Śpieszmy się kochać plazmy... :(

[Lech36]

To ciekawe co piszesz. Naturalna jasność w dowolnych warunkach domowych jest do ustawienia i to z zapasem. Plazma nie poradzi sobie tylko w takich warunkach oświetleniowych, w których jedynie matowy LED da radę ale też będzie wyglądał niekorzystnie.

Mój błyszczący też daje radę bez problemu. I obraz jest zbliżony do tego za oknem. Oczywiście ustawienia są inne niż wieczorem. Np. "THX bright room".

Wszystkie plazmy w sklepach sobie "nie radzą". Dla tego "Kowalscy" wybierają LCD-ki. Ale może można to zmienić?

Don pozbyłeś się już swojego LCD-ka? Ktoś kto tak "nienawidzi" tej technologii chyba nie powinien jej używać ;-). No chyba że jest masochistą ;-).

[don111]

Ale nikogo nie interesują sklepy i że plazmy sobie tam nie radzą. Takie argumenty to może pisać Kowalski a nie osoba, która wie o co w tym wszystkim chodzi. Ja cały czas piszę o normalnych warunkach, domowych. To nie jest wyścig jasności.

Nie wiem po co wspominasz tryb THX w swoim LG, taka jasność jest nie do osiągnięcia na plaźmie ? Oczywiście że jest.

Ja nie nienawidzę LCD, plazma ma z góry przewagę w postaci bardziej naturalnego obrazu, choć może mieć parametry gorsze w zależności od modelu i teoretycznie nawet kolory nieco gorzej ustawione a i tak będzie wyglądała lepiej przez tą cechę. Dany model LCD musi być dużo lepszy od plazmy aby się na niego skusić i tą przypadłość zniwelować innymi parametrami. Ja tak zrobiłem kiedyś z uwagi na super czerń, nie żałuję bo wtedy do poziomu Kuro plazmom było daleko, ale teraz raczej nie miałbym dylematu skoro plazma ze średniej półki (ST60) i stosunkowo tania wyciąga takie parametry. A co się stało z LCD ? Gdzie są te full ledy z wygaszaniem ?

Zamiast tego mamy same krawędziówki w kosmicznych cenach.

[Krak_oN]

...plazma ma z góry przewagę w postaci bardziej naturalnego obrazu...

 

Masz na myśli jakość mierzalną i naocznie udowodnialną przez postawienie obok plazmy i LCD obiektu który jest też wyświetlany na nich z dobrej jakości aparatu i porównywalny bezpośrednio naocznie z tym co wyświetla LCD i plazma, czy też masz na myśli czysto subiektywne wyobrażenie wielu osób o ''bardziej naturalnym obrazie'' bez bezpośredniego porównywania z rzeczywistym obiektem stojącym obok plazmy, którego obraz zrzucany jest na nią np z dobrej lustrzanki ?. Robiliście sobie może takie testy ?.

[Lech36]

Takie argumenty to może pisać Kowalski a nie osoba, która wie o co w tym wszystkim chodzi.

Ja jestem "Kowalski" :-). A o co w tym "wszystkim" chodzi ?

A co się stało z LCD ? Gdzie są te full ledy z wygaszaniem ?

Tu masz rację. Taki LG zapowiedział rozwój TV z tylnym podświetleniem i nagle się z tego wycofali. W zasadzie teraz nie robią nic "porywającego". Znowu są w drugiej lidze. Ale chyba jeszcze Sony i Philips coś robi. Sharp zapowiadał, że też będzie robił, ale chyba też się wycofali. Wygląda na to, że księgowi zadziałali.

[mczaj]

W najnowszym AV jest test drogiego tzw LEDa firmy Sony. Cóż, wypasu nie ma.

 

Kontrast pomimo że jak na LCDeki bardzo dobry, to zupełnie z innej ligi niż w ostatnich plazmach Panasonica. Żeby uzyskać dobrą czerń stosowane są dziwne sztuczki powodujące kompresję bieli - ciekawe że takie "fakapy" nie przeszkadzają zwolennikom LCD, którzy w zamian przyczepili się jak rzep psiego ogona spadku jasności w plaźmie przy białym ekranie. Różnica polega na tym, że w LCD z różnymi "przygaszaczami" ściemnianie bieli jest faktycznie widoczne podczas oglądania normalnych materiałów filmowych.

 

Fatalne - tak: FATALNE kąty widzenia - kurczę, co to za telewizor, który rodzina musi oglądać siedząc gęsiego na wprost ekranu? Czy ta elementarna wada użytkowa nie ma znaczenia dla ewangelistów technologii LCD, z takim zapałem tropiących mniej lub bardziej wydumane "wady" plazm?

 

Do tego nie dało się ustawić poprawnych kolorów, nawet podczas kalibracji. No po prostu super TV... Aha, bardzo jasno świeci, więc Kowalscy w markecie posikają się ze szczęścia.

[Ultro]

oj oj jak nie kąty, to niskie zużycie "PRONDU", legendy, plazmy już nie ma i niesty musicie się z tym pogodzić, koś kto przywiązuje wagę do obrazu ma projektor i kino. Reszta ogląda wiadomości na tv i nie podnieca się tego typu rzeczami.

[Aro121279]

Kup gt60, a będziesz zadowolony. Jeśli nie masz bardzo oswietlonego pokoju za dnia to w dzien będzie cacy. Ja mam st60 model niżej i jest super za dnia , a w nocy to już lepiej nie pisać trzeba się przekonać. Ja kupiłem st60 bo gt60 nie ma w 55 calach.

 

Napisz jeszcze jaki masz sygnał tv i odległość do TV

 

Sygnał tv mam HD (Sky), bluray i odległość od tv 4,5m ogólnie to ciekawi mnie czy warto dopłacać do modelu GT lub VT i czy jest odczuwalna różnica w obrazie.... czy po prostu cena jest wyższa ze względu na wyposażenie, czy za jakość obrazu na przykład wczoraj gdy przyglądałem się modelowi 55vt60 to sprzedawca pokazywał mi kamerkę wyciąganą od góry, a mnie to akurat najmniej obchodziło.

[Piotr83]

Sygnał tv mam HD (Sky), bluray i odległość od tv 4,5m ogólnie to ciekawi mnie czy warto dopłacać do modelu GT lub VT i czy jest odczuwalna różnica w obrazie.... czy po prostu cena jest wyższa ze względu na wyposażenie, czy za jakość obrazu na przykład wczoraj gdy przyglądałem się modelowi 55vt60 to sprzedawca pokazywał mi kamerkę wyciąganą od góry, a mnie to akurat najmniej obchodziło.

 

Jak masz 4,5 metra to kup min, 55ST60 , najlepiej 65 ST60 :)

[Bobcat]

Nie przesadzajmy.

[Kyle]

Fatalne - tak: FATALNE kąty widzenia - kurczę, co to za telewizor, który rodzina musi oglądać siedząc gęsiego na wprost ekranu? Czy ta elementarna wada użytkowa nie ma znaczenia dla ewangelistów technologii LCD, z takim zapałem tropiących mniej lub bardziej wydumane "wady" plazm?

Nie raz pisałem że kąty w LCD to wada (szczególnie w PVA, bo o TN nie wspominam). Natomiast każda wada plazm to już jest wydumana? Człowieku, zejdź na ziemię ... bredzisz jak potłuczony fanatyk.

 

Różnica polega na tym, że w LCD z różnymi "przygaszaczami" ściemnianie bieli jest faktycznie widoczne podczas oglądania normalnych materiałów filmowych.

... i chcesz powiedzieć że tego nie da się wyłączyć w tym LCD? ... wątpię. Widzisz ... bo w plazmie tego efektu przygaszania na jasnym nie da się wyłączyć.

 

Kontrast pomimo że jak na LCDeki bardzo dobry, to zupełnie z innej ligi niż w ostatnich plazmach Panasonica. Żeby uzyskać dobrą czerń stosowane są dziwne sztuczki powodujące kompresję bieli - ciekawe że takie "fakapy" nie przeszkadzają zwolennikom LCD,

Mi by przeszkadzały i bym to wyłączył (a jak by się nie dało wyłączyć, to bym TV zwrócił). Inna sprawa: sprecyzuj co to jest dobra czerń (podaj konkretnie ile cd jest dla Ciebie "dobrą czernią")

[il Dottore]

plazmy już nie ma i niesty musicie się z tym pogodzić

 

Żadne tam"pogodzić" tylko kupić sobie nówkę, żeby starczyła jeszcze na wiele długich lat. :)

[mczaj]

Nie raz pisałem że kąty w LCD to wada (szczególnie w PVA, bo o TN nie wspominam). Natomiast każda wada plazm to już jest wydumana? Człowieku, zejdź na ziemię ... bredzisz jak potłuczony fanatyk.

