Zaczynam składać PC Audio bez kompromisów

[ayran]

to zatrudniacie hakerów w firmie ? :) SL jest ok.

 

jeśli ma się większość rynku (pewno nie bez powodu) to można sobie na to pozwolić, a z punku widzenia $$ nawet trzeba. Pamiętaj że MS przez lata płacił innym firmom za możliwość korzystania z ich aplikacji pod własnym szyldem, teraz stop. U nas też użytkowników linuxa ma się w D.

 

płyta główna.

 

Czyli jednak kombo system się nadaje do audio :P no proszę.. nie problemy miały dystrybucje typu CentOS, Debian (chociaż tego drugiego i tak mało kto używał).

 

albo fanów którzy nie znają nic innego :)

 

no to się już ktoś załamał... skoro bezkompromisowy palyer to taki bez os...

SL jest już wygaszane przez MS i działa tylko na windowsie i macosx. Mamy zatem odchodzącą w przeszłość technologię prowadzącą do vendor-lockingu. O ile wiem MS nie płaci za używania Windowsa. Bazuje na upośledzonych "informatykach".

 

Co do płyt głównych to się nie wypowiem. Mi wszystko działało. W 2004 roku kupiłem ibooka i zainstalowałem na nim debiana.

 

HTPC używam do wideo. Mam tam normalny pulpit oraz xbmc -- do wyboru.

 

Co do fanów linuxa -- fajnie jakbyś wskazał jak zrobić windowsa w 30MB z obługą;

-ape

-flac

-wv

-wave

-alac

-ogg

-mp3

-aac

-usbaudio uac1 i uac2

-sterowanie z tabletu

-obsługa 3 linijkowego wyświetlacza lcd

 

i analogicznie... jeśli ktoś jest taką sierotą że prostych rzeczy nie potrafi w win zrobić to linuxa pewno nawet nie zainstalował i tak można pisać o wszystkim a na forum wyraźnie widać kto w czym się orientuje. Zrobinie HTPC na gotowym linuxie nie jest możliwe (wedle wszystkich zboczonych teorii), trzeba mieć wiedzę i umiejętności (no i wizualnie można się pochlastać), w windowsie... parę złotych...

Jest możliwe. Nazywamy to xbmc. Jak lubisz myszkę plus klawiaturę to zajmuje to około 10 minut. No chyba, że jest się sierotą.

[Ujemny]

zaraz po tym jak ty powiesz jak z bentleya zrobić deskorolkę i po co :)

[4m]

W 2004 roku kupiłem ibooka i zainstalowałem na nim debiana.

 

Tego samego debiana, którego główne serwery zostały skompromitowane, gdy wskutek nie załatanego przez wiele miesięcy zgłoszenia dziury ktoś się wkurzył ją wykorzystując podmienił pakiety, dołączył do dystrybucji trojana i każdy użytkownik uaktualniający system automatycznie tego trojana pobrał z głównego serwera debiana oraz zainstalował? Szacun :D

[ayran]

Bywa i tak. Inna sprawa, że na serwerach używa się zwykle np. grsecurity. W przypadku windows to jest jednak stan permanentny. Chciałem na ibooku zainstalować windowsa, ale sprzedawca w sklepie powiedział mi, że nie mogę.

[Gość StaryM]

nie ? co za problem zrobić identycznie tak samo ograniczony zestaw jak u Ciebie ?

OK. Jak zrobisz, to chętnie się przyjrzę. Przypomnę, ma to być komputer audio na Windows (wersja obojętna), który ma działać bez ekranu, klawiatury i myszy, sterowany jedynie przez pilota za pomocą wyświetlacza VSD 16x2.

 

5 lat temu nie było windowsa 98.

Sorry, jeśli chcesz łapać za słówka i przerzucać się datami, to nie ma sensu. Podałem ci przykład tego, do czego może dojść dyskusja, jeśli zaczniemy mówić o tym, "co było".

 

Linux niestety zamiast zyskiwać traci... w serwerach i systemach wysoko wydajnościowych

A to już czysty przykład wishful thinking. Ile jest Windowsów wśród TOP 500?

