Klub "less power more music" - kolumn do lampowców małej mocy

[Lutek]

Lutek, a powiedz mi czy porównywałeś może kiedyś Tannoya do AN?

 

Niestety, nie mialem okazji porownac, jak rowniez nie wybralem sie specjalnie do zadnego salonu audio, aby tylko posluchac cos z AN - bez bezposredniego porownania.

[Gość nosferartur]

Założenia tego tematu są identyczne jak te, które przyświecały mi przy doborze elementów mojego systemu. Zwracam się zatem z uprzejmą prośbą o przyznanie mi legitymacji członkowskiej klubu.

[Gość Roxi]

Założenia tego tematu są identyczne jak te, które przyświecały mi przy doborze elementów mojego systemu. Zwracam się zatem z uprzejmą prośbą o przyznanie mi legitymacji członkowskiej klubu.

 

Witaj w klubie nosferartur!:)

Gratuluje systemu i poczucia estetyki:) Może napiszesz kilka słów o obecnej konfiguracji jaką posiadasz i "drodze" jaką masz za sobą jeśli chodzi o wcześniejsze doświadczenia.

[Gość masza1968]

Fajny sklepik :)

[Gość tomasz dudzinski]

Wracając do wczorajszego odsłuchu dodam ,że oprócz wokali był puszczany złoty krążek Faith No More i Guns N Rooses. Przez moment myślałem ,że lampa 2A3 nie da rady .A tu wielkie zdziwienie .Takiego basu w życiu nie słyszłem , poza oczywiście koncertami na żywo . Rozciągnięcie i zejście basu było z niesamowitą lekkością i swobodą . Słychać było niesamowitą fakture stopy perkusyjnej . Nawet przy głosniejszym słuchaniu , dżwięk nie rozmywał się i nie było jazgotu .Przez moment poczułem się jak na koncercie .Powiedział bym , że system radził sobie doskonale z każdym rodzajem muzyki .

Qrcze , tylko ta cena :(

 

ps. Wrażenia i emocje jeszcze nie opadły

 

Fajny sklepik :)

 

 

Maciek , to Twój :)))

Edytowane 27 Maja 2012 przez tomasz dudzinski

[Lutek]

Pewnie i tak , ale to co dziś usłyszałem na 70-cio letnich infinity

 

Nie pomyliles z tymi 70-cio letnimi Infinity ? Nie miales raczej na mysli lat 70-tych ?

Mozesz podac, jaki to byl dokladnie model kolumn ?

[Gość tomasz dudzinski]

Nie pomyliles z tymi 70-cio letnimi Infinity ? Nie miales raczej na mysli lat 70-tych ?

Mozesz podac, jaki to byl dokladnie model kolumn ?

 

Przepraszam ,rzeczywiście zaszła pomyłka , miało być z lat 70-tych.

Z wrażenia to lapsusy się zdarzają :)

A model to Infinity 2000 II , na poprzednich stronach Roxi zapodał link .

Edytowane 27 Maja 2012 przez tomasz dudzinski

[Gość masza1968]

Maciek , to Twój :)))

He, he. Do końca życia bym nie pracował :)

[Gość nosferartur]

„Gratuluje systemu i poczucia estetyki:)”

Dziękuję. Jak większość zaczynałem od tranzystorów i wielodrożnych zestawów głośnikowych. Bardzo długo bałem się tych „legendarnych” lampowych zniekształceń, misiowatości, czy podbarwień. Okazało się, że lampa lampie nierówna, i że duże bańki to nie tylko większa moc, co nie jest bez znaczenia, ale spory poziom neutralności, nie są aż tak miododajne jak 2A3, czy 300B. Co do kolumn, to od pierwszych kontaktów podobały mi się głośniki ze zwrotnicą 1- go rzędu (Audio Phisic Spark 1, pierwsze monitory Sonus Faber), zawsze miały lepszą przestrzeń i lepszą detalikę. Jestem „lwem salonowym”, ale do szerokopasmowców dotarłem raczej późno i przez przypadek, próbując dobrać kolumny do lampowych końcówek. Pierwszymi kolumnami były AP Tempo, nie pamiętam już modelu, ale to co można było z nimi zrobić przy pomocy push-pull’i nijak się miało do SET-u, nawet tak mocarnego jak mój. Po zestawieniu z WLM Diva Monitor doznałem iluminacji, ta szybkość, stereofonia, sposób organizowania sceny…. Tyle, że po AP wydały mi się troszeczkę kościste, brakowało im masy (teraz miałbym dla nich pewnie więcej szacunku). Po podłogowych Divach otworzyły mi się oczy. Dobrze wykorzystany koncentryk to jest to! Tyle, że mam nieduże pomieszczenie 16m2, a tam od 20 – stu w górę. Gdy potrzeby się w końcu krystalizują i ma się określony budżet, wszystko staje się o wiele prostsze. Trafiłem na bardzo obiecującą recenzję Zu Druid. Przy konfrontacji, było dobrze od pierwszych taktów. Zu nie mają praktycznie własnej barwy, mają za to nieprzeciętną dynamikę, jakość reszty toru ma tutaj jednak znaczenie, źródła w szczególności.

[triode]

planet_10 hifi

[Gość tomasz dudzinski]

planet_10 hifi

 

Andrzej , nowa koncepcja ? :)

Czyżby chodzi Ci nowy projekt po głowie ?

Edytowane 28 Maja 2012 przez tomasz dudzinski

[triode]

Andrzej , nowa koncepcja ? :)

Czyżby chodzi Ci nowy projekt po głowie ?

jubileuszowy post dla Daniela-szerokopasmowce nie kończą się na Tannoy`u.

[Gość Roxi]

Dziękuję. Jak większość zaczynałem od tranzystorów i wielodrożnych zestawów głośnikowych. Bardzo długo bałem się tych „legendarnych” lampowych zniekształceń, misiowatości, czy podbarwień. Okazało się, że lampa lampie nierówna, i że duże bańki to nie tylko większa moc, co nie jest bez znaczenia, ale spory poziom neutralności, nie są aż tak miododajne jak 2A3, czy 300B. Co do kolumn, to od pierwszych kontaktów podobały mi się głośniki ze zwrotnicą 1- go rzędu (Audio Phisic Spark 1, pierwsze monitory Sonus Faber), zawsze miały lepszą przestrzeń i lepszą detalikę. Jestem „lwem salonowym”, ale do szerokopasmowców dotarłem raczej późno i przez przypadek, próbując dobrać kolumny do lampowych końcówek. Pierwszymi kolumnami były AP Tempo, nie pamiętam już modelu, ale to co można było z nimi zrobić przy pomocy push-pull’i nijak się miało do SET-u, nawet tak mocarnego jak mój. Po zestawieniu z WLM Diva Monitor doznałem iluminacji, ta szybkość, stereofonia, sposób organizowania sceny…. Tyle, że po AP wydały mi się troszeczkę kościste, brakowało im masy (teraz miałbym dla nich pewnie więcej szacunku). Po podłogowych Divach otworzyły mi się oczy. Dobrze wykorzystany koncentryk to jest to! Tyle, że mam nieduże pomieszczenie 16m2, a tam od 20 – stu w górę. Gdy potrzeby się w końcu krystalizują i ma się określony budżet, wszystko staje się o wiele prostsze. Trafiłem na bardzo obiecującą recenzję Zu Druid. Przy konfrontacji, było dobrze od pierwszych taktów. Zu nie mają praktycznie własnej barwy, mają za to nieprzeciętną dynamikę, jakość reszty toru ma tutaj jednak znaczenie, źródła w szczególności.

 

Dzieki za fajny wpis:) Triode wklejał już jakieś nowe Zu...

A jeśli można zapytać ile ile trzeba zapłacić za podobny model jaki posiadzasz?

 

Ja dzisiaj rozpakowałem integre i CD domephase. Wygląda rewelacyjnie, a jak z graniem to zobaczymy. Piszę o tym jedynie jako ciekawostce, bo nie jest to coś czego szukam, a jedynie chciałem sprawdzić jak zagra "zestaw firmowy". Za jakieś czas jako ciekawostkę napisze więcej:)

 

Dzisiaj akurat kumpel wpadnie z Electrą i zobaczymy jak zgrają się z 211:)

 

planet_10 hifi

 

Znowu Triode zadałeś mi nową lekturę, a na razie przedzieram się przez Lutkowe linki:)

 

Na fotkach integra domephase z CD. Inegrę trzeba wnosić w dwie osoby, bo samemu nie da rady:)

[Gość nosferartur]

Triode wkleił Zu Dominance, pancernik. Mój Druid przy nim jest jak kajak. Kupiłem go w SoundClubie za 13000 zł. Tego modelu nie było w ofercie przynajmniej przez rok. Jestem w posiadaniu wersji MK4. Od marca miał pojawić się Druid 5, ale jego cena jest chyba mało zachęcająca.

http://www.6moons.com/audioreviews/zu20/1.html

Zaciekawił mnie natomiast ten dual-concentic Omen. Myślę, że obcowanie z czymś takim może dać sporo przyjemności.

[triode]

Zu Omen:``on sale``--- Omen Standard Loudspeaker | Zu Audio

[Gość Roxi]

Zaciekawił mnie natomiast ten dual-concentic Omen. Myślę, że obcowanie z czymś takim może dać sporo przyjemności.

