Kolumny do jazzu do 10-12 tys.zl

[Chicago]

Czy Państwo słuchali setupu, który przedstawiłem...??? Miałem swoje własne 802 Matrix III przez ponad rok. W momencie pojawienia się serii Nautilius, oddałem je do sklepu, dopłaciłem i wziąłem N802. Mój przyjaciel przechwycił moje Matrixy po okazyjnej cenie. Do dziś grają w zestawieniu z CJ, który przedstawiłem. Kiedyś, jak jeszcze mieszałem sprzętem audio, wysłuchaliśmy dziesiątek hi-endowych kombinacji z Matrixami; była i integra Levinsona, dzielone klimaty AR, JR... i nic nie dało takiej jazdy jak właśnie kombinacja z CJ. Zapomniałem dodać, że żródło to Meridian 508.24. Do dziś to wszystko gra pięknie i w dodatku słuchałem tego żelastwa trzy dni temu. Moim zdaniem, w obecnej cenowej zadymce, szanse na znalezienie takiego dżwięku za pieniądze, które tez zestaw kosztował, są po prostu zerowe.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jamówię]

Raczej problem jest w tym że B&W nigdy nie zniewalał słuchacza muzykalnością i barwą,

 

Piszemy o serii Matrix,więc nie zmyślaj albo powiem wprost: NIE KŁAM

 

Czy Państwo słuchali setupu, który przedstawiłem...??? Miałem swoje własne 802 Matrix III przez ponad rok. W momencie pojawienia się serii Nautilius, oddałem je do sklepu, dopłaciłem i wziąłem N802. Mój przyjaciel przechwycił moje Matrixy po okazyjnej cenie. Do dziś grają w zestawieniu z CJ, który przedstawiłem. Kiedyś, jak jeszcze mieszałem sprzętem audio, wysłuchaliśmy dziesiątek hi-endowych kombinacji z Matrixami; była i integra Levinsona, dzielone klimaty AR, JR... i nic nie dało takiej jazdy jak właśnie kombinacja z CJ. Zapomniałem dodać, że żródło to Meridian 508.24. Do dziś to wszystko gra pięknie i w dodatku słuchałem tego żelastwa trzy dni temu. Moim zdaniem, w obecnej cenowej zadymce, szanse na znalezienie takiego dżwięku za pieniądze, które tez zestaw kosztował, są po prostu zerowe.

 

Otóż to!stawiam kolejkę:)

[Piopio]

A może konwencjonalne kolumny mają dziwnie pomniejszony dźwięk ???

Jest duża różnica pomiędzy 1.7 a 3.7. 1.7 to kompromis a 3.7 to już pełną gębą high-end.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jamówię]

A może konwencjonalne kolumny mają dziwnie pomniejszony dźwięk ???

Jest duża różnica pomiędzy 1.7 a 3.7. 1.7 to kompromis a 3.7 to już pełną gębą high-end.

 

Pewnie jest różnica,tylko widzisz Piopio mnie interesuje MUZYKA a nie high end połączenie Matrixów z Bonasusem mi to daje:)

 

Co do dzwięku ,to jeśli skrzypce mają dwa metry z gryfem a fortepian zajmuje 15m2 to ja rezygnuję

[Magnepan]

Piopio , szkoda pióra i papieru.Tu mamy inny problem .Wiesz jaki ? Słyszący inaczej , czyli .....

 

Pewnie jest różnica,tylko widzisz Piopio mnie interesuje MUZYKA a nie high end połączenie Matrixów z Bonasusem mi to daje:)

 

Co do dzwięku ,to jeśli skrzypce mają dwa metry z gryfem a fortepian zajmuje 15m2 to ja rezygnuję

A co zmierzyłeś linijką czy chorą wyobrażnią albo brakiem słuchu ?.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jamówię]

Piopio , szkoda pióra i papieru.Tu mamy inny problem .Wiesz jaki ? Słyszący inaczej , czyli .....

 

 

A co zmierzyłeś linijką czy chorą wyobrażnią albo brakiem słuchu .

