Wymiana... co zmienić?

Od kilku lat w moim mieszkaniu znajduje się zestaw typowo budżetowy czyli Marantz pm 7004' Marantz sa 8005' Tannoy Revolution dc6t. Tannoye zamieniły wcześniejsze B&W Cm1. Aktualnie zastanawiam się nad poszukiwaniami, aby zmienić brzmienie na lepsze. Słucham muzyki klasycznej. Nie jestem zamoznym człowiekiem, Wiec nie stac mnie na wymianę wszystkiego w jednej chwili. Stawiam początkowo aby wymienić wzmacniacz, następnie kolumny... Może to złe myślenie? To proszę o skorygowanie mojego myślenia.

Kluczowe pytanie, czego mi brakuje w obecnym zestawie? Najbardziej mi brakuje gęstości, analogowego brzmienia wokali i tego samego w barwie. Fajnie by było, aby poprawić dynamikę. Myślałem nad wzmacniaczem lampowym. Może Cayin a 70 T mkII to dobry wybór? Powoli tez zaczynam myśleć nad kolejnym krokiem czyli wymiana kolumn, Wiec chciałbym posłuchać wzmacniacza z kolumnami, które będą w następnej kolejności. Może Dynaudio FOCUS 260? A może inne wybory. SzczerZe, nie mam pojęcia. Dlatego liczę na Wasze pomysły, co odsłuchać, gdzie co skorygować? Z góry przepraszam jeśli ktoś zostanie urażony moim tematem, bo przejrzałem forum i tematów jest multum...

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Moim zdaniem to u Ciebie jako pierwszy wzmacniacz bym wymienił , może być lampa jeśli masz odwagę . Warto wtedy poczytać forum o lampach na przykład , sporo też było o Tannoyach na subforach co z czym połączyć .

 

Jedno jest pewne , czego nie napiszemy to odsłuchy osobiste w swoim pokoju audio to podstawa - nie kupujemy nic w ciemno !

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Moim zdaniem najbardziej odczuwalną poprawę przynosi wymiana kolumn

głośnikowych. Moim zdaniem decydują w 2/3 o tym, co możemy usłyszeć.

Słucham klasyki również, choć mało wokalnej; jakieś kantaty ( 21 ), msze ale

to wszystko. Bardziej instrumentalna, nawet skrajnie kameralna, czyli sonaty

na smyczkowe, klawesyn czy kwartety.

Polecam to, co mnie by pasował, a więc takie przykłady:

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i do prawdziwej barwy naturalnych instrumentów polecam kopułki jedwabne, albo

nowsze konstrukcje - pierścieniowe lub łączone z kopułką.

Moim zdaniem membrany twarde, czyli metal czy ceramika nie zapewniają

( w niewysokich przedziałach cenowych oczywiście ) pełni akustycznych cech

zarówno głosu, jak i instrumentów akustycznych.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A70T to rewelacyjny wzmacniacz.

Nie będzie jednak dobrym kompanem do Dynaudio Focus 260.

Spróbuj posłuchać go z kolumnami Studio 16 Hertz.

Jeśli masz możliwość podjechać do producenta do Tych, szczerze polecam!

Ma i jedno i drugie. Kolumny to już kwestia budżetu, pomieszczenia itp.

Mnie zestawienie Kolumn S16 Hertz Arcada i Cayina A70 oczarowało, a przewaliłem w ostatnim czasie masę sprzętu, w tym kilkukrotnie droższego.

Do tego producent jest bardzo elastyczny, nie wciska nic, nie namawia, nie mota, ma wielką wiedzę i doświadczenie, nie tylko w konstrukcji kolumn ale zestawieniach całego systemu.

Spróbuj, to nie kosztuje, może poza dojazdem.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czytałem tez ze z tym a70t warto posłuchać Tannoy definition dc8t ale to bardzo drogie kolumny...

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czytanie i słuchanie innych co piszą to jedno , a odsłuch swoich kolumn np z innym wzmacniaczem (lub wzmacniacza z innymi kolumnami ) to drugie :) . U mnie kolumny są o ponad połowę tańsze od wzmacniacza ...

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To chyba przeinwestowałeś.

