Skocz do zawartości
IGNORED

Audiofilskie bezpieczniki


sly30

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Linię zasilającą to Kolega tez niedawno pociągnął?

Weź nawet mnie nie wkurzaj ...

Miałem juź wcześniej osobną linię , teraz mam nową wypasioną baaaardzo drogą i w doooopu sobie to można wsadzić ..najgorzej wydana kasa na audio w moim źyciu :(

 

W takim razie w czym problem jak mają skończony system, zrobione zasilanie, akustykę to te rzeczy które wymieniłeś mogą dokonać rewolucji ale nie muszą.

Właśnie wtedy ...

Niestety często ludziska szukają ratunku dla systemu w kabelkach i bezpiecznikach ..i nie pisz , że 6 bezpieczników wywróci system w innym kierunku ..bo to bzdura .

 

A w których gwiazdach jest zapisane, że to nie ta droga?

Bo to bzdura ...pieścisz swój system i stąd takie refleksje ..postaw inne głośniki zobaczysz co znaczy rewolucja :)

 

Dla ciebie pójście na rower jest ciekawsze a dla mnie podłubanie w robótkach z dyfuzorem jest bardziej zajmujące.

Jak już pośmigam na rowerze to lubię sobię pogrzebać w głośnikach i wiesz co ..?

Pościeram Tobie kurz z dyfuzorów ;) , ale te Twoje Dali to dawno bym wywalił ..tylko Duelundy zostawił ;)

Mając taki budżet jaki w nie wpakowałeś naprawdę odleciałbyś w stratosferę .

 

Golnołeś sobie dziś już coś?

Z bidonu ;)

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

 

 

 

Uparlem sie bo jak juz pisalem jak widac co sie slucha to i sie "slyszy" a jak nie widac to w przypadku tych "magicznych dodatkow" juz nie slychac. Nie ma co sie ABX bac, jesli sie naprawde slyszy to sie uslyszy.

 

Im urzadzenie jest bardziej czule na slaba jakosc pradu tym ma gorszy zasilacz (zakladamy ze mamy kabel zasilajacy z ekranem i nie sieje nam on na samo ultra czule urzadzenie).

 

 

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Teoria " gwintu ";)

 

 

Nie ważne z czego, ważne CO;-)

Tfuuu, alkohol z bidonu ???

Można się zadławić ...

Nie ja ta teorie wymyslilem tylko tutaj wyczytalem.

 

Jesli ktos nie chce sie bawic a ABX to wypada chociaz zainteresowac sie jak urzadzenie typu wzmacniacz jest zbudowane i jak dziala - przede wszystkim jak dziala zasilacz. Jak sie uda to zroumiec to juz ciezko te cudowne bezpieczniki gdzies zmiescic.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Nie ja ta teorie wymyslilem tylko tutaj wyczytalem.

 

Jesli ktos nie chce sie bawic a ABX to wypada chociaz zainteresowac sie jak urzadzenie typu wzmacniacz jest zbudowane i jak dziala - przede wszystkim jak dziala zasilacz. Jak sie uda to zroumiec to juz ciezko te cudowne bezpieczniki gdzies zmiescic.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Przyjedź , wymienimy dwa kable i przejdą Tobie wszystkie ABXy;)

Tfuuu, alkohol z bidonu

Głodnemu chleb na myśli;-)

Mnie by to do głowy nie przyszło....

wymienimy dwa kable

i to najlepiej zasilające - myślę, że osoby które tego do tej pory nie doświadczyły mogły by się "letko zdziwić";-)

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Tyćkę;-)

u mnie na pre praktycznie nie ma różnic, a na końcówce spore.

No patrz , a u mnie największe różnice są w źródłach i w analogu pre i CD .

Ampli jest mniej wrażliwy .

teraz mam nową wypasioną baaaardzo drogą i w doooopu sobie to można wsadzić ..najgorzej wydana kasa na audio w moim źyciu :(

 

Nie rozumiem dlaczego tej wymiany nie opisałeś na forum ze szczegółami. Jeśli coś nie wyszło i poniosłeś porażkę to, należało ku przestrodze opisać jak nie należy tego robić. Porażki nie należy się wstydzić, ma ona być lekcją. Odrobina dorosłości trochę już w tym wieku przystoi:)) Ja pociągnąłem dwie osobne linie(4mm2) już 10 lat temu, są na modułach AHP14x51mm, bezpieczniki są i ze srebra i złoconej miedzi, grubości kciuka. Linie spełniają swoją rolę znakomicie i nie wiem co tu można było spieprzyć. Jakieś jeszcze cuda pewnie montowałeś dodatkowo? Pewnie jakieś filtry i dodatkowe zabezpieczenia, które wszystko popsuły.