 

Słuchaj synku napłodziłeś na tym forum całą masę bredni, począwszy od rzekomo twoich koligacji z zięciem Serblina po idiotyzmy w wątku Elberotha o bzdurach w zakładce muzyka nie wspomnę,bądź łaskaw merytorycznie odnieść się do Matrixów albo przestań fantazjować i konfabulować i nie zapomnij wziąć leków.

[Magnepan]

Słuchaj synku napłodziłeś na tym forum całą masę bredni, począwszy od rzekomo twoich koligacji z zięciem Serblina po idiotyzmy w wątku Elberotha o bzdurach w zakładce muzyka nie wspomnę,bądź łaskaw merytorycznie odnieść się do Matrixów albo przestań fantazjować i konfabulować i nie zapomnij wziąć leków.

Jesli synek to mówisz o sobie bo nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.Nie mam i nie miałem żadnych koligacji z zięciem[już byłym]

Franco Serblina , tak więc to ty nie pisz bzdur i nie zmyślaj pierdół. Kończymy dyskusję i marsz do laryngologa .Sfinansuję wizytę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jamówię]

Jesli synek to mówisz o sobie bo nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.Nie mam i nie miałem żadnych koligacji z zięciem[już byłym]

Franco Serblina , tak więc to ty nie pisz bzdur i nie zmyślaj pierdół. Kończymy dyskusję i marsz do laryngologa .Sfinansuję wizytę.

 

Stawiam psychiatrę

[cezary]

Nienaturalnie powiększony dzwięk,dziwna to jedyne słowo jakie mi się nasuwa, stereofonia o basie w 1.7 w ogóle szkoda gadać.Granie specyficzne,bez urazy dla Maggies fans,oni pewnie w ten sposób postrzegają głośniki konwencjonalne,ale pisanie,że Matrixy nie mają barwy,a z pośród wszystkich Bowersów to właśnie Mtrixy mają BARWĘ świadczy ,że delikwent piszący takie fantasmagorie Matrixów nie słyszał i tyle.Sylwek jeśli grasz na Grande Utopia i to jest Twój dzwięk to Maggies nie są dla Ciebie:)

 

Co do stereofonii i basu M 1,7 mam odmienne zdanie.

Matrixow nie slyszalem.Nowsze Bowersy mi nie podchodza.Poza tym za cene M 1,7 jaka serie nowych B&W kupisz ? pozdr.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Magnepan]

Laryngolog pyta pacjenta : Ma Pan jakieś kłopoty

z nosem albo z uszami???

-Bardzo często panie doktorze!

-A kiedy?

-Wtedy, kiedy wkładam i zdejmuję golf...i słucham B&W Matrix

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jamówię]

Co do stereofonii i basu M 1,7 mam odmienne zdanie.

Matrixow nie slyszalem.Nowsze Bowersy mi nie podchodza.Poza tym za cene M 1,7 jaka serie nowych B&W kupisz ? pozdr.

 

Wolny kraj:)

Mnie nowe Bowersy też nie podchodzą

Nie interesuje mnie zakup nowych Bowersów ,nowych Maggies z resztą też, więc odpowiedzi poszukaj gdzie indziej:)

I jeszcze raz bo robi się to nagminne,jesteś kolejną osobą która przyznaje,że Matrixów nie słuchała co nie przeszkadza zabierać głosu w dyskusji,bo ja jak już pisałem dla zmylenia przeciwnika 1.7 słuchałem w otoczeniu Electrocompanienta,McIntosha,Linna i fajnych drutów

[Piopio]

1.7 słuchałem w otoczeniu Electrocompanienta,McIntosha,Linna i fajnych drutów

Kiepskie połączenie ... z takim sprzętem Magnepany grają dużo poniżej swoich możliwości ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jamówię]

Kiepskie połączenie ... z takim sprzętem Magnepany grają dużo poniżej swoich możliwości ...

 

Nie no jasne:)a co byłoby cool?

[Magnepan]

Kiepskie połączenie ... z takim sprzętem Magnepany grają dużo poniżej swoich możliwości ...

