Skocz do zawartości
IGNORED

Shiga mini kit - zamówienie


ja_brzoza

Rekomendowane odpowiedzi

Przyjdzie jeszcze człekowi czas na granit i będzie wtedy 'ancient'... Póki co bądźmy 'human' ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rozwiązanie lektora jest ok ale z napędem sanyo jest sprawa bardziej skomplikowana, bo nie każdy chodzi cicho. Trzeba by go umieścić głębiej żeby dało się zrobić jakieś wieko w celu wygłuszenia pracy napędu.

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

Kopczas

 

Chyba chodzi Ci o szumy powietrza spowodowane wirowaniem płyty i niewielkimi odległościami jej samej od plasticzanych osłon, ogólnie to tego nie słyszę jak słucham muzyki, gwarantuje Ci że przy takiej obudowie jak Ancient Audio lub

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) nie usłyszysz szumów:-)

 

Bardziej boli mnie kiepska jakośc mechaniczna samego chasis w napędzie wystarczy lekko wygiąć blachę i nici z odczytu, tutaj najlepsza obudowa nie pomoże.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Chyba chodzi Ci o szumy powietrza spowodowane wirowaniem płyty i niewielkimi odległościami jej samej od plasticzanych osłon, ogólnie to tego nie słyszę jak słucham muzyki, gwarantuje Ci że przy takiej obudowie jak Ancient Audio lub

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) nie usłyszysz szumów:-)

 

Tak jak pisałem, każdy napęd działa inaczej. To co u mnie słychać kiedy kręci się płyta, to jakiś odgłos więcej, który jest wyraźnie słyszalny w cichszych momentach odtwarzanej muzyki.

Taka osłona jak MBL ma załatwiłaby sprawę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

Gość piotrektychy

(Konto usunięte)

pytanie... czy ma znaczenie w jakiej kolejności lutujemy smd na płytce, np. scalaki, półprzewodniki, rezystory i kondy, czy nie ma to znaczenia ? Ruszam po kilku miesiącach z projektem i nie wiem jak się do tego zabrać ponieważ smd jeszcze nie lutowałem

 

Piotr

pytanie... czy ma znaczenie w jakiej kolejności lutujemy smd na płytce, np. scalaki, półprzewodniki, rezystory i kondy, czy nie ma to znaczenia ? Ruszam po kilku miesiącach z projektem i nie wiem jak się do tego zabrać ponieważ smd jeszcze nie lutowałem

 

Piotr

Co prawda w projekcie nie uczestniczę, ale pytanie ogólne więc odpowiem. Stara zasada obowiązuje dalej, czyli od najmniejszych do największych. Z tym , że kości lutuję najpierw, bo łatwiej sprawdzić przejścia lub zwarcia co przy małym rastrze może się zdarzyć.

Gość piotrektychy

(Konto usunięte)

dzięki, ale chodziło mi bardziej o kolejność rozmieszczania elementów niż technikę lutowania, tą mam opanowaną od pradziejów, na dodatek przy zastosowaniu sprzętu z przełomu lat 70/80 ;)

pytanie... czy ma znaczenie w jakiej kolejności lutujemy smd na płytce, np. scalaki, półprzewodniki, rezystory i kondy, czy nie ma to znaczenia ?

 

Ja zacząłem od montażu drobnych elementów biernych SMD.

Gość piotrektychy

(Konto usunięte)

ok, dzięki za podpowiedzi. Kiedyś, dawno, dawno temu kolejność lutowania układów cyfrowych miała znaczenie, trzeba było pętać nóżki, lub lutować scalaki wbite np. w folię alu, broń Boże lutownicą transformatorową, stąd moje pytanie o kolejność lutowania.

ok, dzięki za podpowiedzi. Kiedyś, dawno, dawno temu kolejność lutowania układów cyfrowych miała znaczenie, trzeba było pętać nóżki, lub lutować scalaki wbite np. w folię alu, broń Boże lutownicą transformatorową, stąd moje pytanie o kolejność lutowania.

Było, było - pamiętam. Teraz ryzyko uszkodzenia kości tudzież fetów od ładunków elektrostatycznych jest znacznie mniejsze.

  • 3 tygodnie później...

Może się przyda przy projektowaniu obudowy-

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i jeszcze ciekawy pomysł na nóżki -

post-4767-0-05543100-1392371441_thumb.jpgpost-4767-0-04501800-1392371452_thumb.jpgpost-4767-0-09829300-1392371462_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Podobno Shiga-saremini gra jak się wyraził kolega zaj...eb... i to jak twierdzi duzo lepiej od orginału JVC i co zaskakujące lepiej od CD-pro2.

 

Ponadto zauważył że projekt kolegi Marosika jest świetnie dopracowany. Oczwywiscie są jakies drobiazgi ale nie ma wogóle co porównywać z Vicolem.

Co do czytania płyt kolega Shark nie zauwazył najmniejszych z tym problemów, orginalny dawca JVC nie był zupełnie ich pozbawiony a tu proszę jest tak jak powinno być, zadnych zacięć tryknięć etc nawet na mocno uzywanych cd-rach.

Podobno jest tak samo dobrze na dwowolnym DACu z jego przepastnej ich kolekcji:)

 

Już sięnie mogę doczekać aby tego posłuchać.. wykonana.wersja układu kondensatorów jest w/g Petera Daniela, raczej nie do powtórzenia ze względu na niedostępnosć Black Gate..

warto by było kiedyś przy okazji porównać tą konkretną wersję z inną.

Jesli to naprawdę deklasuje CDpro2 to chyba warto pomyslec o produkcji saremini;)))

no no no:) ...posłuchałem sobie dzisiaj u Sharka700 mojego nowego Saremini i cóż mogę powiedzieć na tą chwilę pełny..szacuneczek :)

Gra to fajowo wręcz cudownie, przyjemnie czaruje z pełnym oddechem raczej analogowo i z drajwem. Balans przesunięty do dołu. Sama przyjemnosć ze słuchania. Kapitalnie różnicuje nagrania, pelny wgląd w detale i niuanse. Sposób prezentacji muzyki bezpośredni i angażujący, nic nie drazni,...ciekawie odtwarza starsze nagrania wydobywa gdzieś zapisany klimat i pogłos studia.

parę razy kopara mi opadła, na starych Yes`ach czy VooVoo.

Myślę że gdyby nie sakurasystems i Junji Kimura z 47labs to saremini nigdy by nie powstało, genialnosć takich układów polega na ich prostocie....jak najprosciej...ale bez przesady na ile to tylko mozliwe:)

 

....pokój odsłuchowy Sharka:)))) choc może nie ma audiofilskiego wyglądu...stoi tutaj dużo róznych ładnie grających deseczek:)

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie mógł bym słuchać muzyki w takim bałaganie:>

 

też nie mogłem, z początku czułem pewien dyskomfort... ale okazało się że jest to bałgan......

twórczy :) na codzień panuje perfekcyjny porządek :))))

 

jak zauwazyłes pewnie wszystkie układy są w fazie budowy testów na deskach, zapewne nie wygląda to dobrze ale przecież to nie obudowy grają:)

 

z chaosu ład się tworzy :)

Jaki reclock uzywacie?

Uklad dosc prosty i juz chyba niezle dopracowany z kablem SATA sluchal wczoraj brzoza.Moze się wypowie...

Z układem reclock'a saremaxi gra juz na innym poziomie. Jesli chodzi o scene glownie...pozostałe elementy pozostają bez zmian. No może poza basem zejsciem i jego dociążeniem ktore na sprzęcie brzozy jest trudne do zapomnienia.

Ps dobrze ze kolejni ludzie uruchamiaja saremini.

Ps'

To teraz reclock? Następnie dedykowany zasilacz?

Shark sprawdze te kondki co podałeś.

reset z tego co pamiętam działa prawidłowo. Mozna dac kondek 220nf w razie problemów co juz pisałem dawno temu.