W dzisiejszych czasach, gdy cloud computing staje się standardem, gdy coraz więcej rzeczy robi się w oparciu o klastry, to Linux zyskuje coraz bardziej. Pokaż mi dużych graczy w zakresie cloud computing mających swoje chmury na Windows?

Popatrz na najpopularniejsze usługi internetowe - www, mail. Ile serwerów poczty działa na Exchange? A ile na Postfixie, Eximie, Qmailu? Ile stron podaje Apache, Nginx, Thttpd, Google Web Server, a ile Windowsowy IIS. Nawet jeśłi ktoś stosuje IIS to i tak musi stosować PHP. A to wszystko oprogramowanie wywodzące się z systemów *nixowych.

Owszem, Windows Server jest w firmach do zarządzania stacjami roboczymi i to jest oczywiste, skoro te stacje też są na Windows.

 

ratunkiem jedynie zostają minidystrybucje pod sprzęt, ot właśnie audio ;]

To też jest "prawda", a nie prawda.

Kiedyś Windows królował wszędzie z wyjątkiem serwerów. Jeśli ktokolwiek miał jakieś urządzenia komputerowe to prawie na pewno z Windowsem. Linux i MacOSX dzieliły się między sobą rynkiem w wielkości 1 - 2% w zakresie zastosowań domowych. A dziś nie ma domu, żeby nie było urządzenia z Linuksem. To nie jest klęska ale sukces.

 

Jedna ze stron, którymi administruję ma taki rozkład systemów. Można zarzucić, ze nietypowa. No nietypowa, bo o audio. Widać miłośnicy audio częściej wybierają Linuksa.

 

Ale tu inna bardzo typowa. Linux sięga 5%, MacOSX wraz z iOS ponad 4%. A parę lat temu to było zwykle 1%. Więc jak ktoś mówi o cofaniu się Linuksa, to zwyczajnie gada glupoty.

EOT.

[Gość cycus12]

OK. Jak zrobisz, to chętnie się przyjrzę. Przypomnę, ma to być komputer audio na Windows (wersja obojętna), który ma działać bez ekranu, klawiatury i myszy, sterowany jedynie przez pilota za pomocą wyświetlacza VSD 16x2.

myślę że windowsa stać na dużo dużo więcej niż ten VSD, a tak na poważnie takich wyświetlaczy jest masę i chyba sam (tu moge się mylić) mi napisałeś w innym wątku że to "żadne problem". Sterownie pelitem bez ekranu co za problem ? wszystko kwestia aplikacji i ustawienia. Chyba się troszkę zagalopowałeś... ja bym raczej się zapytał po co mam płącić na MS skoro wystarczy mi linux :)

 

Sorry, jeśli chcesz łapać za słówka i przerzucać się datami, to nie ma sensu. Podałem ci przykład tego, do czego może dojść dyskusja, jeśli zaczniemy mówić o tym, "co było".

2007-2008 rok a 1998 to jest spora różnica. Mi chodziło o pokazanie że w czasach gdy windows łykał większość bez mrugnięcia okiem to linux raczkował. Ale masz racje tą sytuacje analogicznie można odwrócić do innych funkcji.

 

Popatrz na najpopularniejsze usługi internetowe - www, mail. Ile serwerów poczty działa na Exchange? A ile na Postfixie, Eximie, Qmailu?

a ilu narzeka na postfixa (tu jest MS), exia (tu jest antyczny SA) a ilu na Exchange ? może powiem inaczej każda większa firma która znam ma pocztę od MS.... (większa mam na myśli ponad 200 jednostek na oddział fizyczny)

 

pomijam już fakt że każdy webowy panel wspiera exima...(często niestety tylko)

 

Web Server, a ile Windowsowy IIS. Nawet jeśłi ktoś stosuje IIS to i tak musi stosować PHP. A to wszystko oprogramowanie wywodzące się z systemów *nixowych.

Owszem, Windows Server jest w firmach do zarządzania stacjami roboczymi i to jest oczywiste, skoro te stacje też są na Windows.

po pierwsze co ma IIS do php i niby dlaczego musi (a jak już to w czym problem)? jeśli ktoś kupuje serwer na windows to raczej nie dla PHP... co do shared hosting to jak na tej samej maszynie windows średnio udźwignie +30% ruchu więcej (nie ważne czy IIS czy apache, lighthttpd czy inny szrot nawet z php). Dlaczego nie jest popoulrany ? bo nie ma kalkulacji... licencja kosztuje i to nie 400zł ! (kilkukrotnie już Tobie to pisano). A konsument chce tanio, mimo to np Home i tak się on opłaca i to od paru lat.

