Przyczyny emigracji (wyjazdów za granicę)

[bady]

spoko luz, pójdziesz do pierwszej poważnej pracy to cię pracodawca naprostuje.

 

I jeszcze modły będziesz wznosił, żeby polaki biedaki cebulaki rozmnażali się po kątach, bo przyrost naturalny w dupie. Ale teraz ludzie też inaczej patrzą na świat i nie będą mieszkać na 12m2 z bachorami...

 

Zaraz zaraz. Wy mówicie o tych stanach, które istniejąc sobie prawie na bezludnej wyspie, nie mając wrogów ekonomicznych same zafundowały sobie kryzys 1920??? A z kryzysu wyszły dzięki II w.św. i pompowaniu kasy w zbrojeniówkę? I chcecie takiego systemu w obecnym świecie, gdzie wszyscy wokół dysponują kapitałem mogącym robić z naszą gospodarką, co się im żywnie podoba? Cool story bro.

Edytowane 11 Października 2012 przez bady

[toptwenty]

Ale teraz ludzie też inaczej patrzą na świat i nie będą mieszkać na 12m2 z bachorami...

Ależ będą, będą.

pójdziesz do pierwszej poważnej pracy to cię pracodawca naprostuje.

Mnie to już nie dotyczy, he he he...

[bady]

Ależ będą, będą.

 

nie mieszkają i nie będą. Ludzie nie chcą się rozmnażać i to jest fakt. Tu nie ma z czym dyskutować.

[Grzegorz7]

Jakiś PIS`iak wczoraj płakał, że Polki rodzą na emigracji a w Polsce nie chcą...

To Społeczeństwo wykazuje dojrzałość nie mnożąc się w kraju. Dojrzałości nie wykazuje państwo.

 

I to wiecznie gadanie o tym wspaniałym kapitalizmie. Ten kapitalizm to taka sama utopia jak komunizm...

[Gość StaryM]

Jakiś PIS`iak wczoraj płakał, że Polki rodzą na emigracji a w Polsce nie chcą...

To Społeczeństwo wykazuje dojrzałość nie mnożąc się w kraju. Dojrzałości nie wykazuje państwo.

No niestety. Z tego powodu właśnie postanowiono zaostrzyć ustawę antyaborcyjną i przyjęto do dalszego procedowania upośledzony projekt upośledzonej partii kanapowej. Czekam na dalsze rewolucyjne kroki. Teraz pozostanie nam tylko jedno - gwałty będą dozwolone.

[misiomor]

Jakoś tak się dziwnie składa, że Wielka Brytania w której polski przyrost naturalny aż buzuje, ma Dzień Wolności Podatkowej znacznie wcześniej niż w Polsce.

 

PS. Mam takie wrażenie, że obecna zapaść demograficzna w Polsce jest początkiem czegoś dobrego. Jeżeli nawet część ludzi powstrzymujących się od prokreacji robi to żeby nie fundować swoim dzieciom losu nędzarzy bez perspektyw w swoim kraju albo przybłęd na zmywaku - oznacza to że ludzie w Polsce zaczynają wreszcie myśleć o innych, na dodatek we właściwej kolejności, zaczynając od własnych dzieci.

 

Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe - jeżeli choć część decyzji o nie-posiadaniu dzieci bierze się z refleksji "nie chciałbym sam urodzić się w dzisiejszej Polsce" to jest to jakiś krok naprzód względem wcześniejszego bezhołowia i folgowania prymitywnym instynktom.

[Radmruś]

Z tego powodu właśnie postanowiono zaostrzyć ustawę antyaborcyjną

Lepiej zajęliby się projektem " przyjazny urząd" , służbą zdrowia, mądrym systemem podatkowym, ochroną osób pokrzywdzonych w różniastych przekrętach, wspieraniem wszelkiej dobrej inicjatywy obywatelskiej ( grupowej, indywidualnej ... - patenty, wynalazki, produkcji w Polsce itd. ) A nie od kilku lat Tupolew i aborcja bla bla bla. Jest masę naglących spraw ... edukacja seksualna - a szkoła to od czego jest ??? Wykształcić młodego człowieka i uświadomić mu pewne rzeczy to i tych obrzydliwych skrobanek będzie mniej. EDUKACJA, politycy niech zajmą się ważniejszymi sprawami...

radmruś ma takie zdanie

pozdrawiam

[Less]

Ten kapitalizm to taka sama utopia jak komunizm

Nie.

