Skocz do zawartości
IGNORED

czy idzie nowe?


Bogusław_59825

Rekomendowane odpowiedzi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, lecz co to ma wspólnego z analogiem? Kolejne próby wykorzystania zainteresowania rynku, aby pod pozorem powrotu do starej technologii przemycić trochę cyfrowego śmiecia. O tempora, o mores!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka lat temu to pisali o odczycie płyt laserem, nie wycinaniu matryc.

Było to koszmarnie drogie i zawodne. Nie miało szans na akceptację, poza tym płyta analogowa słabo nadaję się do odczytu laserem. Potrzebny byłby nowy nośnik (analogowy) przystosowany do takiego odczytu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Gość

(Konto usunięte)

Próba pożenienia CD z winylem . Słabo to widzę . Czyli jak nie wyjdzie kompakty osobno i winyle osobno . Może czas się przeprosić z CD audio oraz z winylami . W sumie nie były takie złe . Nie bardzo wierzę w streaming cyfrowy który ma więcej wad niż zalet . Niska cena streamingu nie zawsze idzie z jakością . No i przede wszystkim zależność od serwera z którego się streamuje sygnał . Płyta to płyta mam i już i nikt mi jej nie zabierze w przeciwieństwie do ofert serwisów streamingowych które ofertę dostosowują do tego co jest popularne danego dnia gwarancji nie mam czy dana płyta będzie jutro na serwerze czy nie . Nie dla mnie ta zabawa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo wierzę w streaming cyfrowy który ma więcej wad niż zalet .

Jakie wady ma streaming? Oczywiście ten bezstratny, czyli z np. Tidala.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Jakie wady ma streaming? Oczywiście ten bezstratny, czyli z np. Tidala.

Wystarczy że jesteś zależny od dostawcy . Przestaniesz płacić koniec usługi . Tyle . Płytkę masz fizycznie i płacisz tylko raz przy jej kupnie . No chyba że lubisz ciągle płacić .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestaniesz płacić koniec usługi .

No tak, ale to chyba normalne za dostęp do takiej ilości płyt jaką oferuję np. Tidal a nie za posiadanie jednej czy kilku płyt fizycznie w wersji CD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

No tak, ale to chyba normalne za dostęp do takiej ilości płyt jaką oferuję np. Tidal a nie za posiadanie jednej czy kilku płyt fizycznie w wersji CD.

Nie przewidziałeś awarii serwerów . Na przykład pożar . Koniec zasobów Tidala i koniec słuchania . A płytę mam kupiłem sobie i mogę słuchać do woli . Poza tym nigdy nie przesłuchasz wszystkich zbiorów Tidala bo jest to fizycznie nie możliwe. Jest jeszcze jedna rzecz . Udostępnianie tylko tych zbiorów których słucha się najwięcej . Czyli na Tidalu będą tylko same hity wylansowane w roku bieżącym . Serwisy streamingowe mają gównie zarabiać kasę a nie martwić się o jakość , stałość list albumów udostępnianych . Co mi z tego że wykupiłem Tidala, wybrałem sobie albumy które lubie najbardziej , jak po miesiącu albo po roku znikają z mojej listy i pojawia się coś zupełnie innego czego na przykład nie trawię.

 

 

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przewidziałeś awarii serwerów . Na przykład pożar . Koniec zasobów Tidala i koniec słuchania

Rzeczywiście może się taka sytuacja zdarzyć, ale nie słyszałem o nagminnych pożarach serwerowni. Powiem szczerze, nie słyszałem nawet o jednym. Poza tym poważna firma ma zabezpieczenie przed taką sytuacją. Tak sądzę. Na razie działa, choć akurat ja osobiście nie korzystam. Mam czego słuchać. Z Tidala można ściągnąć plik/pliki na swój dysk, oczywiście dostęp do nich będzie tylko przy opłaconym abonamencie. Możesz sobie zrobić swoje play listy i włączać tylko zbiory ulubionych nagrań. Trochę opcji jest. Zagrożenie odcięcia od muzyki jest właściwie jedno, nieopłacony abonament. Czasami mogą zdarzyć się przerwy z tytułu dużego obciążenia sieci, ale oczywiście można się przed tym zabezpieczyć w sposób podany wyżej.

