Gwarancja - zbywanie klienta?

[Frankenstein]

A było sprawne w 100%?

 

Wg mnie było. Muzyka była odtwarzana, autor postu nie słyszał zniekształceń. I zapewne cieszyłby się ze swoich kolumn, gdyby nie jego zbytnia ciekawość. I o ile ciekawość ludzka jest rzeczą piękną i wartościową, to tylko pod warunkiem, że mamy pojęcie o tym co robimy i czego możemy oczekiwać. A tym samym, że nie żądamy cudu, od rzeczy niedrogich.

 

Zawsze da się znaleźć taki sygnał, który podany w odpowiednio dużym natężeniu, spowoduje wzbudzenie się kolumny. Ma tu znaczenie m.in. akustyka pomieszczenia. 60Hz oznacza że głośnik pracuje w skrajnych wychyleniach. Jeżeli pokój jest mały i fala akustyczna nie ma gdzie się rozproszyć, to po odbiciu od ścian wraca do kolumny. Efekt tego powrotu jest łatwy do przewidzenia. Ale wystarczy przenieść kolumnę do większego pomieszczenia i będzie OK. Dlatego można uruchamiać i generatory i płyty testowe, ale trzeba mieć przynajmniej minimum wiedzy (lub doświadczenia a najlepiej i jednego i drugiego) , co się może wydarzyć i czy to jest na pewno objaw świadczący o uszkodzeniu. Ja wiem, czego mogę od swojego sprzętu oczekiwać a czego nie powinienem.

 

Mi byłoby szkoda wysłać swój sprzęt z taką "usterką" do serwisu, własnie z obawy o uszkodzenia mechaniczne jakie tam mogą powstać. Poza tym znam podejście serwisów. Nikt tam się nie wsłuchuje w niuanse i nikt się ze sprzętem nie pieści.

 

 

Proponuję przeczytać co to jest generator i do czego służy, nie jest to bynajmniej rodzaj muzyki.

 

Proponuję przeczytać ze zrozumieniem moją odpowiedź.

 

Kolumna służy do odtwarzania muzyki. To najczęściej różne sygnały . Zapuszczenie kolumnom jednej częstotliwości na dłuższą metę może im wyrządzić krzywdę. Wiele osób spaliło swoje wysokotonowce po kilkunastosekundowym wsłuchiwaniu się w częstotliwości powyżej 16kHz. Konstruktorzy stworzyli ten głośnik w innym celu. Jeżeli otrzymali by zadanie stworzeni przetwornika którego zadaniem jest ciągłe odtwarzanie jednej częstotliwości, zbudowali by go inaczej - zapewnili inne chłodzenie itp.

 

Pozdrawiam!

 

Taa wszystkie się wzbudzają, a za jaką cenę nie będą? Bardzo ciekawa teoria doktorze Frankenstein

 

Oczywiście. Każda ma jakiś próg krytyczny. Im lepsza a tym samym zwykle i droższa (czytaj: zbudowana z lepszych materiałów), tym ten próg jest dalej. Poza tym, jak napisałem powyżej, ważne są zewnętrzne warunki akustyczne.

 

To nie jest moja teoria, tylko podstawowe prawa fizyki w zakresie rezonansów mechanicznych. Szczegóły uzyskasz w dziale DIY. Forumowicze sami budujący kolumny znają to zjawisko na wskroś.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

Kolumna służy do odtwarzania muzyki. To najczęściej różne sygnały . Zapuszczenie kolumnom jednej częstotliwości na dłuższą metę może im wyrządzić krzywdę. Wiele osób spaliło swoje wysokotonowce po kilkunastosekundowym wsłuchiwaniu się w częstotliwości powyżej 16kHz. Konstruktorzy stworzyli ten głośnik w innym celu. Jeżeli otrzymali by zadanie stworzeni przetwornika którego zadaniem jest ciągłe odtwarzanie jednej częstotliwości, zbudowali by go inaczej - zapewnili inne chłodzenie itp.

O ile nie przekroczysz dopuszczalnej znamionowej mocy przetwornika, nie przesterujesz wzmacniacza, to nic nie ma prawa się stać. Nie ma znaczenia co jest odgrywane.

 

Wg mnie było. Muzyka była odtwarzana, autor postu nie słyszał zniekształceń. I zapewne cieszyłby się ze swoich kolumn, gdyby nie jego zbytnia ciekawość. I o ile ciekawość ludzka jest rzeczą piękną i wartościową, to tylko pod warunkiem, że mamy pojęcie o tym co robimy i czego możemy oczekiwać. A tym samym, że nie żądamy cudu, od rzeczy niedrogich.