 

... i chcesz powiedzieć że tego nie da się wyłączyć w tym LCD? ... wątpię. Widzisz ... bo w plazmie tego efektu przygaszania na jasnym nie da się wyłączyć.

 

Mi by przeszkadzały i bym to wyłączył (a jak by się nie dało wyłączyć, to bym TV zwrócił). Inna sprawa: sprecyzuj co to jest dobra czerń (podaj konkretnie ile cd jest dla Ciebie "dobrą czernią")

Nie chce mi się z tobą gadać, mądraliński teoretyku oglądający filmy na monitorze komputerowym. I jakoś nie dziwi mnie, że nie wiesz co to jest dobra czerń, skoro jej jeszcze w życiu na oczy nie widziałeś, ewangelisto LCD :)) "Efekt przygaszania na jasnym" - pier dolisz jak potłuczony, obejrzyj kiedyś u kogoś na plaźmie film, potem napisz coś mądrego.

[Kyle]

Nie chce mi się z tobą gadać, mądraliński teoretyku oglądający filmy na monitorze komputerowym. I jakoś nie dziwi mnie, że nie wiesz co to jest dobra czerń, skoro jej jeszcze w życiu na oczy nie widziałeś, ewangelisto LCD :)) "Efekt przygaszania na jasnym" - pier dolisz jak potłuczony, obejrzyj kiedyś u kogoś na plaźmie film, potem napisz coś mądrego.

Mam 2 TV LCD - to odnośnie oglądania (tylko?) na monitorze. I oglądnij kiedyś LCD obok plazmy (w ten sposób zobaczyłem wyraźnie jak MOCNO plazma przygasa w porównaniu do trzymającego stała jasność LCD ... jak nie ma punktu odniesienia, to tego tak MASAKRYCZNIE nie widać) zamiast pi...ić frmazony. A dobrej czerni to sam w życiu nie widziałeś, jak nie oglądałeś OLED.

[mczaj]

Przerzuciłeś się z monitora na komórkę - super! A teraz idź już spać chłopczyku i nie trolluj tu.

[Kyle]

Przerzuciłeś się z monitora na komórkę - super! A teraz idź już spać chłopczyku i nie trolluj tu.

Jak udało ci się wyciągnąć tak daleko "logiczny wniosek" ? x-P

 

Idź już lepiej spać dziadku, bo piszesz od rzeczy.

[mczaj]

O, widzę że wykasowałeś wpis o tym jak oglądasz czerń na swojej komórce z ekranem OLED, zostawiając samego oleda - niezły kombinator z ciebie.

[don111]

Mam 2 TV LCD - to odnośnie oglądania (tylko?) na monitorze. I oglądnij kiedyś LCD obok plazmy (w ten sposób zobaczyłem wyraźnie jak MOCNO plazma przygasa w porównaniu do trzymającego stała jasność LCD...

Trudno uwierzyć w jakąkolwiek widoczną kompresję bieli. Musiałbyś mieć kontrast ustawiony na minimum jakieś 80% lub wyższy, do tego obraz musiałby być prawie cały biały. Wątpię abyś taki efekt widział gdziekolwiek poza sklepem i tymi specyficznymi scenami.

 

Sygnał tv mam HD (Sky), bluray i odległość od tv 4,5m ogólnie to ciekawi mnie czy warto dopłacać do modelu GT lub VT i czy jest odczuwalna różnica w obrazie.... czy po prostu cena jest wyższa ze względu na wyposażenie, czy za jakość obrazu na przykład wczoraj gdy przyglądałem się modelowi 55vt60 to sprzedawca pokazywał mi kamerkę wyciąganą od góry, a mnie to akurat najmniej obchodziło.

Cena wyższa głównie przez wyposażenie, także od GT w górę jest obecny tryb THX.

Ja bym osobiście wybrał 65'ST60 niż jakikolwiek model 55' GT/VT, tym bardziej do odległości 4,5m. Tylko w ST warto sobie skalibrować tryb kinowy (będzie bliski THX), bo nie ma zbyt dobrych ustawień fabrycznych. W Olsztynie jest taka firma LOCO, oferują prezentację kilku wybranych tv w domu, przy takim drogim tv myślę że warto skorzystać, może by Ci zrobili kalibrację od razu w cenie. Mógłbyś sobie w domu na spokojnie porównać plazmę i LEDa.

[il Dottore]

Wszyscy oglądający LCD podniecają się specjalnie spreparowanymi demkami na ekranach w sklepie... Sztaby ludzi pracują nad tymi filmikami. Zatrudnia się najlepszych specjalistów, żeby klient w sklepie narobił w spodnie na widok tych obrazów.

Potem płaci ciężką kasę, podłącza superwypasiony odbiornik LCD do kablówki SD i... kicha :)

Zalecam obejrzenie tego samego materiału równolegle na LCD i plazmie. Od razu widać że obraz z LCD jest oczojebny i sztuczny. Plazma daje dużo bardziej fizjologiczne wrażenia.

Nim TV nie będzie w 100% full HD to zalety swoich odbiorników najlepiej dostrzec oglądając blu ray czy pliki 1080p z kompa.

[Aro121279]

Cena wyższa głównie przez wyposażenie, także od GT w górę jest obecny tryb THX.

Ja bym osobiście wybrał 65'ST60 niż jakikolwiek model 55' GT/VT, tym bardziej do odległości 4,5m. Tylko w ST warto sobie skalibrować tryb kinowy (będzie bliski THX), bo nie ma zbyt dobrych ustawień fabrycznych. W Olsztynie jest taka firma LOCO, oferują prezentację kilku wybranych tv w domu, przy takim drogim tv myślę że warto skorzystać, może by Ci zrobili kalibrację od razu w cenie. Mógłbyś sobie w domu na spokojnie porównać plazmę i LEDa.

 

W środę przywiozę 55STW60, mieszkam w Niemczech i niestety nie skorzystam z usługi firmy która kalibruje TV, a chętnie bym to zrobił. Miał bym takie pytanie, a dam radę to sam skalibrować? albo czy jest gdzieś w necie jakiś poradnik? trochę szukałem ale nic nie znalazłem.

[czester15.30]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Aro121279]

Dziękuję Czester:)

[Kyle]

Wszyscy oglądający LCD podniecają się specjalnie spreparowanymi demkami na ekranach w sklepie... Sztaby ludzi pracują nad tymi filmikami. Zatrudnia się najlepszych specjalistów, żeby klient w sklepie narobił w spodnie na widok tych obrazów.

Potem płaci ciężką kasę, podłącza superwypasiony odbiornik LCD do kablówki SD i... kicha :)

Zalecam obejrzenie tego samego materiału równolegle na LCD i plazmie. Od razu widać że obraz z LCD jest oczojebny i sztuczny. Plazma daje dużo bardziej fizjologiczne wrażenia.

Nim TV nie będzie w 100% full HD to zalety swoich odbiorników najlepiej dostrzec oglądając blu ray czy pliki 1080p z kompa.

Było już nie raz pisane że obraz "oczojebny" na LCD to tylko w trybie sklepowym. A co do SD na plazmie vs LCD ... jedne LCD radzą sobie z tym gorzej, inne nawet lepiej od niejednej plazmy, więc bym nie generalizował.

 

O, widzę że wykasowałeś wpis o tym jak oglądasz czerń na swojej komórce z ekranem OLED, zostawiając samego oleda - niezły kombinator z ciebie.

Nie pisałem że "oglądam czerń na swojej komórce", tylko że twoja plazma ma dużo gorszą czerń niż na moim telefonie z OLED. Tak że sens zupełnie inny, wiec już nie manipuluj faktami ... "kombinatorze".

[mczaj]

Czyli wiesz jaka jest czerń nie oglądając jej geniuszu? Naprawdę nie rozumiesz sensu prostych zdań? Po co w ogóle wyjeżdżasz ze swoimi monitorami i komórkami skoro rozmowa jest o telewizorach??? I po co potem coś kombinujesz z wpisami?

[Lech36]

Fatalne - tak: FATALNE kąty widzenia - kurczę, co to za telewizor, który rodzina musi oglądać siedząc gęsiego na wprost ekranu?

Ale popatrz jaka może być przyjemność z takiego oglądania. Trzymasz koleżankę albo koleżankę małżonkę na kolanach i patrzycie sobie w TV a przy okazji możecie robić jeszcze inne przyjemne czynności. To zaciska więzi rodzinne ;-).

Do tego nie dało się ustawić poprawnych kolorów, nawet podczas kalibracji. No po prostu super TV... Aha, bardzo jasno świeci, więc Kowalscy w markecie posikają się ze szczęścia.

Na niektórych plazmach też nie daje się ustawić idealnych kolorów i do tego jeszcze ciemno świecą. Wystarczy poczytać zagraniczne testy.