Jak znajomemu, który kiedyś sprzedawał starego 126p z NOWYM silnikiem;

tak mu właśnie powiedział potencjalny nabywca ;-)

Choć wzmacniacz też jest ważny...ale wielu twierdzi, że są granice rozsądku...

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie ma uniwersalnych reguł, każdy ma inne podejście do podziału budżetu, są np. tacy co mają droższe akcesoria niż sprzęt. Moje kolumny są trzy razy droższe od wzmacniacza i uważam, że wszystko do siebie pasuje oraz ma potencjał do zmian np. na lepszy wzmacniacz, choć musiałbym kupić co najmniej dwa razy droższy od obecnie posiadanego, żeby coś znacząco poprawić, a i tak byłby tańszy od kolumn, bo wg mnie to one są najważniejsze. Każda złotówka wydana na kolumny ma większą moc sprawczą niż na jakikolwiek inny element zestawu.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie ma uniwersalnych reguł, każdy ma inne podejście do podziału budżetu, są np. tacy co mają droższe akcesoria niż sprzęt. Moje kolumny są trzy razy droższe od wzmacniacza i uważam, że wszystko do siebie pasuje oraz ma potencjał do zmian np. na lepszy wzmacniacz, choć musiałbym kupić co najmniej dwa razy droższy od obecnie posiadanego, żeby coś znacząco poprawić, a i tak byłby tańszy od kolumn, bo wg mnie to one są najważniejsze. Każda złotówka wydana na kolumny ma większą moc sprawczą niż na jakikolwiek inny element zestawu.

Te kolumny są tu najsłabszym ogniwem. Lepsze kolumny, popracować nad ich ustawieniem i poprawą akustyki i to będą najbardziej decydujące zmiany.

Popieram, popieram. Też jak bym chciał coś zmienić, to jestem przekonany, że sprzedając kolumny, i dokładając do nich np. połowę, lub drugie tyle wartości więcej (ceny obecnych nowych), przyniesie mi to dużo więcej radości z jakości dźwięku. Robiąc zaś podobny zabieg z elektroniką, będę mógł jedynie zaszpanować przed kolegami, dla których nawet śrubki, czy nity w obudowie grają. Tylko co ja mogę wiedzieć. Nie byłem na ałdioszoł i nie słyszałem porządnego wzmacniacza ;-) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pytanie takie,czy odczułeś znaczącą poprawę przy wymianie kolumn?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pytanie takie,czy odczułeś znaczącą poprawę przy wymianie kolumn?

Nie wiem kogo pytasz, ale ja po wymianie kolumn odczułem bardzo znaczącą poprawę. Dwa razy droższe kolumny i dwa razy bardziej wygięty banan na gębie :-) Wątpię, że wymiana wzmacniacza na dwa razy droższy przyniosła by taką radość. No, chyba żebym dokupił kabel sieciowy za co najmniej 5K ;-) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Moim zdaniem wzmacnuacz tutaj jest najsłabszym ogniwem.

Wiele osób neguje dc6t bo to tanie kolumny i łączy je z tanimi wzmacniaczami. I później jest jak jest. "Kolumny słabe, nie grają"

Cayin to świetny wybór, zarówno do tych kolumn jak i do przyszłych które kiedyś wymienisz.

Nie wiem czy focusy 260 to dobry wybór biorąc pod uwagę że cena precision 6.4 spadła na podobny poziom. Lub używane definition jeśli znajdziesz, chodź wątpię.

W każdym razie na obecną chwilę wzmacniacz bym wymienił i pojawił się z akustyka. Te kolumny mają bas i to całkiem niezły, trzeba go tylko wydobyć.

Mogę ci pożyczyć lampke a55tp i sprawdzisz czy jest to różnica której szukasz. Albo zapraszam na odsluch.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pytanie takie,czy odczułeś znaczącą poprawę przy wymianie kolumn?

 

Trzy moje ostatnie zmiany kolumn to była mniej więcej dwa razy większa kwota w stosunku do poprzednich i efekt był zawsze znacząco lepszy jednak trudny do określenia bo przecież nie można tego zmierzyć i powiedzieć, że coś gra ileś tam razy lepiej. W tym czasie zmieniałem też wzmacniacze w podobnych proporcjach czyli kolejny był dwa razy droższy od poprzednika, z tym że czas zmiany kolumn i wzmacniaczy nie pokrywał się, więc każdy ze wzmacniaczy grał z różnymi kolumnami, które z kolei też grały z co najmniej dwoma różnymi wzmacniaczami. W przypadku wzmacniaczy przyrosty jakości brzmienia były słyszalne ale już nie znaczące w takim stopniu jak w przypadku zmian kolumn.

Podejrzewam, że pierwszy najtańszy wzmacniacz z obecnymi kolumnami zagrałby nie wiele gorzej niż obecny, natomiast obecny tym kolumnom sprzed lat nie wiele by pomógł. Czyli z moich doświadczeń wynika, że zawsze warto zmieniać kolumny na coraz lepsze i dopiero jak spotkamy takie, które będą nam bez zastrzeżeń odpowiadały oraz nie będziemy chcieli wydawać na nie więcej kasy albo lokal za mały na większe podłogówki, to wtedy można zabrać się za wzmacniacz.

 

Oczywiście jest pewne ale czyli wzajemne dopasowanie wzmacniacza i kolumn pod względem efektywności, przebiegu wykresu impedancji, mocy etc. W moim przypadku to zawsze był tranzystor z wydajnym zasilaniem co gwarantowało "napędzenie" prawie każdych kolumn.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sylwon pytałem autora,ale fajnie że z audiofan opisaliście swoje odczucia.

 

Jedni piszą że cena nie gra itp ale dla mnie akurat gra,zależy jaki element i czy jest dobrze wyceniony.

 

Jak wymieniłem Quadrale cena sklepowa £1000 na Lsa cena sklepowa £2000 dostałem dźwięk nie wiele mniejszy z moich podstawek ale duzzzoooo lepszy pod względem jakości bez zbędnego wnikania w szczegóły ponieważ gra to dla mnie jak milion$.

 

Zmiana słyszalna dokonana była na Baltlab Epoca 3 a po wymianie na i32,szkoda gadać to trzeba posłuchać.

 

Oczywiście to moje odczucia,teraz docelowo juz ustawione kolumny stoją na soim miejscu,niczym przyspawane do podłogi i jest elegancko.Troche "zgracić" bardziej pokój i banan będzie większy.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sylwon pytałem autora,ale fajnie że z audiofan opisaliście swoje odczucia.

 

Jedni piszą że cena nie gra itp ale dla mnie akurat gra,zależy jaki element i czy jest dobrze wyceniony.

 

Jak wymieniłem Quadrale cena sklepowa £1000 na Lsa cena sklepowa £2000 dostałem dźwięk nie wiele mniejszy z moich podstawek ale duzzzoooo lepszy pod względem jakości bez zbędnego wnikania w szczegóły ponieważ gra to dla mnie jak milion$.

 

Zmiana słyszalna dokonana była na Baltlab Epoca 3 a po wymianie na i32,szkoda gadać to trzeba posłuchać.

 

Oczywiście to moje odczucia,teraz docelowo juz ustawione kolumny stoją na soim miejscu,niczym przyspawane do podłogi i jest elegancko.Troche "zgracić" bardziej pokój i banan będzie większy.

Zgadzam się, że elektronika też jest bardzo ważna, wszak jest naszpikowana różnymi kondziorami, tranzystorami, i czego tam jeszcze nie ma. Jeśli będą jakieś najtańsze podzespoły, to wiadomo, jak ze wszystkim. Z g... bata nike ukręcisz. (jakoś tak to brzmiało) :-) Np. porządny wydajny zasilacz to chyba podstawa każdego elektronicznego urządzenia. To tak jak w komputerach. Niektórym wydaje się, że mocny procek, droga karta graficzna i można śmigać w Wiedźmina na full detalach. Zasilacz? Eeee tam, co on ma wspólnego z grą. Wystarczy jakiś no name 350W za stówkę, tylko potem komputer jakoś często odmawia posłuszeństwa. Chodzi mi tylko o to, jak to określił jeden "uczciwy" audiofil. Dziesięć razy droższy wzmacniacz, da nam może jedynie 10% lepszy dźwięk, myślę że miał na myśli taki droższy budżetowy i taki dumnie określany jako Hi-end. Mimo to wymienia, bo to jego hobby, jak każdego z nas, i stać go na to. Myślę, że z kolumnami sprawa wyglądałaby trochę inaczej. Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakos dziwnie nikt o zrodle nie wspomina...a wzmacniacz to jaki sygnal "wzmacnia"? Kolumny same graja tez?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zgadzam się, że elektronika też jest bardzo ważna, wszak jest naszpikowana różnymi kondziorami, tranzystorami, i czego tam jeszcze nie ma. Jeśli będą jakieś najtańsze podzespoły, to wiadomo, jak ze wszystkim. Z g... bata nike ukręcisz. (jakoś tak to brzmiało) :-) Np. porządny wydajny zasilacz to chyba podstawa każdego elektronicznego urządzenia.