To że przetwornik odtwarza muzykę nie oznacza jego 100% sprawności, odgłosy mechaniczne ocieranie cewki brzęczenie itd.

 

Oczywiście. Każda ma jakiś próg krytyczny. Im lepsza a tym samym zwykle i droższa (czytaj: zbudowana z lepszych materiałów), tym ten próg jest dalej. Poza tym, jak napisałem powyżej, ważne są zewnętrzne warunki akustyczne.

 

To nie jest moja teoria, tylko podstawowe prawa fizyki w zakresie rezonansów mechanicznych. Szczegóły uzyskasz w dziale DIY. Forumowicze sami budujący kolumny znają to zjawisko na wskroś.

 

Jaki jest ten najlepszy materiał? O ile wiem to większość kolumn w tym te Tannoy Mercury V4 to płyta MDF. Bardziej liczy się konstrukcja wzmocnienia wewnętrzne, grubość ścianek, wytłumienie. Ale podkreślam że w tym temacie chodziło o brzęczący głośnik, nie o rezonanse obudów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misza92]

Dziś odebrałem kolumnę z salonu. Serwis napisał w gwarancji, że testowano i jest sprawna. Widziałem opis sprzedawcy dołączony do wysyłanej kolumny. Było tam, że klient słyszy brzęczenie z okolic dolnego głośnika przy niskich częstotliwościach około 60Hz. Po rozpakowaniu w domu okazało się, że ma lekko zagięty jeden górny róg. Zadzwoniłem do sklepu. To najprawdopodobniej serwis uszkodził. Sprzedawca powiedział, żebym się z serwisem skontaktował. Tak zrobię po niedzieli.

 

W dzisiejszych czasach nie należy wierzyć nikomu na słowo teraz jak odebrałeś nie ma żadnych szans na reklamacje.

 

Po drugie powinieneś mieć na piśmie w jakim stanie jest towar oddawany do serwisu jeżeli tego nie masz nie ma szans reklamować chyba że będzie dziura w kolumnie :-)

 

Przerabiane wiele razy ze zwykłą rysą małym obiciem nic nie zrobisz jak im udowodnisz że tego nie było przed oddaniem.

 

Oddając kolumny do serwisu w cenie dobrego samochodu taka rysa lub obicie obniża wartość bardzo dużo.

 

Kolumny w transporcie (kurier) fruwają są but-owane itd. , serwisowi zwisa co się z nią dzieje a klienta w.... nawet mały ryska której nie było.

 

Nie otwarcie paczki przy kurierze to często samobój, pózniej nie ma szans na jakąkolwiek reklamacje szczególnie drogich urządzeń. ( kurier nie ma czasu na czekanie a gadka zadzwoń Pan póżniej jak coś bedzie uszkodzone to tylko w celu poprawienia samopoczucia klienta. Regulamin dokładnie mówi kiedy dostaniemy odszkodowanie)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

60Hz oznacza że głośnik pracuje w skrajnych wychyleniach

 

Pozostałych wpisów tego typu nie będę komentować.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[plastik1989]

60Hz oznacza że głośnik pracuje w skrajnych wychyleniach.

 

Co przez to rozumiesz :D? Przecież na każdej płycie rockowej gdzie jest stopa, schodzi się dużo poniżej 60Hz. Piszesz tak, jakby właściciel puścił przez generator 15Hz i odkręcił gałkę wzmacniacza na maksa. Jeżeli słyszał zniekształcenia przy 60Hz z generatora, to na pewno znalazłby jakąś płytę na której też by to było słychać - 60Hz to jest wyższy bas, a nie jakieś niemiłosierne katowanie głośnika :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

Owszem wychylenia zależą od częstotliwości, od konstrukcji samego głośnika a dokładniej parametru Xmax, od mocy przekazywanej na cewkę, od rodzaju obudowy w jakiej pracuje.

Ale wpis że 60Hz oznacza, iż głośnik pracuje w skrajnych wychyleniach jest błędny, bo nie oznacza.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[plastik1989]

Owszem wychylenia zależą od częstotliwości, od konstrukcji samego głośnika a dokładniej parametru Xmax, od mocy przekazywanej na cewkę, od rodzaju obudowy w jakiej pracuje.

Ale wpis że 60Hz oznacza, iż głośnik pracuje w skrajnych wychyleniach jest błędny, bo nie oznacza.

 

Wiem, mi tego tłumaczyć nie musisz ;-) Moje pytanie było skierowane do Frankensteina.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

Ja też wpis kieruje do niego:) Wiem, że człowiek pokroju Frankensteina musi pracować w tym sklepie, klient nie ma szans, bo kolumna gra to musi być dobrze:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[J.Jerry]

Co badania kolumn sygnałami z generatora, to zwykle stosowałem b.małe moce - 1 W na bas i ułamki wata na resztę. Natomiast byłem świadkiem badania kolumn, kiedy podawano duże moce w zakresie basowym. Dzieją się wtedy ciekawe rzeczy - słychać szum powietrza, drgania tunelu bass-refleks, a czasem obudowa się odzywa. Z tego powodu warto przy zakupie docenić przykręcone, masywne (metalowe) i odpowiednio wyprofilowane tunele, szczelnie przykręcone głośniki we frezach i oczywiście grube ścianki nie poddające się drganiom podczas pracy głośników.

 

Jeśli chodzi o głośniki autora wątku trzeba się cieszyć, że usterka przeszła jakoś. Jakie były powody, to mogę tylko zgadywać...np. serwis rozkręcił kolumnę i ponownie złożył usuwając przyczynę przez lepsze dokręcenie lub odgięcie kabla stukającego w membranę całkiem przypadkiem.

 

W przypadku przyjęcia towary sprzedawca mógł i może powinien opisać wszelkie uszkodzenia kiedy takie są lub napisać po prostu stan bez rysek, otarć, obić aby potem przy odbiorze w obecności klienta porównać stan sprzętu przed naprawą.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Frankenstein]

Są głośniki, dla których 60Hz to najniższe zejście. Wy zapewne macie na myśli jeszcze głębsze - OK, zatem powinienem napisać "niemal w skrajnych wychyleniach" a tak na prawdę miałem na myśli spore obciążenie, raczej rzadko występujące w muzyce jako długotrwałe i jednostajne.

 

Jak dla mnie możecie się bawić i tak:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

wolny kraj.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[plastik1989]

Są głośniki, dla których 60Hz to najniższe zejście.

 

Jakie na przykład? To, że monitory przenoszą pasmo np. 50Hz-12kHz +/-3dB nie znaczy, że puszczenie sygnału (muzyki) na którym perkusja schodzi niżej je uszkodzi (przy normalnym poziomie głośności). Czy chodzi Ci o jakieś inne głośniki? Zresztą wklejanie takich filmików tutaj jest śmieszne, czy naprawdę uważasz, że to co zrobił autor tego wątku można z tym porównać?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

@Frankenstein, jak to się ma do tych Tannoy Mercury V4? Sugerujesz że 60Hz to ich granica?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Frankenstein]

Panowie.

 

Jestem audiofilem od lat... 15? Ta pasja, to jest jedyna rzecz jaka mnie wiąże z audio. Jak wspomniałem, pomyliliście się sądząc, że jestem sprzedawcą. Nie bronię sprzedawców - czasami wiele mają na sumieniu, ale w tym przypadku...? Jeżeli wygenerowany dźwięk 60Hz był podany z normalną głośnością, to OK, coś tam mógł ujawnić i można było się do tego przyczepić i stracić humor. Ale jak znam ludzi, poziom natężenia przy skrajach pasma zwykle jest przez nich podnoszony (no bo przecież chcą go usłyszeć) a zatem podkręcają go do poziomu jakiego na jaki w życiu by sobie nie pozwolili przy normalnym odtwarzaniu muzyki (bo byłoby za głośno). Nie wiemy z jakim poziomem owe 60Hz odtwarzał autor tego postu. Dla mnie całość zabrzmiała tak, jakby np. nabywca fiata punto zgłaszał do serwisu usterkę polegającą na tym, że przy obrotach powyżej 6,5.tys obrotów coś mu brzęczy w podszybiu. OK, 6,5 tys dla Punto to jeszcze zakres dozwolony, ale podczas normalnej eksploatacji rzadko się tam kierowcy zapuszczają. Poza tym trzeba pamiętać, że... to tylko Punto. (sorrki - modelu punto użyłem tylko dla zobrazowania przykładu, zupełnie nie znam tych aut, mogłem użyć każdego innego modelu).

To tylko tyle. Na tym kończę swój udział w tym temacie.