 

Napisano wczoraj, 15:43

Użytkownik hi_aro dnia 02.03.2017 - 12:26 napisał

 

Jak byś trochę śledził wypowiedzi na forum diyaudio.com, to byś wiedział że N.Pass jest pragmatykiem. Kilka razy był o to pytany. Odpowiedz była prosta, zmiany są znikome, na poziomie percepcji. On woli skupić się na wykonaniu nowej konstrukcji, lub poprawieniu starej, niż zajmowanie się pierdołami.

No i ma rację .

Bezpieczniki to trochę jak botoks dla 60 latki ..będzie ładniejsza ..tylko dla kogo ? ������

 

Przecież ja nie skrytykowałem Nelsona za bezpiecznik, jego jest niezły(spirala z drucikiem w środku), ale znalazłem lepsze. Czy wy w ogóle czytacie wpisy innych ze zrozumieniem czy tylko po łepkach, i tylko to, co chcecie wyczytać? Chodziło o gniazda prądowe, XLRy i fuse holdery. Zdjęcia zamieściłem i opisałem dokładnie, kto je obejrzał to widział - lipa nad lipę, kto je obmacał ten wie:) Tutaj wykazał się po prostu chciwym pragmatyzmem.

 

Niestety często ludziska szukają ratunku dla systemu w kabelkach i bezpiecznikach ..i nie pisz , że 6 bezpieczników wywróci system w innym kierunku ..bo to bzdura .

 

Mamy odmienne filozofie w podejściu do audio. Dla mnie kabelek a bezpiecznik jest jego przedłużeniem i niestety jego wąskim gardłem, są równoprawnymi elementami toru audio jak pozostałe jego składniki. Nie ma według mnie elementów nieważnych w systemie. Już tu wielu 100 razy pisało. System gra tak, jak jego najsłabszy element. Dlatego trzeba jeżeli nie ma kasy na wymianę wszystkiego od razu na super elementy, robić to stopniowo gdyż nie każdy jest Krezusem.

Dla mnie kabelek a bezpiecznik jest jego przedłużeniem i niestety jego wąskim gardłem

 

Z całym szacunkiem ale wytlumacz mi prosze chociażby ten zacytowany fragment. Gdzie jest wąskie gardło ? Bezpiecznik zwłoczny a takie stosuję się w sprzętach tego typu, ma taką nazwę bo potrafi wytrzymać duzo wyzszy prąd niż znamionowy, zatem jezeli bezpiecznik ma 3A, to nie spali sie przy 3 a nawet spokojnie przeleci przez niego 6A ba 10 A, tak został zaprojektowany. Oczywiscie jak bedzie przez niego plynal prad 10A przez paredziesiat sekund to w koncu sie spali. Spali się natomiast odrazu jak poleci przez niego np 30A, czyli bedzie jakies zwarcie w układzie. Dlatego bezpieczniki tego typu często nie zabezpiecza nam sprzetu przed uszkodzeniem a jedynie przed spaleniem mieszkania.

Co za tym idzie taki bezpiecznik potrafi bez problemu przeniesc prad o wartosci 12A nawet przez kilka, kilkanascie sekund, wiec nawet jezeli wzmacniacz bedzie potrzebował w szczytowym momencie 12A to ten bezpiecznik mu na to pozwoli bez problemu. Warto wiedziec ze 12A przy zasilaniu 230V to jest około 2,8kW mocy. Wytłumacz mi zatem, co w twoim mniemaniu oznacza wąskie gardło ?

@chochla,

tak na koniec powiem Tobie, że te wszystkie zmiany jakie wykonałeś w swoim Pass-ie są niczym do ^2. Dodanie jednego kondensatora tantalowego za 10E (najdroższy jaki znalazłem) w źródle prądowym zmienia przekaz w 25-30% in +. To jest właśnie realny, znaczący przyrost jakości przekazu. Kilka niedomagań jakie mają wszystkie starsze Pass-y, które Ty chciałeś zniwelować poprzez wymianę galanterii, robisz tym właśnie jednym elementem :).

Tu nie ma co tłumaczyć.

