Ess Amt 1c Cudo opis pierwszych doznan Hi End

Witam

Jesli ktosa szuka Kolumn do 7 tysiecy to warto ich posluchac.

Wczoraj odebralem Kolumny pod Wroclawiem i cala niedziele sluchania mialem przed soba.

Wiec

Pierwsze porownanie bylo z kolumnami opera grand callas .

Barwa dzwieku oraz cale pasmo nie do pobicia Amt i jego magnetyzery pokazaly klase zjadly opere na plycie Patricia Barber A Distoration of Love.

Bas w Amt jest gleboki przejzysty dynamiczny w Callasach jest plytki a co do wokalu to juz nie powiem niebo a ziemia pomimo ze kolumny maja juz 33 lata.

Glosniki zgraly sie z moim wzmacniaczem Marantz Pm75 oraz tanimi kablami klotze 20 zl za metr chyba dlatego ze sa z czasow gdy ludzie mysleli ze kable nie graja.

Kolega Audiofil wypowiadal sie bardzo pozytywnie na temat kolumn i byl zdziwiony co wyprawiaja na tym budzetowym sprzecie cd to philips 204 .

Jego slowa byly takie ze we Wroclawiu nie bylo pokazu audio od 3 lat ktory wydobyl by takie szczegoly jak Amt a graly klocki po 500tys zl.

Wiec Warto Szukac tych wspanialych Kolumn na rynku.

Pozdrawiam Radek

Są dwudrożne?

Za Tony Srednie i wysokie odpowiada opatentowana przez Inzyniera Oscara Haila technologia Air Motion mozesz o niej poczytac.

Za bas natomiast glosnik niskotonowy z membrana bierna ktory w pokoju 30 m2 robi taka kompresje na uszy jakbys zanuzal sie lodzia podwodna lub byl w komorze hyperbarycznej hi hi

Za Tony Srednie i wysokie odpowiada opatentowana przez Inzyniera Oscara Haila technologia Air Motion mozesz o niej poczytac.

http://esslabsusa.com/heil-amt/

Za bas natomiast glosnik niskotonowy z membrana bierna ktory w pokoju 30 m2 robi taka kompresje na uszy jakbys zanuzal sie lodzia podwodna lub byl w komorze hyperbarycznej hi hi

Ale ten Air Motion gra tylko od 800Hz w gore. Jaki zakres ma ten niskotonowy?

Znalazłem, że pasmo do dołu sięga 35 Hz, cięcie jest na 1000 Hz, a na basie jest głośnik 12 cali.

Jeśli to 12-calowiec, to spokojnie dojdzie do 1000 Hz (nawet 15 cali sobie z tym poradzi).

Szkoda, że dziś nie robi się takich kolumn. I te regulacje "obecności" środka i "blasku". Takie dwudrożne monstra, to coś w stylu JBL czy Altec.

Edit: inne dane wersji "a" i "c".

A kto handluje takimi cudami? Gdzie szukać?

A kto handluje takimi cudami? Gdzie szukać?

Często trafiają się na audio-markt , ale najczęściej wymagają wymiany zawieszeń piankowych, lub są po wymianie. Do tego często membrana w AMT, też może wymagać wymiany.

A kto handluje takimi cudami? Gdzie szukać?

W USA najlepiej...za 2000 USD masz w super stanie po renowacji a za całe 4400 USD nowe z fabryki

Za tą samą cenę 4400 USD oferują też to samo w bardziej ,,nowoczesnym" wyglądzie...

Wygląda na to że mają tylko sprzedaż bezpośrednią bez pośredników...dlatego takie sensowne ceny...a może jednak jest jakiś dystrybutor w Europie?

Ktoś coś wie?

Nie wiem jak dźwięk ale jeśli chodzi w wygląd to Hi-end to nie jest.

Jak wasze partnerki (lub może partnerzy) reagują, gdy im wstawiacie takie CUDA do salonu? Przy tych kaflach na podłodze nie ma problemu z akustyką?

Niektorych gadzetow nie wstawia sie do salonu.

P.S. A jak wyglada High-end?

Oryginalne kolumny.

Ale zawieszenie basowców jak w starych Altusach (pianka) , która nie jest chyba odporna na promieniowanie UV , wilgotność itd. i ulega szybkiej degradacji.

Pamiętam ,że taka pianka w Altusach zaczynała się sypać już po kilku latach.

Cena przyzwoita , ciekawe jak grają .

Oryginalne kolumny.

Ale zawieszenie basowców jak w starych Altusach (pianka) , która nie jest chyba odporna na promieniowanie UV , wilgotność itd. i ulega szybkiej degradacji.

Pamiętam ,że taka pianka w Altusach zaczynała się sypać już po kilku latach.

Cena przyzwoita , ciekawe jak grają .

Sypała się bo byłą pianką komunistyczną i tak jak komunizm się rozpadała stopniowo...a to jest pianka ze słonecznego stanu Kalifornia i jest wytrzymała jak jej pewien były gubernator;-)...Mr. Arnold...

P.S. A jak wyglada High-end?

A tak wygląda...

albo tak

znaczy się odjechanie...te ESS AMT też są na swój sposób odjechanie a kosztują grosze...

Nie wiem jak dźwięk ale jeśli chodzi w wygląd to Hi-end to nie jest.

Kształt jest moim zdaniem całkiem hajendowy...tyle że wykończenie jakieś za normalne powinni je tylko zrobić w karbonie i miedzi...;-)

No i cena nie jest hajendowa...

Przy tych kaflach na podłodze nie ma problemu z akustyką?

Spójrz w wątek o Avantgarde Acoustics. Hi-end jest bez względu na wszystko :-)

Wysokie Tannoy DC są jak komunistyczne bloki, a tutaj bliżej do egzotycznej piramidy. Piękne są!

No nie wiem. Tych powyżej chyba też bym nie chciał, niezależnie od tego jak grają.

Wydaje mi się, że hi-end, ten audio też, powinien spełniać chociaż minimalne założenia estetyczne. Nie musi być dziełem sztuki ale powinien budzić wizualnie pozytywne emocje. Hi-end na pewno nie wygląda jak Fiat Multipla. Bardziej kojarzy mi się z Bentleyem.

Dla mnie piękne, dla Ciebie brzydkie, czyli średnia... mogą się podobać.

Nie wiem jak dźwięk ale jeśli chodzi w wygląd to Hi-end to nie jest.

Jak wasze partnerki (lub może partnerzy) reagują, gdy im wstawiacie takie CUDA do salonu? Przy tych kaflach na podłodze nie ma problemu z akustyką?

W momencie powstawania, było to bardzo nowatorskie, oryginalne rozwiązanie, uczciwie wycenione.

No dobra, niech Ci będzie. Powyższe paczki można zakwalifikować do hi-endowego turpizmu

Dla mnie piękne, dla Ciebie brzydkie, czyli średnia... mogą się podobać.

Dla mnie też piękne, czyli średnia wzrasta do "podobają się". :)

Oryginalne kolumny.

Ale zawieszenie basowców jak w starych Altusach (pianka) , która nie jest chyba odporna na promieniowanie UV , wilgotność itd. i ulega szybkiej degradacji.

Pamiętam ,że taka pianka w Altusach zaczynała się sypać już po kilku latach.

Cena przyzwoita , ciekawe jak grają .

W tych tak samo się sypała.

Twój głos plasuje je na pozycji "powinny się podobać".

"Podobają się", to jak kolega pozostanie sam ze swoją opinią. Kiedyś zestaw był ozbobą domu, a dzisiaj jest najczęściej chowany do kieszeni (muza z telefonu). Podkreślam: "ozdobą"!

No nie wiem. Tych powyżej chyba też bym nie chciał, niezależnie od tego jak grają.

Wydaje mi się, że hi-end, ten audio też, powinien spełniać chociaż minimalne założenia estetyczne. Nie musi być dziełem sztuki ale powinien budzić wizualnie pozytywne emocje. Hi-end na pewno nie wygląda jak Fiat Multipla. Bardziej kojarzy mi się z Bentleyem.

Multiplę ludzie kupowali a nawet trafiła na wystawę!

Każdy ma swój własny gust i nic nam do tego...dla mnie np. hajend to coś o nieprzemijającej elegancji...

Może wklejmy od razu zdjęcia wszystkich kolumn...

Akurat Sonus Faber gra całkowicie inaczej, niż rozważane w temacie kolumny. Wygląd to nie wszystko.

Duży basowiec i góra cięta w okolicy 800 - 1000 Hz w dwudrożnej kolumnie to idealna sytuacja. JBL Everest realizuje tę koncepcję, tylko kosztuje wiadomo ile. Jak się mają kolumny JBL do Sonus Faber to też z grubsza wiadomo. Powiedziałbym, jeśli nie użyć "nie ta klasa", to przynajmniej "nie ten realizm". Co kto lubi - jak w wyglądzie. Ja lubię energetyczność i te kolumny już z samego wyglądu ją mają.

Twój głos plasuje je na pozycji "powinny się podobać".

 

"Podobają się", to jak kolega pozostanie sam ze swoją opinią. Kiedyś zestaw był ozbobą domu, a dzisiaj jest najczęściej chowany do kieszeni (muza z telefonu). Podkreślam: "ozdobą"!

Wiecie co? Chyba pierwszy szok minął. Teraz też zaczynają mi się podobać. Na początku, na zdjęciu zobaczyłem dwa parowozy zaparkowane przed firankami. Pod waszym wpływem zaczynam dostrzegać ich piękno. To mistrzostwo wzronictwa sztuki użytkowej. Przepraszam was, że tak się myliłem. Nie zaśmiecam już wątku i cieszę się, że autor wątku jest zadowolony z zakupu.

Nowoczesne zawieszenia piankowe nie są już wrażliwe na VU. Przynajmniej tak twierdzą producenci w/w.

Stare ESSy są super.

Śmiejecie się z Multipli. Sam uważam, że to niezłe jaja w kwestii designu. Kiedyś nawet miałem plan kupić taką używkę tak dla jaj, żeby pośmiać się z siebie i z tego całego moto-szaleństwa. Jedno z najbrzydszych aut na rynku, ale kiedyś wracałem do chaty na bani, zamówiłem taxi, patrzę podjeżdża Multipla. Myślę sobie niezłe jaja albo za mam za duży dym. Wsiadłem niedowierzając i w sumie dla pasażera to jest całkiem fajne auto na taxi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Aukcja zakończona ( 9 stycznia, 10:48:39)

Śmiejecie się z Multipli. Sam uważam, że to niezłe jaja w kwestii designu. Kiedyś nawet miałem plan kupić taką używkę tak dla jaj, żeby pośmiać się z siebie i z tego całego moto-szaleństwa. Jedno z najbrzydszych aut na rynku, ale kiedyś wracałem do chaty na bani, zamówiłem taxi, patrzę podjeżdża Multipla. Myślę sobie niezłe jaja albo za mam za duży dym. Wsiadłem niedowierzając i w sumie dla pasażera to jest całkiem fajne auto na taxi.

Za kilka lat będzie jak AMC Pacer. Taki brzydki że aż ładny.

 

Aukcja zakończona ( 9 stycznia, 10:48:39)

 

Warto dodać, że niepowodzeniem, czyli ktoś chciał je opylić i nie opylił aż wreszcie opylił a nabywca nawet zdjęcia autorstwa tego handlarza wykorzystał w tym wątku. Ale to na pewno tylko zbieg okoliczności.

Takie rzeczy zawsze się kupuje poza allegro.

Ale oczywiście może być także tak jak mówisz.

Może wklejmy od razu zdjęcia wszystkich kolumn...

Strasznie jakiś nerwowy jesteś...wypij ziółka przed snem to bardzo pomaga na spokój wewnętrzny...