Akurat z Electrocompanietem MG grają b.b.b.dobrze .Wzmacniacz musi mieć odpowiednią moc - min.250W/8 to w 4ohmach

będzie miał 500W i zagra wyśmienicie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[palton]

Temat został wyczyszczony. Proszę o wpisy merytoryczne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[andrzejeka]

Dzięki wszystkim za opinie, przydadzą się.W międzyczasie troche sie zmienilo, pieniadze na kolumny wydały się...tzn pojawil sie nowy wzmacniacz, trochę mocniejszy od Caspiana ( Leema Tucana) i karuzela rozpoczyna sie od nowa.Dalej szukam kolumn.Posluchalem do tej pory B@W, Triangli, KEFow....nie mój dzwięk....Xaviana Piccolę - i Carismę , hmmm, Sonusa FAbera Liuto .....tu juz gra fajnie, ale cena też fajna, poza tym bas reflex z tyłu, ciężko byloby u mnie ustawić, nie za bardzo moge odsunąć od scian.Może w koncu uda mi sie w najbliższym czasie wyskoczyc do Warszawy, Harbeth, Spendor , ATC nie obsluchane.Nie wiem do konca ( bo nie sluchalem u siebie) czy na 30 m kw. salonu czesciowo otwartego na resztę monitory nie beda sie gubiły?Harbeth SHL5 może i nie, ale 30.1 lub Spendor 2/3r? Magnepanow bym posluchal, ale obawiam sie, że nie mialbym za bardzo gdzie ich ustawic.Vandersteenow też bym posluchal gdzies w Warszawie, tylko gdzie? Jesli ktoś moze podac namiary na sklepy z ATC, Harbethami, Spendorami, Magnepanem i Vandersteenem oraz Vienn a Acoustic, bylbym wdzieczny.Chodzi o sklepy, ktore maja sprzet fizycznie u siebie, a nie na stronie internetowej, te moge znalezc sam w sieci.Jest możliwosc posluchania w Warszwie polskich wyrobow tzn. Studio 16 Hertz, ESA, RLS itp.?Ciekaw jestem takiego porownania konkurentow zachodnich z polskimi w cenie 10-12 tys.?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lukag72]

Q21 w Pabianicach prócz Van. ma ATC Harbeth,Spendor i wiele innych. Co do Kef-a pisałem już, tylko seria Reference i to starsze modele mogą cię zadowolić, nowe to koszt około 30-40tyś.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piopio]

He,he

Jesteś pewien, że Q21 ma te kolumny na stanie ;-))))))))))))))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lukag72]

He,he

Jesteś pewien, że Q21 ma te kolumny na stanie ;-))))))))))))))

Nie mam nic wspólnego z Q21, lecz byłem u nich parę razy , i jedno im przyznam rzadko gdzie można spotkać tak duży wybór klocków od ręki. No chyba że w MM czy SAt. ale to market. dla wszystkich. No nie ta liga

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piopio]

Teraz lepiej zadzwonic przed podróżą ... moze okazac sie na marne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mztv]

byłem kilka razy...z tą dostępnością to różnie w życiu bywa

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MarEd]

Nie wiem jak teraz. kiedyś w Warszawie:

Harbeth mieli tu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Magnepan:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Vandesteen: AUDIOFIL Warszawa, Boya Żeleńskiego 6

Vienna Acoustics :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zukzukzuk]

Czy Państwo słuchali setupu, który przedstawiłem...??? Miałem swoje własne 802 Matrix III przez ponad rok. W momencie pojawienia się serii Nautilius, oddałem je do sklepu, dopłaciłem i wziąłem N802. Mój przyjaciel przechwycił moje Matrixy po okazyjnej cenie. Do dziś grają w zestawieniu z CJ, który przedstawiłem. Kiedyś, jak jeszcze mieszałem sprzętem audio, wysłuchaliśmy dziesiątek hi-endowych kombinacji z Matrixami; była i integra Levinsona, dzielone klimaty AR, JR... i nic nie dało takiej jazdy jak właśnie kombinacja z CJ. Zapomniałem dodać, że żródło to Meridian 508.24. Do dziś to wszystko gra pięknie i w dodatku słuchałem tego żelastwa trzy dni temu. Moim zdaniem, w obecnej cenowej zadymce, szanse na znalezienie takiego dżwięku za pieniądze, które tez zestaw kosztował, są po prostu zerowe.

 

Zapytam tylko...

Czyli, skoro oddałeś M802 III - to znaczy, że N802 były bardziej odpowiednie dla Ciebie od Matrixów?

Czy był to dźwiękowy krok do przodu, czy krok w bok? Co różni te kolumny?

I wreszcie - ile kosztował ten "grający" setup z CJ i Matrixami, CD i okablowaniem?

 

Pozdrawiam!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość amidas]

>>andrzejeka ja zapytam inaczej(zresztą nie tylko Ciebie) co masz na myśli pisząc że potrzebujesz kolumn do 30m2??. Czy mam rozumieć że chcesz dyskotekę urządzać?. Bo jak napisałeś lubisz słuchać cicho a tu chyba nie potrzeba dużych kolumn tylko zwyczajnie takich które przy cichym słuchaniu są bardzo szczegółowe. Tak sądzę.

Natomiast nie bardzo czytelny jest układ pokoju ale jeśli na ustawienie kolumn masz 3m to moim zdaniem Harbethy piątki odpadają mimo że z całej gamy którą wymieniłeś mają sporo zalet o których mówisz. Po pierwsze ich tzw.muzykalność jest lepsza niż Vendersteenów. Lecz te drugie stereofonią biją na głowę nie tylko brytyjskie "monitory" ale sporo innych konstrukcji.

To oczywiście moje subiektywne zdanie jak i to co napiszę dalej. Sprawdziłbym na Twoim miejscu AP Tempo VI jak MA GX200. Gdyby brać praktyczny aspekt w kontekście warunków lokalowych to weź pod uwagę coś ze stajni Proaca.

 

Pzdr.

[andrzejeka]

Do amidasa:Podaję powierzchnię swojego pokoju 30m kw w celach orientacyjnych ., bo wydaje mi się, że nie kazda kolumna dobra na 30 m kw. tak samo dobrze sprawdzi sie np. na 8 m kw. i vice versa .Wracajac do odsluchow, mialem niestety napiety plan czasowy , lecz udalo mi sie przez chwilę posluchac Harbetha 7( innych nie bylo), monitor Spendora oraz podlogowkę atc.Harbeth 7 niczym specjalnie mnie nie zachwycil, podobnie jak Spendor, troszke podkolorowane, ATC natomiast gralo czysto, glos Jopek naturalny i nieoczekiwanie ta marka mnie ujęła.Gdybym wysluchal Harbetha 30.1 i SHL5 i Vandersteena to już wybór z grubsza mialbym za sobą.Ale jak to kiedyś mowilo sie w dzieciecej zabawie....cieplo, cieplo,...coraz cieplej..)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Czyli, skoro oddałeś M802 III - to znaczy, że N802 były bardziej odpowiednie dla Ciebie od Matrixów?

Czy był to dźwiękowy krok do przodu, czy krok w bok? Co różni te kolumny?

I wreszcie - ile kosztował ten "grający" setup z CJ i Matrixami, CD i okablowaniem?

 

Seria N801/N802 praktycznie od razu mnie zaczarowała swoim studyjnym brzmieniem... z zestawem ML bardziej do mnie to brzmienie przemówiło... setup o wiele bardziej przejrzysty i techniczny od zestawu Matrixów i JC, chociaż nigdy nie powiedziałbym, że lepszy czy też przyjemniejszy i z perspektywy czasu kombinacja serii Premier Conrada Johnsona z Matrixami 802 III podoba mi się bardziej w kontekście muzykalności i przyjemności słuchania muzyki w domu, szczególnie jazzu i klasyki. N802 to przede wszystkim świetny detal, jaśniejszy dżwięk, bardziej upfront i zdecydowanie analityczne granie w porównaniu do ciemniejszych i grających wycofanym dzwiękiem Matrixów, które dodatkowo w kombinacji z CJ operują naprawdę piękną i wyrafinowaną barwą. Jak najbardziej polecam tę kombinację bo jest to kawał dobrego, nasyconego i niemęczącego grania. N802 to kolumny, które lubią muzycy i inżynierowie... i chociaż tak nie lubiane przez brać audifilską, są to głośniki jak najbardziej nadające się do monitorowania dżwięku, zresztą używane w lepszych studiach (np. Rainbow w Oslo słynące z wielu nagrań dla ECM posiada właśnie N802 i Dynaudio M2.