Oczywiście płyta to też bardzo fajna forma przechowywania lubianego materiału.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Rzeczywiście może się taka sytuacja zdarzyć, ale nie słyszałem o nagminnych pożarach serwerowni. Powiem szczerze, nie słyszałem nawet o jednym. Poza tym poważna firma ma zabezpieczenie przed taką sytuacją. Tak sądzę. Na razie działa, choć akurat ja osobiście nie korzystam. Mam czego słuchać. Z Tidala można ściągnąć plik/pliki na swój dysk, oczywiście dostęp do nich będzie tylko przy opłaconym abonamencie. Możesz sobie zrobić swoje play listy i włączać tylko zbiory ulubionych nagrań. Trochę opcji jest. Zagrożenie odcięcia od muzyki jest właściwie jedno, nieopłacony abonament. Czasami mogą zdarzyć się przerwy z tytułu dużego obciążenia sieci, ale oczywiście można się przed tym zabezpieczyć w sposób podany wyżej.

Oczywiście płyta to też bardzo fajna forma przechowywania lubianego materiału.

Ja słyszałem o jednym pożarze serwerowni portalu który się zajmował darmową dystrybucją oprogramowania i filmów , nazwy jego nie pamiętam , było o tym zwłaszcza wśród kinomanów i amatorów gier głośno . Tak że wszystko się może zdarzyć . Dla mnie właśnie przeciążenie sieci jest niedopuszczalne dla tego nie jestem zwolennikiem streamingu . Owszem , nie jest on zły w czelach reklamowych albumów . Najpierw sobie posłucham w sieci a jak mi się spodoba to sobie kupię płytkę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja słyszałem o jednym pożarze serwerowni portalu który się zajmował darmową dystrybucją oprogramowania i filmów , nazwy jego nie pamiętam , było o tym zwłaszcza wśród kinomanów i amatorów gier głośno . Tak że wszystko się może zdarzyć . Dla mnie właśnie przeciążenie sieci jest niedopuszczalne dla tego

A ja słyszałem o jednym pożarze domu i klientowi spalił się sprzęt, plyty cd, vinyle, które zbierał całe życie.

Takie tam hadanie o pożarach:)

 

A, może jeszcze być huragan i powódź...

A tak na poważnie to raczej serwerownia jest bezpieczniejsza niż dom prywatny

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ty -- wódkę za wódką w bufecie...

Oczami po sali drewnianej -- i serce ci wali (Czy pamiętasz?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

A ja słyszałem o jednym pożarze domu i klientowi spalił się sprzęt, plyty cd, vinyle, które zbierał całe życie.

Takie tam hadanie o pożarach:)

 

A, może jeszcze być huragan i powódź...

A tak na poważnie to raczej serwerownia jest bezpieczniejsza niż dom prywatny

Zapewne jesteś amatorem trzymania wszystkiego w sieci i streamingu także . Jeśli gościu pisze o streamowaniu w którym występują przerwy w wyniku przeciążenia sieci to ten fakt jest dla mnie niedopuszczalny . Zwolennikiem streamingu będę dopiero wtedy jak tego typu zdarzenia nie będą występowały nawet w ułamku % czyli wcale. Na razie to piosenka dalekiej przyszłości jak dla mnie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwolennikiem streamingu będę dopiero wtedy jak tego typu zdarzenia nie będą występowały nawet w ułamku % czyli wcale.

To w takim razie nigdy nie będziesz użytkownikiem takiej formy słuchania. Dziwię się że używasz CD bo i płyta i odtwarzacz też mogą ulec awarii lub płyta na skutek zabrudzenie zacznie wykazywać wady w odczycie. W streamerach zazwyczaj jest instalowany bufor który zabezpiecza przed chwilowymi wadami strumienia, ale streaming to tylko technika, zawsze mogą wystąpić jakieś błędy. Część rakiet z głowicami jądrowymi wystrzelonymi przez jakieś mocarstwo też nie doleci do celu na skutek awarii ;-).

 

Na razie to piosenka dalekiej przyszłości jak dla mnie

To już jest i jest używane, może nie jest jeszcze rozpowszechnione na szeroką skalę, ale z roku na rok to się zmienia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udostępnianie tylko tych zbiorów których słucha się najwięcej . Czyli na Tidalu będą tylko same hity wylansowane w roku bieżącym

A cóż to za herezja? To wiesz z doświadczenia z Tidalem czy tak sobie tylko dywagujesz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

A cóż to za herezja? To wiesz z doświadczenia z Tidalem czy tak sobie tylko dywagujesz.

