Skocz do zawartości
IGNORED

Przyczyny zacofania cywilizacyjnego Polski.


wojciech iwaszczukiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Polaków, czy inostrańców zamieszkujących zabór rosyjski?

W okresie wielkiego boomu przemysłowego w Łodzi istniała tam tylko jedna znacząca fabryka rdzennie polska. Fabryka powrozów.

Jeden z moich przodków (rdzenny Polak) konkretnie dorobił się na dostawach surowców do Łodzi. Do tego stopnia że jego potomkowie uruchomili niezłe zakłady przemysłowe, które oczywiście zbankrutowały za sanacji.

Podeliberować o historii miła rzecz. Jakiś tam wpływ na teraźniejszy stan m.in. umysłów ona ma. Ale jest to wpływ BARDZO ZNIKOMY.

 

"Kto nie zna historii, ten musi ją ciągle przerabiać na nowo".

Tako rzecze Napoleon (w każdym bądź razie coś w tym stylu powiedział).

Kuzyn murzyna

"Kto nie zna historii, ten musi ją ciągle przerabiać na nowo".

Tako rzecze Napoleon (w każdym bądź razie coś w tym stylu powiedział).

Takich Amerykanów jakoś to specjalnie nie martwi.

My natomiast wyjść z historii nie możemy.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Takich Amerykanów jakoś to specjalnie nie martwi.

My natomiast wyjść z historii nie możemy.

 

To kwestia tzw. uwarunkowań. Mam w tej chwili na myśli uwarunkowania geograficzne. USA nie leżą między Niemcami a Rosją.

Dlatego to nie my nie możemy wyjść z historii. To ona się do nas ciągle wpieprza.

Kuzyn murzyna

My natomiast wyjść z historii nie możemy

To jeden z podstawowych, ideologicznych sposobów zniewalania umysłów.

Aby się wyzwolić trzeba więcej patrzeć przed siebie niż za siebie. Wolność, to wyzwolenie umysłu.

A to dane z karju, który tak jest u nas podawany jako przykład ideału:

"...-39 percent of American workers make less than $20,000 a year.

 

-52 percent of American workers make less than $30,000 a year.

 

-63 percent of American workers make less than $40,000 a year.

 

-72 percent of American workers make less than $50,000 a year...

 

 

 

Warto przeczytać cały artykuł:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Do szkół chodziłem jeszcze w czasach gdy uczono w nich języka rosyjskiego.

Jedna z nauczycielek, rosjanka zamieszkała w Polsce, zwykła mawiać na lekcji:

 

...podsuńcie te ławki do tyłu...

 

Przypadek?

Ciekawa i symptomatyczna informacje: Wikipedia zablokowała pól miliona użytkowników Neostrady. Nie mogą edytować treści artykułów z powodu wulgarnych, rasistowskich wpisów. Gratulujemy Polactwu.

Ciekawa i symptomatyczna informacje: Wikipedia zablokowała pól miliona użytkowników Neostrady. Nie mogą edytować treści artykułów z powodu wulgarnych, rasistowskich wpisów. Gratulujemy Polactwu.

Problem rasizmu jest słabo związany (ortogonalny na pierwszy rzut oka) z rozwojem cywilizacyjnym w sensie ekonomii czy cywilizacji technicznej. Tacy np. Japończycy są strasznymi wręcz rasistami - np. dzieci z mieszanych małżeństw nie mają życia w tamtejszych szkołach (słyszałem to z wielu stron, zupełnie niezależnie). A jakoś nie przeszkadza im to mieć duże osiągnięcia cywilizacyjne.

 

A to dane z karju, który tak jest u nas podawany jako przykład ideału:

"...-39 percent of American workers make less than $20,000 a year.

 

-52 percent of American workers make less than $30,000 a year.

 

-63 percent of American workers make less than $40,000 a year.

 

-72 percent of American workers make less than $50,000 a year...

To jest myślenie kategoriami "wszystko albo nic". Czy z wygranej wojny każdy żołnierz wraca do domu cały i zdrowy?

 

USA tym się różnią od Polski że iluś tamtejszym zdolnym ludziom udało się - dokonać istotnych wynalazków i na nich zarobić, założyć firmy znaczące na świecie, dostać Nobla w naukach ścisłych. Nie wszystkim, iluś się zmarnowało. W Polsce jak na razie nie udało się to nikomu. Polska marnuje wszystkich jak leci.

A to dane z karju, który tak jest u nas podawany jako przykład ideału:

"...-39 percent of American workers make less than $20,000 a year.