 

Weź sobie wyciągnij bezpiecznik i w jego miejsce wstaw drut miedziany z dobrej miedzi np. 6N.7N.8N albo z dobrego srebra, to usłyszysz o co chodzi i nie będziesz dumał bez sensu i po próżnicy.

 

Drugi przykład sprzęt jest podłączony przykładowo kablem o przekroju 5,5mm a po drodze masz bezpiecznik o grubości ludzkiego włosa, wszystko idzie na oprawki, kapsle i drucik, znów, kapsel, oprawka i dalej.

 

Chyba widać i czuć, że to miejsce jest wąskim gardłem dla całego prądu.

 

Czemu w całym urządzeniu nie robią okablowania z drucików o grubości jednego mikro drucika ?

 

Sprawdź jak Ci napisałem, wymień bezpiecznik na dobry drut, to Ci kapcie spadną jak włączysz dobrze znaną Ci płytę.

 

Pozdrawiam

Pygar

 

P.s. Przypominam, że to jest wątek w zakładce Hi-End , a nie w Audio-przedszkolu.

Tu nie ma co tłumaczyć.

 

Weź sobie wyciągnij bezpiecznik i w jego miejsce wstaw drut miedziany z dobrej miedzi np. 6N.7N.8N albo z dobrego srebra, to usłyszysz o co chodzi i nie będziesz dumał bez sensu i po próżnicy.

 

Drugi przykład sprzęt jest podłączony przykładowo kablem o przekroju 5,5mm a po drodze masz bezpiecznik o grubości ludzkiego włosa, wszystko idzie na oprawki, kapsle i drucik, znów, kapsel, oprawka i dalej.

 

Chyba widać i czuć, że to miejsce jest wąskim gardłem dla całego prądu.

 

Czemu w całym urządzeniu nie robią okablowania z drucików o grubości jednego mikro drucika ?

 

Sprawdź jak Ci napisałem, wymień bezpiecznik na dobry drut, to Ci kapcie spadną jak włączysz dobrze znaną Ci płytę.

 

Pozdrawiam

Pygar

 

P.s. Przypominam, że to jest wątek w zakładce Hi-End , a nie w Audio-przedszkolu.

 

Ale ja nie przedstawiłem mojego zdania, tylko fakty. Zadam pytanie jeszcze raz. Czemu bezpiecznik jest wąskim gardłem ? dlatego, że wygląda na takie ? Taki bezpiecznik pozwoli wzmacniaczowi który ma niech to bedzie moc 2x300W - czyli raczej naprawde mocny - dostarczyć moc o wartości 2,8kW - gdzie jest waskie gardło ?

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Nie rozumiem dlaczego tej wymiany nie opisałeś na forum ze szczegółami.

Bo mam jeszcze sumienie ...;)

Dźwiękowo nie jest porażką , niemniej współczynnik cena poprawa jakości jest nieakceptowany.

 

 

Mamy odmienne filozofie w podejściu do audio.

Mamy i nie ma w tym nic złego .

Kaźdy wybiera swoją drogę ..

Ja etap ' łykania jak pelikan " przemian systemu przy pomocy dodatków mam za sobą ..

Podstawa to pomieszczenie , głośniki i ew .ich dopasowanie do pomieszczenia, wzmocnienie , źródło i okablowanie . Pomiary , adaptacja .

Jak ktoś ma skończony system to czas zacząć z bezpiecznikami .

Widzisz ...tylko często te skończone systemy to śmiech jest lub jak nazwał to S.A granko ...i tyle .

Takie mam obserwacje ....

 

Sam zobacz ..Stereophile powaźne pismo ..pomiary głośników w ich pomieszczeniu ..płakać się chce ..

A producent tyle się namęczył , żeby to jakoś liniowo grało ...ciekawe czy ktoś zgadnie co to za głośniki ?

Podpowiedż ...kultowe ;)

 

I tak gra u większości wypasionych audiofili , systemy za setki tysięcy ..hiper bezpieczniki ..a to samochód na 3 kołach ..

post-59766-0-92189100-1488531207_thumb.jpg

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

gdyż nie każdy jest Krezusem

Dlatego już dawno uważam, że pod audio trzeba mieć specjalne zaprojektowane i zbudowane pomieszczenie ..wtedy możn mieć hiend ..tak to tylko tuningowanie nic więcej .

To jest podstawa , bez tego to namiastka ..

U mnie najsłabszym ogniwem jest w tej chwili pomieszczenie ..i żadne bezpieczniki i kabelki tego nie zmienią .

 

 

:-)

Ty się nie śmiej , bo naprodukowałeś dziesiątki stron o magicznych kablach ;)

Wiesz o co chodzi , masz fajny system , pomieszczenie i to rozumiesz .

Ludzie się w tym jednak gubią i próbują naprawiać później wszystko kablami lub innymi takimi .

 

Pomieszczenie odpowiednio zbudowane bardzo duzo daje, jesli nie ma na to srodkow lub checi to to chociaz adaptacja (mniejszy koszt a zmiany ciagle spore). Bezpieczniki i inne dziwne wynalazki (nie chce pisac by z banem nie skonczyc) sa nie do wylapania (ich wplyw jest zarowno nieslyszalny jak i niemierzalny).

 

Wymiana 1cm przewodu w lini zasilajacej nie przyniesie zadnych zmian. Bezpiecznik nie jest wazkim gardlem systemu chodz na taki wygladac moze, a za niewiedze zawsze sie placi (moim zdaniem bezpiecznik to podatek od niewiedzy).

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

że 6 bezpieczników wywróci system w innym kierunku ..bo to bzdura .

 

Po prostu spróbuj wymienić jednocześnie we wszystkich elementach toru a się przekonasz jak wielka zmiana potrafi nastąpić. Lepsze "ukrwienie systemu" w lepszy, uporządkowany prąd jest czymś bardzo ważnym. Niuanse w całym przekazie staną się czytelniejsze a to przedkłada się bardzo na naszą satysfakcję. To jest zwrot w pewnym sensie gdyż ogrom satysfakcji jest duży po niż było przed. Jeśli nawet zmiana jest tylko 5% to i tak warto za taką śmieszną kwotę.

 

Bo to bzdura ...pieścisz swój system i stąd takie refleksje ..postaw inne głośniki zobaczysz co znaczy rewolucja :)

 

Właśnie tak zrobiłem. Ha ha, rewolucja ale w żołądku(ból):) Postawiłem Sopry3 u siebie. Nie dla mnie. Wyszła miałkość zastosowanych elementów zwrotnicy. Słabe zszycie podzakresów. Przerost ładnej formy nad treścią. Duelundy i Siltech w środku górą.Faktura dźwięku nie do podrobienia. Miałeś wysokiej klasy Duelundy kiedykolwiek w zwrotnicy? Motałeś ostatnio coś z nimi we wzmacniaczu. I co, znowu Ci nie wyszło?

 

ale te Twoje Dali to dawno bym wywalił ..tylko Duelundy zostawił ;)

Mając taki budżet jaki w nie wpakowałeś naprawdę odleciałbyś w stratosferę .

 

Czy te przetworniki w tych Dali są złe? Są fantastycznie zaimplementowane przez ludzi z głową z Danish Physics i Dona Flanza.

Zszycie góry i środka perfekcyjne. Po wstawieniu wysokiej klasy elementów zwrotnicy o tych samych parametrach i okablowania rasowego wyszedł twór przewyższający to współczesne badziewie z elementami ze szrotu. Patrz zwrotnica Scali, a przecież zdjęcie sam zamieściłeś.

 

>>odleciałbyś w stratosferę<<

Możliwe że z zewnątrz to tak wygląda. Wiem co mam i cieszę się że nie dałem wpuścić się w kanał z tymi współczesnymi wyrobami o wielkiej urodzie za to z wątpliwą jakością, i do tego za absurdalną cenę. Patrz herbatniki, produkty Focal( bez Grand) i tego podobnego typu wytwory.

 

Bo mam jeszcze sumienie ...;)

Dźwiękowo nie jest porażką , niemniej współczynnik cena poprawa jakości jest nieakceptowany.

 

Tylko dalej nie wiemy co poszło nie tak. Może na PW?

 

@chochla,

tak na koniec powiem Tobie, że te wszystkie zmiany jakie wykonałeś w swoim Pass-ie są niczym do ^2. Dodanie jednego kondensatora tantalowego za 10E (najdroższy jaki znalazłem) w źródle prądowym zmienia przekaz w 25-30% in +. To jest właśnie realny, znaczący przyrost jakości przekazu. Kilka niedomagań jakie mają wszystkie starsze Pass-y, które Ty chciałeś zniwelować poprzez wymianę galanterii, robisz tym właśnie jednym elementem :).