 

W firmach używa się go bo często pracuje się na dużych bazach a nie znam firmy która robi duże softy nie używając MSSQL (często też wymaga IIS, np volvo ma takie badziewie), A czemu się używa MSSQL ? kup Dev'a i zobacz co masz w gratisie :) (podobnie jest z ASP)

 

Do zwykłego zarządzania wystarczy linux który z active directory radzi sobie nie najgorzej.

 

To też jest "prawda", a nie prawda.

Kiedyś Windows królował wszędzie z wyjątkiem serwerów.

no to teraz jak się to ma do tego co ja napisałem ? kiedyś nikt windowsa pod np shared hosting nawet nie brał pod uwagę, a teraz ? nie ma już jedngo króla, może jest to też kwestia kalkulacji ale wydje mi się ze nawet taki cloud linux wychodzi taniej. Po za tym pamiętaj że np cpanel dopiero od niedawna jest na widnows.

W dzisiejszych czasach, gdy cloud computing staje się standardem

podobnie jak ASP.net rośnie w siłę, oczywiście nie pisze o Polsce bo tu to jesteśmy 20 lat za afryką. Popatrz sobie na zagraniczne duże firmy... tam nikt nie boi się iść w koszta by używać apek od MS. Kiedyś też tak myślałem i się smiałem, potem znajomy zaprosił mnie do UK na kilka tygodni bym popatrzył jak to u nich działa... szczena mi opadła.

[ayran]

To wszystko wyjaśnia.

Google, Facebook TOP500 -- to wszystko Afryka.

[Gość cycus12]

A dziś nie ma domu, żeby nie było urządzenia z Linuksem. To nie jest klęska ale sukces.

tak ale piszesz o mini dystrybucjonizmach (a mi zarzuciłem nieprawdę).

 

Jedna ze stron, którymi administruję ma taki rozkład systemów. Można zarzucić, ze nietypowa. No nietypowa, bo o audio. Widać miłośnicy audio częściej wybierają Linuksa.

to od teraz playera i do oglądania www służą :P czy nietypowa... dla mnie nie miarodajna. luknij sobie lepiej na ranking.pl

 

Więc jak ktoś mówi o cofaniu się Linuksa, to zwyczajnie gada glupoty.

gdzie ja napisałem że linux się cofa ? nawet inaczej, gdzie ja byłem przeciwko temu systemowi ?

 

To wszystko wyjaśnia.

Google i TOP500 -- to wszystko Afryka.

siła twoich argumentów mnie paraliżuje.

 

"Stary" zluzuj poślady, ja naprawdę nie mam nic przeciwko linuksowi, używam w pracy i poniekąd w domu (ostatnio też testuje w pc do audio i wideo). Nie zgadzam się tylko z tezą że on jest w czymkolwiek lepszy od windowsa. A już wogle z ayran;em który uważa że nie ma nic lepszego mimo że jak sam napisał windowsa nie używa (więc co może o nim wiedzieć). Oba systemy są dobrze, linux jednak wymaga trochę większe wiedzy niż windows dlatego nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem (co już też było przerabiane).

[ayran]

Twoich już mnie sparaliżowała. Ciągle nie wiem jakim brakiem w multimediach jest obsługa uac2.

 

Argument w dyskusji: "Kolega mi pokazał".

[Gość cycus12]

Twoich już mnie sparaliżowała. Ciągle nie wiem jakim brakiem w multimediach jest obsługa uac2.

to że np nie dało się go zainstalować na danym sprzęcie czy nie było sterników pod dane komponenty (co się na win nie zdarza, nawet jak nie ma sterników). Teraz chyba ten problem nie istnieje.

 

Jeśli natkę się na materiały o które mi chodzi na pewno podeślę (wybacz u mnie linux tylko do pracy, czytaj bez audio i grafy)

[ayran]

W 2004 windows nie działał na ibooku. Ale po co ci linux? Jesteś murzynem z Afryki?