Zawsze jednak nasuwa się pytanie. Po co poprawiać coś co działa prawidłowo. ...

Witam...

Ostatnich kilka dni kolega marosik był w Poznaniu i 'niestety' zabrał ze sobą swój reclock... Płytka wygląda dość spektakularnie i chyba w 80% składa się z zasilaczy i powiedzmy esteci sprzętowi patrzyliby z pewnym niepokojem (kondy trochę z szuflady, jak nie było pod ręką trana w smd to na pająku zaaplikowany zwykły, sporo boczników, jakieś zworki ;-) do tego koszty materiałowe (głównie op-y) nie są małe, ale to co robi ta płytka z Seremini i co zasadniczo robi w takiej konfiguracji Sere(już)maxi jest wg mnie warte zabawy. Mogę tylko potwierdzić to co napisał marosik powyżej: scena, powietrze, przestrzeń, wybrzmienia, lokalizacja i bas. Nie wiedziałem, że mój sprzęt potrafi takie rzeczy. Dało się też bardzo wyraźnie usłyszeć różnice między dobrze nagranymi płytami a przeciętnymi, CD-R-y odpadły.

Robiliśmy tez porównania z zasilaniem wszystkiego z linii wewnętrznej i z zasilaczy zewnętrznych i tu podobne wrażenia jak z reclockiem, powrót do wspólnej szyny nie degraduje dźwięku dramatycznie, barwa pozostaje, charakter, mniej więcej, też, ale spada precyzja, przestrzeń i zejście basu.

Z pozytywów udało się rękoma i oczami marosika zlokalizować problem z moim XO3 (małe zwarcie, zamiast 5V na wyjściu było 1,5V) i seremini z nim ruszył, niestety nie rekompensuje to tego że marosika w Poznaniu juź nie ma i z nim odjechał i reclock ;-)

Jeszcze raz dzięki za spotkanie i czekam z niecierpliwością na jakąś dystrybucję pcb.

Podkreslę jeszcze ze saremini w wersji brzozy.jedyna zmiana to dolozony ds8921 ze wspólnej szyny 5v.

System zagral bardzo dobrze. Sluchajac sprzetu w audiocolorze w Wwie za 20-30 tys zl mozna dostać depresji.

Bezposredniosc i łatwość prezentacji... najwieksza niespodziankę sprawil wzmacniacz cyfrowy ktory zejściem i kontrolą basu powala.nie gubi jednocześnie gory i detali z pasma a akustycznego. Doniesienia z problemami z lokalizacja slabym detalem itp moge spokojnie zdementowac.

To może zacznijmy listę na reclocka czy coś????? poza tym słyszałem już coś o kosztach zasilaczy i może też byłoby dobrze gdybyśmy kupili je grupą w większej ilości od razu. Ceny powinny wyjść niższe tym sposobem.

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

->marosik

Co do reclockingu to masz dwa sposoby, a może nawet trzy flip-flop na spdif plus osobny zegar, wm8804 i skorzystanie z jego wyjścia spdif i trzecie zegar w dacu, przetaktowanie sygnału tym zegarem i wysłanie zegara do napędu i to jest najlepsza opcja przy której dwie pozostałe są cieniuśkie.

Mam zrobione takie łącze po i2s na lvds i izolacji na adum, główny zegar, napęd plus dwa dace lewo i prawo. Zegar posiada 3 osobne linie zegarowe dwie do dacy jedna do napędu wszystko izolowane adum dalej lvds skrętka cat5 z 5m, napęd posiada dwie osobne linie i2s do dacy, zrobione tak jak wcześniej adum + lvds cat5 w każdym dacu lvds+adum przetaktowanie i2s sygnałem zegara. Na razie do tego poziomu różnicowania utworów nic u mnie sie nie zbliża, a trochę gratów u siebie miałem ostatnio.

