Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  90 członków

Nordost Klub
IGNORED

KLUB MIŁOŚNIKÓW KABLI FIRMY NORDOST


Gość cdplay.pl

Rekomendowane odpowiedzi

No z ta Valhalla to zwlekali ponad 10 lat:)

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Całe szczęście, że oprócz audio, ich produkcją jest również okablowanie sprzętu medycznego i zaawansowana technologia okablowania dla NASA. Gdyby produkcja Nordosta była tylko i wyłącznie skupiona na sektorze audio, to kto wie ile mielibyśmy już topowych i najlepszych wersji Valhalli czy też Odinów w cenach powodujących wodogłowie.

Parker's Mood

MarkN a transparenta to niby za darmo oddaja?;p Wszedzie jest belkot marketingowy i ceny kosmiczne:) Wazne zeby to bylo slychac:)

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Wiem wiem... tak tylko głośno myślę. Cenię te firmy... Transparent głośnikowy i Nordosta interkonekty są w moim systemie główną podporą okablowania... nie cenię ich polityki cenowej.

Parker's Mood

A czy ktoś z szanownych Kolegów słuchał sieciówki Heimdall 2 Power Cord? Jak ją można porównać do polskiego produktu GigaWatt LC-2 (MK2)? Lepsza?

Ja słuchałem Heimdalla 2 zasilającego, ale porównania z GigaWattem nie mam, jedynie z Blue Heaven LS oraz Wireworldem Stratus 5^2.

 

Nordost w pierwszej chwili zerwał mi kapcie ze stóp - kontrola, precyzja, tempo, dynamika, scena - wymiar oraz porządek i lokalizacja źródeł pozornych uderzyły naprawdę solidnie. Dopiero po chwili stwierdziłem, że może nieco odchudził dźwięk w stosunku do pozostałych dwóch, ale chyba ten zabieg był spodziewany. Według mnie to tamte dwa dodawały nieco więcej od siebie w środku pasma.

 

Kable zasilały Jolidę 302.

No z ta Valhalla to zwlekali ponad 10 lat:)

 

może są gdzieś jakieś wyprzedaże Valhalli w związku z wprowadzeniem nowego modelu?

ktoś z Was coś widział?

  • 2 tygodnie później...

Miałem tą sieciówkę Heimdall 2 i w moim systemie przegrała ona w sposób jednoznaczny i oczywisty z dużo tańszym polskim kablem GigaWatt LC-2 (MK3). W ogóle, w kontekście ceny, ten Nordost to jakieś kompletne nieporozumienie.

Jaka cena tego GigaWata, te nowe podobno sa bardzo dobre. A jezeli chodzi o zasilajace Nordosta to slyszalem, ze te starsze sa lepsze...ciekawe... Ja ostatnio sprzedalem Brahme i zastanawiam sie, ze moze zle zrobilem...

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Cena katalogowa GigaWatta to 1 900 zł za 2.0 m; Nordost Heimdall 2 kosztuje wg. katalogu 2 999 zł za 2.0 m. Brzmienie GigaWatt to inna półka, o wykonaniu nawet nie ma co się rozpisywać (wtyki Oyaide, pudło drewniane, które jeszcze pachnie), bo tutaj mamy do czynienia wręcz z kompromitacją Nordosta.

  • 4 miesiące później...

Witajcie.

Od kilku miesięcy jestem posiadaczem kabli Nordost Dreamcaster - IC i głośnikowy bi-wire. Macie jakieś doświadczenia z modelem Dreamcaster? Ciekaw jestem Waszych opinii.

 

Jeśli o mnie chodzi to z IC jestem zadowolony - czysto i przestrzennie.

Natomiast głośnikowy odchudził mi moje B&W 685

  • 3 miesiące później...

Witam.

Od kilku dni jestem posiadaczem interkonektów Nordost Solar Wind.

Bardzo fajnie mi grają. Poprawa in plus w całym zaktesie pasma. Scena stała się bardziej przejrzysta i wyraźnie

słuchać , że dalsze plany stały sie czystsze i zdecydowanie wyraźniejsze. Bas jest bardziej zwarty i zdecydowany

i niższy niż dotąd. Średnica też brzmi czyściej. Cały system dostał powietrza i sprężystości.

Pozdrawiam

Jan

Ten Nordost jest bardzo jasny, mialem glosnikowe Solar Wind ktore maja podobny charakter ale czasami moze sie to sprawdzic.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

  • 2 miesiące później...

Pierwszy kontakt z nordostem ;) mam od wczoraj sieciówkę blue heaven ls. Byłem ciekaw. Szukam czegoś taniego do naim cd5. Na razie nie jest źle. Jak z wygrzewaniem? Mam go tylko do środy - nie wiem, czy się wygrzeje :)

????

Trzymaj ją "pod prądem" tak długo, jak tylko możesz. Miałem swego czasu sieciówkę Blue Heaven LS na testach w domu, przez kilka dni i moje wrażenia były całkiem pozytywne. Czysty, otwarty, całkiem dynamiczny i szybki dźwięk, z niezłą sceną.

 

Aktualnie mam Red Dawn LS i jest oczywiście lepiej, bo trochę masywniej przy okazji, nie tracąc pozostałych aspektów opisanych wyżej. Sporo zależy od systemu - jeżeli masz dobrze "dociążony" dźwięk, a Naim cd5 nie szczędzi raczej w dolnych rejestrach, Blue Heaven da sobie radę, wg mnie.

Mam wrażenie, że się ożywił po tych kilku dniach. Robiłem porównanie z moim chang power 30 i mój nieco lepiej wypadał: lepsza mikrodynamika, ciut więcej szczegółów i ogólnie przejrzyściej z zachowaniem "przyjemności". Ale chang ponad 2x droższy. Zatem uważam, że blue heaven to dobry kabel. Chyba jednak oddam i pożyczę coś wyżej z nordosta.

????

Witam

Koledzy mam pytanko odnośnie filtra Qv2 czy ktoś z was ma takie cacko i może mnie troszkę w tym temacie uświadomić lub opisać wrażenia , ponieważ dość poważnie podchodzę do kupna lecz wiadomo zawsze jest jakieś ale ( wątpliwości ) . Dzięki za odpowiedzi z góry ;)

Przyłączam się do klubu z IC i głośnikowcem White Lightning wygrzanymi na firmowej wygrzewarce Nordosta! :)

Kabelki jak złoto!

Przy czym akurat w moim systemie głośnikowy sprawdza się lepiej niż IC.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Jeżeli chcesz isć wyżej, przeskocz Red Dawna i weź Heimdalla. To jest naprawdę super kabelek zasilający, aczkolwiek już trochę kosztuje. Z przykrością oddawałem go po testach w domowym zaciszu, ale aktualnie nie stać mnie na niego, niestety.

aktualnie mnie też nie stać. ale mam różne szatańskie myśli ;)

 

 

Przyłączam się do klubu z IC i głośnikowcem White Lightning wygrzanymi na firmowej wygrzewarce Nordosta! :)

Kabelki jak złoto!

Przy czym akurat w moim systemie głośnikowy sprawdza się lepiej niż IC.

 

fajnie, a na tle innych kabli głośnikowych jak to wypada?

Edytowane przez dekoracja

????

fajnie, a na tle innych kabli głośnikowych jak to wypada?

 

Szybkie, czyste, wyrafinowane, szczegółowe w dobrym sensie tego słowa, wyrównane.

IC jednak przegrał z bardziej gładką a równie przejrzystą i szczegółową (i tańszą) srebrną samoróbką by Henryk Kwinto.

Analogowy charakter i jedwabistość IC Audiomica pasował mi natomast bardziej przy połączeniu z Havaną. Wzmocnił już i tak fenomenalną muzykalność tego przetwornika.

I tak IC White Lightning znalazł się w rezerwie. Ale ogólnie jest to bardzo dobra łączówka, myślę że szczególnie przy lampowym sprzęcie się sprawdzi.

Natomiast głośnikowe zostawiłem. Słuchałem lepszego kabla głośnikowego w moim systemie, oczywiście. Dawał totalnie czarne tło, był gładki jak jedwab, ale kosztował 1200€, więc sobie odpuściłem.

Także mam jeszcze margines manewru z kablami bo White Lightning, choć bardzo dobry, to jednak nie jest ultymatywnym kablem głośnikowym, póki co jednak gra u mnie, bo zawsze jak mam wolne 1200€ to znajduję lepsze pomysły na ich wydanie, niż zakup kawałka kabla. :)

 

Jak jesteś zainteresowany profesjonalną recenzją White Lightning to masz link poniżej. W skrócie - typowy Nordost ale nieco słodszy, niż to firma ma w zwyczaju. Do znanego z innych Nordostów zachowania "szybki i wściekły" dodaje pierwiastek romantyzmu. :)

I ja bym się z tym zgodził.

