Skocz do zawartości
IGNORED

Dziwne pytanie


bobo29

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie z gatunku dziwnych. Jestem dziwnym człowiekiem, więc prośba o wybaczenie i przymrużenie oka na ten wyskok.

Posiadając wzmacniacz Yamaha A-S700 (dodam, że posiadam cały zestaw Yamahy z tej serii), chciałbym powoli wymienić klocki na dużo lepsze i mam możliwość zakupu używanego odtwarzacza cd marki Ayon CD-1S w rozsądnej cenie. Moje pytanie brzmi: czy nawet posiadając tak słaby wzmacniacz, wymiana odtwarzacza na w/w marki Ayon, przed wymianą wzmacniacza, odtwarzacz coś wniesie do mojego systemu? Chodzi oczywiście o poprawę jakości brzmienia? A jeśli wniesie, to jaki procent poprawy na chwilę obecną można by liczyć?

Mam świadomość, że wymiana wszystkiego ukaże nowe barwy. Ale na to potrzeba czasu i kasy...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/
Udostępnij na innych stronach
Gość JacekMadera

(Konto usunięte)

Ja jestem zwolennikiem wymiany całego systemu, przerabiałem zmiany poszczególnych klocków czy kolumn i na niewiele się to zdało, a może to ze względu na moją niecierpliwość... ;-)

Wymiana jednego z elementów to tylko mały krok naprzód... Pozostaje jeszcze pytanie jak długo będziesz czekał na wymianę pozostałych elementów, jeśli kilka tygodni to kupuj Ayona, jeśli lata to sobie odpuść, zbieraj ostro kasę i kup coś mniej więcej w jednym przedziale cenowym...

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543005
Udostępnij na innych stronach

Źródło to akurat najmniej daje. Ja u siebie mam multum urządzeń podpiętych pod wzmacniacz, które potrafią odtwarzać pliki i słyszę jaka jest mała różnica między nimi. Przede wszystkim tandem kolumny i wzmacniacz. Nie daj się zwariować płacąc wysokie sumy za źródło. Masz obudowę wartą 200zł, napęd za niecałe 100zł i jak dobrze pójdzie to dac za kilkaset złotych. Za audiofilskie powietrze nie ma co płacić.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543011
Udostępnij na innych stronach

Źródło to akurat najmniej daje. Ja u siebie mam multum urządzeń podpiętych pod wzmacniacz, które potrafią odtwarzać pliki i słyszę jaka jest mała różnica między nimi. Przede wszystkim tandem kolumny i wzmacniacz. Nie daj się zwariować płacąc wysokie sumy za źródło. Masz obudowę wartą 200zł, napęd za niecałe 100zł i jak dobrze pójdzie to dac za kilkaset złotych. Za audiofilskie powietrze nie ma co płacić.

 

Bzdury ! Byłem świadkiem wymiany "na chwile" w systemie odtwarzacza Ayon CD-1S na "zwykły" Roksan Candy 2. Reszta systemu to Leben 300 i jakieś kolumny Chario - jakie nie pamiętam. Powiem tylko tyle, posypało się wszystko. W porównaniu z Ayonem nie dało się tego słuchać.

Jeżeli wymienisz w przyszłości resztę systemu to warto, lepiej było by jednak zacząć od lepszego wzmacniacza lub kolumn.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543020
Udostępnij na innych stronach

Wymiana jednego z elementów to tylko mały krok naprzód.

Albo krok w tył albo w bok.

Źródło to akurat najmniej daje

Tu bym polemizował ostro. Dlatego mam dwa kompletnie różne brzmieniowo odtwarzacze CD. Caspiana, którego nazywam 'barwa' i Myryada, którego określam jako 'przestrzeń'. Nie obraź się ale moim znajomi, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z audio po zmianie z jednego na drugi odtwarzacz tylko patrzą na mnie ze zdziwieniem i coś im się wymsknie z ust :) Więc dziwię się, że coś takiego piszesz.

Zgadzam się ze Szpakowskim :) (Dariuszem??? :) )

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543062
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie mam multum urządzeń podpiętych pod wzmacniacz, które potrafią odtwarzać pliki i słyszę jaka jest mała różnica między nimi.

 

To akurat żaden argument.