 

Cena będzie pewnie w okolicach 20 tyś. W PL może będą na koniec roku. 13 tyś to dosyć okazyjny zakup:)

A co to za monobloki są na Twoim stolik, na jakiej lampie mocy i jakiej mocy? Jak rozumie jako źródła używasz głównie analogu?

[bingant]

a tutaj 95dB-owa konstrukcja Gravesena, która może się ciekawie komponować z tematem klubu :)

http://www.troelsgravesen.dk/JA8008_DTQWT.htm

[Gość nosferartur]

Wzmacniacze to Antique Sound Lab AQ 1006 DT (wcześniejszy model), lampa 845, moc 22 W. Obecnie używam Shuguang 845 B, repliki RCA, chociaż na fotografii świeci 845 C metal plate. Lampa C była idealnym kompanem dla moich Zu, przymuszała je do pracy tam gdzie normalnie potrzeba troszeczkę więcej mocy. Były to cudowne chwile, wyzbyłem się nawet zazdrości w stosunku do tych, którzy mają małe triody i przekaz z większą elegancją prezentowanych subtelności. Niestety końcówki nie zapewniały im wystarczających warunków pracy. Sam nie grzebię i mam daleko do kogoś kto mógłby wrócić mi ten raj utracony.

Istotnie, gramofon odgrywa sporą rolę w moim życiu. Chociaż nie należę do ultras, to uważam, że czarna masa jest bardzo łaskawa dla muzyki. Nie gryzą mi się również gramofon i wysoka skuteczność kolumn, zresztą klasyczna analogowość ma podwyższony poziom efektów niemuzycznych. Nie wiem czy to dobrze widać, pomiędzy jednym ze wzmacniaczy i przedwzmacniaczem gramofonowym stoi również top-loader Belcanto CD 2, jemu akurat wysoka skuteczność pozwala w ogóle istnieć w tym systemie. By zachować właściwe mu brzmienie, korzystam z jego wbudowanej, cyfrowej regulacji. Przy niższej skuteczności i niższej głośności straciłby twarz.

[jarkog]

Przeczytałem cały temat ale z DIY tu jakoś nie powiało za wiele. Sporo o kompletnych i dość kosztownych paczkach. Lampka małej mocy to trochę kłopot z pociągnięciem na basie. Może znacie jakieś ciekawe propozycje samych 10-12-15cali łatwych głośników basowych (do konstrukcji trzy drożnych) najlepiej do obudowy zamkniętej? Mam nadzieję że mieści się to w ramach tematu.

 

Lutek,

może znasz/masz dostęp do jakiś wysoko skutecznych Tannoy ale bez tubki w centrum?

Pozdrawiam

[bingant]

patrz 2 posty wyżej

[jarkog]

Widziałem ale czy aby napewno takiego smoka 250W pakować do słabych lampek? Zawieszenia głośników o dużych mocach są chyba trudniejsze do poruszenia. CZy to nie ujmie nieco z dźwięku przy zwykłym nie za głośnym odsłuchu? Tego się obawiam. Wydaje się, że ideałem byłby jakiś o mocy do góra 100W, efektywności w okolicach właśnie 95 lub wyżej dB (chociaż 92 alei w paśmie poniżej tych 100Hz) i aby pociągnął w dolnym zakresie w miarę równo do chociaż 50Hz podobnie jak ten:

Edytowane 31 Maja 2012 przez jarkog

[Lutek]

Lutek,

może znasz/masz dostęp do jakiś wysoko skutecznych Tannoy ale bez tubki w centrum?

Pozdrawiam

 

Gdybys troche wczesniej pytal, to mialem ciekawe glosniczki, ale to bylo w czasie jak jeszcze myslalem o odgrodach. Testowalem je z roznymi glosnikami i porownywalem z Tannoy-ami SRM. Zrezygnowalem jednak i zostawilem ostatecznie Tanno-ye, a glosniki sprzedalem. Poza tym, nie moge lapac kilku srok za ogon, bo z braku czasu, nienajlepszego zdrowia i przede wszystkim ciaglego uzerania sie z niesolidnymi, nieslownymi, lekcewazacymi stolarzami, nie moge ostatecznie skonczyc tych wiekszych obudow do moich 12-to calowych DC Tannoy-a. A co do tych glosnikow, to byly to takie w idealnym stanie 15-to calowe basowce z Altec-a University - model C15W i Tannoy-e - model 3849 pochodzace z tych monitorow: http://www.hilberink.nl/codehans/tannoy55.htm

Moze poszukaj fajnych 15-to calowych basowcow Altec-a, jak np. model 416 czy 515. Ale nie wiem jakie konkretnie parametry musza miec, aby nadawaly sie do obudow zamknietych.

Edytowane 31 Maja 2012 przez Lutek

[dezerter]

a tutaj 95dB-owa konstrukcja Gravesena, która może się ciekawie komponować z tematem klubu :)

http://www.troelsgravesen.dk/JA8008_DTQWT.htm

poproszę o zrobienie takiej konstrukcji w ciemno!! Bez odsłuchów.

Dziękuję

[jarkog]

Dzięki Lutek, spróbuję doszukać się więcej o nich.

[Gość Roxi]

W końcu znalazłem trochę czasu aby zabrać się za wyciągnięcie z kartonów Poison I. Red Ferrari specjalnie dla Triodego:)

Nie wiem czy są również takie podłogowce, ale monitory wyglądają niesamowicie.

[omen]

Wzornictwo bardzo niestandardowe. Jednak do takiego koloru trzeba mieć odpowiedni wystrój reszty, no i szmatkę do ciągłej polerki ;)

 

Słuchałeś Roxi już tych podłogówek ? Jakieś wrażenia ?

Nie bądź taki tajemniczy :)

[Rezyslaw]

Widzę, że zalecana moc pieca do tych monitorów to min 50W,ciekawe jak zagrają z Twoimi monosami Daniel?

[Gość Roxi]

Nie bądź taki tajemniczy :)

 

Nie jestem wcale tajemniczy, najnormalniej nie mam teraz za wiele czasu na to aby za wiele ich słuchać. A jaka jest różnica pomiędzy graniem na kolumnie nowej a wygrzanej to wiadomo. Za dużo sprzętów w jednym czasie nie jest dobrym rozwiązaniem....

 

Z tego co na dzień dzisiejszy jednak powiedzieć mogę, to grają w bardzo zrównoważony sposób. Nie eksponują żadnej części pasma. Bas jest świetnie kontrolowany, mają naturalną średnicę i otwartą górę. Scena jest niesamowita. Pomimo tego, że moje monosy radzą sobie z nimi nawet lepiej niż z Ariesami, to nie jest to idealne połączenie. Przydałaby się jednak odrobinę mocniejszy wzmacniacz aby w pełni pokazały swoje możliwości. Mam tą integrę i CD dedykowaną do tego zestawu ale trudno mi zaakceptować utratę barwy jaką niesie za sobą zmianę 211 na ten konkretny tranzystor. Pod integrą oczywiście czuć moc bo to 2 x 300 watt ale barwa, klimat już nie ten. Wolę już posłuchać muzyki z mniejszym powerem ale większą klasą. W każdym razie zamysł konstruktorów był chyba taki aby stworzyć coś przeźroczystego...

 

Mój kumpel, który jest muzykiem jak ich słuchał, to użył takiego porównania, że są muzycy których szybko można poznać po ich charakterystycznych instrumentach, a z innymi to musi wpierw spojrzeć na okładkę aby wiedzieć kto to gra, bo nie mają takiej charakterystycznej barwy. Z tymi kolumnami jest jak w tej drugiej wersji. Grają w bardzo neutralny sposób. Bez nachalności, bez słodyczy i bez wyraźnych podbarwień. Nie są to jednak kolumny do lampy o małej mocy...

 

Ciekawe jakby zagrały z Amplifonem, bo ten jest mocniejszy od mojej lampy, schodzi w niskie rejony a te paczki potrafią je doskonale kontrolować i to mógłby być do nich świetny "kompan" do grania. Może lepsza integra albo lepiej wygrzana bo ja na razie grałem na tej z domephase z 15 minut i wyłączyłem....

 

Widzę, że zalecana moc pieca do tych monitorów to min 50W,ciekawe jak zagrają z Twoimi monosami Daniel?

 

Monitory mają większą sprawność, grają bardzo podobnie do podłogówek ale nie schodzą już tak nisko. Mają o jeden głośnik mniej i wiadomo dużo mniejszą skrzynkę co słychać. Wspaniała średnica, niesamowita scena, ale to monitor do zdecydowanie mniejszego niż moje pomieszczenie. Design jednak niesamowity. Idealny do nowoczesnego wnętrza. Wbrew pozorom to ta czerwień jest dużo łatwiejsza do utrzymania w czystości niż w podłogówkach. Wprawdzie na obu jest położony lakier fortepianowy, ale na ciemniejszym kolorze widać to dużo bardziej i każdy jeszcze kto przyjdzie to z ciekawości paluchy na niej kładzie:)

[Gość masza1968]

Rok czasu grałem na WLM Lyra Signature z modułem Passive Control.

Pieniędzy toto kosztuje w... a w porównaniu z Iluminatorem szału nie było :(

Niniejszym odszczekuję powyższy wpis.

Z podkulonym ogonem nastąpił powrót do WLMa.

Klasa sama w sobie.

[Wuelem]

A czym to napędzasz, bo chyba nie tym, co poprzednio?

 

Na czym teraz polega ta "klasa"?