"Audiofil" we Wrocławiu

[kangie]

Trzeba bylo tam byc ;-)

[umka]

Zestaw nie do ścigania się, tylko słuchania muzyki. Saksofon odtworzony ze starego winylu - bezcenne.

pozdr.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jamówię]

Zestaw nie do ścigania się, tylko słuchania muzyki. Saksofon odtworzony ze starego winylu - bezcenne.

pozdr.

Czyli ok?bo odnoszę wrażenie,że lipa...to jak?

[umka]

Ja szukam trochę więcej wyczynowości, którą znalazłem (tutaj brak napinania na cokolwiek), ale taki sax tylko z papieru. ;-)

 

Audio Note jaki jest wszyscy wiedzą, jednak większe pomieszczenie chyba mu służy.

pozdr.

[Gość jamówię]

Ja szukam trochę więcej wyczynowości, którą znalazłem (tutaj brak napinania na cokolwiek), ale taki sax tylko z papieru. ;-)

 

Audio Note jaki jest wszyscy wiedzą, jednak większe pomieszczenie chyba mu służy.

pozdr.

Rozumiem:)

[R63]

Wszystko się zgadza za wyjątkiem ceny. No chyba,że to wina stolika.Marny jakiś taki. Nieaudiofilski. I tylko saksofon. Z winylu w dodatku. Za stówkę. Okazja. Impreza bezcenna.

[Gość jamówię]

Co jest grane??AN marka obcmokana na całym świecie, a co jakiś event z jej udziałem to szloch,nie rozumiem.

[kangie]

Zestaw nie do ścigania się, tylko słuchania muzyki. Saksofon odtworzony ze starego winylu - bezcenne.

pozdr.

Szkoda ze tak szybko zmyliscie sie w sobote. Nawet nie zdazylem sie przywitac.

[umka]

Szkoda ze tak szybko zmyliscie sie w sobote. Nawet nie zdazylem sie przywitac.

 

Też żałuję. Ale my jedziemy przez pół Polski i trochę życia w to wkładamy.

pozdr.

 

>> Jamówię

Pamietaj, ża je się nie znam i wolę winyl.

pozdr.

[lewydzwon]

Na sam koniec tych "audiofilskich" opowieści mógłby P.G. sprowadzić jakiś zespół i unplugged zagrać - każdy instrument mono ,wokal też bez prądu !! Ja nie mogę już słuchać tych wypocin na temat jak to gra ...

[R63]

Na sam koniec tych "audiofilskich" opowieści mógłby P.G. sprowadzić jakiś zespół i unplugged zagrać - każdy instrument mono ,wokal też bez prądu !! Ja nie mogę już słuchać tych wypocin na temat jak to gra ...

Jak gra - opowieści mało, jak nie gra trzeba jakoś ciszę wypełnić.

[robix]

Po co biadolic,gralo zacnie a Wojtek Szemis jak zwykle mily i wyluzowany , nie stroil fochow jak inni i bral plyty gosci jak leci do transportu AN bez podzialu na rodzaj muzyki!

 

Gramofon gral naprawde dobrze co nie zawsze mialo miejsce na spotkaniach Audiofila i nie tylko.

 

AN gra na emocjach bez wyczynow jak juz tu stwierdzono i albo sie podoba albo nie , fanow ,,papieru,, nie brakuje Szemis ma co jesc a my mielismy fajna zabawe za co serdecznie dziekujemy (bylem z zona) 5 gdz i nie zaliczam ich do straconych...

[kangie]

Już w najbliższy weekend rusza Audiofil. Więcej informacji tutaj:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lewydzwon]

Formuła powinna się zmienić ,protezy dźwiękowe za setki tyś zł mnie nie kręcą !Mały zespół kameralny ,qwartet ,trio pokazujący instrumenty jak się je wybiera ,dlaczego i jak się stroi -jak brzmią tanie a jak drogie ... bla bla bla .TROCHĘ KULTURY W TYM WROCŁAWIU - puszczanie tych sztucznych sampli dziwolągów dźwiękowych za tyle kasy ! Mam ochotę rzucać surowymi jajami oraz zgniłymi pomidorami w ten cały sprzęt a la haj end !

 

Niech Pan Piotr G. zmieni lekko formułę -wiem iż ma takie możliwości -zachęcić ten cały "klub" audiofilski do słuchania i wspierania muzyki na żywca .

Ciężkie życie na tej planecie j...

 

Prawdziwe dmuchnięcie z płuc

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kangie]

Mały zespół kameralny ,qwartet ,trio pokazujący instrumenty jak się je wybiera ,dlaczego i jak się stroi -jak brzmią tanie a jak drogie ... bla bla bla

Miałem kiedyś plan żeby zaprosić koleżankę skrzypaczkę oraz kolegę saksofonistę/klarnecistę żeby zagrali coś i potem puścilibyśmy równorzędne nagrania z systemu, ale pomysł podupadł. Pewnie sprzęt zostałby położony na łopatki ;) Formuła jest jak jest i wg mnie lepsza to niż te Audioszoły, gdzie dobrze jest się wymienićwizytówkami niż oceniać brzmienie systemów. Tutaj Audiofil ma pewną przewagę, bo jeden, góra dwa systemy i dwie doby na zapoznanie się z brzmieniem w tych samych warunkach akustycznych i z przeróżnego repertuaru.

 

TROCHĘ KULTURY W TYM WROCŁAWIU

Przy prawdziwej sztuce ciężko kulturę zachować ;) Zawsze można pojechać do Warszawy ;)

 

puszczanie tych sztucznych sampli dziwolągów dźwiękowych za tyle kasy !

Eeeee, zdarzają się sztuczne sample, ale przeważają prawdziwe płyty analogowe z epoki, płyty CD oraz gęste pliki. A że czasami słabo gra, to trzeba już samemu wysnuć odpowiednie wnioski.

 

Mam ochotę rzucać surowymi jajami oraz zgniłymi pomidorami w ten cały sprzęt a la haj end !

Bez przesady. To ładne klocki. Drogie. Ktoś zadał sobie trud, spakował tony sprzętu, przyjechał do Wrocławia dzień albo nawet dwa wcześniej, poustawiał, powalczyłz brumami i problemami akustycznymi. Potam dwa dni siedział z nami na dobre i na złe. Warto to docenić. Ja uważam, że to gratka dla melomana z podejściem audiofilskim.

 

Niech Pan Piotr G. zmieni lekko formułę -wiem iż ma takie możliwości -zachęcić ten cały "klub" audiofilski do słuchania i wspierania muzyki na żywca

Cały czas to robi. Nie ma spotkania, na którym nie wspomniałby o zbliżających się koncertach i występach na żywo. Czy człowiek skorzysta z tego czy nie - jego wybór.

 

Prawdziwe dmuchnięcie z płuc

Piękne! Tylko kto dzisiaj tak by nam zaśpiewał?

[mqy]

Mały zespół kameralny ,qwartet ,trio pokazujący instrumenty jak się je wybiera ,dlaczego i jak się stroi -jak brzmią tanie a jak drogie ... bla bla bla .

 

Miałem kiedyś plan żeby zaprosić koleżankę skrzypaczkę oraz kolegę saksofonistę/klarnecistę żeby zagrali coś i potem puścilibyśmy równorzędne nagrania z systemu, ale pomysł podupadł. Pewnie sprzęt zostałby położony na łopatki ;) Formuła jest jak jest i wg mnie lepsza to niż te Audioszoły, gdzie dobrze jest się wymienićwizytówkami niż oceniać brzmienie systemów. Tutaj Audiofil ma pewną przewagę, bo jeden, góra dwa systemy i dwie doby na zapoznanie się z brzmieniem w tych samych warunkach akustycznych i z przeróżnego repertuaru.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kangie]

Czyli jednak bylo :-)

[R63]

Oczywiście, że było. We Wrocławiu jest akurat bardzo wiele koncertów, wystarczy poszukać. Audiofil to natomiast impreza dla tych, którzy lubią słuchać muzyki nie tylko na żywo i nikt na nią za uszy nie ciągnie. Wstęp wolny i dobrowolny.

[dekoracja]

Hahaha widzę, że niektórym się wydaje, że jest tylko jedno miasto w kraju.

Odkładając tak absurdalne teorie na bok stwierdzam, że jutro się wybieram na tego audiofila. Bezcenne dla mnie będzie posłuchanie mojego gramofonu w ekstremalnym torze!

[dekoracja]

Ok, byłem. Szokujące, że po 20 latach dalej te same twarze łażą na audio imprezy. Tzn. ja nie chodziłem a w '90 pracowałem w salonie z audio i dobrze pamiętam "łazików" lokalnych. Ale zostawmy ludzi.

Niestety pokaz przez 30 minut był raczej reklamą nadchodzących koncertów Pana Guzka i puszczał on jakieś (dla mnie) mdłe polskie produkcje około dżezowe i Turnaua Grzegorza. Nagrane to średnio i nie moja bajka. Dopiero pod koniec mojego pobytu poleciało jakieś xrcd Fuijyama coś tam. Muzycznie było to stukanie w perkusjonalia jakieś, ale był w końcu wykop/detal/hektary powietrza. Zatem ok. I potem jeszcze składanka firmy manger - też przednio. Ale nie padłem na kolana. Czyli absolutnie nie warte takich pieniędzy. Oczywiście pytanie jakby to grało z jakimś odpowiednim źródłem bo sorrrry, ale cdx2 to chyba jednak nie jest to. Na pewno sam statement ładnym jest.

[kangie]

A byles jak puszczali Sigi Schwaba z winylu?

 

Ten zespol perkusyjny z Tajlandii, o ktorym piszesz ladnie zagral. Pewnie na Isophonach Berlina RC11 byloby jeszcze lepiej, ale i tak zagralo swietnie.

 

Swoja droga kawal elektrowni z tego Naima.

[dekoracja]

Przy mnie tylko tego Turnaua z vinyla grali. I igła skakała. Chyba byliśmy w tym samym czasie. Ja byłem z żoną tak w 3 rzędzie ;)

[sly30]

Jakie były kolumny? TAD-y? Ale które?

[dekoracja]

Monitory. Takie spore ;)

[sly30]

Cr 1. Piękne granie. Trudno uwierzyć że tak mała kolumna może tak dobrze zagrać.

 

A to skakanie igły to kompromitacja tej technologii.

[dekoracja]

Wiesz to może akurat tłoczenie wadliwe. Albo nie ustawiony gramofon. Vinyl wymaga poświęceń.

[kangie]

Winyl niestety nie zagral dobrze. Nawet Sigi Schwab "Rondo a tre" nie zabrzmialo bardzo dobrze, pomimo ze ludzie bili brawa na koniec.

 

Sly30, CD Naima gral niezle, ale do dobrego winyla mu brakuje. Niestety czuc brak wielu harmonicznych w wysokich tonach.

[Marek.S]

Cr 1. Piękne granie. Trudno uwierzyć że tak mała kolumna może tak dobrze zagrać.

 

A to skakanie igły to kompromitacja tej technologii.

 

Jeszcze trudniej wiedząc że zwrotka w tych TADach jest na elektrolitach :-)

[sly30]

Nie wiem jaka jest zwrotka. Wiem jak gra. Miałem u siebie nawet 2 krotnie. Wg.mnie rewelka.

[dekoracja]

Gigantyczna przstrzeń i swoboda, ale w tym przypadku trochę to było zbyt wyczynowe wszystko. Tzn. potrafiło być nieprzyjemnie i chłodno. Czy te Tad'y są zimne dranie?