płyt z Blue Note, a póżniej to różnie....

Z okresu fusion, to zapewne 'Mwandishi' i może 'Sextant' i 'Man-Child', akustycznie w trio, to 'Third Plane', 'Herbie Hancock Trio - 77', 'Herbie Hancock Trio - 81', akustycznie w kwartecie lub kwintecie, to z kolei 'Quartet', 'A Tribute To Miles', 'New Standard', 'Directions in Music', następnie zapewne 'Gershwin's World', 'V.S.O.P. - The Quintet', 'V.S.O.P. - 1976'... i chyba tyle.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Chicago
Edyt Zjadacz

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Chicago napisał:

Top 20 Hancocka...??? U mnie na topie będzie na pewno pierwsze siedem płyt z Blue Note, a póżniej to różnie....

Z okresu fusion, to zapewne 'Mwandishi' i może 'Sextant' i 'Man-Child', akustycznie w trio, to 'Third Plane', 'Herbie Hancock Trio - 77', 'Herbie Hancock Trio - 81', akustycznie w kwartecie lub kwintecie, to z kolei 'Quartet', 'A Tribute To Miles', 'New Standard', 'Directions in Music', następnie zapewne 'Gershwin's World', 'V.S.O.P. - The Quintet', 'V.S.O.P. - 1976'... i chyba tyle.

 

I to jest dużo lepsza lista. Dodałbym chyba tylko „River - The Joni Letters”, to był ostatni godny uwagi projekt Herbiego, a ja bardzo lubię Joni Mitchell.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS ja bardzo lubię trylogię Mwandishi, czyli płyty "Mwandishi", "Crossings" i "Sextant". Był to jedyny w swoim rodzaju, nowatorski jak na 1971 rok, działający na demokratycznych zasadach zespół, w którym wszyscy muzycy występowali pod pseudonimami.

Herbie Hancock przybrał imię Mwandishi, czyli Kompozytor

klarnecista basowy Bennie Maupin - Mwile, czyli Zdrowy

trębacz Eddie Henderson - Mganga, czyli Lekarz

puzonista Julian Priester - Pepo Mtoto, czyli Uduchowione Dziecko

basista Buster Williams - Mchezaji, czyli Muzyk

perkusista Billy Hart - Jabali, czyli Energia

Muzyka to fusion ale bardzo specyficzne: z jednej strony wyrasta z dokonań Milesa na "In a Silent Way" i "Bitches Brew", na których grali odpowiednio Hancock i Maupin, a z drugiej strony słuchając „Mwandishi” widać doskonale skąd czerpał inspiracje Manfred Eicher dla ECM sound. Kosmiczne dźwięki otwierające "Ostinato (Suite for Angela)" musiały totalnie oszałamiać i wbijać w glebę w 1971 roku! Mocno niedocenione, niekomercyjne płyty, ale warte poznania i robiące duże wrażenie również dzisiaj.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

IMG_6143.jpeg

IMG_6144.jpeg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.