 

A że nie znają języków, to nie emigrują

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Problem rasizmu jest słabo związany (ortogonalny na pierwszy rzut oka) z rozwojem cywilizacyjnym w sensie ekonomii czy cywilizacji technicznej. Tacy np. Japończycy są strasznymi wręcz rasistami - np. dzieci z mieszanych małżeństw nie mają życia w tamtejszych szkołach (słyszałem to z wielu stron, zupełnie niezależnie). A jakoś nie przeszkadza im to mieć duże osiągnięcia cywilizacyjne.

 

 

To jest myślenie kategoriami "wszystko albo nic". Czy z wygranej wojny każdy żołnierz wraca do domu cały i zdrowy?

 

USA tym się różnią od Polski że iluś tamtejszym zdolnym ludziom udało się - dokonać istotnych wynalazków i na nich zarobić, założyć firmy znaczące na świecie, dostać Nobla w naukach ścisłych. Nie wszystkim, iluś się zmarnowało. W Polsce jak na razie nie udało się to nikomu. Polska marnuje wszystkich jak leci.

 

No ale jakoś Japończycy nie mają tendencji do wypisywania wyzwisk na Wikipedii.

USA tym się różnią od Polski że iluś tamtejszym zdolnym ludziom udało się - dokonać istotnych wynalazków i na nich zarobić, założyć firmy znaczące na świecie, dostać Nobla w naukach ścisłych. Nie wszystkim, iluś się zmarnowało. W Polsce jak na razie nie udało się to nikomu. Polska marnuje wszystkich jak leci.

To tylko takie memy i marketing.

Np. Nobel pokojowy dla Obamy.

 

A że nie znają języków, to nie emigrują

 

Duża część ma nawet kłopoty z angielskim. :)

"...

1. W Singapurze kara śmierci tyczy nie tylko morderców, czy handlarzy narkotykami. Dotyczy także skorumpowanych urzędników!

2. Polityka gospodarcza jest sterowana (industrial policy) proszę się nie dziwić, przez rząd.

3. Kursem dolara singapurskiego kieruje bank centralny.

4. Składka na państwowy, kontrolowany przez urzędników „singapurski ZUS” ustanowiony jeszcze w 1955 roku wynosi niecałe 35 proc. Dużo, prawda? Nic nie szkodzi. Od 6 do 8 proc. z tych pieniędzy jest „składką zdrowotną”. Udział w tym systemie jest obowiązkowy, he he, tu jest link dla tych co nie wierzą:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

5. 80 proc. mieszkańców Singapuru mieszka w mieszkaniach „załatwionych” im przez państwo. 99 letnia „dzierżawa”. Ciekawe...

6. Zagraniczne banki mogą działać w Singapurze dopiero od 1999 roku!

7. Edukacja, nawet szkolnictwo wyższe jest praktycznie w całości państwowa.

8. Linie lotnicze, loterie, obiekty sportowe... wszystko to rządowe jest

9. Nie będę pisał o Singapurskiej Armii, by czytelnik nie popadł w depresję. W każdym razie jest silniejsza od polskiej. I prawie tak samo liczna!..."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Taki to "nasz ukochany liberalizm" ;)

 

Dodam, ze ziemia jest wlasnoscia panstwa i gospodarzenie nia jest calkowcie centralnie planowane. Mieszkania sa dzis prywatna wlasnoscia. The Housing Developemny Board budowal mieszkania dla obywateli, ktore najpierw byly czynszowe ale w ktoryms roku czynsz zaczeto liczyc jako splate. W 2002 93% mieszkan HDB bylo juz prywatne (HDB to prawie 90% wszystkich mieszkan w Singapurze). Zasada byla prosta, jedna rodzina, jedno mieszkanie. Jakas dekade temu zmieniono prawo i obywatele moga kupic drugie mieszkanie bo wszystkie rodziny mieszkania juz mialy a budownictwo musi budowac.

 

Znaczna czesc przemyslu jest panstwowa tak jak i transport wlaczajac morski a gospodarke budowal i koordynowal rozwoj the Economic Development Board.

 

No coz, niektorzy forumowicze zamiast poznawac fakty i czytac to co madrzejsi napisali wola wierzyc w wygodne im z jakichs powodow dogmaty i propaguja je niczym Swiadkowie J swoje.

 

pozdrawiam,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jedno jest pewne (na tyle na ile coś może być pewne w takich socjologicznych kwestiach) - u nas centralne planowanie i sektor państwowy nie działają, dwie próby - II RP i PRL zakończyły się spektakularną klapą.

Znaczna czesc przemyslu jest panstwowa tak jak i transport wlaczajac morski a gospodarke budowal i koordynowal rozwoj the Economic Development Board.