[Ujemny]

to straszne, że coś mogło nie działać na ibooku :D

[ayran]

Dla ciebie tak. Ja idę ciemną doliną, zła się nie lękając.

[Ujemny]

ty instalujesz na ibooku linuksa i osiągasz urządzenie w skali bezużyteczności 9/10? :)

[ayran]

Tak, dokładnie. Chciałem sobie koniecznie obniżyć funkcjonalność.

[Gość cycus12]

W 2004 windows nie działał na ibooku. Ale po co ci linux? Jesteś murzynem z Afryki?

ok windows nie działa na produkcie konkurencji... super linux nie działa na sprzęcie uniwersalnym na którym powinien.. swego czasu nie obsługiwał żadnego mostka (nawet intela) z obsługą 8gb+ ramu.

 

na każdym ibooku z intelem zrobisz windowsa. Ale co za kretyn by to robił ? ludzie się produkują być mieć MAC'a na PC a tu takie bajki.

 

to straszne, że coś mogło nie działać na ibooku :D

świat się skończył...

[ayran]

MS w 2004 produkował laptopy? Coś przeoczyłem? Co do bajek... UAC2 w windowsie to taka bajka?

[Gość cycus12]

MS w 2004 produkował laptopy? Coś przeoczyłem?

tak, historie.. rozumiem że pijesz do faktu że MS nie produkuje jako tako sprzętu (po za fajnymi stołami) i dlatego nie jest konkurencją do ibooka. Sprzętu nie produkuj ale produkuje oprogramowanie pod konkretną rodzinę produktów IT, chcesz wiedzieć więcej to poczytaj sobie historie powstania MS i najdroższą lekcje latania w historii

 

UAC2 w windowsie to taka bajka?

wiem że nie ładnie jest tak odpowiadać ale co żeś się uczepił tej jednej konkretnej rzeczy ? świat się na tym kończy, brakuje Ci argumentów czy co ?

i niezbyt rozumiem co masz na myśli.

[ayran]

Aha czyli windows ma dość ograniczone zastosowanie. Taka szkoda.

 

Jeśli dla ciebie pytanie o UAC2 to czepianie się to muszę ci coś wytłumaczyć. Tytuł tego wątku jest zatytułowany "Zaczynam składać PC Audio bez kompromisów". USB Audio Class 2 standard to chyba dość istotna rzecz w pcaudio.

Używam konwertera jarkac i nie potrzebuję UAC2. Ale to mój wybór, a nie ograniczenie systemu operacyjnego.

 

Na początku naszej dyskusji napisałeś, że linux miał problemy z multimediami. Później się okazało, że rzekomo nie działał ci na płytach głównych z 8GB ram. Mi windows nie działał na ibooku. Potrzebujesz 8GB do pcaudio? Do pcaudio (do flac) wystarczy:

 

-400MHZ

-32 mb ram

-32 mb flash

[Ujemny]

Co było fajne 15 lat temu ale od kiedy 200 razy wydajniejsze podzespoły są tańsze niż para butów.., no one gives a fuck? :)

 

USB Audio Class 2 standard to chyba dość istotna rzecz w pcaudio.

 

Och, gdybyż tylko załatwili ten problem czymś taka banalnym jak jakiś sterownik który się sam zainstaluje jak tylko zostanie do komputera podpięte urządzenie wymagające tej funkcji...

A nie czekaj... właśnie tak zrobili!

[ayran]

Bo masz wybór. BTW, komputerki na arm kosztują niektóre nawet 500 zł. Podczas odtwarzania flac schodzą z zużyciem prądu poniżej 0,5W. Ale kurcze, znowu linux na nich hula. A niech to. Ciekawe dlaczego routery nie działają na windowsie. Linksys i asus to są takie firmy-śmiecie.

 

U mnie sterownik jest już zainstalowany od początku.

[Gość StaryM]

A nie czekaj... właśnie tak zrobili!