 

http://www.google.ie/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&ved=0CCEQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.nordost.com%2Fimages%2Freview-images%2Freview-pdf%2F1_hifi_plus_issue_89_white_lightning_lr.pdf&ei=lKktVP7-Ke6f7gbV3IGwDg&usg=AFQjCNGxzS-kXQ0y4rM_BriOmKxAaZfleg&bvm=bv.76477589,d.ZGU

Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Dzięki - bardzo treściwa odpowiedź. Recenzja z hi fi + znam bo sobie czytuję ten magazyn, mój ulubiony. Mam prenumeratę cyfrową od paru lat. Jak tylko będzie jakaś kasa to lecę pożyczać więcej nordostów, całą siatkę sobie wezmę.

Szukam jednak max detalicznego grania w kablach bo naim potrzebuje moim zdaniem tego ;) bałem się zawsze nordosta, że mi uszy utnie, ale skoro te nowe takie poprawne to bring it on!

????

Dzięki - bardzo treściwa odpowiedź. Recenzja z hi fi + znam bo sobie czytuję ten magazyn, mój ulubiony. Mam prenumeratę cyfrową od paru lat. Jak tylko będzie jakaś kasa to lecę pożyczać więcej nordostów, całą siatkę sobie wezmę.

Szukam jednak max detalicznego grania w kablach bo naim potrzebuje moim zdaniem tego ;) bałem się zawsze nordosta, że mi uszy utnie, ale skoro te nowe takie poprawne to bring it on!

 

Ja nie wiem szczerze powiedziawszy czy Nordost z Naimem to jest najlepszy pomysł... Inna sprawa, że słuchałem Lavardina IT na moich kablach i dźwięk był wy***y w kosmos. :)

Więc jak ktoś lubi szczegółowo to będzie miał. :)

IMO Nordost jest świetnym partnerem do lampy i do tranzystorów Pure Class A.

W innych konfiguracjach - wymaga sprawdzenia, a z Naimem - to musi być niezły hardkor! :) Na pewno warto spróbować, bo może zagrać wyczynowo - jak ten Lavardin.

W życiu bym nie pomyślał, że Lavardin z Nordostem się sprawdzi.

Acha - White Lightning nie schładza i nie dehumanizuje dźwięku. Jest dokładny ale wciąż po tej dobrej stronie analityczności. Bas szczuplejszy niż moim Monsterze ale za to nie nadmuchany, szybszy, lepiej kontrolowany, zwinniejszy. Umie też przywalić ale z gołej piąchy a nie w grubej rękawicy jak Monster.

Moje zarzuty do niego (jak i do każdego Nordosta) to brak zupełnie czarnego tła, welwetowej gładkości i absolutnego spokoju, co cechuje najbardziej wyrafinowane kable.

Ale jestem skłonny zapłacić tą cenę dostając w rewanżu szybkość, przejrzystość kryształu i diabelską szczegółowość.

Jest może minimalnie nerwowy i szorstki ale nie tak jak starsze Nordosty - bardziej w słodką stronę Mocy idzie i to jest IMO krok Nordosta w dobrym kierunku.

Jeszcze jedno: Nordost (bez wzgledu na cenę) z powodu swoich "przyrodzonych cech" ;) jest kablem bardzo elitarnym, w tym sensie, że nadaje się tylko do łączenia najbardziej muzykalnych systemów. Nie wyobrażam sobie Nordosta z jakimś marnym tranzystorowym jazgotem... krwawienie z uszu murowane! :)

Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

To ja o brzmieniu i stereotypach odnośnie Nordosta. Najpierw brzmienie...

 

W porówaniu do innych kabli Nordost (uogólniam różne modele) ma większą rozpiętość dynamiczną - góra się skrzy, a dół potrafi sięgnąć najniższych nut. Z tego powodu może się wydawać, że dźwięk się jakby rozrzedza. Ale tak naprawdę jest tam wszystkiego więcej, tylko kolumny muszą grać w większej skali, aby to połączyć. Jakakolwiek kompresja kończy się popadnięciem w krzykliwość.

 

Teraz o stereotypie poglądowym... Nie zliczę ile razy ludzie sądzili, że Nordost ma srebrne przewodniki. Fakt, że jest srebrzysty z wyglądu i można tak pomyśleć, lecz w rzeczywistości do jego budowy użyto miedzi. I chyba z powodu zafałszowanego odbioru wzrokowego przylgnęła do Nordosta sygnatura - negatywna - srebrnych kabli. Ludzie bezwiednie zaczęli słyszeć to, czego tam nie ma.

 

Nie czuję się znawcą kabli Nordosta, miałem do czynienia z 3 modelami u siebie i paroma innymi okazjonalnie. Zachęcam tylko tych, którzy słuchają Nordosta po raz pierwszy, aby zapomnieli o obiegowych uprzedzeniach i nie łączyli kabli o wybitnej ilości informacji z kolumanmi, które chcą całą muzykę upchać w środkowym paśmie. Wtedy to, powiedziałbym, że Nordost sobie nie radzi z systemem, a nie systemowi nie pasuje kabel.

Ale naim to tylko cd i pre. Dalej lampy. I moje naimy nie są szczególnie brutalne.

 

A to warto spróbować, pewnie.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

  • 3 tygodnie później...

Zapisuję się do klubu. W systemie zagościła sieciówka Nordost Brahma. Do jednego ze źródeł potrzebowałem przejrzystą sieciówkę. Po długich dyskusjach z Wojtkiem_76 zdecydowałem się na Brahmę. Przewód zasila cyfrowy transport Lampizatora. Od razy po wpięciu w system góra była za jaskrawa. Po kilku godzinach grania się uspokoiło. Zdecydowanie jest to kabel poprawiający przestrzeń, lokalizację instrumentów itp. Dźwięk jest bardzo czysty. Mi jednak brakowało szybkości. Gram szerokopasmowymi głośnikami, nie mają zwrotnicy, zatem są pod względem szybkości i stereofonii w stanie dużo pokazać. Jak spojrzałem na wtyki Brahmy - stwierdziłem, że wymienię je. Wtyki te są bowiem jak od żelazka. Zamontowałem rodowane wtyki z karbonowym korpusem. I jestem zadowolony gdyż poprawiła się prędkość. Co jednak ciekawe - barwa także. Teraz jestem z dźwięku w 100% zadowolony. Bałem się, że góra będzie z Brahmy za ostra itp. Nic z tych rzeczy - co mnie raczej zaskoczyło. Ten kabel ma w moim systemie całkiem dobre dociążenie dolnej średnicy, bas jest także OK - w sam raz pod względem ilości - ponadto jest bardzo, bardzo dobrze kontrolowany i przejrzysty. Z pewnością moje uwagi nie są obiektywne. Puryści od głośników powiedzą z pewnością, że Bodnar Sandglass nie mają najniższego basu. Pewnie tak jest. Jednak dźwięk z tego kabla podoba mi się. Kiedyś, dawno temu miałem Nordosta Shivę. Był to ostry, odchudzony dźwięk. Brahma gra kompletnie inaczej. Ku mojemu zdumieniu - co powtórzę - dźwięk jest dobrze wypełniony i pełen smaczków. Przy tym szybki jak "diabli". Nie jest to szybkość typu "wyostrzone wysokie tony". To jest racze szybkość na średnicy.

Przekładanie wtyczek ukazało, jak zrobiony jest ten przewód. Na uziemnienu jest jest pojedynczy, posrebrzany, miedziany drut. Z kolei na fazie i na zerze są po dwa druty. Przed wejściem do zacisków na wtyczce są otoczone srebrną blaszką, którą to dociskają śruby mocujące we wtyku. Jest to wykonane i zainstalowane z dużą precyzją i kulturą. Przy czy same wtyki są bardzo proste/prostackie. Widać natomiast, że te druty to wysoka jakość. Świadczy o tym srebro, jakim są powleczone. Widzialem mnósto różnych srebrzonych drutów. Te są rzeczywiście pierwsza klasa. Idąc za ciosem, nabyłem głośnikowe SPM. minie jeszcze chwila, zanim przybędą. Jak już bowiem pisałem, nie mogę znaleźć kabli gł. które zagrałyby u mnie lepiej niż druty 0,6 m ze srebrzonej miedzi. Próbowałem różnych, włącznie z Nordostem Frey, Synergistic Research Accelerator TMR Ramzes, itp. Jak nie zagrają (nie wpiszą się w system) Nordosty SPM, to odpuszczę poszukiwania i zostanę z drutami DIY.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.