Mam kiepsko działającą sieć . W godzinach wieczornych zrywa . To jest wystarczający powód że nie korzystam z Tidala .

Nie mam zamiaru płacić za coś co źle u mnie działa .

Teraz na temat .

http://www.audiostereo.pl/gramofon-laserowy-elp_32745.html

Link na audio stereo o tym że to nie jest nowość .

Zapewne chodzi o zmodyfikowane gramofony ELP . Były to urządzenia mało popularne pewnie ze względu na cenę i wadę "głośne trzaski przy porysowanych płytach" .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kiepsko działającą sieć . W godzinach wieczornych zrywa . To jest wystarczający powód że nie korzystam z Tidala .

 

Używma Tidala od dwóch lat. Nie mam łącza jakiegoś wielkiego 50mbps, ale wystarcza na streaming hifi bez zrywania steamingu. Częściej zawiesza się aplikacja (niestety ciągle grzebie w niej producent) lub Windows. Natomiast rzeczywiście jeśli masz kiepskie łącze do internetu, to lepiej nie płacić za coś co nie będzie dla Ciebie dobre. Tylko, że też to nie wina Tidala, że operator ma kiepskie łącza. Jak już tu wspomniano CD też się może porysować, player może mieć problemy z laserem, może się spalić zasilanie. Różnie może być. Każda technologia ma swoje wady i zalety. Ja np. odtwarzam kasety CC i to dopiero jest wsteczność technologii zapisu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Używma Tidala od dwóch lat. Nie mam łącza jakiegoś wielkiego 50mbps, ale wystarcza na streaming hifi bez zrywania steamingu. Częściej zawiesza się aplikacja (niestety ciągle grzebie w niej producent) lub Windows. Natomiast rzeczywiście jeśli masz kiepskie łącze do internetu, to lepiej nie płacić za coś co nie będzie dla Ciebie dobre. Tylko, że też to nie wina Tidala, że operator ma kiepskie łącza. Jak już tu wspomniano CD też się może porysować, player może mieć problemy z laserem, może się spalić zasilanie. Różnie może być. Każda technologia ma swoje wady i zalety. Ja np. odtwarzam kasety CC i to dopiero jest wsteczność technologii zapisu.

No i tu dochodzimy do sedna sprawy . Albo grzebie producent aplikacji , albo Windows czyli Microsoft. W przypadku nośników fizycznych albo padnie nośnik albo źródło jego odtwarzania i nikt poza mną nie grzebie w moim systemie, no chyba że wprowadzą streaming w full dupleksie łącznie z gramofonami do płyt winylowych . Sygnał źródła , odtwarzacza CD , płyt winylowych , magnetofonu lub innego źródła idzie via specjalny DAC streamer do sieci do serwera gdzie jest konwertowany na format audio sieciowy nowo powstały i teoretycznie bezstratny i odbierany przez streamer użytkownika tych urządzeń po zalogowaniu do tego serwera za opłatą oczywiście.Proces ten jest oczywiście w czasie rzeczywistym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Witam Państwa.

 

Tak z ciekawości donośnie tematu " czy idzie nowe?" chciałbym Was zapytać.

Czy gdyby pojawił się na rynku zupełnie nowy format dystrybuowania nagrań, nowych płyt audio, który łączyłby zalety płyty analogowej i płyty cyfrowej CD, ale nie powielałby ich wad, to miałby szansę na sukces ? Oczywiście nie byłby kompatybilny ani z analogiem ani z CD. Zupełnie nowy format płyty audio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie nie- ten numer by nie przeszedł. Sądzę, że na nowy FIZYCZNY nośnik już za późno. Były próby wprowadzenia na rynek muzyki zapisanej na pendrajwie, czy karcie SD, nie wypaliło, kiedyś przebąkiwano o zapisie na kartach jak bankomatowe, by był możliwy nadruk etykietki, też klapa.

Będzie to, co jest, lub pliki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasz nowy, miły Kolega @ireneu (witamy serdecznie!☺️) - naoglądał się pierwszej części śmiesznego filmu o kosmitach, gdzie Tomek Lee Jones trzyma w palcach maleńki krążek, mówiąc: "- znowu muszę sobie Biały Album kupić".

 

Gdy mi ten krąglaczek zagwarantuje jakość, zapach, okładkę, wspomnienia i wzruszenia, jakich przy winylu doznałem przez dekady - może być.

 

Ale na to szans nie ma.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.