Skocz do zawartości
IGNORED

HI-FI VS HI-END


robsonic

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem, bo nie mam pojęcia co liczysz ;)

24' z 0,5m to odpowiednik 144' z 3m. To zdaje się tak samo jak "goglach" OLED do oglądanie indywidualnego TV firmy Sony.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Poważnie, fajnie czasem się przekonać, jak mało dzieli sprzet za 300 zł od sprzętu za 60k. Fajnie sobie czasem przypomnieć jak wygląda low end, bo z czasem człowiek zaczyna się całkiem odrywać od rzeczywistości.

Poważnie, ekran 24" oglądany z pół metra jest taki sam, jak 60" z 3m i niestety podobne zjawiska występują w audio.

 

No różni się i to pod wieloma względami. Nie tylko ceną. A swoją drogą podałeś nam wszystkim na tacy definicję brzmienia swojej konfiguracji - jak PC z kartą zintegrowaną z dedykowanymi pierdziawkami. Pytanie gdzie tkwi błąd? Może za dużo wypisywania mądrości na forum? Może czas je zrewidować? Bo wzmacniacz i kolumny klasy popularnej (vide Twoja konfiguracja) powinny jednak z Asusem brzmieć lepiej niż PC z integrą plus pierdziawki.

Od początku pisałem że temat bez sensu i szkoda wdawać się w awanturę.

Kolega robsonic do pop, techno i muzy disco nie potrzebuje lepszego sprzętu niż ma.

Nie ma też doświadczenia ani osłuchania.Jest mu z tym dobrze i nie ma sensu uświadamiać

go na siłę ani nawracać na taką czy inną drogę.On sam też powinien sobie darować próby nawracania

innych. A szczególnie powinien powstrzymać się od oceniania innych.

Każdy żyje jak potrafi i swoją kasę wydaje na to na co ma ochotę.

Poza tym punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Robsonic pewnie sądzi, że ludzie którzy kupują sprzęt za 100 tys.pln zarabiają średnią krajową a przecież tak

nie jest.

Poza tym punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Robsonic pewnie sądzi, że ludzie którzy kupują sprzęt za 100 tys.pln zarabiają średnią krajową a przecież tak

nie jest.

Zgadzam się w stu a nawet trzystu procentach, tylko po jaką cholerę Kolega "robsonic" próbuje wmawiać że czarne jest białe i odwrotnie i nawet nie chodzi tu już o sprzęt za 100-500 tysi tylko w miarę przyzwoity, dobrze skonfigurowany nawet w przedziale 15-20 kzł.

Rzeczywiście najlepiej kupić komunistycznego Amatora albo Radmora i do tego Altusy :)

zapomniałem o źródle niech będzie jakiś hiend z alle z przedziału 1-150 zł.

Paweł

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Niepotrzebnie tylko robsonic wszedł na to forum lub na zakładkę High End.

To tak jakby fan robienia zdjęć smartfonem wszedł na forum foto do działu z lustrzankami i pisał im że są

durniami bo jego Samsung Galaxy robi równie piękne zdjęcia a faktycznie robi niezłe i to za 1/10 ceny jaką oni wywalili

na swoje body, szkła, filtry itd.

 

24' z 0,5m to odpowiednik 144' z 3m. To zdaje się tak samo jak "goglach" OLED do oglądanie indywidualnego TV firmy Sony.

 

Podobno takie okólarki względnie dają wrażenie ekranu rozmiarów imaxa, choć pozostaję nieufny dopóki nie wyprubuję. Zwlłaszcza ta podejżanie niska rozdzielczość mnie niepokoi.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Podobno takie okólarki względnie dają wrażenie ekranu rozmiarów imaxa, choć pozostaję nieufny dopóki nie wyprubuję. Zwlłaszcza ta podejżanie niska rozdzielczość mnie niepokoi.

Wybacz, można być analfabetą czy tam jak to teraz mówią dyslektykiem ale jest na to sposób.

 

https://www.mozilla.org/pl/firefox/new/

 

https://addons.mozilla.org/pl/firefox/addon/polish-spellchecker-dictionary/

 

Miej trochę szacunku do czytających ten kwiatostan proszę.

 

Przepraszam za EOT ale nie da się spokojnie przejść obok takich kwiatków.

A ja nieco inaczej: dźwięk dający poczucie realnego uczestnictwa w sesji nagraniowej, otaczający z każdej strony, namacalny, dokładnie rozpoznawalne umieszczenie instrumentów i mikrofonów. Dający cudowną chwilę zapomnienia i oderwania od rzeczywistości. Przynajmniej na czas trwania płyty.

A ja nieco inaczej: dźwięk dający poczucie realnego uczestnictwa w sesji nagraniowej, otaczający z każdej strony, namacalny, dokładnie rozpoznawalne umieszczenie instrumentów i mikrofonów. Dający cudowną chwilę zapomnienia i oderwania od rzeczywistości. Przynajmniej na czas trwania płyty.

 

To potrafi standardowe hi-fi albo jakies dobre sluchawki. Co zatem dodatkowego oferuje nam hi-end czego nie daje hi-fi?

Barwy, nasycenie poszczególnych instrumentów, soczystość całego przekazu, rozdzielczość, szybkość, mięsistość.....wiele drobiazgów które całościowo dają duźą różnicę.

To potrafi standardowe hi-fi albo jakies dobre sluchawki. Co zatem dodatkowego oferuje nam hi-end czego nie daje hi-fi?

 

Wskaż system słuchawkowy z pełnym 3D włącznie z dźwiękiem za głową, grający tak jak opisałem.

Kolega robsonic do pop, techno i muzy disco nie potrzebuje lepszego sprzętu niż ma.

 

A Elb mówił, że też słuchasz umpa, umpa... :)

To powiedz szczerze robsonic'owi, ile naprawdę musi wydać, by umc umc zabrzmiało odpowiednio.

Tak z wyrazem, z głębią, z definicją... :)

 

Ja sobie wyobrażam Hi-End tak:

Złote litery, minimum 100 kg na klocek, osobna linia zasilająca i świątynia w domu.

 

No bez przesady. Hi-End zaczyna się od 30 kg wagi poszczególnego elementu... ;)

Może nie cała świątynia ale ołtarzyk musi być! Obowiązkowo! :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

<br />Wskaż system słuchawkowy z pełnym 3D włącznie z dźwiękiem za głową, grający tak jak opisałem. <br />

 

Kazde sluchawki ze sredniej polki izolujace od otoczenia z odpowiednim oprogramowaniem emitujacym ow 3d sygnal. Zastanawiam sie tylko po co sobie zawracac glowe jakimis 3d bzdetami. Zwykle stereo to naturalnosc i wystarcza w zupelnosci oddanie dzwiekow na przyklad natury. Wszystko zalezy od jakosci nagrania, czy mikrofony byly odpowiednie i mialy charakterystyke ''zbierania dzwiekow'' zblizona do naszych uszu. Dlatego nie rozumiem ideologii polepszania a raczej pogarszania doznan dziekowych za pomoca jakichkolwiek ''usztucznien''. Tak na dobra sprawe to wlasnie sluchawki oddadza najwierniej nature, bo kazdy kanal jest idealnie odseparowany i daje to nam wiecej mozliwosci. Gdyby jeszcze dodac jakis potezny zewnetrzny sobwoofer emitujacy ''fale uderzeniowa'' to mamy prawdziwe ''naturalne 3d'' na przyklad sluchajac wybuchu wulkanu :P

To potrafi standardowe hi-fi albo jakies dobre sluchawki. Co zatem dodatkowego oferuje nam hi-end czego nie daje hi-fi?

Kilka osób mających styczność z high-endem na codzień spróbowało Ci odpowiedzieć, ale skoro wiesz lepiej, to po co założyłeś ten temat?

 

Moja rada jest taka: zakończ te bezowocne teoretyczne rozważania i spróbuj nawiązać kontakt z kimś, kto ma wysokiej klasy zestaw. Wtedy sam się przekonasz o czym w ogóle mowa. Na razie to rozmowa z Tobą wygląda jak rozmowa ze ślepym o kolorach.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

jak dla mnie to różnicy nie ma żadnej między tym a tym,wystarczy ślepy test a wszelkie mity upadają

A czego i gdzie słuchałeś? Pytam, bo z teoretyzowania na prawdę nic nie wynika.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

A ja nieco inaczej: dźwięk dający poczucie realnego uczestnictwa w sesji nagraniowej, otaczający z każdej strony, namacalny, dokładnie rozpoznawalne umieszczenie instrumentów i mikrofonów. Dający cudowną chwilę zapomnienia i oderwania od rzeczywistości. Przynajmniej na czas trwania płyty.

 

Ja hi-end rozumiem jako skończone/kompletne połączenie sprzętu z pokojem odsłuchowym odpowiednich rozmiarów, odpowiednio zaadaptowanym, w którym topowy sprzęt ma szanse pokazać swoje mozliwości. Nie do końca jest dla mnie hi-endem sprzet za grubą kasę wciśnięty do przypadkowego pokoju.

Powrót po dłuższej przerwie...

<br />Ja hi-end rozumiem jako skończone/kompletne połączenie sprzętu z pokojem odsłuchowym odpowiednich rozmiarów, odpowiednio zaadaptowanym, w którym topowy sprzęt ma szanse pokazać swoje mozliwości. Nie do końca jest dla mnie hi-endem sprzet za grubą kasę wciśnięty do przypadkowego pokoju. <br />

 

Pelna zgoda! Masz plusika. To wlasnie od samego poczatku usiluje tutaj poruszyc. Niestety krzykacze zagluszaja wartosciowe wypowiedzi..

To wlasnie od samego poczatku usiluje tutaj poruszyc

No, jakbyś uważnie czytał zakładkę hi-end, z której się tak naśmiewałeś, to byś zauważył, że większość osób, która się tam wypowiada ma zaadoptowane akustycznie pomieszczenie. Ameryki więc nie odkryłeś.

 

Bez adaptacji pomieszczenia to w ogóle nie ma o czym mówić. Istnieją wprawdzie pomieszczenia, które same z siebie mają dobra akustykę, ale to wielka rzadkość.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

<br />No, jakbyś uważnie czytał zakładkę hi-end, z której się tak naśmiewałeś, to byś zauważył, że większość osób, która się tam wypowiada ma zaadoptowane akustycznie pomieszczenie. Ameryki więc nie odkryłeś.<br /><br />Bez adaptacji pomieszczenia to w ogóle nie ma o czym mówić. Istnieją wprawdzie pomieszczenia, które same z siebie mają dobra akustykę, ale to wielka rzadkość. <br />

 

Przestan sie w koncu mnie czepiac i dawac rady, bo sie niekulturalnie robi.. Problem polega na tym, ze sa osoby w tamtym dziale, ktore maja swoje HI-ENDy w salonie czy sypialni i adaptacja ich pokojow nie ma nic wspolnego z wywaleniem kasy na drogie klocki. Zachwalaja przerozne malo mi znane urzadzenia za ciezkie pieniadze. O tym juz napisalem kilka stron temu i dlatego postanowilem zalozyc tutaj ten temat. Chcialbym rozwiac pewne mity i byc moze ''wyleczyc'' coniektorych nawiedzonych..

Chcialbym rozwiac pewne mity i byc moze ''wyleczyc'' coniektorych nawiedzonych..

Jak dla mnie to sam propagujesz mity, jesteś nawiedzony i wymagasz "wyleczenia".

 

A piszę tu po to, żeby przypadkiem inni użytkownicy forum w te twoje mity nie uwierzyli.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

<br />Jak dla mnie to sam propagujesz mity, jesteś nawiedzony i wymagasz "wyleczenia".<br /><br />A piszę tu po to, żeby przypadkiem inni użytkownicy forum w te twoje mity nie uwierzyli. <br />

 

I wierz w to tak mocno jak w swoj HI-XX do modlenia sie..

I wierz w to tak mocno jak w swoj HI-XX do modlenia sie..

Jeszcze Ci tylko napiszę, że na hi-end mnie nie stać, więc staram się uzyskać jak najlepszy efekt za pomocą mocno ograniczonych środków. Ale jestem normalnym, zadowolonym z życia człowiekiem i nie muszę nikomu udowadniać, że wydanie kwoty, na którą mnie nie stać jest bez sensu.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Kazde sluchawki ze sredniej polki izolujace od otoczenia z odpowiednim oprogramowaniem emitujacym ow 3d sygnal. Zastanawiam sie tylko po co sobie zawracac glowe jakimis 3d bzdetami. Zwykle stereo to naturalnosc i wystarcza w zupelnosci oddanie dzwiekow na przyklad natury. Wszystko zalezy od jakosci nagrania, czy mikrofony byly odpowiednie i mialy charakterystyke ''zbierania dzwiekow'' zblizona do naszych uszu. Dlatego nie rozumiem ideologii polepszania a raczej pogarszania doznan dziekowych za pomoca jakichkolwiek ''usztucznien''. Tak na dobra sprawe to wlasnie sluchawki oddadza najwierniej nature, bo kazdy kanal jest idealnie odseparowany i daje to nam wiecej mozliwosci. Gdyby jeszcze dodac jakis potezny zewnetrzny sobwoofer emitujacy ''fale uderzeniowa'' to mamy prawdziwe ''naturalne 3d'' na przyklad sluchajac wybuchu wulkanu :P

 

Najlepsze jest to oprogramowanie do 3D :D Wyobraź sobie że Staxy tego nie potrafią ale rozumiem że Twoje budżetówki już tak. No i jesteśmy w domu.

 

 

PS. Ten subwoofer do oddania "fali uderzeniowej" też jest niezły. Powinieneś chyba jakąś książkę napisać.

Co do słuchawek: mnie się już nawet na ten temat nie chciało pisać. Ale dla robsonic'a mam zagadkę, która być może zainspiruje go do pogłębienia swojej wiedzy:

 

W jaki sposób zmysł słuchu odróżnia dźwięki przychodzące z przodu od tych z tyłu?

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.