 

Znamienne dla Singapuru jest to, że ma jeden z najmniejszych rządów na świecie. Udział sektora publicznego (37,872.10 mln SGD przychodów, 29,871.10 mln SGD wydatków) w całym produkcie krajowym brutto (257,640.40 mln SGD) wynosi w Singapurze jedynie 15% (dane za 2009 r.) 4. Jest to wskaźnik dużo niższy od liberalnych Stanów Zjednoczonych (42.72%) czy Wielkiej Brytanii (43.87%).

 

Są na świecie kraje, w których udział wydatków rządowych w tzw. sektorze zdrowia jest kilka razy mniejszy niż w takiej Polsce, a jakość i długość życia są na tak wysokim poziomie, że ONZ zalicza je do krajów rozwiniętych. Takim krajem jest właśnie Singapur. Dane ONZ wskazują, że rząd Singapuru jest tym, który wydaje najmniej na świecie na zdrowie. W 2005 r. wydatki te stanowiły jedynie 1% PKB, czyli ok. 5.6% ogółu wydatków rządowych5. Na stronie internetowej polskiego MSZ można przeczytać: Koszt wizyty lekarskiej wynosi od 80 SGD, koszt doby w szpitalu od 200 do 2000 SGD, w zależności od standardu szpitala i pokoju. Singapur ma bardzo dobrze rozwiniętą służbę zdrowia 6.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Podatki

a) Podatek dochodowy od osób prawnych

 

Podatek ten opiera się na zasadzie terytorialności, tzn. jedynie dochód wypracowany i pochodzący z terytorium Singapuru, lub dochód pochodzący spoza terytorium Singapuru, ale otrzymywany w Singapurze, podlega opodatkowaniu. Rząd Singapuru, biorąc pod uwagę znaczenie małych i średnich firm dla rozwoju gospodarki, wprowadził następujące ulgi podatkowe na dochód podlegający opodatkowaniu:

dla już funkcjonujących firm:

stawka 4.25% : pierwsze 10.000 SGD

stawka 8.5% : 10.001 SGD - 300.000 SGD

stawka 17% : powyżej 300.000 SGD

dla nowych firm (w ciągu pierwszych 3 lat działalności):

stawka 0% : pierwsze 100.000 SGD

stawka 8.5% : 100.001 SGD - 300.000 SGD

stawka 17% : powyżej 300.000 SGD

 

VAT - stawka podstawowa - 7%

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Przyczyną zacofania jest pewnego rodzaju dysonans poznawczy zagnieżdżony i wytrenowany w umysłach Polaków, a polegający na odrzuceniu obiektywnej prawdy i akceptowaniu czegokolwiek się dzieje jako akceptowalne. Taki umysłowy manewr niewolnika, pozwalający mu zaadoptować siebie do trudnej rzeczywistości i pogodzenia się z nią, uznania jej za normę, bo tak jest łatwiej i tak da się żyć i przetrwać nawet kilka pokoleń. W obecnych czasach brak tej siły woli i własnego myślenia wspomagany przez szkołę, telewizyjną propagandę, inne media, alkohol oraz religię, kościół, który nie potrafi odważnie odnieść się do otaczającej nas rzeczywistości. Na szczęście to ostatnie się zmienia, choć z wielkim bólem, ponieważ prawda jest ogromnie trudna do zniesienia dla otumanionych istot, które wolą zmówić pacierz, wyspowiadać się, iść do kościoła i mieć wsztystko w dupie.

Znamienne dla Singapuru jest to, że ma jeden z najmniejszych rządów na świecie. Udział sektora publicznego (37,872.10 mln SGD przychodów, 29,871.10 mln SGD wydatków) w całym produkcie krajowym brutto (257,640.40 mln SGD) wynosi w Singapurze jedynie 15% (dane za 2009 r.) 4. Jest to wskaźnik dużo niższy od liberalnych Stanów Zjednoczonych (42.72%) czy Wielkiej Brytanii (43.87%).

 

Są na świecie kraje, w których udział wydatków rządowych w tzw. sektorze zdrowia jest kilka razy mniejszy niż w takiej Polsce, a jakość i długość życia są na tak wysokim poziomie, że ONZ zalicza je do krajów rozwiniętych. Takim krajem jest właśnie Singapur. Dane ONZ wskazują, że rząd Singapuru jest tym, który wydaje najmniej na świecie na zdrowie. W 2005 r. wydatki te stanowiły jedynie 1% PKB, czyli ok. 5.6% ogółu wydatków rządowych5. Na stronie internetowej polskiego MSZ można przeczytać: Koszt wizyty lekarskiej wynosi od 80 SGD, koszt doby w szpitalu od 200 do 2000 SGD, w zależności od standardu szpitala i pokoju. Singapur ma bardzo dobrze rozwiniętą służbę zdrowia 6.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Podatki

a) Podatek dochodowy od osób prawnych

 

Podatek ten opiera się na zasadzie terytorialności, tzn. jedynie dochód wypracowany i pochodzący z terytorium Singapuru, lub dochód pochodzący spoza terytorium Singapuru, ale otrzymywany w Singapurze, podlega opodatkowaniu. Rząd Singapuru, biorąc pod uwagę znaczenie małych i średnich firm dla rozwoju gospodarki, wprowadził następujące ulgi podatkowe na dochód podlegający opodatkowaniu:

dla już funkcjonujących firm:

stawka 4.25% : pierwsze 10.000 SGD

stawka 8.5% : 10.001 SGD - 300.000 SGD

stawka 17% : powyżej 300.000 SGD

dla nowych firm (w ciągu pierwszych 3 lat działalności):

stawka 0% : pierwsze 100.000 SGD

stawka 8.5% : 100.001 SGD - 300.000 SGD

stawka 17% : powyżej 300.000 SGD

 

VAT - stawka podstawowa - 7%

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zapomniales dodac, ze duze firmy negocjuja poziom podatkow. Dlatego dla firm zagranicznych podatek jest niski bo placa go tylko od kasy wyprowadzonej poprzez Singapur z innych krajow w ktorych operuja i zarabiaja.

 

Jak ktos lubi polprawdy czytac to mu nic nie pomoze. Publiczna sluzba zdrowia w Singapurze obejmujaca 80% obywateli nie jest finansowana z budzetu panstwa (w 2013/14 tylko 1.6% wydatkow budzetu) bo system finansowania publicznej sluzby zdrowia jest inny. A jaki to nalezy sobie przeczytac. Sluzba zdrowia tak jak Public Enterprises sa samofinansujace sie (self-financed) wiec budzetu nie obciazaja tylko tworza miejsca pracy i placa podatki. Dodam tylko, ze rzad poprzez Ministerstwo Zdrowia ustala wszystkie stawki w sluzbie zdrowia obowiazujace i zasady finansowania publicznego systemu.

 

pozdrawiam,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A to dane z karju, który tak jest u nas podawany jako przykład ideału:

"...-39 percent of American workers make less than $20,000 a year.

 

-52 percent of American workers make less than $30,000 a year.

 

-63 percent of American workers make less than $40,000 a year.

 

-72 percent of American workers make less than $50,000 a year...

 

 

 

Warto przeczytać cały artykuł:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jaki ideał patologia prędzej. Ale z organizacjami o najwiekszym kapitale także dla malej części jest bardzo duzo $$$. A reszta. ... no coz wyrobniki i ciulacze i trochę przyzwoicie żyjących.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

chwilowy brak działalności w audio.

Może jakąś składkę na biedaków zorganizujesz?

 

Singapur c.d.

Podatek dochodowy od osób fizycznych z kwotą wolną od podatku 20000$ i maksymalną stawką 20%. W połączeniu z VATem 7%. Nie trzeba zabierać obywatelom połowy dochodu, żeby mieć dobrze funkcjonujące państwo z dobrą infrastrukturą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Jedno jest pewne (na tyle na ile coś może być pewne w takich socjologicznych kwestiach) - u nas centralne planowanie i sektor państwowy nie działają, dwie próby - II RP i PRL zakończyły się spektakularną klapą.

A co ma działać, jak rządzący to banda nieuków.

Rządy (te III, IV i III RP) nie zrealizowały żadnego planu, ba; nie miały żadnej strategii.

Polskie rządy są powoływane i są, po prostu są... Taka praca. Chodzi się do niej, nie ma "szefa", więc nie ma zadań. Nie trzeba czegokolwiek wykonywać a pieniądze wpływają na konto...

 

Nie trzeba zabierać obywatelom połowy dochodu, żeby mieć dobrze funkcjonujące państwo z dobrą infrastrukturą.

Mnie to zawsze zastanawia. Czy jest to takie proste?

Zmniejszam podatki i zwiększają się wpływy do budżetu.

Czy chodzi tu o to, że te pozostawione obywatelom pieniądze będą w obrocie generując VAT dla państwa, obroty innych podmiotów a przez to ich podatki...?

 

Czy jest to takie trudne do analizy, symulacji, wdrożenia...?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.