Problem z takim połączeniem polega na tym, że system taki jest zamknięty nie da się w prosty sposób porównać dacy lub napędów itp. w nagrodę jak zrobimy sobie wzmacniacze w monoblokach i ustawimy to wszystko blisko kolumn, to wszelkie długie kabelki i i ich wpływ na dźwięk można wyeliminować, powstaje troszkę taki aktywny system.

Nic nowego z tym łaczem nie wymyśliłem, stosowane jest to w większości obecnie produkowanych setów typu dac + napęd, a i dawniej były takie rozwiązania tylko z braku adum i lvds łącza robiono na trafkach i też działało.

 

Co do dźwięku Saremini z modyfikacjami ala Shigaklon to zgadam się z tym co napisał ja_brzoza, precyzja dźwięku nie mylić z natarczywością góry lub czymś takim, góry jest wręcz mniej, rozciąga się zejście dołu nie mylić z dociążeniem dolnej średnicy, tworzy się nowa jakość, dźwięk staje się bardziej analogowy bez tego "cyfrowego nalotu" cokolwiek to znaczy, tak jak w Euphorii dlatego dostała taką nazwę.

Na chwilę obecną projektuję przetaktowanie do cdpro2, ponieważ denerwuje mnie jakość mechaniczna napędu "JVC" za to jakość napędu pro2 jest dyskusyjna przy Saremini.

 

Co do cyfrowych wzmacniaczy to chyba z wielkich został tylko Mark Levinson, ale oni zrobili sobie go sami, reszta po chwilowym zachwycie wróciła na utarte ścieżki, a w tym momencie rozkwit przeżywają konstrukcje oparte na topologi prądowej zarówno wzmacniacze jak i pre.

 

Obudowa do pro2 ale może kogoś natchnie do Saremaxi, front drewniany, reszta jakieś tworzywo obrabialne na cnc.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-5874-0-71354900-1392990906_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

z gory prosze o poprawienie jesli sie myle :

 

 

->marosik

Co do reclockingu to masz dwa sposoby, a może nawet trzy flip-flop na spdif plus osobny zegar, wm8804 i skorzystanie z jego wyjścia spdif i trzecie zegar w dacu, przetaktowanie sygnału tym zegarem i wysłanie zegara do napędu i to jest najlepsza opcja przy której dwie pozostałe są cieniuśkie.

Mam zrobione takie łącze po i2s na lvds i izolacji na adum, główny zegar, napęd plus dwa dace lewo i prawo. Zegar posiada 3 osobne linie zegarowe dwie do dacy jedna do napędu wszystko izolowane adum dalej lvds skrętka cat5 z 5m, napęd posiada dwie osobne linie i2s do dacy, zrobione tak jak wcześniej adum + lvds cat5 w każdym dacu lvds+adum przetaktowanie i2s sygnałem zegara. Na razie do tego poziomu różnicowania utworów nic u mnie sie nie zbliża, a trochę gratów u siebie miałem ostatnio.

Problem z takim połączeniem polega na tym, że system taki jest zamknięty nie da się w prosty sposób porównać dacy lub napędów itp. w nagrodę jak zrobimy sobie wzmacniacze w monoblokach i ustawimy to wszystko blisko kolumn, to wszelkie długie kabelki i i ich wpływ na dźwięk można wyeliminować, powstaje troszkę taki aktywny system.

Nic nowego z tym łaczem nie wymyśliłem, stosowane jest to w większości obecnie produkowanych setów typu dac + napęd, a i dawniej były takie rozwiązania tylko z braku adum i lvds łącza robiono na trafkach i też działało.

 

Co do dźwięku Saremini z modyfikacjami ala Shigaklon to zgadam się z tym co napisał ja_brzoza, precyzja dźwięku nie mylić z natarczywością góry lub czymś takim, góry jest wręcz mniej, rozciąga się zejście dołu nie mylić z dociążeniem dolnej średnicy, tworzy się nowa jakość, dźwięk staje się bardziej analogowy bez tego "cyfrowego nalotu" cokolwiek to znaczy, tak jak w Euphorii dlatego dostała taką nazwę.

Na chwilę obecną projektuję przetaktowanie do cdpro2, ponieważ denerwuje mnie jakość mechaniczna napędu "JVC" za to jakość napędu pro2 jest dyskusyjna przy Saremini.

 

Co do cyfrowych wzmacniaczy to chyba z wielkich został tylko Mark Levinson, ale oni zrobili sobie go sami, reszta po chwilowym zachwycie wróciła na utarte ścieżki, a w tym momencie rozkwit przeżywają konstrukcje oparte na topologi prądowej zarówno wzmacniacze jak i pre.

 

Obudowa do pro2 ale może kogoś natchnie do Saremaxi, front drewniany, reszta jakieś tworzywo obrabialne na cnc.

 

 

moze troche poteoretyzuje

 

jak zwykle dzieki za podsumowanie tematu reclocka. z punktu widzenia elektrycznego rozwiazanie 3 rzeczywiscie wydaje sie byc najlepszym.

1 flip flop + zegar niskoszumowy (omawiany caly czas projekt)

2 wm8804

3 master clock -> z dac'a

 

minusy takiego rozwiazania (3) :

---stworzenie daca ktory wspolpracuje z transportem a wtedy mowa juz jest o kompletnym kompakcie z transportem i dacem.

---ograniczenie bezposredniej mozliwosci porownan oraz dobranie dowolnego dac'a do transportu (wspomniales)

---przesuniecia fazowe wynikajace z szybkosci przesylu sygnalu w kablu czyli okolo 75% predkosci swiatla (ok 220000km/s) - propagacja sygnalu. sygnal zegarowy przy transporcie jest przesuniety o okolo 4.5ns na kazdym metrze kabla laczacego. dla calego kabla laczacego mamy juz okolo 8ms w strone tylko transportu. do tego dochodzi transport taka sama droga do dac'a czyli lacznie 18ms. caly okres fazy wynosi okolo 58ms czyli polowka okresu to 29ms.

dla sytuacji idelanej bez izolatorow jesli przekroczymy wiec dlugosc 3.7m kabla sygnalowego cat5 to pojawią sie problemy z przesunieciem fazowym o 180 stopni.... zamiast zbocza narastajacego mamy opadajace... przy przekroczeniu odleglosci 2x 3.7m bedziemy mieli faze zgodna ale przesuniecie wyniesie juz jeden cykl zegara...

do obliczen nalezy dodac czasy propagacji w ukladach adum (dla przykladu nota 1101) mowi o czasie propagacji sreniej 10ns w porywach 20ns

to nam daje 20ns (w obie strony dla clocka i spdif'a).

dla obliczen wiec 2m mamy 18ns na samym przewodzie plus 20ns na ukladzie adum.

powyzej wiec 2m sygnal zmienia faze....

 

nie zauwazyles takiej zaleznosci >? dla kabla do okolo 2m dzwiek jest lepszy niz miedzy 2 a 4 m >? dzwiek wraca do normy przy kablu miedzy 4-6m >? (pytam z ciekawosci bo nie mierzylem takiej sytuacji a tylko mysle na glos)

 

 

--- a co jesli dac nie potrzebuje wejscia 16.9344 tylko inne>?

 

+++ niezaprzeczalne profity ze stosowania ale dla dlugosci kabla laczacego okolo 1.5-2m

 

w pewnym momencie przygody z pcm56 mialem okazje przetestowac master clock z ukladem shigaclona (dawno temu) nie mialem wtedy oscyloskopu wiec nie mam zielonego pojecia jak wygladaja sygnaly zegarowe na przebiegach.

shark moze pomierzysz to jak wyglada>?

 

 

rozwiazanie wm8804

nie biore go wogole pod uwage poniewaz powiekszamy system o dodatkowy raczej zbedny uklad. po co uzywac drogiego ukladu skoro mozna dokladnie to samo uzyskac za pomoca flip flop'a.

wiekszosc ludzi ma da'ce w ktorym na wejsciu jest wm8804 i sami wiemy ze zmiana transportu i dolozenie reclocka zmienia dzwiek co automatycznie wyklucza uklad z funkcji poprawiacza sygnalu sfdif.

 

rozwiazanie flip flop

nie ma zadnej z wad pkt 3.

przesuniecia fazowe wystepuja w calym sygnale wiec odbiornik (dac) widzi w calosci przesuniety sygnal a nie tylko wzgledem master clock'a.

latwosc zrobienia samodzielnego wyjscia (symetrycznego lub nie xlr lub coax lub optic)

dlugosc przewodu spdif .... dowolna>?

 

 

--- potrzeba stosowania 2 ukladow zegarowych dla dac'a i transportu (nie kazdy dac jednak takiego sygnalu potrzebuje - kwestia kontrowersyjna)

 

 

ps. kwestia gory w znacznym stopniu zalezy od reclocka. w ukladzie z ... w moim zestawie jest jej wystarczajaco.

mialem wersje by PD podobnie jak andy777. obaj odstapilismy od tej wersji ze wzgledu na specyficzne brzmienie (jak napisales). o wiele wiecej gory jest w innym zestawieniu kondkow- np oryginalnym JVC. przeladowanie pojemnosciami prowadzi do zamulenia. zmniejszenie pojemnosci kilkukrotnie w niektorych miejscach (szczegolnie w filtrach na tzw 'pale' -> PD) prowadzi do niestabilnosci odczytu.

ps' shark jak wypadl odsluch na zwyklym zestawieniu kondkow (bez typu : tantal) zgodnym z zaleceniami na plytce?

 

ps'' kopczas chyba ty jestes od listy<>? gdzie link?

ps'' kopczas chyba ty jestes od listy<>? gdzie link?

 

Już się robi :)

 

Pytanie tylko czy oprócz pcb zamawiamy wspólnie droższe elementy. jakbyś mógł jakie konkretnie elementy wchodzą w skład układu będzie łatwiej to ustawić.

 

 

 

Lista

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

dlugosc przewodu spdif .... dowolna>?

 

Kiedyś chodziła opinia, że idealna długość przewodu dla coax do 1.7m. Nie wiem skąd to się wzięło.

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

Taki rozbudowany system jak opisałem wcześniej miał głównie na celu wyeliminowanie wpływu kabelków na dźwięk, a raczej pewność że taki wpływ jest minimalny.

 

Faktycznie rozwiązanie nr 3 jest najbardziej pracochłonne w implementacji, ale nie jest takie skomplikowane jak się wydaje, Z reguły obecne dace wykorzystują zegary 22 i 24Mhz do sprzęgu usb więc to już mamy załatwione ( w podtekście odizolowane, przetaktowane dobrymi zegarami) dodajemy do tego osobny zegar 16MHz idący do naszego napędu i mamy jednopudełkowego daca z mozliwością podłaczenia do dedykowanego napędu. W napędzie mamy przetaktowanie wyjściowego spdif flip-flopem, ale robimy możliwośc wyboru zegara znajdującego się w napędzie albo tego z daca. Należy się pogodzić, że zegar 16MHz będzie wykorzystywany praktycznie do sterowania napędem i nic z niego więcej nie wyciśniemy, taki znak czasów. Bardzo prosto mi się pisze wiem o tym stopień skomplikowania jest duży, ale przecież to diy.

 

Co do przesunięc faz w sygnałach to nawet robiąc takie przetaktowanie na spdif musisz dać opcjonalnie inwerter na zegarze, bo nie wiesz jak fazowo do danych ma się ten wbudowany zegar z napędu do tego z flip-flopa i pewnie dla każdego napędu ma się to inaczej. Co do czasu propagacji to masz rację, ale taka sama ilośc adum, lvds na łączach zegarowych i danych załatwia sprawę. Zwykły rezystor szeregowy wraz z pojemnością bramki daje opóźnienie.