Widzisz. A i32 ma cherlawy zasilacz :)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bo wszyscy czekają kiedy o kable jeszcze zapytasz

Raczej "kabelki" Ciepły kabelek. Przestrzenny kabelek. Zróżnicowany, szybki, dynamiczny, szczegółowy... Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakos dziwnie nikt o zrodle nie wspomina...a wzmacniacz to jaki sygnal "wzmacnia"? Kolumny same graja tez?

 

Akurat SA8005 gra przyzwoicie.Słuchałem go.

 

 

Widzisz. A i32 ma cherlawy zasilacz :)

 

Ponoć impulsowy wedle tutejszych userów to straszny badziew.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Podpisuję, że pod tym co napisał Konradwo, jeśli Cayin AT70MK2, to tylko Studio 16Hz, słuchałem, ekstra granie. Jednak Dynaudio F260 bym nie przekreślał tylko trzeba je podpiąć do jakiegoś Octave i też będzie super. Posłuchaj obu zestawów.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

S4HOME...święte słowa...

 

"

Moim zdaniem wzmacnuacz tutaj jest najsłabszym ogniwem.

Wiele osób neguje dc6t bo to tanie kolumny i łączy je z tanimi wzmacniaczami. I później jest jak jest. "Kolumny same, nie grają"

...W każdym razie na obecną chwilę wzmacniacz bym wymienił i pojawił się z akustyka. Te kolumny mają bas i to całkiem niezły, trzeba go tylko wydobyć.

 

To akurat z mojego doświadczenia :-)

Znam dobrze kolumny dc6t. Nie są to może nadzwyczajne kolumny, ale w swoim budżecie całkiem niezłe. Za brak dociążenia odpowiada wg mnie właśnie marantz pm7004. Mają membrany papierowe i dualconcentric na wysokotonowym. Muzykę klasyczną da się na nich słuchać, choć przy większych składach zabraknie dobrej separacji. Co jak co ale średnićą w nich gra przyzwoicie, bas nie jest spektakularny ale w twoim pomieszczeniu powinien być wystarczający, ale górą nie drażni. Musisz trochę posłuchać innych zestawów i zobaczyć w którą stronę chcesz iść. Możesz pójść w stronę tannoy precision 6.2 lub 6.4. Ich detale i scena w klasycznej muzyce ujmują. Ale z marantzem pm7004 zagra to tragicznie. Dlatego wybierz kolumny i później dokup wzmacniacz. Ale najpierw posłuchaj takiego zestawu, żebyś wiedział jak może zagrać całość. Pytanie ile chcesz wydać obecnie?

 

I do tych kolumn tak jak S4Home radzi mógłby cayin pasować i może nawet a55tp. Bo mój w oryginale grał z nimi z przesadą średnićą.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ponoć impulsowy wedle tutejszych userów to straszny badziew.

Właśnie, tyko czy jest to potwierdzone testami, czy tylko tak się utarło? W przypadku wielu rozwiązań technicznych/elektrycznych/elektronicznych po dopracowaniu tego, i owego role się odwróciły na korzyść tego, co z początku uznawało się za badziew. Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bo wszyscy czekają kiedy o kable jeszcze zapytasz

Nie cwaniakuj koleś..

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rozumiem, dziękuje za dotychczasowe rady.

Mam pytanie, a gdyby miał to być wzmacniacz tranzystorowy, to który jest wart aby posłuchać? Na ile np Marantz 14s1 lub Marantz 11s3 są warte zainwestowania? Czy to tylko piękne opakowanie z napisem ,,made in japan,,?

 

P.s. Co do wypożyczenia wzmacniacza to ciekawa propozycja

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dynaudio F260 bym nie przekreślał tylko trzeba je podpiąć do jakiegoś Octave i też będzie super. Posłuchaj obu zestawów.

