Skocz do zawartości
IGNORED

Art rock - lata 60-te i 70-te, rock progresywny - co warto posłuchać?

Gość discomaniac71

Przez Gość discomaniac71
(Konto usunięte) ,
w Muzyka

Tematy
  • Pokaż nowe odpowiedzi

    • Rekomendowane odpowiedzi

    Gość discomaniac71

    Gość discomaniac71


    (Konto usunięte)
    Opublikowano
    Opublikowano

    Le Orme - bardzo fajna muza ale ten włoski masakra! Prima notte d'amore blablabla - zbyt jestem chyba uczulony na ten język.

     

    A italo disco to było przynajmniej po angielsku ;-)

    soundchaser Arcymistrz

    soundchaser

    Opublikowano
    Opublikowano

    A Premiata Forneria Marconi?

    To chyba najsłynniejsza włoska kapela progresywna wszechczasów.

    Są ich płytki w formacie K2HD.

    SVART Kompan

    SVART

    Opublikowano
    Opublikowano

    Płyty te w dużej mierze wydawano w Japonii, a w zasadzie przede wszystkim tam. Jeśli już mowa o PFM, to z marszu dalej Museo Rosenbach "Zarathustra", Maxophone "same", Quella Vecchia Locanda "same" oraz "Il Tempo Della Gioia", Banco, Osanna i Area "Arbeit Macht Frei".

     

    Pewnie korzystacie, ale dobrym źródłem informacji wg mnie jest (na wzór doskonałego

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
    toptwenty Biegły

    toptwenty

    Opublikowano
    Opublikowano
    <br />Ciekawe czy ktoś jeszcze pamięta tych panów?<br />

    Mam prawie wszystko Soft Machine. 1,2,3,4,5,6,7 i inne.

    4m Poszukiwacz

    4m

    Opublikowano
    Opublikowano

    Le Orme - bardzo fajna muza ale ten włoski masakra! Prima notte d'amore blablabla - zbyt jestem chyba uczulony na ten język.

     

    Hehe, tak, tak - brzmienie języka plus zamiłowanie Włochów do 'ładnych' melodii wokalnych i San Remo jak malowane ;) W każdym razie, choć lubię włoski prog, mnie ciągle nawiedzają takie reminiscencje.

    warkot Uczeń

    warkot

    Opublikowano
    Opublikowano

    progressive - temat rzeka...

    od czego zacząć? może alfabetycznie,

    na A jest Anglagard, ze Szwecji, mieszanka tego co w progu najlepsze, forma, rozmach, wykonanie, będą wkrótce w Polsce

     

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
    soundchaser Arcymistrz

    soundchaser

    Opublikowano
    Opublikowano

    B jak Beardfish - też ze Szwecji... już polecałem. W Polsce jeszcze nie byli (chyba)... a szkoda.

     

    Jedna z najlepszych płyt (część druga).

     

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

     

    A tutaj recenzja ich ostatniej płyty: The Void.

     

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
    warkot Uczeń

    warkot

    Opublikowano
    Opublikowano

    C jak Chandelier, Niemcy nagrali 3 albumy w stylu Genesis, Marillion... wszystkie bardzo równe ale ze wskazaniem na Facing Gravity ze względu na: (posłuchajcie całość, szczególnie od 7min 30s)

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

     

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

     

    muszę wrócić do A, Francuzi czyli Arrakeen, zdobyli niewielką popularność suportując Marillion na przełomie 80/90. Zresztą Rothery zagrał w jednym z ich utworów

     

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
    soundchaser Arcymistrz

    soundchaser

    Opublikowano
    Opublikowano

    Chandelier - ta płyta Facin' Gravity jest genialna, należy do moich ulubionych z całego prog-rocka.

    Szacunek za przypomnienie. :)

    SVART Kompan

    SVART

    Opublikowano
    Opublikowano

    Beardfish super. Ponownie sprawdza się opinia, że czego się Szwedzi nie dotkną, przemienia się w złoto. Do tego fajny wokal, co jest miłym zaskoczeniem, bo przynajmniej według mnie strona wokalna (i czasami nie tylko) często kuleje w neo-prog rocku. Nie wspominam już o dłużyznach : )

    4m Poszukiwacz

    4m

    Opublikowano
    Opublikowano

    O, przypomnieliście mi dlaczego nie podoba mi się Beardfish :) Zbyt dosłowne cytaty, akordy i zwroty nuta w nutę wyjęte żywcem, zbyt duży eklektyzm, zbyt dużo puszczania oczka do zbyt wielu zespołów - zestawić obok siebie w jednej sekundzie Kansas i King Crimson to dla mnie zbrodnia na muzyce, ZBRODNIA NIESŁYCHANA, czuję się tym mocno zdegustowany i nawet, chcąc być szczerym, muszę napisać, że tego rodzaju zestawienia napawają mnie obrzydzeniem.