Niestety nie miałem czym wtedy pomierzyć sygnałów zegarowych, a i teraz mając oscyloskop 200MHz/2Gs przy niektórych zegarkach wymiękam, ale tylko przy niektórych:-) Na chwię obecną system ten jest rozebrany, niektóre jego elementy zostały wykorzystane w innych projektach więc pomierzyć tego nie ma jak.

 

W większości przypadków kopiujemy pomysły podpatrzone u tych "wielkich" zamiast samemu je wprowadzać w życie i eksperymentować, dopóki oni nie zastosują jakiegoś rozwiązania w swoich urządzeniach i nie wezmą za to worka kasy, to dla nas są to w większośc pomysły z palca wyssane.

Od "stu lat" wiadomo, że rozwiązanie nr 3 jest najlepsze i nie widze problemu np aby zastosować je np w cs8412 ten dawał możliwość przetaktowania sygnału spdif synchronicznym zegarem, nie wiem jak jest w tych nowszych cs'ach., taki pomysł był wiele razy stosowany przez ludzi z diy. W erze odbiorników wolfsona w/w pomysł naturalnie odszedł w niepamięć.

 

Co do odsłuchów to wersji z normalnymi kondkami nie było, była wersja z tantalami o sugerowanych pojemnościach i odpadła, potem wersja z BGN która sie przyjęła, pomierzyłem szumy na zasilaniu i ku mojemu zdziwieniu wersja z BGN przy pomiarze na zasilaniu kości 78601 i masą na wejściu zasilania płytki ma szumy dwa razy mniejsze niż wersja z tantalami przy paśmie 200MHz. Do tego dołożyłem jeszcze kilka modów z koralikami i dadatkowo małe kondy odsprzęgające przy scalakach i inne.

 

Nadajnik spdif w 78601 jest za bardzo obciążony nota podaje że przy Uwyj=0,9*vcc prąd to 12mA więc nijak się to ma do 50 czy 75 omowej linii.

 

Nadajnik spdif w 78601 jest za bardzo obciążony nota podaje że przy Uwyj=0,9*vcc prąd to 12mA więc nijak się to ma do 50 czy 75 omowej linii.

 

to jest oczywiste. najlepszym rozwiazaniem bylby zwykly emiter follower o czym pisalem. tak robi np. squeezebox (nawiazujac do producentow) albo wszyscy ktorzy dzialaja w krotkofalarstwie lub w systemach generatorow pomiarowych.

 

to co opisales czyli mozliwosc umieszczenia clocka w dac'u spelnia uklad ktory zrobilem. jest tam zegarek odlamywany ktory mozna przeniesc do dac'a - pozostanie tylko kwestia zasilenia go odpowiednim niskoszumowym zasilaczem.. szyna niosaca spdif u mnie jest kablem SATA II lub III (w zupelnosci starczylby juz SATA I) ktory ma 2 linie symetryczne. drugą nieuzywaną w chwili obecnej moznaby uzyc do przeniesienia sygnalu 16.9344. czyli wszystko co piszesz jest do spelnienia z ukladu o ktorym mowa. w ukladzie jest zegarek bardzo podobny do x03 ktory moze byc master clockiem umieszczonym w dac'u i wtedy odpada nam kwestia zasilania dla zegarka z reclocka.

 

myslalem ze to co opisywales dotyczy sygnalu masterclocka dla calosci (lacznie z dac'em). jest to mozliwe do zrobienia przez odpowiednie podzielenie sygnalu 20 lub 24 Mhz tylko wtedy znacznie komplikuje caly uklad i sprawia ze dac staje sie dominujacym urzadzeniem w calym systemie i szybka podmiana na inny dac nie jest juz taka prosta.

 

ps shark dzieki za rozmowe. w diy potrzeba ludzi ktorzy pomierza i sprawdza to co robimy. dzieki temu mozna na dostepnych kondensatorach powielic jakis uklad ktory bedzie u wszystkich gral dobrze.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.