Kolumny Matrix 802 III w US w roku 1997 kosztowały $4000 i tyle zapłaciłem. CJ Premier 11A kosztował $3200, Premier 16 ok. $7500, Meridian 508.24 ok. $3200, kable głośnikowe Transparent Ultra coś ok. $2000 albo lekko ponad, IC Transparent Ultra RCA - ok. $800. Działo się to w roku 1997. N802 kupiłem w 1998 zaraz po ich pojawieniu się na rynku i zapłaciłem $8000, tzn.oddałem M802 i dopłaciłem chyba cztery koła. Moje Matrixy do dziś grają u mojego przyjaciela w zestawie z Conradem Johnsonem, czarując swoim dżwiękiem, barwą i ogólne super muzykalnością - po prostu: It just sounds right.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jamówię]

To o czym napisał MarkN pisałem wielokrotnie w kontekście rozmów o B&W.Seria Matrix to moim zdaniem najlepsze co udało się Bowersowi w swojej przebogatej historii.Do momentu pojawienia się serii Diamond nie mylić z serią D ciągle miałem wrażenie,że firma nie potrafi opuścić gorestu,który ją trzyma w epoce Matrix.Nautilus w ogóle wydawał mi się wypadkiem przy pracy(nie piszę o ślimakach)i nie mogłem zrozumieć o co kaman i dlaczego zaprzestano produkować tak muzykalne kolumny.Dopiero teraz Bowers powrócił na ścieżkę muzykalności,szybciutko dokonałem więc porównania head to head chcąc uszczuplić moje oszczędności o kilka tysiaków i okazało się,że owszem 805 Diamond to świetny głośnik ale 805 Matrix to nadal czary a jak w latch 90-tych Bowers potrafił wyprodukować tak rozdzielczy a równocześnie subtelny tweeter jak ten w moich 805 pozostanie dla mnie zagadką.Matrix rulez!

[BISDziadek]

Witam wszystkich, wtrącę swoje 2 grosze w związku z matrixami.

Mam matrixy 801 s.2 już ładne 14 lat i już kilka razy mogłem je zmienić ale mają „coś” co rzeczywiście mnie powstrzymuje przed tym zamiarem. Wiem, że można lepiej, ale to już teraz naprawdę kosmiczne pieniądze. ... Początkowo karmione były przez Classe Cap 150 ze źródłem Gopland 288 (mam je do dzisiaj - też dobre granie) i było dla mnie naprawdę dobrze. Piszę tylko „dobrze” bo wzmacniacz mógłby bardziej kontrolować 6kg basu o średnicy 300mm. Ale gdy go zmieniłem na gryphona Calisto 2200 to od razu było „miodzio”. Za każdym razem gdy „coś” zmienisz, „coś” dodasz, to słychać jeszcze lepiej. Takie np. „podkładeczki” pod komponenty audio: najpierw „Bazuni”, potem Sumpozjum, a teraz Accoustic Revive – i jeszcze bardziej słuch się cieszy. Nie wspominam już o zmianie żródła, kabli i zasilania. Jednym słowem – PASJA. Naprawdę wg. mnie są to kolumny = Monitory (a w zasadzie były ...) bardzo przezroczyste i tak sobie myślę, że chyba jeszcze „coś skrywają” bo biampingu jeszcze nie sprawdałem. Na koniec powiem tylko tyle, że na wszelki wypadek zaopatrzyłem się w zapasowe wysokotonowce (trzy lata temu), które chyba jeszcze są dostepne u producenta. Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zukzukzuk]