     

    Dla kontrastu polecę również płytę z 2008 roku i zespół robiący dokładnie to samo, ale z jakże o wiele większym wyczuciem i smakiem! Diagonal.

     

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
    xniwax Mentor

    xniwax

    Opublikowano
    Opublikowano

    OK, tyle że ta płyta wyłamuje się z charakterystycznego stylu Sagi

     

    Moja ocena pozostaje tylko w obrębie twórczości Sagi ;)

    Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

    soundchaser Arcymistrz

    soundchaser

    Opublikowano
    Opublikowano

    4m,

     

    nie musi Ci się podobać Beardfish... kwestia gustu, ale jeśli zarzucasz im cytaty i zapożyczenia, a podajesz przykład Diagonal,

    w której to muzyce też roi się od cytatów chociażby z Soft Machine, czy Colosseum, to ja wymiękam. ;-)

     

    Beardfish to coś takiego jak kiedyś Flower Kings (znów Szwedzi). Kiedyś, bo dla mnie to oni skończyli się na płycie Rainmaker

    z 2001 roku. Wcześniej nagrali moim zdaniem najlepszy Space Revolver, no i oczywiście uważany przez ogół za szczytowy Stardust We Are. Niestety każdy następny album po Rainmaker to odcinanie kuponów, powielanie pomysłów, ale dużo gorsze kompozycje i nuda.

    artw Stały bywalec

    artw

    Opublikowano
    Opublikowano

    A może z naszego podwórka takie:

    Budka Suflera

    Skaldowie

    Grechuta

    i tacy co nie zeszli ze ścieżki

    SBB (wspomniane tutaj)

    Klan

    i wtórny do bólu Quidam

    DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

    wladz Stały bywalec

    wladz

    Opublikowano
    Opublikowano

    właśnie o Klanie pomyślałem

     

    i jeszcze o temacie wątku

     

     

    Art rock - lata 60-te i 70-te, rock progresywny - co warto posłuchać?

     

    a tu zespoły muzyków których w tamtych latach na świecie nie było

     

    wspomnę z Czechosłowacji ale lider jest Słowakiem

     

    Dežo Ursiny & Provisorium - 1973 (Supraphon)

     

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
    wladz Stały bywalec

    wladz

    Opublikowano
    Opublikowano

    też Słowacy

     

    z Czeskich właśnie sobie przypomniałem

     

     

    MODRY EFEKT - Modry Efekt & Radim Hladik - 1974

     

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
    Gość discomaniac71

    Gość discomaniac71


    (Konto usunięte)
    Opublikowano
    Opublikowano

    Panowie, jako założyciel wątku mam wielką prośbę: nie ograniczajmy się tylko do lat 60-tych i 70-tych. Tyle pięknej muzyki proponujecie... Zaczynam czuć wreszcie radość że jestem na tym forum. Musimy zapomnieć o konfliktach i skupić się na naszej pasji - słuchaniu muzyki.

     

    Słyszysz soundchaser ? ;-)

     

    też Słowacy

     

    z Czeskich właśnie sobie przypomniałem

     

     

    MODRY EFEKT - Modry Efekt & Radim Hladik - 1974

     

    http://www.youtube.com/watch?v=ulo8lwGI8Mo

     

     

    Ach ten język... Masakra. Ale muzyka świetna.

    wladz Stały bywalec

    wladz

    Opublikowano
    Opublikowano

    Panowie, jako założyciel wątku mam wielką prośbę: nie ograniczajmy się tylko do lat 60-tych i 70-tych. Tyle pięknej muzyki proponujecie... Zaczynam czuć wreszcie radość że jestem na tym forum. Musimy zapomnieć o konfliktach i skupić się na naszej pasji - słuchaniu muzyki.

     

    Słyszysz soundchaser ? ;-)

     

     

     

     

    Ach ten język... Masakra. Ale muzyka świetna.

