Skocz do zawartości
IGNORED

Gdzie na narty! Fajne, długie stoki, wyżywienie, święta, sylwester :?


Piotr_1

Rekomendowane odpowiedzi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na miejscu oferta narciarska bez przepychu, kilka stoków i wódeczki jest się gdzie napic, ale w zasięgu około godziny drogi masz w Czechach pełną ofetę narciarską na wysokim poziomie, pierwszy z brzegu przykład:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nigdy więcej na narty do Polski, będę się też wahał za granicę, gdzie jeździ większość polaków, chociaż cena tu bierze górę.

 

80 zł za dzienny karnet na zapchanej górce ze stokiem max 2km. Niech się gorole zajmą dogadzaniem swoim owcom lepiej.

 

Kilka lat temu w młodszego kuzyna w polskich górach wjechał chłop. Nawet nie zapytał, czy wszystko ok, tylko sp***dolił. Kuzyn miał połamaną miednicę i cośtam jeszcze, operacje, rehabilitacje. Wtedy miał ze 12 lat.

Ja żadnych takich przeżyć nie miałem, ale zdarzyło się, że wjechał we mnie uczący się "bezkijkowiec carvingowiec". Tego ścierwa nienawidzę. Zsuwa się ze stoku nie wiadomo jak i w którą stronę. Stałem sobie w widocznym miejscu, było szeroko, już płasko, stok się kończył, i k**ew taka we mnie wjechała, na szczęście w przód butów więc tylko wypięło. Jak zaczęliśmy zwracać debilom z jego grupki uwagę, co oni robią, to do nas wystartowali, że policzymy się na górze na stoku.

 

ogólnie cechy polskich narciarzy:

 

-nie zdaje sobie sprawy, że na stoku nie jest sam,

-najchętniej jedzie w poprzek stoku,

-pomimo, że ledwo zsuwa się z niebieskiej/czerwonej, musi "zaliczyć" czarną,

-jedzie w góry, bo "wypada", zamiast doskonalić technikę, siedzi w barze. Jak już zjedzie te 5x dziennie, to stwarza zagrożenie dla siebie i otoczenia.

-uwielbia jeździć nawalony, bo wczoraj pociągnęli z kolegami do 3ciej.

 

A pewnie w tym roku ceny karnetów jeszcze wzrosną, bo durny rząd ustalił, że nie można sprzedawać piwa na stoku. Pewnie chodziło o wypadek rok temu w Białce, gdzie "narciarz" wjechał w babkę i mocno ją połamał. U pana "narciarza" alkomat wskazywał około 2 promili, więc pewnie kilka wieczorów uprawiał ulubiony sport polskich narciarzy...

Bardzo ordynarnie i smutno wygląda to schronisko Orzeł... z całym optymizmem i niską ceną trochę mnie przybijają zdjęcia

  • 2 miesiące później...

Kilka typów na udane szusowanie w okresie świąt

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czechy24.com.pl - Czechy na okrągło

A może by tak narty... wodne? :) W sumie - po co marznąć?

Syn jedzie do Szwajcarii z kolegami na tego, no... snołborda, sąsiad z żoną i przychówkiem w Alpy włoskie.

A mnie to jakoś nie bawi. Nienawidzę śniegu i zimna. Ale na narty wodne to bym się kopnął! :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Jeździłem od zawsze na Słowację, ale w tym roku przeginają z cenami. Duże ośrodki narciarskie wołają 20-25 Euro, za dzień jazdy. Do tego noclegi i jedzeniopicie poszły ostro w górę. Dobry stosunek jakość/cena ma jedynie Ośrodek Kubinska Hola. I przepiękne widoki na Tatry.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A Bieszczady bierzecie pod uwagę?

 

Wyciąg Karlików:

długość trasy: 1200m

przepustowość: 2000 os/h

różnica wzniesień: 188,12 m

rodzaj wyciągu: 2 wyciągi orczykowe

 

Arłamów:

długość trasy: 400m i 500m

przepustowość: 12 00 osób/h - wyciąg nr I; 1200 osób/h wyciąg nr II

różnica wzniesień: 59 m wyciąg nr I; 90 m wyciąg nr II

rodzaj wyciągu: orczykowe

 

Ustrzyki Dolne Laworta:

długość trasy: 1250 m

przepustowość: 1200 osób/godz.

różnica wzniesień: 256 m

rodzaj wyciągu: krzesełkowy + orczykowy

 

Oczywiście w Bieszczadach jest jeszcze wiele innych miejsc do "szusowania ", ja podałem takie najbardziej znane.

Ile czasu ja będę jeszcze miał potrzebować, by zarobić to wszystko, wygrać i pokupować.

  • 2 tygodnie później...

83% czeskich narciarzy pije na stoku :) mocni są :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czechy24.com.pl - Czechy na okrągło

Właśnie kończe krótki pobyt tuż obok Białki Tatrzańskiej w Czarnej Górze. Sama Białka to wiadomo tłok, nie polecam, chyba że rodzinka chce skorzystać z nowo wybudowanego parku wodnego zawsze można podjechać samochodem. Natomiast 5 km obok po drugiej stronie rzeczki Białki jest Czarna Góra a na przy niej nie przeludnione dwa stoki po około 1km, jeden stromszy Kozieniec i drugi łagodniejszy Litwinka (nowa do dwóch lat) oba mają wyciągi krzesełkowy 4os nowych typów, Kozieniec z taśmą przy wsiadaniu. a Litwinka naprawde szybki z mechanizmem zdejmującym z liny przy wsiadaniu że potem gna expresowo. Mam kwatere tu w Czarnej Górze gdzie teraz po sywestrze pani bierze 25zł/doba za osobę w pokoiku dwuosobowym (między świętami i nowym rokiem i pewnie w ferie na pewno sporo więcej). Pokoik malutki z łazienką i kiblem wielkości takiego w samolocie ale jest, a także w pokoju jest TV i WiFi za free co mnie pozytywnie zaszkoczyło.

 

Do tych dwóch wyciągów w ogóle się nie stało tylko podjeżdzało od razu pod bramki, dziś była ładna pogoda to obciążenie wyciągu było około 90%, ale wczoraj była syfiasta pogoda o krzesełka puste jeździły. Tak więc jak zazwyczaj uważałem że w Alpach cena za przejechany kilometr wychodziła nawet taniej, to tym razem budżetowy wypad się bardzo opłacał, wyciągi szybkie i nieobciążone najeździłem kilometrów jak w Alpach za 1/5 ceny.

 

Natomiast sama Białka (Bania Kotelnica Kaniówka za jeden karnet) nieźle się rozrosła ale i tak jest przeciążona i nawet teraz na początku stycznia trzeba stać w kolejkach po 10 minut.

najeździłem kilometrów jak w Alpach za 1/5 ceny.

A jaki jest koszt karnetu dziennego?

 

Natomiast sama Białka (Bania Kotelnica Kaniówka za jeden karnet) nieźle się rozrosła ale i tak jest przeciążona i nawet teraz na początku stycznia trzeba stać w kolejkach po 10 minut.

rozrost białki polega na zwiększaniu ilości równoległych wyciągów, żeby więcej bydła zjeżdżało w tłoku z góry.

A jaki jest koszt karnetu dziennego?

 

Jeździłem na krótszych bo jestem śpioch 14-18 45pln. Całodniowy chyba 70pln.

 

Koszty rozpatruje całościowo, wliczam paliwo, noclegi, jedzenie, stoki knajpy itd.. W zeszłym roku wyjazd w Dolomity 2 osoby, Sella-Ronda do było coś 6k pln, tutaj w tym tygodniu 1200pln. A biorąc pod uwagę cene Eur na dziś....

 

Oczywiście Alpy to Alpy, ale gdy trzeba bardziej budżetowo lub na rozgrzewkę to jest coraz więcej ciekawych stoczków w Polsce aby pogoda dopisała, ale jest blisko i można reagować na pogode ad-hoc.

 

Odnośnie Twojego postu wyżej... też się kiedyś zniechęciłem do naszych "resortów" ale ostatnio stwierdzam, że niektóre miejsca w zależności od czasu i sytuacji mogą stanowić dobrą alternatywę lub dopełnienie.

 

2 lata temu odkryłem, że z Warszawy do Wisły, cała trasa to tylko ostatnie 10km nie jest drogą z rozdzielnymi pasami ruchu, wow, można robić skok na weekend.

No powiedzmy, koszt całościowy, ale jak wybierasz tanie wyjazdy zagraniczne i zabukujesz pół roku wcześniej to i spokojnie poniżej 2k zł na osobę wyjdzie. Około 1200 za wyjazd (autokar, nocleg, skipas), plus żarcie plus balety. Stoki nieporównywalne :)))) Mój pierwszy wyjazd dwa lata temu do Risoul kosztował 900zł. Ze wszystkimi opłatami niecały tysiąc plus żarcie i napitki. Prawie 300km tras. Trochę późno jechałem, bo w kwietniu, ale wtedy jeszcze w miarę zimno było. Ostatnio bywało cieplej, lepiej jechać w marcu.

Niektóre ośrodki w Czechach mają najwięcej śniegu od pięciu lat

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czechy24.com.pl - Czechy na okrągło

Czesi mają najtańsze stoki w Europie - pod uwagę brano 11 państw

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czechy24.com.pl - Czechy na okrągło

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.