Coś w tym jest co napisałeś, że "Kowalscy" "pękają ze szczęścia", ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że Ty do tych "pękających ze szczęścia" nie należysz. Czyżby technologia plazmowa powodowała wzrost smutku u widza ?

Od razu widać że obraz z LCD jest oczojebny i sztuczny.

"il Dottore" "oczojebność", jak to poetycko określiłeś, jest czasem cechą charakterystyczną natury "za oknem". Musisz czasem używać okularów przeciwsłonecznych. LCD potrafi zbliżyć wyświetlany obraz do tej rzeczywistości, plazma niestety nie. Dlaczego ? Było napisane wcześniej.

Pewnie dlatego "Kowalscy" wolą LCD-ki.

[czester15.30]

Kiedy te LCDeki są oczojebne w ciąż , gdy pada , jest pochmurno i słońce świeci .

[czester15.30]

Edytuję : a w ogóle to realizacja takich jasnych scen w filmie nie zakłada nakładania okularów przeciwsłonecznych przez kinomana .

[mczaj]

Coś w tym jest co napisałeś, że "Kowalscy" "pękają ze szczęścia", ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że Ty do tych "pękających ze szczęścia" nie należysz.

 

No nie, nie należę, masz rację. Bardziej niż oczojebny obraz w markecie cieszy mnie oglądanie naturalnego obrazu w domu. A Twoich "rewelacji" odnośnie zbyt ciemnego obrazu nikt z tu piszących właścicieli plazm nie potwierdza - to po co w koło Macieju o tym trąbisz? Może jednak skrobniesz coś o nierównomiernym podświetleniu LCD, degradacji obrazu widzianego z boku kanapy, słabym kontraście, śliwkowej czerni? Czemu o tym nie piszesz?

 

 

Czyżby technologia plazmowa powodowała wzrost smutku u widza ?

 

 

Bardziej powoduje bogatsze doznania estetyczne w porównaniu do LCD. Dlatego właśnie większość miłośników kina wybiera plazmę, natomiast miłośnicy Tańca z gwiazdami czy M jak miłość wolą LCD. Wiesz, i potem takie zrzędzenie miłośników oczojebnego obrazu, po przekroczeniu pewnej granicy namolności, robi się cokolwiek irytujące, tak jakby miłośnik dobrego wina musiał wysłuchiwać w kółko, że najlepsze to jest słodkie wino z Tesco.

[witek_z]

Jestem odcięty od netu ale tęsknie za wszystkimi fanami plazm i oczywiście za polemiką. Pozdrawiam wszystkich.

[czester15.30]

Za co siedzisz ?

 

Wiem .

LCDeki nadają się do rozbłysku wybuchu jądrowego , a plazmy do czarnej dziury w galaktyce .

Niektórzy mają w czarnej dziurze LCEDeki i rozjaśniają im , a inni plazmę i zaciemniają jeszcze bardziej .

[il Dottore]

"il Dottore" "oczojebność", jak to poetycko określiłeś, jest czasem cechą charakterystyczną natury "za oknem". Musisz czasem używać okularów przeciwsłonecznych. LCD potrafi zbliżyć wyświetlany obraz do tej rzeczywistości, plazma niestety nie.

 

Byłeś kiedyś w kinie? Widziałeś tam tak oczojebny obraz jak z LCD?

I na tym koniec dyskusji - jesteś zaślepiony i bronisz straconych pozycji. :)

Ja jestem w tej sytuacji, że jutro mogę zmienić moją plazmę na jakiś tam najnowszy LCD ale nie zrobię tego za Chiny Ludowe, bo... mam oczy!

I szkoda mi ich na obraz z LCD.

Kupiłem LCD wczoraj dla dziecka do pokoju tylko dlatego, że plazm 32 cali już nie robią. Pooglądałem - no fajny! Czerń fajna. Na materiale 1080p obraz wręcz spektakularny.

A potem wróciłem do mojej plazmy... :)

I powiem Ci jedno - w życiu bym się nie zamienił. Postęp w technologii LCD jest faktycznie ogromny. Pamiętam, że dawniej na meczu na LCD to za każdym piłkarzem latała taka plamka i pokazywała kolor jego spodenek... :) Już tego nie ma. W tych lepszych LCD naprawdę nie ma się co czepiać płynności czy stabilności obrazu. Ale ta sztuczność po prostu wali po oczach i ja za takie przyjemności dziękuję.

Póki plazma w grze - to gramy! :)