 

Komunizm był wymyśloną ideą, do której urzeczywistnienia daremnie dążono, której nigdy nie udało się zrealizować.

 

Kapitalizmu nikt nie wymyślił. Powstał sam. I realnie istniał i istnieje w różnych formach. Ostatnio niestety psuty coraz większymi dawkami socjalizmu.

[Grzegorz7]

Kapitalizmu nikt nie wymyślił. Powstał sam. I realnie istniał i istnieje w różnych formach.

To tak jak różne socjalizmy, w tym ten „z ludzką twarzą”…

 

Kapitalizm w czystej postaci jest (właściwie był) tylko osobliwością; przestał istnieć jak się tylko rozpoczął. Bo kto widział wolną konkurencję podmiotów i wolny obrót towarami…? W realnych społecznościach tworzą się od razu rozmaite polaryzacje, grupy nacisku,…

 

Nie ma kapitalizmu!

[toptwenty]

W realnych społecznościach tworzą się od razu rozmaite polaryzacje, grupy nacisku,…

To są właśnie między innymi te podmioty, o których piszesz wcześniej. Wolna konkurecja obejmuje wszystko - produkcję, dystrybucje, postęp techniczny, wolną myśl i swobody obywatelskie.

 

Przeżywaja najlepsi - tak samo jak w przyrodzie.

[Less]

Nie ma kapitalizmu!

A kapitaliści są?

[Grzegorz7]

Czy można być kapitalistą mając 1/3 atrybutu kapitalizmu; kapitał...?

Może inaczej, są ludzie majętni.

Ci aktywniejsi ekonomicznie np. grają na giełdzie.

A więc pojawiła się Giełda.

Następna pomyłka kapitalizmu. Spekulacja w czystej formie. Towarem jest pieniądz a nie dobra wytwarzane. Gwóźdź do trumny kapitalizmu.

;)

[Less]

Kapitalizm, którego nie ma, popełnia pomyłki. I do tego ma swoją trumnę.

[Arku]

No niestety. Z tego powodu właśnie postanowiono zaostrzyć ustawę antyaborcyjną i przyjęto do dalszego procedowania upośledzony projekt upośledzonej partii kanapowej. Czekam na dalsze rewolucyjne kroki. Teraz pozostanie nam tylko jedno - gwałty będą dozwolone.

Oni muszą walczyć o wszystkich upośledzonych. W końcu to jakby ich towarzysze partyjni. Wyskrobać nie wolno. Jak za Stalina.

 

Czy można być kapitalistą mając 1/3 atrybutu kapitalizmu; kapitał...?

Może inaczej, są ludzie majętni.

Ci aktywniejsi ekonomicznie np. grają na giełdzie.

A więc pojawiła się Giełda.

Następna pomyłka kapitalizmu. Spekulacja w czystej formie. Towarem jest pieniądz a nie dobra wytwarzane. Gwóźdź do trumny kapitalizmu.

;)

Goldman Sachs był sprawca ostatniego kryzysu na kredytach ubezpieczanych. A całe nadęte pieprzenie o ekonomii kapitalistycznej i wolności lyberalnej było dla nich od 40 lat przykrywką do mozliwości okradania własnych klientów.

 

Ponieważ rynek instrumentów pochodnych nie był w USA kontrolowany, więc pojawiły się tak zwane "banki inwestycyjne", które niczego nie inwestują i nie są tez bankami.

Zajmują, się spekulacją za pozyczone pieniądze, poprzez inkorporowanie wartości w derywatach i opcjach na wszystko - na materiały i surowce, obligacje, zmiany cen, zmiany indeksów firm ratingowych (sic!) itd.

 

Nie jest to żadna bankowość, tylko zwyczajne kasyno, w którym gracze zakładają się między sobą i ustalają strategi e jak okraść innych graczy i jak wciągnąć do tej gry jak największą część świata.

 

Problem jednak w tym że właściciele tego kasyna są jednocześnie w nim szulerami.

 

Jeśli np. mogą zyskać na zawartych opcjach na spadek długu Grecji, to zrobią wszystko żeby kurs obligacji greckich poleciał w dół. Uruchomią w tym celu opłacone agencje ratingowe, wstrzymywanie finansowania międzynarodowego, wstrzymywanie kupna nowych emisji, fałszywe rekomendacje dla klientów i podobny PR.

Ich nie obchodzi ilu ludzi straci dochody, ile przedsiębiorstw zbankrutuje i gdzie wrośnie bezrobocie. To są firmy zarabiające na cudzym niepowodzeniu, na niszczeniu gospodarki, bo takie skutki wywołuje masowa spekulacja.

 

ps. w tej chwili własnie usiłują zniszczyć Hiszpanię, bo na niszczeniu Grecji już zarobili. Własnie znajdująca się na ich usługach abencja ratingowa S&P obniżyła rating wiarygodności krdytowej Hispanii.

 

Z tych działon dla nas lekcją jest to że jak tylko nasza gospodarka zaczęłaby się lepiej kręcić to natychmiast banki inwestycyjne zaczną grę która w konsekwencji będzie nas ciągnęła w dół. Na razie jest u na nędza więc nie są zainteresowani. I dlatego właśnie wszystkie Państwa dbają, żeby sektor finansowy pozostawał w rękach kapitału narodowego.

W Polandii balcerek z lyberałamu gdańskimi od Tuska sprzedali ponad 80% sektora bankowego obcemu kapitałowi, poddając gospodarkę kontroli międzynarodowych spekulantów.

 

Przeżywaja najlepsi - tak samo jak w przyrodzie.

No to jak cię będą wyprowadzać za stodołę żeby strzelić w łeb z naganta, tak jak rodzinie carskiej w 1917 roku, to sobie wtedy dośpiewaj tekst że przezywają najlepsi.

Edytowane 11 Października 2012 przez Arku

[romekjagoda]

Daleki Wschód - jeżeli gdzieś państwo silniej interweniowało to w Korei, choć tam jednak większość firm (Samsung, LG, Kia, Hyundai) jest własnością kilku rodzin, powiązanych z państwem.

 

Misimor, w Korei państwo nacjonalizowało największe koncerny, przebranżowiało istniejącę za olbrzymią kasę, i stosowało protekcjonizm celny. Interwencjonizm był b. duży i jest to udokumentowane.

 

Co do rozwoju USA i UK - jednak główny ich rozwój ekonomiczny był dziełem sektora prywatnego, nacjonalizacje i interwencje kojarzą się z takimi niechlubnymi epizodami jak np. British Leyland.

 

Tak, ale ten sektor prywatny wyglądałby dzisiaj jak w PL, gdyby ich firmy startowały w warunkach w jakich u nas budowano kapitalizm. Nikt się nie wstydził w UK i US narzucać kilkudziesięcioprocentowe cła importowe, subwencjonować eksport i sprzedawać produkty po dumpingowych cenach. A teraz to wielkie grzechy, mamy WTO i wcześniej GATTS.

 

Jeżeli nawet część ludzi powstrzymujących się od prokreacji robi to żeby nie fundować swoim dzieciom losu nędzarzy bez perspektyw w swoim kraju albo przybłęd na zmywaku - oznacza to że ludzie w Polsce zaczynają wreszcie myśleć o innych, na dodatek we właściwej kolejności, zaczynając od własnych dzieci.

 

Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe - jeżeli choć część decyzji o nie-posiadaniu dzieci bierze się z refleksji "nie chciałbym sam urodzić się w dzisiejszej Polsce" to jest to jakiś krok naprzód względem wcześniejszego bezhołowia i folgowania prymitywnym instynktom.