 

 

 

 

ponieważ stanąłem w obronie)

 

 

wśród znajomych propaguję radość płynącą z obcowania z muzyką.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yul]

Frankenstein, dla mnie jesteś mistrzem domysłów i gdybania! "Profesor" Stanisławski sklasyfikował nawet coś takiego co uprawiasz - mniemanologia stosowana :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Frankenstein]

Frankenstein, dla mnie jesteś mistrzem domysłów i gdybania! "Profesor" Stanisławski sklasyfikował nawet coś takiego co uprawiasz - mniemanologia stosowana :)

 

 

mniemanologia powiadasz? OK, zatem zapytajmy wujka google:

 

Pierwszy post z brzegu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

znalazłem na necie jakiś program do generowania dźwięków, pobawiłem sie nim trochę na niskich dźwiękach a na koniec zapuściłem sobie 11Hz i patrzyłem sobie jak powoli i dostojnie porusza się membrana... jednak w pewnym momencie zaleciało mi jakimś zapachem jakby czegoś spalonego a trzymałem głowę blisko głośnika. Od razu wyłączyłem wzmaka. Dotknąłem tej... kopułki kurzoochronnej(czy jak się tam ona nazywa) i była bardzo ciepła/ dodam jeszcze że pierwszy raz jej dotykałem w życiu więc nie wiem czy to normalne. Dla mnie głosniki niskotonowe to jak małe dzieci dla których chce jak najlepiej i matrwię się o ich zdrowie :P więc ich nie macam by ich przypadkiem nie uszkodzić...

Potem włączyłem wzmaka zapuściłem muze i... kurcze głośniki pracują, ale wydaje mi się jakby bas był bardzo słaby jakby mniejszy wychył miały, nie tak jak wcześniej :cry: 4.Jest taka opcja by grały ciszej ?? 5.czy to tylko moja wyobraźnia w stresie??

 

drugi post z tego forum:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Chciałbym zapytać czy zdarzyło sie komuś z was spalenie głośnika wysokotonowego podczas odsłuchu płyty testowej z Hi-Fi i Muzyki? Podejrzewam odsłuchy ścieżek z częstotliwościami 16khz lub 20khz.

 

 

Yul, masz jeszcze coś mądrego do powiedzenia?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

Ci ludzie, których wpisy cytujesz nie mieli bladego pojęcia i tak się to skończyło. Nie można zakładać, iż każdy kto odpali taką płytę lub program uszkodzi przetworniki. Trzeba mieć pojęcie, iż każdy głośnik jest w stanie przenieść x watów mocy ciągłej, jak się o tym zapomni to cewki dymią :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Melepeta]

Nie wiemy z jakim poziomem owe 60Hz odtwarzał autor tego postu.

U mnie był to normalny poziom. Muzyki słucham często z wyższym poziomem. I zdaję sobie sprawę co można zrobić, przeginając ze stałą częstotliwością. Aż takim ignorantem nie jestem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[defol]

OK, 6,5 tys dla Punto to jeszcze zakres dozwolony, ale podczas normalnej eksploatacji rzadko się tam kierowcy zapuszczają. Poza tym trzeba pamiętać, że... to tylko Punto. (sorrki - modelu punto użyłem tylko dla zobrazowania przykładu, zupełnie nie znam tych aut, mogłem użyć każdego innego modelu).

Hondy dopiero przy tych obrotach łapią drugi oddech :) Bo włącza się VTEC!!!!! :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stalin]

Jak używałem gramofonu nie miałem filtru subsonicznego tam membrany wychylały się znacznie jakieś kilka Hz i nic się nie działo. Sprawdzałem te internetowe generatory. testowałem 20 i 25 Hz i tylko jeden miał czysty przebieg sinusoidalny inne w mniejszym lub większym stopniu były zakłócone jakimiś składowymi a dwa wcale nie było sinusoidy tylko jakieś zniekształcenia. Mam tez przebiegi na płycie CD odtwarzałem je z różnymi poziomami i nic się nie działo, oczywiście w ramach rozsądku. Jak już wspomniałem i generatorem i normalną muzyką można uszkodzić głośniki a generatory są do testowania głośników bo niby do czego ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Melepeta]

Ja do wygenerowania częstotliwości użyłem programu Audacity. To program do edycji plików dźwiękowych. Ma też funkcję generowania tonu. I robi to bardzo dobrze, bez żadnych innych częstotliwości składowych.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )