Topowy sprzęt z lat 90

[justas32]

Mamy różne rozumienie klasy średniej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bald]

Twoja klasa średnia to średnia-budżetowa a moja średnia w znaczeniu ogólnym gdzie topowe odtwarzacze to Acient Audio Lektor Grand SE czy Linn CD 12.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[romekjagoda]

x

Wyzamiatał u mnie oczywiście, a nie na całym rynku urządzeń grających. Miałem wcześniej Expo 2010s i 3010s. A przed zakupem miałem okazję posłuchać Hegla H100 i monobloków Audiolaba 8200 MB. Od wszystkich wymienionych sprzętów (z wyjątkiem Hegla ) wg. mojej subiektywnej oceny grał lepiej - nic na to nie mogę poradzić. Ponieważ był trzy razy tańszy od używanego Hegla, wybór był dla mnie prosty. Teraz się po prostu cieszę, mam nadzieję, że jak najdłużej.

 

Nie bez znaczenia jest dla mnie fakt, że chcąc kupić w miarę nową i w miarę przyzwoitą końcówkę 200W/8 - musiłabym wydać pewnie z 10K - a tak za 1/3 wspomnianej kwoty mam końcówkę z lat 90-tych, z której bardzo się cieszę i tylko tym chciałem się z kolegami podzielić, bez żadnych aspiracji do posiadania Świętego Graala.

 

Jarek, no i bardzo się cieszę, że Ty się cieszysz. Mam dokładnie takie samo podejście, choć słabszą, ale starszą końcówkę.

Odnośnie kupna obecnie współczensej końcówki lub integry o takiej mocy to jest tak jak piszesz - trzeba położyć b. konkretną kasę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

Audio to szerokie pojecie i znalezienie klasy sredniej jest nie możliwe. Kazdy bedzie ja odbieral inaczej. Biorac pod uwage najdrozsze klocki np po 200tys zl za sztuke, np takiego Maca i najtansze, czyli po 1000zl za jakiegos Denona czy Marantza za sztuke to wychodzi na to ze klasa srednia to 100tys za klocek. Tak czy nie? Bo nie wiem jak inaczej sie poroszac w tym temacie jak nie cena. Inaczej sie nie da.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 12 Grudnia 2013 przez rafal735r

[romekjagoda]

Czyżbym niechcący nadepnął na odcisk jakiemuś lobby sprzedającemu stare klamoty na allegro ?

Jeżeli tak to ... przepraszam :-)

 

Oczywiście. Znany chwyt. Ktokolwiek się wypowiada entuzjastycznie o vintage lub starszych sprzętach to na pewno hanldarz, na pewno na palety, na pewno z DE. I do tego oszust. Bo każdy hanldarz, to oszust!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bald]

Oczywiście. Znany chwyt. Ktokolwiek się wypowiada entuzjastycznie o vintage lub starszych sprzętach to na pewno hanldarz, na pewno na palety, na pewno z DE. I do tego oszust. Bo każdy hanldarz, to oszust!

 

No i każdy należy do PiSu.

 

Audio to szerokie pojecie i znalezienie klasy sredniej jest nie możliwe. Kazdy bedzie ja odbieral inaczej. Biorac pod uwage najdrozsze klocki np po 200tys zl za sztuke, np takiego Maca i najtansze, czyli po 1000zl za jakiegos Denona czy Marantza za sztuke to wychodzi na to ze klasa srednia to 100tys za klocek. Tak czy nie? Bo nie wiem jak inaczej sie poroszac w tym temacie jak nie cena. Inaczej sie nie da.

 

Chodzi o dźwięk nie o biżuterię.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Sz@tynbury]

Rzeczywiście uważam Marantza CD63 mkII za lepszy odtwarzacz od Philipsa 960. Philips mulił, miał gorszą scenę i nie podobały mi się odtwarzane przez niego barwy !!! Ja - w przeciwieństwie do wielu na tym forum - nie jestem zwolennikiem TDA 1541. Uważam że ich czasy odeszły a dźwięk mnie zupełnie nie przekonuje. Niektórzy uważają ze gra analogowo. Ja - że muli.

 

Obydwa odtwarzacze grają na swój sposób. Co do gorszej sceny - nie zgadzam się, poziom porównywalny. Jeśli chodzi o barwy - no proszę Cię. Philips oczywiście zaokrągla i dosładza ale jak to się ma do mechanicznego, szarego grania Marantza, który na dodatek sieje cyfrową górą?

Barwa CD960 jest znacznie lepsza od szaraka CD-63 mkII (miałem mkII).

Tu się różnimy i wracamy do meritum sprawy. To, że Tobie się bardziej podoba dźwięk CD-63 nie uprawnia Ciebie do tego, żebyś pisał o sprzęcie vintage, że są to stare ruple, tym bardziej, że nadal nie potrafisz podać przykładu. W tej sytuacji mam prawo sądzić, że nie znasz tematu.

 

Rzeczywiście uważam że seria Integra była w Polsce kultowa - zwłaszcza jej najwyższe modele. Sam czasem polecam A-8870 lub A-9911.

 

Ja tam nic o kultowości wzmacniaczy nie wiem. Wiem o secie pre power Onkyo, który był na prawdę rzadki i drogi i to można podciągnąć pod coś co się kwalifikuje do "kultowości".

Z Integry na pewno kultowe są najwyższe tunery i może najwyższe modele magnetofonów. Uważam, że nadużywasz tego słowa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

 

Chodzi o dźwięk nie o biżuterię.

No i tutaj jest kolejny temat rzeka. Problem nie do rozwiazania co dla kogo jest klasa srednia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bald]

Posłuchaj CD-12. Polecam też AA Lektor Grand. Możesz porównać do tych bardzo drogich urządzeń i zobaczysz o co mi chodzi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[PETER HANS]

Posłuchaj CD-12. Polecam też AA Lektor Grand. Możesz porównać do tych bardzo drogich urządzeń i zobaczysz o co mi chodzi.

 

Napewno wyczujesz różnice na cywilnych głośnikach i wzm pomiędzy mocno upgreadowanym CD960 a AALG. Ponadto na tej klasy odtwarzacze kilka wytwórni ma szansę wytłoczyć godne CD, m.in. taką jest ECM. Większość wytwórni sprzedaje chłam góra 50-60dB dynamiki............ czy ci ludzie nie mają ambicji?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bald]

Napewno wyczujesz różnice na cywilnych głośnikach i wzm pomiędzy mocno upgreadowanym CD960 a AALG. Ponadto na tej klasy odtwarzacze kilka wytwórni ma szansę wytłoczyć godne CD, m.in. taką jest ECM. Większość wytwórni sprzedaje chłam góra 50-60dB dynamiki............ czy ci ludzie nie mają ambicji?

 

Nie porównywałbym nawet najmocniej upgradowanego CD 960 do AA LG. Z całym szacunkiem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[graaf]

japoński hi-end z pierwszej połowy lat 90-tych, potem nadeszły czasy ściemy, "nowych formatów" i postępującej chińszczyzny

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Japoński high end z lat 90 nie był i nie jest dostępny w Polsce. To co u nas można kupić jako vintage to zajechane i grzebane złomy z klasy budżetowej i co najwyżej średniej.

Oczywiście handlarz takim złomem przy każdym dopisuje, że to super high end, prawdziwa Japonia i inne dyrdymały ale to gadka dla jeleni.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[graaf]

czasem się coś znajdzie, lepiej szukać i poczekać niż kupować współczesną chińszczynę

 

a jak ktoś potrafi korzystać z sieci np.:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

japońskie strony i niektóre anglojęzyczne fora, to się zorientuje co jest hi-endem, a co złomem z klasy średniej

 

prawda taka, że od współczesnego błyszczącego "hi-endu" rodem z ChRL lepszy nawet japoński mid-end z pierwszej połowy lat 90-tych

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Lutego 2014 przez graaf

[sly30]

Tu się grubo mylisz bo high end widziałeś tylko na zdjęciach. To czego pewnie miałeś okazje posłuchać to faktycznie chińszczyzna i z high endem nie ma nic wspólnego.

A że sprzedawcy wciskają bajery a ty naiwnie łykasz je jak gajor to też masz pogląd taki jaki masz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[graaf]

może się mylę, nie wykluczam, oświeć mnie proszę

 

co polecasz?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[justas32]

Pisałem już o tym że teraz jest problem raczej z jakością wykonania i projektowania niż z jakością dźwięku. Jest dosyć dużo przyzwoicie grających chińskich konstrukcji. Ale znajomy elektornik prowadzący warsztat RTV powiedział mi ostatnio że jakość zastosowanych elementów w nowych urządzeniach audio jest tak niska jakby konstruktorzy ich jakość przeliczali na tygodnie pracy - a nie na lata.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[graaf]

cóż, jakość dźwięku to zawsze kwestia subiektywna, są przecież ludzie, którzy się dadzą pokroić za dźwięk cedeków z pierwszych linii produkcji lub głośników wyjętych ze starego radia

 

a hi-end to była kiedyś też jakość wykonania i projektowania, dziś - głównie pięknej obudowy i folderów reklamowych ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

może się mylę, nie wykluczam, oświeć mnie proszę

 

co polecasz?

 

Nie wiem czego szukasz ale za ok 30% ceny detalicznej można kupić dziś kilkuletnie dobre sprzęty firm MBL, T+A, Jeff Rowland, Burmester, Metronome, Gryphon, Linn, Accustic Arts, AMR, AVM, CEC, Classe, Naim i setki innych.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[graaf]

ja niczego nie szukam :-)

 

ok, bywają dobre sprzęty i nowsze, nawet takie, które mają dobre części i są dobrze wykonane, w środku, to oczywistość :-) nota bene nawet przy 30% i tak są horrendalnie przedrożone

 

w szczegóły poszczególnych marek nie ma sensu wchodzić

 

no i powyższe nie zmienia mojej opinii o wartości tamtego starszego sprzętu, wcale nie jest on gorszy, pod żadnym względem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Lutego 2014 przez graaf

[sly30]

Posłuchaj to będziesz wiedział.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

Mnie natomiast zastanawia fakt dlatczego dzisiejsze Hi-Endy jak wymieniono powyzej, linn i takie tam budową wygladają jak biedota w porownaniu do popularnych, dziś marketowych topowych maszyn Denona, Sony, Pioneer, Marantz sprzed 20-30lat. Tam widać bylo za co sie placi. I slychać tez. Dzis to budrzetowka, marketowe smieci. A zazwyczaj w odpowiedzi czytamy jak wyzej "posluchaj, a bedziesz wiedzial". Brakuje jeszcze "dzwiek sie sam obroni".

Ciekaw tez jestem jakby te dzisiejsze TOPOWE marki AUDIOFILSKIE poradzily by sobie na rynku 20-30lat temu z dzisiejsza oferta i czy napewno okazaly by sie takim Hi-Endem w porownaniu chciazby do Sansui. Kiedys nie bylo takiego splendoru, kolorowych opisow i swiecacych obudów.

Dzis jak grzyby po deszczu co róz wyrastaja nowe audiofilskie wynalazki z cenami z kosmosu. Kiedys Sony, Pioneer, Denon rządziły światem audio, a dzis to tylko marketowy szajs, a paleczke przejely marki o niewiadomych korzeniach ze smiesznymi nazwami i cenami. Czasem sobie tak mysle ze chyba wole ma marketówke... Chciaz wiem co dostane za kwote XXzł.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Lutego 2014 przez rafal735r

[sly30]

Czasy się zmieniły, ludzie teź. Było, minęło, czasu nie cofniesz. Topowe Sansui czy Yamha z tamtych lat to brzmieniowo dzisiejsza średnia półka np MBL, Krell, Accustic Arts. Ale od obecnych topowych modeli tamte sprzed lat odstają.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

A mi sie wydaje ze nie ma w tej kwestii zadnego postepu tylko dodatkowa otoczka ceny i kolorowych opisow. Tym bardzej ze audio stoi w miejscu od lat. A ze wzgledu na to ze stoi od lat to zaczeto popowac w ten rynek magiczne kamienie, wory z piachem za 500zl/sztuka i masci na kondy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[graaf]

Czasy się zmieniły, ludzie teź. Było, minęło, czasu nie cofniesz. Topowe Sansui czy Yamha z tamtych lat to brzmieniowo dzisiejsza średnia półka np MBL, Krell, Accustic Arts. Ale od obecnych topowych modeli tamte sprzed lat odstają.

 

a skąd niby ten postęp w jakości brzmienia?

 

A mi sie wydaje ze nie ma w tej kwestii zadnego postepu tylko dodatkowa otoczka ceny i kolorowych opisow. Tym bardzej ze audio stoi w miejscu od lat. A ze wzgledu na to ze stoi od lat to zaczeto popowac w ten rynek magiczne kamienie, wory z piachem za 500zl/sztuka i masci na kondy.

 

dokładnie, a zaczęło się to w momencie, kiedy pojawiło się cd - jest proste wytłumaczenie - kiedy meloman hobbysta został pozbawiony możliwości zabawy z gramofonem, ramieniami, wkładkami, preampami, akcesoriami itd.i rzeczami, które MAJĄ REALNY WPŁYW NA DŹWIĘK to trzeba było wymyślić coś nowego "zastępczego" - począwszy od kabli a potem już poszło...

 

ja tu cytowałem kiedyś (poszukam) opinie z Magazynu HiFi z czasów kiedy był to niezależny, podziemny właściwie fanzin, pierwsza połowa lat 90-tych, że między cedekami jednak są różnice brzmienia (choć subtelne), natomiast jeśli chodzi o okablowanie to trzeba to traktować z przymrużeniem oka

 

gorzej wtedy ludzie słyszeli czy co? ;-)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Lutego 2014 przez graaf

[sly30]

Choćby z zasilania do którego kiedyś nie przywiązywano dużej uwagi. Teraz jest inaczej. Poza tym teraz podobnie jak lampy selekcjonuje się i dobiera podzespoły a kiedyś sądzono że krzem każdy taki sam i jak leciało z taśm produkcyjnych tak pakowano do sprzętów.

Piszecie, że wam się wydaje bo nie mieliście kontaktu z naprawdę dobrym sprzętem. Jest wiele chłamu i medialnej papki ale są też sprzęty wybitne i te sprzed 30 lat nie mają szans.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Lutego 2014 przez sly30

[rafal735r]

Choćby z zasilania do którego kiedyś nie przywiązywano dużej uwagi.

No tak. Teraz mamy kable podobne do węży ogrodowych i teraz do kabli przykuwa sie największą uwagę, czyli do rzeczy najmniej istotnych w brzmieniu. Wystraczy zajrzec do odpowieniej zakladki. Co drugi temat to paplanina o duperelach. Nic konkretnego, sensownego... Dywagacje nad wyzszoscią wtyku A od wtyku B... Mozna by mnozyc. Nie szkoda wam na to czasu?

 

Piszecie, że wam się wydaje bo nie mieliście kontaktu z naprawdę dobrym sprzętem.

A ty miales? Podziel sie jakie topowe konstruckje sprzed lat porownywales z tymi dzisiejszymi?

 

Nie twierdze ze nie ma dzis wybitnego sprzetu, ale z tego co widac to z 90% uzytkownikow dzisiejszego Hi-Endu nie zdaje sobie sprawy z tego ze w ich ladnych obudowach siedzi budrzetowka z napisem o ktorym jeszcze 10lat temu nikt nie slyszal i nie istnial nawet w umyslach jego tworców. tak dzis sie tworzy Hi-End. Wystarczy wysoka cena, dobry wyglad i ladny opis.

No, ale to słychać przeciez. Wszyscy slysza, a co do czego to w srodku siedzi tani Denon. I to naprawde tani, ze sredniej półki. Nie jakis tam lepszy, bo po co skoro medialna papka wyrowna wszystko do odpowiedniego poziomu. I po takich wlasnie wpadkach wrecz strach jest kupywac mega drogie urzadzenia smiesznych firm, bo zostaniesz przysłowiowo wydymany bez mydla nawet o tym nie wiedząc. Dla mnie to jest smieszne i powoduje ze na wiekszosc niby audiofilskich marek trzeba patrzec z przymruzeniem oka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Lutego 2014 przez rafal735r

[graaf]

Choćby z zasilania do którego kiedyś nie przywiązywano dużej uwagi. Teraz jest inaczej.

 

chodzi o tzw. sieciówki, kondycjonery, audiofilskie listwy itp.? nie powiem - fajne gadżety, można je sobie podłączyć do sprzętu vintage

 

a jeśli chodzi o zasilacze w urządzeniach to kompletnie nie wiem co czym Kolega mówi, o co chodzi?

 

 

Poza tym teraz podobnie jak lampy selekcjonuje się i dobiera podzespoły a kiedyś sądzono że krzem każdy taki sam i jak leciało z taśm produkcyjnych tak pakowano do sprzętów.

 

 

skąd to przekonanie??

 

 

Piszecie, że wam się wydaje bo nie mieliście kontaktu z naprawdę dobrym sprzętem. Jest wiele chłamu i medialnej papki ale są też sprzęty wybitne i te sprzed 30 lat nie mają szans.

 

Kolega oczywiście porównywał side by side? ;-)

 

90% uzytkownikow dzisiejszego Hi-Endu nie zdaje sobie sprawy z tego ze w ich ladnych obudowach siedzi budrzetowka z napisem o ktorym jeszcze 10lat temu nikt nie slyszal

 

przede wszystkim najczęściej w środku jest po prostu pustawo, a wymagany ciężar (masse macht klasse) robią elementy obudowy, ewentualnie przerośnięte radiatory

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Lutego 2014 przez graaf

[sly30]

Mówiąc o zasilaniu wcale nie miałem na myśli kabli. Porównywałem np super integrę Onkyo z lat 96-98, wtedy za 1000DM. To był wtedy świetny sprzęt dużo lepszy od wszystkich Technicsów czy Sony dostępnych u nas w kraju. Sądziłem że to mega wzmacniacz. Ale konfrontacja z dzisiejszymi rozwiała złudzenia. Nie było co zbierać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość czubsi]

Zrobię wszystko by w tym roku spotkać się na neutralnym gruncie z kolegą sly . Liczę na obecność zarówno fanów starszych świetnych klocków w tym Sansui serii alfa 907 i nowych cudów. Nie będzie że boli - raz a konktretnie opadnie kurtyna "pierdzenia" w basenie jakie to dziś high-endy a kiedyś śmieci ...

Edytowane 6 Lutego 2014 przez czubsi