No właśnie. Za każdym razem jak podpinałem do USB wyjście z Rega Fono Mini to miałem komunikat, że system instaluje urządzenie. Tak było za pierwszym razem, tak było za dziesiątym. A na koniec i tak okazało się, ze zgrywane płyty są mono, bo system uznał, że ma do czynienia z mikrofonem. This is not a bug, this is a feature. Czyżby? ;)

[ayran]

 

No właśnie. Za każdym razem jak podpinałem do USB wyjście z Rega Fono Mini to miałem komunikat, że system instaluje urządzenie. Tak było za pierwszym razem, tak było za dziesiątym. A na koniec i tak okazało się, ze zgrywane płyty są mono, bo system uznał, że ma do czynienia z mikrofonem. This is not a bug, this is a feature. Czyżby? ;)

A tak z ciekawości. Kto pisze te automagiczne sterowniki?

[Gość StaryM]

A tak z ciekawości. Kto pisze te automagiczne sterowniki?

Biorąc od uwagę ich jakość, to sądzę, iż to jest podobnie jak w "Terminatorze". Same się piszą. ;)

[Gość cycus12]

Jeśli dla ciebie pytanie o UAC2 to czepianie się to muszę ci coś wytłumaczyć. Tytuł tego wątku jest zatytułowany "Zaczynam składać PC Audio bez kompromisów". USB Audio Class 2 standard to chyba dość istotna rzecz w pcaudio.

Używam konwertera jarkac i nie potrzebuję UAC2. Ale to mój wybór, a nie ograniczenie systemu operacyjnego.

nie samym UAC żyje człowiek i co prawda miałem bardzo niewiele DAC'ów usb (tylko 2) ale nie przypominam sobie bym miał jakikolwiek problem, jak i pewno miliony innych.

 

dobrze nie będę się już kłócił, jak dla was świat po za 1 systemem nie istnieje to ok, przecież nie o to w tym chodzi.

 

Ale mam do was pytanie, macie np 2 TB zbiorów audio, jak za pomocą 2 liniowego LCD i pilota ogarnąć zarządzanie ?

[Gość cycus12]

sen zimowy czy o ?

[ktm777]

sen zimowy czy o ?

Głębokie okopy, Linux kontra reszta świata, zbierają chłopaki siły :-)))

[Gość StaryM]

Ale mam do was pytanie, macie np 2 TB zbiorów audio, jak za pomocą 2 liniowego LCD i pilota ogarnąć zarządzanie ?

Tak samo jak przy 4TB i 200MB.

Panel na wyświetlaczu nie jest do zarządzania zbiorami ale do tego by odtworzyć muzykę.

U mnie działa to identycznie jak w Squeezebox Classic. A jakoś ludzie nie narzekali specjalnie na ten interfejs.

Do zarządzania jest logowanie zdalne, raczej bardzo rzadko potrzebne.

Muzykę na komputer kopiuje się używając protokołu SFTP lub jak ktoś woli CIFS. Można też zastosować NFS.

Takie drobiazgi jak uaktualnienie lub powtórne przeszukanie zasobów robi się z panelu www, na dowolnym komputerze, smartfonie lub tablecie w lokalnej sieci.

Ja akurat używam squeezebox media server (mam swoje powody), ale większość będzie używać zapewne mpd i tam jest to jeszcze prostsze.

[ayran]

Linuxowcy słuchają muzyki bitperfect bez walki z wasabi i sushi.

[Gość cycus12]

@StaryM ok, każdy pewno robi jak mu wygodnie, jeśli Tobie się ta metoda spisuje to ok dla mnie jednak jest to kanał. Po pierwsze muszę mieć inne urządzanie (komputer) do zarządzania, muszę kopiować, czy wykonywać inne pierdoły. Skoro ten LCD nie jest do zarządzania to jak za pomocą np pilot chcesz wybrać nagranie i uruchomić utwór ? ok da się ale czy szybciej nie skończy się noc vood-audio ?

 

W walce z windowsem często z waszej strony padał zwrot "bez kompromisów", więc.. gdzie to bezkompromisowe cacko jest ? Dla mnie bezkompromisowy odtwarzacz plików (czy tam PC) to jest nie tylko mega wypasiony tor audio (w rozumieniu dobry) ale i funkcjonalny, zorganizowany, szybki i prosty w obsłudze w ładnej klimatycznej obudowie blaszak.

 

Oczywiście nikt nie pisał że wasze klocki są bezkompromisowe, chciałem tylko pokazać że ta droga jest nie do końca taka fajna...