 

Tylko ja nie jestem "techniczny" i nie odważyłbym się ingerować w inne elementy konstrukcji bo się nie znam. Mogę robić tylko drobną kosmetykę jako zwykły lutowacz tylko, jak to określił Mark N:) Teraz wiem co dodać i jeśli powiesz mi w którym miejscu dokładnie to to zrobię.

 

Podstawa to pomieszczenie , głośniki i ew .ich dopasowanie do pomieszczenia, wzmocnienie , źródło i okablowanie . Pomiary , adaptacja .

 

Dla mnie to elementarz ale Ty dalej swoje. Większość tego już mam za sobą i mogę zajmować się kosmetyką, co nie znaczy że wszystko jest zapięte na ostatni guzik, bo tak nie jest. Przewrócić wszystko zawsze można.

 

U mnie najsłabszym ogniwem jest w tej chwili pomieszczenie ..i żadne bezpieczniki i kabelki tego nie zmienią .

 

 

To się zabierz za to, co właściwe, a jak to już zrobisz na pewno zauważysz różnice między bezpiecznikami zwykłymi a audiofilskimi:)

Ale ja nie przedstawiłem mojego zdania, tylko fakty. Zadam pytanie jeszcze raz. Czemu bezpiecznik jest wąskim gardłem ? dlatego, że wygląda na takie ? Taki bezpiecznik pozwoli wzmacniaczowi który ma niech to bedzie moc 2x300W - czyli raczej naprawde mocny - dostarczyć moc o wartości 2,8kW - gdzie jest waskie gardło ?

Dalej nic nie rozumiesz z wypowiedzi. Ni echodzi o przepustowosc pradowa tego waskiego gardla tylko jak to wplywa na jakosc dzwieku. A wplywa bardzo znacznie.

Twoje fakty dotycza tylko czysto elektrycznej czesci.

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), LAiV Harmony DAC, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
 

Dalej nic nie rozumiesz z wypowiedzi. Ni echodzi o przepustowosc pradowa tego waskiego gardla tylko jak to wplywa na jakosc dzwieku. A wplywa bardzo znacznie.

Twoje fakty dotycza tylko czysto elektrycznej czesci.

 

Ale my przeciez rozmowiamy cały czas o elektrycznej części.Nie mówimy o bezpiecznikach które wystpuja również czasem w torze audio, te pomijamy, rozmowiamy o bezpieczniku który jest przed torem zasiljącym, czyli o elemencie który dostarcza prąd do zasilacza we wzmacniaczu.

Dalej nic nie rozumiesz z wypowiedzi. Ni echodzi o przepustowosc pradowa tego waskiego gardla tylko jak to wplywa na jakosc dzwieku. A wplywa bardzo znacznie.

Twoje fakty dotycza tylko czysto elektrycznej czesci.

Idąc tokiem Twojego rozumowania, wystarczy wymienić całe oprzewodowanie zasilające wewnątrz, na srebrne lub złote i dokona się zmiana ponadwymiarowa. Urządzenia są pełne wąskich gardeł. Polepszenie jednego nie wpływa na pozostałe. Sprzęt gra tak, jak jego najsłabsze ogniwo.

Ale my przeciez rozmowiamy cały czas o elektrycznej części.Nie mówimy o bezpiecznikach które wystpuja również czasem w torze audio, te pomijamy, rozmowiamy o bezpieczniku który jest przed torem zasiljącym, czyli o elemencie który dostarcza prąd do zasilacza we wzmacniaczu.

Ale wlasnie to jest clue programu. To co sie dzieje przed zasilaczem wyraznie wplywa na jakosc dzwieku z systemu na koncu.

Przeciez tylko o to wylacznie chodzi w tym wszystkim. Ludzie nie kombinuja z bezpiecznikami tylko po to zeby przepustowosc pradowa sie zmieniala bo przy zachowaniu podstawowych parametrow nie ma znaczenia z punktu uzytkowego.

 

Gubisz kompletnie punkt programu.

 

Idąc tokiem Twojego rozumowania, wystarczy wymienić całe oprzewodowanie zasilające wewnątrz, na srebrne lub złote i dokona się zmiana ponadwymiarowa. Urządzenia są pełne wąskich gardeł. Polepszenie jednego nie wpływa na pozostałe. Sprzęt gra tak, jak jego najsłabsze ogniwo.

 

niepotrzebnie upraszczasz wszystko psujac troche dyskusje. Nikt nie mowi o zmianach ponadwymiarowych.

Bezpiecznik jest waskim gardlem z punktu finalnego dzwieku wychodzacego z kolumn.

Poza tym zloto jest slabym relatywnie przewodnikiem, a nie zawsze i nie kazde srebro jest najlepsze ;)

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), LAiV Harmony DAC, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
 

Ale my przeciez rozmowiamy cały czas o elektrycznej części.Nie mówimy o bezpiecznikach które wystpuja również czasem w torze audio, te pomijamy, rozmowiamy o bezpieczniku który jest przed torem zasiljącym, czyli o elemencie który dostarcza prąd do zasilacza we wzmacniaczu.

 

A ten dalej swoje. Pygar już napisał co masz przetestować i ja już wielokrotnie w innych miejscach zachęcałem do tego eksperymentu. Wstaw nawet zwykły gwóźdź do takiego otwartego typu mocowania bezpiecznika a przekonasz się co to jest" wąskie gardło". Będzie power że aż hej, ale brak zabezpieczenia sprzętu.

Taki eksperyment robiłem z srebrno-złotym drutem Slitecha G5

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Miałeś wysokiej klasy Duelundy kiedykolwiek w zwrotnicy? Motałeś ostatnio coś z nimi we wzmacniaczu. I co, znowu Ci nie wyszło?

Nie , mam w Amplifonie , Casty Cu , V-capy w -phono , Jenseny i Jupitery w zwrotnicy .

Nie rozumiem Twojego jątrzenia , co nie wyszło ??

Ostatnio dzięki pogłębianiu wiedzy technicznej , wszelkie zmiany wychodzą mi na dobre i zgodnie z oczekiwaniami .

Duelundami nie ma co się też tak jarać , bo w pewnych zastosowaniach są kondy równie dobre lub nawet lepsze i to za grosze.

Duelund to nie jest jakieś cudo z Marsa .

niepotrzebnie upraszczasz wszystko psujac troche dyskusje. Nikt nie mowi o zmianach ponadwymiarowych.

Bezpiecznik jest waskim gardlem z punktu finalnego dzwieku wychodzacego z kolumn.

Proszę odpowiedz na tezę którą zawarłem w mojej wypowiedzi. Czy przy wymianie bezpieczników wymieniasz również pozostałe wąskie gardła zasilania??.

A ten dalej swoje. Pygar już napisał co masz przetestować i ja już wielokrotnie w innych miejscach zachęcałem do tego eksperymentu. Wstaw nawet zwykły gwóźdź do takiego otwartego typu mocowania bezpiecznika a przekonasz się co to jest" wąskie gardło". Będzie power że aż hej, ale brak zabezpieczenia sprzętu.

 

Ehh.. No ja nie musze wsadzać tam gwoździa, gdyż mam urzadzenia pomiarowe, które mi mówią jednoznacznie, że nie musze tego robić. W tym miejscu kończe swoje tłumaczenia, bo niestety abyśmy mogli kontynuować rozmowę potrzebna jest choć minimalna wiedza a prądzie elektrycznym. W tym całym wątku czuję się jak bym rozmawiał o tym, czy ziemia jest płaska czy nie. Mam, nadzieję, że użytkownik Pygar nadal podtrzymuję swoją chęć na testy ABX, a może jest ktoś bliżej trójmiasta, który też ma ochotę na takowe.

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Może na PW?

Szkoda mi gościa ;)

 

współczesnymi wyrobami o wielkiej urodzie za to z wątpliwą jakością, i do tego za absurdalną cenę

A kto mówi o kupowaniu ???

Zrób sobie głośniki , ucho masz , wiesz czego chcesz to naprawdę proste ;)

 

Tylko ja nie jestem "techniczny" i nie odważyłbym się ingerować w inne elementy konstrukcji bo się nie znam.

Dlatego zamiast strugać drewienka , można się douczyć ...wiedza nie boli ;)

Proszę odpowiedz na tezę którą zawarłem w mojej wypowiedzi. Czy przy wymianie bezpieczników wymieniasz również pozostałe wąskie gardła zasilania??.

Nie jestem wstanie wylapac i wymienic wszystkich. Do pewnego stopnia sie to robi, gniazda, bezpieczniki wewnetrzne okablowanie i kabel zasilajacy i jego wtyki. Jest jakas granica dla kazdego, ale ktos moze szukac przerobic wszystkie obwody.

Wazne ze kazda zmiana jest mniej lub bardziej latwa do wylapania (zaluzmy ze zawsze na plus choc niestety nie zawsze tak jest) wiec jest warta wykonania.

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), LAiV Harmony DAC, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
 
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.