Dokładnie. Wymagają zupełnie innego wzmacniacza żeby pokazały się od dobrej strony, Octave jest świetnym partnerem.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Właśnie, tyko czy jest to potwierdzone testami, czy tylko tak się utarło? W przypadku wielu rozwiązań technicznych/elektrycznych/elektronicznych po dopracowaniu tego, i owego role się odwróciły na korzyść tego, co z początku uznawało się za badziew.

Tylko tak się utarło. Bo albo promujemy na forum klasę A i lampy albo D. No jednego i drugiego nie można.

BŁĄD. Bo jeden i drugi ma zaletę.

 

Marantze serii premium to dobre wzmacniacze. Ken się chyba do nich nie dobiera :p

Jeśli kolumny chcesz zostawić a ja tam bym zrobił, gdyż nawet jeśli je wymienisz to i tak będziesz musiał mieć inny wzmacniacz! Więc zaczął bym od wzmacniacza. Cayin a55tp, naim xs2, roksan oxygene teraz w świetnej cenie. Masz od A do D. A każdy z nich daje ci szeroka paleta do ewentualnej przyszłej wymiany kolumn.

 

Wpadnij posłuchać albo napisz to przyczymy.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zmiana słyszalna dokonana była na Baltlab Epoca 3 a po wymianie na i32,szkoda gadać to trzeba posłuchać.

>bolth, spodobało mi się to co napisałeś. Nie sugerujesz nikomu, że "kup pan P i32, a będzie pan zadowolony". Podałeś przykład dwóch piecyków, i napisałeś "to trzeba posłuchać" Mi od jakiegoś czasu marzy się jakiś ubgrade sprzętu, tylko dla mnie jest to trochę kłopotliwe (wiadomo kasa). Słucham teraz dość dużo metalu, i chciałbym słyszeć bardziej dociążone dźwięki. Rozumiesz, gitary elektryczne mają grać heavy. Tak jak nazwa wskazuje-heavy metal :-) To oczywiście taki żart. Wysokie dźwięki solówek, będą oczywiście piszczeć w uszach, ale np. przecieranie dębowej dłużyły na gitarze rytmicznej, czy też solowej to już co innego. Może bardziej potrafił bym to wytłumaczyć, gdyby mowa była o klawiszach, bo kiedyś coś tam próbowałem. Tak w uproszczeniu chodzi mi o ciężkie, niskie dźwięki, akordy, chwyty, nie wiem jak dokładnie to określić. Zawsze stawiałem na wymianę kolumn z niższym zejściem, i wooferami min 8", ale może nie tędy droga. Może w tym przypadku wzmacniacz coś by zmienił? Tak jak wcześniej pisałem, nadal twierdzę, że wg. mnie kolumny wnoszą najwięcej do jakości dźwięku, ale jeśli jakiegoś RAP-u, czy techno nie słucham, więc to zejście które mają moje kolumny, a jest to wg. producenta 40Hz (-3dB) wystarczą do takiego gatunku muzyki. Ze stopą perkusji, i dźwiękami gitary basowej też raczej problemu nie mają. To nawet nie hi-fi z wyższej półki, ale źle nie jest, jak na taką budżetówkę. Wrzucę jeden kawałek. Nie metal, ale gość gra na początku chyba na strunie E (nie wiem jaki to chwyt), ale jest właśnie to co lubię. Nisko, ciężko. Zdaję sobię sprawę, że do osiągnięcia czystego, kultularnego dźwięku, nie zawsze wystarczy wymienić wyłącznie wzmacniacz, albo kolumny, tylko jedno i drugie. Co też bardzo istotne, jak chyba wszystkim wiadomo, to materiał na płycie, bo z pustego, i Salomon nie naleje. Posłuchaj, oceń jak Ty to widzisz i słyszysz :-), i opisz swoje wnioski, jeśli będzie Ci się chciało. Chętnie poczytam :-)

 

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czasem możesz wymienić jedno i drugie a i tak źródło lub akustyka zawali.

Dlatego uważam że przy droższym sprzęcie bo wtedy jest większy sens warto sprawdzać sprzęt u siebie w domu. To trochę jak z jazdą próbna przed kupnem samochodu.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )