Magnepany

[paavloff]

Ale pieski są fajne :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Magnepan]

Najbardziej lubię kawałek o magnepanistach w Mediolanie, Niemczech, USA i o doświadczeniach konkretno-wymiennych.

 

Mareczku, specjalnie dla Ciebie fragment koncertu Moodymanna na North Sea Jazz Festival - enjoy.

 

 

Detroit Sound.......

[Chicago]

No dobra, też coś mam dla Ciebie, coś w Twoich klimatach! Na Magnepanach powinno zabrzmieć super, prawie live!

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Magnepan]

No dobra, też coś mam dla Ciebie, coś w Twoich klimatach! Na Magnepanach powinno zabrzmieć super, prawie live!

Nieżle, niezle, to na takiej muzyce nasz jazzmen się wychowywał i wykreował. Brawo,brawo.

Mareczku, wiesz gdzie mozesz ten piece of ......włożyć ? Do pampersa , swojego pampersa...od dzisiaj masz ksywkę MarkN - Pampers Chicago Sound.

 

Posłuchaj i się trochę ucz , jak gitarzysta z Algerii razem z kolegami z kapeli ST.Germain gra kawałek John Lee Hookera - Sure Thing. To jest Nu,Nu, Jazz .

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Czy u państwa Kołkowskich wszystko dziś w porządku?

 

Czy może tatuś za mocno przybił beret gwożdziem?

[Magnepan]

Czy u państwa Kołkowskich wszystko dziś w porządku?

 

 

U tych w Chicago ? Powinieneś wiedzieć lepiej.

[paavloff]

Detroit Sound.......

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja Was pogodzę :))) (oczywiście wszystko w formie.....)

PS .Lubię Wasze dyskusje to jasna strona tego forum wbrew pozorom.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Nojzmejker]

Maggies dają z siebie wszystko z dobrym wzmacniaczem. To warunek sine qua non. Minimum 200W przy 8 omach. Im lepszy wzmacniacz zastosujemy tym efekt będzie lepszy. Najlepiej końcówka mocy.

W modelach 1.6, 1.7 brakuje basu. Niezbędny jest sub, żeby wydobyć głębię.

Miałem 1.6 w pokoju ponad 30m2 z subem i było super. Z modelem 3.6 bez suba było jeszcze lepiej. Teraz gram w 25 m2 i czuć, że brakuje metrażu ... ;-(

Maggies lubią przestrzeń. Zaletą jest to , że nie trzeba specjalnie adaptować pokoju akustycznie żeby dobrze grały. Nigdy nie miałem żadnych rezonansów a basu nie brakowało. Również teraz w 25m2 nie mam problemów z akustyką choć wiem, że mogłoby być lepiej. Moim zdaniem trzeba siedzieć dość daleko od kolumn żeby było optymalnie. Nie są to monitory bliskiego pola ;-)

Wadą jest mniejsza precyzja lokalizaji źródeł pozornych. Wokal jest troszkę bardziej rozlany niż w przypadku zwykłych pudeł. Za to przestrzeń, wielkość sceny nie do pobicia. Nie ma pionowego ograniczenia sceny jak w przypadku małych kolumn pudełkowych. Dźwięk jest spójny w całym paśmie.

Zdecydowanie polecam.

 

pozdrawiam obecnych i przyszłych miłośników maggies !

 

Piopio

 

Cześć,

 

Miałem przez rok 1.7 - i był to skok na głęboką wodę w kierunku hi-end'u. Po pierwsze ujawniły się wszystkie zalety Magnepanów (przestrzeń, średnica, naturalność). Po drugie... problem odpowiednich komponentów towarzyszących w systemie. Im wyżej wchodzimy, tym większe wymagania stawia przed nami odpowiedni dobór sąsiedztwa.

Grałem najpierw na MF A3. Dobrze przy cichym słuchaniu, ale kompletnie bez jaj. Dokupiłem MF A5 - pojawiła się większa detaliczność i dostały trochę kopa. Po ponad roku zmieniłem 1.7 na 3.7 i zaczęły się problemy...

;)

 

Wracając do MG 1.7:

 

Po pierwsze pomieszczenie. Powinno być odpowiednio wysokie, nie ma mowy żeby to zagrało dobrze poniżej 2.5m. Mam wrażenie, że moje pomieszczenie 26m2 mogłoby być spokojnie większe o nawet 10m2.

Choć częściowo wytłumiony sufit i przede wszystki przestrzenie ZA kolumnami bardzo pomagają.

 

Po drugie - mocy nigdy dość. MF A5 to minimum. Trochę brak mu ciepła. Jest analitycznie, ale dźwięk z A3 jest zdecydowanie przyjemniejszy i bardziej "prawdziwy". Brak mocy - stąd konkluzja - co najmniej A300 albo osobna końcówka mocy A300.

Od znajomych magnepanowców z USA wiem, że kable powinny mieć odpowiedni przekrój, to bardzo ważne. Dobra, grubaśna miedź spokojnie wystarczy - przekrój był tym, co konstruktorzy podkreślali...

Również podpowiedzi z USA - wzmacniacz jak najmocniejszy i jak najszybszy. Polecano Jeff Rowland. Jak zerkniesz na te wzmacniacze - to zrozumiesz. To są zabawy z dużym prądem. Z naszych, europejskich wynalazków to może Pass, Electrocompaniet... Duże nadzieje budzą też wzmacniacze cyfrowe. Nie słuchałem NAD'a ale M2 i M22 budzą pewne nadzieje.

Były dystrybutor Magnepanów grał na Audiomatusie - i to chodziło bardzo przyzwoicie.

 

Ktoś z Was gra na cyfraku?

[Piopio]

Generalnie zgadzam się z kolegą.

Niestety moje doświadczenia mówią, że Magnepany źle grają z cyfrą. Ale może technika poszła do przodu i jest teraz lepiej.

 

Idealnym wzmacniaczem do Magnepanów jest MF kW 500/550. Jest moc, naturalność, barwa.

Dobrze też sprawdza się Leema Acoustic Tucana 2.

[Less]

> Z naszych, europejskich wynalazków to może Pass, >

hm...

[grynio]

Zestawiał ktoś może ten "europejski wynalazek" z Magnepanami?

[Magnepan]

Po pierwsze pomieszczenie. Powinno być odpowiednio wysokie, nie ma mowy żeby to zagrało dobrze poniżej 2.5m. Mam wrażenie, że moje pomieszczenie 26m2 mogłoby być spokojnie większe o nawet 10m2.

Choć częściowo wytłumiony sufit i przede wszystki przestrzenie ZA kolumnami bardzo pomagają.

 

Po drugie - mocy nigdy dość. MF A5 to minimum. Trochę brak mu ciepła. Jest analitycznie, ale dźwięk z A3 jest zdecydowanie przyjemniejszy i bardziej "prawdziwy". Brak mocy - stąd konkluzja - co najmniej A300 albo osobna końcówka mocy A300.

Od znajomych magnepanowców z USA wiem, że kable powinny mieć odpowiedni przekrój, to bardzo ważne. Dobra, grubaśna miedź spokojnie wystarczy - przekrój był tym, co konstruktorzy podkreślali...

Również podpowiedzi z USA - wzmacniacz jak najmocniejszy i jak najszybszy. Polecano Jeff Rowland. Jak zerkniesz na te wzmacniacze - to zrozumiesz. To są zabawy z dużym prądem. Z naszych, europejskich wynalazków to może Pass, Electrocompaniet... Duże nadzieje budzą też wzmacniacze cyfrowe. Nie słuchałem NAD'a ale M2 i M22 budzą pewne nadzieje.

Były dystrybutor Magnepanów grał na Audiomatusie - i to chodziło bardzo przyzwoicie.

 

Ktoś z Was gra na cyfraku?

 

Pomieszczenie o wielkości 30 m i wys.2,90 m będzie idealne dla MG 3.7 . Nie trzeba też wykonywać ani stosować urządzeń akustycznych - Magnepany poradzą sobie doskonale z wszelkimi ' naturalnymi ' problememi akustycznymi

tak więc te panele wydawałoby się są idalne, no prawie idealne jesli zadbamy o dobre wzmocnienie.

Spora grupa polskich magnepanistów zasila je Musical Fidelity która za przystępne $ proponuje mocne wzmocnienie.

Moc jak widać to nie wszystko bo połowa urządzeń MF nie współgra z MG - więc należy poszukać dalej.

 

Jak wspomniał mój rozmówca mocne Passy nadają się idealnie do dobrego wysterowania Magnepanów z uwagi na dużą

muzykalność tych wzmacniaczy. Europejskim odpowiednikiem Passa do współpracy z Magnepanami będzie norweski

Electrocompaniet AW 400 lub AW 600 ( słynne NEMO które grają w najlepszych studiach nagraniowych )

z powodzeniem napędzą każdy model MG .Trzecią rekomendowaną firmą do współpracy z MG jest Jeff Rowland

który doskonale zabrzmi z panelami. Te trzy super brandy to najczęściej spotykane wzmacniacze napędzające

Magnepany na wystawach Audio.

Od kilku lat kolejnym czwartym pretendentem do ligi Magnepana jest wzmacniacz cyfrowy - Spectron Musician III mk.2

o niebagatelnej mocy 2 x 550W/8 zdobywca wielu prestiżowych nagród.Dzwięk Spectrona jest przejrzysty w pozytywnym

tego słowa znaczeniu,muzykalny i mocno nasycony.Duża grupa posiadaczy tego wzmacniacza porównuje brzmienie Spectrona III do prawdziwego dżwięku live w naturze. Jeden z recenzentów pokusił się nawet o porównanie

Spectrona Musician III mk.2 do Bentleya Continental GT który pomimo ogromnej masy 2,75 tony w jedwabisty sposób

przyspiesza da 100 km/h w ciągu 4,5 sek i rozpędza się do 320 km/h.

Chyba lepszej rekomendacji dla czegokolwiek przyrównanego do Bentelya Continental GT nie potrzeba.

 

• 
  

  Ukryta Zawartość

  Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
  Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  
• 
  
  

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

> Z naszych, europejskich wynalazków to może Pass, >

hm...

 

USA weszły do UE? Czy sama Kalifornia?... :-)

[marslo]

Badzcie juz troche wyrozumiali - pomylil sie, bywa:)

[Chicago]

Jeden z recenzentów pokusił się nawet o porównanie

Spectrona Musician III mk.2 do Bentleya Continental GT który pomimo ogromnej masy 2,75 tony w jedwabisty sposób

przyspiesza da 100 km/h w ciągu 4,5 sek i rozpędza się do 320 km/h.

 

W porywach, Spartolona Musikana trzeciego można nawet porównać do promu kosmicznego, który rozpędza się jeszcze szybciej i księżyc osiąga w oka mgnieniu.

[sly30]

Badzcie juz troche wyrozumiali - pomylil sie, bywa:)

 

Przecież to na wesoło... :-)

[grynio]

MarkN, może znasz kogoś u siebie kto napędza Magnepany Passem?

[stefek]

MarkN, może znasz kogoś u siebie kto napędza Magnepany Passem?

 

 

Nie może to być złe zestawienie,jednak trochę takich konfiguracji po świecie widać.

[Chicago]

> grynio

 

Nie znam, ale każda kombinacja Pass-Magnepan jest do posłuchania w Audio Consultans. Są oni odwiecznym dealerem tych dwóch marek. Można też napędzać Maggies Boulderem, którego też mają. W ogóle, mają oni całą masę klasowego sprzętu i znają się - jeden z najpoważniejszych dealerów hi-end audio w US. Cztery lokalizacje: trzy na przedmieściach i jedna w Chicago. Centrum dowodzenia mieści się w Evanston.

 

P.S. Zanajomy napędza monosami Passa kolumny Krella - Resolution! Wyborne głośniki i szkoda, że ich już nie produkują - zresztą ogólnie szkoda wielka dla hiend, że Krell to już inna planeta.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[grynio]

Trochę daleko, zwłaszcza przy tym kursie USD:)

[Kazik II]

..... mało kto wypowiada się na temat Magnepanów bo jesteśmy głuchym społeczeństwem......

Moje doświadczenia i pierwszy kontakt z nimi, skreślił je z listy zakupów.

W moim odczuciu zbyt powiększają pozorne obrazy muzyczne ;) pozostałe cechy dźwięku są prawie takie o jakich piszecie.

Może jestem głuchy jak społeczntwo ?

[Magnepan]

W porywach, Spartolona Musikana trzeciego można nawet porównać do promu kosmicznego, który rozpędza się jeszcze szybciej i księżyc osiąga w oka mgnieniu.

A co pan sugeruje panie Markie , podróż na Marsa albo Saturna czy do krainy jazzu dla czerstwych melomanów ?

[Chicago]

A co pan sugeruje panie Markie

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Magnepan]

Moje doświadczenia i pierwszy kontakt z nimi, skreślił je z listy zakupów.

W moim odczuciu zbyt powiększają pozorne obrazy muzyczne ;) pozostałe cechy dźwięku są prawie takie o jakich piszecie.

Może jestem głuchy jak społeczntwo ?

 

A może te niby powiększone pozornie obrazy muzyczne to tak naprawdę naturalnej wielkości obrazy muzyczne przybliżające słuchacza do grania live na żywo ? Większość kolumn skrzyniowych nie odda takiej prezentacji dżwięku jak MG.

[Chicago]

podróż na Marsa albo Saturna czy do krainy jazzu dla czerstwych melomanów ?

 

Prymitywna riposta, ale nie spodziewałem się nieprymitywnej, więc wszystko standardowo i po staremu. Ahoj panocku.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Magnepan]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wielka lipa panie Marku z Gilberto Gil'em. To już ten uliczny muzyk z Monachium prezentuje ten kawałek zdecydowanie

lepiej. Co się z panem dzieje , bo zaczynam się martwić że słuch podupada....

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Musisz się cały czas uczyć i wdrażać materiał, bo nic, a nic nie kumasz. Wypadałoby skończyć chociaż zawodówkę - sam kurs trzepania czereśni ci nie wystarczy. Robię to dla ciebie, żebyś w przyszłym życiu słuchał muzyki, a nie pasztetowej pasztetki. Nawet nie rozumiesz kto to jest Gilberto Gil, a ta płyta jest... no właśnie jaka jest? Jesteś obrzydliwie miętki, ale lubię tę twoją miętkość.

[Magnepan]

Musisz się cały czas uczyć i wdrażać materiał, bo nic, a nic nie kumasz. Wypadałoby skończyć chociaż zawodówkę - sam kurs trzepania czereśni ci nie wystarczy. Robię to dla ciebie, żebyś w przyszłym życiu słuchał muzyki, a nie pasztetowej pasztetki. Nawet nie rozumiesz kto to jest Gilberto Gil, a ta płyta jest... no właśnie jaka jest? Jesteś obrzydliwie miętki, ale lubię tę twoją miętkość.

 

He,he, Markie aleś ty durny facet,widać że przymusowa emigracja zrobiła ci pasztet z mózgu. Na dodatek spanie na słomie weszło ci w nawyk jak pain in the ass.

[Chicago]

Uwielbiam na słomie, a ty nie? Zapewne półkotapczan jest twoją tradycją.

[Magnepan]

Uwielbiam na słomie, a ty nie? Zapewne półkotapczan jest twoją tradycją.

 

Smaruj do psychiatry , rozłąka z krajem wykończy cię.