 

Już Ci kiedyś napisałem, że to zupełnie bezpodstawna teza, przypuszczenia i spekulacje Twoje osobiste. Równej jakości jest moje powątpiewywanie, że ktokolwiek rezygnuje z posiadania dzieci, bo mogłyby one skończyć pracując na zmywaku. Tego typu myślenie, to absurd.

[Grzegorz7]

No tak.

Stwierdzenie o mądrości społeczeństwa zburzyłoby Misiomora koncepcje o jego prymitywizmie ;)

 

A prawda jest taka, że ludzie mają naturalna dążność do lepszego życia. Macierzyństwo jest tu drugoplanowe wobec działalności naszych politycznych elit.

[misiomor]

Różnie ludzie się wypowiadają nt. prokreacji, nie zawsze zresztą zgodnie z prywatnymi przemyśleniami. Ciagle bezdzietność jest tematem tabu, otoczenie różnie potrafi reagować na takie poglądy wygłaszane głośno - geny a zwłaszcza memy przetrwania tu i ówdzie trzymają się mocno, zwłaszcza w warstwie deklaratywnej. Spotkałem jednak ileś osób mówiących bez ogródek - że np. woleli mieć jedno dziecko wychowane i doinwestowane jak należy, niż stado mentekaptusów. Niekoniecznie nawet w Polsce.

 

Co do zachodniego podejścia do gospodarki - stałe czasu są tak długie że obie strony (liberałowie jak i socjal-interwencjoniści) przypisują sobie sukcesy, a przeciwnikom porażki manipulując statystykami. Wiadomo jednak, że Sowieci i ich pożyteczni idioci mistrzowsko rozegrali sprawy propagandowe i właściwie do czasów Reagana i Thatcher Zachód uważał że z komunizmem przegrać musi jako że jest on w gruncie rzeczy lepszy, że interwencja jest jednynym wyjściem itd. Tym niemnniej sztandarowe osiągnięcia techniki czy organizacji pracy to - zwłaszcza na Zachodzie - jednak sektor prywatny, czasem na zamówienie wojska - jednej z niewielu dziedzin gdzie państwo jest kompetentne jeżeli ktoś mu zagraża.

[toptwenty]

nie mieszkają i nie będą. Ludzie nie chcą się rozmnażać i to jest fakt. Tu nie ma z czym dyskutować.

Kiedyś mieszkali na kupie - jedna rodzina na jeden pokój - i mnożyli sie jak króliki. Teraz każdy jest panisko - i jemu sie należy!

 

Ten kapitalizm to taka sama utopia jak komunizm...

Nie utopia - pojedź do Berlina albo Londynu.

 

No to jak cię będą wyprowadzać za stodołę żeby strzelić w łeb z naganta, tak jak rodzinie carskiej w 1917 roku,

To juz się zaczęło? Komuna wraca? Bedzie raj!

[misiomor]

Kiedyś mieszkali na kupie - jedna rodzina na jeden pokój - i mnożyli sie jak króliki. Teraz każdy jest panisko - i jemu sie należy!

To nie tak działa - dziecko mieszkające "na kupie" zostanie zgnojone w szkole przez takich co to swój pokój mają.

[toptwenty]

Albo o

To nie tak działa - dziecko mieszkające "na kupie" zostanie zgnojone w szkole przez takich co to swój pokój mają.

Albo odwrotnie, historia zna przypadki... :)

Edytowane 11 Października 2012 przez toptwenty

[misiomor]

Odwrotnie - może się zdarzyć, jednak będzie się to zwykle wiązało z udziałem w bandzie takich co to na kupie mieszkają i raczej nieciekawymi perspektywami życiowymi w związku z tym.

 

To staje się zresztą coraz mniej prawdopodobne - pieniądz rządzi już nawet w hierarchii więziennej, więc w szkole tym bardziej. Zwłaszcza że bogaci rodzice mają zwiększone możliwości - czy to wpływu na nauczycieli bądź pracowników socjalnych, ew. zabrania dziecka do lepszej, prywatnej szkoły w razie jakby z żulernią miało problemy. Biedne dziecko - ofiara "bullying'u" nie ma żadnych szans.

[Grzegorz7]

Nie utopia - pojedź do Berlina albo Londynu.

Utopia.

Podobnie albo lepiej jest w Pekinie...

 

Za czym te argumenty?

 

Kapitalizm: prywatna własność, wolny obrót, wolna konkurencja pomiędzy podmiotami.

I od razu ograniczenia:

1. Monopole państwowe.

2. Ograniczenia obrotu kapitałowego, np. przez kontrolę państwa nad systemem bankowym.

3. Interwencjonizm i protekcjonizm (cła) państwowy.

4. Nierówne traktowanie podmiotów przez prawo, w szczególności różne opodatkowanie.

5. Różne ograniczenia w wolnym obrocie towarami i usługami.

6. Koncesje, zezwolenia.

7. Władzę biurokracji.

 

1-3 wykorzystują sprytne rządy na Świecie.

4-7 zazwyczaj jest negatywne.

 

Krótka refleksja wystarcza, żeby dojść do wniosku, iż polskie rządy spieprzyły wszystko (1-7)!

Nie widzę tu roli społeczeństwa do poprawy... ;)

O tym tu mówimy.

[fox733]

Wszyscy wiedzą dlaczego jest źle ale nikt nie wie jak sprawić by było dobrze. Znaczy wiedzą ale nie da się bo...

[Grzegorz7]

A Ty Fox czemu wyjechałeś za granicę?

[Arku]

To juz się zaczęło? Komuna wraca? Bedzie raj!

Nie.

Po prostu za głupi jesteś żeby zrozumieć jakiekolwiek porównanie.

Ciebie tylko ziemia wyprostuje.

[fox733]

A Ty Fox czemu wyjechałeś za granicę?

Czasowo, co kilka tygodni max 6 jestem w domu tydzień/dwa plus urlop 1msc. Czemu? Bo nie potrafię założyć a właściwie prowadzić w naszych polskich realiach własnego biznesu a jako pracownik najemny nie miałem szczęścia do posady za płacę większą niż 4k pln za ok. 250rh

Edytowane 11 Października 2012 przez fox733

[Arku]

Foxiu, w Polsce to tak z 10 do 15 milionów ludzi nie ma szczęścia pracy za 4k pln niezależnie od ilości rh.

 

ale wiadomo wszyscy się nie spakują i nie wyjadą. Bo gdyby tak się mogło stać, to tuskie by swoimi portkami mogli porządzić. Ale nie może więc się tym nie przejmują.

[toptwenty]

Kapitalizm: prywatna własność, wolny obrót, wolna konkurencja pomiędzy podmiotami.

I od razu ograniczenia:

1. Monopole państwowe.

2. Ograniczenia obrotu kapitałowego, np. przez kontrolę państwa nad systemem bankowym.

3. Interwencjonizm i protekcjonizm (cła) państwowy.

4. Nierówne traktowanie podmiotów przez prawo, w szczególności różne opodatkowanie.

5. Różne ograniczenia w wolnym obrocie towarami i usługami.

6. Koncesje, zezwolenia.

7. Władzę biurokracji.

To wszystko po to, żeby było na zasiłki dla laniuchów

[Krak_oN]

Krótka refleksja wystarcza, żeby dojść do wniosku, iż polskie rządy spieprzyły wszystko (1-7)!

Nie widzę tu roli społeczeństwa do poprawy... ;)

 

Na emigracji z naszym społeczeństwem w odniesieniu do innych Polaków też nie jest chyba najlepiej, bo na różnych forach Polacy którzy są lub byli na emigracji dośc często piszą tym podobne posty :

 

''jest jedna zasada za granicą i tyczy się to wszystkiego. Jak najmniej kontaktów z Polakami - nie wiem dlaczego nasz naród tak ma ale lepiej tego przestrzegać ;) ''

[Arku]

i na Internet dla starych pierdołów wypisujących swoje kretyńskie poglądy z urojonej rzeczywistości alternatywnej w ramach terapii zaleconej przez geriatrę..