     

    bardziej niemiecki przeszkadza , ale ogólnie nasz język jest jednym z dziwnie brzmiących . Dla obcych nieprzyjemnie szeleści . A czeski bardzo sympatycznie .

     

    Teraz uczyniłeś ze mnie policjanta . Nie mogłeś od razu pominąć lata 6070

     

    skoro nie ma ograniczeń i stylistycznie można ponaciągać

     

    Eivind Aarset " Electronique Noire "

     

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
    AndrzejDobry Poszukiwacz

    AndrzejDobry

    Opublikowano
    Opublikowano

    Wschodnia Europa , miłe wspomnienia i dziś poszukiwania :

    Rumunia:

    -PHOENIX " CEI CE NE-AU DAT NUME"1972,

    -PHOENIX "MOGUR DE FLUIER"1974,

    -PHOENIX "CANTAFABULE"1975,

    -PROGRESIV TM "DREPTUL DE A VISA"1973,

    najlepsze Rumuńskie zespoły i płytki z tamtych lat,

    Czechosłowacja:

    - FLAMENGO "KURE V HODINKACH"1972

    synteza Colosseum z Mayallem - w najlepszym wydaniu,

    Węgry:

    -OMEGA "EJSZAKAI ORSZAGUT"1970

    czwarty niedoceniany album , warty słuchania,

    Jugosławia:

    -SMAK "THE BEST FF"1975 (pierwsza płytka + 3 utwory z singli)

    -DRUGI NACIN & NEPOCIN "SAME/SVIJET PO KOJEM GAZIM"1975/1977

    dwa zespoły , dwie płytki o jednym rodowodzie na 1 cd,

    -OKO "RASKORAK"1976,

    jugolskie( wtedy )nieznane szerzej zespoły prog-rock warte poznania

    Jeżeli ktoś nie chce szukać po świecie to zapraszam na priva.

    Andrzej

    wladz Stały bywalec

    wladz

    Opublikowano
    Opublikowano

    znam większość i fajne ale z tym trochę przesadziłeś . Tylko odrobinę :)

     

    " FLAMENGO "KURE V HODINKACH"1972

    synteza Colosseum z Mayallem - w najlepszym wydaniu"

     

    a kto nie zna niech posłucha jak rocka czesi grali i grają

     

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
    AndrzejDobry Poszukiwacz

    AndrzejDobry

    Opublikowano
    Opublikowano

    znam większość i fajne ale z tym trochę przesadziłeś . Tylko odrobinę :)

     

    " FLAMENGO "KURE V HODINKACH"1972

    synteza Colosseum z Mayallem - w najlepszym wydaniu"

     

    a kto nie zna niech posłucha jak rocka czesi grali i grają

     

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

    ja wiem czy przesadziłem, ta płytka dzisiaj brzmi całkiem przyzwoicie!!!

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
    wladz Stały bywalec

    wladz

    Opublikowano
    Opublikowano

    chyba nie przesadziłeś , wczoraj przesłuchałem po dłuższej przerwie . Grali dużo ciekawiej niż u nas . Rewelacyjne było Jazz Q

     

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
    Chicago Mentor

    Chicago

    Opublikowano
    Opublikowano

    Collegium Musicum - jeden z najsłynniejszych czeskich bandów prog-art rocka lat siedemdziesiątych. Miałem kilka ich płyt, zaczynając od najsłynniejszej..,

     

    61RLbJlUOJL._SL500_AA280_.jpg

     

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

     

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

    Parker's Mood

    adamfreliszka Współtwórca

    adamfreliszka

    Opublikowano
    Opublikowano

    Big Big Train - brzmi bardzo obiecująco! Dziękuję temu, kto to wrzucił, nie znałem!

    Beardfish - nie podchodzi mi, przewidywalne, nudne. Może za mało się wsłuchałem.

     

    Dlaczego nie lubicie Airbaga? Czy to, że jest w głównym nurcie współczesnego progrocka skazuje go na wykreślenie? Czy niektórzy nie mają tak, że gdyby sami odkryli airbaga, i byłby to zespół, który pochodzi z Łotwy i nikt go nie zna, to dopiero by go docenili?

    wladz Stały bywalec

    wladz

    Opublikowano
    Opublikowano

    niedawno odnalazłem poszukiwaną płytę Smak " Crna Dama " z Jugosławii

     

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

     

    Ukryta Zawartość

      Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
    Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi

    • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


    Tematy

    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się

    • KONTO PREMIUM

    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.

    Ok, wyłączyłem
    Nie chcę