Klub "less power more music" - kolumn do lampowców małej mocy

[Gość Roxi]

Witam w klubie którego dewizą ma być hasło "less power mor music":)

 

Postanowiłem założyć ten klub ponieważ nie widzę niczego w tym stylu w jednym miejscu. Są oczywiście ciekawe tematy np. o wzmacniaczach 2 watt'owych lub poświęconych 300B jednak nie widzę klubu poświęconego wyłącznie tematowi kolumn.

 

Do założenia tematu zainspirował mnie również fakt, że sam od niedawna jestem posiadaczem lampowych monobloków o mocy 18 watt na lampie 211 - Cyber Opera. Aktualnie posiadam kolumny firmy Studio 16 Hertz Aries, z którymi monobloki sobie jakoś radzą nie jest to jednak to, co mnie do końca interesuje za względu na niską efektywność kolumn i 18 cm głośnik średnioniskkotonowy który na początek był dobry ale nadeszła pora na progres.

 

Z ciekawszych kolumn jakie słyszałem grających w zestawieniu z lampą były np.:

http://itishifi.blogspot.com/2010/01/jbl-l200-studio-monitor.html

które gdyby nie ich wygląd chętnie wstawiłbym do salonu.

 

Inne kolumny które przypadły mi bardzo do gustu, może mniej ale już również trochę vintage to Zoller Temptation.

 

Aktualnie celuje w kręgu moich zainteresowań to coś z oferty:

Audio Note, WLM, Harpia a może ART Loudspeakers lub...

 

W piątek na dosyć długo lub bardzo długo:) będzie u mnie ciekawa konstrukcja kolumn firmy w wersji podłogowej i monitory o których napiszę wkrótce coś więcej.

http://domephase.com/en/pro204.html

 

Proszę wymianą pomysłów i doświadczeń na temat waszych kolumn. Sam również zamierzam w najbliższym czasie wybrać się z moim wzmacniaczem na kilka kolejnych odsłuchów, co z pewnością zrelacjonuje.

 

Mile widziani również konstruktorzy DIY z kolumnami jak w temacie.

 

Zapraszam do uczestnictwa w klubie:)

 

 

.

[Gość tomasz dudzinski]

Roxi , gratuluje pomysłu w założeniu FAJNEGO klubu .Nie ukrywam ,że jestem pełen podziwu dla Twojego zapału w audio . Trzymam oczywiście kciuki za to , abyś zrealizował swoje pragnienia i oczekiwania.

 

 

Tu niestety poprzeczka jak dla mnie trochę za wysoka , ale kto wie , może ....

Edytowane 21 Maja 2012 przez tomasz dudzinski

[Gość Roxi]

Roxi , gratuluje pomysłu w założeniu FAJNEGO klubu .Nie ukrywam ,że jestem pełen podziwu dla Twojego zapału w audio . Trzymam oczywiście kciuki za to , abyś zrealizował swoje pragnienia i oczekiwania .

 

Dzięki Tomek, właśnie patrze na kolumny które w środę do mnie przyjdą i mają bardzo słabą skuteczność. Teoretycznie nie powinny zagrać z moim 211. Jednak pan Ryszard z Fotopubu który je do mnie wysyła grał na nich z 300B i mówił, że jest dobrze. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Wiesz już gdzie odbędzie się kolejne spotkanie:)

[Gość tomasz dudzinski]

Wiesz już gdzie odbędzie się kolejne spotkanie:)

 

Trza opracowacć jakąś teleportacje , bo po tych Polskich drużkach , sam wiesz .Ale dla mnie kilometry nie straszne . Nie ma to jak spotkać się w doborowym towarzystwie .

 

Najbardziej ciekaw jestem , czy taki system z małą mocą potrafi nagłośnic Twoje pomieszczenie .

Edytowane 21 Maja 2012 przez tomasz dudzinski

[Gość Roxi]

Trza opracowacć jakąś teleportacje , bo po tych Polskich drużkach , sam wiesz .Ale dla mnie kilometry nie straszne . Nie ma to jak spotkać się w doborowym towarzystwie .

 

Taaak Tomek, w sumie, to nie wiem czy mogę Cię do tego klubu przyjąć z Twoim Amplifonem, bo ma aż 39 wattów i możesz się w tej konwencji mojej nie mieścić:) Z drugiej jednak strony, to przyjmuje Cię do klubu, najwyżej za jakiś czas zbanuje:)

[Rezyslaw]

Witam w nowym klubie i mam pytanie Daniel,dlaczego wybrałeś drogę słaba lampa wespół wysokoefektywne kolumny a nie odwrotnie czyli mocne monosy nawet lampowe w parze z "normalnoefektywnymi" kolumnami?

Edytowane 21 Maja 2012 przez Rezyslaw

[Gość Roxi]

Witam w nowym klubie i mam pytanie Daniel,dlaczego wybrałeś drogę słaba lampa wespół wysooefektywne kolumny a nie odwrotnie czli mocne monosy nawet lampowe w parze z "normalnoefektywnymi" kolumnami?

 

Dałem się przekonać panu Wojtkowi Szewisowi z Audio Note i Ryszardowi właścicielowi Fotopubu, że najlepsze systemy jakie budują często są oparte na wzmacniaczach małej mocy i kolumnach wysokiej efektywności. Jak posłuchałem 300B i 211 i porównałem do KT88, to stwierdziłem, że mi osobiście takie granie sprawia najwięcej przyjemności.

 

Szanuje jednak to co ma np. Triode u siebie i granie Krella. Również mi się bardzo podoba i nie chcę prowadzić sporów co lepsze. Nie zależy mi na tym aby wybierać najlepsze rozwiązanie tylko dobre dla mnie i dla ludzi o podobnych gustach.

[Rezyslaw]

niewątpliwię tak jest tylko czy taki system podoła Twojej kubaturze jak wcześniej zapytywał Tomek?

[Gość tomasz dudzinski]

Z drugiej jednak strony, to przyjmuje Cię do klubu, najwyżej za jakiś czas zbanuje:)

 

Wiem gdzie mieszkasz :)))

[Gość Roxi]

niewątpliwię tak jest tylko czy taki system podoła Twojej kubaturze jak wcześniej zapytywał Tomek?

 

Zollery dawały rady w zupełności. Wprawdzie nie miałem jeszcze monobloków tylko słuchałem z lamą luxmana i było dobrze więc o to się nie martwię. Teraz już ze mnie "powietrze zeszło" i mogę spokojnie szukać tego, co zaspokoi moje oczekiwania:)

 

Aby było jasne, to Ariesy, które posiadam bardzo lubię i mam do nich sentyment. Teraz doceniam jeszcze bardziej co potrafi Esotec i z jaką gra kulturą. Gdybym miał jakieś inne pomieszczenie, to zostawiłbym je sobie na zawsze, ale tak pewnie wkrótce trafią do innego domu.

 

Wprawdzie Triode teraz jakieś ciągłe nagonki robi, ale bez niego spotkania sobie nie wyobrażam:)

Szykujcie się już z Robertem do odwiedzenia mnie. Ponoć Poison II cennikowo zaczyna się od 8 tyś Euro i gra wyśmienicie, monitory 2 tyś Euro już do oddania. Nie mam tylko standów do monitorów, ciekawe czy Triode nie ma u siebie w magazynków jakiś gratów.

Edytowane 21 Maja 2012 przez Roxi

[Audio Academy]

Na ostatnim Audio Show u Wojtka w obu pokojach grało zajebiście. W jednym były ogromne Snelle a w drugim jakieś Audio Noty, gdzie ustawione były właściwie byle jak a lokalizacja na scenie była co do centymetra. To samo było z wagą instrumentów. I to jest właśnie poprawnie zaprojektowana kolumna i mnie się wydaje, że są to jedne z ważniejszych aspektów jakie powinny mieć dobre systemy głośnikowe.

[Gość Roxi]

Witaj Michał w moim klubie:)

Rozmawiałem o tym z panem Wojtkiem. Powiedział mi, że czasem świadomie posługuje się prowokacją. Choć nigdy osobiście tego nie widziałem na AS.

[Audio Academy]

Wojtek jest trochę zwariowany, ale zna się na rzeczy :)

[Gość masza1968]

Aktualnie celuje w kręgu moich zainteresowań to coś z oferty:

Audio Note, WLM, Harpia a może ART Loudspeakers lub...

Rok czasu grałem na WLM Lyra Signature z modułem Passive Control.

Pieniędzy toto kosztuje w... a w porównaniu z Iluminatorem szału nie było :(

 

U znajomego słuchałem potężnych monitorów Audio Note (modelu nie pomnę).

Oprócz przepięknej średnicy też nic mnie na kolana nie powaliło.

 

Wyrocznią nie jestem ale trudno będzie coś sensownego znaleźć jeśli polubiłeś SS.

[Gość Roxi]

Najbardziej podoba mi się jego argument handlowy... lepiej dopłacić trochę więcej (10-20 tyś) i mieć spokój na dłużej:) mowa oczywiście o pojedynczym klocku.

 

Rok czasu grałem na WLM Lyra Signature z modułem Passive Control.

Pieniędzy toto kosztuje w... a w porównaniu z Iluminatorem szału nie było :(

 

U znajomego słuchałem potężnych monitorów Audio Note (modelu nie pomnę).

Oprócz przepięknej średnicy też nic mnie na kolana nie powaliło.

 

Wyrocznią nie jestem ale trudno będzie coś sensownego znaleźć jeśli polubiłeś SS.

 

Witaj Masza:)

Zgadzam się z Tobą całkowicie. Łatwo nie będzie ale przynajmniej ciekawie, bo znowu coś nowego się odkryje:)

[Wuelem]

WLM jest bardzo trudny w konfiguracji. Nie dziwi mnie, że nawet mając kolumny rok czasu nie uzyskało się na przykład nawet 50% ich potencjału. O wiele spraw trzeba zadbać.

Jeśli ktoś słyszał na AS zestaw WLM i o takim dźwięku marzy, to jest świetna okazja mieć drugi z góry model aktywny (Viola) za grosze (nie ode mnie). WLM jest wart grzechu. I właśnie zdecydowanie najbardziej lubi wzmacniacze SET małej mocy. Najlepsze trzeba łączyć z najlepszym. Wtedy to nie hi-fi, nie hi-end, a muzyka live.

[Gość masza1968]

WLM jest bardzo trudny w konfiguracji. Nie dziwi mnie, że nawet mając kolumny rok czasu nie uzyskało się na przykład nawet 50% ich potencjału. O wiele spraw trzeba zadbać.

Spokojnie. Osiągnąłem z nich wszystko co się dało przy właściwej konfiguracji.

Zauważ, że nie napisałem że są złe. Wręcz przeciwnie - to wspaniałe konstrukcje ale mi bardziej podpasował SS.

Tyle.

 

Mało tego, właśnie Iluminatory barwą przypominają mi WLMy tylko mają większy wykop.

Edytowane 21 Maja 2012 przez masza1968

[Audio Academy]

Napisz Masza co miałeś podpięte do tych WLMów; wzmacniacze, cd, kable.

[Gość masza1968]

Napisz Masza co miałeś podpięte do tych WLMów; wzmacniacze, cd, kable.

Dzielony Phast, CD Electrocompaniet EMC1, okablowanie zasilające Shunyata ciągnięte z Hydry, głośnikowe i IC Albedo Monolith.

 

Ale to dzisiaj nie ważne. To temat Roxiego i jego poszukiwania.

Edytowane 21 Maja 2012 przez masza1968

[Gość Roxi]

Ale to dzisiaj nie ważne. To temat Roxiego i jego poszukiwania.

 

 

Ważne, ważne... każde doświadczenie jeśli szczere to cenne:)

Chyba powinno się rozpocząć budowę systemu od kolumn, a nie od wzmacniacza. Jednak zanim się kolumny wybierze, to dobrze o wzmacniaczu już myśleć, a nie budzić się z ręką w nocniku i okazuje się, że musisz kupować elektrownie, której nie planowałeś:)

[Audio Academy]

Wydaje mi się, że na takie kolumny to trochę za mało, przynajmniej jeśli chodzi o wzmacniacz.

A przedtem jakie wzmacniacze próbowałeś?

[Gość masza1968]

Wydaje mi się, że na takie kolumny to trochę za mało, przynajmniej jeśli chodzi o wzmacniacz.

A przedtem jakie wzmacniacze próbowałeś?

A co brakuje dzielonej 18W lampie SE na diabełkach i komponentach od Audio Note? To za ubogo dla WLM?

Phast wszedł na miejsce Accu E450. To było ponad dwa lata temu a do dzisiaj ciężko mi tzw. banana z twarzy zmyć :)

[Wuelem]

No właśnie, na bazie jakich porównań to twierdzenie, że wszystko osiągniete? Jakie były próbowane inne wzmacniacze?

 

Podczas żadnego AS taka konfiguracja nie wystąpiła. Zakładam, że Phast = diabełki. Ponadto skoro by Passive Control, to IC było więcej. I oczywiste jest, że WLM staje się bestią w połaczeniu aktywnym, a przynajmniej z dołączonym subem. Szczególnie środek mógł być ciężki do strawienia ze srebrem na głośnikowcu. Itd, itp. Fajna konkluzja dla WLM: zawsze dobre, ale nie zawsze każdemu się podobają :)

[Gość masza1968]

Cały czas idziecie drogą, że u mnie źle grały WLMy. Nie prawda, grały bardzo dobrze ale iluminator bardziej do mnie przemówił (nawet, jeśli w teorii to gorsza konstrukcja niż austriacka).

[Wuelem]

No to inny temat dla odmiany: kolumny Rehdeko.

Niech ktoś wyjaśni dlaczego grają tylko z głośnikowcem od Resona.

 

WLM 98 dB skuteczności, Rehdeko nawet 106 dB.

 

Mogę też zwrócić uwagę na polski Bodnar Audio - ostatnio miały podobno bardzo udany występ w Anglii. Szerokopasmowiec bez zwrotnicy - wciągający przekaz z magicznym wokalem. Rekomendowane do 300B. Wszystkie wymienione bardzo ciekawe.

[Audio Academy]

Cały czas idziecie drogą, że u mnie źle grały WLMy. Nie prawda, grały bardzo dobrze ale iluminator bardziej do mnie przemówił (nawet, jeśli w teorii to gorsza konstrukcja niż austriacka).

 

No i właśnie tego nie mogę zrozumieć. Zazwyczaj ludzie szukają prawdziwości w sprzęcie i dążą do tego a ty lekko zawróciłeś z drogi. No ale są różne gusta i może ty akurat nie szukasz "natury".

Kilka lat temu słyszałem WLMy w Sobieskim na samym dole, tam przy restauracjach. k**wa, nie wiedziałem co powiedzieć, tak mnie zatkało. Później słyszałem monitory, też w Sobieskim. To nic, że grało to z subwooferem, ale tak było tam wszystko spasowane i wyważone, że byłem pełen podziwu, nad tym co zostało osiągnięte.

Natomiast do tej pory nie słyszałem dobrej kolumny na Scanach. Ale uwaga! Dla mnie dobry dźwięk, nie oznacza, że jest on dobry dla kogoś innego, bo ten ktoś będzie zwracał uwagę na inne aspekty brzmienia niż ja.

Edytowane 21 Maja 2012 przez Audio Academy

[Gość masza1968]

No i właśnie tego nie mogę zrozumieć. Zazwyczaj ludzie szukają prawdziwości w sprzęcie i dążą do tego a ty lekko zawróciłeś z drogi. No ale są różne gusta i może, ty akurat nie szukasz "natury".

Ja (i nie tylko ja) odbieram WLMy jako chwilową fascynację. Później szukamy więcej "mięsa" w dźwięku.

W tamtym czasie moim głównym źródłem stał się analog. I szczerze odradzam 98dB do gramofonu. Słyszy się to, czego nie chcemy tam słyszeć :)

Człowiek, który je ode mnie kupił wytrzymał z nimi ok pół roku :)

 

Także nie ma co generalizować. Coś, co jest ideałem dla jednych, dla drugich jest przeciętne.

 

Natomiast do tej pory nie słyszałem dobrej kolumny na Scanach.

No widzisz, a wg mnie ciężko znaleźć kiepską konstrukcję na scanach :)

 

Dobra, EOT już tego...

Edytowane 21 Maja 2012 przez masza1968

[Audio Academy]

I o to chodzi. Scany faktycznie mają mięso i soczystość, ale akurat dla mnie to nie wszystko :)

[Wuelem]

Nikt nie zmieni WLM, które grają jak w Sobieskim z opisu. Problemem jest to, że nikt w domu nie potrafi ich tak ustawić - na taką jakość grania. Ale wiadomo, że można...

[yoachim]

No to i ja się dołączę, ponieważ również używam małej lampki, a mianowicie Leben'a CS300xs na EL84, który ma 15 wacików.

Dołożyłem do tego Tannoy'a HPD295A z 78' roku i muszę przyznać, że gra to jak cholera.

Raczej z Tannoy'a wyleczyć się mnie już nie da.

To choroba na całe życie, wpadasz i koniec.

Myślę już tylko o większych lub jeszcze starszych.

Już wiem dokąd idę.

Dobry, wysoko-efektywny głośnik plus niewielka lampka.

To jest to.

 

pozdr

joa

 

ps. fajny klubik, będę zaglądał