Seria N801/N802 praktycznie od razu mnie zaczarowała swoim studyjnym brzmieniem... z zestawem ML bardziej do mnie to brzmienie przemówiło... setup o wiele bardziej przejrzysty i techniczny od zestawu Matrixów i JC, chociaż nigdy nie powiedziałbym, że lepszy czy też przyjemniejszy i z perspektywy czasu kombinacja serii Premier Conrada Johnsona z Matrixami 802 III podoba mi się bardziej w kontekście muzykalności i przyjemności słuchania muzyki w domu, szczególnie jazzu i klasyki. N802 to przede wszystkim świetny detal, jaśniejszy dżwięk, bardziej upfront i zdecydowanie analityczne granie w porównaniu do ciemniejszych i grających wycofanym dzwiękiem Matrixów, które dodatkowo w kombinacji z CJ operują naprawdę piękną i wyrafinowaną barwą. Jak najbardziej polecam tę kombinację bo jest to kawał dobrego, nasyconego i niemęczącego grania. N802 to kolumny, które lubią muzycy i inżynierowie... i chociaż tak nie lubiane przez brać audifilską, są to głośniki jak najbardziej nadające się do monitorowania dżwięku, zresztą używane w lepszych studiach (np. Rainbow w Oslo słynące z wielu nagrań dla ECM posiada właśnie N802 i Dynaudio M2.

Kolumny Matrix 802 III w US w roku 1997 kosztowały $4000 i tyle zapłaciłem. CJ Premier 11A kosztował $3200, Premier 16 ok. $7500, Meridian 508.24 ok. $3200, kable głośnikowe Transparent Ultra coś ok. $2000 albo lekko ponad, IC Transparent Ultra RCA - ok. $800. Działo się to w roku 1997. N802 kupiłem w 1998 zaraz po ich pojawieniu się na rynku i zapłaciłem $8000, tzn.oddałem M802 i dopłaciłem chyba cztery koła. Moje Matrixy do dziś grają u mojego przyjaciela w zestawie z Conradem Johnsonem, czarując swoim dżwiękiem, barwą i ogólne super muzykalnością - po prostu: It just sounds right.

 

Śliczne dzięki za rzeczową odpowiedź:)

801 N znam. Fakt. To kolumny do studia...

Wg mego gustu, klasyka, opera, głosy, chóry czy jazz akustyczny nie wypadają na nich celująco. Inżynierowie ze studia muszą mieć twarde uszy - detal, detal, dokładność z bardzo bliskiej perspektywy. Dla mnie za bliskiej... Do beatu czy bluesa bardzo OK. Tak, jakbyś był faktycznie w studio - 2 metry przed perkusistą (co jednak po pewnym czasie staje się uciążliwe...) Głowa nie wytrzymuje...

Sądzę więc, że czarujące Matrixy z CJ powinny znajdować gdzieś pomiędzy setupem z R90, a Nautilusami... Być może gdzieś z boku? Szkoda, że raczej nie ma szans ich posłuchać w dobrym zestawieniu:(

 

Pozdrawiam!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Alighieri]

Chodzi o sklepy, ktore maja sprzet fizycznie u siebie, a nie na stronie internetowej, te moge znalezc sam w sieci.Jest możliwosc posluchania w Warszwie polskich wyrobow tzn. Studio 16 Hertz, ESA, RLS itp.?Ciekaw jestem takiego porownania konkurentow zachodnich z polskimi w cenie 10-12 tys.?

Zamierzasz wyplukac sie z 10-12k pln, w twoich peregrynacjach kolumnowych zwrocilbym uwage na kolumny S16Hz. W kategorii jakosc dzwieku / uzyte komponenty / jakosc obudowy/ cena w porownaniu z zagraniczna konkurencja dla mnie kolumny S16Hz sa wyborem optymalnym. W W-wie nie kojarze sklepu w ktorym moglbys je posluchac, ale przy kwocie ktora zamierzasz wybecelowac warto odbyc przynajmniej trip do miasta Tychy. Nie wierze zeby taka wycieczka cie rozczrowala. O ile sie orientuje sklepy stacjonarne, w ktorych moglbyc odsluchac kolumny S16Hz to Premium Sound Gdansk i Elektropunkt Bydgoszcz. Wybor ofc nalezy do ciebie, powodzenia

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )