Skocz do zawartości
IGNORED

Elektrostaty czyli wszystko o słuchawkach i wzmacniaczach elektrostatycznych.


johny

Rekomendowane odpowiedzi

Ależ własnie czegoś chciałem się dowiedzieć i dlatego zadałem pytanie. Od ciebie trudno uzyskać jakieś informacje, ponieważ rzeczy, które polecasz znasz tylko ze zdjęć.

W przeciwieństwie do ciebie ja nie polecam sprzętów, których nie znam i nie udaję, że wiem coś w tematach w których wiedzy nie mam.

Nie czuję się upoważniony do cytowania informacji z priv. ale padły opcje kilku modeli godnych uwagi, w tym wymieniony powyżej. Nie mam sam doświadczeń ze słuchawkami elektrostatycznymi. Wiem jednak, że podobnie jak kolumny w tej technologii mają raczej skromny bas. Czy to oznacza, że jest on dobry, bardzo dobry czy może przeciętny, to już inna sprawa. Zaciekawiły mnie takie słuchawki ale nie ukrywam nigdy, że lubię mocną podstawę basową i w tym zakresie też musi być konkretne granie. Być może elektrostaty nie są dla mnie. Tego nie mogę wykluczyć, choć nie wiem tego na pewno. Muszę przymierzyć się i posłuchać czegoś dobrego. Stax SR-009 są chyba osiągalne. A jakie polecacie do nich wzmacniacze?

 

 

 

Nie mam i dlatego zapytałem o bas w tego typu słuchawkach. To coś złego?

nic złego, pytanie o bas to jest źle postawione pytanie, chyba nie podważasz danych technicznych producenta? słuchawki staxa równomiernie przenoszą częstotliwości w zakresie 7-41000hz, ja zapytałbym twojego experta jakie ma żródło dźwięku i czy przy odsłuchu na staxach ma wrażenie jakby nie miał słuchawek na głowie ale przebywał na sali koncertowej, do takich odsłuchów potrzbne jest źródło dźwięku o niskich zniekształceniach dynamicznych TIM, a takich kryteriów nie spełniaformat CD i komercyjne nagrania studyjne

To jeśli nie komercyjne nagrania to czego się słucha na takich słuchawkach ? A jeśli nie CD to co? Chyba nie Vinyl? Może plik hires ale wybór jest bardzo mały.

To jeśli nie komercyjne nagrania to czego się słucha na takich słuchawkach ? A jeśli nie CD to co? Chyba nie Vinyl? Może plik hires ale wybór jest bardzo mały.

słucha się tego co się ma a powinno binauralnych nagrań wykonanych na szerokopasmowych mikrofonych pojemnościowych, tylko takie nagrania gwarantują rekonstrukcję pełnej stereofonii fazowej, do której skonstruowane są membrany elektrostatów kilkaset razy lżejsze od dynamicznych, a vinyl? tak ale nagrany jak wyżej, vinyl jest nieporównywalnie lepszy od cd, a wsłuchiwanie się w trzaski struktury pcv pomiedzy trackami płyty to nieporozumienie

Ależ własnie czegoś chciałem się dowiedzieć i dlatego zadałem pytanie. Od ciebie trudno uzyskać jakieś informacje, ponieważ rzeczy, które polecasz znasz tylko ze zdjęć.

W przeciwieństwie do ciebie ja nie polecam sprzętów, których nie znam i nie udaję, że wiem coś w tematach w których wiedzy nie mam.

przesluchalem ok. 15-nascie najlepszych sluchawek i wzmacniaczy na swiecie,tak ze jak to wykonasz to wtedy moze bedziemy mieli o czym z soba porozmawiac!

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Panowie, nie przenoście prywatnych animozji do tego wątku bo jest bardzo ciekawy. Sylwek zadał dobre pytanie o bas, to znaczy mnie też interesuje faktycznie odczuwalne pasmo przenoszenia i dynamika tego zakresu w elektrostatach. Parametry techniczne wszyscy producenci zarówno elektrostatów jak i słuchawek dynamicznych podają podobne (pasmo, dynamika) więc pytanie jest jak najbardziej na rzeczy. Nie jestem znawcą tematów związanych ze słuchawkami, prywatnie używam Scorpiona HV1 + Sennheiserów HD 600 Ovation i uzyskany z tej kombinacji bas oceniam jako dość lekki choć bardzo zwarty. Natomiast całościowo, podobnie jak większości kolegów, zdecydowanie bardziej podoba mi się dźwięk z elektrostatów klasy Staxa.

słucha się tego co się ma a powinno binauralnych nagrań wykonanych na szerokopasmowych mikrofonych pojemnościowych, tylko takie nagrania gwarantują rekonstrukcję pełnej stereofonii fazowej, do której skonstruowane są membrany elektrostatów kilkaset razy lżejsze od dynamicznych, a vinyl? tak ale nagrany jak wyżej, vinyl jest nieporównywalnie lepszy od cd, a wsłuchiwanie się w trzaski struktury pcv pomiedzy trackami płyty to nieporozumienie

 

Rozumiem, ale takich nagrań nie mam, mimo że posiadam ok 14000 płyt i ripów z płyt. Czyli ten typ słuchawek najwyraźniej nie jest dla mnie. Co do lepszości vinyla, to pozostanę przy swojej opinii, zupełnie odmiennej. O ile trzaski vinyli w kolumnach są dla mnie trudne do zaakceptowania, to w słuchawkach jest to szczególnie mocno irytujące. Ale to tylko moje zdanie. Na szczęście nie muszę "wchodzić" w analog. Nie widzę ani nie słyszę takiej potrzeby. Natomiast jak najlepsze słuchawki to ciekawy temat.

Natomiast jak najlepsze słuchawki to ciekawy temat.

 

To rozglądaj się za Orfeuszem i już! Po co lepiej?

Parker's Mood

Ale to też elektrostaty, a z tego co czytam to niekoniecznie musi to być dla mnie dobra opcja. Jak widać określenie "lepiej" nie jest takie jednoznaczne.

To prawda, zależy czego oczekujesz od soundu. Mnie, zestaw Orfeusza urzekł... zarówno dżwięk jak i wykonanie!

Parker's Mood

Nie ma bardzo dobrego basu z elektrostatów, z racji rozchodzenia się fali w konsze słuchawek jest tylko dobry ale cała reszta potrafi być wyśmienita i z czymś takim można żyć ;) No i wychodzi to przynajmniej 4x taniej jak nie wiecej niż tej samej klasy dźwięk z kolumn.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Nie ma bardzo dobrego basu z elektrostatów

 

Rafael, z moich HD600 też nie ma dobrego:-) To znaczy jakości jest dobrej, ale jest mało odczuwalny. To po prostu normalne dla wszystkich słuchawek, nie odbierasz basu całym ciałem a tylko uchem. Ja bym chyba wolał jednak ten z elektrostatów.

Rafael, z moich HD600 też nie ma dobrego:-) To znaczy jakości jest dobrej, ale jest mało odczuwalny.

Jak zauważyłeś mają mały impakt na basie ale są dosyć równe w całym pasmie np. w przeciwieństwie do HD650. Sam impakt np bardzo dobry mają Beyerdynamic DT990 PRO no ale reszta to już daleko do elektrostatów. No i tak to z tymi słuchawkami jest :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Jak zauważyłeś mają mały impakt na basie ale są dosyć równe w całym pasmie np. w przeciwieństwie do HD650. Sam impakt np bardzo dobry mają Beyerdynamic DT990 PRO no ale reszta to już daleko do elektrostatów.

 

To prawda. HD650 mają bas bardziej rozwlekły i mniej liniowy. A DT 990 to mają nie impakt a prawdziwe pierdyknięcie:-)

To rozglądaj się za Orfeuszem i już! Po co lepiej?

 

Nie ma lepiej... na sluchawkach. Orfi jako gotowe rozwiązanie ( dedykowany wzmak i same słuchawki) to najlepszy gotowy zestaw na globie. Tak jest od wielu lat i z pewnością będzie jeszcze dłuuuugo.

009 nie ma wzmaka dedykowanego i mieć nie będzie jeszcze długo. Takie są realia. Są alternatywy lecz trzeba sporo próbowąć i kombinowąć a nie kazdemu sie chce. To wyjatkowe i wybitne słuchawki.

 

 

Rozumiem, ale takich nagrań nie mam, mimo że posiadam ok 14000 płyt i ripów z płyt. Czyli ten typ słuchawek najwyraźniej nie jest dla mnie. Co do lepszości vinyla, to pozostanę przy swojej opinii, zupełnie odmiennej. O ile trzaski vinyli w kolumnach są dla mnie trudne do zaakceptowania, to w słuchawkach jest to szczególnie mocno irytujące. Ale to tylko moje zdanie. Na szczęście nie muszę "wchodzić" w analog. Nie widzę ani nie słyszę takiej potrzeby. Natomiast jak najlepsze słuchawki to ciekawy temat.

powiem inaczej, taki typ słuchawek jest ci niepotrzebny bo nie wykorzystasz w pełni ich walorów a główną ich zaletą jest możliwość wykreowania pełnej stereofonii fazowej dzięki szerokiemu pasmu przenoszenia i małej bezwładności membran, vinyl ma lepsze właściwości transjentowe od cd i tylko takie analogowe źródło pozwala wydobyć z elektrostatów ich magię a zapewniam cię, że wtedy przestają przeszkadzać trzaski, chyba, że w grę wchodzi symfonia o dużych skokach dynamiki od piano do forte, wtedy polecam sacd, a vinyl najlepiej nadaje się do rocka i jazzu, natomiast jezeli słuchasz komercyjnych nagrań studyjnych to wystarczy formar cd i zwykłe dynamiczne słuchawki czy kolumny i nie warto inwestować w elektrostaty

Nie ma bardzo dobrego basu z elektrostatów, z racji rozchodzenia się fali w konsze słuchawek jest tylko dobry ale cała reszta potrafi być wyśmienita i z czymś takim można żyć ;) No i wychodzi to przynajmniej 4x taniej jak nie wiecej niż tej samej klasy dźwięk z kolumn.

 

To nieprawda! Stax SR-404 i nowsze, nawet z SRM-T1 mają bardzo mocnego kopa na basie. Ogólnie nowa seria Lambda mi się już przez to przestała podobać, są 'przebasowane'.

Lambda Nova Signature w porównaniu z 404 praktycznie nie mają basu. Słuchałem obu a-b na jednym wzmacniaczu.

 

 

To nieprawda! Stax SR-404 i nowsze, nawet z SRM-T1 mają bardzo mocnego kopa na basie. Ogólnie nowa seria Lambda mi się już przez to przestała podobać, są 'przebasowane'.

Lambda Nova Signature w porównaniu z 404 praktycznie nie mają basu. Słuchałem obu a-b na jednym wzmacniaczu.

mocniejszy bas słuchawek dynamicznych zamkniętych jest efektem zniekształcen nieliniowych generowanych przez przetwornik uwięziony w szczelnej obudowie, thd zamkniętych słuchawek wzrasta szczególnie w dolnym zakresie przenoszonych częstotliwości stąd wrażenie mocniejszego ale sztucznego basu, w przeciwieństwie do prawdziwego basu elektrostatów

Wszystko ok, tylko czegoś nie rozumiem? Muza na żywo, czy pop, czy rock. Soul, czasem elektroniczna często ma mocny bas. Czasem konkretnie pracuje stopa na bębnie basowym i to słychać. Tak teź powinno być to słychać na kolumnach i słuchawkach. Nie można twierdzić, że ten mocny, dynamiczny bas grającej kapeli wynika....ze zniekształceń! A jeśli słuchawki nie przekażą tego basu to nie można twierdzić, że to jest ok bo nie mają zniekształceń. Mylę się?

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Mylę się?

 

Nie mylisz się;-) Być może jest tak, że zamknięta konstrukcja słuchawek dynamicznych nieco wspomaga przetwarzanie basu, ale ja bym to nazwał raczej rezonansami niż zniekształceniami nieliniowymi. Aczkolwiek kolega Purple będzie mieć rację, że takowemu wzmocnieniu towarzyszy wzrost TLD, ale chyba nie to jest podstawowym powodem różnicy w głośności. Zapewne mówimy o tym samym zjawisku tylko inaczej go definiujemy. Generalnie podstawowym powodem subiektywnie odczuwanego braku basu w każdych słuchawkach jest to że słuchamy tylko uszami, a nie tak jak na kolumnach całym ciałem. Nie da osiągnąć takiego samego poziomu realizmu basu ze słuchawek co podczas odsłuchu kolumn czy też koncertu live.

Miałem kiedyś Beyerdynamic DT880, Sennheiser HD600, potem HD650, poza tym rożne AKG, Sony, nadal mam PSB M4 do podróży i nie odczuwałem braków w basie. Było ok. Ale HD800 ogólnie już mniej mi się podobały.

Wszystko ok, tylko czegoś nie rozumiem? Muza na żywo, czy pop, czy rock. Soul, czasem elektroniczna często ma mocny bas. Czasem konkretnie pracuje stopa na bębnie basowym i to słychać. Tak teź powinno być to słychać na kolumnach i słuchawkach. Nie można twierdzić, że ten mocny, dynamiczny bas grającej kapeli wynika....ze zniekształceń! A jeśli słuchawki nie przekażą tego basu to nie można twierdzić, że to jest ok bo nie mają zniekształceń. Mylę się?

tak właśnie, słyszysz zniekształcenia dynamicznych mikrofonów nagłośnienia koncertu, które są dedykowane bębnowi basowemu a także kiepskiej jakości wzmacniaczy o ograniczonym pasmie przenoszenia oraz kolumn o "ołowianych" membranach, posłuchaj perkusji akustycznie a potem porównaj ze studyjnym jej zapisem, to jest profanacja brzmienia talerzy i bębnów a zasluga mikrofonów o wąskim pasmie przenoszenia powszechnie używanych w studiach nagrań

Ale na źywo perkusja też gra bardzo dynamicznie z mocnym basem.

na żywo albo akustycznie czyli z angielska unplugged perkusja gra bardzo dynamicznie prawdziwym basem, a brzmienie zależy od klasy naciągów i marki talerzy, dochodzi dobra akustyka pomieszczenia studyjnego i szerokopasmowe mikrofony = hi-end

Ale jakie mikrofony i jakie studio o dobrej akustyce? Wystarczy posłuchać na żywo stojąc blisko perkusji gdy chłopaki grają w klubach. Akustyka często jest średnia, a nawet kiepska i mikrofony nic do tego nie mają. A bas potrafi być różny i faktycznie zależy to od naciągów, stylu gry itd.

Sly

A nie możesz tak po prostu pojechać do kogoś z kolegów i posłuchać albo do Grobel Audio pod Warszawą ?

Bo ja na przykład to nic nie rozumiem z tych wypowiedzi kolegów, ale jak słucham zwykłych płyt CD na tych słuchawkach to bas jest.

Jasne, że mogę. Jestem ciekaw jak to gra. Też nie do końca rozumiem wszystko z wpisów powyżej. Bo wygląda na to, że normalnej muzy nie powinno się słuchać z elektrostatów, a gdy jest mocny bas to wina zniekształceń, tak jakby w naturze nie było mocnego basu. Ale ok. Muszę posłuchać.

To prawda. HD650 mają bas bardziej rozwlekły i mniej liniowy. A DT 990 to mają nie impakt a prawdziwe pierdyknięcie:-)

 

Pierdyknięcie jest , prawie się odczuwa masaż żołądka :)

 

To nieprawda! Stax SR-404 i nowsze, nawet z SRM-T1 mają bardzo mocnego kopa na basie. Ogólnie nowa seria Lambda mi się już przez to przestała podobać, są 'przebasowane'.

Lambda Nova Signature w porównaniu z 404 praktycznie nie mają basu. Słuchałem obu a-b na jednym wzmacniaczu.

No nie wiem, porównuję taki bas z basem granym na 40m2 z 15" głośnika pędzonego klasą D i nie jest to to.

 

na żywo albo akustycznie czyli z angielska unplugged perkusja gra bardzo dynamicznie prawdziwym basem, a brzmienie zależy od klasy naciągów i marki talerzy, dochodzi dobra akustyka pomieszczenia studyjnego i szerokopasmowe mikrofony = hi-end

 

Kolega tak widzę teoretycznie opisuje zjawiska, może trochę praktyki połaczonej z teorią?

 

Sly

A nie możesz tak po prostu pojechać do kogoś z kolegów i posłuchać albo do Grobel Audio pod Warszawą ?

Bo ja na przykład to nic nie rozumiem z tych wypowiedzi kolegów, ale jak słucham zwykłych płyt CD na tych słuchawkach to bas jest.

 

Jest ale inaczej kreowany zarówno w stosunku do tego live jak i tego z realizacji wspieranych prądem. Już wcześniej pisałem można z tym żyć.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Jasne, że mogę. Jestem ciekaw jak to gra. Też nie do końca rozumiem wszystko z wpisów powyżej. Bo wygląda na to, że normalnej muzy nie powinno się słuchać z elektrostatów, a gdy jest mocny bas to wina zniekształceń, tak jakby w naturze nie było mocnego basu. Ale ok. Muszę posłuchać.

"normalnej muzy" można, ale nie potrzeba, słuchać na staxach, wystarczą zwykle dynamiki, a w grobel audio do prezentacji słuchawek elektrostatycznych używają zwykłych płyt cd, pasmo przenoszenia staxów jest o całą dekade szersze od cd, to przepaść
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.