 

Źródło daje z pewnością mniej niż wzmak i kolumny, ale nie można traktować go po macoszenu. Dobry CD potrafi dużo zmienić w zestawie. Warto jeśli cena i stan są okazyjne a ty niedługo będziesz mał $$$ na zmianę reszty.

 

Natomiast nikt nie odpowie jaki procent zmiany to wniesie i w jakim kierunku.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543081
Udostępnij na innych stronach

Jesli planujesz wymiaje calego systemu to bierz jesli dobra cena i dzwiek ci odpowiada, to przyzwoite cd, zrodlo daje najmniej ale roznice uslyszysz no i jak wymienisz wzmacbiacz i kolumny to juz zagra a przy starym cd wciaz bedzie przecietnie

chwilowy brak działalności w audio.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543082
Udostępnij na innych stronach

Pytanie ile ten CD kosztuje, i czy za podobną sumę nie kupisz jakiegoś wypasionego DACa...

Wszystko zależy od kasy, ale jeśli jest ograniczona, to zacząłbym od tandemu wzmak-kolumny, jak pisali poprzednicy.

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543088
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam takie wątki, po prostu same mądrości, że tylko garściami czerpać.

Nie znalazłem ani słowa na temat kolumn, które delikwent aktualnie posiada,

a prawdopodobnie jest to jakiś budżetowy szit pierwszy w kolejności do wymiany,

ale co tam kolumny, mało ważna drobnostka i szczegół, po wymianie cedeka (jednej padliny na inną, tylko droższą)

to dopiero zagra tak, że kapcie spadną i nie będzie końca cmokaniom z zachwytu...

Tym bardziej, że w znakomitej większości "hajendowych" cedeków egzotycznych "producentów" o których parę lat temu nikt nie słyszał,

siedzą te same bebechy z tej samej chińskiej fabryki, w której na tej samej taśmie są klepane te same gotowe układy do marketowej masówki

i nie jest niczym nadzwyczajnym, że po zdjęciu górnej pokrywy z takiego audiofilskiego wypasa za 5 czy 10 koła,

można tam znaleźć jakieś najtańsze ONKYO za tysiaka albo np. DVD Pioneera za 500zł z ujebanymi na chama wyjściami video.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543185
Udostępnij na innych stronach

"ujebanymi na chama..." ciekawe czy mnie zmoderuja za OT czy za wulgaryzm?tak se combacknołem i sie zastanawiam czy to dobry pomysł na powrót do Forum i na czytanie głupot przez new age users.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543269
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam takie wątki, po prostu same mądrości, że tylko garściami czerpać.

Nie znalazłem ani słowa na temat kolumn, które delikwent aktualnie posiada,

a prawdopodobnie jest to jakiś budżetowy szit pierwszy w kolejności do wymiany,

ale co tam kolumny, mało ważna drobnostka i szczegół, po wymianie cedeka (jednej padliny na inną, tylko droższą)

to dopiero zagra tak, że kapcie spadną i nie będzie końca cmokaniom z zachwytu...

Tym bardziej, że w znakomitej większości "hajendowych" cedeków egzotycznych "producentów" o których parę lat temu nikt nie słyszał,

siedzą te same bebechy z tej samej chińskiej fabryki, w której na tej samej taśmie są klepane te same gotowe układy do marketowej masówki

i nie jest niczym nadzwyczajnym, że po zdjęciu górnej pokrywy z takiego audiofilskiego wypasa za 5 czy 10 koła,

można tam znaleźć jakieś najtańsze ONKYO za tysiaka albo np. DVD Pioneera za 500zł z ujebanymi na chama wyjściami video.

 

Parantulla mam wrażenie że słabo czytasz - ludzie wspominali, w tym i ja, że więcej zyska inwestując tą kasę w kolumny/wzmak. Nie rozumiem więc nadmiernej ekscytacji.

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543283
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam takie wątki, po prostu same mądrości, że tylko garściami czerpać.

Nie znalazłem ani słowa na temat kolumn, które delikwent aktualnie posiada,

a prawdopodobnie jest to jakiś budżetowy szit pierwszy w kolejności do wymiany,

ale co tam kolumny, mało ważna drobnostka i szczegół, po wymianie cedeka (jednej padliny na inną, tylko droższą)

to dopiero zagra tak, że kapcie spadną i nie będzie końca cmokaniom z zachwytu...

Tym bardziej, że w znakomitej większości "hajendowych" cedeków egzotycznych "producentów" o których parę lat temu nikt nie słyszał,

siedzą te same bebechy z tej samej chińskiej fabryki, w której na tej samej taśmie są klepane te same gotowe układy do marketowej masówki

i nie jest niczym nadzwyczajnym, że po zdjęciu górnej pokrywy z takiego audiofilskiego wypasa za 5 czy 10 koła,

można tam znaleźć jakieś najtańsze ONKYO za tysiaka albo np. DVD Pioneera za 500zł z ujebanymi na chama wyjściami video.

 

Mamy i filozofow ktorzy probuja ratowac audionoobow

Ale obecnie jest to praktycznie niewykojalne, wystarczy spojzec na popularnosc iphonow ipodow isrodod i innego badziewia.... new konsumer obecnej ery to osobnik chlonacy scieme wiec wybierze onkyo w egzotycznej obudowie bo to prestiz mamy pokolenie fast foodow techno nobow ktore i do nas wkracza z hameryki...

chwilowy brak działalności w audio.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543306
Udostępnij na innych stronach

Źródło to akurat najmniej daje. Ja u siebie mam multum urządzeń podpiętych pod wzmacniacz, które potrafią odtwarzać pliki i słyszę jaka jest mała różnica między nimi. Przede wszystkim tandem kolumny i wzmacniacz. Nie daj się zwariować płacąc wysokie sumy za źródło. Masz obudowę wartą 200zł, napęd za niecałe 100zł i jak dobrze pójdzie to dac za kilkaset złotych. Za audiofilskie powietrze nie ma co płacić.

 

niezle banialuki, jak masz rzecziwiscie slaby system to i zrodlo dobre ci nie pomoze, ale przy nawet sredniej klasie zrodlo jest podstawa, bo to co zrodlo z siebie wyda to wzmacniacz tylko wzmocni z kolumny zmienia w fizyke, jak na poczatku bedzie slabo to i nakoncu nie ma co sie spodziewac rewelacji.

 

a z reszta, wiedze ze ostatnio dawanie rad jest modne i latwo przychodzi kazdemu, szkoda tylko ze malo jest tych madrych i trafnych...

 

ps. system gra tak jak najslabszy jego element. akurat dziala tutaj prawo wazkiego gardla

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543309
Udostępnij na innych stronach

ps. system gra tak jak najslabszy jego element. akurat dziala tutaj prawo wazkiego gardla

Wszystko się zgadza, tyle że w teorii, bo w praktyce jak koleś dysponuje kolumnami za dwa patyki,

to nie usłyszy niczego szczególnego nawet jak zmieni jednego cedeka za 1.000zł na innego cedeka za 100.000zł,

a wystarczy że zamieni kolumny za 2.000zł na lepsze za powiedzmy 4.000zł i od razu usłyszy każdą wydaną złotówkę,

nawet na tym samym beznadziejnym źródle, choćby i to było najpodlejsze DVD no name za 49zł z media markt.

Oczywiście każdy element systemu ma mniejsze lub większe znaczenie, chodzi tylko o to, żeby nie zaczynać od dupy strony,

bo to tylko zawracanie kijem rzeki i bezsensowne wydatki, zwłaszcza jak się nie ma za dużo do wydawania.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543326
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Mamy i filozofow ktorzy probuja ratowac audionoobow

Ale obecnie jest to praktycznie niewykojalne, wystarczy spojzec na popularnosc iphonow ipodow isrodod i innego badziewia.... new konsumer obecnej ery to osobnik chlonacy scieme wiec wybierze onkyo w egzotycznej obudowie bo to prestiz mamy pokolenie fast foodow techno nobow ktore i do nas wkracza z hameryki...

 

niezle banialuki, jak masz rzecziwiscie slaby system to i zrodlo dobre ci nie pomoze, ale przy nawet sredniej klasie zrodlo jest podstawa, bo to co zrodlo z siebie wyda to wzmacniacz tylko wzmocni z kolumny zmienia w fizyke, jak na poczatku bedzie slabo to i nakoncu nie ma co sie spodziewac rewelacji.

 

a z reszta, wiedze ze ostatnio dawanie rad jest modne i latwo przychodzi kazdemu, szkoda tylko ze malo jest tych madrych i trafnych...

 

ps. system gra tak jak najslabszy jego element. akurat dziala tutaj prawo wazkiego gardla

 

Jak się spojRZy na takie wpisy, to raczej ortografia, gramatyka ważką stają w wąSkim gardle...

Ludzie, nauczcie się pisać po polsku, skoro chcecie to robić na forum publicznym!

Co to za składnia, gramatyka, słownictwo (łącznie z błędami w języku angielskim)?

Błędy ortograficzne oraz interpunkcyjne wołające o pomstę do nieba...

Tego przeczytać ze zrozumieniem się nie da...

Nawet Google nie przepuści takiego czegoś! ;)

A jeszcze do tego:

 

http://www.youtube.com/watch?v=T2iISWltdzc

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543332
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie z gatunku dziwnych. Jestem dziwnym człowiekiem, więc prośba o wybaczenie i przymrużenie oka na ten wyskok.

Posiadając wzmacniacz Yamaha A-S700 (dodam, że posiadam cały zestaw Yamahy z tej serii), chciałbym powoli wymienić klocki na dużo lepsze i mam możliwość zakupu używanego odtwarzacza cd marki Ayon CD-1S w rozsądnej cenie. Moje pytanie brzmi: czy nawet posiadając tak słaby wzmacniacz, wymiana odtwarzacza na w/w marki Ayon, przed wymianą wzmacniacza, odtwarzacz coś wniesie do mojego systemu? Chodzi oczywiście o poprawę jakości brzmienia? A jeśli wniesie, to jaki procent poprawy na chwilę obecną można by liczyć?

Mam świadomość, że wymiana wszystkiego ukaże nowe barwy. Ale na to potrzeba czasu i kasy...

 

Może najpierw zacznij od zmiany kolumn ,jeśli takowe posiadasz ,bo nic o nich nie wspominasz.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543388
Udostępnij na innych stronach

 

 

Rozsądna to jaka? bo jak wręcz okazyjna ze sprawdzenim na miejscu,to brać i nie dyskutować,gonić króliczka:)

 

Tylko nie zapomniec w nastepnej kolejnosci o kolumnach i ezmacniaczu, chyba ze zostaje to nie kupowac tego ayona w kase.przeznacyc na.kolumny

chwilowy brak działalności w audio.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543401
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę cały system to może rozpiszę procentowy udział poszczególnych elementów w kształtowaniu jakości dźwięku lub jak ktoś woli, wpływ poszczególnych segmentów systemu na przetwarzany dźwięk :) Kolumny ok. 40%, wzmacniacz ok 30%, źródło ok 15-20%, przewody ok 5-10%, takie informacje znalazłem dawno temu w internecie :) A więc pytanie brzmi: Jakie kolumny oraz wzmacniacz posiadasz człowieku? Źródło jak widać wnosi bardzo wiele lecz nie synergię którą tworzy wzmacniacz - kolumny trzeba brać w głównej mierze pod uwagę. Możesz mieć bardzo drogiego DAC'a lecz gdy "zamykasz" system Altusami podłączonymi do jakiegoś zwyrodniałego technicsa niestety nie osiągniesz tego co chcesz. Odwrotna sytuacja jest wtedy kiedy słuchasz sobie swoich ulubionych traczków na zintegrowanej karcie dźwiękowej przestarzałego laptopa, ale masz podłączone załóżmy Marantza PM-75 do pierwszych z brzegu Tonsil Siesta i co? Który zestaw zagra lepiej? Pytania do autora wątku.

 

Kolega kilka postów wyżej wspomniał o tym, że iphone to badziew, no to nieźle ludzie myślą w dalszym ciągu stereotypowo, obecnie posiadam Samsunga Galaxy S3 który jest na 4 rdzeniach, system android który w nim siedzi jest systemem mocnym nie powiem. Tydzień temu miałem okazję porównać go do Iphone 4S który ma "skąpe" 2 rdzenie po 800hz i o dziwo system na tym hardware działa stabilniej aniżeli na S3, więc kłania się optymalizacja? Radzę autorowi wątku przeanalizować moje porównanie, w audio nie liczy się fakt posiadania "lepszego, droższego" sprzętu a umiejętność zoptymalizowania go względem siebie. U mnie wieża Sony RG-220 potrafiła zagrać lepiej aniżeli Yamaha AX-900 z kolumnami Tonsil Maestro II 180. Pozdrawiam! :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543550
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to najważniejsze dopasowanie wzmacniacza z kolumnami i odwrotnie . Nawet dobre kolumny mogą zagrać źle z niekiepskim wzmacniaczem , który sprawdził z innymi kolumnami . Jeżeli masz optymalnie dobrany wzmacniacz pod kolumny i system ten jest nienajgorszy , to źródło dźwięku ma duży wpływ na jakość , tylko są różne referencje słuchacza , a najlepiej sprawdzić to poprzez odsłuch . Jednak zdaję sobie sprawę z trudności odpowiedniego odsłuchu .

 

Jeżeli nie masz kasy na wszystko ( kolumny i wzmacniacz ) , to wstrzymaj się na razie z lepszym źródłem , chyba że dobra okazja . Rydz coś tak jakby segurował .

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543578
Udostępnij na innych stronach
Gość rydz

(Konto usunięte)

Twoje pytanie nie jest dziwne. Kazdy z nas byl kiedys na takim etapie.

Zrodlo to wazna sprawa, ale dobiera sie je prawidlowo na koncu, moim zdaniem.

Okazji ci nie zabraknie i w przyszlosci.

 

Nie zgodzę sie jednak,jeżeli cena okazyjna nic nie traci,wręcz przeciwnie,wzbogaci sie o nowe doświadczenia z audio.

Czy usłyszy zmiany w dżwięku?uważam że tak.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543591
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam takie wątki, po prostu same mądrości, że tylko garściami czerpać.

Nie znalazłem ani słowa na temat kolumn, które delikwent aktualnie posiada,

a prawdopodobnie jest to jakiś budżetowy szit pierwszy w kolejności do wymiany,

ale co tam kolumny, mało ważna drobnostka i szczegół, po wymianie cedeka (jednej padliny na inną, tylko droższą)

to dopiero zagra tak, że kapcie spadną i nie będzie końca cmokaniom z zachwytu...

Tym bardziej, że w znakomitej większości "hajendowych" cedeków egzotycznych "producentów" o których parę lat temu nikt nie słyszał,

siedzą te same bebechy z tej samej chińskiej fabryki, w której na tej samej taśmie są klepane te same gotowe układy do marketowej masówki

i nie jest niczym nadzwyczajnym, że po zdjęciu górnej pokrywy z takiego audiofilskiego wypasa za 5 czy 10 koła,

można tam znaleźć jakieś najtańsze ONKYO za tysiaka albo np. DVD Pioneera za 500zł z ujebanymi na chama wyjściami video.

 

nic dodać nic ująć sama prawda

skk

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543701
Udostępnij na innych stronach

niezle banialuki, jak masz rzecziwiscie slaby system to i zrodlo dobre ci nie pomoze, ale przy nawet sredniej klasie zrodlo jest podstawa, bo to co zrodlo z siebie wyda to wzmacniacz tylko wzmocni z kolumny zmienia w fizyke, jak na poczatku bedzie slabo to i nakoncu nie ma co sie spodziewac rewelacji.

 

a z reszta, wiedze ze ostatnio dawanie rad jest modne i latwo przychodzi kazdemu, szkoda tylko ze malo jest tych madrych i trafnych...

 

ps. system gra tak jak najslabszy jego element. akurat dziala tutaj prawo wazkiego gardla

Nic dodać, nic ująć.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543757
Udostępnij na innych stronach

Źródło to akurat najmniej daje. Ja u siebie mam multum urządzeń podpiętych pod wzmacniacz, które potrafią odtwarzać pliki i słyszę jaka jest mała różnica między nimi. Przede wszystkim tandem kolumny i wzmacniacz. Nie daj się zwariować płacąc wysokie sumy za źródło. Masz obudowę wartą 200zł, napęd za niecałe 100zł i jak dobrze pójdzie to dac za kilkaset złotych. Za audiofilskie powietrze nie ma co płacić.

akurat u m nie żródło daje najwięcej czasami o dwie klasy do góry

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96045-dziwne-pytanie/#findComment-2543760
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.